2005-11-06, 22:01 | #1 |
Wtajemniczenie
|
Seks po porodzie
Był już taki wątek ?? Jeśli tak to możecie mnie zlinczować ale ja go naprawdę nie znalazłam...
Drogie mamusie Jak to u was wygląda po porodzie?? Czy odczuwacie mniejszą przyjemność podczas seksu?? Wiadomo że podczas porodu,pochwa się rozciąga...podobno nie powraca do swych pierwotnych rozmiarów...bardzo mnie to ciekawi czy gdy się kochacie jest wam tak samo przyjemnie jak przed porodem?? A wasi TŻ ?? Jestem jeszcze młoda,dzieci jak na razie mieć nie chcę,absolutnie ale strasznie mnie to interesuje,bo nie wyobrażam sobie że mogłabym rodzić "normalnie",raczej wybrałabym cesarkę...i właśnie to jest dla mnie jeden z najważniejszych argumentów-że zarówno mój TŻ ani ja nie czerpalibyśmy już takiej satysfakcji z seksu.
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
2005-11-07, 07:27 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks po porodzie
ja po pporodzie nie uprawiałam seksu ok 3 m-cy, miałam lęki, ale przyszła kryska na matyska i po trzech miesiecy mój TŻ był baaardzo delikatny i zaczęlismy współżyc, troche to wyglądało jakbym była znowu dziewica, bo leki przed bólem miałam, ale cierpliwosc męża spowodowała ze wszystko wróciło do normy. Nie bolało bo po takim czasie wszystko było pogojone, jedynie psychologiczna strone musielismy pokonac. A to wymaga cierpliwosci.
|
2005-11-07, 07:30 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Seks po porodzie
Nati, wiele kobiet zaraz po porodzie traci zainteresowanie seksem, następuje wtedy dość szybki spadek poziomu hormonów, pojawia się apatia, ten stan pogłebia zmęczenie. Ale jest to dość krótki i przelotny okres / o ile nie dochodzi do stanów depresyjnych glebokich i nieleczonych, ale to inna bajka/
Sama przyjemność z seksu powinna być natomiast odczuwana bardziej intensywnie, z tej racji, że kobieta lepiej niejako zna swoje ciało, cały układ jest dojrzalszy, w pełni rozkwitły. Problemy z pochwą są niejako niestety wynikiem zaniedbania ze strony kobiety- tak myślę. Bowiem wiekszosć kobiet nie ćwiczy mięśni pochwy przed porodem i po- a czynić to należy nie po to dokładnie, by odczuwać satysfakcję z seksu, lecz po to, by proces gojenia i powrotu narządów do stanu przed był szybki i efektywny, a sam poród był łatwiejszy i dynamiczny. Prawda jest taka , że dla wielu kobiet problem "ginekologiczny" jest jak tabu, wstydzą się o tym rozmawiać, spuszczają oczy, nie pytają itd. Stąd rodzi się taka opinia stereotypowa dość Pamiętam moja położną ze szkoły rodzenia, jak opowiadała, że jej pacjentka, która zgodnie z zaleceniami ćwiczyła takie spinanie / ćwiczenia Kegla/ mówiła, jak to mąż kazał podziękować personelowi za przyszycie na stałe /sic!/ błony dziewiczej / co oczywiscie było nieprawdą, ale mieśnie były tak wypracowane, że pan najwyraźniej odczuwał większą przyjemność / Takie ćwiczenie jest zalecane przez wszystkie położne, które znam
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
2005-11-07, 07:42 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Seks po porodzie
Dzięki wielkie za wątek, sama byłam okropnie ciekawa odpowiedzi na te pytania.
A teraz moje pytanie do Mariqi - jak ćwiczyć te mięśnie?? Pozdrawiam serdecznie!! |
2005-11-07, 07:56 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Seks po porodzie
Nati jestes jeszscze mloda stąd takie podejscie do sprawy.)
wszytsko wroci do normy ,tylko trzeba odczekac az fizycznie sie wszytsko wygoii,psychicznie złapiesz odech ,u na spo ok 3 miesiacach bylo wszytsko ok. nie zauwazylismy zadnych roznic w odczuwaniu przyjemnosci ,wszytsko wrocilo do normy ja przed ciażą. mysle ze wspomniane cwiczenia sa wazne,chociaz ja ich nie cwiczylam ,byc moze ze wzgledu na mlody wiek (urodzilam w wieku 22 lat)wszytsko samoczynnie wrocilo do poprzednich rozmiarów |
2005-11-07, 07:59 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Seks po porodzie
Na temat ćwiczeń Kegla mozesz poczytać w sieci, lub najlepiej skorzystać z rad położnych w szkole rodzenia
Ćwiczenie to należy wykonywać systematycznie!, kilka-kilkanaście razy w dzień, polega on na mocnym zaciskaniu mięsni pochwy / a nawet całych pośladków ./ w taki sposób, jakbyś chciała zatrzymać mocz. Wykonak 10takich np jednosekundowych spinań, pamietaj o rozluźnieniu, na początku moze to wydawać się dość trudne i dziwne zarazem, z czasem wydłużaj zwieranie do kilku sekund, ale gwarantuje, że takie ćwiczenia przyniosą zamierzony skutek A tu trochę z netu: Ćwiczenia Kegla-"Służą wzmocnieniu mięśni pochwy i krocza i są elementem przygotowującym do porodu. Podstawą tych ćwiczeń jest napięcie mięśni w okolicy odbytu i pochwy i utrzymanie ich napięcia jak najdłużej - nawet 8-10 sekund. Następny etap to ich powolne rozluźnienie. To ćwiczenie można wykonywać w każdej pozycji, choć po 4. miesiącu ciąży należy unikać leżenia na plecach, aby nie powodować ucisku macicy na duże naczynia krwionośne." " Seks po porodzie „Rok temu, zaraz po urodzeniu dziecka, straciłam zupełnie zainteresowanie seksem. Nie mam ochoty na współżycie z mężem, a jego dopominanie się o pieszczoty i stosunki bardzo mnie ostatnio denerwuje. Doszło do tego, że głównie z tego powodu dochodzi między nami do kłótni. Nie wiem, jak to się stało, ale seks może dla mnie nie istnieć i zupełnie tego nie rozumiem. Jestem młodą 23-letnią matką i przed porodem nic szczególnego w moim życiu seksualnym się nie działo. Zakochałam się z wzajemnością w chłopaku starszym ode mnie o pięć lat. Przez trzy lata byliśmy narzeczeństwem, a w drugim roku znajomości zaczęliśmy mniej lub bardziej regularne stosunki. Mąż był dla mnie zawsze bardzo cierpliwy i czuły. Po jakimś czasie, teraz już nie pamiętam po jakim, zaczęłam normalnie przeżywać orgazmy w trakcie stosunków. I tak to wszystko trwało niemal do końca trzeciego trymestru ciąży. Potem był poród siłami natury, ale w znieczuleniu. Nie mogłam karmić mojego dziecka piersią, bo nie miałam wystarczającej ilości pokarmu i lekarz zalecił karmienie z butelki. Najpierw myślałam, że ciąża i poród mogły coś tam rozregulować, ale to wszystko trwa już za długo jak na moje obliczenia. Dziecko chowa się dobrze i chciałabym, żeby z mężem było tak, jak dawniej.” Poród jest momentem przełomowym dla każdej kobiety. W czasie porodu ściany i mięśnie pochwy są bardzo rozciągane. Dynamiczny rozwój anestezjologii w ubiegłym wieku przyczynił się do wprowadzenia narkozy i znieczuleń w czasie porodu. Nie jest to niestety zgodne z naturą, że kobieta spędza najważniejsze dla siebie chwile w narkozie, albo w znieczuleniu. Nie jest też naturalne karmienie dziecka mlekiem krowim, czy innymi odżywkami. Nie jest to dobre zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Istnieje fizjologiczne powiązanie piersi i mięśni okołopochwowych. Podczas każdego karmienia piersią mięśnie pochwy kurczą się, powracając do stanu sprzed porodu. Ta kurczliwość mięśni vaginy powoduje także ułatwienie w przeżywaniu orgazmu na podobnej zasadzie, jak ćwiczenie mięśnia Kegla. Tymczasem kobiety, które rodziły w znieczuleniu mają zbyt wiotkie mięśnie okołopochwowe, aby odczuwać przyjemność w czasie stosunku seksualnego. O tym, jak ważne są piersi w stymulowaniu reakcji seksualnych kobiety świadczą też wyniki badań naukowych oraz doświadczenia kliniczne seksuologów i ginekologów. Po pierwsze, część kobiet przeżywa orgazm podczas karmienia dziecka piersią. Jest to naturalna reakcja fizjologiczna, która ma poprawić więź emocjonalną między matką a dzieckiem. Po drugie, kilka procent kobiet przeżywa tak zwany orgazm sutkowy podczas kontaktu seksualnego ze swoim partnerem. Dochodzi do tego podczas stymulacji oralnej, rzadziej manualnej, sutków, otoczek piersiowych i całych piersi kobiety. W celu poprawienia reaktywności seksualnej kobiety po porodzie, stosuje się szereg prostych ćwiczeń fizycznych, które poprawiają kurczliwość mięśni pochwy i przywracają zdolności orgastyczne kobiety." " Ćwiczenia Kegla Ćwiczenie to jest bardzo prostym w wykonaniu ćwiczeniem zalecanym głównie osobom z kłopotami z układam moczowym lub kobietom w ciąży. Może także być przydatne u mężczyzn, u których wystąpią problemy z erekcją. Polega ono na napinaniu mięśni miednicy podczas oddawania moczu. Pacjent stara się tak napiąć mięśnie miednicy, aby zwolnić przepływ moczy lub zupełnie go zastopować. Należy przytrzymać przepływ moczy na około 10 sekund od 5 do 15 razy w ciągu jednego oddawania moczu. "
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
2005-11-07, 08:23 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 245
|
Dot.: Seks po porodzie
Ja urodziłam dwójkę dzieci i stwierdzam, że teraz seks jest jeszcze lepszy niż kiedy nie mieliśmy dzieci. Pomijając sferę psychiczną, większą dojrzałość itp. a birąc tylko pod uwagę stronę fizyczną: Mięśnie pochwy są elastyczne i zwykle przy niewielkiej pomocy - (ćwiczenia mięśni kegla) wszystko wraca do zwykłych rozmiarów. A poza tym przy porodzie zwykle nacinane jest krocze ale to nacięcie sięga też trochę wgłab pochwy wię potem zostaje zszyte - to czasem powoduje, że wszystko jest jeszcze bardziej ciasne niż było Pamiętam jak po drugim porodzie lekarz który mnie zszywal zażartował i zapytał czy wolę być zszyta ciaśniej czy szerzej...głupie pytanie mam koleżanki, które po cesarce nie mogły się kochać przez dłuuuugi czas ze względu na ból i ciągnięcie blizny poporodowej...pamiętam, że kiedyś też miałam obawy jak można uprawiać miły seks po porodzie - przecież tamtędy musi się przecisnąć duża główka dziecka...Wyobrażałam sobie w jakim potem "to" wszystko jest stanie...porozciągane i szerokie...nic bardziej mylnego moje panie! Natura jest genialna! Po porodzie seks jest o wiele lepszy!!!
__________________
One Ring To Rule Them All... |
2005-11-07, 08:29 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Seks po porodzie
A dla mnie seks po porodzie jest lepszy niż przed i to także w opinii mojego męża. Rodziłam naturalnie, współżycie rozpoczęlismy jakieś 7 tygodni po porodzie (czekałam na opinie mojej ginki-bo 6 tyg po porodzie idzie sie na kontrole-dostaliśmy przyzwolenie, bo wszystko sie u mnie ekspresowo wygoiło) i przyznaje ze bardzo sie balam, czy bedzie bolało i wogóle jak bedzie, no i na początku nie było za ciekawie, bo.... ku mojemu zdumieniu...było "za ciasno" a co za tym idzie dla mnie boleśnie, wszelkie historie o rozciągniętej pochwie mnie nie dotyczyły. Po próbach w różnych pozycjach udałam się z powrotem do lekarza zapytac co jest grane, a ona stwierdziła, że wszystko jest w porząsiu i to tylko kwestia czasu, ze można dodatkowo nawilżac podczas stosunku ale to tylko okres przejsciowy i na szczęscie miała rację, w sumie to szybko to minęło i teraz odczuwam więcej przyjemności i wogóle uważam seks za bardzo udaną sferę naszego małżeństwa. Nie bardzo rozumiem kobiet tłumaczących się zmęczeniem opieką nad dzieckiem i rezygnujących z seksu często na pare lat (co jest pierwszym krokiem do rozpadu związku), ja jestem obecnie na wychowawczym, od początku sama sie zajmuje dzieckiem i fakt ze wieczorem czasem padam, ale tu jest pole do popisu własnie dla TŻ-ów, seks ma być przeciez przyjemnoscią a odpowiednia gra wstępna może wspaniale zrelaksować (taki masaż na przykład . Moj TŻ - oczywiście odegrał bardzo ważną rolę w tym wszystkim, w tym trudniejszym okresie był bardzo cierpliwy i delikatny, a przed "pierwszym razem" po porodzie to denerwował się nie mniej niż ja Fakt, że po porodzie przez tą zachwianą równowage hormonalną, miałam problem z suchością, nie trwało to długo, ale też wpływało na jakość stosunków, no ale przy obecnym asortymencie w aptekach wszystko sie da pokonac.
Co do mięsni Kegla to cwiczyłam je, ale nie systematycznie, może odpowiem Angie144: to jest takie "zaciskanie" pochwy, tak jakbys chciała coś wewnątrz ścisnąc lub powstrzymac strumień moczu, nie wiem czy dobrze to opisałam, ale dla mnie tak to wygląda. Takie "ściskanie": powtarza się kilkanascie razy, najlepiej codziennie w ostatnim trymestrze chyba, jak sie myle to mnie poprawcie. Uff, ale sie rozpisałam, pozdrawiam wszystkie po porodzie jak i przed, buziaki, agi |
2005-11-07, 08:34 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Seks po porodzie
Hihi, tak dlugo pisalam odpowiedz (ze względu na kontrole nad moim rozbrykanym łobuzem) ze nie widziałam wczesniejszych odpowiedzi na temat mięsni Kegla i całego tematu W każdym razie przyłączam sie do Vincencika: SEKS PO PORODZIE JEST LEPSZY NIZ PRZED!!!
|
2005-11-07, 09:59 | #10 |
Rozeznanie
|
Dot.: Seks po porodzie
Po porodzie miałam troche opory było to spowodowane blizną po nacięciu, którą wyczówałam ręką przy myciu. Wydawało mi się że jestem po tym zszyciu strasznie zeszpecona . Dopero TŻ uparł sie żebym wzięła i zobaczyła w lusterku jak to wygląda, wkońcu tak tez zrobiła i okazało się że wyczówlane "zgrubienie" było kompletnie nie widoczne wszystko wygladało normalnie ... od tej pory chulaj duszo
... no może czasem wkurzało mnie "wyciekające" mleko ale od kąd przestałam karmić problem zniknął |
2005-11-07, 10:04 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Seks po porodzie
Dziękuję bardzo za pomoc dotyczącą ćwiczeń jak również za słowa otuchy, czytając wasze wypowiedzi jestem o wiele spokojniejsza... będzie dobrze!!
Buziaki!! |
2005-11-07, 10:38 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Seks po porodzie
Cytat:
|
|
2005-11-07, 13:32 | #13 |
Rozeznanie
|
Dot.: Seks po porodzie
Paula tylko że ja obawiałm się strasznie masakrycznego widoku (oj ta wobraźnia)
|
2005-11-07, 14:31 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Seks po porodzie
Cytat:
pzdr |
|
2005-11-07, 16:26 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks po porodzie
ja rodziłam 6lat temu, iteraz dopiero mi przypomniałyscie jak to bywało zabawnie jak w trakcie seksu zaczynało mleko wyciekac , mój TŻ śmiał sie że dbam o to aby mu w buzi nie zaschło .
|
2005-11-07, 18:44 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 234
|
Dot.: Seks po porodzie
Ja również się bałam jak to będzie po porodzie.Dopiero po 3 miesiącach,całkiem przestał mnie boleć brzusiu i zaczełam czuć przyjemność bez jakiegokolwiek małego dyskomfortu pzdr cieplutko
P.S. co do mięśni Kegla to nie tylko pomagają wrócić pochwie do wcześniejszego stanu przed porodem,ale takrże jest dobrym ćwiczeniem na to by mieć orgazm
__________________
powrót do zdrowia..marzenia zaczekają LIVE,LOVE,LIFT. :5 |
2005-11-07, 19:18 | #17 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Seks po porodzie
Cytat:
|
|
2005-11-13, 21:47 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 694
|
ja sie tak woele strasznych rzeczy naczytałam o seksie po porodzie , ze bałam sie tego 1 razu bardziej niz samego porodu chyba :P a tu okazało sie że wcale tak bardzo nie bolałao, więcej stresu niz to warte, a za drugim razem już zupełnie super może to zależy od kobiety, ale nie ma co sie nastawiac jak ja na ból
Cytat:
__________________
http://fotoforum.gazeta.pl/5,2,ila_4.html Edytowane przez Rzabba Czas edycji: 2007-10-24 o 23:45 Powód: post pod postem |
|
2007-10-24, 14:50 | #19 |
Rozeznanie
|
Dot.: Seks po porodzie
Odświeżam wątek, bo nie znalazłam nigdzie nowego. Jeśli sie myle, poprawcie mnie proszę
Rodziłam ponad 9 tygodni temu siłami natury, długo byłam zszywana, bo bardzo popękałam (mimo nacięcia) i gin. pozwolił mi na seks dopiero po 8 tygodniu. Niby juz w 6tyg. bylo ładnie zagojone, ale dla pewnosci kazał poczekac. Zachęcona dobym samopoczuciem oraz opiniami mam, że seks po porodzie jest jeszcze lepszy, zaryzykowalam w 8. tyg i ... sie mocno rozczarowałam. Po pierwsze "suchizna", a po drugie miemiłe uczucie rozpierania, napiecia u wejscia. Nie minelo takze w pozniejszej fazie (choc bylo mniejsze). Za nami 4 proby i kazda przebiegała tak samo. Wewnątrz i owszem, jest ciasno i przyjemnie, ale krocze masakra. Nie mam ochoty na zblizenia, bo juz na sama mysl sie spinam. MOze tak jak pisały inne forumki, bedzie lepiej po 3 m-cu. W koncu kazda z nas jest inna i inaczej sie blizna goi. Do tego doszły mi tez bole miednicy i biodra, ponoc jedno i drugie moze miec zwiazek (tzn. te bole moga wpływac na wspołzycie). Wybieram sie zatem po rade do gina, bo jest kiepsko. Nie ma reguły, jak widać. Może któraś z Was ma podobne dolegliwości??? |
2007-10-24, 23:48 | #20 |
Rzabbocop
|
Dot.: Seks po porodzie
Jeśli karmisz piersią to suchość jest naturalna
ja jestem 9 m-cy po i pustynia Może zainwestuj w jakiś żel nawilżający? |
2007-10-30, 21:21 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5
|
To bardzo indywidualna sprawa, zarówno z punktu fizycznego, jak psychicznego...
Każda z nas będzie do tego podchodzić inaczej, z innej perspektywy oceniając sytuacje, bo każda z nas przeżywa inaczej poród, sex i uczucia z nimi związane... każda z nas ma innego partnera, a od niego również bardzo wiele w tej materii zależy.... Edytowane przez Rzabba Czas edycji: 2007-10-30 o 21:54 Powód: post pod postem |
2007-10-31, 14:31 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Seks po porodzie
dziewczyny a jak to jest po cesarce? czy tez trzeba czekac 6 tygodni? ja jestem 3 tygodnie po cc, ale caly brzuch mnie nadal boli, jest odretwialy, blizna ciagnie, a ja ochoty na seks poki co, w ogole nie mam czy to sie zmieni? szkoda mi TZ, jest cierpliwy, ale....
|
2007-11-05, 21:38 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Seks po porodzie
podciagam.
ja jestem 2,5 tyg po porodzie (rowniez cesarka) i mam te same objawy, moze z ta roznica, ze ja mam wielka ochote na seks wiem, ze jeszcze za wczesnie ale tak z ciekawosci pytam. a, i dlaczego trzeba czekac 6 tyg, jesli nie byl to porod sn? |
2007-11-07, 09:36 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks po porodzie
Megan, Agy ja dwoje dzieci urodziłam przez CC i w obu przypadkach mój lekarz pozwolił mi na seks już po 4 tyg. Ja po tym czasie czułam sie rewelacyjnie i nie miałam żadnych problemów z brzuchem.
__________________
"In running, it doesn't matter whether you come in first, in the middle of the pack, or last. You can say, 'I have finished.' There is a lot of satisfaction in that."
-Fred Lebow, New York City Marathon co-founder |
2007-11-09, 18:21 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6
|
Dot.: Seks po porodzie
Ja miałam cc.
I uprawiać sex mogłam dopiero po 6tyg. Lecz po 3tyg. od cc, wyszło, że mam nadżerkę, więc miałam zabieg, i wyszło na to, że dopiero mogłam się kochać, gdy moje dziecko miało 3 mc :P Ale nie miałam ochoty na sex, miałam zahamowanie psychiczne, bałam się kolejnej ciąży. Od 2 mc mam spiralę, zdecydowałam się, gdyż nasze pożycie było tak ubogie, bo mialam taka bariere ze hej. tabletek nie moge, bo maja hormony a ja mam ogromna migrene, a samym prezerwatywa nie ufam. i po spirali jest bardzo dobrze ;] |
2007-11-12, 14:22 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Seks po porodzie
ja tez maiłam cc.a ochote na seks ogromna. to moj facet bardziej sie bal ale po miesiacu nam sie udalo i bylo to super przezycie .teraz nie mamy oporów.ja nie karmie piersia wiec wrocilam do moich tabletek antykoncepcyjnych i nie boje sie o druga ciaze(no moze troszke).
NIE REZYGNUJCIE Z SEKSU BO TO FAJNA SPRAWA ,SPRAWIA ZE RODZICE SA SZCZESLIWI A DZIECKO LUBI SZCZESLIWYCH RODZICOW. w czasie ciazy tez sie kochalismy i nie mielismy zadnych oporo moze tez dlatego bylo nam latwiej znowu zaczac.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2007-11-21, 10:41 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 171
|
Dot.: Seks po porodzie
Czyli przy naturalnym porodzie jak wszystko jest ok i nie ma potem komplikacji to kiedy mozna zacząc współżyc?
|
2007-11-21, 22:32 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Seks po porodzie
Cytat:
proponuje jednak isc do lekarza i sie przebadac.tak jest bezpieczni4ej.on ci powie czy juz mozesz.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
2007-12-03, 21:03 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: Seks po porodzie
ja nie miałam żadnych problemów, obiekcji,strachu. nie widzę różnicy pomiędzy przed i po porodzie. to, że nasze narządy nie wracają do "pierwotnych" rozmiarów nie oznacza, że jest gorzej. absolutnie nie. różnica jest minimalna
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:48.