2007-04-25, 18:33 | #31 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 952
|
Dot.: Lekki róż :)
inny niz wszystkie chyba przez ta kreske na dolnej powiece ale mi sie podoba bo przez to jest inny:P
|
2007-04-25, 20:53 | #32 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lekki róż :)
nie podoba mi się ten makijaż, ta kreseczka na dolnej powiece jest naprawde zbedna bo nie pasuje Ci,
powinnaś przemysleć kolorystyke proponuje zielenie i brązy Powinnaś łonczyć jasne cienie z czymś ciemniejszym na powiece np. w załamaniu powiek zaopatrz sie w jakis fajny korektor by zamaskowac co nieco na buzce Pozdrawiam ciepło i przepraszam za krytyke |
2007-04-26, 10:44 | #33 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
Cytat:
Ten makijaż akurat jest nieszczęsny z powodu przerysowania dolnej powieki przy jednoczesnym "zaniedbaniu" górnej. Makijaż wykonany cieniami powinien składać się z więcej niż jednego koloru, bez tego jest płaski i podkreśla niedoskonałości naszych oczu. |
||
2007-04-26, 11:25 | #34 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
dzieki poza tym jak zauważyłam jesteście duzo starsze ode mnie- bardziej doswiadczone, wiec nie wymagajcie ode mnie Bóg wie czego Cytat:
A jeśli chodzi o korektor: te zdjęcia i tak były komputerowo przerabiane, bo tego co mam na twarzy nie da się zakryć ot tak korektorem, nie ważne jak dobry by on był Cytat:
i nie czepiajcie się posklejanych rzęs, bo nie stać mnie na tusz który kosztuje 100zł i, za przeproszeniem, gów*o daje :/
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||||
2007-04-26, 11:38 | #35 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
Owszem, jest różnica między brązowym a czarnym tuszem. Kwestia doboru koloru, nie mówiłam o black brown, bo tu rzeczywiście nie widać różnicy. A poza tym, nie musisz się tak jeżyć, nie rzuciłam sie na Ciebie jak pitbull, próbuję pokazać Ci w jakim kierunku powinnaś pójść (a Ty zauważyłaś tylko część o rzęsach), sama pisałaś, że nie jesteś stylistką i nie znasz się na makijażu. Zamieściłaś makijaż, poddałaś go ocenie i komentarzom, więc oceniam i komentuję, nie obrażam i nie nakazuję Ci kupić tuszu za 100 zł - sama takiego tuszu też nie używam, bo uważam, że to strata pieniędzy. |
|
2007-04-26, 11:44 | #36 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2007-04-26, 11:49 | #37 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lekki róż :)
Przede wszystkim musisz dokładnie szczoteczkę oczyścić z nadmiaru tuszu, wytrzeć nadmiar o ścianki opakowania i pomalować dokładnie całe rzęsy, rozczesać grzebyczkiem, żeby nie były posklejane, jeżeli nie uda Ci się tego zrobić czysto, nie przejmuj się, po prostu weź patyczek higieniczny i wytrzyj tusz z oka czy skóry pod okiem. Mogę Ci zagwarantować, ze na początku Ci nie wyjdzie, jestem tego pewna, ale nikt nie staje się mistrzem bez treningu.
Edytowane przez madziunia80 Czas edycji: 2007-04-26 o 11:50 Powód: dopisek |
2007-04-26, 14:16 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W pokoiku, samotnie, przy zielonej herbatce...
Wiadomości: 8 393
|
Dot.: Lekki róż :)
Opinie nie zbyt pochlebne, ale jestem pewna ze nie złośliwe, makijaż rzeczywiście nieudany określenie "płaski" to to słowo które go idealnie opisuje.
Nie wszystkie jesteśmy dużo starsze ja mam np. 20 lat, a gamegirl idzie zdaje sie do liceum dopiero, pooglądaj jej makijaże i zobacz ze uczy się na błędach choć początkowo tez czasem zbierała baty
__________________
Pamiętam, że tego czerwcowego dnia obudził mnie mój własny krzyk. Serce łomotało mi tak, jakby dusza chciała wyrwać się z piersi i uciec schodami w dół. Tata przybiegł natychmiast i wystraszony, przytulił mnie do siebie, usiłując uspokoić. - Nie mogę przypomnieć sobie jej twarzy. Edytowane przez coldold Czas edycji: 2007-04-26 o 14:20 Powód: błąd :) |
2007-04-26, 14:31 | #39 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
zgadzam się z Madzią.
__________________
"Tamci mieli w oczach kłamstwo,ci mają fanatyzm.. To ja Twój łobuz..." |
|
2007-04-26, 16:31 | #40 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
17:46- sprawdziłam jej makijaże. w szczególności komentarze do pierwszego. bardzo sie podobały. więc lepiej będzie jak nie będe dawać nowych
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2007-04-26, 16:50 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Lekki róż :)
Neciak89 wcale nie musisz kupowac tuszu za 100 zł czy więcej żeby nie miec posklejanych rzęs, nawet takie posklejają rzęsy jeśli pomalujesz je niestarannie. Wystarczy że po pomalawaniu rozczeszesz je przeznaczonym do tego specjalnym grzebyczkiem, a przed pomalowaniem nadmiar tuszu na szczoteczce wytrzesz o brzegi tak jak napisała madziunia.
Ćwiczenie czyni mistrzem, więc nie denerwuj sie. O ile sie nie mylę, na stronie głównej wizazu są umieszczone lekcje instruktażowe, obejrzyj je sobie, na pewno przydadzą Ci się w kolejnych makijażach Pozdrawiam i czekam na Twoje dalsze propozycje |
2007-04-26, 17:04 | #42 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
pozdrawiam
__________________
"Tamci mieli w oczach kłamstwo,ci mają fanatyzm.. To ja Twój łobuz..." |
|
2007-04-26, 18:24 | #43 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2007-04-26, 18:34 | #44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lekki róż :)
Ale teraz nie bardzo rozumiem. Czego od nas wymagasz? Wstawiłaś makijaż do skomentowania, dostałaś co chciałaś - obiektywne komentarze osób, które o to poprosiłaś. My nie mówimy, że jest be. Mówimy, co jest źle i dlaczego należałoby to poprawić. Po to właśnie Wizażanki umieszczają tu swoje makijaże - chcą sie dowiedzieć, co myślimy o ich makijażach. Nie ma się, co unosić i obrażać. Dzięki radom lepiej zorientowanych wiele z nas odnalazło swój styl, swoją kolorystykę, dzięki temu lepsze samopoczucie. Nie jesteśmy tu po to, żeby gnoić, ale po to, żeby sobie pomagać. Nie słodzimy i nie krytykujemy bez sensu.
Wracając do cytowanej wypowiedzi, czy myślisz, że wszystkie Wizażanki śpią na pieniądzach albo, że wszystko dostajemy za darmo? Niestety nie. Wszystko co mamy, kupujemy same, ciułamy, odkładamy, itd. A grzebyk do rozczesywania można kupić i za 5 zł, przecież to zwykły plastikowy grzebyczek do rzęs. |
2007-04-26, 19:19 | #45 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Lekki róż :)
moze zrzucmy sie na grzebyk
a co do tuszu za 100zl uywalam ostatni tuszu za 10zl i byl genialny jak na swoja cene, tylko trzeba umiejetnie nalozyc tusz nie oburzaj sie moja droga tylko posluchaj opini, i nie mow ze juz swiecej siebie nam nie pokarzesz! to niedopuszczalne ! Wszyscy z checia zobaczą Twoje postępy a zresztą 99% nas miała makijaze nieudane na początku popatrz na wątek boskiej agiBJ:P czy kiedys tam karoli... swooją drogą ona zyje???
__________________
największa jędza w tym kurniku !!! |
2007-04-26, 19:55 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Lekki róż :)
nie trzeba nawet wydawać 5 zł na grzebyczek do rozczesywania rzęs, można posłużyć się umytą szczoteczką ze starego tuszu.
|
2007-04-26, 20:26 | #47 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
a kolorki.. najpierw postaraj się o jakiś fajny pędzelek, taka pierwsza lekcja : - nakładamy pacynką jaśniejszy cień na ruchomej powiece (od wewnetrznej strony "ciagniemy" na drugi koniec , uwazajac by nie wyjachac poza granice brwi rozcieramy cień, następnie tez pacynka nakładamy ciemny cien od srodka powieki do zewnetrznej strony, bierzemy pedzelek i rozmazujemy cienie tak by przenikały miedzy sobą, nastepnie rozcieramy ich kontury. lub - nakładmy jesny cien pacynką na całą powieke - ruchomą i nieruchomą, rozcieramy go delikatnie pędzelkiem, możemy tez nałozć jakąś biel tuz pod brwiami i delikatnie rozetrzec by oba kolorki przenikały łagodnie między soba, nastpnie ponownie pacynka tym razem ciemniejszy cien nakładmy w załamaniu powiek - następnie pędzelkiem go rocieramy, by nadac charakterku makijażowi, kolejną sprawą jest np. brązowa , szra lub czarna kreska przy lini rzęs górnej powieki, dolną powieke traktujemy następująco - jasny cien od wewnatrz do srodka i ciemny od srodka do zewnatrz - pacynka i rozmazujemy pedzelekiem, kredke mozemy sobie darowac Na koniec delikatnie tuszujemy rzesy by sie nie posklejały, gdy ta warstwa wyschnie rozczesujemy rzęski grzebykiem i malujemy je jeszcze raz ufff hehe mam nadzieję że dość jasno się wyraziłam polecam się na przyszłość stronka o dermacolu http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=7523 |
|
2007-04-26, 20:29 | #48 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
||
2007-04-26, 20:31 | #49 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lekki róż :)
na początku zaprzyjaznij sie z dobrze naostrzona kredką , może niedługo zaszalejesz z eyelinerem
|
2007-04-26, 20:43 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Lekki róż :)
troche w to wątpie :P
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2007-04-26, 21:05 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Lekki róż :)
no wiesz jak tak do tego bedziesz podchodzic:/
wiecej optymizmu dziewczyno nie od razu krakow zbudowano! powodzonka
__________________
największa jędza w tym kurniku !!! |
2007-04-26, 21:47 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Lekki róż :)
Bez przesady Wystarczy że po starym tuszu do rzęs dokładnie wymyjesz i wyparzysz szczoteczkę i juz będziesz mieć grzebyczek do rozczesywania posklejanych przez tusz rzęs. Lub tez, tak ja pisała madziunia, kupisz taki grzebyk za ok. 5 czy 6 zł. Poza tym co do mnie to ja mam w swoim kufru większość kosmetyków tzw. bazarkowych, podkładu używam polskiego (lirene citty mat) i wcale nie musze miec niewiadomo jakich drogicj kosmetyków, żeby wykonać dobry makijaż. Poza tym kochana, same kosmetyki za Ciebie nie wykonają makijażu, powtórzę po raz kolejny, ćwiczenie czyni mistrzem. Jak widac bardzo szybko się zniechęcasz, a szkoda
|
2007-04-26, 22:33 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 174
|
Dot.: Lekki róż :)
każda z nas zaczynała od tego typu makijaży i tak jak dziewczyny wyżej pisały że ćwiczenie czyni mistrzem tak i ty nie poddawaj sie i próbuj cały czas a na pewno sie uda , tylko to wymaga troszkę czasu i odrobinkę chęci, nie miej tego za złe dziewczynom bo chciały cię w ten sposób zmotywować i zachęcić do działania, bo przyjemnie jest później oglądać swoje "makijażowe postępy", życzę powodzenia i broń boże mi się tu nie zniechęcać
|
2007-04-27, 06:24 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Lekki róż :)
Cytat:
Ja może od siebie dorzucę jeszcze to: http://www.wizaz.pl/index.baza.php?id=11 |
|
2007-04-27, 09:04 | #55 |
Zadomowienie
|
Dot.: Lekki róż :)
do boju!!!! cc
__________________
"Tamci mieli w oczach kłamstwo,ci mają fanatyzm.. To ja Twój łobuz..." |
Nowe wątki na forum Galeria makijażu - moje makijaże |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:14.