Jak to jest możliwe?

[corkatswxd]

Odchudzam się od 6 dni. Tzn. ćwiczę od tylu, przedtem miałam już dwa miesiące dietę, ale czasami obżerałam się słodyczami, czasami na noc podjadałam i nawet utyłam kilogram.
07 lipa mierzyłam się wszędzie dokładnie, jestem zaskoczona wynikiem dzisiejszych pomiarów:
-Biodra - 95/91!
-Talia - 75/70!!
-Uda - 63/59
-Łydki - 42/40
-Ręka - 30/30
-Biust - 87/88!!!
I schudłam dokładnie jeden kilogram.
Ogólnie dwa razy biegałam w domu po 40 minut, zrobiłam może ze 150 brzuszków a poza tym to kompletnie nic więcej.. Dwa razy 8 minutowe ćwiczenia na nogi. Poza tym dużo chodzę. Minimum 2 km dziennie, a czasami po 8,10. Jak to możliwe, że tyle schudłam? Nie jadłam jeszcze śniadania, więc może np. wieczór pomiary wyjdą.. inne?

[Joasia B]

Jeśli się mierzysz to tego samego dnia cyklu miesieczkowego. Np. tydzień po zakończeniu okresu i tak każdego miesiąca. Mogło się zdarzyć tak, że mierząc się poprzednim razem byłaś lekko opuchnięta.

[Michalina83]

Jak mierzyłaś się po jakichś ćwiczeniach a dawno ich nie robiłaś to też mogła cię woda napompować. Ja po pierwszych ćwiczeniach to spodni nie mogłam dopiąć tak mnie napompowało. Poza tym woda też może zejść jak wypijesz coś moczopędnego ja się czasami ważyłam po piwie tak z ciekawości to potrafiło być kg mniej niż wczesniejszego dnia

[magrat16]

Napisane przez corkatswxd

Ogólnie dwa razy biegałam w domu po 40 minut, zrobiłam może ze 150 brzuszków a poza tym to kompletnie nic więcej.. Dwa razy 8 minutowe ćwiczenia na nogi. Poza tym dużo chodzę. Minimum 2 km dziennie, a czasami po 8,10. Jak to możliwe, że tyle schudłam?

Przeczytaj jeszcze raz swoje ćwiczenia, to fizycznie niemożliwe stracić 4 cm z ud i 2 z łydek biegając po 40 min. I to w ciągu 6 dni Albo źle się zmierzyłaś ostatnio/teraz, albo byłaś napuchnięta.