2007-09-25, 17:59 | #241 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 168
|
Dot.: Brodawki płaskie
Niestety problem brodawek dotyczy mnie . mam je już od około 2 lat ale dopiero dziś wybrałam się do dermatologa. pani doktor przeraziła się bo powiedziała że dawno nie widziała brodawek w takim stadium. mam je na całej twarzy, na brodzie i na policzkach i pomiędzy brwiami najwięcej . powiedziała że jest to spowodowane przez wirus HPV. wrócilam do domu i czytałam o nim w necie. pani doktor powidziała mi też bym poszła do gionekologa bo może się okazać że brodawki te występują też na szyjce macicy i może spowodować raka macicy (ale prawdopodobieństwo tego to 10%, ale nie zaszkodzi się przebadać)
są różne odmiany HPV: http://bioinfo.mol.uj.edu.pl/articles/Jacher05 Pani doktor powiedziała że mam 3 możliwości, albo przepisze mi maść na bazie kwasu salicylowego (albo siarkowego... nie pamietam coś na s), albo przepisze mi Aldare (ale drogi ten lek jest), albo można te brodawki zamrozić, niestety w moim przyoadku jest ich za dużo. skończyło sie na tym że pani przepisała mi tą maść robioną w aptece i Groprinosin. A za jakiś czas Mikrodemabrazja by sie pozbyc już tego zakarzonego naskórka. Mam nadzieję że mi pomoże i wreszcie się z tego wyleczę. nie radze byc na naszym miejscu . a czym dziewczyny myjecie twarz? bo pani dermatolog powiedziała że zero pilingów i złucszczania narazie. a to moje zdjęcia z około grudnia: http://www.wizaz.pl/forum/attachment...8&d=1166035357 http://www.wizaz.pl/forum/attachment...7&d=1166035357 Edytowane przez bomi Czas edycji: 2007-09-26 o 10:58 |
2007-09-26, 12:18 | #242 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 517
|
Dot.: Brodawki płaskie
moje brodawki zniknely po 3 czy 4 razach wymrazania cieklym azotem,ale nie od razu. Na wakacje wyjezdzalam jeszcze z nimi a wracalam bez staralam sie unikac slonca,stosowalam filtry i praktycznie nie uzywalam kolorowki przez 2 tyg,strasznie swedzialo, gdy sie goilo...czuje sie wspaniale, bo ta dermabrazja poprawila mi tez cere. polecam wymrazanie,bo moja skora byla naprawde w ciezkim stanie.
|
2007-09-26, 12:31 | #243 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Brodawki płaskie
Ja tez uzywalam Aldare ale nie wiem czy pomoglo, bo potem zaczelam stosowac algi morskie i po nich znikenly brodawki. na prawde polecam przemywac twarz woda z alg - tani sposob a mi pomgol bardzo szybko. a brodawki mialam na calej twarzy. juz gdzies wczesniej pisalam o sobie i o algach.
|
2007-09-26, 12:43 | #244 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 168
|
Dot.: Brodawki płaskie
u mnie zamrozić sie nie da bo za dużo ich mam
|
2007-09-26, 23:03 | #245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 168
|
Dot.: Brodawki płaskie
dzis uzylam masc zrobiona w aptece. trzymalam ja 2 godziny na brodzie i juz mi sie skóra łuszczy. nie wiem czym mam myc twarz i czy stosowac jakies kremy (nie chce wygladac jakbym miala łuszczącą sie twarz ;( ). prosze pomóżcie
|
2007-10-17, 09:30 | #246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Brodawki płaskie
Dołączam do grona jednostek dotkniętych tym świństwem.
Z brodawkami chodziłam sobie beztrosko przez rok - wysypało mi ich nieco na prawej dłoni, były blade, zasadniczo nic się z nimi nie działo i mój lekarz rodzinny uznał, że powinny same zniknąć (przy czym wówczas nie był w stanie stwierdzić, co to właściwie za cholerstwo). Dwa tygodnie temu brodawki się wyraźnie "ożywiły", zaczęły mi się rozłazić po dłoni, pęcznieć i swędzieć jak cholera. Uznałam, że wystarczy tych wygłupów i zapisałam się do dermatologa (uprzednio w aptece usłyszałam, że najprawdopodobniej mam atopowe zapalenie skóry, z brodawkami się to świństwo nikomu nie skojarzyło). Uzbrojona w jako taką wiedzę poszłam do dermatologa i uzyskałam informację, że żadne atopowe, że brodawki płaskie, że zasadniczo to nic się z tym nie da zrobić - może zejdą, może nie, jak mi bardzo zależy to można wymrozić, wypalić, względnie potraktować laserem. Ostatecznie mogę też spróbować Groprinosinu (lek przeciwwirusowy), maści Aldara, a resztę to sobie wyczytam w sieci (fajne podejście, ale pominę już to milczeniem ). Dostałam receptę i wydałam w aptece majątek (saszetka Aldary to obecnie 36 zł i oczywiście jednorazowy użytek). Groprinosin natomiast jakby nieco zadziałał - część brodawek zaczęła wysychać. Zmotywowana rezultatami dorwałam się do sieci (trafiłam m.in. na ten wątek) i zaczęłam stosować wymienione tu sposoby. Ocet - niby pomógł, ale okazało się, że gdy w jednym miejscu brodawkę "przysuszył" to nowa i promienna pojawiała się parę centymetrów dalej. Po 3 dniach walki z wiatrakami zrezygnowałam z octu i pozostałam przy jaskółczym zielu - niestety nie wyciągu z łodygi, a jedynie wysuszonych liściach (tylko takie o tej porze roku można dorwać w sklepach zielarskich). Zaparzam sobie to to i dość ciepłą mazią okładam rękę. Jako tako pomaga, chociaż świeże paskudztwa wciąż mi się pojawiają. Wierzę jednak, że ośli upór jaki wykazuję w kwestii usunięcia tego cholerstwa nie pójdzie na marne i że na tym wątku wzajemnie będziemy sobie podsuwac kolejne sposby na walkę z brodawkami
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson |
2008-03-01, 16:46 | #247 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Brodawki płaskie
Po przeczytaniu tego wiem co mi jest - to nie kaszaki które zrobiły sie jakies dziwne ani zaskórniaki których wycisnac sie nie da tylko brodaki Jestem załamana ale zaczełma działam Od razu chciałam kupic wszytsko co wymieniace ale opanowałam sie
Kupiłam cynk i skrzyp i łykam no i wynalazłam jaskółcze ziele - mimo ze mamy 1 marca - na allegro w donniczkach po 7,99 zeta!!! jus zamówiłam czekam na dostawe i działam!!! Wierze w to ziele bo moja mama dobrych kilka lat temu miała okropne brodawkina rekach, nie pomagało nic azot, laser , masci , kremy itp i ktos jej powiedziało glistiku ale jakos nigdzie nie mogła trafic na to i ja pewnego dniana spacerze znalazłam ta roslinke urwałam jej kilka gałazek i mama smarowała brodawki chyba ze dwa dni bo potem gałązki jus do niczego się nienadawały i wiecie jaki był efekt - po 2 tyg nie było sladu brodawek Licze wiec ze i z mojej buzi znikna a jak nie biore sie za specyfiki które tu wymieniałyscie. pozdrawiam wszytskich i napiszcie jak tam wasza walka z wrogiem i |
2008-03-02, 09:11 | #248 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Brodawki płaskie
a powiedzcie mi kiedy jest sezon na jaskolcze ziele?
|
2008-03-15, 19:15 | #249 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Brodawki płaskie
Ech, a ja dzisiaj zostałam uświadomiona że na moim policzku żyje sobie płaska brodawka... Stwierdziła to kosmetyczka więc oczywiście może się mylić. Stąd moje pytanie: jak to właściwie wygląda? jakie jest w dotyku?
Na sama myśli o walce z tym świństwem robi mi się źle... |
2008-04-08, 21:22 | #250 |
Zadomowienie
|
Dot.: Brodawki płaskie
witaj MDZ.Ja mam taki sam rodzaj brodawki jak ty czyli przy paznokciu u ręki.Smarowałam 2 tyg VERUMALEM 4 razy dziennie .Wiem to za często ale tak się zawzięłam na to cholerstwo że byłam gotowa wypalić sobie dziurę w palcu.Narazie pomogło.Teraz paluszek się goi.Oczywiście zaczęłam łykac CENTRUM bo podobno to oznacza brak odporności.Niestety teraz pojawiło się na podeszwie stopy ale szybko schodzi także wytrwałości i sukcesu w leczeniu.Pozdrawiam
|
2008-04-13, 00:49 | #251 |
Zadomowienie
|
Dot.: Brodawki płaskie
już mam zgłowy problem bo zeszłoteraz boję sie nawrotu
|
2008-04-13, 00:51 | #252 |
Zadomowienie
|
Dot.: Brodawki płaskie
ja nie wiem kiedy jest na to sezon ale radziła bym iśc do lekarza i zacznij smarowac to świnstwo lekarstwem zanim rozsieje się po całym ciele
|
2008-04-13, 00:58 | #253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Brodawki płaskie
jezu sie co ja czytam!!!!
od kiedy to mikrodermabrazja na brodawki?! przeciez tak "podleczony" stan mozna jeszce pogorszyc, bo podczas mikro wirus rozniesie sie juz rowniutko po calej twarzy i reaktywacja gotowa poza tym jesli ktos nie dba dostatecznie o higiene podczas zabiegu to moze zarazic inne klientki wirusem HPV!! |
2008-04-13, 08:05 | #254 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Brodawki płaskie
|
2008-05-15, 22:50 | #255 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: Brodawki płaskie
Cześć Dziewczyny, nie czytałam tego wątku więc może już o tym pisałyście, ale chciałam Wam polecić smarowanie skóry sokiem z łodygi mniszka lekarskiego (popularnie mlecz). Miałam je kilka lat temu, zrobily mi się nie wiadomo skąd kilka tygodni przed ślubem, byłam załamana bo przepisane przez lekarza plyny nie działały, wypalały jedynie skórę, a gdy ta się odnowiła brodawki płaskie wracały. Wyczytałam gdzieś w internecie , że mlecz pomaga i spróbowałam, smarowałam skórę 2 razy dziennie, mniej więcej po tygodniu nie było po nich śladu. Nie mogłam uwierzyć że pozbylam ich się tak szybko. Tak mi się teraz przypomniało, to odnalazłam ten wątek, może komuś się przyda ta informacja. Pozdrawiam
|
2008-05-18, 21:21 | #256 |
Przyczajenie
|
Dot.: Brodawki płaskie
I ja mam pytanie.
Byłam u dermatologa, który przepisał mi smarowanie wieczorem brodawek jaskółczym zielem a rano stosowanie dexalporcoltu (moze pomyliłam nazwe). Do tego mówił, by brać cynk z witaminą A. Czy ktoś może używał któryś z tych specyfików? Pomógł?
__________________
Prawdziwej mnie chcesz, a mogę udawać kogoś kim nie jestem... |
2008-10-04, 14:27 | #257 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 80
|
Dot.: Brodawki płaskie
Witam.
Ja walcze z brodawkami płaskimi od 3 miesiecy... najwieksze zeszly za pomoce elektorkolagulacji polaczonej z krio terapia (czyli ciekly azot, zamrazanie) jest to metoda tylko na duze plaski brodawki, na te male, drobne nic nie daje...oprcz bolu, kosztu, strupow, 7 dni jak nic wyjetych z zyciorysu zadnych wiekszych efektow niestety a wrecz jakby z jednejw iekszej robilo sie pare malych i tak w kolo moje dermatol mowila ze to jedyna metoda... i dzisiaj jak strupy zeszly po chyba juz 6 zabiegu i zobaczyla ze nie ma efektu postanowilam tutaj przysiasc, przeczytam wszytskie strony tego forum i informacje na temat wszelakich masci tuta podanych. Jka zuwazylam wieszkosc pisze o zbawinnymd zialaniu jaskółczego ziela i jak juz zbadalam mozna je dostac w zielarniach w postaci zaszunaje do zorbienia samodzielnie (dolewa sie wodki) albo juz w cenie 44zl zrobiony wywa specjalnei na brodawki rowniez na allegro roslniki do kupienia za 8, i masc verruma, atradem (doskonaly na blizny) i przedewszystkim detromecyna 2% i leki na odpornosc to bedzie to co ja zastosuje od jutra, jem tez leki na odpornosc i wzielam juz pierwsza czesc szczepinki ogolnie na rajka szyjki macicy a w tym na wszelkie wirusy hpv...a ten z ktorym my sie zmagamy to hpv3. Mam nadzieje, ze cos mi to pomoze, bo to jest okropne podbno trzeba wierzyc...tylko torche ciezko jak nie widac efektu, bede wam dzieczyny pisac jak na mnie zadziala to co wezme w krotce sie odezwe.. aha i na wiedze dermatolgow nie liczcie w tej sprawie... ogolnie wypisuja masci na zluszczenie z tego co wyczytalam to cy wypisalam wczesniej sa najsktueczniejsze i jeszcze zorac. Nie liczyc na vratizoline i te inny opryszczkowe masci... przynajmniej u mnie nic a mama cale policzki brode i czolo w tym! i nie zwlekajcie z leczeniem bo to sie roznosi! to wirus! |
2008-10-08, 12:10 | #258 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 641
|
Dot.: Brodawki płaskie
Hej.
Miałam wysyp brodawek plaskich na dloniach i twarzy (doslownie: wysyp) i to taki, ze pani dermatolog az zalamala rece... Chodzilam na wymrazanie (pomoglo na chwile, byly bąble, potem gwaltowne pogorszenie) do tego brałam Groprinosin (nawet nie wiem, czy pomogl). I zmienilam lekarza. Kolejny lekarz zalecił smarowanie Duofilmem (płyn złuszczający, tworzy 'białe strupy') przez 2 tyg, potem smarowanie co 2 dni kremem ALDARA- jest to lek dzialajacy nietylko miejscowo, ale tez podnosi odpornosc na HPV i 'wybija' wirusy z calego organizmu. Ale uwaga- drogi. 1 saszetka= ok. 30 zł. Ja stosowalam przez ok. 2 miesiace, po czym ANI ŚLADU BRODAWEK. i do tej pory (minely 2 lata) zadna sie nie pojawila. W sumie na leczenie wydalam ok. 400 zl (nie liczac niefortunnego wymrazania, ktore odradzam...) Wiec jest nadzieja nawet dla mocno zabrodawczonych (moj przypadek byl naprawde ciezki) |
2008-10-09, 18:13 | #259 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 80
|
Dot.: Brodawki płaskie
Sluchajcie prawie ich nie mam!! JAK NIE W OGOLE!!!!!! Jeśli gdzie są to ja ich poki co nie widze (oprcz jednej malej na czole). Jak zeszly? szczezre neie wiem, bo zorbilam im terapie szokowa!! Uzywałam najpierw pare dni deteromycyny 2% wraz z atradermem 0,05% i w koncu wraz z atradermem uzyłam varrumelu. Efekt byl straszny! W miejscach gdzie posmarował sie varrumelem mialam dosłownie mięso na wierzchu, więc zrobilam to tylko raz i powróciłam do atradermu z deteromycyną, ale strasznie piekły rany i się nie goily wiec udalam sie do apteki i kupilam sobie krem avene cicalfate( antybakteryjny wlasnie przyspieszajcy gojenie), budze sie dzisiaj i prawie zawal przed lustrem!! nie dosc, ze po ranach prawie ani sladu, ani strupka, tylko lekkie zaczerwienienia to opryszczki szlag trafil!!!! uciekly sobie ode mnie!! TAKZE SLUCHAJCIE WSZYSCY Z TYM DA SIE WYGRAC!! I TO NAPRAWDE NIE MUSI TRWAC 2 LATA!! Aha chcial dodac, ze wczora jeszcze podalam sobie bobmbowa dawke greposeptu( tak jak bylo napsiane, ze w przypadku chorob i wrusow przez 3 dni zastosowac szokowa dawke no i tak tez zrobilam), algi morskie nawet nie zdarzyl do mnei dojsc.
Czyli jednym slwem moje lecznie ktora zaczelo sie na elektrokolagulacji (ktora dobrze dziala na wieksze opryszczki, anie cale ich male skupiska jak ja juz pozniej mialam i nie pomoze napewno jeden zabieg bo ja dla efeketu zrobilam 6 i napewno jest to jedna z najelpszych metod na poczatek, zeby pozbyc sie tych anjwiekszych i brodawki matki) potem sie zalamalam, ze te male nie chca schodzi no i zastosowalm wszytsko to co tutaj poisalam (trwalo to moze 5 dni) i dodtakowa jadlam centrum, cynk i tabletki podnoszace odpornosc, polecem tez ten greposept, warto sporbowac bo szalonej ceny nie ma. Pozdrawiam wszystkich;* |
2008-12-29, 12:24 | #260 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Brodawki płaskie
Brodawki płaskie na twarzy zniknęły mi 3 lata temu po dwóch latach ciężkiej walki. Przez pierwszy rok nie wiedziałam nawet, że to co mam na twarzy jakoś się nazywa i można to leczyć. Gdy brodawki rozpanoszyły się po sałej brodzie i czole uznałam, że mam problem i poszłam do dermatologa i zaczęło się - wypalanie w domu kropelkami pachnącymi jak lakier do paznokci, wypalanie ciekłym azotem u dermatologa - nic nie pomagało a nawetbyło jeszcze gorzej, bo pojawiły się blizny i kolejne ogniska. Później gdy już byłam na skraju rozpaczy koleżanka spojżała na mnie i powiedziała że też miała cos takiego i łykała 2 razy dziennie wyciąd z grejfruta (albo pestek grejfruta) dostępny w aptece, cynk w tabletkach i wapno rozpuszczalne - wszystko w celu wzmocnienia odporności. PO 3 DNIACH ZACZĘŁO SCHODZIĆ, A PO TYGODNIU NIE BYŁO PO BRODAWKACH ŚLADU!!!!!! z tą rewelacją poszłam do mojej dermatolog, aona się obraziła, że ją pouczam! mam nadzieję że komuś pomogę tak jak mi kiedyś pomogła koleżanka
PS. po brodawkach do dziś nie ma śladu!!!! |
2008-12-29, 13:54 | #261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Brodawki płaskie
u mnie homeopatia nie pomogla na brodawki plaskie na buzi . teraz zaczne stosowac algi morskie tak jak polecalyscie. oby to pomoglo .
|
2009-02-04, 00:52 | #262 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 13
|
Dot.: Re: Pani Beato,pomocy!
Fioletowy/wrzosowy korektor lub kamuflaz pomoze zamaskowac brazowe plamy (np. starcze, watrobowe i moze te ktore pojawily sie u Ciebie...) Powodzenia!
|
2009-10-08, 10:16 | #263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 162
|
Dot.: Brodawki płaskie
Czy ktoś z Was stosował preparatów do wymrażania kurzajek w domu? Takiego np. jak Wartix. Czy one pomagają, bo moja koleżanka twierdzi, że pozbyła się tego za pomocą właśnie Wartix-u. Osobiście żadne zioła, ani maści mi nie pomogły.
|
2009-10-12, 14:22 | #264 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 241
|
Dot.: Brodawki płaskie
Ja stosowałam i Wartnera i Wartix. Jak mam być szczera, to oba te produkty nie są złe, bo kurzajki mi rzeczywiście odpadły i nie szpecą już moich dłoni
Niemniej jednak z tego co pamiętam za Wartnera dawałam chyba 56 albo 58 zł, a za Wartix około 30zł. Nie ma co przepłacać skoro oba "wymrażacze" są skuteczne. |
2009-10-26, 20:56 | #265 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Brodawki płaskie
Witam!
Może ja napiszę Wam jak udalo mi się wyleczyć brodawki płaskie. Chociaż na początku nawet nie miałam pojęcia iż to są właśnie brodawki. Uświadomiła mnie kosmetyczka, że te plamy które mam na brodzie to własnie brodawki. Poszłam wiec do dermatologa a on jedynie to potwierdził i od tego momentu stosowałam wszystko co się da: maście, kremy itp. Niestety to nic nie pomoagało a stan mojej skóry był tragiczny. Dodatkowo zaczęło sie mi to wszytsko coraz bardziej rozchodzić po twarzy. No i w końcu wysypalo mnie okropnie, dosłownie wszędzie: czoło, nos, poloczki a nawet powieki. Dopiero wtedy zajżałam na jedno z forum dotyczące brodawek płaskich Wtedy tez postanowiłam że będę stosowała wszytskie metody pokolei. I tak, jak polecił na tym forum Wyleczony zastosowałam się do jego instrukcji i wyobraźcie sobie, że wszystko to co pojawiło sie na mojej twarzy już zniknęło . Sama już nie wiem co mi pomogło, ale brałam: zestaw witamin, Iskal, Engystol, Cynk, wapno i pryskałam twarz Propolisem ze spirytusem ale 3% ( niestety innego akurat nie bylo w aptece). Wmiędzyczasie odwiedziłam deramtologa, ktory pobrał mi wymaz z twarzy i skierował na testy alergiczne. Dodatkowo ten dermnatolog jedną z moich pierwszych brodawek na dłoni potraktował azotem. Zrobiłam testy a wizytę u lekarza mam w tym tygodniu. Tyle było tego wszystkiego, że trudno powiedzieć co wpłynęło na zniknięcie tego czegoś z mojej twarzy, cieszę sie jednak bardzo, ze tego już nie ma. Nie wiem, może komuś z Was to co ja stosowałam pomoże? Moja twarz od kilku lat nie wyglądała tak dobrze jak teraz, wszystkie plamy (włącznie z tymi na brodzie) zwyczajnie zniknęły. Mam tylko nadzieję, ze juz nie wrócą, a ja od tej pory napewno będę bardziej dbała o swoją odporność, bo co z tego że złuszczamy brodawki, nie niwelujemy przyczyn tylko skutki. |
2010-02-18, 19:20 | #266 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 130
|
Dot.: Brodawki płaskie
niedawno sama wczytywałam się w wasze porady i, choć nie zdążyłam z nich skorzystać, byłam za nie bardzo wdzięczna, bo uświadomiły mi problem, z którym się borykałam.
sama nie wiem skąd przyplątało mi się to świństwo i jedyne rozsądne wyjaśnienie jakie przychodziło mi do głowy to właśnie osłabiona odporność, którą wykorzystał wirus - wydaje mi się to w miare logiczne, że skoro wirus chwyta organizm to leczenie trzeba zacząć od wzmacniania go. przeciwnego zdania była za to pani doktor, do której trafiłam. mówiła, że wirus brodawek nie ma tu nic wspólnego z obniżeniem odporności conajmniej zastanawiające... przepisała mi maść z retinoidami Locacid, która nie pomogła nic a nic. wzięłam się więc za walkę swoimi metodami i poza witaminami uodparniającymi bardzo pomogło mi najzwyklejsze mydło siarkowe (na które wpadłam nota bene z zupełnie innego powodu i po kilku stosowaniach zauważyłam znikanie brodawek). nie dość, że oczyściło cerę z wszelkich wyprysków i nie wyskakują one już niemal wcale, również stopniowo zmniejszało brodawki, których miałam na buzi coraz więcej (rozdrapywanie!). teraz nie mam ich prawie wcale, ale z obawy przed nawrotem buzię będę myć mydełkiem pewnie jeszcze bardzo długo. także dziewczyny, uszka do góry - to nie jest nieuleczalne. no i przede wszystkim NIE DRAPAĆ!! |
2010-11-01, 14:08 | #267 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 79
|
Dot.: Brodawki płaskie
Kurcze ja mam to cholerstwo ok roku. sie niewinnie od jednej na stopie a teraz mam wysypaną twarz. Od dzisiaj biore omege 3, cynk i citrosept... zobaczymy jak to bedzie :{
|
2010-11-07, 21:33 | #268 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 79
|
Dot.: Brodawki płaskie
Mi jednak to coś daje...juz prawie nic nie mam oprócz nowej na palcu u ręki ^^"
|
2010-11-20, 20:38 | #269 |
Przyczajenie
|
Dot.: Brodawki płaskie
Cześć Dziewczyny!
jestem kolejną osobą która może potwierdzić fenomenalne działanie wyciągu z grejpfruta! borykałam się z problemem brodawek płaskich na twarzy od kilku miesięcy, po intensywnej TYGODNIOWEJ kuracji citroseptem + cynk +omega3 brodawki zeszły całkowicie. Na początku trochę "napuchły", potem zaczęły swędziec i na końcu zaczeły jakby - zasychać i po tygodniu ani widu !! nie polecam tych wszystkich dermatologicznych środków - np. atrederm stosowałam kilka miesiecy , jedyny efekt to wiecznie schodząca skóra i brak stałych efektów. Byłam już tak zrozpaczona, że wybierałam się na laser i usunięcie ich tą metodą CO2, ale spróbowałam w/w metody. Z wirusami trzeba walczyć od wewnątrz, a nie leczyć zewnętrzne objawy, bez leczenia przyczyny. Jeśli chodzi o dawkowanie: 1 tabletka cynku dziennie, citrosept piłam 3-4 razy dziennie po 20-30 kropel, czasem więcej. Mogą się chwilowo pojawić objawy przeziębieniowe, ale miną szybko. Gorąco polecam i dziękuje mojej poprzedniczce za relację, że jej pomogło ja potwierdzam - wyciąg z grejfruta ma niesamowite właściwości, warto poczytać w internecie. pzdr i życzę podobnie szybkiej i owocnej wygranej z brodawkami płaskimi Edytowane przez 8kuna8 Czas edycji: 2010-11-20 o 20:39 |
2010-12-16, 01:04 | #270 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11
|
Dot.: Brodawki płaskie
mi pomógł ATREDERM w płynie, brodawki z czoła, brody i policzków zeszły w 4 dni! a wcześniej męczyłam się z tym ponad rok i nic nie działało
polecam ten płyn, nakładać go trzeba patyczkiem do uszu punktowo 2x dzienni bo bardzo złuszcza POWODZENIA |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.