Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część III

[bossy162]

dzięki za odpowiedź, wyslałam pm

[marianna144]

jestem załamana:-((( zrobiłam dzis wyniki bo jutro do endo i masakra
TSH 3,79 (wczesniej 3)
FT4 1,35 (wczesniej ) 1,17

wg lekarki dostałam naprawde solidna dawke (5x50 2x 75) i powinno cos drgnac. a jest gorzej niz przedtem.

[Adrianna_8]

Napisane przez marianna144

jestem załamana:-((( zrobiłam dzis wyniki bo jutro do endo i masakra
TSH 3,79 (wczesniej 3)
FT4 1,35 (wczesniej ) 1,17

wg lekarki dostałam naprawde solidna dawke (5x50 2x 75) i powinno cos drgnac. a jest gorzej niz przedtem.

50 to nie jest raczej solidna dawka... Najwyraźniej musisz brać na odwrót - 5x75 i 2x50.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[marianna144]

Napisane przez Adrianna_8

50 to nie jest raczej solidna dawka... Najwyraźniej musisz brać na odwrót - 5x75 i 2x50.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

ale ta dawka miała byc "uderzeniowa" w moim przypadku
a paradoksalnie czuje sie dobrze ale wygladam coraz gorzej- włosy wiór i 2 na krzyz , brwi porazka . skóra na twarzy i na plecach sie wysuszyła i mam nawet nie tradzik a trąd
jedyne co ze chyba prolaktyna spada

[sisi_8995]

Przy niedoczynności tarczycy polecam xx naturalne minerały, selen, magnez, witamine D3 z K2MK7, witaminę C, wit. B2 i B3, cynk, witaminę A i probiotyki i oczywiście pić wodę! Owszem wydaje się tego sporo, ale wszystko naturalne i można uniknąć przyjmowania sztucznych hormonów do końca życia.

[Kasandra117]

Hej Dziewczyny
Podczytywałam Wasz wątek a jako że dokuczają mi podobne objawy to postanowiłam wreszcie wziąć się w garść i zrobić dzisiaj badania. Skłoniły mnie do tego objawy które męczą mnie od dłuższego czasu a mianowicie: ciągłe uczucie senności i zmęczenia (po pracy mogę/muszę przespać 2/3h a później normalnie 8h i dalej jestem zmęczona), wahania nastrojów(przeważa dołek), wzrost wagi (zgoniłam to na mniejszy ruch ale może jest inna przyczyna), pogorszenie stanu włosów i cery, ciągle jest mi zimno(pomimo że innym jest ciepło) oraz ostatnio wydłużyły mi się cykle.

Znalazłam w dokumentach, że jakieś 3-4 lata temu TSH było w granicach 2 z groszami, inne parametry nie były wtedy robione. Dzisiaj troszkę się przeraziłam wynikiem antyTPO.

Przeciwciała p/peroksydazie tarczycowej (aTPO) 201,35 (norma <35)
TSH 0,611 (norma 0,49-4,67)
FT3 4,59 (norma 2,23-5,7)
FT4 12,27 (norma 9,14-23,81)

Czy któraś z Wizażanek może pomóc mi rozszyfrować te wyniki?

[Klaudiad18]

Napisane przez Kasandra117

Hej Dziewczyny
Podczytywałam Wasz wątek a jako że dokuczają mi podobne objawy to postanowiłam wreszcie wziąć się w garść i zrobić dzisiaj badania. Skłoniły mnie do tego objawy które męczą mnie od dłuższego czasu a mianowicie: ciągłe uczucie senności i zmęczenia (po pracy mogę/muszę przespać 2/3h a później normalnie 8h i dalej jestem zmęczona), wahania nastrojów(przeważa dołek), wzrost wagi (zgoniłam to na mniejszy ruch ale może jest inna przyczyna), pogorszenie stanu włosów i cery, ciągle jest mi zimno(pomimo że innym jest ciepło) oraz ostatnio wydłużyły mi się cykle.

Znalazłam w dokumentach, że jakieś 3-4 lata temu TSH było w granicach 2 z groszami, inne parametry nie były wtedy robione. Dzisiaj troszkę się przeraziłam wynikiem antyTPO.

Przeciwciała p/peroksydazie tarczycowej (aTPO) 201,35 (norma <35)
TSH 0,611 (norma 0,49-4,67)
FT3 4,59 (norma 2,23-5,7)
FT4 12,27 (norma 9,14-23,81)

Czy któraś z Wizażanek może pomóc mi rozszyfrować te wyniki?

I TSH też niskie według mnie... zapisz sie jak najszybciej do lekarza

[Azra]

Czy któraś z Was ma problem z poprawą wyników ft3 i ft4? Biorę już dawkę 100, a nadal czuję się źle, wyniki zamiast się polepszać, są coraz gorsze. Kolejną wizytę kontrolną mam niedługo, ale ciekawa jestem czy ktoś ma podobny problem. Samo TSH mi szaleje strasznie, więc nim się na razie w ogóle nie sugeruję.

[damdalena]

Napisane przez Azra

Czy któraś z Was ma problem z poprawą wyników ft3 i ft4? Biorę już dawkę 100, a nadal czuję się źle, wyniki zamiast się polepszać, są coraz gorsze

Przydałoby się zwiększyć dawkę, choć na jakiś czas. Jeżeli ktoś miał długotrwałą niedoczynność, to trzeba porządnie uzupełnić zapasy, a potem można zmniejszyć do dawki podtrzymującej. W przypadku niedoborów pokarmowych tak lekarze zalecają. Szkoda tylko, że nie wpadli na to w przypadku tyroksyny, że trzeba najpierw organizm nasycić hormonami (oczywiście nie dopuszczając do nadczynności lekowej).

Opowiem moją historię.
Objawy niedoczynności ostatecznie ustąpiły mi w trakcie leczenia supresyjnego, bo z uwagi na wynik biopsji TSH miałam utrzymywane w okolicach 0,2-0,4. Zmiana w wyglądzie była spektakularna i zauważalna przez lekarzy: odrosły brwi, włosy, poprawiła się cera, zeszła opuchlizna z twarzy, schudłam, pojawił się uśmiech na twarzy. Samopoczucie też skokowo poprawiło się, mimo stresu związanego z chorobą. Można powiedzieć, że miałam szczęście w nieszczęściu, bo gdyby nie podejrzana onkologicznie zmiana ogniskowa na tarczycy, to pewnie nadal umierałabym przy dawce 50. Aktualnie czuję się tak samo dobrze i przy TSH 0,27 i przy 1,5.

[smerffie]

Napisane przez Azra

Czy któraś z Was ma problem z poprawą wyników ft3 i ft4? Biorę już dawkę 100, a nadal czuję się źle, wyniki zamiast się polepszać, są coraz gorsze. Kolejną wizytę kontrolną mam niedługo, ale ciekawa jestem czy ktoś ma podobny problem. Samo TSH mi szaleje strasznie, więc nim się na razie w ogóle nie sugeruję.

u mnie poprawa ft3 nastąpiła dopiero odkąd zaczełam brać novothyral. ostatnio próbowałam wrocic do euthyroxu, w miesiąc wyniki mi się tak pogorszyły że już wariowałam i wróciłam do novo. ft4 nisko, ale i tak lepiej niz na smym euthyroxie

[Elfelins]

A ja na świńskiej tarczycy po raz pierwszy odkąd wiem o chorobie mam ft3 ciut wyżej od ft4 😊 oba około 50% no a TSH 0,043 się tym się nie ma co przejmować przy przyjmowaniu T3

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Kasandra117]

Napisane przez Klaudiad18

I TSH też niskie według mnie... zapisz sie jak najszybciej do lekarza

Dziękuję. Postaram się w poniedziałek udać do lekarza rodzinnego.
A możesz powiedzieć troszkę więcej o czym mogą świadczyć takie wyniki? Wiem, że wizyta mnie nie ominie ale wolę się troszkę uspokoić/nastawić przed nią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Azra]

Napisane przez damdalena

Przydałoby się zwiększyć dawkę, choć na jakiś czas. Jeżeli ktoś miał długotrwałą niedoczynność, to trzeba porządnie uzupełnić zapasy, a potem można zmniejszyć do dawki podtrzymującej. W przypadku niedoborów pokarmowych tak lekarze zalecają. Szkoda tylko, że nie wpadli na to w przypadku tyroksyny, że trzeba najpierw organizm nasycić hormonami (oczywiście nie dopuszczając do nadczynności lekowej).

Zapewne dostanę większą dawkę, zastanawiam się tylko ile jeszcze muszę czekać na poprawę i czy nie powinnam szukać przyczyny jeszcze gdzie indziej? Jakby nie było samo przyjmowanie hormonu to jedynie niwelowanie skutków, a nie likwidowanie przyczyny... Mam stwierdzone hashimoto, ale na razie tarczyca jest odpowiednich rozmiarów, nie ma guzów, więc to jeszcze nie to.

Napisane przez smerffie

u mnie poprawa ft3 nastąpiła dopiero odkąd zaczełam brać novothyral. ostatnio próbowałam wrocic do euthyroxu, w miesiąc wyniki mi się tak pogorszyły że już wariowałam i wróciłam do novo. ft4 nisko, ale i tak lepiej niz na smym euthyroxie

To ciekawe... U mnie oba hormony są nisko, ale dużo gorzej jest z FT4, więc teoretycznie tyroksyna powinna pomóc. FT3 spadło od początku tego roku z 42% na 28%, a FT4 z 43% na 1% :O. Poza tym, o ile od dawna miałam trochę podwyższone TSH, w granicach 4-5, tak teraz zaczęło mi szaleć od 0,09 do 19... Jutro idę na kolejne badania i zobaczymy, ale cudów się nie spodziewam, bo czuję się bardzo źle. I akurat u siebie nie widzę związku między TSH a samopoczuciem, raczej wolne hormony na nie wpływają.

[smerffie]

Napisane przez Azra

To ciekawe... U mnie oba hormony są nisko, ale dużo gorzej jest z FT4, więc teoretycznie tyroksyna powinna pomóc. FT3 spadło od początku tego roku z 42% na 28%, a FT4 z 43% na 1% :O. Poza tym, o ile od dawna miałam trochę podwyższone TSH, w granicach 4-5, tak teraz zaczęło mi szaleć od 0,09 do 19... Jutro idę na kolejne badania i zobaczymy, ale cudów się nie spodziewam, bo czuję się bardzo źle. I akurat u siebie nie widzę związku między TSH a samopoczuciem, raczej wolne hormony na nie wpływają.

inne normy, ale moje wyniki dla prowoania:
29.05.2017
euthyrox 112,5

tsh 3,47 (0,27-4,2)
ft4 12,39 (12-22)
ft3 3,27 (3,1-6,8)

widać jak bardzo są w granicach dolnej normy. a tsh to juz w ogole.

od razu wróciłam do novo 75+ euth 25

tsh 0,1 (0,27 - 4,2)
ft4 1,03 (0,93 - 1,71)
ft3 2,65 (2,04 - 4,4)

także widać jaka jest różnica. w lutym ft3 miałam 2,4 a ft4 1,14.
biore też ashwagande, która ma pomagać w konwersji...

robicie sobie badania ob? wyszlo mi 24 a norma do 15, ale podejrzewam, ze to hashi....

[Elfelins]

Hashi nie podwyższa crp i ob za to np stan zapalny jelit i owszem.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[smerffie]

Napisane przez Elfelins

Hashi nie podwyższa crp i ob za to np stan zapalny jelit i owszem.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Mama pielęgniarka mi mówiła, że ob nawet głupi katar moze podnieść. A generalnie jakie byś dodatkowe badania poleciła? Też w granicach rozsądnego budżetu.
O jelita od jakiegoś czasu i tak staram się dbać, wyeliminowałam część pokarmów, gluten się zdarza bardzo rzadko. Biorę też probiotyki.

W ogóle noc przed badaniami nie mogłam spać, mam dużo stresów teraz związanych ze zmianą pracy. A badałam też kortyzol z krwi, chociaż źle nie jest bo wynik 20. Ale powinnam powtórzyć w "spokojniejszym" okresie

[Azra]

Napisane przez smerffie

inne normy, ale moje wyniki dla prowoania:
29.05.2017
euthyrox 112,5

tsh 3,47 (0,27-4,2)
ft4 12,39 (12-22)
ft3 3,27 (3,1-6,8)

widać jak bardzo są w granicach dolnej normy. a tsh to juz w ogole.

od razu wróciłam do novo 75+ euth 25

tsh 0,1 (0,27 - 4,2)
ft4 1,03 (0,93 - 1,71)
ft3 2,65 (2,04 - 4,4)

także widać jaka jest różnica. w lutym ft3 miałam 2,4 a ft4 1,14.
biore też ashwagande, która ma pomagać w konwersji...

robicie sobie badania ob? wyszlo mi 24 a norma do 15, ale podejrzewam, ze to hashi....

Faktycznie duża różnica Jeśli nic się nie poprawi to zagadam lekarza i dam mu pod rozwagę .

Co do badań to warto zrobić witaminę D3. Ja jak się okazało miałam skrajny niedobór. Teraz suplementuję. Koszt nie jest niski, bo około 50zł, ale moim zdaniem warto. Robiłam dużo badań i wydaje mi się, że to jest jedno z ważniejszych, jeśli szukasz przyczyny złego samopoczucia.

[Elfelins]

Ja z badań zawsze polecam robić krzywą glukozowo insulinową bo niestety z naszym typowym polskim tradycyjnym jedzeniem i kanapkami to połowa Polaków jak nic ma insulinooporność i o tym nie wie. A niestety daje ona objawy bardzo podobne do niedoczynności czyli ospałość mgła mózgowa itd i wcale nie trzeba być otyłym by ją mieć.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[smerffie]

Napisane przez Azra

Faktycznie duża różnica Jeśli nic się nie poprawi to zagadam lekarza i dam mu pod rozwagę .

Co do badań to warto zrobić witaminę D3. Ja jak się okazało miałam skrajny niedobór. Teraz suplementuję. Koszt nie jest niski, bo około 50zł, ale moim zdaniem warto. Robiłam dużo badań i wydaje mi się, że to jest jedno z ważniejszych, jeśli szukasz przyczyny złego samopoczucia.

na samopoczucie teraz ogolnie nie narzekam, a wit d3 +k2 biore, 4000. teraz w sslonecznym czasie biore co drugi dzien

[damdalena]

Czy badałyście kiedyś rT3? Zaskoczona jestem, że można w Diagnostyce zrobić badanie odwróconej trójjodotyroniny. Przegapiłam, kiedy wprowadzili. Chyba niedawno... A jak bardzo potrzebowałam, to nie było. Przy najbliższej okazji zrobię. Mam nadzieję, że nie kosztuje majątku. Szkoda, że nadal nie badają poziomu kortyzolu w ślinie.
http://diag.pl/katalogi/badanie/diag...otyronina-rt3/

[X_ana_X]

Dziewczyny, a jak radzić sobie z wypadajacymi włosami przy hashimoto? Ja już nie mam siły, łysieję

[Adrianna_8]

Napisane przez X_ana_X

Dziewczyny, a jak radzić sobie z wypadajacymi włosami przy hashimoto? Ja już nie mam siły, łysieję

Ja to po prostu przeczekałam. Jak hormony się ustabilizowały, to problem się skończył.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[X_ana_X]

Napisane przez Adrianna_8

Ja to po prostu przeczekałam. Jak hormony się ustabilizowały, to problem się skończył.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Długo musiałaś czekać?

[Azra]

Napisane przez Elfelins

Ja z badań zawsze polecam robić krzywą glukozowo insulinową bo niestety z naszym typowym polskim tradycyjnym jedzeniem i kanapkami to połowa Polaków jak nic ma insulinooporność i o tym nie wie. A niestety daje ona objawy bardzo podobne do niedoczynności czyli ospałość mgła mózgowa itd i wcale nie trzeba być otyłym by ją mieć.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Ja właśnie ostatnio zrobiłam, bo tyle się naczytałam, że mnóstwo osób mających problemy z tarczycą ma insulinooporność, że takie mogą być objawy, ale na razie jest ok. Mam za to bardzo niski cukier po 2 godzinach, co chyba w końcu mi wyjaśniło moje samopoczucie. Czasami jestem tak otępiała, że mam wrażenie bycia w innym świecie. Ma ktoś podobny problem? Co na to poradzić? Na razie wyczytałam, że dieta o niskim IG i częste posiłki.

[Adrianna_8]

Napisane przez X_ana_X

Długo musiałaś czekać?

Kilka miesięcy. Aczkolwiek mi włosy wypadały na długo zanim zaczęłam leczenie. Potem już było tylko lepiej.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[damdalena]

Napisane przez Azra

Mam za to bardzo niski cukier po 2 godzinach, co chyba w końcu mi wyjaśniło moje samopoczucie.

A insulina nie rośnie? Bo taki spadek glukozy niestety może oznaczać początki insulinooporności. Także dieta na pewno nie zaszkodzi.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez X_ana_X

Dziewczyny, a jak radzić sobie z wypadajacymi włosami przy hashimoto? Ja już nie mam siły, łysieję

Zbadaj żelazo i ferrytynę.

[Elfelins]

Azra najlepiej podaj nam tu wyniki krzywej, wzorowa insulina to 5-25-5 w przypadku niższego cukru po 2h od na czczo to początki insulinooporności jak nie już insulinooporność bo po 2h insulina musi być wysoką skoro doszło do hipoglikemii.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Azra]

Napisane przez damdalena

A insulina nie rośnie? Bo taki spadek glukozy niestety może oznaczać początki insulinooporności. Także dieta na pewno nie zaszkodzi.

Napisane przez Elfelins

Azra najlepiej podaj nam tu wyniki krzywej, wzorowa insulina to 5-25-5 w przypadku niższego cukru po 2h od na czczo to początki insulinooporności jak nie już insulinooporność bo po 2h insulina musi być wysoką skoro doszło do hipoglikemii.

O dziwo nie jest chyba taka wysoka. Moje wyniki:

Glukoza
Na czczo 82,1 mg/dl (70-99)
Po 1h 95,4
Po 2h 50,9 (70-140)

Insulina
Na czczo 4,98 mU/l (1,9-23)
Po 1h 50,52
Po 2h 14,58

[Elfelins]

Po godzinie za wysoka, to stąd ten spadek cukru, tragedii nie ma ale dieta niskocukrowa wskazana i jedzenie nie częściej niż co 4h. Na początek na dwa tygodnie wyklucz owoce pieczywo nabiał ziemniaki i kasze to zresetujesz organizm. Jedz warzywa i mięso i dobry tłuszcz. Po dwóch tygodniach wprowadź kasze, komose ryżową potem jeden owoc dziennie. Nabiał mocno podnosi insulinę, więc polecam dać sobie z nim spokój jeśli potrafisz.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[Azra]

Napisane przez Elfelins

Po godzinie za wysoka, to stąd ten spadek cukru, tragedii nie ma ale dieta niskocukrowa wskazana i jedzenie nie częściej niż co 4h. Na początek na dwa tygodnie wyklucz owoce pieczywo nabiał ziemniaki i kasze to zresetujesz organizm. Jedz warzywa i mięso i dobry tłuszcz. Po dwóch tygodniach wprowadź kasze, komose ryżową potem jeden owoc dziennie. Nabiał mocno podnosi insulinę, więc polecam dać sobie z nim spokój jeśli potrafisz.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Nie częściej niż co 4h? Myślałam, że właśnie odwrotnie . Generalnie jestem na diecie bezglutenowej i beznabiałowej ze względu na nietolerancje, na razie nie w pełni ze względu na brak czasu, ale w porównaniu z tym co dawniej, to mocno ograniczyłam takie produkty.