2014-05-12, 23:40 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 26
|
Wyjazd za pracą z psem
Witajcie,
bardzo chciałabym wyjechać do pracy za granicę. Celuję w UK, bądź w Irlandię, ze względów językowych. Problem jest taki, że muszę wziąć ze sobą swojego psiaka, którego nie mam możliwości zostawić nawet na trochę w Polsce. Podsumowując: nie bardzo wiem jak się za to zabrać, ani czy w ogóle taki wyjazd z psem to coś jest w zasięgu ręki. Wszelka praca "od ręki" dla początkujących (typu Au Pair) - chodzi mi o zapewnione zakwaterowanie najprawdopodobniej od razu odpada, bo kto weźmie dziewczynę z psem? Co do innej pracy to boję się sytuacji, że pracę dostanę i później będę mieć problem z załatwieniem mieszkania z Polski, jeśli potencjalny wynajmujący dowie się, że mam psa. A może lepiej odłożyć trochę kasy, najpierw załatwić jakąś kawalerkę, pojechać bez pracy i szukać jej dopiero na miejscu? Czy moje marzenie o wyjeździe z psiakiem są naprawdę skazane na niepowodzenie? Bardzo Was proszę o jakieś rady Edytowane przez valetka Czas edycji: 2014-05-13 o 01:31 |
2014-05-13, 08:04 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Żyrardów
Wiadomości: 590
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Jako zakochana w swoim psie nie wyobrażam sobie jakiegokolwiek wyjazdu bez niego. Najlepiej zorientuj się jakie są warunki przy wynajmowaniu mieszkania. Mój brat ma w domu 3 koty, ale one pojawiły się po ok. 8 latach wynajmowania mieszkania w Anglii. Właściciel nie robił problemu, bo i tak pojawia się tylko 2 razy w roku. Rozumiem Twoje rozterki, bo gdy będziesz w pracy kto wyjdzie z psem na spacer? Nie wiadomo, jak szybko uda Ci się poznać kogoś, komu będziesz mogła zaufać. Na pewno musisz wyrobić psu paszport i niestety będzie on podróżował w luku bagażowym.
Czy nie masz szans na pracę w Polsce? Wyjazd za pracą w ciemno niestety nie gwarantuje tego, że szybko ją znajdziesz. Życzę powodzenia. Edytowane przez j_ka Czas edycji: 2014-05-13 o 08:05 |
2014-05-13, 10:48 | #3 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
wynajmując mieszkanie od razu pytaj, czy właściciel wyraża na to zgodę. bez sensu nie informować albo oszukiwać, jak się wyda to można być postawionym w kiepskim świetle.
po drugie - pies musi mieć chyba paszport, a już na 100% udokumentowane szczepienia. warto się tym zainteresować, jak te dokumenty wyglądają. jeśli chodzi o logistykę - trochę czarno to widzę. niekoniecznie będziesz miała na początek kasę wystarczającą do opłacenia kawalerki. większe mieszkania wychodzą taniej na osobę, ale niekoniecznie współlokatorzy będą zadowoleni z obecności zwierzaka...
__________________
-27,9 kg |
2014-05-13, 13:30 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Poza tym musisz zorientowac sie, ktorymi liniami mozna przewozic zwierzeta. Ja ostatnio z ciekawosci czytalam regulaminy tych tanszych linii i w ktorejs z nich (Wizzair/Ryanair) jest zakaz przewozenia zwierzat. A wiadomo, ze jak lecisz na poczatku, to kazdy grosz sie liczy i LOTem nie polecisz, albo inna droga firma. No i zalezy jakich rozmiarow jest pies, jak duzy to musi leciec w luku bagazowym (stres dla zwierzaka i kolejne koszta-odpowiednia klatka)
|
2014-05-13, 13:46 | #5 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Chyba kazdy pies leci w klatce w luku bagazowym.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
2014-05-13, 13:51 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
1. http://www.spareroom.co.uk/ ("advanced search" -> na samym dole zaznaczasz boks "pets allowed") - owszem, ofert jest mniej, sporo zależy od zwierzaka (czy duży np.), ale da się znaleźć. Z Polski też. Opcja, która przychodzi mi do głowy: tydzień w hostelu (w wielu przyjmują zwierzaki bez problemu), szukasz pokoju jw., wprowadzasz się.
2. Przed wyjazdem: micro-chip, paszport, szczepienie na wściekliznę. Najlepiej wszystko za jednym zamachem, jednak po szczepieniu na wściekliznę można wjechać na teren GB nie wcześniej niż po 21 dniach od jego zrobienia. (Chłopię moje weterynarzem jest, więc info z pierwszej ręki, przepisy zostały złagodzone w ostatnim czasie) 3. Wyjazd: linie liskokosztowe (Wizz, Ryan etc) w ogóle nie wożą zwierząt na pokładzie. Wozi na pewno BA, Lufthansa i LOT, z tym, że jeżeli zwierzę wraz z transporterem (specjalnym) waży więcej, niż 8 kg, musi lecieć w luku bagażowym. Nigdy w życiu nie oddałabym żadnego z moich zwierząt do luku. Poza tym, jak informowała mnie Enn, przepisy GB zabraniają wwożenia zwierząt na teren ich kraju za pośrednictwem samolotu. Zostaje transport drogowy. 4. I w mojej opinii jednak chyba Wielka Brytania, nie Irlandia - sytuacja gospodarcza jest tam wciąż dużo gorsza, niż w UK. Mam przyjaciółkę, która wyjechała w październiku zeszłego roku do Dublina i planuje przeniesienie się do Londynu. |
2014-05-13, 14:05 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
|
2014-05-13, 14:17 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;46435499]nie, male psy moga leciec na pokladzie samolotu. tylko trzeba poczytac do ilu kg[/QUOTE]
Do 8. A taki transporter jest dość ciężki, bo musi mieć odpowiedni wymiar, kratkę, zamknięcie i musi być plastikowy, więc na zwierza zostaje ok. 6,5 kg. Moje musiałyby się bezwzględnie odchudzić przed taką podróżą |
2014-05-13, 15:33 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 86
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Jeśli boisz się, lecieć od razu z psem pomyśl może o zostawieniu go w płatnym hotelu (to koszt około 400 zł za miesiąc) Może być to lepsze rozwiązanie niż wylądowanie ze zwierzakiem w sytuacji kiedy tak naprawdę nic nie jest pewne i załatwione. Moja znajoma przez 3 dni spała ze swoim psem w parku bo człowiekowi u którego miała mieszkać odwidziało się pozwolenie na psa w mieszkaniu. Nie straszę bo wszystko da się załatwić i ludzie wyjeżdzają do pracy ze swoimi zwierzętami . Wymaga to tylko więcej uwagi i "kombinowania". Co do bycia au pair - możesz spróbować - są rodziny, które nie zdecydują się na własnego psa ale taki "psiak na próbę " może być dla nich ciekawym rozwiązaniem. Pytanie tylko czy Twój pies akceptuje dzieci i jest do nich przyzwyczajony. W Anglii /Irlandii mają bardzo rygorystyczne przepisy co do psów, które ugryzły człowieka. Jeśli odpukać zdarzyłoby się to Twojemu (i w dodatku byłoby to dziecko) to mogłoby nawet grozić mu uśpienie.
|
2014-05-13, 18:02 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Co do Au Pair - myślę że jest możliwość pojechania z psem, szczególnie jeżeli rodzina mieszka na wsi lub jakichś obrzeżach i ma podwórko z psiakami, więc jest szansa że jakaś rodzina sie zgodzi. Pamiętam, że kiedyś czytałam opis rodzinki, która nawet napisała, że jeżeli au pair ma zwierzaki to zapraszają. A z pewnością wiele rodzin nawet o tym nie pisze, a by się ewentualnie zgodzili
Co do wynajmowania - często landlordzi się nie zgadzają, ale na pewno da się znaleźć mieszkanie w którym jeden pies byłby dozwolony, chociaż może być cieżko. |
2014-05-13, 18:29 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 178
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Ale swoją drogą, żeby w XXI wieku nie było jakichś możliwości normalnego przewozu zwierząt domowych samolotem to szok...
|
2014-05-13, 21:03 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Limit 8 kg dotyczy Lufthansy i LOTu, w British Airways wszystkie zwierzęta lecą w luku, nie ważne ile ważące, z tego co jest napisane na ich stronie.
|
2014-05-14, 08:55 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
A to i tak dziwne bo co jeśli pasażerowie są uczuleni ? Wielu osobom wystarczy sama obecność psa bez głaskania go żeby mieć problemy z oddychaniem...
|
2014-05-14, 12:57 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Cytat:
I mnie też się nikt nie pyta, czy chcę lecieć obok kiepsko znoszącego podróż dziecka na psa/kota możesz się natknąć wszędzie i nie jest to przesłanka ku temu, żeby zakazać zwierzakom wychodzenia z domu - a tak to się powinno skończyć, idąc tym tokie myślenia. Nie żyjemy na bezludnej wyspie |
|
2014-05-14, 20:07 | #15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Cytat:
Z psem można też jechać samochodem, niby długo, ale moi znajomi jeżdżą 2 razy do roku w tą i z powrotem z Londynu do Polski samochodem. Też nie miałabym możliwości zostawić w Polsce swojego psa i rozglądałam się już za rozwiązaniami. Kawalerki wychodzą drogawo, więc musiałabyś w Polsce odłożyć trochę pieniędzy na początek. Możesz poszukać też mieszkania z kimś, komu pies by nie przeszkadzał, są przecież tacy ludzie. Nie ma sensu nic zatajać, otwarcie mów, jak sprawa wygląda, ludzie w UK też mają psy. |
|
2014-05-14, 23:01 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 86
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
[QUOTE=_Juliette_;46457630]Nie zaczynaj tego tematu na wizażu Czyjeś rzygające/s***ące niemowlę to miodzio, ale pies w transporterze to kostucha murowana
I to kostucha na 4 łapach , tylko czasem cichsza i mniej pachnąca niż "ludzkie szczenięta " :P Tak jak dziewczyny piszą , w Anglii ludzie też mają psy i żyją . Da się wykombinować żeby było ok. Ps. jeśłi zdecydujesz się na lot samolotem tzn pies w luku bagażowym znajdz dobrego weta i przebadaj psa czy ma zdrowe serce i porozmawiaj o lekach uspokajających dla zwierzęcia. Podróż w takich warunkach to dla psa ogromny stres i trzeba zrobić wszystko by jak najlepiej go zabezpieczyć. |
2014-05-14, 23:27 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Przypomniała mi się jeszcze taka kwestia- są firmy zajmujące się przewozem zwierząt do UK, tylko wiadomo, trzeba wybrać taką firmę, która ma dobre opinie, poszukać, popytać ludzi. I wtedy albo piesek jedzie z Polski na miejsce z taką firmą, albo jedziecie razem do Francji, tam go "nadajesz" i odbierasz za granicą UK, ale to chyba za dużo zachodu, podwójny bilet lotniczy/autobusowy dla Ciebie.
Można się do UK też dostać promem, jeśli jedziesz samochodem to psiak z tego co wiem zostaje sobie w samochodzie podczas tej przeprawy. |
2014-05-15, 21:46 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 309
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Ja również przeprowadzałam się z psem. Koniecznie dowiedz się jakie są przepisy odnośnie przewozu psa. Ja musiałam zrobić badania u weta, zaczipować, zaszczepić przeciw chorobom (już nie pamiętam jakie) oraz uzyskać list od weta, który opisuje charakter psa. Sporo tego. Musisz mieć te papierzyska na lotnisku do okazania. Nie wiem jak to jest z UK musisz się sama dowiedzieć.
|
2014-05-16, 09:25 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Witaj Valetka.
My z narzeczonym również planujemy wyjazd do UK z psem. Sporo na ten temat czytałam i powiem Ci, że w UK może i trudno znaleźć mieszkanie do wynajęcia mając psa, ale nie jest to niemożliwe. Z tego co wyczytałam na stronach angielskich i czego się dowiedziałam ogòlnie od ludzi to: Nie wolno ukrywać faktu posiadania psa, bo to i tak szybko wyjdzie ma jaw (życzliwi sąsiedzi np. ) i można wylądować ma bruku. Często pozwolenie można uzyskać płacąc z góry za 2-3miesiące. Zwykle też obowiązuje wyższy depozyt. Czasem może pomóc też zobowiązanie się w umowie do opłacenia prania dywanów przed opuszczeniem mieszkania, lub zatrudnienia pet home cleaner-a czy jak im tam. W Anglii PONOĆ lubują się w referencjach, także warto je mieć od weterynarza, sąsiada, trenera - jeśli psiak przechodził kurs posłuszeństwa (+dyplom oczywiście) a NAJLEPIEJ jeśli już wynajmowałaś mieszkanie z psem i możesz zdobyć referencje od wynajmującego. My niestety ani nie wynajmowaliśmy ani nie byliśmy z psem na kursie. Warto też wspomnieć, że ubeczysz(łaś) psa w pet insurance (polecam też o tym poczytać). Ponoć nie jest łatwo, ale nie jest to niemożliwe. Jak duży jest Wasz psiak, co to za rasa?? My psa przewieziemy busem. W życiu nie dałabym jej wsadzić do luku samolotowego! Zdarzało się, że psy nie przeżywały, bo zapomniano włączyć w pom. w którym były ogrzewanie i wyrównać ciśnienie... było kilka takich spraw w sądzie. Makabra. Edit - tutaj jest wszystko na temat samej podróży i przygotowań do Niej Powodzenia! https://www.gov.uk/pet-travel-inform...for-pet-owners Edytowane przez franczesca Czas edycji: 2014-05-16 o 10:21 |
2014-05-16, 21:54 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
http://london.spareroom.co.uk/polecam tę stronkę
Są też agencje pets friendly Ja siedzę w temacie bo również wyjeżdżam na wyspy i w grę wchodzi wyjazd TYLKO z psem. Jeśli masz możliwość zostawienia go na trochę w PL to zrób to, wyjedź sama i później go sprowadź. Tak będzie najprościej. Wynajem mieszkania zwłaszcza z psem równa się zapłata z góry za czynsz 3-6 miesięcy.A to z kolei ze sporą ilością pieniędzy. Dodatkowo możesz zaproponować np wyższą kaucję czy coś. Jeśli pies jest mały możesz go mieć pod siedzeniem w samolocie,ale nie orientowałam się jeszcze ile taka przyjemność kosztuje. Jest jeszcze luk bagażowym, ale ja bym nigdy w życiu psa tak nie przewiozła więc nawet się nie orientowałam w szczegółach. U mnie jedyną opcją jest prom - Pies jest w aucie lub jeśli nie masz auta - w specjalnej klatce. Nie jesteś z nim, na niektórych promach są wizyty razem z innymi właścicielami i jeśli przejazd trwa ileś h to takie wyjście jest jedno. Sama zapewniasz mu picie i jedzenie. Na niektórych promach można iść do psa pojedynczo aczkolwiek z eskortą obsługi. Jest jeszcze eurotunel - świetna sprawa choć też nie dla mnie bo nie mam samochodu - tutaj jesteś cały czas z psem, nie musi być nawet w klatce (choć lepiej aby był ja tam nie wiem ) Badania. Ważny jest czas, musisz mieć wszystko idealnie zgrane bo jak badanie przekroczy chociaż 10 min to pies nie zostanie wpuszczony razem z tobą. Wynajmując mieszkanie musisz uważać na oszustów, dobrze by było jakbyś chociaż na kilka pierwszych dni mieszkała z psem u kogoś znajomego i wtedy szukała. Konto w banku przez internet bo bez konta raczej pracy nie znajdziesz. Nie martw się masa ludzi wyjeżdża z psami, jeden facet to nawet z bullterierem i innym takim dużym. I dał radę. Tylko on wynajmował dom - podobno gdy wynajmuje się dom to możesz mieć tam nawet i konia ;P ---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ---------- plastikowy to raczej lekki no metalowy to byłaby zgroza... mój pies waży jakieś 6 więc dałaś mi nadzieję, że może tak da radę.... najwyżej będzie mniej żarł. W sensie przytyło mu się po kastracji a nie, że chcę psa głodzić.Po prostu nie rozpieszczać :P |
2014-05-30, 14:18 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Niestety nie mam czasu, żeby czytać cały wątek, więc wybacz, jeśli będę powtarzać to, co pisały już inne dziewczyny. Po pierwsze wyjazd na Wyspy z psem nie jest taki łatwy - paszport, szczepienia, odpowiednie w czasie odrobaczanie x2, kwarantanna - ale o wszystko możesz zapytać weterynarza w Polsce, powinien wiedzieć. Po drugie, co do lotu - z tego, co ja sprawdzałam z najtańszych opcji zostaje ci tylko LOT (czyli wcale nie tak tanio), bo WizzAir i Ryanair (i wszystkie tanie linie) nie wyrażają zgody na psa/kota na pokładzie. Poza tym musisz mieć transporter na psa odpowiednich rozmiarów (w regulaminie LOTu znajdziesz wszystkie informacje) a transporter ten musi ci się mieścić na kolanach (czy coś takiego, nie wiem dokładnie, bo mam małego psa, więc tylko pod tym względem się interesowałam). Z tego, co zauważyłam też, angielscy "landlordowie" tzn. wynajmujący mieszkanie, rzadko zgadzają się na zwierzę. Au pair - no tutaj to jestem prawie całkiem pewna, że żadna rodzina nie będzie chciała opiekunki z psem. To dość kontrowersyjne. Reasumując, nie wiem co ci poradzić, ale raczej łatwo nie będzie. Chyba na początek powinnaś pojechać sama, zorientować się co i jak, jakie masz możliwości i szanse, znaleźć mieszkanie, szukając takiego właściciela, który zaakceptuje twojego ulubieńca. Ale tak na żywioł jechać to ci nie polecam - coś o tym wiem.
|
2014-05-31, 14:04 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Moim zdaniem nie jest problemem sam wyjazd i formalności, a znalezienie w UK mieszkania petfriendly w normalnej cenie bez podwójnych/potrójnych depozytów i płacenia za X miesięcy naprzód kiedy nie ma się referencji ani historii wynajmu mieszkania w UK...
To samo tyczy się hotelu (nim znajdziemy mieszkanie)... P.S Gdzie podziewa się autorka wątku..? |
2014-06-02, 01:21 | #23 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Cytat:
Kazdy zwierzak musi posiadac paszport z waznym szczepieniem przeciw wsciekliznie, musi posadac mikro chip luz tatuaz, jesli chodzi o UK to o ile sie nie myle,musi posiatac tez dodatkowe badania, trudno mi powiedziec jakie,bo nie pamietam, jak przygotowywalam sie do wyjadu z moim Manuelem to musialam sie doinformowac jak to wyglada, dodatkowo, za zwierzatko sie placi, w zaleznosci od tego skad i dokad sie leci, ceny sa rozne, ja z Wloch do Polski placilam 70 euro za mojego kotka. podroz byla dla niego potwornie stresujaca, wiec juz nigdy wiecej tego nie zrobie, nie naraze go na taka meczarnie. ale wiele zalezy od zwierzaczka, niektore nie znosza podrozy az tak ciezko. To prawda,ze LOT jest drogi, tak samo Lufthansa, ale maja czasem fajne promocje,warto wiec na nie polowac, moza tez popatrzec na Alitalie, ale nie wiem czy lata z Polski do UK. Sama wiem jak ciezko jest cos wynajac posiadajac zwierzatko, mozesz dac ogloszenie w internecie,ze szukasz pokoj czy mieszkania i zaznaczyc,ze posiadasz zwierzatko, nie dla kazdego to jest problemem, co innego jak piesek jest duzy.... wtedy trudniej jest i z przewozem i z wynajmem. ---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ---------- Cytat:
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
||
2014-06-02, 07:25 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Cytat:
Do autorki, która zniknęła: znajdź w swoim mieście gabinet/lecznicę/klinikę, w której zakłada się microchipy i paszporty (nie wszyscy prowadzą takie usługi) i tam się dowiedz dokładnie wszystkiego. |
|
2014-06-02, 16:21 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Cytat:
chip wszczepia sie pod skore zwiarzatka, wiec to normalne, ze dostaje sie od reki.... (chciaz czasem lecznica mowi zamawiac i trzeba czekac) Jesli chodzi o paszport to niestety nie zawsze to tak wyglada,ze dostaje sie go odrazu, to zalezy od kraju..... nie wiem jak jest w PL, w IT musisz isc do odpowiedniego urzedu, wypelnic wniosek, czasem daja Ci go odrazu, czasem trzeba czekac ok. miesiaca, niekiedy to weterynarz wystawia paszport.
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
2015-01-30, 14:29 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Witam. Szukam kogos kto przyjechała do Anglii z psem, a chodzi mi dokładnie o psa typu Amstaff, Pit bull.
Moja sunia nie jest typowym Amstaffem ani Pit bullem, jest drobna i waży około 22kg. Prosiłabym o pomoc |
2015-01-31, 17:14 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
KamilaLaska, wiem, że nie do końca takiej odpowiedzi oczekujesz, ale może to choć troszkę Ci pomoże:
W anglii nie wolno posiadać psów (ani mieszańców) nastepujących ras:
Amstaf i pitbul to dwie różne rasy Twój psiak jest mieszańcem tych dwóch ras? Pit niestety jest na liście, ale amstafa już nie ma.. byłam w zeszłym tygodniu w Sheffield i widziałam psiaka co wyglądał jak mały staffik - w centrum miasta gość wsiadł z nim do autobusu. |
2015-01-31, 18:26 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 16
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
hm ja co prawda bezpośrednio Ci nie pomoge, ale mozesz poszukać na forach dot. zwierzakow (fanimal, myzoo, pupileo itp) albo na forach "emigracyjnych" tych drugich juz nie podpowiem, bo nie znam
|
2015-01-31, 23:45 | #29 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Cytat:
|
|
2015-02-02, 10:44 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wyjazd za pracą z psem
Dzięuje wszystkim za odp.
Wiem że Pit bull i psy w typie są zakazane i wiem że ludzie z takim psiakami tu przyjezdzają, ale w dokumentach mają wpisane co innego. Szukam kontaktu z kims kto był w podobnej sytuacji co ja i mieszka teraz z psiakiem w UK. Dziękuje z pomoc. |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.