Radykalne zmiany! Proszę - pomóżcie i doradźcie! :)

[nataliao2]

No dobrze nasza piękna,

jak już się wyśpisz po Studniówce, czekamy na zdjęcie, jak wyglądałaś

[rozczochranaa]

Zatem!
Jestem po studniówce, co prawda nie odespałam, ale cóż...
Mam parę zdjęć tylko, ponieważ skupiłam się po raz pierwszy chyba na zabawie, a nie na zdjęciach. Czułam się naprawdę bardzo dobrze w tej sukience. W butach na początku wytrzymywałam, a później to nawet i bez tańcowałam. Pomalowałam się, zrobiłam paznokcie i fryzurę.

A co do zmian...
1. Jak widać - zapuszczanie brwi idzie świetnie i jednak czuję się lepiej w grubszych, tak więc pozostanę przy takowych.
2. Możecie być ze mnie dumne, bo od ostatnich dwóch miesięcy zaczęłam przekonywać się powolutku do spódnic, sukienek ... Oby tak dalej, to może odejdę znaczniej od ubioru "chłopczycy"
3. Zrobiłam na studniówkę paznokcie - po raz pierwszy i w sumie ... spodobało mi się Co prawda na swoich paznokciach i miałam robioną pieczątkę i na to żelu trochę, jednak efekt mi się podobał. fakt faktem, że na następne na dłużej będę mogła pozwolić sobie dopiero po maturach, ponieważ jestem w szkole gastronomicznej, gdzie mamy kontakt z żywnością, więc nie wolno mi mieć paznokci pomalowanych nawet.
4. Kolor włosów przed studniówką wzmocniony henną (kolor miedziany), już schodzi, ale pięknie współgra z moim naturalnym kolorem.

[rozczochranaa]

Zdjęcie pazurów wcześniej się nie dodało...

[sweetish]

Najwazniejsze, ze dobrze sie bawiłas wygladałas ładnie, uśmiechnieta i szczescliwa. O to chodzi.
Zrezygnuj nast. razem z czerwieni na ustach. A co do skuienki-tak jak przypuszczałam jej góra nie działa dobrze na biust, ale co tam

[nataliao2]

Najważniejsze, że widać poprawę

rzeczywiście, następnym razem proponuję bardziej naturalną szminkę i/lub błyszczyk