Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

[Claire91]

Napisane przez pannamima

Czytałam kilka stron wątku wstecz, ale nazw filtrów które używacie nie znalazłam. Polecicie coś? Prawie wyleczyłam podskórny trądzik i szukam filtru fotostabilnego, niezapychającego najlepiej matującego :P
Czy któraś używa Vichy Capital Solieil, który jest na kwc zachwalany?

Mnie zapchał i wiele osób które go uzywały także Więc ja osobiście nie polecam.
Mi ostatnio cera się troszkę pogorszyła, chyba dlatego,że nieco zmodyfikowałam pielęgnację+kupa stresu+brak czasu. Niestety dorobiłam się sporej ilości zaskórników. Chyba wrócę do starej pielęgnacji

[pannamima]

Napisane przez Pijana truskawkami

Hej, może podzielisz się tym jak udało Ci się pozbyć tego trądziku? niestety co do filtra to nie pomogę, wszystkie powyżej SPF 30 mnie zapychają.

Tak naprawdę to nie miałam jakiejś specjalnej recepty. Po prostu kosmetyki ograniczyłam do minimum, te co mam to raczej bez parabenów. Pierwsza zasada to nie wyciskać!
Rano tonizuję, myję żelem. wieczorem nakładam olejek arganowy. Raz w tygodniu peeling lub maseczka z glinką. Nie gwarantuję, ze u wszystkich tak będzie, ale moje czoło w ciągu pół roku naprawdę się poprawiło. Teraz mam takie pojedyńcze grudki, które zamierzam wytępić na ostro Atrederm lub Davercinem. Kurację zacznę raczej po wakacjach. W wakacje staram się nie malować i używam wody termalnej Avene. A teraz szukam filtra, żeby nie utrwalać przebarwień.
A jakich filtrów używacie?

Claire91 to mnie załamałaś, bo to pierwsza taka opinia, którą spotkałam .

[fiasco]

Napisane przez pannamima

Czytałam kilka stron wątku wstecz, ale nazw filtrów które używacie nie znalazłam. Polecicie coś? Prawie wyleczyłam podskórny trądzik i szukam filtru fotostabilnego, niezapychającego najlepiej matującego :P
Czy któraś używa Vichy Capital Solieil, który jest na kwc zachwalany?

u mnie ten filtr w ciągu paru godzin zrobił armagedon na twarzy najlepiej zaopatrzyć się w próbkę przed kupieniem całego opakowania.

jak na razie jedyny filtr, który mi nie robi krzywdy (poza ewentualnym podrażnianiem i wzmaganiem pocenia się twarzy) to Aknicare, niestety filtr SPF 30 tylko.

[201704240919]

Ja używam Uriage spf 50 do cery tłustej i mieszanej, podobną konsystecję posiada Bioderma, ktora jest w wersji białej i tonujacej (czyli w sam raz na lato) https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...#review-791637

Dopasowanie filtru to bardzo indywidualna sprawa i trzeba się naprawdę nagimnastykować by trafić na taki, by odpowiadał naszej skórze

[pannamima]

Napisane przez fiasco

u mnie ten filtr w ciągu paru godzin zrobił armagedon na twarzy najlepiej zaopatrzyć się w próbkę przed kupieniem całego opakowania.

jak na razie jedyny filtr, który mi nie robi krzywdy (poza ewentualnym podrażnianiem i wzmaganiem pocenia się twarzy) to Aknicare, niestety filtr SPF 30 tylko.

Kurde, następna mnie załamuje
W końcu zrezygnuję z tego filtra, bo cholera mnie strzela

[The light]

No dla mnie filtr uriage to masakra. Wydałam prawie 70 dych i tak mnie zapchal. Krosty mam w górnej części policzków też a tam nigdy nie miałam pryszczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201704240919]

Napisane przez The light

No dla mnie filtr uriage to masakra. Wydałam prawie 70 dych i tak mnie zapchal. Krosty mam w górnej części policzków też a tam nigdy nie miałam pryszczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nowa wersja Hyseac? No to albo jestes na cos nadwrazliwa na jakis skladnik w filtrach albo nie wiem - mnie jeszcze nigdy nie zapchał łącznie z Biodermą, konsystencja jest niespotykanie lekka i rozciera się jak slikonowa baza.. I to jest dowód na to, ze należy ciągle szukać

[The light]

Napisane przez Ewuniaa16

Nowa wersja Hyseac? No to albo jestes na cos nadwrazliwa na jakis skladnik w filtrach albo nie wiem - mnie jeszcze nigdy nie zapchał łącznie z Biodermą, konsystencja jest niespotykanie lekka i rozciera się jak slikonowa baza.. I to jest dowód na to, ze należy ciągle szukać

Tak, nowa wersja. Kupiłam w tym roku. Rozprowadzanie ok chociaż zapach mnie drażni. Kupiłam bo wyjeżdżamy do Chorwacji i zaczęłam używać wcześniej żeby zobaczyć czy nie zapycha.

Wróciłam do babydreama ale jego już nie produkują podobno.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alkaxy]

Ja miałam uriage w zeszłym roku i strasznie mnie zapchał. Nie wiem jak nowa wersja, ale po przeżyciach z tamtym raczej nie sprawdzę.
W zeszłym roku niezła była soraya, ale chyba ją zmienili na gorszą. Do ciała ujdzie, szczególnie, że jest dość tania.
Po wypróbowaniu różnych próbek kupiłam tą matującą emulsję z vichy, ale tylko 30. Matuje faktycznie, nawet w upale nic mi nie spływa. I nie pogarsza stanu mojej skóry.
50-tek sprawdzałam wiele, ale zawsze są albo bardzo bielące albo się po nich świecę albo zapychają. W końcu stwierdziłam, że nie naświetlam znowu tak bardzo twarzy i 30 musi wystarczyć.

[201704240919]

Nie miałaśwrazenia, ze soraya jest niestabilna? Po nałożeniu minerałów miałam wrażenie, ze w ogóle nie chroni i wracałam z lekko opaloną buzią co przy filtrach aptecznych mi się nigdy nie zdarzało..

[Antymionka]

Napisane przez alkaxy

Ja miałam uriage w zeszłym roku i strasznie mnie zapchał. Nie wiem jak nowa wersja, ale po przeżyciach z tamtym raczej nie sprawdzę.
W zeszłym roku niezła była soraya, ale chyba ją zmienili na gorszą. Do ciała ujdzie, szczególnie, że jest dość tania.
Po wypróbowaniu różnych próbek kupiłam tą matującą emulsję z vichy, ale tylko 30. Matuje faktycznie, nawet w upale nic mi nie spływa. I nie pogarsza stanu mojej skóry.
50-tek sprawdzałam wiele, ale zawsze są albo bardzo bielące albo się po nich świecę albo zapychają. W końcu stwierdziłam, że nie naświetlam znowu tak bardzo twarzy i 30 musi wystarczyć.

Jak skończę moja dwa matujące filtry, to też przetestuję ten z vichy, ale 30. Mam nadzieję że także nic nie będzie mi spływać przy nim, bo 50 każda się świeci tak czy inaczej.

[alkaxy]

Z sorayą nie, ale nie stosowałam jej z minerałami, więc może z nimi się gryzie?
Wiem o czym mówisz, tak miałam z Lirene, nakładam filtr, a pomimo to łapała mnie opalenizna.

[201704240919]

Napisane przez alkaxy

Z sorayą nie, ale nie stosowałam jej z minerałami, więc może z nimi się gryzie?
Wiem o czym mówisz, tak miałam z Lirene, nakładam filtr, a pomimo to łapała mnie opalenizna.

Właśnie coś mi się wydaje, że niestety minerały kolidowały z tym filtrem - bo przy używaniu na szyję i dekolt ochrona rzeczywiście była, ale niestety nie taka jak przy filtrach aptecznych...

[Agnieszka987]

Napisane przez pannamima

Czytałam kilka stron wątku wstecz, ale nazw filtrów które używacie nie znalazłam. Polecicie coś? Prawie wyleczyłam podskórny trądzik i szukam filtru fotostabilnego, niezapychającego najlepiej matującego :P
Czy któraś używa Vichy Capital Solieil, który jest na kwc zachwalany?

Ja używałam próbki i byłam zachwycona Teraz przymierzam się do zakupu całego opakowania- zobaczymy jak sprawdzi się dłuższy czas Swietnie chronił, drobne plamki, zaczerwienienia itd poznikały Szybko się wchłaniał, nie przetłuszczając skóry. Zostawiał warstwę, ale nie znam takiego, który by tego nie robił Miałam 50 do cery mieszanej.

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez alkaxy

Z sorayą nie, ale nie stosowałam jej z minerałami, więc może z nimi się gryzie?
Wiem o czym mówisz, tak miałam z Lirene, nakładam filtr, a pomimo to łapała mnie opalenizna.

lirene emulsja mineralna?

[HelenaTrojańska]

Dziewczyny, a czego używacie do nawilżania ciała?
Ja mam problem z suchością skóry ciała, szczególnie dłoni.
No ale ilekroć używam balsamów, kremów do rąk pogarsza mi się buzia, bo niechcący zawsze coś tam przeniosę, dotknę buzię nieświadomie nawet...
Odstawiłam wszelkie balsamy, zostałam z lotionem Babydream i oliwką Hipp.
A co wy stosujecie?

[201704240919]

Latem na ciało Oliwka Hipp (sprawdza się najlepiej), w dłonie wcieram olej makadamia zmieszany z serum z mocznikiem, kwasem hialuronowym i czynnikiem NMF
Zimą stawiam na natłuszczenie - kokos, działa podobnie jak parafina (ale tylko raz na tydzień) a codziennie masełko shea+olej ze słodkich migdałów.

[alkaxy]

Napisane przez Agnieszka987

(...)
lirene emulsja mineralna?

Nie, ta "zwykła". Czemu pytasz? Mineralna też be?

[Agnieszka987]

Napisane przez alkaxy

Nie, ta "zwykła". Czemu pytasz? Mineralna też be?

Nie Myslałam, że chodzi Ci o w/w, bo chciałabym ją potestować.

[szizii]

Podpinam się pod wątek Sama ostatnio mam straszne problemy z cerą i ogólnie moim zdaniem wygląda ona makabrycznie Dlatego stwierdziłam że czas o nią porządnie zadbać. Co sądzicie o takim planie? Doradzicie coś?

Codzienne mycie twarzy żelem do mycia Lirene nawilżającym, na wieczór przemycie sokiem z aloesu, potem krem La Roche Posay. Na dzień krem nawilżający, na przykład Nivea Soft, chociaż tutaj mam zastrzeżenia, bo przy używaniu La Roche Posay latem przydałby się jakiś krem z filtrem...
Raz na jakiś czas maseczka z mleka i drożdży i parówka z bratka.
Dodatkowo zaczęłam pić aloes, codziennie 3 razy, 5 łyżek soku na 5 łyżek wody.
Ogólnie moją zmorą są spore, czerwone pryszcze, które dość często mi teraz wyskakują i ślady po nich.
Co sądzicie o takiej pielęgnacji?

[Antymionka]

Napisane przez szizii

Podpinam się pod wątek Sama ostatnio mam straszne problemy z cerą i ogólnie moim zdaniem wygląda ona makabrycznie Dlatego stwierdziłam że czas o nią porządnie zadbać. Co sądzicie o takim planie? Doradzicie coś?

Codzienne mycie twarzy żelem do mycia Lirene nawilżającym, na wieczór przemycie sokiem z aloesu, potem krem La Roche Posay. Na dzień krem nawilżający, na przykład Nivea Soft, chociaż tutaj mam zastrzeżenia, bo przy używaniu La Roche Posay latem przydałby się jakiś krem z filtrem...
Raz na jakiś czas maseczka z mleka i drożdży i parówka z bratka.
Dodatkowo zaczęłam pić aloes, codziennie 3 razy, 5 łyżek soku na 5 łyżek wody.
Ogólnie moją zmorą są spore, czerwone pryszcze, które dość często mi teraz wyskakują i ślady po nich.
Co sądzicie o takiej pielęgnacji?

Effaclar jest dobry, sama go używałam i ładnie hamował wyskakiwanie pryszczy. Bardzo dobrze że dbasz o skórę od środka.
Odstaw na kilka dni może ten krem z nivea, i zobacz czy to on nie jest sprawcą niespodzianek. Mnie osobiście nie zapycha, ale może u Ciebie tak. Na noc możesz spróbować twarz oczyszczać mocniejszym żelem. Jeśli nie pomoże Ci effaclar, dobrze by było iść do dermatologa.

[fiasco]

jeśli masz problemy z czerwonymi pryszczami, to na twoim miejscu odpuściłabym sobie parówki - ciepło nie tylko rozszerza pory, ale też naczynia krwionośne. Z własnego doświadczenia wiem, że pryszczy ze stanem zapalnych lepiej nie podgrzewać, u mnie puchną po samym ciepłym prysznicu, nawet jeśli nie moczę twarzy.

[201704240919]

Napisane przez alkaxy

Nie, ta "zwykła". Czemu pytasz? Mineralna też be?

Lirenka mineralna to bardzo fajny filtr, w dodatku fotostabilny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Ten Nivea soft jest nieźle napakowany alkoholem (wyczuwam woń) w dodatku potwornie zapycha. Podbijam,ze parówki to zły.pomysł, wykwity robią się bardziej nabrzmiałe. Mycie żelem przestawilabym na noc + sok z aloesu,a samo przecieranie aloesem rano - skóra musi być bardzo dobrze oczyszczona .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pannamima]

Napisane przez Ewuniaa16

Lirenka mineralna to bardzo fajny filtr, w dodatku fotostabilny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Ten Nivea soft jest nieźle napakowany alkoholem (wyczuwam woń) w dodatku potwornie zapycha. Podbijam,ze parówki to zły.pomysł, wykwity robią się bardziej nabrzmiałe. Mycie żelem przestawilabym na noc + sok z aloesu,a samo przecieranie aloesem rano - skóra musi być bardzo dobrze oczyszczona .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja np nie wyczuwam żadnej woni alkoholu i mnie nie zapycha, tak więc, ile cer tyle opinii

[Antymionka]

Napisane przez pannamima

Ja np nie wyczuwam żadnej woni alkoholu i mnie nie zapycha, tak więc, ile cer tyle opinii

Racja mnie nawet ten zwykły nivea nie zapycha. Różnie to bywa

[201704240919]

Napisane przez Antymionka

Racja mnie nawet ten zwykły nivea nie zapycha. Różnie to bywa

No to zazdroszczę, mi niestety nivea robi pobojowisko z twarzy

[Antymionka]

Napisane przez Ewuniaa16

No to zazdroszczę, mi niestety nivea robi pobojowisko z twarzy

Eh no widzisz mnie za to ostatnio zapchał krem z kolastyny, już 5 dzień się męczę żeby zlikwidować ślady po tym

[szizii]

Napisane przez Antymionka

Effaclar jest dobry, sama go używałam i ładnie hamował wyskakiwanie pryszczy. Bardzo dobrze że dbasz o skórę od środka.
Odstaw na kilka dni może ten krem z nivea, i zobacz czy to on nie jest sprawcą niespodzianek. Mnie osobiście nie zapycha, ale może u Ciebie tak. Na noc możesz spróbować twarz oczyszczać mocniejszym żelem. Jeśli nie pomoże Ci effaclar, dobrze by było iść do dermatologa.

Wydaje mi się, że wina leży raczej po stronie pudru z Dermacolu. Napaliłam się na niego zobaczywszy jaki efekt dał u mojej koleżanki ale mam wrażenie że robi tynk z twarzy i zamiast leczyć zmiany (bo podobno miał trochę "podsuszać" pryszcze) powoduje kolejne, dlatego odstawiłam. Używam Nivei natomiast już bardzo długo i tutaj wydaje mi się, że jest ok ale sprawdzę
Sok z aloesu KOMPLETNIE mi nie smakuje ale da się to jakoś przeżyć, słyszałam o nim jednak dużo dobrych opinii, więc może stan cery się poprawi. Natomiast boję się trochę smarować twarzy sokiem, nie wiem, czy mnie nie uczula, próbowałam już, za pierwszym razem nic się nie działo, za drugim twarz była potwornie czerwona i piekła, do rana to zeszło, ale czy to możliwe, że aloes mnie uczulił? o.O
Przyznam, że wizyta u dermatologa nie jest mi zbytnio na rękę, gdyż po prostu będąc u niego ostatni raz, wydałam mnóstwo pieniędzy a trądzik i tak powrócił, a podejrzewam że teraz ze względu na to że niedługo idę na studia do innego miasta prawdopodobnie, nie będę sobie mogła pozwolić na wydawanie jakiś większych sum A może raz na jakiś czas robić zabieg mikrodermabrazji, byłby to dobry pomysł?
To w takim razie jutro biegnę po La Roche Posay, tylko on ma w składzie kwasy, więc pewnie potrzebny byłby też jakiś krem z filtrem?
Skoro tak doradzacie, to parówki sobie odpuszczam, natomiast poszukam jeszcze jakiegoś porządnego kremu nawilżającego, poprzeglądam jeszcze kwc i najwyżej pomęczę Was jeszcze pytaniami

[Antymionka]

Napisane przez szizii

Wydaje mi się, że wina leży raczej po stronie pudru z Dermacolu. Napaliłam się na niego zobaczywszy jaki efekt dał u mojej koleżanki ale mam wrażenie że robi tynk z twarzy i zamiast leczyć zmiany (bo podobno miał trochę "podsuszać" pryszcze) powoduje kolejne, dlatego odstawiłam. Używam Nivei natomiast już bardzo długo i tutaj wydaje mi się, że jest ok ale sprawdzę
Sok z aloesu KOMPLETNIE mi nie smakuje ale da się to jakoś przeżyć, słyszałam o nim jednak dużo dobrych opinii, więc może stan cery się poprawi. Natomiast boję się trochę smarować twarzy sokiem, nie wiem, czy mnie nie uczula, próbowałam już, za pierwszym razem nic się nie działo, za drugim twarz była potwornie czerwona i piekła, do rana to zeszło, ale czy to możliwe, że aloes mnie uczulił? o.O
Przyznam, że wizyta u dermatologa nie jest mi zbytnio na rękę, gdyż po prostu będąc u niego ostatni raz, wydałam mnóstwo pieniędzy a trądzik i tak powrócił, a podejrzewam że teraz ze względu na to że niedługo idę na studia do innego miasta prawdopodobnie, nie będę sobie mogła pozwolić na wydawanie jakiś większych sum A może raz na jakiś czas robić zabieg mikrodermabrazji, byłby to dobry pomysł?
To w takim razie jutro biegnę po La Roche Posay, tylko on ma w składzie kwasy, więc pewnie potrzebny byłby też jakiś krem z filtrem?
Skoro tak doradzacie, to parówki sobie odpuszczam, natomiast poszukam jeszcze jakiegoś porządnego kremu nawilżającego, poprzeglądam jeszcze kwc i najwyżej pomęczę Was jeszcze pytaniami

Effaclar nie jest aż tak uczulający na słońce jak inne. W porównaniu leków przepisywanych przez derma to pikuś. Jeśli masz jasną cerę to i tak radziłabym Ci kupić krem z ochroną 50, dlatego że wtedy stan cery się poprawia. Ja stosując krem z SPF 50 widzę różnicę, mniej pojawia się wyprysków, cera wygląda o wiele lepiej.

[szizii]

Napisane przez Antymionka

Effaclar nie jest aż tak uczulający na słońce jak inne. W porównaniu leków przepisywanych przez derma to pikuś. Jeśli masz jasną cerę to i tak radziłabym Ci kupić krem z ochroną 50, dlatego że wtedy stan cery się poprawia. Ja stosując krem z SPF 50 widzę różnicę, mniej pojawia się wyprysków, cera wygląda o wiele lepiej.

A jakiego kremu używasz? Fakt, mam jasną, nawet bardzo jasną karnację. U mnie problem polega jednak na tym, że nie ufam filtrom, bo nie jestem obeznana w tym temacie, po prostu boję się, że będą mnie zapychać i to pogorszy stan cery... Tym bardziej, że na każdego ten sam kosmetyk może działać inaczej. Chciałam znaleźć coś w przystępnej cenie ale po prostu nie mogę się przemóc
Apropo, tego kremu Nivea Soft. Przejrzałam skład i Alkohol Denat. chyba raczej nie pomaga w dobrym nawilżaniu twarzy, nie?
Myślę jeszcze nad tym i tym kremem na dzień, tak żeby też nie przesuszyć cery, bo choć sok z aloesu idealnie w moim przypadku nawilża, to tak jak już wspomniałam, chyba mnie trochę uczula.

[Antymionka]

Napisane przez szizii

A jakiego kremu używasz? Fakt, mam jasną, nawet bardzo jasną karnację. U mnie problem polega jednak na tym, że nie ufam filtrom, bo nie jestem obeznana w tym temacie, po prostu boję się, że będą mnie zapychać i to pogorszy stan cery... Tym bardziej, że na każdego ten sam kosmetyk może działać inaczej. Chciałam znaleźć coś w przystępnej cenie ale po prostu nie mogę się przemóc
Apropo, tego kremu Nivea Soft. Przejrzałam skład i Alkohol Denat. chyba raczej nie pomaga w dobrym nawilżaniu twarzy, nie?
Myślę jeszcze nad tym i tym kremem na dzień, tak żeby też nie przesuszyć cery, bo choć sok z aloesu idealnie w moim przypadku nawilża, to tak jak już wspomniałam, chyba mnie trochę uczula.

Ten z Ziaji powinien być bardzo dobry jest chwalony, sama mam jego próbki ale póki co zużywam to co mam.
Ja mam krem matujący z filtrem 50 z Ziaji. Póki co sprawdza się
No i jest tani.