Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XXII

[paulina aurora]

Napisane przez Nikkolaa

Nie wiem, czy pisałam, ale kilka tygodni temu byłam bliska zakupu serum chanel tego hydra, nie micro Wziełam produkt z półki, żeby na kod spojrzeć, kod świeżaka zaczyna się na 85... i powyżej. Opakowanie serum było nagrzane tak, że od razu poczułam ciepło, delikatnie trzymając w ręce Było rozgrzane do co najmniej 40 st., tak grzało się rok albo i dłużej. Porażka, dla mnie to śmieć

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------



Oddaj, bo będziesz myśleć i się zadręczać.
I nie idź tam więcej. Stracili klientkę.

Takie kosmetyki to do czyszczenia kibla strach użyć.. trochę chemii studiowalam i w szkole miałam bardzo duzo i niektóre kosmetyki to aż strach tam kupić..
Mieli to zmienić i wyłączyć te światełka i zostawić tylko testery na półkach ale jak widać dobra prezentacja ważniejsza niż ciepło...

Napisane przez aniyam

Przekażę dziękuję Fajne chłopaki z naszych Tż-ów



Ja dzwoniłam na normalną, bo na ten nr z karty nie można się dodzwonić. Sprawdzą normalnie



Ja zawsze sprawdzałam na miejscu, bo dla mnie to strata czasu sprawdzać w domu i latać ze zwrotem

No nasi kochani bohaterowie to lubią sie zadreczac.. chcą dla nas dobrze

[Nikkolaa]

Napisane przez paulina aurora

To ja w poniedziałek znowu dzwonie



Jak To Gold nie dostaje ankiety ani razu? Ponad 10 lat mam ich kartę! Kutafony!




Duże też..
Byłam kiedyś na rozmowie kwalif. Do dużej s...
I kierowniczka powiedziała ze co lepsze gratisy albo jak cos sie spodoba czy za dobry utarg to idą dla nich.. A klientkom sie mowi ze sie nie dostało wcale albo ze pierwszego dnia wyszły bo dany produkt do którego jest gratis to jest taki cudny ze nawet bez gratisów to juz ostatnie sztuki są..

Żenada, mam dość stacjo

[Angel_007]

Dobrze, że dziś mniej spamujecie Od południa sprzątałam w szafie, odkładałam to zajęcie chyba z 2 miesiące Wywaliłam 95 różnych ciuchów, do szafy wróciło 120 i jestem z siebie dumna. Teraz jeszcze tylko bielizna i to co się gdzieś tam po kątach pochowało albo w praniu leży. Straszne ile miałam rzeczy, których nawet nie lubiłam...
Dostałam na 6 grudnia książkę Kasi Tusk i to dopiero pierwszy rozdział w praktyce Muszę teraz ogarnąć czego mi brakuje i konkretnie takich rzeczy szukać w sklepach. BTW marzy mi się trencz Burberry

[Miskaa78]

Napisane przez Nikkolaa

Buteleczka to cudeńko
A poleć, co jeszcze powąchać, bo max 3 zapachy mogę na raz testować, a chyba jutro pojadę zamieniać

Oj nie wiem. Mam mnóstwo perfum a sukienka patrz nie w moim stylu.

[pingwintastas]

Co to się porobiło Aleksander ode mnie nie odebrał tylko jakiś Bartek Raszkowski Ponoć kupon urodzinowy wysłali mi 1.02. - no, spoko... Chyba żółwiem pocztowym, bo jeszcze nie doszedł. A i mówił coś innego, niż babeczka w stacjo - wg babki kupon jest ważny w miesiącu urodzin, a wg niego miesiąc od otrzymania... A i zapytałam o możliwość zmiany sposobu płatności i nie ma takiej możliwości Niby tylko jest jak się wybierze za pobraniem i jest podczas statusu "w realizacji", potem już Jak przelew to zawsze Nie można zmienić i tyle.

[aniyam]

Napisane przez ladypeterpan

Dziewczyny, ogólnie rozszyfrowywanie kodów z Chanela, Guerlaina i Diora jest banalnie proste. Bo liczby 1-9 oznaczają rok produkcji. Końcówki oznaczają miesiące. Najlepiej pobawić się na checkcosmetics i posprawdzać po swoich kosmetykach.
Dla przykładu jak coś z Chanela zaczyna się na 9 to świeżynka. Przy numerach zaczynających od 6 już zalecam dużą ostrożność. Z Diora numery z 5 są świeże. Uciekać od 2 i 3

Co do obsługi. Chciałabym trochę obronić Sephore
Bo patrząc na Douglasa to jest niebo a ziemia

Nie zawsze jest tak że one mają hurtem cały magazyn wypełniony fajnymi prezentami. W przypadku kiedy są Vipyy, mają więcej klientów i w związku z tym mniej prezentów już na stanie. A same przyznajcie że robicie większe zakupy jak są vipy. Ja czasami przymykam oko bo robiąc np. zakupy za 2tys przed rabatem i widzę że konsultantka przynosi mi z zaplecza jakieś miernoty bo nie ma, nie marudzę przynajmniej mam 400zł taniej Ogólnie jeśli komuś zależy na upominkach to polecam kupować bez vipów na początku miesiąca i skorzystać z kuponów 10%. Wtedy mają dostawy.
Najlepiej też kupować wtedy kiedy pojawia się nowy katalog i mają prezenty dedykowane.

I najlepsze rozwiązanie. Nie nastawiać się na prezenty. Bo jak człowiek liczy że dostanie coś za☠☠☠istego to jest odwrotnie.
Miałam już tak kilkanaście razy
Myślę że Poziomka mogłaby zabrać głos i to potwierdzić.
Ja mowie to z doświadczenia z swoich ulubionych 3 perfumerii.
To jest ruletka

Co do purchaw... Rozumiem że jest to w☠☠☠☠iające. Ale co oznacza przecena produktu? Albo produkt jest wycofany albo ma krótki termin ważności. Lub po terminie w najgorszym przypadku.
Tutaj trzeba być ostrożnym

Co innego kupić przeterminowany produkt. aniyam kod był z 55... ?
Napisz do @Opti i opisz sytuację.

Ja tam też do gratisów nic nie mam, ale jak widzę, że ktoś obok mnie wydał sporo mniej a dostaje górę fajnych rzeczy, a ja jakieś karteczki i gumkę to krew zalewa Gdyby nie było w magazynie fajnych to ok, wszyscy dostają badziew. A tak to trochę nie halo.

Co do purchaw to promocja czy nie powinno być napisane, że krótki termin itp. A produkty przeterminowane nie powinny być w ogóle dopuszczone do sprzedaży moim zdaniem. Kod był o ile pamiętam 5502 wyszedł lipiec 2012 . Nie omieszkam opisać sytuacji

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Paulincia1234]

Napisane przez aniyam

Moim zdaniem bardzo dobrze zrozumiał, bo wprost zapytałam czy promocja jest dlatego, że jest przeterminowane i zaprzeczył. Sam jeszcze mówił, że jest z 2015 i ważne przez 3 lata czyli do 2018

Co za siurek myślał, że trafił na naiwną i wciśnie jej purchawę

[paulina aurora]

Napisane przez ladypeterpan

Dziewczyny, ogólnie rozszyfrowywanie kodów z Chanela, Guerlaina i Diora jest banalnie proste. Bo liczby 1-9 oznaczają rok produkcji. Końcówki oznaczają miesiące. Najlepiej pobawić się na checkcosmetics i posprawdzać po swoich kosmetykach.
Dla przykładu jak coś z Chanela zaczyna się na 9 to świeżynka. Przy numerach zaczynających od 6 już zalecam dużą ostrożność. Z Diora numery z 5 są świeże. Uciekać od 2 i 3

Co do obsługi. Chciałabym trochę obronić Sephore
Bo patrząc na Douglasa to jest niebo a ziemia

Nie zawsze jest tak że one mają hurtem cały magazyn wypełniony fajnymi prezentami. W przypadku kiedy są Vipyy, mają więcej klientów i w związku z tym mniej prezentów już na stanie. A same przyznajcie że robicie większe zakupy jak są vipy. Ja czasami przymykam oko bo robiąc np. zakupy za 2tys przed rabatem i widzę że konsultantka przynosi mi z zaplecza jakieś miernoty bo nie ma, nie marudzę przynajmniej mam 400zł taniej Ogólnie jeśli komuś zależy na upominkach to polecam kupować bez vipów na początku miesiąca i skorzystać z kuponów 10%. Wtedy mają dostawy.
Najlepiej też kupować wtedy kiedy pojawia się nowy katalog i mają prezenty dedykowane.

I najlepsze rozwiązanie. Nie nastawiać się na prezenty. Bo jak człowiek liczy że dostanie coś za☠☠☠istego to jest odwrotnie.
Miałam już tak kilkanaście razy
Myślę że Poziomka mogłaby zabrać głos i to potwierdzić.
Ja mowie to z doświadczenia z swoich ulubionych 3 perfumerii.
To jest ruletka

Co do purchaw... Rozumiem że jest to w☠☠☠☠iające. Ale co oznacza przecena produktu? Albo produkt jest wycofany albo ma krótki termin ważności. Lub po terminie w najgorszym przypadku.
Tutaj trzeba być ostrożnym

Co innego kupić przeterminowany produkt. aniyam kod był z 55... ?
Napisz do @Opti i opisz sytuację.

Powiem tak, to zalezy od kierownika..
Byłam w kilku s na kilku rozmowach.. to bylo ok 2 lub 3 lata temu wiec sie mogło zmienić ale w mojej ulubionej s to kupuje tylko jak jest moja pani ulubiona bo ona mi zawsze cos znajdzie fajnego a inne to
W jednej rozmawiały dwie pracownice jak sie im ogrywa za to ze nie dają próbek a w innej s dają duzo i ze jedna chce sie tam przenieść bo woli dag klientów cos wiecej niż kremik mały jak kupuje za 3 tys.
Tak ze nie zawsze jest tak samo..

Kiedyś tez widziałam kiedy dostawali dostawy do pewnej s i to bylo nie tak jak mówisz tylko co dwa tygodnie w poniedziałek..

[ladypeterpan]

Ja akurat miałam przyjaciółkę która pracowała w S i D oraz jedną znajomą która przez 7 lat pracowała w S. w Galerii Krakowskiej.
Owszem miały do tego dostęp ale na pewno nie wygląda to tak że gratisy dla klientów trafiają do nich. Z tego co pamiętam (Poziomka również pisała) że w trakcie szkoleń dostają perfumy, czy produkty pełnowartościowe do przetestowania. Ale na pewno nie wygląda to tak że jak jest dostawa wszystkie kosmetyczki z miniaturkami Dior wędrują do nich. Dodatkowo nie ma też możliwości podpierdzielania bo są kontrolowane. Nie ma co się zrażać aż tak do stacjonarek.

Pamiętam 2 lata temu zwracałam purchawkę z Guerlaina, kupioną przez sklep internetowy. Zwrot przyjmowała kierowniczka. Przepraszała i dodatkowo dała mi w ramach przeprosin pędzle z Guerlain w etui o których ktoś tutaj wspominał ostatnio, miniaturkę kremu pod oczy Strivectin (połowa opakowania pełnowymiarowego) i jakaś miniaturkę perfum.

[Antymionka]

Napisane przez Angel_007

Dobrze, że dziś mniej spamujecie Od południa sprzątałam w szafie, odkładałam to zajęcie chyba z 2 miesiące Wywaliłam 95 różnych ciuchów, do szafy wróciło 120 i jestem z siebie dumna. Teraz jeszcze tylko bielizna i to co się gdzieś tam po kątach pochowało albo w praniu leży. Straszne ile miałam rzeczy, których nawet nie lubiłam...
Dostałam na 6 grudnia książkę Kasi Tusk i to dopiero pierwszy rozdział w praktyce Muszę teraz ogarnąć czego mi brakuje i konkretnie takich rzeczy szukać w sklepach. BTW marzy mi się trencz Burberry

Ja tez zrobilam taki remont w szafie i czuje sie lzej

[pingwintastas]

Zapomniałam zapytać czy jak anuluję zamówienie, to czy kuponik online wróci na konto Ktoś wie?

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[paulina aurora]

Napisane przez ladypeterpan

Ja akurat miałam przyjaciółkę która pracowała w S i D oraz jedną znajomą która przez 7 lat pracowała w S. w Galerii Krakowskiej.
Owszem miały do tego dostęp ale na pewno nie wygląda to tak że gratisy dla klientów trafiają do nich. Z tego co pamiętam (Poziomka również pisała) że w trakcie szkoleń dostają perfumy, czy produkty pełnowartościowe do przetestowania. Ale na pewno nie wygląda to tak że jak jest dostawa wszystkie kosmetyczki z miniaturkami Dior wędrują do nich. Dodatkowo nie ma też możliwości podpierdzielania bo są kontrolowane. Nie ma co się zrażać aż tak do stacjonarek.

Pamiętam 2 lata temu zwracałam purchawkę z Guerlaina, kupioną przez sklep internetowy. Zwrot przyjmowała kierowniczka. Przepraszała i dodatkowo dała mi w ramach przeprosin pędzle z Guerlain w etui o których ktoś tutaj wspominał ostatnio, miniaturkę kremu pod oczy Strivectin (połowa opakowania pełnowymiarowego) i jakaś miniaturkę perfum.

Bardzo ciekawe. Nie mowie ze to nie prawda! Moze tam tak jest.
W zeszłym roku byłam na rozmowie do s do której nie chodzę bo mam daleko.. tak jak wcześniej napisałam "co fajniejsze trafia do pracownic" bo tak jest taka s ze klientki "przychodzą po duże zakupy i nie ważne czy dasz gratis ważne ze kupi duzo nowości bo są bogate i chcą dużo kupować w milej atmosferze"
Dodatkowo "dzieki temu wygrywamy konkursy i moze sie zdarzyć ze pojedziemy gdzieś na szkolenie za granice"

[aniyam]

Napisane przez ladypeterpan

Ja akurat miałam przyjaciółkę która pracowała w S i D oraz jedną znajomą która przez 7 lat pracowała w S. w Galerii Krakowskiej.
Owszem miały do tego dostęp ale na pewno nie wygląda to tak że gratisy dla klientów trafiają do nich. Z tego co pamiętam (Poziomka również pisała) że w trakcie szkoleń dostają perfumy, czy produkty pełnowartościowe do przetestowania. Ale na pewno nie wygląda to tak że jak jest dostawa wszystkie kosmetyczki z miniaturkami Dior wędrują do nich. Dodatkowo nie ma też możliwości podpierdzielania bo są kontrolowane. Nie ma co się zrażać aż tak do stacjonarek.

Pamiętam 2 lata temu zwracałam purchawkę z Guerlaina, kupioną przez sklep internetowy. Zwrot przyjmowała kierowniczka. Przepraszała i dodatkowo dała mi w ramach przeprosin pędzle z Guerlain w etui o których ktoś tutaj wspominał ostatnio, miniaturkę kremu pod oczy Strivectin (połowa opakowania pełnowymiarowego) i jakaś miniaturkę perfum.

No widzisz a ja nawet nie usłyszałam głupiego "przepraszam"

[ladypeterpan]

Ogólnie powinno być inaczej. Bo my jak dostaniemy jakieś upominki to mamy podnietę na 2 tygodnie
Co widać na wątku że jak głupie jaramy się miniaturkami perfum jak ktoś wrzuci swoje zdobycze z stacjonarki.
Wiadomo darowanemu koniu...

Natomiast na Zachodzie miniatury służą do tego aby zachęcić klientów do zakupów. A u nas jest to traktowane jako PODZIĘKOWANIE za zakup. I Panie myślą że dają nam sztabki złota

[paulina aurora]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;56461263]Treść usunięta[/QUOTE]

[pingwintastas]

Napisane przez paulina aurora

Bardzo ciekawe. Nie mowie ze to nie prawda! Moze tam tak jest.
W zeszłym roku byłam na rozmowie do s do której nie chodzę bo mam daleko.. tak jak wcześniej napisałam "co fajniejsze trafia do pracownic" bo tak jest taka s ze klientki "przychodzą po duże zakupy i nie ważne czy dasz gratis ważne ze kupi duzo nowości bo są bogate i chcą dużo kupować w milej atmosferze"
Dodatkowo "dzieki temu wygrywamy konkursy i moze sie zdarzyć ze pojedziemy gdzieś na szkolenie za granice"

Zostań konsultantką S Będę przychodzić do Twojej S co tydzień na zakupy i pisać laurki do kierownika

[oliwia18]

Napisane przez michalina_86

A który Chance polecacie najbardziej?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------



Ja sprawdzam w domu, o telefonie nie pomyślałam, ale chyba muszę zacząć...

Dla mnie chyba różowe

Napisane przez Angel_007

Dobrze, że dziś mniej spamujecie Od południa sprzątałam w szafie, odkładałam to zajęcie chyba z 2 miesiące Wywaliłam 95 różnych ciuchów, do szafy wróciło 120 i jestem z siebie dumna. Teraz jeszcze tylko bielizna i to co się gdzieś tam po kątach pochowało albo w praniu leży. Straszne ile miałam rzeczy, których nawet nie lubiłam...
Dostałam na 6 grudnia książkę Kasi Tusk i to dopiero pierwszy rozdział w praktyce Muszę teraz ogarnąć czego mi brakuje i konkretnie takich rzeczy szukać w sklepach. BTW marzy mi się trencz Burberry

O, zrobiłaś coś, co ja mam w planach na następny miesiąc.
Fajna ta książka Kasi Tusk? Mam do niej stosunek neutralny, ale kupiłam sukienkę z jej sklepu i nie żałuję ani złotówki na nią wydanej, a tania nie była. Świetny krój, metariał, kolor. Ile komplementów za nią dostałam to nie zliczę. Chciałabym jakiś sweterek, ale a) brak moich rozmiarów b) wciąż trochę szkoda mi takiej kasy.

Napisane przez pingwintastas

Co to się porobiło Aleksander ode mnie nie odebrał tylko jakiś Bartek Raszkowski Ponoć kupon urodzinowy wysłali mi 1.02. - no, spoko... Chyba żółwiem pocztowym, bo jeszcze nie doszedł. A i mówił coś innego, niż babeczka w stacjo - wg babki kupon jest ważny w miesiącu urodzin, a wg niego miesiąc od otrzymania... A i zapytałam o możliwość zmiany sposobu płatności i nie ma takiej możliwości Niby tylko jest jak się wybierze za pobraniem i jest podczas statusu "w realizacji", potem już Jak przelew to zawsze Nie można zmienić i tyle.

No wiesz, moja karta Gold idzie już równo 2 miesiące i na infolinii powiedzieli mi, że powinnam czekać jeszcze 6 tygodni. Takim jestem, kurna, klientem VIP. Nie wspomnę o tym, że w S. co miesiąc zostawiam ponad tysiaka, próbki dostaję liche albo wcale jak ostatnio

[Nikkolaa]

Napisane przez Miskaa78

Oj nie wiem. Mam mnóstwo perfum a sukienka patrz nie w moim stylu.

Sukienka edp chyba już mi się znudziła, edt zdenkowałam 100 ml

[pingwintastas]

Napisane przez oliwia18

Dla mnie chyba różowe



O, zrobiłaś coś, co ja mam w planach na następny miesiąc.
Fajna ta książka Kasi Tusk? Mam do niej stosunek neutralny, ale kupiłam sukienkę z jej sklepu i nie żałuję ani złotówki na nią wydanej, a tania nie była. Świetny krój, metariał, kolor. Ile komplementów za nią dostałam to nie zliczę. Chciałabym jakiś sweterek, ale a) brak moich rozmiarów b) wciąż trochę szkoda mi takiej kasy.


No wiesz, moja karta Gold idzie już równo 2 miesiące i na infolinii powiedzieli mi, że powinnam czekać jeszcze 6 tygodni. Takim jestem, kurna, klientem VIP. Nie wspomnę o tym, że w S. co miesiąc zostawiam ponad tysiaka, próbki dostaję liche albo wcale jak ostatnio

Mi powiedział, że kupon idzie 4-6tyg. Ja nie wiem jaką drogą on idzie, ale chyba statkiem dookoła świata

[ladypeterpan]

Napisane przez aniyam

No widzisz a ja nawet nie usłyszałam głupiego "przepraszam"

Dlatego w poniedziałek zadzwoń do tej S i poproś kierowniczkę i napisz @ do Opti.
Zobaczysz za tydzień będziesz chwaliła się prezentami.

Ja pamiętam kupowałam kiedyś w Douglasie tonik z Diora. Który był haha 2 lata po terminie. Następnego dnia pojechałam go zwrócić - i jak się musiałam tłumaczyć żeby oddały mi pieniądze. Skończyło się na zwrocie kasy.

Napisałam właśnie do epcd (część opti) i opisałam sytuację. Pani poprosiła o mój telefon, zadzwoniła spisała perfumerie, moje dane i później otrzymałam od Diora upominek w postaci zestawu miniaturek.

[paulina aurora]

Napisane przez pingwintastas

Zostań konsultantką S Będę przychodzić do Twojej S co tydzień na zakupy i pisać laurki do kierownika

Wszędzie gdzie mnie chcieli to akurat nie mogłam, bo bym nie miała jak do domu wrócić tak daleko ze bym chyba nocnym autobusem musiała wracać przez cala Warszawę plus pracować w każdą niedzielę (kiedy mam zajecia)

Ale jak bym trafiła gdzieś normalnie, tzn nie same zmiany popołudniowe i nie każda niedziela to chętnie

Wtedy mi sie nie opłacało bo bym na bilet wydawała za duzo albo na paliwo bo o 24 wracać to trochę u nas nie za fajnie...

[pingwintastas]

Dobra, dowiedziałam się, a właściwie to nie Znowu Bartek był On jest jak Aleksander też nic nie wie Co to za infolinia jak tam nikt nic nie wie Więc nie wiadomo czy przy anulowaniu zamówienia kupon jest przywracany, ale można wtedy zadzwonić i zapytać

[Nikkolaa]

Napisane przez ladypeterpan

Ja akurat miałam przyjaciółkę która pracowała w S i D oraz jedną znajomą która przez 7 lat pracowała w S. w Galerii Krakowskiej.
Owszem miały do tego dostęp ale na pewno nie wygląda to tak że gratisy dla klientów trafiają do nich. Z tego co pamiętam (Poziomka również pisała) że w trakcie szkoleń dostają perfumy, czy produkty pełnowartościowe do przetestowania. Ale na pewno nie wygląda to tak że jak jest dostawa wszystkie kosmetyczki z miniaturkami Dior wędrują do nich. Dodatkowo nie ma też możliwości podpierdzielania bo są kontrolowane. Nie ma co się zrażać aż tak do stacjonarek.

Pamiętam 2 lata temu zwracałam purchawkę z Guerlaina, kupioną przez sklep internetowy. Zwrot przyjmowała kierowniczka. Przepraszała i dodatkowo dała mi w ramach przeprosin pędzle z Guerlain w etui o których ktoś tutaj wspominał ostatnio, miniaturkę kremu pod oczy Strivectin (połowa opakowania pełnowymiarowego) i jakaś miniaturkę perfum.

No widzisz, a ja byłam świadkiem wynoszenia gratisów przez koleżankę konsultantki i to nie kilku próbek, tylko pełnej torby. I na pw oczywiście podam, która to S.
Ja dostałam wtedy saszetkę kremu do zakupu palety z diora, choć po tym, co widziałam, odechciało mi się zakupów. Ostatecznie wzięłam, bo był ostatni dzień vipów i limitka. Dzieki temu miałam okazję opisać to w ankiecie. S. nigdy mi nic nie odpisała.
Oczywiście konsultantka S. nie ma prawa nic wynieść z S. nawet gratisu, jednakże to przyjaciółka-klientka wynosiła prezenty do zakupu, zakupu za 4 złote

Nie mówię, że wszystkie stacjo są złe i nic nie dają, jednakże jest to loteria i ja w niej prawie zawsze przegrywam.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez aniyam

Ja tam też do gratisów nic nie mam, ale jak widzę, że ktoś obok mnie wydał sporo mniej a dostaje górę fajnych rzeczy, a ja jakieś karteczki i gumkę to krew zalewa Gdyby nie było w magazynie fajnych to ok, wszyscy dostają badziew. A tak to trochę nie halo.

Co do purchaw to promocja czy nie powinno być napisane, że krótki termin itp. A produkty przeterminowane nie powinny być w ogóle dopuszczone do sprzedaży moim zdaniem. Kod był o ile pamiętam 5502 wyszedł lipiec 2012 . Nie omieszkam opisać sytuacji

klient kupujący za 900 zł i do tego Gold ma okazać zrozumienie, że nie ma dla niego fajnych miniatur? Coś tu nie gra.

[paulina aurora]

Napisane przez Nikkolaa

No widzisz, a ja byłam świadkiem wynoszenia gratisów przez koleżankę konsultantki i to nie kilku próbek, tylko pełnej torby. I na pw oczywiście podam, która to S.
Ja dostałam wtedy saszetkę kremu do zakupu palety z diora, choć po tym, co widziałam, odechciało mi się zakupów. Ostatecznie wzięłam, bo był ostatni dzień vipów i limitka. Dzieki temu miałam okazję opisać to w ankiecie. S. nigdy mi nic nie odpisała.
Oczywiście konsultantka S. nie ma prawa nic wynieść z S. nawet gratisu, jednakże to przyjaciółka-klientka wynosiła prezenty do zakupu, zakupu za 4 złote

Nie mówię, że wszystkie stacjo są złe i nic nie dają, jednakże jest to loteria i ja w niej prawie zawsze przegrywam.

No jak ja się dowiedziałam ze mam pracować tylko na popołudnia po pracy godzine zostaje o każdą niedziela zajęta "ale jakoś sie dogadamy" to przez 3 miesiące nie spojrzałam w ich kierunku.. bo na rano to ona sama sobie radzi w sklepie albo jej jakąś tam.jedna pracownica.. mimo ze na wstępnej rozmowie zaznaczalam gdzie mieszkam i ze tam mam daleko to powiedzieli ze bardzo mnie tam chcą.. no strasznie chcieli..

[Nikkolaa]

Napisane przez paulina aurora

No jak ja się dowiedziałam ze mam pracować tylko na popołudnia po pracy godzine zostaje o każdą niedziela zajęta "ale jakoś sie dogadamy" to przez 3 miesiące nie spojrzałam w ich kierunku.. bo na rano to ona sama sobie radzi w sklepie albo jej jakąś tam.jedna pracownica.. mimo ze na wstępnej rozmowie zaznaczalam gdzie mieszkam i ze tam mam daleko to powiedzieli ze bardzo mnie tam chcą.. no strasznie chcieli..

To przykre i rozczarowujace

[Antymionka]

Napisane przez Nikkolaa

No widzisz, a ja byłam świadkiem wynoszenia gratisów przez koleżankę konsultantki i to nie kilku próbek, tylko pełnej torby. I na pw oczywiście podam, która to S.
Ja dostałam wtedy saszetkę kremu do zakupu palety z diora, choć po tym, co widziałam, odechciało mi się zakupów. Ostatecznie wzięłam, bo był ostatni dzień vipów i limitka. Dzieki temu miałam okazję opisać to w ankiecie. S. nigdy mi nic nie odpisała.
Oczywiście konsultantka S. nie ma prawa nic wynieść z S. nawet gratisu, jednakże to przyjaciółka-klientka wynosiła prezenty do zakupu, zakupu za 4 złote

Nie mówię, że wszystkie stacjo są złe i nic nie dają, jednakże jest to loteria i ja w niej prawie zawsze przegrywam.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------



klient kupujący za 900 zł i do tego Gold ma okazać zrozumienie, że nie ma dla niego fajnych miniatur? Coś tu nie gra.

To ja jak byłam niedawno u mojej koleżanki w pracy, przyszedł koleś, i sprzedawał perfumy, kradzione ponoć przez ochroniarzy w S. Porównywali flakon, zapach itp. Miał ich cały plecak, zachęcał mnie że ma super ceny i duży wybór.. Kupowała do niego jakiegoś damskiego hugo bossa, za 130, jak on to powiedział "na początek", a jak potem patrzyłam na innych stronach to można go za 120-130 zł dostać normalnie

[201805141508]

Porażka z tymi "renomowanymi" perfumeriami. Strach cokolwiek kupować.

Aniyam, współczuję Ci sytuacji, ale twój mąż jak zwykle wymiata.

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta