Zaproszenia- gdzie polecacie kupić?

[karolinka86]

Witam,
czy znacie firmy zajmujące się sprzedażą zaproszeń ślubnych?
Tak tak, wiem że np. na allegro jest ich pełno, nie mniej jednak wolałabym kogoś sprawdzonego, żeby obyło się bez problemów że coś nie tak zrobili (koleżanka np miala problemy z pewnym sprzedawcą )
Będę wdzięczna za namiary

[fusiacola]

też chętnie dowiedziałabym się gdzie można kupić oryginalne zaproszenia. Może któraś z Was kojarzy jakiś sklep internetowy gdzie można znaleźć zaproszenia w stylu rustic lub vintage? Marzą mi się np malowane akwarelami róże lub coś oryginalnego, a nie kokardka z satynowej wstążki i cyrkonia na środku.

[claudusiaaaaa]

Napisane przez karolinka86

Witam,
czy znacie firmy zajmujące się sprzedażą zaproszeń ślubnych?
Tak tak, wiem że np. na allegro jest ich pełno, nie mniej jednak wolałabym kogoś sprawdzonego, żeby obyło się bez problemów że coś nie tak zrobili (koleżanka np miala problemy z pewnym sprzedawcą )
Będę wdzięczna za namiary

Ja zamawiałam na allegro i naprawdę polecam sprzedawcę, bo zrobili wszystko tak jak chciałam. Zamawiałam u nich zarówno zaproszenia jak i wizytówki na stół i zawieszki na alkohol. Przemili ludzie i bardzo pomocni.

[_ema_]

Ja skorzystałam tylko raz z oferty wystawionej na Allegro, wydawała się fachowa, bo sprzedawca miał swoją stronę internetową, wyglądającą imponująco itd [firma miała inicjały S. L, jakby ktoś nie chciał się naciąć].
Kupiłam na szczęście tylko 3 próbne wzory.
Jakość była tak tragiczna, że chciało się płakać - grafiki widocznie były wzięte żywcem z internetu, bo widać było, że za małe zostały ma siłę rozciągnięte do wielkości zaproszenia Normanie widać było piksele. A jeden wzór przebił wszystko - kwiaty były spłaszczone, bo nawet nie chciało się chyba wykonawcy dopasować kształtu, tylko rozciągnął sobie grafikę tylko w jednej płaszczyźnie Dodam tylko, że na aukcji zaproszenia wyglądały zniewalająco i o niczym takim mowy nie było.
TRAGEDIA.
Nigdy więcej szukania specjalisty w ciemno, zaproszenia robię sama, bez wzorków, jednokolorowe.
Uważajcie na allegrowe oferty, zawsze kupujecie najpierw próbki!

[Chnatalia]

Napisane przez fusiacola

też chętnie dowiedziałabym się gdzie można kupić oryginalne zaproszenia. Może któraś z Was kojarzy jakiś sklep internetowy gdzie można znaleźć zaproszenia w stylu rustic lub vintage? Marzą mi się np malowane akwarelami róże lub coś oryginalnego, a nie kokardka z satynowej wstążki i cyrkonia na środku.

Dla mnie robiła właścicielka https://www.facebook.com/Askowepotwory?fref=ts

Szybko, tanio, dokładnie to co chciałam i jak chciałam. Ja miałam akurat wygórowane wizje i w 100% je spełniła. POLECAM
Mogę na maila wysłać to co dla mnie stworzyła - bo póki co nie dodała na str, żeby jeszcze nie zaproszeni goście widzieli

[dezire]

nie chcialabym kręcić nosem, ale takie wątki były.

Choćby tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=687861

[cornflower_girl]

Napisane przez Chnatalia

Dla mnie robiła właścicielka https://www.facebook.com/Askowepotwory?fref=ts

Szybko, tanio, dokładnie to co chciałam i jak chciałam. Ja miałam akurat wygórowane wizje i w 100% je spełniła. POLECAM
Mogę na maila wysłać to co dla mnie stworzyła - bo póki co nie dodała na str, żeby jeszcze nie zaproszeni goście widzieli

Piękne, bardzo nietuzinkowe.

Napisane przez fusiacola

też chętnie dowiedziałabym się gdzie można kupić oryginalne zaproszenia. Może któraś z Was kojarzy jakiś sklep internetowy gdzie można znaleźć zaproszenia w stylu rustic lub vintage? Marzą mi się np malowane akwarelami róże lub coś oryginalnego, a nie kokardka z satynowej wstążki i cyrkonia na środku.

Akwarelowe zaproszenia kojarzę z oferty Decorisus. Ale to nie są oryginalne akwarele, tylko grafika. Znajomi stamtąd zamawiali, nie było problemów.

[karolinka86]

Napisane przez claudusiaaaaa

Ja zamawiałam na allegro i naprawdę polecam sprzedawcę, bo zrobili wszystko tak jak chciałam. Zamawiałam u nich zarówno zaproszenia jak i wizytówki na stół i zawieszki na alkohol. Przemili ludzie i bardzo pomocni.

A czy masz namiary na tego sprzedawcę? Jeśli tak, to proszę podaj
Właśnie dlatego założyłam ten wątek, bo wszędzie ofert pełno a ja szukam kogoś sprawdzonego

Napisane przez _ema_

Ja skorzystałam tylko raz z oferty wystawionej na Allegro, wydawała się fachowa, bo sprzedawca miał swoją stronę internetową, wyglądającą imponująco itd [firma miała inicjały S. L, jakby ktoś nie chciał się naciąć].
Kupiłam na szczęście tylko 3 próbne wzory.
Jakość była tak tragiczna, że chciało się płakać - grafiki widocznie były wzięte żywcem z internetu, bo widać było, że za małe zostały ma siłę rozciągnięte do wielkości zaproszenia Normanie widać było piksele. A jeden wzór przebił wszystko - kwiaty były spłaszczone, bo nawet nie chciało się chyba wykonawcy dopasować kształtu, tylko rozciągnął sobie grafikę tylko w jednej płaszczyźnie Dodam tylko, że na aukcji zaproszenia wyglądały zniewalająco i o niczym takim mowy nie było.
TRAGEDIA.
Nigdy więcej szukania specjalisty w ciemno, zaproszenia robię sama, bez wzorków, jednokolorowe.
Uważajcie na allegrowe oferty, zawsze kupujecie najpierw próbki!

A nie sprawdzałaś wcześniej komentarzy na allegro?

[fusiacola]

Napisane przez cornflower_girl

Piękne, bardzo nietuzinkowe.



Akwarelowe zaproszenia kojarzę z oferty Decorisus. Ale to nie są oryginalne akwarele, tylko grafika. Znajomi stamtąd zamawiali, nie było problemów.

też przeglądałam tą serię akwarelową na decorisus ale jednak to nie to, szukam czegoś subtelnego i skromnego, a te grafiki tutaj to ma się wrażenie, że są zbyt niedbałe i 'toporne'. Może na inną okazję byłyby ok, ale na ślub chyba nie bardzo. Marzy mi się proste zaproszenie z białą 'jakby malowaną' różą na przodzie, nic udziwnionego. Nie chce żeby grafika powtarzała się też wewnątrz i z tyłu bo to już za dużo. Może prędzej znajdę osobę, która zrobi to dla mnie niż wśród gotowych wzorów w sklepie. Ale jakby któraś z Was widziała coś podobnego to będę wdzięczna za linki

[cukraktywna]

Ja mam dwie ukochane firmy zaproszeniowe. Dziś umówiłam się na próbki zaproszeń z Paper Project, omówiłam z nimi odpowiednie modyfikacje kolorystyczne (: Odpisują szybko i sprawnie. Gdy otrzymam próbki, to wstawię Wam tu ich fotkę.
Chciałabym mieć zaproszenia "Little flowers", ale w kawowej kopercie, z wiśniowymi kwiatuszkami i złotym sznureczkiem.

Na pierwszy rzut oka wydają się drodzy, ale pamiętajcie, że zaproszeń zamawia się mniej więcej o połowę mniej niż gości :P

http://helloprints.pl/
http://www.paper-project.pl/

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Tutaj coś tańszego:

http://www.welovepaper.pl/

[fusiacola]

Napisane przez cukraktywna

Ja mam dwie ukochane firmy zaproszeniowe. Dziś umówiłam się na próbki zaproszeń z Paper Project, omówiłam z nimi odpowiednie modyfikacje kolorystyczne (: Odpisują szybko i sprawnie. Gdy otrzymam próbki, to wstawię Wam tu ich fotkę.
Chciałabym mieć zaproszenia "Little flowers", ale w kawowej kopercie, z wiśniowymi kwiatuszkami i złotym sznureczkiem.

Na pierwszy rzut oka wydają się drodzy, ale pamiętajcie, że zaproszeń zamawia się mniej więcej o połowę mniej niż gości :P

http://helloprints.pl/
http://www.paper-project.pl/

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Tutaj coś tańszego:

http://www.welovepaper.pl/

widziałam na żywo zaproszenie z helloprints (to z różami) i niestety porażka. Słaba jakość wykonania i te nadruki, które wydają się nawet niebanalne na stronie to na zywo już niekoniecznie Kartka jest jakby zagracona różnymi czcionkami i obrazkami. Kontury róż z bliska wyglądały jak 'niedorobione' nie wiem jak to określić jakby wycięte niedokładnie tło sama nie wiem. Papier nie najlepszej jakości... szczerze stronka fajna, ale zaproszenie na żywo nie podobało mi się

te dwa pozostałe linki, które dałaś dzisiaj przejrzę, bo może trafi się akurat coś w takim stylu jak poszukuję

[cukraktywna]

Jeżeli chodzi o Hello Prints, to rzeczywiście zaproszenie samo w sobie jest trochę... suche (; Hello Prints to według mnie fajna opcja dlatego, że proponują nietuzinkowe rozwiązanie w postaci całego "pakieciku" zaproszeniowego, który wygląda czadersko jeśli jest obfity.

No bo samo ich zaproszenie jest malutkie i jednostronne, ale jeśli włożysz je do dobranej kolorem koperty z kolorowym nadrukiem w środku, wrzucisz tam też pasujące RSVP i przewiążesz tasiemką z tym samym motywem graficznym, to już całość będzie ciekawsza (:

Ja chyba dorzucę do zaproszeń po jednym naszym zdjęciu z sesji narzeczeńskiej... a z tyłu nasze podpisy i data (:

[_ema_]

Napisane przez karolinka86

A nie sprawdzałaś wcześniej komentarzy na allegro?

O dziwo mieli same pozytywy Ale w sumie ludzie rzadko kiedy wystawiają negatywne, żeby w odwecie też negatywna nie dostać. Całe szczęście, że straciłam tylko parę złotych na próbki

ps. natchnęłas mnie do poszukania ich na allegro, i chyba nie tylko ja miałam taką opinię, bo sypnęły się im negatywy i neutrale, nic w tej chwili już nie wystawiają.

[karolinka86]

Napisane przez _ema_

O dziwo mieli same pozytywy Ale w sumie ludzie rzadko kiedy wystawiają negatywne, żeby w odwecie też negatywna nie dostać. Całe szczęście, że straciłam tylko parę złotych na próbki

ps. natchnęłas mnie do poszukania ich na allegro, i chyba nie tylko ja miałam taką opinię, bo sypnęły się im negatywy i neutrale, nic w tej chwili już nie wystawiają.

Czyli wniosek z tego taki, że lepiej zawsze zamówić próbki
Mam nadzieję, że u mnie obędzie się bez problemów...
Nie szukam Bóg wie jakich oryginalnych zaproszeń ale jednak chcialbym aby jakość wykonania byla dobra...

A tak delikatnie odchodząc od tematu: ktoś wspominal, że są i ZAPROSZENIA na ślub i ZAWIADOMIENIA o slubie. A czym to się różni?

[cukraktywna]

Zawiadomienia o ślubie powszechniej nazywa się chyba "save the date". Chodzi o niewielką grafikę lub zdjęcie z imionami młodych i datą ślubu (jeśli nie jest oczywiste gdzie para młoda się pobierze, to podaje się też miejsce). Rozdaje się je, rozsyła lub udostępnia wcześniej niż zaproszenia; zaproszenia daje się zwykle 1-3 miesiące przed ceremonią, a zawiadomienia można np. w roku poprzedzającym wesele.

Jest to atrakcyjne z kilku powodów. Po pierwsze: są pary (panny (; ) młode, które z dużym entuzjazmem podchodzą do przygotowań ślubu i wesela. Np. ja lubię się babrać w fotoszopie i wiem, że mi to przyniesie dużo frajdy, gdy będę mogła dopisać na jednym z naszych zdjęć z sesji zaręczynowej imiona i datę jakąś fajną czcionką (: Można w ten sposób zapowiedzieć styl przyjęcia weselnego i w ogóle oprawy całej imprezy.

Po drugie: w najbliższej rodzinie data ślubu i tak roznosi się pocztą pantoflową, ale dalszą familię też opłaca się powiadomić o dacie na wiele miesięcy przed tym wydarzeniem. Dobrze wiedzieć, kiedy ktoś będzie miał ślub, bo można się odpowiednio przygotować m.in. finansowo (same wiecie, że są goście, którzy nie przyjdą jeśli nie będą mieli odłożonej gotówki do koperty...).

Po trzecie: Zaproszenia to oficjalna sprawa, nie wypada kogoś zapraszać np. e-mailowo... Ale już zawiadomienie można bez skrępowania udostępnić np. na facebooku (: Nie ma już takiego ścisłego savoir-vivre'u.

[cornflower_girl]

Słyszałam jeszcze o zawiadomieniach wysyłanych po ślubie do dalszej rodziny (albo bliższej i mniej lubianej), że X i Y zawarli związek małżeński.

Save the date wysyła się raczej do osób, które chcielibyśmy widzieć na ślubie i weselu.

[karolinka86]

Dziewczyny, dziękuję za wyjaśnienia

[fusiacola]

Napisane przez cukraktywna

Jeżeli chodzi o Hello Prints, to rzeczywiście zaproszenie samo w sobie jest trochę... suche (; Hello Prints to według mnie fajna opcja dlatego, że proponują nietuzinkowe rozwiązanie w postaci całego "pakieciku" zaproszeniowego, który wygląda czadersko jeśli jest obfity.

No bo samo ich zaproszenie jest malutkie i jednostronne, ale jeśli włożysz je do dobranej kolorem koperty z kolorowym nadrukiem w środku, wrzucisz tam też pasujące RSVP i przewiążesz tasiemką z tym samym motywem graficznym, to już całość będzie ciekawsza (:

Ja chyba dorzucę do zaproszeń po jednym naszym zdjęciu z sesji narzeczeńskiej... a z tyłu nasze podpisy i data (:

ja widziałam kompletne zaproszenie we folderze, wraz z rsvp i nie uważam, że te zaproszenia wyglądają 'czadersko' nie wiem co w nich widzisz, ale one są tandetnie wykonane i po prostu z bliska nie ładne....

[cukraktywna]

Napisane przez cornflower_girl

Słyszałam jeszcze o zawiadomieniach wysyłanych po ślubie do dalszej rodziny (albo bliższej i mniej lubianej), że X i Y zawarli związek małżeński.

Save the date wysyła się raczej do osób, które chcielibyśmy widzieć na ślubie i weselu.

Skąd ten pomysł? To podanie daty ślubu, nie musi wiązać się z zapowiedzią zaproszenia na przyjęcie weselne

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez fusiacola

ja widziałam kompletne zaproszenie we folderze, wraz z rsvp i nie uważam, że te zaproszenia wyglądają 'czadersko' nie wiem co w nich widzisz, ale one są tandetnie wykonane i po prostu z bliska nie ładne....

Uważam za czaderskie nie zaproszenia od Hello Prints (nie widziałam ich na żywo, tylko zdjęcia, więc lepiej się nie wypowiadać), ale za czaderski uznaję pomysł zaproszeń w wiązanych "pakietach" z dodatkami. Niewiele polskich firm to oferuje...

[cornflower_girl]

Napisane przez cukraktywna

Skąd ten pomysł? To podanie daty ślubu, nie musi wiązać się z zapowiedzią zaproszenia na przyjęcie weselne

Dlatego napisałam, że raczej - ogólnie w moim środowisku coś takiego nie funkcjonuje, niektórzy mogliby to odebrać jako przedwstępne zaproszenie na wesele, a potem mieć focha, że tylko do kościoła.

Gdzieś, gdzie Save the date funkcjonuje dłużej, może być informacją o zamiarze pobrania się

[fusiacola]

Napisane przez cukraktywna

Skąd ten pomysł? To podanie daty ślubu, nie musi wiązać się z zapowiedzią zaproszenia na przyjęcie weselne

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------



Uważam za czaderskie nie zaproszenia od Hello Prints (nie widziałam ich na żywo, tylko zdjęcia, więc lepiej się nie wypowiadać), ale za czaderski uznaję pomysł zaproszeń w wiązanych "pakietach" z dodatkami. Niewiele polskich firm to oferuje...

ale co z pomysłu skoro wykonanie jest fatalne? Przeraża mnie dodatkowo ich opcja wykonania monogramu..... niby za 30zł nie powinno się wiele oczekiwać ale to to już jest przesada nie przeliczałam w sumie jaki byłby koszt 1 zaproszenia w formie tego 'pakietu', ale skoro sama wkładka do koperty kosztuje złotówkę (a to nic innego jak zwykły wydruk na atramentówce jakie większość z nas ma w domu) to ręce opadają

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez cornflower_girl

Dlatego napisałam, że raczej - ogólnie w moim środowisku coś takiego nie funkcjonuje, niektórzy mogliby to odebrać jako przedwstępne zaproszenie na wesele, a potem mieć focha, że tylko do kościoła.

Gdzieś, gdzie Save the date funkcjonuje dłużej, może być informacją o zamiarze pobrania się

u mnie też się tak uważa, że dostają to te osoby, który później otrzymają właściwe zaproszenie na wesele. Wiem, że za granicą tak nie jest, ale nam do nich daleko

[trebolita]

cytat ze strony ślubclick:"Save the Date" to szalenie popularny na zachodzie zwyczaj ślubny. W naszym kraju stawia dopiero pierwsze kroki, ale wszystko wskazuje na to, że na dobre zagości w świadomości polskich Panien Młodych. W końcu, to co sprawdziło się u naszych zagranicznych koleżanek, ma szansę przyjąć się i u nas.

"Save The Date" (z ang. w wolnym tłumaczeniu: zarezerwuj datę) wygląda i spełnia podobną funkcję jak zaproszenie ślubne. Informuje o planowanym ślubie i jego dacie. Nie zawiera natomiast szczegółowych informacji na temat miejsca ceremonii i zabawy weselnej. Za zadanie ma wyłącznie przekazanie gościom radosnej nowiny i jest formą prośby Pary Młodej o zarezerwowanie sobie terminu.

Oficjalne zaproszenie wysyła się wówczas, gdy wszystkie szczegóły dotyczące uroczystości są już ustalone.Najpopularniejsz ym ślubnym terminem są wakacje, goście będą mieli możliwość zaplanowania sobie urlopu tak, by nie opuścić Waszej uroczystości. Nie ukrywajmy również, że wesele to spory wydatek nie tylko dla Pary Młodej, zatem więcej czasu na oszczędności jest bardzo potrzebne.

[czarna_2010]

Jeżeli nie chcecie przepłacać za zaproszenia mogę polecić sprzedawcę na Allegro - http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=24437500 .

Zanim zamówicie zaproszenia będziecie mogły dopracować je w każdym calu Zamawiałam w czerwcu jakoś, przesyłka dotarła szybko i nietknięta. Kontaktowałam się i telefonicznie i mailowo, także zanim dojdzie do klepnięcia transakcji, możecie dokonać jakichś zmian etc.

[forumkowiczka]

Hm moze nie do konca w temacie, ale chcialam zapytac czy znacie kogos kto w ofercie posiada zaproszenia z motywem puzzli? Chodzi mi o proste zaproszenia bez udziwnien ale z puzzlem gdyz bedzie on motywem przewodnim na slubie. Chodzi o mniej wiecej cos takiego jak w zalaczniku ale jednak w kolorze bialym...

[dezire]

Napisane przez cukraktywna

Skąd ten pomysł? To podanie daty ślubu, nie musi wiązać się z zapowiedzią zaproszenia na przyjęcie weselne

raczej jest zapowiedzią zaproszenia - tak jak koleżanka napisała 'save the date' czyli zarezerwuj sobie tę datę, zachowaj ją dla nas.

Wysyła się nawet na rok wcześniej, pół roku, żeby goście planując urlopy, wyjazdy, wydatki wzięli pod uwagę wesele.

Na rok wcześniej wiadomo, że nie wszystkie szczegóły ma sie umówione. Mi zastanawialismy się nad Save the Date, ale w końcu osobom, które wiemy ze organizują wakacje duuuuużo wcześniej dalismy znak rok wcześniej o dacie ślubu ustnie/telefonicznie/drogą pantoflową (tzn cioci zeby wspomniała córce).

[daget]

Napisane przez dezire

raczej jest zapowiedzią zaproszenia - tak jak koleżanka napisała 'save the date' czyli zarezerwuj sobie tę datę, zachowaj ją dla nas.

Nim ten "amerykanski" zwyczaj zaczal wkradac sie w nasze włości istniał już tu dawno tylko mało kto o nim pamiętał i było to zwykłe normalne ZAWIADOMIENIE O ŚLUBIE. Moi rodzice dostali coś takiego już 17 lat temu jak moja kuzynka wychodziła za mąż. Z racji tego, że nie byliśmy mocno zżyci ( 4 czy 5 pokolenie) a ona ślubowała jakieś 700 km od nas dostaliśmy takie właśnie zawiadomienie o ślubie z datą i kościołem, na 1 m-c przed ślubem. Więc to jest również informacja dla tych którzy chcieliby uczestniczyć w tej bardzo Ważnej dla nich uroczystości . My ślubując 5 lat temu też rozdawaliśmy/wysyłaliśmy zawiadomienia o ślubie dla tych których pragnęliśmy zobaczyć w Kościele, ( w miejscach pracy zostały nawet dostarczone, nie zapraszaliśmy nikogo z kierowników ani dyrektorów ).

[dezire]

Napisane przez daget

Nim ten "amerykanski" zwyczaj zaczal wkradac sie w nasze włości istniał już tu dawno tylko mało kto o nim pamiętał i było to zwykłe normalne ZAWIADOMIENIE O ŚLUBIE. Moi rodzice dostali coś takiego już 17 lat temu jak moja kuzynka wychodziła za mąż. Z racji tego, że nie byliśmy mocno zżyci ( 4 czy 5 pokolenie) a ona ślubowała jakieś 700 km od nas dostaliśmy takie właśnie zawiadomienie o ślubie z datą i kościołem, na 1 m-c przed ślubem. Więc to jest również informacja dla tych którzy chcieliby uczestniczyć w tej bardzo Ważnej dla nich uroczystości . My ślubując 5 lat temu też rozdawaliśmy/wysyłaliśmy zawiadomienia o ślubie dla tych których pragnęliśmy zobaczyć w Kościele, ( w miejscach pracy zostały nawet dostarczone, nie zapraszaliśmy nikogo z kierowników ani dyrektorów ).

yyyy ale no wlasnie pisze, że Save the date to nie zaproszenia na sam ślub

Jeśli zapraszamy kogos tylko do kościoła to wystarczy zaproszenie do kościoła, bez wzmianki o przyjęciu.
Zawiadomienie chyba wysyła się juz po - jako powiadomienie dla dalszej rodziny że mlodzi zawarli związek

[cukraktywna]

Napisane przez dezire

yyyy ale no wlasnie pisze, że Save the date to nie zaproszenia na sam ślub

Jeśli zapraszamy kogos tylko do kościoła to wystarczy zaproszenie do kościoła, bez wzmianki o przyjęciu.
Zawiadomienie chyba wysyła się juz po - jako powiadomienie dla dalszej rodziny że mlodzi zawarli związek

Dokładnie Spotkałam się też z tym, że panna młoda zawiesiła w pracy takie zawiadomienie, że jest po ślubie (: Tj. ich zdjęcie z datą i informacją o zawarciu związku małżeńskiego

[anannke]

Napisane przez dezire

yyyy ale no wlasnie pisze, że Save the date to nie zaproszenia na sam ślub

Jeśli zapraszamy kogos tylko do kościoła to wystarczy zaproszenie do kościoła, bez wzmianki o przyjęciu.
Zawiadomienie chyba wysyła się juz po - jako powiadomienie dla dalszej rodziny że mlodzi zawarli związek

Spotkałam się z podejściem że zawiadomienie o ślubie który dopiero będzie nie jest zobowiązujące a zaproszenie na sam ślub już tak i stąd te 2 formy funkcjonujące obok siebie

[AnnBlus]

Ja zamawialam w arte designer. Proste i niekiczowate, świetna jakość, super obsługa. Bardzo dobrze zapakowana przesyłka. Drogie ale warto. Polecam