Zaproszenia - jak wypisać gdy w połowie fionansują rodzice ???

[annkow]

Witam wszystkich i zwracam się z małym pytankiem. Być może ktoś miał podobny problem i pomoże mi go sensownie rozwiązać. Otóż moi rodzice pomogą nam w finansowaniu wesela i w połowie za nie zapłacą, natomiast rodzice mojego narzeczonego takiej "ochoty" nie wyrazili (być może nie mają kasy, nie wiem), więc resztę płacimy sami. Ostatnio zaczęłam się zastanawiać jaki tekst dać w zaproszeniach, czy: "Anna Kowalska" i "Jan Nowak" wraz z rodzicami zapraszają Sz.P......... czy tylko: "Anna Kowalska" i "Jan Nowak" zapraszają Sz. P. ......... Zupełnie nie wiem, bo nie chcę nikogo urazić, wręcz przeciwnie jestem wdzięczna, że moi rodzice nam pomogą. Dziękuję z góry za odpowiedź.

[azakowana]

Nam trochę pomogli rodzice w finansowaniu wesela i na zaproszeniach pisaliśmy "Anna X i Tomasz Y z rodzicami..."

[srubka87]

Moim zdaniem nie wspominaj nic w zaproszeniu o rodzicach, no chyba, że zaproszenia mają już wydrukowany taki tekst a wy tylko imiona i nazwiska wasze wstawiacie. Będzie czas na podziękowanie rodzicom. Jeśli będziecie chcieli to zrobicie to na weselu, a jeśli nie to w domu. Ważna jest szczerość podziękowań, a nie to czy będzie o tym wiedziało mnóstwo osób.
Nasi rodzice tez finansują częściowo wesele( nawet w zdecydowanej części) ale my nic nie wspominamy o nich w zaproszeniach. Po prostu mamy zamiar podziękować im w trakcie wesela-kwiatami

[Samoa]

a ja dotąd bylam przekonana, że zwrot "Jasiek i Zdziska wraz z rodzicami zaprzaszają" jest czysto grzecznościowy i nie liczy sie to, czy rodzice dołożyli kasę czy nie, ale to , że ich dzieci biorą ślub i jest to doniosłe wydarzenie, dlatego zapraszaja na nie równiez rodzice. Nie rozumiem dlaczego chcesz to sprowadzic do wkładu finansowego w imprezę.

[kaasiia]

Wydaje mi się, że to, że na zaproszeniach jest mowa o rodzicach wynika raczej z szacunku wobec nich, nie z tego, że sponsorują wesele

[angel166]

my sobie wesele w 90%sponsorujemy sami(rodzice płacą jedynie za autobus dla gości) Nasze zaproszenia były gotowe i pod miejscem na nasze imiona i nawziska było wybrukowane" wraz z rodzicami". Nawet nie zastanawiałam się czy to ma coś wspolnego z finansowaniem wesela

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Napisane przez kaasiia

Wydaje mi się, że to, że na zaproszeniach jest mowa o rodzicach wynika raczej z szacunku wobec nich, nie z tego, że sponsorują wesele

tez mi się tak wydaję

[chilanes]

Ja nie wspominam o rodzicach w zaproszeniach, bo to my z Narzeczonym zapraszamy, a zwrot "Nowak, Kowaliski z Rodzicami" jest zwrotem grzecznościowym. Rodzicom za wesele podziękujemy podczas podziękowań dla Rodziców (też tylko moim)

[justys1358]

Napisane przez chilanes

Rodzicom za wesele podziękujemy podczas podziękowań dla Rodziców (też tylko moim)

A jak to zrobicie? Tylko podejdziecie do Twoich rodzciów z podziekowaniami?A drudzy beda stali bez niczego?

[chilanes]

podziękujemy za "całokształt" i moim i jego, ale moim również za pomoc w organizacji wesela

[Karlain]

podziękowania na weselu składa się rodzicom za cały trud jaki włożyli w ich wychowanie, za pomoc w całym życiu a nie tylko za wyprawienie wesela i należą się jednym i drugim rodzicom

a finanse- to chyba nie sprawa gości, kto sie składał na weselicho.... i po co o tym wspominać? wyróżniac kogos czy nie
jesli chcecie podziękować rodzicom za wkład finansowy po weselu proponuje wysłac ich na wycieczke weekendową do Krakowa, czy Gdańska....
bedzie niedrogo w porównaniu do ich wkładu a napewno się ucieszą

[kaasiia]

Nie chciałabym być na miejscu pominiętych rodziców
Wygląda to:"nie daliście nam na wesele, to już was nie kochamy, wy za to daliście, to teraz was lubimY"

[justys1358]

Ale sa tez tacy, którzy nie chca dac choc maja. Co innego jak ktos nie ma.

[kaasiia]

Możliwe, ale chyba nie chodzi o to, żeby przed 100 osób prać swoje brudy? To ma być miła uroczystośc, a nie potem gdy pomyślicie o weselu, przyjdą Wam do głowy kłótnie z rodzicami/teściami itd

[justys1358]

U mnie np.tesciowa nie dorzuca sie nic, Tz płaci za siebie, a jeszcze żada od Niego pieniedzy by jej dawł, bo.... A powodu nie ma, po prostu dla zasady, bo zawsze dawał, tata Tzta nie zyje. A jak wspomina ze cos kupilismy to tylko wzrysza ramionami. Moi tez nie maja zbyt duzo kasy, ale powiedzieli ze wspolnie jakos sie zorganizuje wesele. Juz nie wspomne o tym, ze o nic sie nie pyta i nawet sali nie widziała. Nawet nie chciała z nami jechac i ogladac.
U nas czy beda podziekowania? Niewiem. Moze raczej osobne, nie na weselu, ale ja tesciowej poki co nie mam za co dziekowac, bo poki co w niczym nie pomaga, byc moze blizej wesela cos sie zmieni(okaze sie) Tz ma za co dziekowac za zycie i wychowanie.

[kaasiia]

W takim wypadku zróbcie mała uroczystość, żadne tam zapraszanie ciotek, które widzieliście x lat temu, najbliższe osoby, znajomi, przyjaciele. Przroecież chodzi o to,żeby wszyscy się dobrze bawili. Nie ma sensu wydawać nie wiem ile pieniędzy dla osób, które na drugi dzień obrobią CI tyłek i powiedzą, że miałaś straszną suknię, a to jedzenie... fuuJ!

[justys1358]

Wszystko jest robione tak jak chcemy i przy tym troszke oszczedzajac.

Ale nie o tym byl temat.

[chilanes]

Miałam coś napisać, ale ugryzę się w palca. Napiszę tylko: nie zamierzam się z nikim kłucić, nie wygłaszam podziękować na forum publicznym i kaasiia zastanó się czasem, co psizesz, bo nigdzie nie psaiąłm, że chodzi o pieniądze Dla mnie koniec OT.

Co do tematu, to zależy jeszcze czy się samemu drukuje zaproszenia, czy np kupuje gotowe, bo na niektórych tych gotowych jest wspomniane o Rodzicach, a na innych nie i raczejs ię tego ręcznie nie dopisuje.

[kaasiia]

To o pieniądzach odnosiło się do justys1358, nie do Ciebie, więc nie denerwuj się.

[Taverney]

też uważam, że zwrot "wraz z rodzicami" jest na miejscu. W moim weselu partycypowali moi rodzice i dziadkowie z mojej strony, ze strony męża nie. Ale nie robiliśmy rozgraniczenia, komu za co dziękujemy. Podziękowania były wspólne dla wszystkich rodziców, żeby nikt nie był urażony.
Na samym początku wesela, kiedy goście usiedli po toaście mój ojciec wstał i powitał wszystkich obecnych dziękując im za obecność.

[kaasiia]

Ten pomysł z podziękowaniami za przybycie jest super - zapamiętam !

[Mustique]

my wesele finansujemy sami, a i tak na zaproszeniach nie zabraknie zwrotu " że wraz z rodzicami"...

i przychylam sie do reszty... finansowanie, nie ma związku z wpisaniem w zaproszenie... czy dziekowaniem podczas wesela...

Taverney- bardzo miły gest.. zaproponuję ojcu, żeby coś takiego wykonał!

[anesh_]

Napisane przez Samoa

a ja dotąd bylam przekonana, że zwrot "Jasiek i Zdziska wraz z rodzicami zaprzaszają" jest czysto grzecznościowy i nie liczy sie to, czy rodzice dołożyli kasę czy nie, ale to , że ich dzieci biorą ślub i jest to doniosłe wydarzenie, dlatego zapraszaja na nie równiez rodzice. Nie rozumiem dlaczego chcesz to sprowadzic do wkładu finansowego w imprezę.

ja też byłam o tym -przekonana