Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz.IV

[sandrek]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;53878437]Dokładnie. Właśnie denkuję wersję do włosów wypadających i się zastanawiam którą teraz maseczkę kupić-trzy oleje czy wersję do włosów suchych i zniszczonych? Szukam czegoś konkretnego i emolientowego na teraz, bo w prognozie 16dniowej mrozy nadają.

Tym razem nafta dała u mnie ładne efekty, włosy sypkie i zmiękczone, a najbardziej zaskoczyło mnie to, że dała się zmyć w jednym myciu.

Testuję różowy olejek orientalny Mariona na włosach mojej siostry-jak jej nie spuszy, to jej oddam, bo prawie cała buteleczka, szkoda wyrzucać. A jak spuszy to nie wiem co z tym fantem zrobić. [/QUOTE]

Jak lubią olej arganowy to weź trzy oleje. Jest bardziej emolientowa. Do suchych i zniszczonych jest bardziej humektantowa. Ja mam minerały i diamenty, białe trufle i orchidea, złote algi i kawior, perły i coś tam, bambus i awokado. Otworzyłam Caviar i zrobił mi okropne włosy. 2h po myciu włosów go nalozylam. Ale spróbuję go nałożyć dzisiaj 30 minut przed myciem.

Poza tym, nie używam żadnego serum na końcówki, obserwuje je i powiem Wam, że się nie rozdwajają ani nie łamią

[gusia52cc]

Ooo niee biovax bambus zrobil mi puch i miejscowe obciazenie :/ ciekawe co im nie pasowalo :/

[sandrek]

No ja jeszcze go nie otworzyłam

[Pjerniczek]

Rozpoczynam dziś nowy olej, wzmacniający babuszki Agafii - ostatnimi czasy przez przeziębienie i różne sprawy zaniedbałam olejowanie. Chyba ze 3 tygodnie nic nie kładłam

[sandrek]

Ja mam końcówkę kokosowego, a ze dobrze się sprawdza to nałożę go przed wigilią. I tak oto zostane bez oleju żadnego.

[pseudofeministka]

Napisane przez Pjerniczek

Rozpoczynam dziś nowy olej, wzmacniający babuszki Agafii - ostatnimi czasy przez przeziębienie i różne sprawy zaniedbałam olejowanie. Chyba ze 3 tygodnie nic nie kładłam

A u mnie stoi odzywczy, ale szkoda mi go otwierac.

[Pjerniczek]

Napisane przez pseudofeministka

A u mnie stoi odzywczy, ale szkoda mi go otwierac.

Czemuż to?
Zmywam niedługo. A tę rurkę z ziarenkami wywaliłam do kosza

[gusia52cc]

Kochane to juz rok bedzie z Wami dziekuje za wszystkie porady pomoc i cierpliwosc dolaczam zdjecie ktore jedno sie uchowalo z przed roku :p jeszcze raz dziekuje i licze na Wasza dalszą pomoc
Przy okazji Zycze Wam Wesołych Świąt W Gronie Kochających Osób i Duzo Radości

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Wesołych Świąt!

[sandrek]

Wesołych, dziewczyny

[201612060923]

Spokojnych i radosnych Świąt, a do tego dużo włosowych prezentów, tego życzę Wam ja.

[FleurDeCerisier]

Napisane przez gusia52cc

Kochane to juz rok bedzie z Wami dziekuje za wszystkie porady pomoc i cierpliwosc dolaczam zdjecie ktore jedno sie uchowalo z przed roku :p jeszcze raz dziekuje i licze na Wasza dalszą pomoc
Przy okazji Zycze Wam Wesołych Świąt W Gronie Kochających Osób i Duzo Radości

Różnica jest przeogromna! Piękne włosy

Ja również życzę Wam zdrowych i spokojnych Świąt!

[Dinulka]

Radosnych Świąt Dziewczyny Przyszłam po radę Naszło mnie zmianę - chcę sobie zrobić refleksy (to chyba sombre?) i... zastanawiam się nad cieniowaniem włosów. Obecnie mam jednej długości. Moje włosy są proste, cienkie (podobno gęste, ja uważam, że nie), 'przylizane'. Boję się, że po cieniowaniu będą smętne i przerzedzone w najgorszym wypadku. Chciałabym pełną objetości i cudownie się układającą fryzurkę Raczej nie chciałabym mocno schodzić z długości, wiem, że dla niektórych znajomych są już za długie, ale mi trochę szkoda ich, poza tym niektórzy je doceniają Co myślicie - cieniować czy nie cieniować? PS. czy możliwe, żeby włosy się nie kręciły kompletnie? Wczoraj walczyłam z lokówką, ani jednego loka :|

[Eneajla]

Napisane przez Dinulka

Radosnych Świąt Dziewczyny Przyszłam po radę Naszło mnie zmianę - chcę sobie zrobić refleksy (to chyba sombre?) i... zastanawiam się nad cieniowaniem włosów. Obecnie mam jednej długości. Moje włosy są proste, cienkie (podobno gęste, ja uważam, że nie), 'przylizane'. Boję się, że po cieniowaniu będą smętne i przerzedzone w najgorszym wypadku. Chciałabym pełną objetości i cudownie się układającą fryzurkę Raczej nie chciałabym mocno schodzić z długości, wiem, że dla niektórych znajomych są już za długie, ale mi trochę szkoda ich, poza tym niektórzy je doceniają Co myślicie - cieniować czy nie cieniować? PS. czy możliwe, żeby włosy się nie kręciły kompletnie? Wczoraj walczyłam z lokówką, ani jednego loka :|

Odkąd ja sie zagłębiłam mocno w pielęgnację swoich włosów, to u mnie skręt tez się nie utrzymuje. A kiedyś były bardzo podatne-same sie falowały. Byc moze za mocno je obciążam i np ta intensywna pielęgnacja juz im nie sluży. Z dość jasnego blondu, zrobił mi się mysi, ale zwiększył się blask. Coś za coś. Z tym że ja teraz stwierdzziłam ze brzydko mi strasznie w takich ciemnych i naturalnie je próbuję rozjaśnić i rzuciłam olejowanie. Wydaje mi się że za dużo wszystkiego kładłam i teraz im lepiej. Włosów mam dużo, ale każdy jeden jest cienki i olej im tylko szkodził. Teraz są lżejsze, objętościowo jest ich więcej i co najważniejsze-jaśnieją! Może Twoje też się przejadły zbyt intensywną pielęgnacją?
Możesz delikatnie dolne partie podcieniować, tak żeby nadać im trochę lekkości. Najwyżej jak będzie klapa to powrócisz do prostych i zetniesz 4 cm różnicę, to nie jest dużo.

[Pjerniczek]

Napisane przez Dinulka

Radosnych Świąt Dziewczyny Przyszłam po radę Naszło mnie zmianę - chcę sobie zrobić refleksy (to chyba sombre?) i... zastanawiam się nad cieniowaniem włosów. Obecnie mam jednej długości. Moje włosy są proste, cienkie (podobno gęste, ja uważam, że nie), 'przylizane'. Boję się, że po cieniowaniu będą smętne i przerzedzone w najgorszym wypadku. Chciałabym pełną objetości i cudownie się układającą fryzurkę Raczej nie chciałabym mocno schodzić z długości, wiem, że dla niektórych znajomych są już za długie, ale mi trochę szkoda ich, poza tym niektórzy je doceniają Co myślicie - cieniować czy nie cieniować? PS. czy możliwe, żeby włosy się nie kręciły kompletnie? Wczoraj walczyłam z lokówką, ani jednego loka :|

Radosnych Świąt i pięknych włosów!

Cieniowanie jest właśnie bardzo dobrym sposobem na zwiększenie objętości, bo włosy jednakowej długości siłą rzeczy są cięższe i inaczej się układają (mogą być właśnie przylizane, zwłaszcza niskoporowate). Kwestia to po prostu dobrze dobrane cieniowanie i umiejętności fryzjera Wybierz takie, które nie będzie mocno inwazyjne, a nada lekkości. Ja akurat mam odwrotnie - chciałabym wrócić do mniej cieniowanej fryzury, bo tęsknię za ciężkimi włosami i małą objętością A skoro nie wychodziły Ci loki - nie masz czasem właśnie takich śliskich, mocno niskoporowatych włosów o mocno przylegającej łusce?

[Eluvtus]

Wszystkiego dobrego dziewczyny! Pięknych włosów!


Lecę zrobić maskę z olejem kokosowym

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dinulka]

Napisane przez Eneajla

Odkąd ja sie zagłębiłam mocno w pielęgnację swoich włosów, to u mnie skręt tez się nie utrzymuje. A kiedyś były bardzo podatne-same sie falowały. Byc moze za mocno je obciążam i np ta intensywna pielęgnacja juz im nie sluży. Z dość jasnego blondu, zrobił mi się mysi, ale zwiększył się blask. Coś za coś. Z tym że ja teraz stwierdzziłam ze brzydko mi strasznie w takich ciemnych i naturalnie je próbuję rozjaśnić i rzuciłam olejowanie. Wydaje mi się że za dużo wszystkiego kładłam i teraz im lepiej. Włosów mam dużo, ale każdy jeden jest cienki i olej im tylko szkodził. Teraz są lżejsze, objętościowo jest ich więcej i co najważniejsze-jaśnieją! Może Twoje też się przejadły zbyt intensywną pielęgnacją?
Możesz delikatnie dolne partie podcieniować, tak żeby nadać im trochę lekkości. Najwyżej jak będzie klapa to powrócisz do prostych i zetniesz 4 cm różnicę, to nie jest dużo.

Nie wyszło mi multicytowanie, nie umiem chyba ja bardziej myślałam o pocieniowaniu/postopniowaniu gornej części wlosów, coś jak w załączniku nie widzę zbytnio sensu cieniowania samych końców. Ja juz też nie pielęgnuję ich tak intensywnie, u mnie kończyło się to notorycznym niedomywaniem włosów po jakimś czasie. pOza tym mam teraz problem mocno przetłuszczających się włosów Pjerniczku, faktycznie moje włosy są chyba śliskie, bo gumki mi spadają z nich, upiecia z YT bez użycia gumek, spinek itp po prostu nie wychodzą. edit-nie mogę dodać załącznikow

[Eluvtus]

Jestem po oleju kokosowym w masce i moim włosom wyjątkowo dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Pjerniczek]

Napisane przez Dinulka

Nie wyszło mi multicytowanie, nie umiem chyba ja bardziej myślałam o pocieniowaniu/postopniowaniu gornej części wlosów, coś jak w załączniku nie widzę zbytnio sensu cieniowania samych końców. Ja juz też nie pielęgnuję ich tak intensywnie, u mnie kończyło się to notorycznym niedomywaniem włosów po jakimś czasie. pOza tym mam teraz problem mocno przetłuszczających się włosów Pjerniczku, faktycznie moje włosy są chyba śliskie, bo gumki mi spadają z nich, upiecia z YT bez użycia gumek, spinek itp po prostu nie wychodzą. edit-nie mogę dodać załącznikow

Ja sobie otwieram pojedyncze wypowiedzi na kartach, odpowiadam na każdą, a potem kopiuję i wklejam na jedną, główną

Dobrze kombinujesz, o to mi chodziło Wycieniować trochę, żeby było widać różnicę, ale nie przesadzić, żeby nie straciły objętości. Szkoda, że nie widać załącznika. Jeśli masz możliwość, wydrukuj sobie zdjęcie, które Cię inspiruje i weź ze sobą do fryzjera
Zazdroszczę tych śliskich włosów, będą Ci się fajnie układać po cieniowaniu - moje lubią się trochę spuszyć na wierzchu, zwłaszcza jeśli zaniedbam regularne olejowanie

[Dinulka]

O takie mi wpadły w oko

no właśnie moje włosy są proste jak druty i klapniete, więc obawiam się, że nie będą się układały :/

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Zapraszam do nowej części
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post53906669

[mila985]

Podnieść łuski,a nie rozchylić łuski? Oleje i inne gęste,ciężko zmywalne mazidła najlepiej zemuglować jakąś odżywką albo maską.No,ale jako włosomaniaczka zapewne o tym powinnas wiedzieć.