Czoło w krostkach pomocy!!!!

[karla_92]

Napisane przez Maggiczna

Dziewczyny, stosowała któraś z Was Tribiotic? W maści tej jest neomycyna, która podoba pomaga na takie wredne syfki..

Naprawde neomecyna pomaga na krosty? Jak tak to zaczne sie nia smarowac

[Apiska]

ja nie stosowałam.
obecnie myje mbuzie pianką l'oreal happy derm i nie nażekam, fakt syfki są, ale skóra jest promienna, rozjaśniona czoło też takby troszkę gładsze, moe dlatego ze je dobrze oczyszczam

[Maggiczna]

Napisane przez karla_92

Naprawde neomecyna pomaga na krosty? Jak tak to zaczne sie nia smarowac

Moja mama pracowała w aptece i mówiła, że często robiły na pryszcze maść właśnie z neomycyną, a kiedyś nie było takich specyfików jak teraz są

[karla_92]

Napisane przez Maggiczna

Moja mama pracowała w aptece i mówiła, że często robiły na pryszcze maść właśnie z neomycyną, a kiedyś nie było takich specyfików jak teraz są

I to by sie zgadzało bo neomecyna goi rany wiec czemu by nie miała goic również syfków

[Maggiczna]

Smaruję od 2 dni, posmaruję jeszcze z kilka i opiszę efekty

[Lil'_Tina]

Dziewczyny nie wiem co zrobic... Ostatnio na czole i TYLKO czole wyskoczylo mi ze 30 krostek- czerwonych!!!! Jezu nie wiem co z tym zrobic :/ Cala twarz jest gladka i ok ale czolo masakra!!! Nie wiem od czego ;( I to nie sa zaskorniki ni nic ropnego, tylko ot ,czerwone krosty, jedne malutkie inne coraz wieksze co to moze byc? i czemu tak nagle? dodam ze zdarzylo mi sie to pierwszy raz... tzn wczesniej tez czasem cos mi ''wyskoczylo'' ale nie w takiej po 1 - paskudnej po 2 -zatrwazajacej ilosci ((( POMOCY!!! :/

[Maggiczna]

Napisane przez Lil'_Tina

Dziewczyny nie wiem co zrobic... Ostatnio na czole i TYLKO czole wyskoczylo mi ze 30 krostek- czerwonych!!!! Jezu nie wiem co z tym zrobic :/ Cala twarz jest gladka i ok ale czolo masakra!!! Nie wiem od czego ;( I to nie sa zaskorniki ni nic ropnego, tylko ot ,czerwone krosty, jedne malutkie inne coraz wieksze co to moze byc? i czemu tak nagle? dodam ze zdarzylo mi sie to pierwszy raz... tzn wczesniej tez czasem cos mi ''wyskoczylo'' ale nie w takiej po 1 - paskudnej po 2 -zatrwazajacej ilosci ((( POMOCY!!! :/

Trzeba będzie się do dermatologa przejść, bo to wygląda na większą "akcję". A nie używałaś jakiegoś nowego mazidła do twarzy?

[Lil'_Tina]

No wlasnie nie, nic nowego :/ Kosmetyki uzywam hipoalergiczne wiec nie sadze zeby to bylo od kremow, etc. Chyba sie przejde do dermatologa rzeczywiscie. Ale jeszcze one question- bo ostatnio jedna rzecz ktora uzywam nowa to korektor Rimmel i nie wiem czy to moze byc przyczyna? Uzywam go punktowo na czole :/

[Maggiczna]

Napisane przez Lil'_Tina

No wlasnie nie, nic nowego :/ Kosmetyki uzywam hipoalergiczne wiec nie sadze zeby to bylo od kremow, etc. Chyba sie przejde do dermatologa rzeczywiscie. Ale jeszcze one question- bo ostatnio jedna rzecz ktora uzywam nowa to korektor Rimmel i nie wiem czy to moze byc przyczyna? Uzywam go punktowo na czole :/

A wiesz co..ja niedawno tez kupiłam sobie korektor Rimmel. Uzywałam go przez jakiś czas, ale przestałam, bo mi jednak odcień nie pasował..Ale od tego czasu też mam syfki na czole.. Teraz zwróciłam na to uwagę. Tylko, że teraz niby innego używam a dalej mam..

[Lil'_Tina]

Napisane przez Maggiczna

A wiesz co..ja niedawno tez kupiłam sobie korektor Rimmel. Uzywałam go przez jakiś czas, ale przestałam, bo mi jednak odcień nie pasował..Ale od tego czasu też mam syfki na czole.. Teraz zwróciłam na to uwagę. Tylko, że teraz niby innego używam a dalej mam..

Hmm... to chyba cos w tym moze byc a jaki mialas korektor? bo ja to kupilam ostatnio podklad Rimmel Recover i do niego byl taki korektor w plynie z pedzelkiem gratis... I wlasnie tego uzywam, tzn poprawka-uzywalam- bo narazie przerwe stosowanie i postaram sie wyeliminowac potencjalne czynniki ktore moga miec wplyw i zobaczymy czy bedzie poprawa... Nawet Iwostin hipoalergiczny odstawie narazie bo kto wie-moze on tez ma na to wplyw... Ogranicze sie do mycia twarzy jedynie woda przegotowana a smarowac delikatnie bede kremikiem Bambino (wiem ze ma troche zapychaczy, ale przynajmniej ochroni troszke skore przed ''ostrym'' powietrzem )

Aha, jeszcze mam pytanko- poniewaz uzywam od jakichs 3 tygodni tabletek Merz Spezial- myslisz ze one moglyby byc przyczyna ?
Albo moze slyszalas zeby komus po tym cos wyskoczylo ( albo jak mi- bardziej hardcorowo- zdewastowalo lico ) ?

Pozdrowionka

[Maggiczna]

Napisane przez Lil'_Tina

Hmm... to chyba cos w tym moze byc a jaki mialas korektor? bo ja to kupilam ostatnio podklad Rimmel Recover i do niego byl taki korektor w plynie z pedzelkiem gratis... I wlasnie tego uzywam, tzn poprawka-uzywalam- bo narazie przerwe stosowanie i postaram sie wyeliminowac potencjalne czynniki ktore moga miec wplyw i zobaczymy czy bedzie poprawa... Nawet Iwostin hipoalergiczny odstawie narazie bo kto wie-moze on tez ma na to wplyw... Ogranicze sie do mycia twarzy jedynie woda przegotowana a smarowac delikatnie bede kremikiem Bambino (wiem ze ma troche zapychaczy, ale przynajmniej ochroni troszke skore przed ''ostrym'' powietrzem )

Aha, jeszcze mam pytanko- poniewaz uzywam od jakichs 3 tygodni tabletek Merz Spezial- myslisz ze one moglyby byc przyczyna ?
Albo moze slyszalas zeby komus po tym cos wyskoczylo ( albo jak mi- bardziej hardcorowo- zdewastowalo lico ) ?

Pozdrowionka

Ja używałam takiego zwykłego korektora w sztyfcie. Ale to chyba wszystko jedno, bo skład raczej ten sam. Chociaż kto tam wie
Po 3 tygodniach to raczej już powinne być widocznie korzystne efekty stosowania tabletek Nie raz używałam takich specyfików i nigdy przy tym nie miałam problemów z cerą.. Więc to chyba nie to. Chociaż Merz Spezial akurat nie stosowałam, więc mogę się mylić

[Lil'_Tina]

Maggiczna To chyba odstawie ten korektor bo kto wie co tam w nim jest :P nie pozostaje mi chyba nic innego tylko nie ''bejcowac'' twarzy podkladami przez jakis czas... co bedzie lekkim horrorem bo jak wyskocze z czolem jak ciasto z kruszonka :P to ludzi z ulic splosze :P hehe no coz, jak mus to mus
pozdrowionka

[karla_92]

A może to jakieś uczulenie? Chociaz to malo prawdopodobne Moze to wina tego korektora bo skoro jest w plynie to tak jakby był to podklad. Radze kupic jakis delikatny zel do twarzy oczyszczajacy ale nie antybakteryjny bo po tym jest tylko gorzej i smarowac twarz jakims lekkim kremem bez masy zapychaczy, ale nie bambino bo na pierwszym miejscu ma parafine a potem gliceryne ktore moga naprawde wyrzadzic krzywde

[Maggiczna]

Ja się już zdenerwowałam tymi syfami i zainwestowałam w porządne kosmetyki.. Kupiłam sobie żel do twarzy, krem i tonik serii Normaderm Vichy + Acne Derm. Wydałam duuuużo kasy (sic!), ale widzę efekty Więc jeśli jest ktoś na tyle zdesperowany, żeby się zubożyć, ale mieć ładną cerę, to polecam

[Lil'_Tina]

Hehehe Dzieki dziewczyny Maggiczna- moze tez niebawem zainwestuje ALBO poprosze ladnie św. Mikołaja to moze mi przyniesie na gwiazdke Ale pewnie bedzie to musialo byc kilku Mikołajów bo nie sadze zeby jeden byl az tak hojny :P
Pozdrowionka

[Maggiczna]

Napisane przez Lil'_Tina

Hehehe Dzieki dziewczyny Maggiczna- moze tez niebawem zainwestuje ALBO poprosze ladnie św. Mikołaja to moze mi przyniesie na gwiazdke Ale pewnie bedzie to musialo byc kilku Mikołajów bo nie sadze zeby jeden byl az tak hojny :P
Pozdrowionka

Mikołaj będzie bardzo rozsądnym wyjściem Ale mi by się nie chciało czekać jeszcze miesiąc

[Paulinka675]

gdzieś wyczytała ze grudki itp. sa wynikiem nadmiernego produkowania łoju przez skóre czy jakos tak. to w takim razie jak to nadmierne wydzielanie zachamować?
kupiłam sobie tribiotic zobaczymy czy cos pomoze...

[karla_92]

Napisane przez Paulinka675

gdzieś wyczytała ze grudki itp. sa wynikiem nadmiernego produkowania łoju przez skóre czy jakos tak. to w takim razie jak to nadmierne wydzielanie zachamować?
kupiłam sobie tribiotic zobaczymy czy cos pomoze...

Pare stron wczesniej była o tym mowa

Ja juz nie wiem co robic Za 2 tyg bierzmowanie a ja wygladam jak debil Pełno syfów i tych "niewidocznych" krost...Nadodatek nie moge tego zamalowac korektorem ani podkladem bo zaraz robi mi sie na twarzy maska i wszystko spływa. Macie jakis sprawdzony sposob na wyleczenie krostek? Jakies masci, domowe sposoby, cokowiek...Oczywiscie nie licze na to ze pozbede sie tego na stałe ale przynajmniej na troche

[Paulinka675]

kiedys stosowałam aknemycin plus, po nim wszystko zniklo, ale pojawialo sie z powrotem gdy przestalam uzywac, chyba pojde do lekarza po recepte na to

[karla_92]

Napisane przez Paulinka675

kiedys stosowałam aknemycin plus, po nim wszystko zniklo, ale pojawialo sie z powrotem gdy przestalam uzywac, chyba pojde do lekarza po recepte na to

A czy ta masc nie ma czasem sporo alkoholu? Chociaz nie wiem czy to możliwe w masci

[Paulinka675]

to nie była masc tylko płyn, efekt był super ale tylko przy cigłym stosowaniu, a ja przestałam go uzywac po 3 opakowaniach i wróciło /

[Kreskaaa]

Dziś kupiłam Brevoxyl, nie wiem jak będzie ale maść cynkowa to porażka ktoś napisał że jest sucha- to dziwne bo dla mnie jest kosmzarnie tłusta!! mam wrażenie jakbym smarowała się wazeliną i efekt tez podobny

[Paulinka675]

gdzieś na forum znalazłam to: heh a ja sie wlasnie wysmarowałam tą maścią, ide ja zmyc




Aśka, 08.08.2005, godz. 11:35:32
---

Nie polecam w nadmiarze zwłaszcza smarowania całej twarzy. Byłam kiedyś u dermatologa przede mną wyszła dziewczyna która zrobiła sobie taką "maseczkę" Rzeczywiście pozbyła się trądziku razem z naskórkiem. Spaliła sobie twarz- lekarz powiedział że to się już nie odbuduje.

[Kreskaaa]

Mówisz o maści cynkowej czy o czym?

[karla_92]

Napisane przez Paulinka675

to nie była masc tylko płyn, efekt był super ale tylko przy cigłym stosowaniu, a ja przestałam go uzywac po 3 opakowaniach i wróciło /

Aha a nie pamietasz czy byl na bazie alkoholu albo czy bardzo wysuszał? Bo jak tak to mozliwe ze to dlatego. Ja tez jak uzywalam toniku alkoholowego to przez jakis czas mialam gladka cere a potem bylo jeszcze gorzej

Ja zainteresowalam sie aloesem Ponoc dobrze dziala na syfki. Ma ktos jakies doświadczenie? I wiecie gdzie moge kupic taki zywy i świezy aloes?

[Paulinka675]

mówiłam o cynkowej

[Paulinka675]

to skład aknemycinu :1 g zawiera: 0,04 g erytromycyny, 0,25 mg tretynoiny

[Lil'_Tina]

Drogie Wizażanki Dowiedzialam sie pewnego niusa od mojej cioteczki dermatolog odnosnie specyfiku na wlasciwie kazda przypadlosc zwiazana z paskudztwem wyskakujacym na twarzy :P A mianowicie krem LINOLA , producent DR WOLF- dostepny w aptece za ok. 25zl Zawiera naturalne kwasy tluszczowe bodajze i lanoline co razem MAX lagodzi wszystkie podraznienia ORAZ...uwaga uwaga.... ZWALCZA WSZELKIEGO RODZAJU WYPRYSKI !!!! Kurcze tak sie napalilam na ten krem ze dzis pognam niczym dzika łania do apteki i zakupie ten wspanialy cud (OBY) wspolczesnej medycyny Aha co wazne- nie zawiera on ZADNYCH dodatkowych skladnikow dzieki czemu jest taki iście wspanialy
Pozdrawiam i ide zamienic sie w krolika doswiadczalnego :P

[Kreskaaa]

Skoro dobrowolnie się zgadzasz na rolę królika to ja chętnie skorzystam potem z twoejgo doświadczenia w cuda nie wierzę ale jesli spełnia chociaż połowe z obiecanych rzeczy to może zainwestuję...to jakaś nowość??

[karla_92]

Napisane przez Lil'_Tina

Drogie Wizażanki Dowiedzialam sie pewnego niusa od mojej cioteczki dermatolog odnosnie specyfiku na wlasciwie kazda przypadlosc zwiazana z paskudztwem wyskakujacym na twarzy :P A mianowicie krem LINOLA , producent DR WOLF- dostepny w aptece za ok. 25zl Zawiera naturalne kwasy tluszczowe bodajze i lanoline co razem MAX lagodzi wszystkie podraznienia ORAZ...uwaga uwaga.... ZWALCZA WSZELKIEGO RODZAJU WYPRYSKI !!!! Kurcze tak sie napalilam na ten krem ze dzis pognam niczym dzika łania do apteki i zakupie ten wspanialy cud (OBY) wspolczesnej medycyny Aha co wazne- nie zawiera on ZADNYCH dodatkowych skladnikow dzieki czemu jest taki iście wspanialy
Pozdrawiam i ide zamienic sie w krolika doswiadczalnego :P

Szczerze powiedziawszy nie wierze w to zabardzo. Nie wszystko co poleca dermatolog na pryszcze jest u każdego skuteczne. A tak na marginesie to ja polecam neomecyne (masc) kocham ja poprostu Super goi syfki i ranki po nich Dzieki za pomysł ze stosowaniem jej do takich celow