Ćwiczenia na szpagat

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Lua_Misteriosa

Czy jest tu ktoś kto umie zrobić szpagat? Ile czasu Wam to zajęło? Ja jestem naprawdę okropnie nierozciągnięta. Do tego się garbie i wydaje mi się że prawie na pewno mam skoliozę. Od pewnego czasu staram się chodzić prosto i od wczoraj zaczęłam rozciąganie bo pomyślałam, że początek miesiąca to dobry czas na start. Dzisiaj też się już rozciągałam i dotknę palcami do podłogi ale ogólnie szału nie ma. Czuję dyskomfort nawet jak siądę wyprostowana z wyprostowanymi nogami na podłodze i tak żeby się nie garbić to mogę się jedynie minimalnie pochylić. Chcę przez ten miesiąc ćwiczyć codziennie i zobaczyć czy będą jakieś postępy i też czy poprawi się moja postawa. Jednak czy mam szanse na szpagat to nie wiem. Jeśli nie uda mi się go zrobić albo prawie zrobić w ciągu jakiś 5 miesięcy to chyba dam sobie spokój...

Hej Lua !
Ja tez od jakiegos czasu probuje sie nauczyc szpagatu

Na razie ciwcze 3 miesiace i jeszcze mi sie nie udalo ale widze postep, brakuje mi ok 20 cm i mam nadzieje,ze do konca kwietnia mi sie uda

niestety chyba nie mam predyspozycji bo wg filmikow na youtube da sie nauczyc w 30 dni , ale moze to kwestia takze punktu startowego - ja zaczynalam po dlugim czasie nic nie robienia, no i nastolatka nie jestem

ale powiem Ci tez, ze chyba lepiej nie cwiczyc codziennie-ja robie sobie zwykle 2 dni przerwy w tyg i potem jakos lepiej mi sie cwiczy i mam wrazenie, ze sie bardziej rozciagam (ale tez moze dlatego ,ze juz mi przechodza zakwasy)

bedziemy sie razem motywowac?

[Lua_Misteriosa]

Napisane przez AuroraCoriolis

Hej Lua !
Ja tez od jakiegos czasu probuje sie nauczyc szpagatu

Na razie ciwcze 3 miesiace i jeszcze mi sie nie udalo ale widze postep, brakuje mi ok 20 cm i mam nadzieje,ze do konca kwietnia mi sie uda

niestety chyba nie mam predyspozycji bo wg filmikow na youtube da sie nauczyc w 30 dni , ale moze to kwestia takze punktu startowego - ja zaczynalam po dlugim czasie nic nie robienia, no i nastolatka nie jestem

ale powiem Ci tez, ze chyba lepiej nie cwiczyc codziennie-ja robie sobie zwykle 2 dni przerwy w tyg i potem jakos lepiej mi sie cwiczy i mam wrazenie, ze sie bardziej rozciagam (ale tez moze dlatego ,ze juz mi przechodza zakwasy)

bedziemy sie razem motywowac?

No właśnie to moje ćwiczenie codziennie nie wyszło właśnie ze względu na zakwasy I pewnie, że możemy się motywować nawzajem Nawet powiem Ci, że bardzo mi się to przyda bo ja szybko tracę zapał do wszystkiego. Najbardziej tylko mnie martwią te moje plecy, że przez to moje garbienie się już szpagatu nie będę mogła zrobić wcale Ostatnio chodzę większość część dnia prosto (póki nie zapomnę) i wieczorem już mnie plecy bolą. Jednak nie poddaję się, mam nadzieję że jak wyrobię nawyk nie garbienia się to będzie coraz lepiej, oby

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Lua_Misteriosa

No właśnie to moje ćwiczenie codziennie nie wyszło właśnie ze względu na zakwasy I pewnie, że możemy się motywować nawzajem Nawet powiem Ci, że bardzo mi się to przyda bo ja szybko tracę zapał do wszystkiego. Najbardziej tylko mnie martwią te moje plecy, że przez to moje garbienie się już szpagatu nie będę mogła zrobić wcale Ostatnio chodzę większość część dnia prosto (póki nie zapomnę) i wieczorem już mnie plecy bolą. Jednak nie poddaję się, mam nadzieję że jak wyrobię nawyk nie garbienia się to będzie coraz lepiej, oby

na poczatku jest gorzej-mnie bolaly wtedy miesnie w sumie po kazdym treningu, teraz prawie wcale , takze w czasem bedzie lepiej

garbienie sie da sie wyprostowac, zreszta przy szpagacie raczej bardzo Ci nie przeszkodzi-grunt,zebys robiac cwiczenia nie miala okragych plecow tylko ciagnela kregoslug do ziemi

mi to wogole marzy sie jeszcze stanie na rekach, skorpion, podnoszenie nogi, gwiazdy i salta ale na razie jestem na etapie I czyli szpagacie
do kolejnych przejde dopiero jak sie naucze szpagatu

Save

[malootka]

Hej,

miałam pierwsze podejście do ćwiczeń rozciągających do szpagatu w poprzednie lato, ale z powodu lenistwa odpuściłam. Teraz mam większą motywację, od kiedy chodzę regularnie na jumping (trening na trampolinach) i chciałabym wykonywać wszystkie ćwiczenia chociaż w połowie tak dobrze jak pokazuje instruktorka. a do tego niestety trzeba być rozciągniętym.
Moje rozciągnięcie na ten moment oceniam na 2+ Największy problem mam z nogami, nie umiem nawet utrzymać w górze wyprostowanych nóg gdy leżę na plecach, zawsze gdy dochodzę do kąta 90*C zginam je w kolanach

z jakich ćwiczeń korzystacie? próbowałam z dziewczyną, która ma swój kanał na yt, ale szybko mi się znudziło.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez malootka

Hej,

miałam pierwsze podejście do ćwiczeń rozciągających do szpagatu w poprzednie lato, ale z powodu lenistwa odpuściłam. Teraz mam większą motywację, od kiedy chodzę regularnie na jumping (trening na trampolinach) i chciałabym wykonywać wszystkie ćwiczenia chociaż w połowie tak dobrze jak pokazuje instruktorka. a do tego niestety trzeba być rozciągniętym.
Moje rozciągnięcie na ten moment oceniam na 2+ Największy problem mam z nogami, nie umiem nawet utrzymać w górze wyprostowanych nóg gdy leżę na plecach, zawsze gdy dochodzę do kąta 90*C zginam je w kolanach

z jakich ćwiczeń korzystacie? próbowałam z dziewczyną, która ma swój kanał na yt, ale szybko mi się znudziło.

Cześć ,
widzialam te wszystkie salta na trampolinach i jestem zachwycona, taka motywacja na pewno Ci pomoze,

co do nog to ja tez zaczynalam od takiego poziomu-teraz mam kat mniej wiecej 110 stopni i sie ciesze z mojego malutkiego progresiku^^, chociaz mam zamiar rozciagac sie az nie bede mogla podniesc jej do glowy.

Ja sobie rozne filmiki na yputube ogladalam-ogolnie uwazam, ze to pomaga bo przynajmniej wiadomo co robic. Ogladlaam w sumie rozne kanaly (choc amm swoje ulubione) i zauwazylam ,ze o ile wiekszosc cwiczen sie pokrywa to jednak kazdy ma troche taki 'swoj' zestawik .
Mam tez wrazenie,ze najlepiej robic najmniej komfotowe dla nas cwiczenia (chociaz ciezko sie zmusic) bo znaczy,ze te sa dla nas najlepsze

Save

[Smerfetkaa]

Napisane przez AuroraCoriolis

Cześć ,
widzialam te wszystkie salta na trampolinach i jestem zachwycona, taka motywacja na pewno Ci pomoze,

co do nog to ja tez zaczynalam od takiego poziomu-teraz mam kat mniej wiecej 110 stopni i sie ciesze z mojego malutkiego progresiku^^, chociaz mam zamiar rozciagac sie az nie bede mogla podniesc jej do glowy.

Ja sobie rozne filmiki na yputube ogladalam-ogolnie uwazam, ze to pomaga bo przynajmniej wiadomo co robic. Ogladlaam w sumie rozne kanaly (choc amm swoje ulubione) i zauwazylam ,ze o ile wiekszosc cwiczen sie pokrywa to jednak kazdy ma troche taki 'swoj' zestawik .
Mam tez wrazenie,ze najlepiej robic najmniej komfotowe dla nas cwiczenia (chociaz ciezko sie zmusic) bo znaczy,ze te sa dla nas najlepsze

Save

A masz jakieś swoje ulubione zestawy/filmiki?
Ostatnio ćwiczyłam z jakimś filmikiem, niby rozciąganie nóg, a nic nie poczułam, tzn nie było takich 'niekomfortowych' pozycji, jak mówisz.
A też pewnie coś źle robiłam

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Smerfetkaa

A masz jakieś swoje ulubione zestawy/filmiki?
Ostatnio ćwiczyłam z jakimś filmikiem, niby rozciąganie nóg, a nic nie poczułam, tzn nie było takich 'niekomfortowych' pozycji, jak mówisz.
A też pewnie coś źle robiłam

jeden z moich ulubionych kanalow to ten-dziewczyna pokazuje dobre cwiczenia :
https://www.youtube.com/watch?v=Dyw5bOkPJAw&t=908s

dla mnie np niekomfortowe jest to w 4:37 sekundzie ( w sumie powinno sie miec jeszcze rece nad glowa to rozciaganie jest chyba mocniejsze )ale jest to jedno z najwazniejszych cwiczen na szpagat wiec teraz sie staram je robic jak najczesciej ,
mostka tez nie lubie-niestety lata chodzenia codziennie z plecakiem do rpacy i moj kregoslup jest w stanie tragicznym

tu jest tez dziewczyn(k)a w sumie co jest meeeega rozciagnieta :

https://www.youtube.com/channel/UCPI...DTfHXDBaFOHuKA

czase patrze tez na cwiczenia :
https://www.youtube.com/channel/UCd6...w7qKsoD737wtXg
https://www.youtube.com/watch?v=p8rLxL_i_dU

a tu joga z przystojnym instruktorem

https://www.youtube.com/watch?v=7b-7zdQDy8A

Save

[Smerfetkaa]

Napisane przez AuroraCoriolis

jeden z moich ulubionych kanalow to ten-dziewczyna pokazuje dobre cwiczenia :
https://www.youtube.com/watch?v=Dyw5bOkPJAw&t=908s

dla mnie np niekomfortowe jest to w 4:37 sekundzie ( w sumie powinno sie miec jeszcze rece nad glowa to rozciaganie jest chyba mocniejsze )ale jest to jedno z najwazniejszych cwiczen na szpagat wiec teraz sie staram je robic jak najczesciej ,
mostka tez nie lubie-niestety lata chodzenia codziennie z plecakiem do rpacy i moj kregoslup jest w stanie tragicznym

tu jest tez dziewczyn(k)a w sumie co jest meeeega rozciagnieta :

https://www.youtube.com/channel/UCPI...DTfHXDBaFOHuKA

czase patrze tez na cwiczenia :
https://www.youtube.com/channel/UCd6...w7qKsoD737wtXg
https://www.youtube.com/watch?v=p8rLxL_i_dU

a tu joga z przystojnym instruktorem

https://www.youtube.com/watch?v=7b-7zdQDy8A

Save

Fajne ćwiczenia! Ale nie mój poziom, jeszcze daleko do tego Jak wskoczę na wyższy poziom, to na pewno spróbuję!
Ostatnio jak przeglądałam yt to znalazłam świetny kanał, gdzie ogólnie są filmiki z jogą. Na szpagat są 3 filmiki, 3 poziomy. Obecnie robię poziom 1 dla początkujących, bo jestem póki co gorzej niż początkująca. Ale też nie tyle mam na celu robić szpagat, co się dobrze rozciągnąć, a zaczynam od nóg. Potem dołączę inne rozciąganie do tego.
Poziom I
Poziom II
Poziom III
Ogólnie kanał super, super dziewczyna

[Mikusianka]

A słyszałyście kiedyś o czymś takim?
Byłam u chirurga, bo mnie bolała noga i musiałam dostać blokadę w zastrzyku, ale tak w trakcie rozmowy (wiecie, takie pierdu pierdu) powiedziałam, że próbuję zrobić szpagat od kilku lat w sumie, ale rozciąganie zawsze kończę na tym samym etapie.
A on mi powiedział, że niektórzy, w tym on, mają tak grube ścięgna, że ich nie rozciągną. No i teraz nie wiem czy mam sobie dać spokój, czy to jakiś mit?

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Smerfetkaa

Fajne ćwiczenia! Ale nie mój poziom, jeszcze daleko do tego Jak wskoczę na wyższy poziom, to na pewno spróbuję!
Ostatnio jak przeglądałam yt to znalazłam świetny kanał, gdzie ogólnie są filmiki z jogą. Na szpagat są 3 filmiki, 3 poziomy. Obecnie robię poziom 1 dla początkujących, bo jestem póki co gorzej niż początkująca. Ale też nie tyle mam na celu robić szpagat, co się dobrze rozciągnąć, a zaczynam od nóg. Potem dołączę inne rozciąganie do tego.
Poziom I
Poziom II
Poziom III
Ogólnie kanał super, super dziewczyna

tez fajne filmiki
ja tez chce byc ogolnie jak najbardziej rozciagnieta, zobaczymy jak to wyjdzie

Napisane przez Mikusianka

A słyszałyście kiedyś o czymś takim?
Byłam u chirurga, bo mnie bolała noga i musiałam dostać blokadę w zastrzyku, ale tak w trakcie rozmowy (wiecie, takie pierdu pierdu) powiedziałam, że próbuję zrobić szpagat od kilku lat w sumie, ale rozciąganie zawsze kończę na tym samym etapie.
A on mi powiedział, że niektórzy, w tym on, mają tak grube ścięgna, że ich nie rozciągną. No i teraz nie wiem czy mam sobie dać spokój, czy to jakiś mit?

Slyszalam taka teorie ale w nia nie wierze, zreszta kiedy bylam w licum i chcialm sie nauczyc szpagatu itp to nauczycielka wf nam powidziala,zebysmy ssobie daly spokoj z gimnstyka bo w wieku 15 lat to za pozno i jak sie do 7 lat nei nauczy to nic z tego - i zaliczam ta rade do tej samej kategorii (niestety wtedy w nia uwierzylam-teraz wiem,ze to bzdura),
po prostu jedni ludzie ucza sie szybciej a drudzy dluzej i to moim zdaniem stad wynika-jelsi srednio neiktorym szpagat zajmuje 3 mies a Ty sie uczysz 6 to moze sie wydawac po 3 ,ze sie nie nauczysz,

no chyba ze przez rok ciwczylas min 3 razy w tyg z trenerem, i nic z tego to moze zreiwduje poglady-ale jesli cwiczylas w domu to moze po prostu nie robilas jakis cwiczen albo robilas nieprawidlowo

Save

[Mikusianka]

no chyba ze przez rok ciwczylas min 3 razy w tyg z trenerem, i nic z tego to moze zreiwduje poglady-ale jesli cwiczylas w domu to moze po prostu nie robilas jakis cwiczen albo robilas nieprawidlowo

Save

No nie, nie były to treningi z trenerem, ale generalnie ćwiczyłam aż do bólu. Miałam jakiś plan z neta ściągnięty. Może faktycznie jakoś źle się za to zabierałam, bo np. nie miałam z kim ćwiczyć takich dociśnięć za kolana, czy innych, dwuosobowych ćwiczeń.

[Lua_Misteriosa]

Napisane przez Mikusianka

A słyszałyście kiedyś o czymś takim?
Byłam u chirurga, bo mnie bolała noga i musiałam dostać blokadę w zastrzyku, ale tak w trakcie rozmowy (wiecie, takie pierdu pierdu) powiedziałam, że próbuję zrobić szpagat od kilku lat w sumie, ale rozciąganie zawsze kończę na tym samym etapie.
A on mi powiedział, że niektórzy, w tym on, mają tak grube ścięgna, że ich nie rozciągną. No i teraz nie wiem czy mam sobie dać spokój, czy to jakiś mit?

Ja właśnie sama nie wiem czy to prawda, bo słyszałam kiedyś coś że nie każdy może być w stanie zrobić szpagat :/ Ja się strasznie garbię, walczę z tym ale tak sobie mi to wychodzi. Boję się że między innymi przez to zrobienie szpagatu mi nigdy nie będzie dane :/

Miałam zacząć 1 kwietnia moje rozciąganie, a zawirowania życiowe i inne sprawy znowu mi to uniemożliwiły :/ Spróbuję od dzisiaj i choćby nie wiem co, robić to regularnie. Zobaczymy co z tego będzie

[AuroraCoriolis]

Napisane przez Mikusianka

No nie, nie były to treningi z trenerem, ale generalnie ćwiczyłam aż do bólu. Miałam jakiś plan z neta ściągnięty. Może faktycznie jakoś źle się za to zabierałam, bo np. nie miałam z kim ćwiczyć takich dociśnięć za kolana, czy innych, dwuosobowych ćwiczeń.

mimo wszystko mysle, ze cos robilas nie tak tylko do konca nie bylas swiadoma,
albo masz trudno rozciagliwa nature - ja np niestety mam bo cwicze juz 4 mies i jeszcze nie umiem szpagatu. Ale brakuje mi tak z 15 cm wiec progress jest, widze tez teraz kilka bledow ,ktore robilam na poczatku a nie bylam ich swiadoma (moze przez to mi wolniej szlo),
wlasnie zamowilam sobie zreszta w firmie karte multisport i zamierzam sie rpzejsc na ajecia akrobatyki(przynajmniej jedne,bo sie troche boje ,ze bede jedyna co nic nie umie) i ogarnac czy moze instruktor mnie jakos poprawi albo pokaze inne cwiczenia

Napisane przez Lua_Misteriosa

Ja właśnie sama nie wiem czy to prawda, bo słyszałam kiedyś coś że nie każdy może być w stanie zrobić szpagat :/ Ja się strasznie garbię, walczę z tym ale tak sobie mi to wychodzi. Boję się że między innymi przez to zrobienie szpagatu mi nigdy nie będzie dane :/

Miałam zacząć 1 kwietnia moje rozciąganie, a zawirowania życiowe i inne sprawy znowu mi to uniemożliwiły :/ Spróbuję od dzisiaj i choćby nie wiem co, robić to regularnie. Zobaczymy co z tego będzie

to przy cwiczeniach zwlaszcza musisz pilnowac plecow bo jak sie garbi to sie nie rozciaga,
jak juz pisalam ja nie iwerze w to nierobienie szpagatu-po prostu innym przychodzi latwiej a innym trudniej

Save

[mer_maid]

Witam

Czy można dołączyć do wątku? Rozciągam się od lutego do szpagatów (niestety jestem w tym nieregularna, czasem mam takie tygodnie, że rozciągnę się 2 razy w tygodniu :/ ). Brakuje mi gdzieś z 5 cm to szpagatu damskiego, niby tak mało, a tak dużo

[AuroraCoriolis]

Napisane przez mer_maid

Witam

Czy można dołączyć do wątku? Rozciągam się od lutego do szpagatów (niestety jestem w tym nieregularna, czasem mam takie tygodnie, że rozciągnę się 2 razy w tygodniu :/ ). Brakuje mi gdzieś z 5 cm to szpagatu damskiego, niby tak mało, a tak dużo

czesc,
bardzo malo Ci brakuje !!!! mi za 20,
zazdroszcze

Save

[mer_maid]

Napisane przez AuroraCoriolis

czesc,
bardzo malo Ci brakuje !!!! mi za 20,
zazdroszcze

Save

damy radę chwila moment i już będziemy siadać na szpagat

[Malinkna1986]

Chętnie się przyłączę, też zawsze o tym myślałam.

[dziunkowa]

Hej. Można się dołączyć? Ćwiczę do szpagatu od początku roku, głównie z Małgorzata Mostowska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mer_maid]

Napisane przez dziunkowa

Hej. Można się dołączyć? Ćwiczę do szpagatu od początku roku, głównie z Małgorzata Mostowska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jasne trzeba sie wspierać nawzajem i podrzucać ciekawe ćwiczenia zaintrygowałaś mnie tą Małgorzatą Mostowską, zaraz ją sprawdzę

[Smerfetkaa]

Napisane przez dziunkowa

Hej. Można się dołączyć? Ćwiczę do szpagatu od początku roku, głównie z Małgorzata Mostowska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też, wstawiałam tu linki do jej filmików. Ale ja zacżęłam jakiś mieisąc temu i nieregularnie póki co.

[AuroraCoriolis]

dziewczyny, i jak wam idzie ?

[AuroraCoriolis]

no napiszcie cos - chociazby czy dalej probujecie ?

mi brakuje jeszcze troche (ok10cm) to szpagatu damskiego ale tez ostatni miesiac w sumie bardzo malo sie rozciagalam-zapisalam sie na pewne zajecia i mialam po nich za duze zakwasy zeby sie jeszcze rozciagac

Za to teraz zaczynam 6 tyg kurs szpagatu (znalazlam w warszawie) i mam nadzieje,ze po nim to juz bede robila oba szpagaty (choc przyznam sie,ze na turecki to niemal nie cwiczylam)

a tu na pocieszenie filmik dla tych,ktorym nie idzie o tym ile zajmuej nauka szpagatu - czyli w zaleznosci od plci,stopnia rozciagniecia,wieku itp moze byc 1-2 mies a moze byc 6-8 mies wiec trzeba byc wytrwalym

https://www.youtube.com/watch?v=BdpYAI_f-Y8

[dziunkowa]

Mnie na razie chorobsko rozlozylo wiec przerwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mer_maid]

U mnie w kratkę, rozciągam się tylko 3-4 razy w tygodniu, bo mam dużo roboty, więc wciąż progress bardzo mały :/ ale ostatnio kupiłam flexiline, mam nadzieję, że pomoże przy szpagacie męskim, skorpionie i szpagacie, gdzie podnosi się nogę do góry z przodu (ale zapomniałam nazwę )

[Neldoreth_]

Hej, jakie są wasze ulubione zestawy ćwiczeń?

[MrsPapuga]

Ja ćwiczę ogólnorozwojowo i ostatni raz kiedy robiłam szpagat, to było na studiach Teraz chyba nie ma szans hah

[dziunkowa]

Napisane przez MrsPapuga

Ja ćwiczę ogólnorozwojowo i ostatni raz kiedy robiłam szpagat, to było na studiach Teraz chyba nie ma szans hah

Ja nigdy nie robiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Neldoreth_]

Ja chodzę na zajęcia pilates, ale chciałabym też zacząć ćwiczyć w domu, bo do szpagatu jednak mi jeszcze trochę brakuje.

[mer_maid]

Jeśli chodzi o inspiracje i fajne zdjęcia z ćwiczeniami do szpagatu to polecam słynnego Pinterest'a może większość z Was tutaj go zna, ale jeśli ktoś nie zna to polecam - gdy czasem nie mam motywacji, by się porozciągać to wchodzę na pinteresta, oglądam inspiracje i daje mi to kopa do ćwiczeń

[Ashia]

Te sie dolacze do watku , zaczelam of jogi, a dzisiaj zrobilam trening z Kasia Bigos, ktora mi uswiadomila, ze jesli codziennie nie bede sie rozciagac, to niestety nic z tego nie bedzie, czyli regularnie. Co lepsze w 2 lub 3 parach leginow, zeby miesnie byly caly czas rozgrzane ... woow, bedzie ciezko, ale czego sie nie robi, jak sie cos bardzo chce ... mam nadzieje, ze dam rade ...