2011-11-01, 13:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 4
|
Zaręczyny:-(
Drogie Kobietki. Mam problem który dotyczy obiecanych zaręczyn. Z moim lubym jesteśmy razem 3 lata, w sierpniu zaczęliśmy remont "wspólnego" gniazdka które już jest prawie gotowe, oczywiście temat ślubu poruszaliśmy a raczej ja poruszałam. To sam dotyczy zaręczyn, dawałam mu już tyle razy do zrozumienia że bardzo bym chciała że naprawdę by mnie to uszczęśliwiło, ale on obiecuje a nic w tym kierunku nie robi. Zaczęliśmy się przez to częściej kłócić, czepiam się o byle co b już mam dość tego czekania. Wcześniej mówił że jeśli przyznają mu kredyt to wtedy i nic, zaczniemy remonty i nic, trzecia rocznica i nic, teraz twierdzi że jak się wprowadzimy do nowego domku to wtedy ale zawiódł mnie już tyle razy. Często zdarza mi się przez to płakać bo może jakiś problem tkwi we mnie? Dodam że jest starszy ode mnie o 8 lat i już niedużo do 30 mu zostało.
|
2011-11-01, 14:28 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Zaręczyny:-(
hmmm dość ciężka sprawa, ja wiem, że może to troszkę zabrzmi śmiesznie, ale facet musi dojrzeć do takiej decyzji. A może on obawia się ślubu? Rozmawiałaś z nim na ten temat, może daj mu czas, przede wszystkim nie narzucaj mu, bo w tym momencie bardzo go naciskasz i to wygląda jakby "musiał" ci się oświadczyć. A to chyba nie na tym polega, chyba wolisz, żeby to nie było wymuszone?? Spróbuj na razie odpuścić troszkę to może akurat Cię zaskoczy
Ja jak najbardziej Cię rozumiem, każda z nas lubi mieć takie poczucie stabilności. Mimo wszystko ciężko mi cokolwiek powiedzieć bo tak na prawdę to nic o Was nie wiem. A jak ogólnie na co dzień się dogadujecie? |
2011-11-01, 15:04 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 1 056
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Naprawdę w tak młodym wieku śpieszy Ci się do ślubu? Może pomieszkajcie najpierw trochę. Może Twój TŻ obawia się, że w tym wieku najdzie Cię ochota by się jeszcze wyszaleć i to go powstrzymuje?
__________________
Come to the Dark Side - we have cookies <3 Oriflame |
2011-11-01, 15:19 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 849
|
Dot.: Zaręczyny:-(
A ja tak sobie myślę, że skoro tak często mu o tym mówisz, to on po prostu nie ma kiedy się wykazać i zrobić Ci niespodzianki. Z drugiej strony może jest tak, że po prostu chce poczekać aż będziesz starsza.
Mieszkanie kupiliście wspólnie?
__________________
|
2011-11-01, 16:08 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Nie naciskaj tak na niego, żeby kiedyś (celowo lub niechcący) nie powiedział Ci w kłótni, że wcale nie chciał zaręczyn i ślubu a zrobił to bo go do tego zmusiłaś. Czemu AŻ tak Ci na tym zależy? Jesteś jeszcze bardzo młoda, jak macie spędzić razem życie to tak będzie, ze ślubem za chwilę lub później, ważne, żebyście OBOJE byli na to gotowi i tego chcieli.
|
2011-11-01, 19:03 | #6 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Czyli skoro jeszcze nie ma 30-stu lat, a jest od Ciebie 8 lat starszy, to znaczy, że Ty masz max. 21 lat, a podejrzewam że mniej. I co, już Ci się spieszy do ślubu, już masz takie parcie na zaręczyny, że aż płaczesz przez to? Ja mam 21 lat, jestem ze swoim TŻ-tem dłużej i o zaręczynach i ślubie nie myślę. Mam tak wiele rzeczy na głowie i tak wiele planów, że ślub spokojnie może jeszcze długo poczekać. Zajmij się dziewczyno czymś zamiast ględzić facetowi o zaręczynach. Może on sam widzi, że nie jesteś jeszcze dostatecznie na to dojrzała i dlatego jeszcze się nie oświadczył. Wcale mu się nie dziwię, bo dla mnie dziewczyna, która płacze, bo jeszcze pierścionka nie dostała, byłaby kiepskim materiałem na żonę.
|
2011-11-01, 19:26 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 7 900
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
__________________
Nasze życie określają szanse. Dbam o siebie, Myślę o sobie. |
|
2011-11-01, 19:30 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Wiadomości: 973
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Jestem z M 5 i pół roku. Naciskałam, chyba ze 2 lata temu i Tż mówił że przyjdzie czas :P
potem się zamknęłam, rok temu dostałam pierścień a 2 miesiące temu był ślub mam 22 lata, i wcale się nie czuje za młoda po prostu, cierpliwość popłaca ... |
2011-11-01, 19:31 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 7 900
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
__________________
Nasze życie określają szanse. Dbam o siebie, Myślę o sobie. |
|
2011-11-01, 20:58 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 290
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Miałam podobną sytuację. Naciskałam, naciskałam i jeszcze raz NACISKAŁAM... I dochodziło do awantur jakich mało A w chwili, gdy ja odpuściłam on się oświadczył! Stwierdził, że to facet podejmuje takie decyzje, a nie baba i oświadczył się, kiedy on tego chciał, a nie pod naciskiem No a teraz jestem prawdopodobnie w ciąży i w grudniu wychodzę za mąż Opłacało się odpuścić
|
2011-11-01, 21:03 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 101
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Potwierdzam- należy ODPUŚCIĆ, NIE WSPOMINAĆ, ZAMILKNĄĆ W TEMACIE ZARĘCZYN, a się nie obejrzysz, a on Cię zaskoczy!!
Mężczyźni nie lubią robić niczego pod presją, dodatkowo, ciągle o tym mówiąc, faktycznie może nie znajdować odpowiedniego momentu. Tak więc czekaj cierpliwie i ugryź się w język, jeśli znowu będziesz chciala wspomnieć o zaręczynach. U mnie tak było, a teraz już jesteśmy małżeństwem. Głowa do góry, dużo się uśmiechaj i pokaż mu, że jesteś z nim szczęśliwa- to podziała jak magnes! |
2011-11-01, 21:12 | #12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
|
|
2011-11-01, 23:21 | #13 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 527
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
Dobrze że dziewczyna jest dojrzała a nie w wieku 30 lat mieć wsiu bzdziu w głowie a wyszaleć i byc przeoraną przez stado facetów i używanie sobie zycia chyba nie jest takie dobre ale niestety prawie każdy jest dzis ograniczonym dzieckiem wieku 26 lat bojącym się odpowiedzialnego życia |
|
2011-11-02, 00:35 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Kobieta to takie skomplikowane stworzenie, które czasami pięknie planuje sobie pewne rzeczy i potem jest nieco rozczarowana tym, że facet nie sprostał danemu wyobrażeniu To się tyczy drobnych spraw jak i tych wielkiej wagi. Dlatego też rozumiem Twój smutek. Myślę jednak, że warto wziąć kilka głębszych oddechów i odpuścić mu nim zacznie panikować. Z drugiej strony podziwiam Cię, bo mimo, że jestem Twoją mniej więcej rówieśniczką, mój Luby jest starszy o 6lat i coraz częściej pojawia się temat wspólnej przyszłości, to nie wyobrażam sobie, żeby mi się teraz oświadczył. Wiem, że to ten jedyny, że to z Nim chcę spędzić każdy kolejny dzień i jedyne czego się boję to to, że braknie nam życia, by się sobą nacieszyć... A jednak czuję przerażenie, gdy On wspomina, że zbliża się do takiego wieku, gdzie zaczyna myśleć o ślubie, o nas jako rodzinie i chciałby dziecko przed 30. Ja na to nie jestem gotowa- owszem z Nim, ale nie na obecnym etapie życia. Na szczęście nie nalega tylko 'informuje', liczy się z moimi uczuciami i używa magicznych słów 'tylko gdy oboje będziemy gotowi'. Gdyby zaczął naciskać tak jak Ty na swojego z tym ślubem to pewnie wpadłabym w panikę i nie ręczę za siebie Wszystko w swoim czasie. Uszyska do góry
|
2011-11-02, 07:45 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Zdaję sobie sprawę z tego, że Ty byś bardzo pragnęła zaręczyn - ze mną było tak samo, tylko że ja ani słowem mojemu TŻ o tym nie wspominałam, czekałam aż on też będzie tego chciał. Jesteśmy razem 4,5 roku, ja mam 26 lat - on 27; w ubiegłą sobotę zaręczyliśmy się oficjalnie - z pierścionkiem itp. Ślub planujemy na czerwiec 2014.
Także życzę Ci dużo cierpliwości, na pewno się opłaci! Pozdrawiam P.s. Wspólne mieszknie myślę, że przyspieszy sprawę. My niestety zamieszkamy razem dopiero po ślubie
__________________
Ciąża http://www.suwaczki.com/tickers/7470hqvkkbz2t44k.png Poród http://www.suwaczki.com/tickers/7470skjoll5khh75.png |
2011-11-02, 07:53 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi. Przestane mowic o zareczynach i zostawiam to na jego glowie zobaczymy co bedzie dalej.
|
2011-11-02, 11:10 | #17 | ||
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
Cytat:
Tak się zachowuje dojrzała osoba? I dziwi mnie Twoje myślenie - jest albo dojrzała dziewczyna marząca o ślubie albo puszczalska? Nie ma nic pomiędzy? |
||
2011-11-02, 11:13 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Wiesz rożnie to w życiu bywa mój narzeczony był z poprzednia dziewczyną 6 lat i się rozstali. Mi oświadczył się po 16 dniach od maja 2010 mieszkamy razem i do ślubu tez mu się nie śpieszyło... bo ma ważniejsze sprawy jak organizacja wesela, postawiłam sprawę jasno że albo sie w końcu określi albo odchodzę nie mam czasu na zabawę w kotka i myszkę lata lecą a ja nie mam zamiaru być matką w wieku 30 lat a żona też bym chciała pobyć a nie od razu w pieluchy. Najważniejsza jest rozmowa powiedz mu co czujesz co ci przeszkadza i zapytaj się ile czasu potrzeba mu na podjęcie decyzji jeżeli się określi to daj mu wtedy spokój na ten czas, i miej nadzieję że dotrzyma słowa, a jeżeli nie to chyba nie jest wart zachodu bo jest niesłowny i jeszcze nie raz Cie zawiedzie.
|
2011-11-02, 20:38 | #19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
|
|
2011-11-02, 21:04 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Zaręczyny:-(
no i co w związku z tym że mam 20 lat? To znaczy, że jeszcze o pierścionku i ślubie nie mogę marzyć? Jest jakiś wyznacznik tego kiedy ma to nastąpić?20- letnia znaczy niedojrzała? i jaka jest różnica bycie ze sobą dwa lata w wieku 20 lat a w wieku 30? Niektórzy wcześniej poznają swoje połówki niż przed 30.
invisible_01 Ciesz się że Ty jesteś tak bardzo dojrzała, nie liczy się to ile jest się razem. Każdy ma inne plany i sprecyzowane w innej kolejności. Nie ma żadnych wyznaczników powtarzam po raz kolejny. I przeczytaj moje sprostowanie odnośnie pierścionka |
2011-11-03, 13:35 | #21 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zaręczyny:-(
I tu trafiłaś w sedno. Problem tylko w tym, że dla Twojego faceta ta kolejność nie jest taka sama, jak u Ciebie. Ja sądzę, że jak facet chce się oświadczyć, to to zrobi. A jak nie chce, to każda wymówka jest dobra.
|
2011-11-03, 13:45 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 7 900
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Dlatego ja jestem zdania, że powinni pogadać. Nie w stylu: KIEDY MI SIĘ W KOŃCU OŚWIADCZYSZ ?!, Tylko o tym, jakie mają plany życiowe i priorytety. Powiedz mu, co dla Ciebie najważniejsze, że czujesz, że to poważny związek i czy On chce tego samego. Jeśli powie, że tak, to na pewno to niedługo zrobi i wtedy, droga autorko, powinnaś nie naciskać, jak Ci radziły koleżanki. Ale jak będziesz czekać na to, że On się w końcu domyśli to nie jest dobry pomysł.
__________________
Nasze życie określają szanse. Dbam o siebie, Myślę o sobie. |
2011-11-03, 19:03 | #23 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-11-03, 21:23 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 270
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Grrrggghhh :[ Nie cierpię zdesperowanych dziewczątek. Co to ma być, żeby za facetem łazić jak namolny akwizytor i błagać o łaskę płynącą z pierścienia. Przynosicie wstyd naszej płci :[
|
2011-11-04, 07:31 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Oj dziewczyny odpuście autorce pierwszego postu, dziewczyna marzy i tak się zamarzyła, że troszkę przesadziła.
Każda z Was po jakiejś części ma rację, tylko nie musi się to odbywać w tak napiętej atmosferze. Jeżeli chodzi o mężczyzn, to rzeczywiście odpuść ten temat, jeżeli chodzi o zaręczyny, to Oni na serio bardzo biorą to do siebie i nawet nie masz pojęcia czym potrafią się zadręczać, kiedy o tym myślą... Jeżeli jesteście ze sobą szczęśliwi to nie psuj tego, przyjdzie czas na zaręczyny, jak Ci się nie oświadczy to co przestaniesz Go kochać? Przestaniesz być szczęśliwa?NIE!!! Spokojnie...na serio w tym temacie naprawdę potrzebna jest cierpliwość, my mamy obcykane życie na kilka lat wcześniej, Mężczyźni myślą z dnia na dzień, a jak planują to strategicznie i bardzo długo im się schodzi, wierz mi, mojemu partnerowi też to trochę zajęło, więc spokojnie....TO ON TU DECYDUJE< BO TO ON KLĘKA PRZED TOBĄ!!!!I nie zamieniaj się rolami...a będzie dobrze. Trzymam za Ciebie kciuki... |
2011-11-04, 10:11 | #26 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
|
|
2011-11-04, 11:38 | #27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
Wcale nie dziwię się twojemu TŻ że nie chce się z Tobą zaręczyć a co dopiero ożenić. Kto chciałby wiązać sobie taki kamień u szyi? A jest nadal z Tobą bo ma nadzieję że dorośniesz i zmądrzejesz. |
|
2011-11-04, 16:03 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 270
|
Dot.: Zaręczyny:-(
A znacie może historie, w których to ONA oświadcza się jemu dając mu w ten sposób ultimatum???
|
2011-11-04, 20:31 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Zaręczyny:-(
Cytat:
|
|
2011-11-04, 20:54 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Zaręczyny:-(
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:39.