Kosmetyki M.A.C. cz.9

[MissScareAll]

Napisane przez OlaM

Mnie się też na początku nic specjalnie nie podobało, ale uległam - trochę przez opakowania . U mnie jednak tak zawsze, więc nie mam nic na swoje usprawiedliwienie .

Jak znajdziesz coś chłodnego do brwi, to daj znać - ja też mam z tym kłopot.

Zwolnij trochę i poodpoczywaj w spokoju, nie w biegu

Dziękuję Oj tak, zdaję sobie sprawę, że opakowania mogą skusić. Poprzednio fajne były też te ż kropelkami, nie pamiętam nazwy kolekcji. Nic nie kupiłam, a teraz żałuję, chciałabym takie opakowanie
Z chłodnych kredek póki co moimi typami są IsaDora, mam kolor light brown i nowe wodoodporne Sephorowe, mam 05 ash medium grey (strzelam, czy tak się dokładnie nazywa, ale to 05), mają też chyba jeszcze jakiś chłodny kolor, warto przetestować. Trochę twarde i woskowe, ale tanie i trwałe.

[vine]

Napisane przez MissScareAll

Dziękuję Oj tak, zdaję sobie sprawę, że opakowania mogą skusić. Poprzednio fajne były też te ż kropelkami, nie pamiętam nazwy kolekcji. Nic nie kupiłam, a teraz żałuję, chciałabym takie opakowanie

Alluring Aquatic To był jedyny - przysięgam, JEDYNY - raz, kiedy skusiłam się na kosmetyk tylko i wyłącznie dla opakowania Jak dla mnie najpiękniejsze opakowania ever.
Kupiłam wtedy pomadkę Mystical (ale tu akurat kolor również bardzo mi odpowiadał) i bronzer Golden, który kolorystycznie jest fajny, ale ma drobinki, czego nie lubię, a mimo to kupiłam Róże miały przeźroczyste wieczko i kropelki tylko dookoła, a ja chciałam jak największą zakropelkowaną powierzchnię, więc wzięłam bronzer Używam go czasem, żeby nie leżał, ale tak prawdę mówiąc to częściej go po prostu oglądam, podziwiam i gładzę opakowanie

A właśnie, orientujecie się, że dałoby radę usunąć oryginalny puder z takiego opakowania i wstawić do niego wkład innego bronzera? Oczywiście bez uszkodzenia opakowania.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez OlaM

Dodam, że słoczowanie na dłoni czasem nie jest miarodajne. Mam np. róż Next to Skin, kupowany w ciemno. Na dłoni nie był w ogóle widoczny, natomiast na twarzy, mimo, że wybitnie bladolica nie jestem, już tak.

Achh, Next to Skin Też się obawiałam, że był kupiony bez sensu, że nie będzie widoczny, ale jednak baaardzo mi się przydaje, zwłaszcza do makijażu z bardzo delikatnym różem w jasnoróżowym odcieniu. Wtedy nic się nie gryzie i puder ładnie, subtelnie podkreśla kontur. Świetna sprawa. A ja akurat blada jestem dość mocno, więc już w ogóle super.

Napisane przez OlaM

Pędzel 125 jest za to taki milusi, że już tylko za to go lubię .

To prawda, jest boski do miziania Ale i do praktycznej roli konturowania i rozcierania bronzera na konturach twarzy póki co bardzo ładnie mi się sprawdza <ucisza wyrzuty sumienia>

[Phoebee]

Napisane przez earthpace

Ja testuję dwa dni Hipness, macie rację z tym plammingiem. Poza tym na swatchach taki koralowy wydawał się ten róż (może nie koralowy, ale taki żywy) a na mnie daje bardzo delikatny efekt i zgaszony. Nie wiem co oni mi wysłali Fakt, że mocno napigmentowany. Ogólnie nawet fajny róż, nie miałam nic podobnego. Chętnie bym się skusiła na coś w podobnym kolorze, może nawet żywszego, ale w formule kremowej.

O przepraszam bardzo, ale jak się jest NC 600, to nie dziwota.
A serio, nie jesteś odosobnionym przypadkiem. Popa tutaj. Mnie z kolei koleżanka nim machnęła i też było tak se.

[Magdalena___]

Napisane przez vine

Alluring Aquatic To był jedyny - przysięgam, JEDYNY - raz, kiedy skusiłam się na kosmetyk tylko i wyłącznie dla opakowania Jak dla mnie najpiękniejsze opakowania ever.
Kupiłam wtedy pomadkę Mystical (ale tu akurat kolor również bardzo mi odpowiadał) i bronzer Golden, który kolorystycznie jest fajny, ale ma drobinki, czego nie lubię, a mimo to kupiłam Róże miały przeźroczyste wieczko i kropelki tylko dookoła, a ja chciałam jak największą zakropelkowaną powierzchnię, więc wzięłam bronzer Używam go czasem, żeby nie leżał, ale tak prawdę mówiąc to częściej go po prostu oglądam, podziwiam i gładzę opakowanie

Piękne

[OlaM]

Napisane przez MissScareAll

Dziękuję Oj tak, zdaję sobie sprawę, że opakowania mogą skusić. Poprzednio fajne były też te ż kropelkami, nie pamiętam nazwy kolekcji. Nic nie kupiłam, a teraz żałuję, chciałabym takie opakowanie
Z chłodnych kredek póki co moimi typami są IsaDora, mam kolor light brown i nowe wodoodporne Sephorowe, mam 05 ash medium grey (strzelam, czy tak się dokładnie nazywa, ale to 05), mają też chyba jeszcze jakiś chłodny kolor, warto przetestować. Trochę twarde i woskowe, ale tanie i trwałe.

Dzięki za typy. Niestety twardych i woskowych nie lubię. Wolę takie z cieniutkim rysikiem, miękkie, ale trwałe (wiem, ciężko takie znaleźć ).

Tak, opakowania z Alluring były przepiękne

Napisane przez vine

Alluring Aquatic To był jedyny - przysięgam, JEDYNY - raz, kiedy skusiłam się na kosmetyk tylko i wyłącznie dla opakowania Jak dla mnie najpiękniejsze opakowania ever.
Kupiłam wtedy pomadkę Mystical (ale tu akurat kolor również bardzo mi odpowiadał) i bronzer Golden, który kolorystycznie jest fajny, ale ma drobinki, czego nie lubię, a mimo to kupiłam Róże miały przeźroczyste wieczko i kropelki tylko dookoła, a ja chciałam jak największą zakropelkowaną powierzchnię, więc wzięłam bronzer Używam go czasem, żeby nie leżał, ale tak prawdę mówiąc to częściej go po prostu oglądam, podziwiam i gładzę opakowanie

A właśnie, orientujecie się, że dałoby radę usunąć oryginalny puder z takiego opakowania i wstawić do niego wkład innego bronzera? Oczywiście bez uszkodzenia opakowania.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------



Achh, Next to Skin Też się obawiałam, że był kupiony bez sensu, że nie będzie widoczny, ale jednak baaardzo mi się przydaje, zwłaszcza do makijażu z bardzo delikatnym różem w jasnoróżowym odcieniu. Wtedy nic się nie gryzie i puder ładnie, subtelnie podkreśla kontur. Świetna sprawa. A ja akurat blada jestem dość mocno, więc już w ogóle super.



To prawda, jest boski do miziania Ale i do praktycznej roli konturowania i rozcierania bronzera na konturach twarzy póki co bardzo ładnie mi się sprawdza <ucisza wyrzuty sumienia>

Dokładnie z tych samych powodów wzięłam rok temu Golden . Potem jeszcze dokupiłam jagodową szminkę i ten najciemniejszy błyszczyk. Za często ich nie używam ( błyszczyka ani razu ), ale opakowania cieszą oko .

Next to Skin też bardzo lubię, a obawy miałam podobne .

Dziś poszedł w ruch Delicates i 125. Pędzlem naprawdę nieźle się konturuje. Nie mam żadnych zastrzeżeń, a może nawet będzie z tego milość . Delicates bezproblemowy w obsłudze, kolor jakoś tam się zgrał z moją skórą, ale odcień jednak idealny dla mnie nie jest - nieco za ciepły i za żółty.

[sylwka37]

Dziś pierwsze malowanie podkładem , ogólnie jestem na tak , tylko kolor to ja właśnie mam nadzieję że ściemnieje Ja zimą NC20 więc teraz wzięłam NC25 a mam wrażenie że on jest jeszcze jaśniejszy niż NC20 Póki co poleciałam bronzerem i jest ok

[Corii]

Napisane przez OlaM

Dokładnie z tych samych powodów wzięłam rok temu Golden . Potem jeszcze dokupiłam jagodową szminkę i ten najciemniejszy błyszczyk. Za często ich nie używam ( błyszczyka ani razu ), ale opakowania cieszą oko .

Next to Skin też bardzo lubię, a obawy miałam podobne .

Dziś poszedł w ruch Delicates i 125. Pędzlem naprawdę nieźle się konturuje. Nie mam żadnych zastrzeżeń, a może nawet będzie z tego milość . Delicates bezproblemowy w obsłudze, kolor jakoś tam się zgrał z moją skórą, ale odcień jednak idealny dla mnie nie jest - nieco za ciepły i za żółty.

Tez mam jagodową szminkę oraz Mystical i błyszczyk, ale taki taupe. Z bronzerów brałam wtedy Refined Golden, a poza tym rozswietlacze Extr Dimension, które bardzo i jeden róż, bo drugi zbyłam

Next to skin mam zapas nawet

Też dzisiaj nosze Delicatesa Przy czym mi się lepiej nakłąda i blenduje ta ciemną strona pędzla 126

[Magic chocolate cookie]

Napisane przez vine

A właśnie, orientujecie się, że dałoby radę usunąć oryginalny puder z takiego opakowania i wstawić do niego wkład innego bronzera? Oczywiście bez uszkodzenia opakowania.

Zależy, czy chcesz go usunąć z tą metalową "panewką", czy tylko sam puder, bo jeśli to drugie i na jego miejsce do starej panewki włożyć nowy to się da

[a_n_u_l_a]

Napisane przez vine

A właśnie, orientujecie się, że dałoby radę usunąć oryginalny puder z takiego opakowania i wstawić do niego wkład innego bronzera? Oczywiście bez uszkodzenia opakowania

Da się, trzeba podwazyć nożem tą czarną część w którą jest wklejony pan z pudrem - trzyma się w opakowaniu "na wcisk", ma kilka takich małych wypustek.

[vine]

Napisane przez a_n_u_l_a

Da się, trzeba podwazyć nożem tą czarną część w którą jest wklejony pan z pudrem - trzyma się w opakowaniu "na wcisk", ma kilka takich małych wypustek.

Mówisz o podważeniu tej okrągłej, środkowej części z tyłu opakowania, na której jest nazwa kosmetyku, czy o wciśnięciu noża tam od strony samego pudru? Pytam, bo chciałabym dalej korzystać z pięknego opakowania Alluring Aquatic, gdy bronzer, który w nim jest, się zużyje/przeterminuje

[oolong]

Napisane przez vine

Oj, to daj proszę koniecznie znać, jak już odpakujesz, jak wygląda ten kolor, bo właśnie na Accentuated zerkam "Ashy brown" brzmi jak coś, co może być odpowiednie. Mi dosłownie ŻADNA kredka do brwi nie pasuje ze względu na zbyt duże ciepło odcienia, tylko Shiseido w odcieniu o nazwie – uwaga – Black ;-) Ale ona jest dość twardawa, a chciałabym mieć też coś o bardziej woskowej konsystencji. Kuszą te wszystkie wychwalane Anastasia Brow Wizy i Hourglassy, ale w ciemno przez internet tego nie zamówię, nie widząc koloru, a teraz nowe odcienie w MACu narobiły mi nadziei

brzmi jak moja YSL w kolorze Ash

[vine]

Napisane przez oolong

brzmi jak moja YSL w kolorze Ash

Dzięki za podpowiedź, na pewno sprawdzę! Nazwa wstępnie brzmi jak trzeba

[GretchenSp]

Napisane przez OlaM

On raczej dość jasny jest, ale po południu testowałam go (nakładając na szybko na mało już świeży makijaż ) i wydaje mi się, że choć jasny, to na twarzy będzie jednak wystarczająco widoczny. Nie jestem za to pewna czy odcień będzie dla mnie dobry

Up the Amp leży u mnie i się kurzy. Jakoś niezbyt w niej wyglądam. Starawa już jest, ale jak masz ochotę i nie przeszkadza Ci, że jest już pewnie po terminie ważności (rano sprawdzę datę produkcji), to podeślij mi na PW dane do wysyłki, to chętnie Ci oddam. Może choć do testów Ci się przyda.

Nie chciałabym robić kłopotu

[vine]

Napisane przez Magic chocolate cookie

Zależy, czy chcesz go usunąć z tą metalową "panewką", czy tylko sam puder, bo jeśli to drugie i na jego miejsce do starej panewki włożyć nowy to się da

Chciałabym móc wrzucić do tego opakowania nowy wkład kupiony w MAC, czyli chyba z "panewką" ;-) A jak "włożyć nowy puder do starej panewki"? Sorry, bez wizualizacji ciężko mi to ogarnąć

[Corii]

Ja to jestem ciekawa, jaka w czerwcu będzie kolekcja w MAC-u, bo przyznam, że pierwszy raz nie mam pojęcia...

[kicia555]

Ja czekam na mini dziewiątki
w ogóle muszę przyznać, że na żywo opakowania W&D jakoś tak mnie nie powaliły, przestałam się jarać i chyba z Alluring jednak były bardziej 'Wow'

[NomadSoul]

W czerwcu będzie Le Disko, przynajmniej tak internety mówią

[kicia555]

Napisane przez NomadSoul

W czerwcu będzie Le Disko, przynajmniej tak internety mówią

widziałam słocze - na szczęście nic ciekawego dla mnie

[NomadSoul]

Napisane przez kicia555

Ja czekam na mini dziewiątki
w ogóle muszę przyznać, że na żywo opakowania W&D jakoś tak mnie nie powaliły, przestałam się jarać i chyba z Alluring jednak były bardziej 'Wow'

Ja też czekam na te 9, jestem ciekawa jaką cenę krzykną u nas

Napisane przez kicia555

widziałam słocze - na szczęście nic ciekawego dla mnie

Ooo a gdzie widziałaś? Ja jak na razie tylko jedno zdjęcie promujące tą kolekcję znalazłam.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

W ogóle noszę dzisiaj ten nowy podkład i jest naprawdę bardzo fajny. Krycie ma średnie (jakiś drobnych niespodzianek całkowicie nie przykrył, ale nakładałam tylko jedną warstwę) Jest niezwykle lekki, prawie nie czuć go na buzi, do tego zostawia piękne satynowe wykończenie. Nie podkreśla suchych skórek, nie włazi w pory. Przypudrowany blotem nawet teraz po 9 godzinach się nie świece Chyba jest miłość

[OlaM]

Napisane przez GretchenSp

Nie chciałabym robić kłopotu

Dla mnie żaden kłopot, naprawdę. Nie chcę jednak na siłę Ci jej wciskać, bo nie każdy chce używane szminki, w dodatku właśnie sprawdziłam, że rok produkcji to 2009 . Tak więc rozumiem, że możesz nie być zainteresowana . Niemniej, gdybyś zmieniła zdanie, daj tylko znać .
Aha, jest jeszcze jedna rzecz - szminka jest uszkodzona z boku sztyftu (robota mojej siostrzenicy, ktora dorwała mi się kiedyś do kufra). Wiem, to już całkiem zniechęca

Napisane przez kicia555

Ja czekam na mini dziewiątki
w ogóle muszę przyznać, że na żywo opakowania W&D jakoś tak mnie nie powaliły, przestałam się jarać i chyba z Alluring jednak były bardziej 'Wow'

Mnie się akurat opakowania W&D bardzo podobają, ale fakt, tych z Alluring chyba nic nie pobije - najładniejsze z limitek, jakie pamiętam.

[Corii]

Napisane przez NomadSoul

W czerwcu będzie Le Disko, przynajmniej tak internety mówią

Slyszałam o Le Disko, ale nie sądziłam, ze juz w czerwcu, bo info o niej pojawiło sie całkiem niedawno.
Ciekawa jestem cieni,bo one zwykłe nie będą. Modle się, aby mi sie nie podobały, najlepiej aby nic mi nie przypadło do gustu z tej LE, bo czekam na paletki mini-9-ki

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez NomadSoul

W ogóle noszę dzisiaj ten nowy podkład i jest naprawdę bardzo fajny. Krycie ma średnie (jakiś drobnych niespodzianek całkowicie nie przykrył, ale nakładałam tylko jedną warstwę) Jest niezwykle lekki, prawie nie czuć go na buzi, do tego zostawia piękne satynowe wykończenie. Nie podkreśla suchych skórek, nie włazi w pory. Przypudrowany blotem nawet teraz po 9 godzinach się nie świece Chyba jest miłość

Moim zdaniem to najbardziej udany podkład z maca

[ranka]

A mozecie go przyrownac do innego podkladu? W sensie konsystencji? Wygladu?

[Corii]

Napisane przez OlaM

Mnie się akurat opakowania W&D bardzo podobają, ale fakt, tych z Alluring chyba nic nie pobije - najładniejsze z limitek, jakie pamiętam.

Gdzies mi w oko wpadł kiedyś ranking opakowań limitek MAC i AA było na 1 miejscu, co mnie nie dziwi

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez ranka

A mozecie go przyrownac do innego podkladu? W sensie konsystencji? Wygladu?

Ranko, wczoraj sie pytałąs o to i Ci odpowiedziałam

[ranka]

Tak ale w sensie marki bo dalej mam dylemat. Nie chce kryjacej tapety w sensie DW nie wiem moze sie skusze

[Corii]

Napisane przez ranka

Tak ale w sensie marki bo dalej mam dylemat. Nie chce kryjacej tapety w sensie DW nie wiem moze sie skusze

A, rozumiem. No nie wiem, do czego by go porównać konsystencja...
Nie, to absolutnie nie jest podkłąd typu "tapeta"
Jeden ze znanych wizazystó mac za granicą wyraził się o nim z zachwytem na przedpremierze w takich słowach :" Twoja skóra, tylko lepsza"

[_Kari_]

Dziewczyny... Mam pytanie ondnosnie podkladow Maca, a dokladnie o kolor nc25 - jak bardzo ciemny on jest? Szukam czegos ciekawego dla siostry...ona jest dosc opalona naturalnie i ńie wiem czy ten nc 25 nie bedzie dla niej mimo wszystko za jasny... Zazwyczaj uzywa cos z Maxfactora 75 golden? Nie mam Sklepu Maca pod reka ani tez siostry tam nie wyciagne...a sama jestem totalny bladzioch :/ pomozecie?

[vine]

Napisane przez ranka

Tak ale w sensie marki bo dalej mam dylemat. Nie chce kryjacej tapety w sensie DW nie wiem moze sie skusze

Krycie w moim przekonaniu ma na podobnym poziomie do Vitalumiere Aqua Chanel (które wydaje mi się całkiem całkiem, sheer to to nie jest), tyle że na mojej skórze (suchej) jest mniej wymagający niż Chanel. VA potrafi wyglądać dość suchawo na twarzy, jeśli się nie przyłożę do nawilżenia, a ten nowy MAC super sie rozprowadza i wygląda. Kryje tyle, ile trzeba, piegi nadal widać itd, ale ładnie wyrównuje koloryt. Tapety się nie obawiaj. Zdziwiłam się, bo po podkładzie "pro longwear" nie spodziewałam się naturalnego efektu, a taki jest. Ale nie mam porównania z oryginalnym Pro Longwearem, bo go nie używałam. Ten nowy ładnie wygląda i jest bardzo trwały, wzięłam próbkę tak tylko dla przetestowania, a teraz poważnie zastanawiam się nad zakupem

[ranka]

Hm ok dziekuje

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Ja to jestem ciekawa, jaka w czerwcu będzie kolekcja w MAC-u, bo przyznam, że pierwszy raz nie mam pojęcia...

ja mam info, że le disko w lipcu i 9tki. Ale ja już ich tam nie wiem, bajzel mają jak nie powiem gdzie...

ale podooooobno mają wrócić zapachowe Fix+. jestem ogromnie ciekawa bo jakoś przegapiłam je kiedy się pojawiały...

Napisane przez kicia555

widziałam słocze - na szczęście nic ciekawego dla mnie

mnie też nic nie ciągnie. Teraz tylko cienie Extra Dimension i do jesieni spokój z wiekszymi zakupami z MAC. No, jeszcze przetestuję ten nowy podkład.

Napisane przez OlaM

Mnie się akurat opakowania W&D bardzo podobają, ale fakt, tych z Alluring chyba nic nie pobije - najładniejsze z limitek, jakie pamiętam.

mam podobne odczucia. Opakowania W&D są piękne, chociaż AA były nabardziej boskie w historii wszechświata!

[neath]

Napisane przez kicia555

widziałam słocze - na szczęście nic ciekawego dla mnie

Dla mnie też nie. Póki nie pojawią się swatche Chociaż myślę, że nic mnie nie skusi, jakiś przesyt mam po ostatnich zakupach i promocji w Rossie.

Napisane przez Corii

Slyszałam o Le Disko, ale nie sądziłam, ze juz w czerwcu, bo info o niej pojawiło sie całkiem niedawno.
Ciekawa jestem cieni,bo one zwykłe nie będą. Modle się, aby mi sie nie podobały, najlepiej aby nic mi nie przypadło do gustu z tej LE, bo czekam na paletki mini-9-ki

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------



Moim zdaniem to najbardziej udany podkład z maca

Właśnie, 9-tki, ale u nas dopiero w lipcu chyba miały być chyba. Jakieś swatche widziałam u Allury i sama nie wiem...
A co do podkładu się zgadzam - najlepszy

Napisane przez Corii

Gdzies mi w oko wpadł kiedyś ranking opakowań limitek MAC i AA było na 1 miejscu, co mnie nie dziwi

Do tej pory żałuję, że nie kupiłam nic z AA dlatego z W&D nie zwlekałam. Z Hipness jestem niezmiennie zadowolona, użyłam też Delicatesa po raz pierwszy i jest dobrze. Może nie do typowego konturowania, ale właśnie do lekkiego przybrązowienia/ozłocenia mojej bladej twarzy

Testowałam też dziś bazę-filtr SPF50 i nie zrobiła na mnie wrażenia. Tłusta jest i lepka, jak to normalne filtry. Co prawda, cały dzień wszystko trzymało się jak należy, ale świeciłam się bardziej niż po samym podkładzie.