gotowanie dla dwuleworęcznej bez doświadczenia ;) - jak zacząć?

[Diablica z Tasmanii]

Mega prosty przepis na ziemniaczane kotleciki

Dziewczyny gotujecie ziemniaki, tyle ile uważacie aż do miękkości. Następnie odcedzacie je i pozostawiacie do wystygnięcia. Potem przepuszczacie przez praskę do ziemniaków. Do ziemniaczanej masy dodajecie podsmażoną wcześniej cebulkę, jeśli chcecie możecie wrzucić też pieczarki. Następnie formujecie kulki, wielkości jakiej chcecie i obtaczacie to w panierce. Może to być zwykła bułka tarta, ale może też być gotowa panierka, np: sezamowa albo pikantna. Następnie smażycie je na rozgrzanym oleju i gotowe

[olioko]

A mi się wydaje, że najlepiej zacząć od drobiu. Tani więc nawet jak coś zepsujesz finansowo się nie zrujnujesz, szybki do pieczenia i gotowania więc szybko się nie zniechęcisz, można go na słodko, kwaśno, ostro, musztardowo, czosnkowo i jak kto woli - bardzo wdzięczny no i smaczny. Na początek kury górą. Świniom i Krowom mówimy stanowcze nie

[lackus]

Ja zaczynałam od mrożonych zup i kotletów mielonych z ziemniakami. Jak mieszkałam na stancji i robiłam obiady sama dla siebie, to wychodziły mi dobre. Teraz mieszkam z chłopakiem i jego rodziną i kompletnie mi nic nie wychodzi, może dlatego że jestem w ciąży? Ciągle coś przypalone, albo niedogotowane mięso, albo jedzenie gumowe, albo za twarde, jak robię ciasto to wychodzi zakalec, normalnie masakra! A wcześniej mi wychodziło prawie wszystko.

Tym bardziej, że u niego to bez przerwy tylko kotlety, kurczaki, ziemniaki i ogórki kiszone, już nie mogę tego przełknąć, a jak mam ochotę na jakąś zapiekankę, cokolwiek innego, świeżego i słyszę: "to zrób od razu dla wszystkich", to wiecie jak jest głupio, kiedy zasiadamy do stołu z teściami i raz: że nie wyjdzie, dwa: że ot nie w ich guście. Np. ja bardzo lubię naleśniki ze szpinakiem i sosem serowym, które na stancji jadłam dużo i często, a oni na to nawet patrzeć nie mogą.
Czekam tylko, aż się wyprowadzimy na swoje i będę mogła w spokoju sobie sama gotować, nie przejmując się opiniami innych.

Ale początki były trudne, nie miałam absolutnie pojęcia o gotowaniu, nie raz coś zepsułam. Uważam, że najlepiej jest się nie poddawać, że każdy garnek, patelnia, piekarnik ma jakieś swoje "widzimisię" (np. ten garnek przypala sos, więc tym razem użyję innego), przynajmniej to wynika z mojego doświadczenia.

A jak chłopakowi czy komukolwiek nie smakuje, to zawsze staram obrócić to w jakiś żart, że przez ciążę to mi nic nie wychodzi, nie tylko kulinarnie, ale czy to farbowanie włosów, czy szycie na maszynie, cokolwiek i teraz to mam lewe ręce do wszystkiego, ale po ciąży może się zmieni. Albo mówię, że jeszcze nie znam dobrze kuchni teściowej i nie wiem, czy np. jej piekarnik jak ustawię tak samo jak swój w domu, czy upiecze mi mięso tak, jak tego będę chciała. Po prostu do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić.

Wiem, że teściowa patrzy, jak radzę sobie jako gospodyni i w głębi duszy załamuje ręce nad moimi zdolnościami kulinarnymi, ja natomiast załamuję ręce nad jej prasowaniem czy przechowywaniem jedzenia w lodówce :P I pocieszam się tym, że mimo, iż nie umiem gotować, to przynajmniej w innych rzeczach jestem dobra, a gotowanie w nieznanej sobie kuchni naprawdę nie jest łatwe. Tymczasem czekam, aż pójdziemy na swoje.

Moja rada: po prostu nie poddawać się.

[Kucharka2013]

J abym Ci radziła zrobić risotoo, ryż ugotujesz dotego mięsko podsmażysz na patelni i warzywa kupisz gotowe w sklepie mrożone i dodasz na miękkie mięsko i do tego oliwy czy oleju troszkę i lekko przyprawić i potem wszystko wymieszać i gotowe

[Lazurowewybrzeze]

Przygotowac mieso jak na kotlety mielone i uformowac z niego niewielkie okragle pulpety, lub uzyc gotowych pulpetow mrozonych. Obtoczyc je w mace i podsmazc lekko na patelni.

W garnku podsmazyc na oleju troche drobno krojonej cebuli i 2 drobno pokrojone zabki czosnku. Nastepnie dodac 2 obrane ze skorki drobno krojone pomidory, podsmazyc je troche z cebula i czosnkiem.

Nastepnie dodac do tego troche wody, tyle zeby pokryla pulpety. Jak woda zacznie wrzec to dodac do tego pulpety, doprawc sos sola, pierzem, curry i chilli, gtowac pod przykryciem. A jak sie pulpety ugotuja, doprawic wszystko jedna czubata lyzka koncentratu pomidorowego. Do sosu mozna dodac dodatkowo troche drobno krojonych listkow pietruszki. Jesc z ryzem lub makaronem.

Lub wersja ze skrzydelkami kurczaka.

Skrzydelka kurczka doprawic sola, pieprzem i chilli, obtoczyc w mace i podsmazyc lekko na patelni.

W garnku podsmazyc na oleju troche drobno krojonej cebuli i 2 drobno pokrojone zabki czosnku. Nastepnie dodac 2 obrane ze skorki drobno krojone pomidory, podsmazyc je troche z cebula i czosnkiem.

Nastepnie dodac do tego skrzydelka kurczka, zalac wszystko woda, tyle, zeby pokryla kurczaka. Doprawic wszystko chilli, pieprzem, sola i curry. Gotowac pod przykryciem. Jak kurczak sie ugotuje doprawic 1 czubata lyzka koncentratu pomidorowego. Do sosu mozna dodac dodatkowo troche drobno krojonych listkow pietruszki. Jesc z ryzem.

Prosty kurczak w piekarniku.

Zetrzec 2 zabki czosnku i 1 cebule na tarce jak do plackow ziemniaczanych, mozna dodac do tego dodatkowo drobno posiekane listki pietruszki i troche soku z cytryny lub limonki, nastepnie dodac do tego kurczaka (skrzydelka lub udziki, lub caly kurczak pokrojony na kawalki), doprawic sola, pieprzem i chilli. Kurczaka dokladnie z tym wszystkim wymieszac i pozostawic w takiej maryncie w lodowce na 3 godziny. Nastepnie polac blaszke od piekarnika olejem, wylozyc na nia kurczaka i upiec razem z ziemniakami doprawionymi sola, pieprzem i chilli. Mozna zrobic do tego dodatkowo surowke np. z zielonej salaty, czy pora i jablka ze smietana.