|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2011-07-13, 11:59 | #2251 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
dobra, moje pytanie juz nieaktualne, zrobilam wlosy eclair'em, teraz schna mi wlosy po exellance 8.1, juz widze,ze wlosy nadal sa rude,ale juz nie tak strasznie - jestem bardzo zadowolona. Ten Eclair jest genialny, choc jeszcze w chwili robienia mieszanki nie mialam 100% pewnosci ,czy odwaze sie go uzyc,ale chyba przewazylo to ,ze nie usmiechalo mi sie wywalenie 44 zl do smietnika teraz jestem zachwycona,ze sie odwazylam, kondycja wlosow bez zmian, wysazly rudo pomaranczowe,ale exellance troche stonowal kolor -- zdjecia potem (gdy wloosy calkiem wyschna)
Edytowane przez jenny_87 Czas edycji: 2011-07-13 o 21:55 |
2011-07-13, 12:58 | #2252 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Ja już po
Jeszcze dziś rano byłam totalną czarnulą a od kilku godzin jestem posiadaczką pięknego brązu z miodowo-miedzianymi refleksami. Nie ukrywam, że szłam do fryzjera z lekką niepewnością i przerażeniem, pomimo tego, że od zawsze farbowałam sobie włosy sama w domu, takiego zabiego nie odważyłabym się przeprowadzić sama. Byłam nastawiona na to, że jednak kolor od odrostów będzie inny niż ten na końcach ale naszczęście mam równy, jednolity kolor. Po nałożeniu dekoloryzatora odrost odbarwił się na rażący żółty, reszta włosów na miedziany brązik. Jak zobaczyłam ten kontrast to się przeraziłam-genialny fryzjerka nałożyła mi na same odrosty kolor o ton ciemniejszy od docelowego na 30 minut, na resztę włosów już kolor docelowy na 10 minut. Kolor wyszedł przepięknie, dokładnie taki jaki miał wyjść-bez żadnych prześwitów, kontrastów, nierównego rozłożenia. Zapłaciłam tylko 140zł w Centrum Krakowa! (ze zrobieniem grzywki) spędziłam w salonie około 3h Kondycja włosów zupełnie bez zmian-ani trochę się nie zniszczyły.
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
2011-07-13, 18:42 | #2253 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Cytat:
Może ostatnie rady? |
|
2011-07-13, 20:30 | #2254 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
No- tez chętnie zobaczę fotki- "jak to robi fyzjer".
Ja po dekolorze miałam ciemnorude włosy, nałożyłam blond farbe i teraz mam o ton ciemniejsze- prawie ciemnobrązowe (takie jak miałam przed dekolorem). Ostatnia szansa- czy ta farba Syoss 11 da rade choć trochę do tego rudego je rozjaśnić? ;(
__________________
www.catlove.fbl.pl - fotoblog www.zaczarowana-biblioteka.blogspot.com - blog z recenzjami ksiażek Zostaję czarodziejką: = = = = = = = = = = |
2011-07-13, 21:37 | #2255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 139
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
12 syossa jest mocniejsza i nie pali włosó tak jak palette, możesz spróbować
|
2011-07-14, 10:08 | #2256 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
nie wiem- moje włosy są dość odporne na jasne kolory. Na Safirze był ciemny brąz, że niby powstanie średni blond i nic. Chyba już do końca życia zostane ciemna
__________________
www.catlove.fbl.pl - fotoblog www.zaczarowana-biblioteka.blogspot.com - blog z recenzjami ksiażek Zostaję czarodziejką: = = = = = = = = = = |
2011-07-14, 10:38 | #2257 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 139
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
spróbuj tego syossa 12-0 jeśli nie masz zniszczonych bardzo włosów
|
2011-07-14, 13:25 | #2258 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 352
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
ale to sie tyczy naturalnych wlosow, na farbowanych ciemnych nie uzyskasz jasniejszych uzywajac farby blond. a odcien "blond" raczej wychodzi jak jasny braz. Jesli farbowalas niedawno to poczekaj z miesiac a w miedzyczasie myj szamponem przeciwlupiezowym. Przechodzenie z brazu na blond wymaga cierpliwosci wiem cos o tym, ale da się zrobic
__________________
do twardego stąpania po ziemi nie nadają się buty z miekką podeszwą. .. . ... |
2011-07-14, 14:25 | #2259 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 48
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Boje się tego syosa 12 bo faktycznie mam suche włosy z gatunku i dodatkowo zniszczone zabiegami. Myślę, ze dam im odpocząć wakacje i pod koniec sierpnia zrobię oś znowu, pewnie tym syoss (dzisiaj patrzyłam w 3 sklepach i nigdzie nie ma 11 ani 12, sa tylko od 10 w dół)
__________________
www.catlove.fbl.pl - fotoblog www.zaczarowana-biblioteka.blogspot.com - blog z recenzjami ksiażek Zostaję czarodziejką: = = = = = = = = = = |
2011-07-14, 21:50 | #2260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
hej potrzebuję waszej porady od około 1,5 roku farbuję włosy na prawie czarny brąz. (średnio co 1,5 - 2 miesiące) myślałam że wybrałam dobrą farbę, bez amoniaku itd itp. Jedbnak zamarzyło mi się ombre, czy jakiekolwiek rozjaśnienie. poszłam do fryzjera wytłumaczyłam o co chodzi i dowiedziałam się że popełniłam straszna głupotę - cały czas malowałam włosy najgorsza farbą z możliwych - Palette 28 myc dokładnie tą: http://www.schwarzkopfpalette.com/ou...uble-espresso/ (w listopadzie raz jeden zafarbowałam innym bardziej czerwonym odcieniem: http://www.goldmax.pl/palette-color-...pf-p-9831.html ). Fryzjerka gdy powiedziałam jej czym farbowałam włosy załamała ręce i powiedziała że to właśnie najgorsze co mogłam zrobic, każdy fryzjer mi to powie i nie ma żadnej gwarancji co wyjdzie z dekoloryzacji i rozjaśniania, jeśli w ogóle uda się ściągnąc kolor to z rozjaśniania wyjdzie coś żółtawego... a może nawet nic nie wyjdzie, nie uda się ściągnąc farby... nie może mi niczego zagwarantowac
jestem dosyc podłamana, czy jest faktycznie tak jak mówi mi fryzjerka? marzy mi się rozjaśnianie typu ombre, jest na to jaka kolwiek szansa?? jestem zła na siebie, bo choc jestem laikiem myślałam że dobrze robię wybierając farbę bez amoniaku i typu 28 myc. myślałam że mniej szkodzi to włosom...
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2011-07-14, 23:25 | #2261 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 139
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Cytat:
no niestety tacy są fryzjerzy w polsce ;/ większość (nie wszyscy!) wydaje mi sie naprawde, ze im się nie chce bawić w dekoloryzacje. oczywiście ze sie da! palette nie jest wcale zła! z kazdej faby da sie zejść niekoniecznie niszcząc przy tym włosy. kup sobie dekoloryzator renee blanche i działaj potem pokaż się fryzjerce i ciekawe co powie |
|
2011-07-15, 07:44 | #2262 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 352
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Cytat:
__________________
do twardego stąpania po ziemi nie nadają się buty z miekką podeszwą. .. . ... |
|
2011-07-15, 08:36 | #2263 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 317
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Cytat:
__________________
|
|
2011-07-15, 08:40 | #2264 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
No właśnie z końcami jest najgorzej w moim przypadku też...
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
2011-07-15, 09:44 | #2265 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Ja miałam farbowane czarnym syossem-mocne cholerstwo.
Fryzjerka poprostu widząc, że rozjaśnia się bardzo słabo rozrobła jeszcze trochę tego proszku dekoloryzującego ale w mocniejszej wodzie-nie pamiętam już czy 9 czy 12%. Moje włosy dekoloryzowała na 6% chyba. Wtedy kolor zszedł z końców na tyle, że można było położyć farbę. Bałam się innego koloru na odroście a innego na końcach ale fryzjerka położyła dwa odcienie-ciemniejszy o ton na odrosty i jasniejszy na dosłownię chwilkę na resztę. Nie mam zadnych prześwitów-jednolity kolor
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
2011-07-15, 10:04 | #2266 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Cytat:
A no właśnie, to musi być chyba jednak fryzjer bo samemu z ciemnych to można ładną manianę zrobić sobie na głowie, ja się osobiście boję Pomyje jeszcze przeciwłupieżowym i pójdę do fryzjera
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
|
2011-07-15, 10:48 | #2267 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 809
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Dlatego poszłam od razu do fryzjera-chociąż całe życie farbowałam włosy sama w domu i nigdy nie miałam żadnych problemów, niespodzianek... Ale co innego kłaść czarną farbę na ciemne włosy po raz setny a co innego brać się za dekoloryzację. Stwierdziłam, że i tak wydam więcej jak wezmę się za to w domu-kupię dekoloryzator, farbę, pewenie coś wyjdzie nie tak i albo będę musiała dofarbować jeszcze raz albo i tak lecieć do fryzjera. Wybrałam więc opcję z fryzjerem od razu. Nie zrażajcie się ceną i szukajcie tańszej usługi-obdzwoniłam połowę salonów w Krakowie-w znanych sieciówkach mówiono mi, że 200-250zł i nie dają gwarancjii, że się uda. Małe zakłady fryzjerskie też chciały po 200zł. Znalazłam fryzjera w centrum Krakowa, gdzie pani mi powiedziała, że trzeba liczyć od 100zł i napewno się uda. Zresztą fryzjerka sama kilka miesięcy temu pozbywała się czerni, więc temat miała na bieżąco. Zapłaciłam w sumie 140zł ale jeszcze ze zrobieniem grzywki i modelowaniem. Na ratowanie włosów po domowej dekol wydałabym pewnie ze 3 razy tyle
__________________
Bloguję o perfumach: https://olfaktoryczna-swiatynia.blogspot.com/ *** ADOPT! SAVE A LIFE!
Life saved: 2 Milka Draka Dwie syberian husky |
2011-07-15, 10:50 | #2268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 429
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Moja chce za pasemka 80 zł
__________________
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. Andrzej Sapkowski – Ostatnie życzenie |
2011-07-15, 13:38 | #2269 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 5
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
witam mam nadzieję, że chociaż tu mi ktoś pomoże bo sama nie wiem co mam robić. przedwczoraj byłam u fryzjera na dekoloryzacji i następnie malowaniu. zaznaczam że miałam włosy koloru brązowego z jakimś blond-rudym rozjaśnieniem od słońca. tak więc fryzjerka poleciła mi dekoloryzację. ok, ładnie ściągnęło kolor więc byłam dobrej myśli. dodam jeszcze że mam włosy dość cienkie, długie prawie do pasa no i nie były zniszczone. do wczoraj, ponieważ stan ich juz po dekoloryzacji był fatalny. ale fryzjerka wybrała mi niby odpowiedni odcien farby, nie za ciemny, nie za jasny BLOND. niby o cos takiego mi chodziło ale kiedy zobaczyłam efekt końcowy po prostu się załamałam. to jest po prostu jasny blond, który zupełnie do mnie nie pasuje. pod spodem jest dość ładny, bo ciemniejszy kolor. taki jak miał wyjść na całych włosach. przyznam, że gdyby taki wyszedł, byłabym zadowolona. ale niestety. włosy są strasznie zniszczone, suche wręcz szorstkie miejscami. mam wrażenie, że to jakaś peruka. fryzjerka powiedziała, że teraz musze postawić na odżywienie i regeneracje. więc zaczęłam od następnego dnia czyli wczoraj. umyłam włosy takim szamponem z loreala taki, który wypłukuje żółty odcień, na to nałożyłam odżywke do spłukiwania z syoss i na koniec odżywka bez spłukiwania. potem był koszmar. moje włosy stały sie miejscami jak guma, dopiero jak ta 'guma' wyschła je rozczesałam bo sie bałam że nie wiem sie poodklejają;p kiedy były suche, były nawet miejscami miękkie, przynajmniej w porownaniu z tymi, z którymi wyszłam od fryzjera. ale boje sie cokolwiek już z nimi robić. pomóżcie mi BŁAGAM!. a i dodam że musze cos zrobić z kolorem tych włosów bo jednak nie pasuje do mnie ani trochę. ale z tym poczekam i użyję szamponetek. wcześniej to robiłam i nie niszczą przynajmniej włosów. ale do tego czasu naprawdę proszę o pomoc
|
2011-07-15, 15:32 | #2270 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Po dekoloryzacji trzeba umyć włosy jakimś specjalnym szamponem? Czy ta soda oczyszczona wystarczy?
|
2011-07-15, 15:32 | #2271 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Nie wiem czy piszę w dobrym wątku, ale ten wydaje mi się najodpowiedniejszy.
A więc, przez rok czasu malowałam włosy na czarno, ale w w listopadzie jednak wybrałam się do fryzjera na dekoloryzację. Jednak niewiele to dało, włosy były może odrobinę jaśniejsze, jednak odrosty stały się rozjaśnione. Tak więc idąc 2 dni później do fryzjera na farbowanie odrostów ( fryzjerka kazała przyjść 2 dni po dekoloryzacj, ponieważ uznała że tyle farby to za dużo) inna fryzjerka (w tym dniu było ich 2) widząc, że nie byłam zadowolona z efektu postanowiła zrobić mi pasemka rozjaśniaczem, a później całe włosy ufarbować na jasny brąz. Tak więc włosy tym razem były widocznie rozjaśnione, ale w ładnym czarno-brązowym kolorze. W połowie maja przy widocznych już ciemno brązowych odrostach (mój naturalny kolor) wybrałam się do tej samej fryzjerki, aby tym razem uzyskać kolor rudy z lekkimi refleksami. Fryzjerka postawiła na tą samą metodę: rozjaśniacz na bardzo dużą ilość cienkich pasemek, jasny brąz na resztę, a później ruda farba na całość. Tym razem coś nie wyszło i włosy są ciemno brązowe z jasno brązowo-rudymi i złotymi pasemkami oraz niewielką (ale jednak) ilością czarnych włosów. Tak więc teraz moje pytanie: czy jeśli teraz ufarbuję wlosy np na średni brąz czy uzyskam taki kolor ( liczę się z tym, że napewno będzie ciemniejszy niż na opakowaniu) czy moje włosy znów staną się czarne (tak było przed koloryzatorem kiedy nałożyłyłam jasno brązową farbę). Tak więc, jeśli nie w tym wątku to jeszcze raz przepraszam |
2011-07-15, 16:02 | #2272 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 139
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
średni brąz przyciemni je do czarnego, teraz daj im odpocząć, niech kolory sie zmyją troche, i jak nakładasz jakieś farby to z poziomu 7 na całość, 7-średni blond, bo jak dasz ciemniejszą to przyciemni Ci znów włosy
|
2011-07-15, 16:10 | #2273 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 5
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
anuluj
Czy na pewno chcesz usunąć tą wypowiedź? Tak, chcę usunąć tą wypowiedź usuń moją wypowiedź witam, mam nadzieję, że pomożecie mi. przedwczoraj wybrałam się do fryzjera na dekoloryzację. wczesniej moje włosy byly koloru brązowego, taki średni brąz, jednak na słońcu niektóre partie włosów rozjaśniły się do koloru rudego dość jasnego. moje włosy były miękkie, nizbyt zniszczone, długie prawie do pasa, ale musiałam z nimi coś zrobić. więc zdecydowałam się na tą dekoloryzację i następnie malowanie. na początku wszystko okej, kolor ładnie się ściągnął, jedynie zauważyłam natychmiastowe ogromne zniszczenie, ale mimo wszystko byłam dobrej myśli. no i fryzjerka wybrała mi kolor, który określiła jako 'nie za ciemny, nie za jasny blond' dość naturalny miał być. zgodziłam się, ale byłam pewna że nie będzie to blond blond, tylko jakiś ciemniejszy odcień. no i po pomalowaniu i wysuszeniu doznalam szoku. byłam, a właściwie jestem jasną blondynką. z masakrycznie zniszczonymi włosami. od razu zaczelam regenerację ich. wczoraj, czyli dzien po fryzjerze, umyłam włosy szamponem loreal który wypłukuje żółty odcień. na to położyłam odżywkę do spłukiwania i nastepnie bez spłukiwania, taką w sprayu. potem był szok. moje włosy stały się jak guma! nie rozczesywałam ich bo sie bałam że ta guma sie rozciągnie i wypadnie mi połowa włosów. ale po 3-4 godzinach to wyschło i było raczej okej, gdzie niegdzie włosy nawet były lekko miękie, w porównaniu z tym co miałam po fryzjerze oczywiście. doradźcie mi błagam co ja mam robić, bo boję sie je nawet myć. chce dodać, że musze je pomalować niedlugo, ale zrobie to szamponetką, robiłam juz tak nieraz i wiem że one nie niszczą przynajmniej włosów. przynajmniej mi nie zniszczyły nigdy. ale jak na razie musze je jakos odbudować. więc BŁAGAM doradźcie mi coś! |
2011-07-15, 16:23 | #2274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: znikąd.
Wiadomości: 5 205
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Jutro chyba pojadę po dekoloryzator, zobaczymy, co to będzie.
|
2011-07-15, 17:57 | #2275 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
dzięki za wasze odpowiedzi, jednak boję sie robic to sama w domu, bardzo długo zapuszczałam moje włosy i nie chce sie z nimi w razie czego rozstawac uważacie więc ze powinnam po prostu szukac innego fryzjera?? owa fryzjerka powiedziała mi iż problem leży w tym że palette oblepia włosy, a inne farby wchodzą pod łuski włosa.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2011-07-15, 18:31 | #2276 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 139
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Cytat:
|
|
2011-07-15, 20:59 | #2277 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 133
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Zastanawiam się co zrobić z moimi włosami, przeczytałam cały wątek i waham się czy je dekoloryzować z jasnego brązu (Palette Color Creme N4) - już się sprała i jest na poziomie 7 (mój naturalny), czy rozjaśniać Elgonem bez amoniaku. Docelowo zamierzam farbować Loreal Inoa kolor 8 lub 8.3., albo 9 lub 9.3. - jasny złoty blond lub bardzo jasny złoty blond.
Wcześniej Fryz5 wspominałeś o demakijażu z 6 do 8 Loreal Efassor. Może tego użyć? Włosy mam farbowane i odrost w tym samym kolorze, ale chcę rozjaśnić , bo lepiej się czuję w blondzie, bardzo lekko rudym. Miałam go 3 lata temu Proszę o podpowiedź: dekoloryzator, rozjaśniacz bez amoniaku czy demakijaż...., co jest najzdrowsze dla włosów? |
2011-07-15, 21:39 | #2278 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 139
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
najzdrowiej dekoloryzacje, ale jesli masz poziom 7 a chcesz 8-9 to możesz pobawić się farbami rozjaśniającymi, zwłaszcza że chcesz rudawy. najlepiej wrzuć zdjęcie swojego koloru jaki masz. Efassora nie używałem więc nie mogłem opisywac jego działania na swoim przykładzie, ale używałem matrixa, który działa na takiej samej zasadzie jak loreal.
bo z dekoloryzatorem to potem masz problem z ciemnieniem włosów, chyba ze bardzo porządnie wypłuczesz włosy po zabiegu, umyjesz szamponem z sodą oczyszczoną, i nałozysz kolor 1-2 tony jaśniejszy od tego jaki chcesz miec. wg mnie więcej zabawy z dekoloryzacją, niż rozjaśnieniem farba rozjaśniającą tym bardziej że nie chcesz wiele rozjasniac |
2011-07-16, 17:07 | #2279 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
I wróciłam z dekoloryzacji od fryzjera - włosy z ciemnego (praktycznie czarnego) brązu stały się orzechowobrązowe.
Oczywiście stan jest ich jak przed dekoloryzacją (i tak nieciekawy), ale mocne odżywianie mam nadzieję, ze polepszy ich stan. Tak czy siak musiałam je podciąć o ok. 2 cm, oraz mocno wycieniować zeby pozbyć się najbardziej zniszczonych wlosów (co nie zaszkodziło, bo i tak mam dużo gęstych wlosów). Ogólnie dekoloryzacja trwała 10 minut, bo farba bardzo szybko się wypłukała, do blondu wręcz od razu (takiego złotego), po umyciu byłam przerażona, bo wlosy byly szorstkie tak, że nie dało się ich nawet rozczesać, ale fryzjerka powiedziała mi, że to z powodu tego oczyszczającego szamponu. Następnie nałozylysmy farbę, bez amoniaku, z jakimiś olejami (nie pamiętam teraz nazwy, ale cos na "I"), to były wymieszane odcienie 6 z 7ką, wiec wyszedl ładny orzechowy brąz. Jeszcze odzywiły mi włosy ampulkami (pod sauną parową na włosy), i tyle. Jestem zadowolona, chociaż dobrze wiem, że moje włosy będą piękne za ok rok, kiedy odrosną, teraz z daleka ładnie wyglądają, natomiast w dotyku niestety sa dość szorstkie. Ale mam w domu regenrację Joico, którą stosowałam tuż przed dekolorem, aby wlosy odzywić tak mocno, jak tylko się da i teraz ją będę stosować. Fryzjerka też polecila mi maskę z L'orala absolut repair cellural - czy któraś stosowała? Pomaga? Nie chciałabym wyrzucać kasy, skoro podobny efekt mogłabym osiągnąć np. waxem. |
2011-07-16, 18:34 | #2280 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 133
|
Dot.: Dekoloryzacja włosów- czesc II wątek zbiorczy.
Dziękuję fryz5 za podpowiedź Jesteś świetny, tak dużo pomagasz.
Przedstawiam kolor swoich włosów w różnym natężeniu światła. Z wierzchu są nieco jaśniejsze, pod spodem ciemniejsze. Ostatnie zdjęcie to kolor jaki chcę. Dekoloryzator czy rozjaśniacz? |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:21.