Proszę o pomoc w doborze koloru ścian (fotki)

[aleida]

Witam,
Jasne ściany w moim pokoju dziennym już proszą się o malowanie i w związku ze zbliżającym się małym remontem naszła mnie ochota na zmiany. Obecnie ściany są beżowe i chciałabym dodać im chyba trochę koloru.
Mam skórzany beżowy komplet, meble są w kolorze wiśni, dywan taki jak widać na zdjęciach beżowo kremowy z brązowymi wstawkami. Zasłony i poduszki są również beżowe z takiego samego materiału. (Nie zwracajcie uwagi na firankę dorobiłam się całkiem fajnej a ta ze zdjęcia już dawno nie wisi . Opisuję obecną kolorystykę.
Chciałabym jakimiś kolorami troszkę coś pozmieniać. Myślałam właśnie o zmianie koloru ścian tylko nie bardzo wiem na jaki .
Pokój dzienny jest dość duży ponad 30m2, po obu stronach są skosy. Na zdjęciach przedstawiona jest tylko połowa pokoju, za plecami fotografa znajduje się trochę ciemniejsza część. Chciałabym np jakieś wzorki ale boję się że przez skosy będzie przytłaczająco
Myślałam też nad pozostawieniem beżowego odcienia ścian i postawieniem na kolorowe dodatki jak np. poduszki itd. Może kolor zielony, ten mocniejszy?
Sama już nie wiem. Proszę o porady
Będę wdzięczna za rady.

[sweetish]

Ściany są ok,
brakuje tylko mocniejszego akcentu w tym pokoju. Wszystko sie zlewa... Nie ma nic kontrastowego.
Dodaję kilka zdjęć, moze Cie zainspirują.

Dodałabym poduchy w innych kolorach.
Zrezygnowałabym z bieżnika na stół.
Dodałabym do tego pokoju pomarańcz (jak na załączniku nr 3).
Obraz wsadziłabym w ramkę czarną, bo zlewa się ze ścianą.
Brakuje mi też w tym pokoju roślin. Moze skusiłabys sie na jakiś kwiat w donicy?
Można dodać też bordowy kolor, jak tutaj : klik - zależy, jaki efekt chcesz uzyskać.

[Naysha]

wiesz co ja ze względu na skosy nie mieszałabym kolorów ścian ani nie dawała tapety ze wzorem- moja znajoma pomieszała kolory i ma się wrażenie nieładu. do tego koloru fajnie wyglądałyby dodatki np zielone, tu mam na myśli poduchy, moze mały dywan, zasłony? zielony możesz połaczyć z ciemnym fioletem to tworzy fajny kontrast
Zdecydowanie brakuje tu roślin
w załaczniku połaczenie tych kolorów- ciemny fiolet w mniejszej ilosci wg mnie wyglądałby lepiej

[aleida]

Dziękuję za odpowiedzi
Tak, zdecydowanie brak jakiegoś kontrastu. Jest mdło i nieciekawie. Chciałabym to w końcu zmienić
Dobry pomysł z tym pomarańczem chociaż nie należy od do moich ulubionych kolorów. Zastanawiałam się jeszcze nad zielonym jak w załączeniu. Co sądzicie o takich ścianach? A może same zielone dodatki?
Nie chciałabym ścian w bardzo ciemnym kolorze bo pokój ma tylko wąskie okno balkonowe (na zdjęciach) i jedno dachowe. W drugiej części pokoju jest trochę ciemniej i myślę ze te dwa okna to za mało na tak duże pomieszczenie.
Jeśli chodzi o kwiaty - to mieliśmy różę chińską pieszczotliwie zwaną przeze mnie baobamem, która rozrosła się nam ma pół pokoju. Z racji rozmiaru trzeba było usunąć ją z pokoju. Jakoś nie za bardzo lubię się z roślinami . Mam też problem z wyborem odpowiednich roślin, takich aby trzymały się w lekko zacienionych miejscach. Miałam storczyki ale musiałam wynieść je do innych pomieszczeń gdzie są parapety bo w pokoju dziennym strasznie zmarniały.
Co do dywanu to nie chcę go jeszcze zmieniać bo nie tak dawno był kupowany i ma się całkiem dobrze
Swoją drogą dobijają mnie troszkę te skosy, nieustawny jest przez nie cały pokój.

[Darkoz]

Pokój ma moim zdaniem duży potencjał, są ładne meble, kolorystyka też ok... Ale przemalowałabym ściany na jakiś bardzo jasny kremowy.
Do tego jakieś ciemnobrązowe ramki i inne akcenty, może figurki?
Od razu pojawi się kontrast, dzięki czemu pokój nabierze wyrazu. Radziłabym raczej unikać 'średniociemnych' kolorów, bo jeśli będą tylko ciemne i jasne, stworzy się ładne wnętrze w stylu tego z trzeciego załącznika sweetish, będzie też jaśniej i salon wyda się bardziej przestronny.
Widzę, że masz śliczne parapety Postaw może na nich kilka drobiazgów, jakąś roślinę? Z okazami flory jest tak, że czasem w spartańskich warunkach rosną świetnie, zdychają zaś w najlepiej przygotowanym miejscu, więc nie bój się eksperymentów! Może w Googlach znajdziesz jakąś roślinę, która się nada do lekko zacienionych miejsc?
Jeśli chodzi o kolor... myślę, że pasowałoby trochę czerwieni, na poduszce, wazonie itd. Albo innego koloru, do połączenia czekolady z kremem dużo barw będzie pasować, również zieleń.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Zielony wygląda kusząco, ale wymagałby także eksperymentów z dodatkami, firankami w połączeniu z brązem. U Ciebie idzie to w kierunku wiśni (meble), więc nie wiem jak wyglądałby efekt końcowy i czy byłby satysfakcjonujący.
Chciałam zaproponować jakiś odcień słonecznego żółtego, ale chyba ta zmiana nie byłaby wtedy aż tak bardzo widoczna. Niewątpliwie krem jest bezpieczny.
Zgadzam się z zagospodarowaniem parapetu i... nie obraź się, bo to tylko moje subiektywne odczucie, ale... zmieniłabym obraz nad kanapą. Tyle że... to nie moje mieszkanie a Twoje, więc kompletnie nie należy tej uwagi brać do serca.

[Akashka]

Ja bym sciany zostawila takie jak sa a dodala troche zielonych dodatkow. Ozywia pokoj ale nie uczynia go pstrokatym i na dluzsza mete meczacym. a tak mogloby sie stac gdyby cale sciany przemalowac na zielono. Szybko moglyby sie tez znudzic