Lakiery O.P.I cz. II

[sabbatha]

ja bym raczej Red My Fortune Cookie wziela.

[MariaAntonina]

Ja też Color so hot it burns testowałam i u mnie wybijały różowe nuty

[kropka75]

Napisane przez marryme21

Nie widzę ich na moich paznokciach.

Ja na razie też nie.

Ale widzę we flaszce.

Napisane przez lalesia

To zupełnie takie samo rozczarowanie spotkało mnie przy podobnym odcieniu - From-A to Zurich - w buteleczce przepiękny czerwono-różowy buraczek, na paznokciach ciemne brązo-bordo

U mnie to ani brązo, ani bordo.

[marryme21]

Napisane przez MariaAntonina

Ja też Color so hot it burns testowałam i u mnie wybijały różowe nuty

Podobny jest do Dutch Tulips?

Spodobał mi się kolor -Red Hot Ayers Rock.
Czy on jest na paznokciu czerwony-czerwony czy z jakimiś podtonami?Mocno żarówiasty?

[najada_naj]

Jak dla mnie to klasyczna, średnia czerwień, niejaskrawa. Miałam, wymieniłam się - podobny do Opi Red i Little Red Wagon.

[t.nina]

OPI Red jest bardzo podobne do Dutch Tulips jednak, nie do A oui bit of red (tu podobny shimmer, ale mniej różu) z tą różnicą, że ciemniejsze i z delikatnym shimmerem, który jest niemal niezauważalny, nawet we flakonie.

[lalesia]

Napisane przez t.nina

OPI Red jest bardzo podobne do Dutch Tulips jednak, nie do A oui bit of red (tu podobny shimmer, ale mniej różu) z tą różnicą, że ciemniejsze i z delikatnym shimmerem, który jest niemal niezauważalny, nawet we flakonie.

piękne oba
za swatche

[mhm0808]

W sprawie Lunch at the Delhi
ostatnio pisałam,że to koralowy odcień coś pokręciłam;to piękny,kremowy,chłodnawy odcień czerwieni zmieszanej z różem,z takim łososiowym różem.
Na jasnoszarym tle (foto 2) wygląda bardziej czerwonawo ale w tym pokoju światło było żółte,jaskrawe. Najprawdziwszy kolor na ostatnim.

Edit. W pełnym słońcu jednak koralowy

[t.nina]

Napisane przez lalesia

piękne oba
za swatche

przepraszam, że nie na pazurach, ale już miałam inny kolor, mani pasujący do pedi (chyba ) no i sobota to pracowity dzień, zwłaszcza że pożyczyłam sobie na wspólne spanie (na prośbę córki) piąte dziecko.

Wczorajszych nie zdążyłam opisać. Z lewej oczywiście troszkę ciemniejszy OPI Red, z prawej Dutch Tulips, mam nadzieję że na drugiej fotce widać shimmerek, on jest bardzo delikatny i trzeba pod odpowiednim kątem oglądać.

Dodaję małe porównanie z Oui Bit of Red jako pierwszy od lewej, Opi Red i DT z prawej.
Na kartce ciemniejszy to Opi Red, jaśniejszy DT, ale oba z różową nutką. Wszystkie fotki w świetle dziennym.

Śliczny ten Lunch w Delhi, dzięki, ale chyba trudny do upolowania.

[martiryb]

Napisane przez t.nina

OPI Red jest bardzo podobne do Dutch Tulips jednak, nie do A oui bit of red (tu podobny shimmer, ale mniej różu) z tą różnicą, że ciemniejsze i z delikatnym shimmerem, który jest niemal niezauważalny, nawet we flakonie.

dla mnie one są zupełnie inne.. Red, to mój pierwszy czerwony OPIk i wielką wielbicielką jego nie jestem.. potem kupiłam Dutch Tulip i się zakochałam na moje więc one inne..

[kropka75]

Napisane przez mhm0808

W sprawie Lunch at the Delhi
ostatnio pisałam,że to koralowy odcień coś pokręciłam;to piękny,kremowy,chłodnawy odcień czerwieni zmieszanej z różem,z takim łososiowym różem.
Na jasnoszarym tle (foto 2) wygląda bardziej czerwonawo ale w tym pokoju światło było żółte,jaskrawe. Najprawdziwszy kolor na ostatnim.

Edit. W pełnym słońcu jednak koralowy

Na ostatnim foto cudny.

[t.nina]

Napisane przez martiryb

dla mnie one są zupełnie inne.. Red, to mój pierwszy czerwony OPIk i wielką wielbicielką jego nie jestem.. potem kupiłam Dutch Tulip i się zakochałam na moje więc one inne..

Fakt, gdybym miała wybierać biorę DT.

[marryme21]

Czy już ktoś ma Texas-owe lakiery?

[najada_naj]

Tak, a o który pytasz?

[natii4]

Napisane przez marryme21

Czy już ktoś ma Texas-owe lakiery?

U Estelli na Polish Makeup Bag były swatche jakiś czas temu

[lalesia]

Napisane przez marryme21

Czy już ktoś ma Texas-owe lakiery?

Ja mam służę informacją jak coś

[guacamole]

Ja tez mam 2 texasy Don't mess with opi (zielony krem) oraz Suzi loves cowboys (gorzka czekolada z wykonczeniem zelowym ).

[lalesia]

A ja mam żelki - Too hot pink to hold'em i jeszcze 2 na sprzedaż - Sexy i Houston we have a purple

Kupiłam 3 z myślą, że wybiorę 1, który najbardziej mi się podoba a resztę sprzedam

[guacamole]

Zeby wzbudzic troche napiecia, daje Wam link do blogu, gdzie widac jak na dloni hihi hi kilka fajnych emalii.
Ja akurat robie zakusy na Kinky in Helsinki i Purple-polis. Nie wiem, co sie ze mna dzieje.... shimmer i two-toned...
Colorcopia 2009 cz. 1
http://thenailphile.blogspot.com/200...9-part-ii.html
cz.2
http://thenailphile.blogspot.com/200...09-part-i.html

[mhm0808]

Napisane przez guacamole

Zeby wzbudzic troche napiecia, daje Wam link do blogu, gdzie widac jak na dloni hihi hi kilka fajnych emalii.
Ja akurat robie zakusy na Kinky in Helsinki i Purple-polis. Nie wiem, co sie ze mna dzieje.... shimmer i two-toned...
Colorcopia 2009 cz. 1
http://thenailphile.blogspot.com/200...9-part-ii.html
cz.2
http://thenailphile.blogspot.com/200...09-part-i.html

Ale pazurki
Ładne fotki,takie wyrażne i kolorki też ładne,chociaż ogólnie to wydaje mi się,że już gdzieś widziałam

[guacamole]

Napisane przez mhm0808

Ale pazurki
Ładne fotki,takie wyrażne i kolorki też ładne,chociaż ogólnie to wydaje mi się,że już gdzieś widziałam

Ja wlasnie lubie ten blog, bo tam jest przedstawionych ok. 90 kolorow Opi )). Przyznam, ze zanim sie na cos decyduje, zagladam wpierw tu

[patisonowiec]

Napisane przez guacamole

Ja tez mam 2 texasy Don't mess with opi (zielony krem) oraz Suzi loves cowboys (gorzka czekolada z wykonczeniem zelowym ).

i jaki jest suzi loves cowboys , bo od dawna mnie interesuje ale waham się.
Dobrze się rozprowadza , ile warstw trzeba i czy są prześwity.
Czy to brąz czy wpadający w czarny?

Dzieki

[hihi]

Aaaa... guacamole, po obejrzeniu zdjęć poczułam, że potrzebuję pilnie przynajmniej ze 4 lakierów
Tylko czy ja to gdzies jeszcze dorwę?

Florentine Fuchsia
Berry Berry Broadway
Cancun Fiesta
French Bordeaux

[guacamole]

Napisane przez patisonowiec

i jaki jest suzi loves cowboys , bo od dawna mnie interesuje ale waham się.
Dobrze się rozprowadza , ile warstw trzeba i czy są prześwity.
Czy to brąz czy wpadający w czarny?

Dzieki

Oki..... Jak dla mnie jest to cieny czekoladowy braz, ktory w czern nie podpada nawet w ciemniejszym kacie pokoju . Przy czarnym ubraniu bije Wedlem . Kolor sliczny, ladnie sie naklada, ale to chyba tez galaretek, bo trzeba nalozyc 4 warstwy. Mi wyjatkowo ladnie schnal, bo konsystencja dosc rzadka, ladnie sie kladlo cieniutkie wartstwy. Jednak nie wiem, czy to Ci odpowiada. Dla mnie, mimo wszystko, jest to raczej klopotliwa formula. Na plus wielki i to ogromnie wielki jest to, ze pieknie sie blyszczy i nie przyjmuje takiej polmatowej powierzchni, jak np. wszelkie kremy: done out in deco czy 20 candles on my cake.

To, co widac w guglu, to prawda, choc lepiej, jak wyciagniesz sobie srednia arytmetyczna

Tu masz piekny link do texasow. Fotki fantastyczne, ale trzeba wziac poprawke, ze w polskim klimacie swiatlo nie jest tak ostre, jak w aparacie
http://www.all-you-desire.com/search...Bronze%2FBrown

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez hihi

Aaaa... guacamole, po obejrzeniu zdjęć poczułam, że potrzebuję pilnie przynajmniej ze 4 lakierów
Tylko czy ja to gdzies jeszcze dorwę?

Florentine Fuchsia
Berry Berry Broadway
Cancun Fiesta
French Bordeaux

Dorwiesz, dorwiesz Jesli robisz zakupy karta, polecam Ci pogadac z Lalesia albo inna opimaniaczka, a wtedy przesylka wyjdzie taniej ) Dziewczyny miewaja zapisy na zamowienia. Lalesia kupuje w transdesign.

Ja kupuje w angelsbeautysupply.com. To ta sama firma , co Victorias beauty, ale mi ta pierwsza bardziej podchodzi, bo ceny za lakier to ok. 4 euro w wiekszosci, a 5,5 euro w przypadku nowosci. Mozna zamowic jednorazowo chyba 16 czy 20 lakierow, a koszt przesylki to 12 euro. Jak nie trafisz na urzad celny, zyskujesz wiecej, niz VB, bo tam sporo sobie doliczaja i koszty przesylki sa ukryte w cenie buteleczki. A te kolorki podaje Ci ponizej:
http://www.angelsbeautysupply.com/se...ng&counter=all

Kupowalam i tu, i tu, ale, mimo mniejszego asosrtymentu, pierwsza strona lezy mi bardziej.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Hihi, ja to juz zupelnie dostala krecka, bo wszystkie kolory mnie uwiodly, wbrew wszelkiej logice, bo ja przeciez nie lubie shimmerow. Ten copper mountain prezentuje sie nawet pieknie. Taki fajny kolor na jesien, do duzego naszyjnika i brazowej welny
No, masakra....

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

W ramach slowotoku, klawiatura mnie za to przeklnie
podaje Wam linka do pieknych paznokci pirackich Jak dla mnie pastel miodzio. Kocham takie kolory na paznokciach u stop, u ak potrzebuje jakiejs ostrej czerwieni, bo nie jestem soba

http://www.scrangie.com/2011/05/opi-...-stranger.html
Ta blogerka jest fatastyczna. Robi wspaniale fotki i czesto aktualizuje swoj blog.

[geonia]

Dziewczyny, mam za duzo lakierow i zrobilam wstepna selekcję. może któraś chciałaby przygarnąc. Prosze o info na priv

Lakiery na zbyciu

1. Jade is the New Black- użyty raz
2. 20 candles on my cake- nowy
3. Manicurist of Seville- użyty raz
4. In my back pocket- użyty raz
5. Eiffel for this color- nowy
6. DS mystery- nowy
7. Mrs. O’Leary’s BBQ- nowy
8. Catch Me in Your Net- użyty raz
9. Holiday glow- wersja mini- uzyty raz

[lalesia]

Dotarł do mnie dzisiaj z Ebaya Silver Shatter Przepięknie się mieni, jednak nie pęka tak ładnie jak czarny i czerwony robi takie jakby duże kleksy, a ja zdecydowanie lubię mała, popękaną siateczkę

[Maqda]

Też mam srebrnego pękacza, ale po pierwszym użyciu potwierdziły się moje przepuszczenia, że to jednak nie mój styl. Gdyby któraś z was chciała wejść w posiadanie to piszcie na PW. (Jedyny mankament to trochę uszkodzona zakrętka, brat odkręcał kombinerkami)

[aniunia_81]

Witam się pięknie

właśnie złożyłam zamówienie na dwa lakierki ze strony Victorias Beauty secrets. Pierwszy raz i troszkę się bałam, ale jak tam weszłam i zobaczyłam, że kremlin i tickle są dostępne, szybko się zdecydować musiałam... Mam nadzieję, że wszystko przyjdzie szybko i bezboleśnie i nie przeoczyłam jakiegoś kruczka w regulaminie. Trochę mnie tylko przestraszył adres właściciela... O_o Florida...?

ale nie o tym chciałam głównie napisać...
mam takie oto pytanie: dokładnie rok temu kupiłam na allegro kolor Tickle My france-y, zużyłam pół i od jakichś dwóch miesięcy zaczął się ciągnąć Strasznie mnie to zasmuciło bo nadal pół słoiczka jest do wykorzystania.
Jak go kupiłam, był dobrej konsystencji, pięknie się zakładał, wystarczyła nawet jedna warstwa i nie prześwitywał ani nie było smug. Trzymałam go w pozycji stojącej, w łazience w koszyczku. NIe na słońcu, nie przy kaloryferze. Czy Wasze opiki po roku od zakupu też już nie nadają się do użycia?
Dodam, że w tym samym zamówieniu przyszedł ESSI i nadal jest lejący. ALE!!!!
I tu uwaga! ESSI nie nakładał się już tak genialnie. Był jakby znów za mocno płynny! Dużo smug robił, zasychał na płytce w pół sekundy i nic nie mogłam z nim od początku zrobić stoi niezużyty.

Na koniec - dziś doszedł zamówiony znów z allegro, ale od innej osoby - opik Coney Island cotton Candy. I tak - mocno płynna konsystencja, baaardzo przeźroczysty. Muszę nałożyć 3-4 warstwy i właściwie to nadal lekko widać płytkę!

Czy mogłybyście ocenić tą moją sytuację? Jesteście znawczyniami ( czytuję wątek Nie jestem pewna, czy każdy kolor inaczej się zachowuje? Czy może sprzedawca już np. coś dolał do środka? Albo rok temu kupiłam już stary lakier i dlatego tak szybko zasechł?

Uf.. mam nadzieję, że nie za chaotycznie to opisałam.

Pozdrawiam Was ciepło!!

[p4w]

Napisane przez aniunia_81

Witam się pięknie

właśnie złożyłam zamówienie na dwa lakierki ze strony Victorias Beauty secrets. Pierwszy raz i troszkę się bałam, ale jak tam weszłam i zobaczyłam, że kremlin i tickle są dostępne, szybko się zdecydować musiałam... Mam nadzieję, że wszystko przyjdzie szybko i bezboleśnie i nie przeoczyłam jakiegoś kruczka w regulaminie. Trochę mnie tylko przestraszył adres właściciela... O_o Florida...?

ale nie o tym chciałam głównie napisać...
mam takie oto pytanie: dokładnie rok temu kupiłam na allegro kolor Tickle My france-y, zużyłam pół i od jakichś dwóch miesięcy zaczął się ciągnąć Strasznie mnie to zasmuciło bo nadal pół słoiczka jest do wykorzystania.
Jak go kupiłam, był dobrej konsystencji, pięknie się zakładał, wystarczyła nawet jedna warstwa i nie prześwitywał ani nie było smug. Trzymałam go w pozycji stojącej, w łazience w koszyczku. NIe na słońcu, nie przy kaloryferze. Czy Wasze opiki po roku od zakupu też już nie nadają się do użycia?
Dodam, że w tym samym zamówieniu przyszedł ESSI i nadal jest lejący. ALE!!!!
I tu uwaga! ESSI nie nakładał się już tak genialnie. Był jakby znów za mocno płynny! Dużo smug robił, zasychał na płytce w pół sekundy i nic nie mogłam z nim od początku zrobić stoi niezużyty.

Na koniec - dziś doszedł zamówiony znów z allegro, ale od innej osoby - opik Coney Island cotton Candy. I tak - mocno płynna konsystencja, baaardzo przeźroczysty. Muszę nałożyć 3-4 warstwy i właściwie to nadal lekko widać płytkę!

Czy mogłybyście ocenić tą moją sytuację? Jesteście znawczyniami ( czytuję wątek Nie jestem pewna, czy każdy kolor inaczej się zachowuje? Czy może sprzedawca już np. coś dolał do środka? Albo rok temu kupiłam już stary lakier i dlatego tak szybko zasechł?

Uf.. mam nadzieję, że nie za chaotycznie to opisałam.

Pozdrawiam Was ciepło!!

jeśli chodzi o Tickle My francey to nie wiem - ja mam swój już grubo ponad 1,5 roku i nadal jest ok, wiec może twój faktycznie stary, albo moze nie dokręciłaś go kilka razy
ten drugi kolor (Cotton Candy) to jest odcień beżu, a te lubią smużyć (podobnie z resztą pastele), więc po prostu na przyszłość musisz czytać opinie o kolorze, bo niektóre smużą a niektóre nie

Essie mają inną konsystencję, która Tobie mniej po prostu odpowiada, ja wolę Essie bo u mnie są trwalsze niż OPI, więc na konsystencję już tak nie zwracam uwagi, bo zalety Essie przeważają i tyle
dlatego są tak różne opinie, bo każdemu coś innego odpowiada

[sabbatha]

od tego sa rozcienczalniki:P