Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XIV

[p4w]

Napisane przez vine

I jak tam, dotarła do Ciebie przesyłka? Do mnie doszła dziś - po 20 dniach od wysłania

ja nie, ale przynajmniej jest nadzieja

[Iwonalodz]

Napisane przez OlaM

Nie, nie testowałam nowości podkładowej Chanel, ale prawdę mówiąc specjalnie mnie nie ciągnie, bo dotąd podkłady tej marki niespecjalnie mi pasowały.

Jeśli chodzi o cienie, to chyba jednak najbardziej lubię MAC, choć tak naprawdę korzystam ze wszystkich cieni, w tym paletek, które mam, łącząc często marki i formuły, np. kremowe Armaniego z matami MAC'a.

Olu w piątek będę w galerii i biorę próbaska tego Chanela jakaś zachęcona jestem


Dziękuję Olu o MACowych tez myślałam, ale mam ich podkład i róż i najpierw z ciekawości pooglądam z tych firm, z których nie mam nic


[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;55766851]Iwonko, baza, o ktorej pisalam to Smashbox 24 hour Photo Finish. Polecam. Jest ogromna, latwo sie rozprowadza. Przy suchych cieniach lub niewprawionej rece moze sprawiac klopot. Dobrze jednak potrafi "przyspawac"cienie do powieki. [/QUOTE]

O super Jamesiku! nie mam nic z tej firmy, opis brzmi fajnie, zakupię na razie używam cienia z MACa, ale znudził mi się, bo sie nie chce skończyć


[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;55766851]
UD to guano, do ktorego robilam chyba 3 podejscia. Nie nadaje sie do niczego. Niektore cienie sie roluja po paru godzinach, czasami odbija sie kredka . Jakosc iscie bazarowa jak dla mnie. Nawet Art Deco zalatujace Old Spice'm jest o wiele lepsze. Guerlain jest slabiutki. Pupa to dramat. I tak moge jeszcze wymieniac... Ja po 12-tu czy 14-ty godzinach oczekuje, ze powieki beda wygladac tak, jak 5 minut po ich pomalowaniu. Jak szukasz bazy to polecam z czystym sumieniem Smashboxa
[/QUOTE]

I jak żyć teraz? jak żyć?
UD mnie nie kusiło nigdy, Guerlain w takim razie też sobie daruję. Zostają mi Sephora i Burberry, muszę zobaczyć odcienie, bo mam z tym problem.

Napisane przez ranka

Dostalam dzisiaj przesylke od Chanela za ankiete- wyslalam w koncu ma te same dane co ostatnio. Dostalam probke chanel chance eau vive, probke nowego podkladu i 5 ml kremu Le Lift

Przepraszam, pewnie głupio spytam, o jaką ankietę chodzi?
na ich stronce jakaś? może bym sobie też wypełniła

Napisane przez ranka

W innym watku przeczytalam o polecanym tuszu Wibo Queen size. Za cale 12,50 fajne rzesy robi, dlugie i podkkreecone. Na razie na plus

Ooo jutro zakupię
W piątek idę na zakupy i po próbki i chciałam sobie tusz kupić, bo mi się kończą moje, coś chciałam nowego i zobaczyć tę bazę do rzęs, co Corii zachwala to na pewno i ten tusz kupię, bo po taniości to nie szkoda

Napisane przez milka-pilka

Uuu, to szkoda Ja zawsze chodzę do konsultantki Bobbi w jednym miejscu (w Warszawie polecam p. Olę ze Złotych Tarasów) i zawsze jestem bardzo zadowolona z dobranych przez nią kosmetyków kolorowych.

Miłko być może to nie wina pani malującej, chociaż ja zawsze na jakieś dziwne panie trafia, co chcą mnie przyciemniać i opalać więc może i tu było jakieś niedomówienie

Napisane przez Corii

Kupiłam ostatnio w ogóle ostatnio dwufazówke do oczu Ziaji z serii kozie mleko, bo co i rusz gdzies jakies pozytywy o niej czytam i powiem ze warto. Nie szczypie w oczy, nie podraznia, jest skuteczna A cena wprost śmeiszna, ty bardziej, ze w zestawach z czyms zazwyczaj jest tez. Do tej pory uzywałam drogiego Lancome, który dla mnie najlepszy jest z górnopółkowców, ale Ziaja moze byc swietnym jego zamienniekiem niskopółkowym

Ja lubię Ziaję za serię jaśminową kozie mleko też mam zawsze tylko krem numer 2 ratuje często mi buzię, gdy mam przesusz i maseczki słabo działają

[ranka]

Ankieta dolaczana do niektorych produkotw Chanel

[vine]

Napisane przez p4w

ja nie, ale przynajmniej jest nadzieja

Do mnie doszła 11 dni po planowanym terminie dostarczenia - z tego, co pamiętam, u Ciebie ten termin był chyba ze 3 dni po moim, więc faktycznie jeszcze może przyjść. Nie mam pojęcia, czemu tak się zadziało i od czego to zależy. Zwykle po max. 1,5 tygodnia przesyłka jest, a z Feelunique potrafiła mi przyjść w 3-4 dni (rzadko, ale czasem takie cuda się zdarzały). Myślę, że do Ciebie też dotrze do końca tygodnia. A jeśli nie, to po 21 dniach od daty wysłania pisz do nich jaka jest sytuacja i wyślą Ci nowy produkt, więc tak czy inaczej na pewno go dostaniesz

[201605090958]

Pytałam wczoraj w Złotych tarasach o nowy podklad YSL uprzejma konsultantka powiedziała, że spodziewaja sie w ciągu "najbliższych kilku tygodni" koniec cytatu

[p4w]

Napisane przez vine

Do mnie doszła 11 dni po planowanym terminie dostarczenia - z tego, co pamiętam, u Ciebie ten termin był chyba ze 3 dni po moim, więc faktycznie jeszcze może przyjść. Nie mam pojęcia, czemu tak się zadziało i od czego to zależy. Zwykle po max. 1,5 tygodnia przesyłka jest, a z Feelunique potrafiła mi przyjść w 3-4 dni (rzadko, ale czasem takie cuda się zdarzały). Myślę, że do Ciebie też dotrze do końca tygodnia. A jeśli nie, to po 21 dniach od daty wysłania pisz do nich jaka jest sytuacja i wyślą Ci nowy produkt, więc tak czy inaczej na pewno go dostaniesz

dziś dostałam przesyłkę - tą której planowana dostawa była na 8 lutego, czekam jeszcze na tą z 10 - mam nadzieję, ze do końca tygodnia obie będą u mnie

[vine]

Napisane przez p4w

dziś dostałam przesyłkę - tą której planowana dostawa była na 8 lutego, czekam jeszcze na tą z 10 - mam nadzieję, ze do końca tygodnia obie będą u mnie

O, to piorunem, szybciej niż moja!

[ranka]

Douglas nabral mocy i szybkosci. Dzis zamawialam i dzis wyslane. Placilam paypalem

[OlaM]

Napisane przez Iwonalodz

Olu w piątek będę w galerii i biorę próbaska tego Chanela jakaś zachęcona jestem


Dziękuję Olu o MACowych tez myślałam, ale mam ich podkład i róż i najpierw z ciekawości pooglądam z tych firm, z których nie mam nic

To czekam na wieści po testach Chanela

[p4w]

Napisane przez vine

O, to piorunem, szybciej niż moja!

wypróbowałam korektor Nudestix - mam kolor Light 2 i jest ok, przynajmniej w sztucznym świetle, jest dość suchy i gęsty więc kryje dość mocno, a przy tym nie osadza się w zmarszczkach już przy pierwszych ruchach powiek jak większość kremowych korektorów, obawiam się tylko, ze będzie wysuszał

[vine]

Napisane przez p4w

wypróbowałam korektor Nudestix - mam kolor Light 2 i jest ok, przynajmniej w sztucznym świetle, jest dość suchy i gęsty więc kryje dość mocno, a przy tym nie osadza się w zmarszczkach już przy pierwszych ruchach powiek jak większość kremowych korektorów, obawiam się tylko, ze będzie wysuszał

Haha, ja kupiłam to samo!
Już od dawna chciałam go wypróbować, a że nadarzyła się taka promocja, to skorzystałam Ale moje wrażenia póki co są średniawe niestety. Pod moje oczy ten korektor się kompletnie nie nadaje - robi mi totalną saharę i jakoś tak "osiada" na skórze, widać go na kilometr, masakra. Ale pokombinuję z różnymi kremami, może jednak da radę, gdy nałożę go na jakiś bardziej treściwy krem. Jeśli nie, będzie do poprawek i na drobne niedoskonałości. Przynajmniej kolor dobry strzeliłam w ciemno (też Light2 ).

Za to z nowych nabytków korektorowych bardzo służy mi Cashmere Concealer Burberry - jest kremowy, nie wysusza i bardzo naturalnie wygląda. Jestem z niego póki co bardzo zadowolona. Tylko kolor (mam Porcelain) mógłby być ciupeńkę jaśniejszy i bardziej różowy, ale ten też jest w granicach przyzwoitości.

[ranka]

A kryje cienie?

[Corii]

Donosze ze z sypkacza Diora dalej jestem bardzo zadowolona
Jedyne co mi nie pasuje, to gramatura - w sumie polowa standardowych sypkaczy

[vine]

Napisane przez ranka

A kryje cienie?

Pytasz o Burberry czy o Nudestixa?

[ranka]

Burberry

[vine]

Napisane przez ranka

A kryje cienie?

Napisane przez ranka

Burberry

Kryje jak dla mnie wystarczająco (a mam spore cienie), natomiast nie jakoś pancernie, ociupinkę przez niego przebija. Nie ma krycia takiego jak np. korektor Narsa, który jest super gęsty i w pojedynkę potrafi zakryć moje cienie. Ale w połączeniu z odrobiną neutralizującego korektora czy różowego rozświetlacza do kącików oka (a i tak w ten sposób stosuję wszystkie swoje korektory, bo cienie mam dość koszmarne) daje radę świetnie. No i - co dla mnie najważniejsze - nie robi skorupy, nie włazi w zmarchy, jest pięknie kremowy i naturalny, czyli nie postarza, jak to niektóre pancerne korektory potrafią. Ale to oczywiście kwestia indywidualnych oczekiwań/upodobań.

[p4w]

Napisane przez vine

Haha, ja kupiłam to samo!
Już od dawna chciałam go wypróbować, a że nadarzyła się taka promocja, to skorzystałam Ale moje wrażenia póki co są średniawe niestety. Pod moje oczy ten korektor się kompletnie nie nadaje - robi mi totalną saharę i jakoś tak "osiada" na skórze, widać go na kilometr, masakra. Ale pokombinuję z różnymi kremami, może jednak da radę, gdy nałożę go na jakiś bardziej treściwy krem. Jeśli nie, będzie do poprawek i na drobne niedoskonałości. Przynajmniej kolor dobry strzeliłam w ciemno (też Light2 ).

Za to z nowych nabytków korektorowych bardzo służy mi Cashmere Concealer Burberry - jest kremowy, nie wysusza i bardzo naturalnie wygląda. Jestem z niego póki co bardzo zadowolona. Tylko kolor (mam Porcelain) mógłby być ciupeńkę jaśniejszy i bardziej różowy, ale ten też jest w granicach przyzwoitości.

Napisane przez ranka

A kryje cienie?

Napisane przez vine

Kryje jak dla mnie wystarczająco (a mam spore cienie), natomiast nie jakoś pancernie, ociupinkę przez niego przebija. Nie ma krycia takiego jak np. korektor Narsa, który jest super gęsty i w pojedynkę potrafi zakryć moje cienie. Ale w połączeniu z odrobiną neutralizującego korektora czy różowego rozświetlacza do kącików oka (a i tak w ten sposób stosuję wszystkie swoje korektory, bo cienie mam dość koszmarne) daje radę świetnie. No i - co dla mnie najważniejsze - nie robi skorupy, nie włazi w zmarchy, jest pięknie kremowy i naturalny, czyli nie postarza, jak to niektóre pancerne korektory potrafią. Ale to oczywiście kwestia indywidualnych oczekiwań/upodobań.

kolor dla mnie też ok
własnie w świetle dziennym dopiero ocenię jak wygląda, ale właśnie ta suchość trochę mnie martwi

no nic - zobaczymy
a ten Burberry dostępny w Sephorze?
Narsa polecasz czy wygląda jak szpachla? bo też czaję sie na niego od jakiegoś czasu, ale nie wiem jaki kolor

[ranka]

Kurde mi Nars nie zakryl tak jak bym chciala ..

[Iwonalodz]

Napisane przez ranka

Ankieta dolaczana do niektorych produkotw Chanel

Dziękuję za informację!

[vine]

Napisane przez p4w

kolor dla mnie też ok
własnie w świetle dziennym dopiero ocenię jak wygląda, ale właśnie ta suchość trochę mnie martwi

no nic - zobaczymy
a ten Burberry dostępny w Sephorze?
Narsa polecasz czy wygląda jak szpachla? bo też czaję sie na niego od jakiegoś czasu, ale nie wiem jaki kolor

Kolor Nudestixa jest wręcz super jak dla mnie, tylko formuła kompletnie nie pod oczy

Burberry jest dostępny w Sephorze, tak.
Narsa bardzo polecam, kończę już chyba trzecie opakowanie. Nie wygląda jak szpachla - trzeba go użyć niedużo i na dobry krem nawilżający i jest ok. A ładnie kryje i rozświetla. A co do koloru to jeśli pasuje Ci Light 2 Nudestixa to weź Vanillę z Narsa, będzie ok

Napisane przez ranka

Kurde mi Nars nie zakryl tak jak bym chciala ..

Wow, serio? Dla mnie on jest mega kryjący. Może powinnaś stosować jakieś neutralizujące korektory pod ten główny? Bo dokładanie korektora da chyba odwrotny efekt... Na mnie taki sposób się najlepiej sprawdza. Teraz zamówiłam sobie fioletowy (tak, fioletowy ) korektor w słoiczku NYXa, który ma skasować cienie - jak dojdzie to potestuję i zobaczymy, ile w tym prawdy

[p4w]

Napisane przez vine

Kolor Nudestixa jest wręcz super jak dla mnie, tylko formuła kompletnie nie pod oczy

Burberry jest dostępny w Sephorze, tak.
Narsa bardzo polecam, kończę już chyba trzecie opakowanie. Nie wygląda jak szpachla - trzeba go użyć niedużo i na dobry krem nawilżający i jest ok. A ładnie kryje i rozświetla. A co do koloru to jeśli pasuje Ci Light 2 Nudestixa to weź Vanillę z Narsa, będzie ok



Wow, serio? Dla mnie on jest mega kryjący. Może powinnaś stosować jakieś neutralizujące korektory pod ten główny? Bo dokładanie korektora da chyba odwrotny efekt... Na mnie taki sposób się najlepiej sprawdza. Teraz zamówiłam sobie fioletowy (tak, fioletowy ) korektor w słoiczku NYXa, który ma skasować cienie - jak dojdzie to potestuję i zobaczymy, ile w tym prawdy

wypróbuję na pewno

[ranka]

Napisane przez vine

Kolor Nudestixa jest wręcz super jak dla mnie, tylko formuła kompletnie nie pod oczy









Wow, serio? Dla mnie on jest mega kryjący. Może powinnaś stosować jakieś neutralizujące korektory pod ten główny? Bo dokładanie korektora da chyba odwrotny efekt... Na mnie taki sposób się najlepiej sprawdza. Teraz zamówiłam sobie fioletowy (tak, fioletowy ) korektor w słoiczku NYXa, który ma skasować cienie - jak dojdzie to potestuję i zobaczymy, ile w tym prawdy

Daj znac koniecznie. U mnie glownie jest sina ta dolina lez. Ale nie zawsze.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez p4w

wypróbowałam korektor Nudestix - mam kolor Light 2 i jest ok, przynajmniej w sztucznym świetle, jest dość suchy i gęsty więc kryje dość mocno, a przy tym nie osadza się w zmarszczkach już przy pierwszych ruchach powiek jak większość kremowych korektorów, obawiam się tylko, ze będzie wysuszał

Cos chyba jest nie tak z Twoim korektorem . Korektor jest kremowy. Nie jest suchy. Poza tym jest w kredce, wiec nie ma za bardzo jak byc gesty badz nie, bo to cialo stale (tabele fizyczno-chemiczne pomijam ). Mowimy o tym?

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez ranka

Kurde mi Nars nie zakryl tak jak bym chciala ..

Mnie wysusza cholernie :/. Helena tak samo. W koncu sie chyba skusze na bialy korektor w sticku - wiaze z nim wielkie kolorystyczne nadzieje .

Btw: A Kevyna Aucoina w sloiczku probowalas? Tez wysusza, ale krycie konkretne ma.

[UNIKALNA1983]

Napisane przez susse

Dziewczyny czy w Sephorze można złożyć reklamację? Kupiłam w styczniu beauty blendera, była to już któraś z kolei moja gąbeczka. I wczoraj zauważyłam, że po tym jak zostawiłam ją do wyschnięcia popękał, mimo, że traktowałam go tak samo jak poprzedników

Z tego co wiem to są reklamacje na nie w Sephorze...

[p4w]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;55906086]Cos chyba jest nie tak z Twoim korektorem . Korektor jest kremowy. Nie jest suchy. Poza tym jest w kredce, wiec nie ma za bardzo jak byc gesty badz nie, bo to cialo stale (tabele fizyczno-chemiczne pomijam ). Mowimy o tym?

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------



Mnie wysusza cholernie :/. Helena tak samo. W koncu sie chyba skusze na bialy korektor w sticku - wiaze z nim wielkie kolorystyczne nadzieje .

Btw: A Kevyna Aucoina w sloiczku probowalas? Tez wysusza, ale krycie konkretne ma.[/QUOTE]

tak to ten sam - oczywiście że jest kremowy, ale nie jak korektory w słoiczkach; wspomniany Kevyn jest taki, że zupełnie nie zasycha, a kredka jest suchawa; ciało stałe zmienia się jak nakładasz je na skórę przecież i o tej konsystencji mówię może jest inne słowo bardziej pasujące do oceny stanu skupienia mazidła w kredce, ale w tej chwili go nie znajduję
to moja subiektywna ocena i pierwsze wrażenia oczywiście

[vine]

Napisane przez ranka

Daj znac koniecznie. U mnie glownie jest sina ta dolina lez. Ale nie zawsze.

U mnie to samo - dolina łez, ale także okolice zewnętrznego kącika, koszmarnie to wygląda bez zamaskowania. W ogóle wokół załamania mam takie sine pasmo, które świeżości spojrzeniu nie dodaje
Z tym fioletowym korektorem pani wyczyniała takie rzeczy, podobno z powodzeniem: http://4.bp.blogspot.com/-iEeKAUpmOD...venderclip.jpg
Trochę przerażająco wygląda, ale jeśli ma działać, to jestem skłonna nawet taki zabieg przeprowadzić

Napisane przez p4w

wypróbuję na pewno

Jeśli chcesz wypróbować tester, to niestety tylko w warszawskiej Arkadii (nie pamiętam już niestety, gdzie mieszkasz i czy masz dostęp do Arkadii). Chyba że mówisz o zamówieniu w ciemno i takim wypróbowaniu, wtedy Sephora online

Napisane przez p4w

tak to ten sam - oczywiście że jest kremowy, ale nie jak korektory w słoiczkach; wspomniany Kevyn jest taki, że zupełnie nie zasycha, a kredka jest suchawa; ciało stałe zmienia się jak nakładasz je na skórę przecież i o tej konsystencji mówię może jest inne słowo bardziej pasujące do oceny stanu skupienia mazidła w kredce, ale w tej chwili go nie znajduję
to moja subiektywna ocena i pierwsze wrażenia oczywiście

Najwyraźniej obie mamy "felerny" egzemplarz tego korektora

[Kusum]

Ja jestem bardzo zadowolona z korektora Bobbi Jest lekki, nawilżający, nie widać go na skórze. Umówiłam się z konsultantką i testowałyśmy kilka kolorów. Stanęło na light bisque. Dobrze dobrany korektor neutralizujący robi bardzo dużą różnicę.
Na to nakładam jeszcze odrobinę korektora Fit me - krycie i konsystencję ma jak Nars, ale nie jest tak wysuszający.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez p4w

tak to ten sam - oczywiście że jest kremowy, ale nie jak korektory w słoiczkach; wspomniany Kevyn jest taki, że zupełnie nie zasycha, a kredka jest suchawa; ciało stałe zmienia się jak nakładasz je na skórę przecież i o tej konsystencji mówię może jest inne słowo bardziej pasujące do oceny stanu skupienia mazidła w kredce, ale w tej chwili go nie znajduję
to moja subiektywna ocena i pierwsze wrażenia oczywiście

Rozumiem . U mnie jest odwrotnie. Kevyn zasycha momentalnie, wzera sie az w skore i potem juz tylko wysusza .

Napisane przez Kusum

Ja jestem bardzo zadowolona z korektora Bobbi Jest lekki, nawilżający, nie widać go na skórze. Umówiłam się z konsultantką i testowałyśmy kilka kolorów. Stanęło na light bisque. Dobrze dobrany korektor neutralizujący robi bardzo dużą różnicę.
Na to nakładam jeszcze odrobinę korektora Fit me - krycie i konsystencję ma jak Nars, ale nie jest tak wysuszający.

Milka lata temu juz go polecala. Zawsze chcialam kupic, ale nie ma koloru dla mnie .

[Kusum]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;55920916]Rozumiem . U mnie jest odwrotnie. Kevyn zasycha momentalnie, wzera sie az w skore i potem juz tylko wysusza .



Milka lata temu juz go polecala. Zawsze chcialam kupic, ale nie ma koloru dla mnie .[/QUOTE]


On jest w miarę nowy Premierę miał chyba w ub. roku: https://www.douglas.pl/douglas/Makij...eRef=mwRi7TW3G
I jest to corrector, więc kolor jest z zasady dla nikogo, bo ma neutralizować . Na to kładzie się concealer w odcieniu dobranym do skóry: https://www.douglas.pl/douglas/Makij...eRef=FsRd42dzf
Przepraszam za ang. ale w naszym języku brakuje słowa, które odróżniałby korektor neutralizujący od tego kryjącego.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Kusum

On jest w miarę nowy Premierę miał chyba w ub. roku: https://www.douglas.pl/douglas/Makij...eRef=mwRi7TW3G
I jest to corrector, więc kolor jest z zasady dla nikogo, bo ma neutralizować . Na to kładzie się concealer w odcieniu dobranym do skóry: https://www.douglas.pl/douglas/Makij...eRef=FsRd42dzf
Przepraszam za ang. ale w naszym języku brakuje słowa, które odróżniałby korektor neutralizujący od tego kryjącego.

A to przepraszam, myslalam, ze mowisz o tym podwojnym. Ten testowalam. Tez za ciemny.