Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.

[sweet_sugar]

Napisane przez moniq_c

nie mam zdjęcia przed, ale po jak najbardziej
bardzo proszę:
https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ictureid=63587
właściwie to wszystkie moje "oka" na tych zdjęciach diorshowa mają, bo ja fanka jestem zaprzysięgła

Bardzo ci kochana dziękuję

Myślę, że skuszę się na diora, a później na ten drugi tusz i sama ocenię, który dla mnie będzie lepszy

[Hexxana]

Napisane przez sweet_sugar

Bardzo ci kochana dziękuję

Myślę, że skuszę się na diora, a później na ten drugi tusz i sama ocenię, który dla mnie będzie lepszy

Od siebie dodam,ze YSL jest bardziej kremowy niz DiorShow-ale sama zobaczysz i mysle,ze nie bedziesz zalowac.
Jezeli lubisz tez duuuze geste szczoteczki to DiorShow powinien byc udanym zakupem

[nadi83]

Napisane przez Hexxana

Mnie ten tusz starcza na 3/6 m-cy i z reguly nie uzywam dluzej zadnej maskary-a przez ten okres sprawuje sie bardzo dobrze.
Rozmawialam z kilkoma innymi fankami tuszy Lancome i potwierdzily problem z rzesami wiec cos musi byc na rzeczy skoro identyczne reakcje zaistanialy ale masz racje nie kazdy musi tak reagowac...
Podoba mi sie jeszcze efekt koncowy z MF False Lash Effect-dla mnie bardzo porownywalny z YSL czy Diorem
Polecam bardzo pomocny watek:
Rzęsiska

Przeraziłyście mnie tym wypadaniem rzęs. Nie mam ich znowu aż tyle, by móc pozwolić im wypadać
A jaki jeszcze, oprócz MF False Lash Effect,możesz Hexxanko polecić??? dodam, że ja uwielbiam efekt sztucznych rzęs (dla mnie nie ma zbyt teatralnego efektu )

[sweet_sugar]

Moje rzęski wyglądają tak : https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1277489455

po wymalowaniu tuszem Maybelline Intense XXL, z natury mam rzęski krótkie i mało ich troszkę, dlatego szukam czegoś lepszego, więc kupię tego Diora i zobaczymy .

[Hexxana]

Napisane przez nadi83

Przeraziłyście mnie tym wypadaniem rzęs. Nie mam ich znowu aż tyle, by móc pozwolić im wypadać
A jaki jeszcze, oprócz MF False Lash Effect,możesz Hexxanko polecić??? dodam, że ja uwielbiam efekt sztucznych rzęs (dla mnie nie ma zbyt teatralnego efektu )

Wiesz,u kazdego to moze byc inaczej ale ja naprawde zauwazylam to po tuszach Lancome,ktore byly non stop w uzyciu-poza tym kiedy je odstawilam problem po jakims czasie zniknal a nic innego nie uzywalam.

Dla mnie najlepszym wzmacniaczem dla maskary jest baza z L'oreala Volume Shocking,praktycznie z kazda maskara potrafi wyczarowac cuda a reszta to tez zalezy od kondycji rzes
MF jest naprawde rewelacyjny ale jak u Ciebie nie ma az takiego efektu to nie wiem co Ci polecic...
Mialas moze L'oreala Telescopic Carbon Black albo Diora Iconic?bo te maskary tez lubie tylko potrzeba chwili na dobra aplikacje tzn.nie sa do uzycia raz dwa kiedy sie nam spieszy.

[nadi83]

Napisane przez Hexxana

Wiesz,u kazdego to moze byc inaczej ale ja naprawde zauwazylam to po tuszach Lancome,ktore byly non stop w uzyciu-poza tym kiedy je odstawilam problem po jakims czasie zniknal a nic innego nie uzywalam.

Dla mnie najlepszym wzmacniaczem dla maskary jest baza z L'oreala Volume Shocking,praktycznie z kazda maskara potrafi wyczarowac cuda a reszta to tez zalezy od kondycji rzes
MF jest naprawde rewelacyjny ale jak u Ciebie nie ma az takiego efektu to nie wiem co Ci polecic...
Mialas moze L'oreala Telescopic Carbon Black albo Diora Iconic?bo te maskary tez lubie tylko potrzeba chwili na dobra aplikacje tzn.nie sa do uzycia raz dwa kiedy sie nam spieszy.

Diora nie miałam, właśnie zastanawiałam się, czy wybrać Diora czy Lancome i chyba kwestia stanu rzęs mnie przekonuje. Telescopic u mnie suuuuper wydłużał, tylko ja mam tez delikatne i cienkie rzęsy, wiec po nim wyglądały jak mega długie owadzie nóżki (czyli długie,a le cienkie).Gdyby nie to, to byłby idealny., choć faktycznie aplikacja bywa czasochłonna.
Dziękuję Ci bardzo za rady, coś czuję, że zasilę grono fanek Diora

[Hexxana]

Napisane przez nadi83

Diora nie miałam, właśnie zastanawiałam się, czy wybrać Diora czy Lancome i chyba kwestia stanu rzęs mnie przekonuje. Telescopic u mnie suuuuper wydłużał, tylko ja mam tez delikatne i cienkie rzęsy, wiec po nim wyglądały jak mega długie owadzie nóżki (czyli długie,a le cienkie).Gdyby nie to, to byłby idealny., choć faktycznie aplikacja bywa czasochłonna.
Dziękuję Ci bardzo za rady, coś czuję, że zasilę grono fanek Diora

Mam nadzieje Nadi,ze bedziesz zadowolona Napisz jak juz dokonasz zkaupu

[moniq_c]

Napisane przez nadi83

coś czuję, że zasilę grono fanek Diora

oj kochana Dior wciąga ja juz od pięciu lat innego tuszu nie miałam, tylko diory i każdy mi po ok. 3-4 miesiące spokojnie wystarczał

[Hexxana]

Napisane przez moniq_c

oj kochana Dior wciąga ja juz od pięciu lat innego tuszu nie miałam, tylko diory i każdy mi po ok. 3-4 miesiące spokojnie wystarczał

Mnie sie wydaje,ze jak dany produkt pasuje to juz pozniej nie dziala magia marki-przynajmniej na mnie bo wielokrotnie tez przejechalam sie wybierajac jedynie na podstawie firmy,nie wszystko zloto co sie swieci

[encore1fois]

ja też miałam oba te tusze i żadnego nie polecam - mi z kolei bardzo pasowało Lancome L'Extreme, efekt był dużo wyraźniejszy i tusz nie znikał pod koniec dnia (jak działo się u mnie z Diorshow). A z niższej półki polecam niedawno przeze mnie odkryty dzięki KWC Essence Multiaction Mascara

aha, co do tuszu Lancome: ja używałam po zmyciu tuszu na noc olejku rycynowego i nie zauważyłam, żeby zaczęły wypadać mi po nim rzęsy

[moniq_c]

Napisane przez Hexxana

Mnie sie wydaje,ze jak dany produkt pasuje to juz pozniej nie dziala magia marki-przynajmniej na mnie bo wielokrotnie tez przejechalam sie wybierajac jedynie na podstawie firmy,nie wszystko zloto co sie swieci

ale ja wcale nie twierdzę ze na mnie zadziałała magia marki dior, czy jakiejkolwiek innej, wprost przeciwnie- skoro znalazłam już swój ulubiony, który mi pod każdym względem pasuje, to jestem mu wierna pomimo kuszenia rozmaitymi nowościami i ulepszeniami innych marek

[sicily]

Trochę mi się nie spodobała ta "uprzejma" odpowiedź "KWC". Co innego kilka recenzji, a co innego analiza PORÓWNAWCZA. Strażnicy wyszukiwarki czasem przesadzają...

Ale do rzeczy.

TYLKO YSL EFC Jeśli masz rzęsy takie jak ja, czyli jasne, cienkie, długie, rzadkie. Jeśli masz inne - nie sugeruj sięmoją opinią.

Przede wszystki EFC lepiej pogrubia niż DiorShow. Jest bardziej gęsty i kremowy, przez co lepiej otula rzęsy. Ma bardziej "poręczną" szczoteczke, nie brudzi powiek podczas malowania, co zdarza się Diorshow'om. EFC nie skleja rzęs i nie osypuje się pod koniec dnia. Poza tym starcza na dłużej.
Jeśli wybierasz się gdzieś za granicę, to lotniskach można upolować EFC za 22 Euro. Za tyle widziałam go ostatni na lotnisku Amsterdamie.

Pozdrawiam

[Hexxana]

Napisane przez moniq_c

ale ja wcale nie twierdzę ze na mnie zadziałała magia marki dior, czy jakiejkolwiek innej, wprost przeciwnie- skoro znalazłam już swój ulubiony, który mi pod każdym względem pasuje, to jestem mu wierna pomimo kuszenia rozmaitymi nowościami i ulepszeniami innych marek

Ale to wcale nie byl zarzut jedynie wyrazilam opinie

[nadi83]

Napisane przez sicily

Trochę mi się nie spodobała ta "uprzejma" odpowiedź "KWC". Co innego kilka recenzji, a co innego analiza PORÓWNAWCZA. Strażnicy wyszukiwarki czasem przesadzają...

Ale do rzeczy.

TYLKO YSL EFC Jeśli masz rzęsy takie jak ja, czyli jasne, cienkie, długie, rzadkie. Jeśli masz inne - nie sugeruj sięmoją opinią.

Przede wszystki EFC lepiej pogrubia niż DiorShow. Jest bardziej gęsty i kremowy, przez co lepiej otula rzęsy. Ma bardziej "poręczną" szczoteczke, nie brudzi powiek podczas malowania, co zdarza się Diorshow'om. EFC nie skleja rzęs i nie osypuje się pod koniec dnia. Poza tym starcza na dłużej.
Jeśli wybierasz się gdzieś za granicę, to lotniskach można upolować EFC za 22 Euro. Za tyle widziałam go ostatni na lotnisku Amsterdamie.

Pozdrawiam

Bardzo dziękuję bo uważam, że bardzo pomocny post. Właśnie o porównanie chodzi, bo co innego opinia o jednej rzeczy, a co innego zestawienie jej z drugą.
A mogłabyś jeszcze porównać choć jeden z nich z Hypnose Lancome???

[sicily]

Napisane przez nadi83

Bardzo dziękuję bo uważam, że bardzo pomocny post. Właśnie o porównanie chodzi, bo co innego opinia o jednej rzeczy, a co innego zestawienie jej z drugą.
A mogłabyś jeszcze porównać choć jeden z nich z Hypnose Lancome???

Nadi83 w tej chwili używam Hypnose Drama z tą "dramatyczną" pokręconą szczoteczką. Cóż... Ranking?

1. EFC
2.DiorShow
3 Hypnose.

Hypnose jest z nich najbardizej wodnisty, a przez to najmniej pogrubiający. Baaaardzo łatwo brudzi powiekę na linii rzęs, czego nienawidzę. Jest w tym jeszcze "lepszy" niż DiorShow. Moim zdaniem najbardziej z tych trzech skleja, ale bez efektu pogrubienia. Na moich oczach daje taki dziwaczny efekt. Po umalowaniu muszę rozczesać rzęsy szczoteczką po Lash Queen HR, żeby jakoś wyglądać. Plusem jest to, że jest na pewno wydajniejszy niż EFC i DiorShow, ale co mi po tym? Na rzęsach jest jednak najbardziej trwały z nich wszystkich. Ale dla tych dwoch plusów nie warto go kupować moim skromnym zdaniem. Jesli juz miałabyś się zdecydować na Hypnose to na pewno na wersję klasyczną, bo Drama to jeden wielki dramat, par exellence Klasyczne Hypnose nie jest złe (nie brudzi powiek tak jak Drama albo DiorShow), ale tusz o podobnej jakosci (pogrubienie) znajdziesz w zwykłej drogerii, np. Look Out Astor (super tusz notabene, na moich rzęsach jedynie EFC i LAsh Queen HR go przebija). Hypnose zarowno drama jaki i klasyk mają najintensywniejszy odcień czerni z porównywanych maskar. By the way ostrzegam właścicielki rzęs takich jak moje przed klonem DiorShow o nazwie Iconic. Najbadziewniejsza maskara, jaką miałam kiedykolwiek.

Pisałam to w oparciu o moje doświadczenia i moje rzęsy: długie, cienkie, jasne, rzadkie, oczy głęboko osadzone. Tusze kupuję ZAWSZE w perfumeriach albo w sklepach Duty Free na lotniskach, więc to na pewno oryginały, a nie podrobki z allegro.

[sweet_sugar]

Widzę, że temat sie rozkręca. A na krótkich rzęsach i rzadkich jaki tusz najbardziej się sprawdzi. YSL czy Diorshow?

[sicily]

Napisane przez sweet_sugar

Widzę, że temat sie rozkręca. A na krótkich rzęsach i rzadkich jaki tusz najbardziej się sprawdzi. YSL czy Diorshow?

Jeśli rzęsy są cienkie to EFC YSL

[sweet_sugar]

Dziękuję za odpowiedź, ale niestety nasze rzęski różnią sie długością i nie wiem co je bardziej wydłuży

[Monikonsa89]

ja mam dość rzadkie i polecam zdecydowanie VEFC, odradzam Diorshow!

[selene211]

YSL- według mnie jedna z najlepszych maskar jeżeli chodzi o efekt Pieknie wydłuża , pogrubia rzęsy...ale...wysycha i po miesiacu zaczyna sprawiać problemy .
Dior show- według mnie nazwa w ogóle nie pasuje do tego tuszu . Jest to fantastyczny tusz dla średnich i długich rzęs . Pieknie je modeluje , ale SHOW nie ma . W ogóle nie pogrubia , fantastyczny na co dzień Efekt naturalnych rzęs

Jeżeli mogę cos polecić od siebie to Helene Rubenstein...KLIK
Trwałość Diora, efekt YSL w jednym

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

acha ..najwazniejsze!!! kup olejek rycynowy w aptece Kosztuje może ze 2 złote, wcieraj codziennie wieczorem w rzęsy Po dłuższym stosowaniu nowe rzęsy rosną duuuużo dłuższe Pozdrawiam ...

[sweet_sugar]

Napisane przez selene211

YSL- według mnie jedna z najlepszych maskar jeżeli chodzi o efekt Pieknie wydłuża , pogrubia rzęsy...ale...wysycha i po miesiacu zaczyna sprawiać problemy .
Dior show- według mnie nazwa w ogóle nie pasuje do tego tuszu . Jest to fantastyczny tusz dla średnich i długich rzęs . Pieknie je modeluje , ale SHOW nie ma . W ogóle nie pogrubia , fantastyczny na co dzień Efekt naturalnych rzęs

Jeżeli mogę cos polecić od siebie to Helene Rubenstein...KLIK
Trwałość Diora, efekt YSL w jednym

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

acha ..najwazniejsze!!! kup olejek rycynowy w aptece Kosztuje może ze 2 złote, wcieraj codziennie wieczorem w rzęsy Po dłuższym stosowaniu nowe rzęsy rosną duuuużo dłuższe Pozdrawiam ...

Dziękuję za wypowiedź Bardzo mi pomogłaś

[nadi83]

Napisane przez selene211

YSL- według mnie jedna z najlepszych maskar jeżeli chodzi o efekt Pieknie wydłuża , pogrubia rzęsy...ale...wysycha i po miesiacu zaczyna sprawiać problemy .
Dior show- według mnie nazwa w ogóle nie pasuje do tego tuszu . Jest to fantastyczny tusz dla średnich i długich rzęs . Pieknie je modeluje , ale SHOW nie ma . W ogóle nie pogrubia , fantastyczny na co dzień Efekt naturalnych rzęs

Jeżeli mogę cos polecić od siebie to Helene Rubenstein...KLIK
Trwałość Diora, efekt YSL w jednym

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

acha ..najwazniejsze!!! kup olejek rycynowy w aptece Kosztuje może ze 2 złote, wcieraj codziennie wieczorem w rzęsy Po dłuższym stosowaniu nowe rzęsy rosną duuuużo dłuższe Pozdrawiam ...

Bardzo przydatne
A wiecie co dziwnego okazało się z moją YSL? Otóż jak już wcześniej pisałam po niecałym miesiącu była totalnie do niczego ( a kupiona przez zaprzyjaźnioną Wizażankę [dzięki Martuś] na lotnisku, zapakowana w dwupak, więc na pewno nie była to podróbka), więc sobie stała na półce (tak ładnie wygląda jej opakowanie, że jakoś szkoda mi było wcześniej wyrzucić). Wczoraj robiłam porządki i wreszcie miała wylądować w koszu. Chciałam zerknąć, otwieram i.....całkiem "odżyła"!! tzn. konsystencja wróciła do normy (wcześniej szczoteczka sie skleiła, wyglądała jak "patyk" i tusz wysechł i zgęstniał, a teraz ok.). Dzis dla próby umalowałam się nią i efekt jak na początku. W sumie od pierwszego otwarcia minęło troszkę ponad 2 miesiace (z dwa tyg stał nieużywany), ale zdziwiło mnie, że sam "się naprawił"....
A czy olejku można używać przy soczewkach? Tzn. czy trzeba dokładnie go czymś zmyć z rzęs rano?

[sweet_sugar]

up, może jeszcze ktoś się wypowie

[lovellyhippo]

ja się chyba skuszę na jakąś maskarę Wibo... co do max factora, to używałam tego - http://allegro.pl/max-factor-masterp...2.html#gallery i spisał się wzorowo bezsprzecznie mój KWC...

[wiolka1115]

A który tusz możecie mi polecić żeby dawał efekt sztucznych rzęs, nie muszą byc wydłużone ani podkręcone tylko żeby były grubione. Fajny jakby robił efekt takiego wachlarzyka.

[Annabelle]

Napisane przez wiolka1115

A który tusz możecie mi polecić żeby dawał efekt sztucznych rzęs, nie muszą byc wydłużone ani podkręcone tylko żeby były grubione. Fajny jakby robił efekt takiego wachlarzyka.

Bourjois Volume Clubbing

[Nozika]

Napisane przez wiolka1115

A który tusz możecie mi polecić żeby dawał efekt sztucznych rzęs, nie muszą byc wydłużone ani podkręcone tylko żeby były grubione. Fajny jakby robił efekt takiego wachlarzyka.

multiaction Essence false lashes, dla mnie rewelka, najlepszy tusz jaki mialam, uzywalam wielu tuszy, zarowno tych drozzych jak HR czy Dior jaki i tanszych: loreal, max factor, maybelline itd, ale ten polecila mi kolezanka ktora jest wizazystka i jestem z neigo super zadowolona kosztuje okolo 11 zl, ale daje super efekt

[asiek1989]

A jaki tusz polecicie dla mnie? Mam naturalnie długie rzęsy, ale chciałabym je podkręcić i może lekko pogrubić. Jednak problem z dotychczasowymi tuszami był (i jest) taki, że wszystkie się osypują/kruszą tworząc na dolnej powiece i pod okiem czarną podkówkę. Strasznie denerwujące jest ciągłe zaglądanie do lusterka i patrzenia, czy jest już nowa podkówka :/

P.S. Dodam, że nakładając krem lub podkład nie nakładam ich na oczy/powieki, bo już i takie rady słyszałam, żeby tego nie robić

[sophisticated_]

witajcie chcialam was prosic o pomoc w dokonaniu wyboru miedzy dwoma tuszami loreal mascara volume milion lashes a max factor false lash effect maskara
mam niestety krotkie proste rzesy poszukuje maskary ktora mi je wydluzy i podkreci wczesniej uzywalam tuszy typu maybeline i rimmel efekt byl srednio zadowalajacy chcialabym zeby rzesy byly wydluzone i zeby makijaz byl wyrazisty widoczny i zeby tusz wytrzymal te 7h kiedy jestem w szkole

[caterinar2]

Jesli chodzi o wydluzenie to polecam bardzo tusz L'oreala telescopic karbon black, naprawde wydluza rzesy, ja nie mam najdluzszych a po pomalowaniu siegaja do brwi, nie rozmazuje sie, naprawde godny polecenia