"The Red Pill" to chyba pierwszy taki film dokumentalny poruszający tematykę dyskryminacji mężczyzn w współczesnym świecie. Co ciekawe film został zrobiony przez (byłą już) feministkę Cassie Jaye.
Geneza filmu jest taka, że autorka postanowiła spotkać się ze swoimi "wrogami", czyli działaczami na rzecz praw mężczyzn tzw. Mens Right Activist. Sądziła że spotka grupę mizoginów, ale zamiast tego poznała normalnych mężczyzn, poruszających konkretne przykłady dyskryminacji takie jak dyskryminacja ojców w sądach rodzinnych, wrabianie w ojcostwo, oszukanie na ojcostwie, pomówienia o gwałt i przemoc, brak pomocy dla męskich ofiar przemocy, dłuższe wyroki za to samo przestępstwo co kobieta itp. Jak i problemy męskości: to że mężczyźni są głównymi ofiarami wypadków w pracy, samobójstw, przestępstw, wojen, bezdomności itd. To całkowicie zmieniło pierwotną formułę filmu, a to z jaką nienawiścią spotkała się ze strony środowisk feministycznych, za to że ośmieliła się poruszyć problemy mężczyzn skłoniło ją do odrzucenia feminizmu.
Krótka prezentacja autorki:
Trailer filmu:
Jako człowiek, który już widział ten film mogę z pewnością powiedzieć jedną rzecz. Abstrahując już nawet od tematyki film jest zrobiony bardzo profesjonalnie, są wywiady zarówno z działaczami MRA, jak i feministkami. Autorka jest bardzo miła, otwarta na rozmowy, dokładnie analizuje poruszone kwestie. Można tu znaleźć naprawdę dużo danych i faktów. Jednym słowem, polecam