|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
|
Narzędzia |
2013-10-10, 17:20 | #121 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Normalne Odżywianie
heh, powiedziałam ginekolożce, że może jest to związane z dietą, ćwiczeniami i stresem na co ona odpowiedziała że " nie można się tak przejmować i żebym zaczęła jeść normalnie". i tyle. zapisała mi luteinę, efektów brak.
Dziewczyny, myślicie że można samemu wyjść z tego błędnego koła? Wiecie ja już nie wyrabiam, mam cały czas głowę zaprzątnietą tym co mogę a czego nie mogę zjeść. W sobote będę miała rodzinną imprezę i już od paru dni się boję - tego że tam będzie JEDZENIE. i że rodzina będzie mi patrzeć na ręce. Staram się sobie tłumaczyć, że przecież nawet jak przytyję to nic się nie stanie - teraz co ? jestem chuda, ale czy jestem szczęśliwsza przez to? nie..więc to nic nie zmieni. Ale z drugiej strony..pewnie wiecie jak to jest. Tak głęboko w sercu to pewnie trochę przyzwyczaiłam się do siebie takiej i nie do końca chcę z tego wyjść..mam nadzieję że mnie rozumiecie..wiecie o co mi chodzi.. |
2013-10-10, 18:01 | #122 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wieliczka
Wiadomości: 580
|
Dot.: Normalne Odżywianie
Znam to. Ja mam półmetek i już się stresuję, że ktoś będzie kazał mi coś jeść. I to wieczorem.
Masz szansę z tego wyjść, ale to wymaga dużo pracy. A i tak najlepiej mieć mentora, który będzie cię pilnował i dawał w łeb, jeśli trzeba... |
2013-10-10, 19:42 | #123 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Normalne Odżywianie
ile można tak żyć, żeby cały czas się tak na siebie napinać. Strasznie, strasznie zazdroszczę ludziom którzy potrafią od czasu do czasu zjeść coś niezdrowego/ zjeść więcej i nie mieć przy tym wyrzutów sumienia. Nie wiem czy kiedykolwiek mi się to uda..
|
2013-10-10, 19:45 | #124 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Wieliczka
Wiadomości: 580
|
Dot.: Normalne Odżywianie
Uda. Jak spróbujesz raz, drugi, trzeci... dziesiąty i zobaczysz, że jeszcze żyjesz. Autopsja.
|
2013-10-11, 09:04 | #125 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 79
|
Dot.: Normalne Odżywianie
Shariana ma racje. Mozesz sobie poradzic tylko i wylacznie pokonujac siebie - jedzac nagle czekoladke spoza planu, mieso, kromke chleba.. Za pierwszym razem mozesz byc zla, smutna, przerazona. Ale za ktoryms razem zaczniesz sie cieszyc. Nie wyjdziesz z tego uciekajac od normalnego jedzenia z ludzmi. To jest jedyna droga czy tego chcesz czy nie.
__________________
jesiennie szczęśliwa |
2013-10-12, 13:23 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 58
|
Dot.: Normalne Odżywianie
|
2013-10-16, 10:05 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 79
|
Dot.: Normalne Odżywianie
Ja na poczatku jedna kromka chleba sie sycilam, potem jadlam dwie na dzien a teraz bez rozmyslania potrafie zjesc 3-4 do jednego posilku jesli mam apetyt . Malymi kroczkami ale to musza byc kroczki! Regularne dziewczyny! Kazdego dnia rob cos a potem sie przyzwyczaisz.
__________________
jesiennie szczęśliwa |
2014-04-15, 18:50 | #128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Normalne Odżywianie
Ja długo byłam przekonana, że jem w pełni normalnie. Najpierw pojawiły się problemy z miesiączkami z regularnych zaczęły mi się cyrki w stylu - 3 miesiące bez. Potem zaczęły wypadać włosy i łamać paznokcie, kondycja na zbyty pysk. Właściwie otrzeźwiło mnie dopiero jak przyszłam na wizaż i usłyszałam, że moje jadłospisy to głodzenie się. Dopiero wtedy spojrzałam na to co jem podczas całego dnia i stwierdziłam: cholera, kiedy ja to aż tak ograniczyłam?
|
2014-04-18, 21:42 | #129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 186
|
Dot.: Normalne Odżywianie
co to znaczy normalne odżywianie...?
ile to jest mało, a ile dużo? Jaka to jest normalna porcja? Nie umiem stwierdzić. Nie wiem, kto obok mnie je normalnie, kto dużo, kto mało. Nie wiem, czy wydaje mi się, czy rzeczywiście wszyscy jedzą za mało, albo za dużo. Edytowane przez Reavela Czas edycji: 2014-04-22 o 11:18 |
2017-07-26, 10:32 | #130 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Normalne Odżywianie
Dziewczyny, jestem studentką psychologii i piszę pracę o zdrowym odżywianiu. Niesamowicie mi pomożecie wypełniając ten test. Jest dość długi, ale jeśli zostawicie na końcu swój mail, to za jakiś czas odeśle Wam Wasze wyniki. Pozdrawiam, a niżej link do testu.
https://docs.google.com/forms/d/17y6...YO0ueOOPs/edit Katrioshka jest teraz online Zgłoś do moderatora |
2018-01-22, 18:00 | #131 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Normalne Odżywianie
Dziewczyny a jak było u Was z jedzeniem słodyczy ? Ja przed moim drastycznym schudnięciem z 59kg- 43kg przy 170cm wzrostu potrafiłam codziennie zjeść jakiegoś pączka lub batonika. Kiedy zaczęłam mniej jeść i chudnąć praktycznie całkowicie odcięłam się od słodyczy. Teraz, kiedy postanowiłam, że muszę trochę przytyć zaczęłam jeść więcej, zaczęłam jeść również słodycze(raz w tygodniu drożdżówka i 2 razy lody) ale strach przed zbyt dużym przytyciem od słodyczy jest okropny jak często jecie coś słodkiego ? czy powinnam wprowadzać stopniowo słodycze do jadłospisu jeśli wcześniej praktycznie wcale ich nie jadłam ?
|
Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:01.