Jaki podkład dla mojej cery? - zbiorczy, cz. II

[sensualitat]

Dziękuję DW też rozważam. Chociaż jak czytam recenzje to bardziej przemawia do mnie Clarins, choćby ze względu na opakowanie. Który z nich polecasz do cery mieszanej z przebarwieniami, nierównym kolorycie? Wiem, że oba są trwałe, matujące i mocno kryjące. Obecnie używam Rimmel lasting finish 25H i jestem z niego bardzo zadowolona, ale mam ochotę spróbować czegoś nowego i z wyższej półki.

[Iza_bellla]

Niestety niewiele dziś dobrych podkładów na rynku. Większość źle się rozprowadza, a dodatkowo utrzymuje jedynie krótki czas. Osobiście używam z Lirene. Jeden z najlepszych. jest także w przystępnej cenie. Dlatego z czystym sumieniem mogę polecić

[buahhot]

Napisane przez Iza_bellla

Niestety niewiele dziś dobrych podkładów na rynku. Większość źle się rozprowadza, a dodatkowo utrzymuje jedynie krótki czas. Osobiście używam z Lirene. Jeden z najlepszych. jest także w przystępnej cenie. Dlatego z czystym sumieniem mogę polecić

ktory?

[Loyd]

Napisane przez sensualitat

Dziękuję DW też rozważam. Chociaż jak czytam recenzje to bardziej przemawia do mnie Clarins, choćby ze względu na opakowanie. Który z nich polecasz do cery mieszanej z przebarwieniami, nierównym kolorycie? Wiem, że oba są trwałe, matujące i mocno kryjące. Obecnie używam Rimmel lasting finish 25H i jestem z niego bardzo zadowolona, ale mam ochotę spróbować czegoś nowego i z wyższej półki.

Dw to juz taki hardCore

Wymienie podklady ktore u mnie sie sprawdzily ( prawie wszystkie kryja lepiej niz lasting finish.

Clarins everlasting plus( stary jest wycofywany, nowy jest mniej matowy i lzejszy, u mnie pewnie by wytrzymal cala dobe bo mam cere sucha, na mieszanej spokojnie przetrwa pracowity dzien)

Chanel perfection lumiere
Bobbi Brown even finish ( dodatkowym plusem bedzie bogata kolorystyka)

EL DW light( uwielbiam)
Shiseido sun protective( rozpisywala, sie nad nim, pod wzgledem trwalosci, krycia wytrzymalosci absolutnej , wodoodpornosci itd itp jest to moj HG i KWC , problematyczne moga byc kolory)

Perfectionista od Guerlaina ( wybitny i wybitnie slaba kolorystyka, )

Shiseidio perfect refining ( super podklad, kolorystyka lepsza niz przy sun protective , wykonczenie aksamitni fajne, dobra trwalosc choc nie dla cer bardzo tlustych, niemniej ten long lasting moze dac rade rowniez u Pan 40+ bo nie migruje w zalamania skory, na bank do niego wroce)

Tom Ford. TL( ( wspanialy, o swietnym kryciu choc uwazam ze Guerlain lepszy a tanszy)

Mam nadzieje ze odrobine pomoglam

Ps . long lasting z Armaniusza tez jest super k ale mnie po nim wysypalo... Wiec go odstawilam ( znane mi uzywajace go osoby nie mialy tego problemu wiec moze to moja wina)

Dodam jeszcze ze z takiej odrobine tanszej wyzszej polki to fajne long lastingi ma MAC

Chanel velvet( bardzo spoko musze mu poprawic ocene na kwc , ale przy moich 26 latach i zdyscyplinowanej pielegmacji potrafi mnie podsuszyc... Wiem ze mam cere sucha ale zawsze klade podklady na filtr uv ktroy zwykle jest tlustawy)

long lasting z YSL jest super. Dla mnie problematyczne sa jego kolory.

Clarins ever matte , tak najbardziej to polecam ten n dwoch powodow.. Po pierwsze jest tak samo dobry jak pozostale, po drugie cena . Kosztuje 140 zl a nie czuje zeby byl gorszy od chanelka... Bardzo polecam, pod warunkiem ze masz nie wiecej niz 35 lat lub botox

Mam nadzieje ze choc troche pomoglam.
Bylo tego znacznie wiecej, nie bede pisac o kompaktach bo chyba kompaktow nie szukasz.
Wole tez lzejsze podklady w tej chwili poza drobnymi wyjatkami( shiseido i dw sa w mojej kosmetyczce zawsze, na awarie wieksze wyjscie... Nie napisalam nic o tym jak podklady wychodza na zdjeciach , ale jak jakis wytypujesz to Ci opowiem , narazie troche brak mi czasu)

[zoila]

Loyd a co myślisz o UD Naked Skin? Zastanawiam się nad nim, ale po głowie chodzi mi też EL Maximum Cover (mam próbkę) - jak to cudnie kryje i świetnie się trzyma .
Mam podkład słoneczny z Shiseido, ale jakoś średnio gra z moją tłustawą cerą.

[Loyd]

Napisane przez zoila

Loyd a co myślisz o UD Naked Skin? Zastanawiam się nad nim, ale po głowie chodzi mi też EL Maximum Cover (mam próbkę) - jak to cudnie kryje i świetnie się trzyma .
Mam podkład słoneczny z Shiseido, ale jakoś średnio gra z moją tłustawą cerą.

naked Skin jest bardzo spoko ale osobiscie wole D&G louminous bo wyglada oblednie na zdjeciach( to podobne podklady) Maximum Coverage mialam , no i nie mam ale jest bardzo , bardzo fajny niestety. Kolor vanilla(?) juz nie pamietam ale nr 03 wygladal u knie bardzo zle... Za ciemny i ziemisty. Sam podklad super. lzejszy od kladyka . A Shiseido Ci splywal czy co sie dzialo?

[zoila]

Napisane przez Loyd

naked Skin jest bardzo spoko ale osobiscie wole D&G louminous bo wyglada oblednie na zdjeciach( to podobne podklady) Maximum Coverage mialam , no i nie mam ale jest bardzo , bardzo fajny niestety. Kolor vanilla(?) juz nie pamietam ale nr 03 wygladal u knie bardzo zle... Za ciemny i ziemisty. Sam podklad super. lzejszy od kladyka . A Shiseido Ci splywal czy co sie dzialo?

Shiseido mi spływał, zupełnie nie dał rady na moim nosie. Mam rozszerzone pory i potrzebuję podkładu, który nie zrobi mi beżowych kropek na nosie :/. No i trwałego.

[Loyd]

Napisane przez zoila

Shiseido mi spływał, zupełnie nie dał rady na moim nosie. Mam rozszerzone pory i potrzebuję podkładu, który nie zrobi mi beżowych kropek na nosie :/. No i trwałego.

Uuuuu... To mim zdaniem shiseido jest trwalczy od Maximum coverage , hmmmm a jakie masz doswiadczenia z everlastingiem np? Albo Idolem ? Bo az sie zdziwilam ze shiseidziak nie dal rady ..no ale m
Ja mam sucha cere wiec .. No u mnie nawet YSL TE trzyma sie 10 godzin jesli go przypudruje, za to mam inne problemy bo ostatnio wszystko mam wrazenie bardzo u mnie na twarzy widac.

[zoila]

Napisane przez Loyd

Uuuuu... To mim zdaniem shiseido jest trwalczy od Maximum coverage , hmmmm a jakie masz doswiadczenia z everlastingiem np? Albo Idolem ? Bo az sie zdziwilam ze shiseidziak nie dal rady ..no ale m
Ja mam sucha cere wiec .. No u mnie nawet YSL TE trzyma sie 10 godzin jesli go przypudruje, za to mam inne problemy bo ostatnio wszystko mam wrazenie bardzo u mnie na twarzy widac.

W temacie podkładów z perfumerii jestem początkująca, Shiseido był pierwszym .
Ta widoczność podkładów to i mój problem. Ale najbardziej nie lubię, gdy podkład mi się ściera/przemieszcza - ostatnio przyszłam i brat poczęstował mnie komplementem, że wyglądam jak trędowata .

[Loyd]

U mnie je widac czasami z tego wzgledu ze moja skora jest sucha i wiele podkladow wyglada na niej niswiezo.. No taki czas, zmiana por roku u mnie zwykle tak wyglada

[sensualitat]

Napisane przez Loyd

Dw to juz taki hardCore

Wymienie podklady ktore u mnie sie sprawdzily ( prawie wszystkie kryja lepiej niz lasting finish.

Clarins everlasting plus( stary jest wycofywany, nowy jest mniej matowy i lzejszy, u mnie pewnie by wytrzymal cala dobe bo mam cere sucha, na mieszanej spokojnie przetrwa pracowity dzien)

Chanel perfection lumiere
Bobbi Brown even finish ( dodatkowym plusem bedzie bogata kolorystyka)

EL DW light( uwielbiam)
Shiseido sun protective( rozpisywala, sie nad nim, pod wzgledem trwalosci, krycia wytrzymalosci absolutnej , wodoodpornosci itd itp jest to moj HG i KWC , problematyczne moga byc kolory)

Perfectionista od Guerlaina ( wybitny i wybitnie slaba kolorystyka, )

Shiseidio perfect refining ( super podklad, kolorystyka lepsza niz przy sun protective , wykonczenie aksamitni fajne, dobra trwalosc choc nie dla cer bardzo tlustych, niemniej ten long lasting moze dac rade rowniez u Pan 40+ bo nie migruje w zalamania skory, na bank do niego wroce)

Tom Ford. TL( ( wspanialy, o swietnym kryciu choc uwazam ze Guerlain lepszy a tanszy)

Mam nadzieje ze odrobine pomoglam

Ps . long lasting z Armaniusza tez jest super k ale mnie po nim wysypalo... Wiec go odstawilam ( znane mi uzywajace go osoby nie mialy tego problemu wiec moze to moja wina)

Dodam jeszcze ze z takiej odrobine tanszej wyzszej polki to fajne long lastingi ma MAC

Chanel velvet( bardzo spoko musze mu poprawic ocene na kwc , ale przy moich 26 latach i zdyscyplinowanej pielegmacji potrafi mnie podsuszyc... Wiem ze mam cere sucha ale zawsze klade podklady na filtr uv ktroy zwykle jest tlustawy)

long lasting z YSL jest super. Dla mnie problematyczne sa jego kolory.

Clarins ever matte , tak najbardziej to polecam ten n dwoch powodow.. Po pierwsze jest tak samo dobry jak pozostale, po drugie cena . Kosztuje 140 zl a nie czuje zeby byl gorszy od chanelka... Bardzo polecam, pod warunkiem ze masz nie wiecej niz 35 lat lub botox

Mam nadzieje ze choc troche pomoglam.
Bylo tego znacznie wiecej, nie bede pisac o kompaktach bo chyba kompaktow nie szukasz.
Wole tez lzejsze podklady w tej chwili poza drobnymi wyjatkami( shiseido i dw sa w mojej kosmetyczce zawsze, na awarie wieksze wyjscie... Nie napisalam nic o tym jak podklady wychodza na zdjeciach , ale jak jakis wytypujesz to Ci opowiem , narazie troche brak mi czasu)

Loyd dziękuję jesteś nieoceniona Chyba zdecyduję się jednak na Clarinsa. Obawiam się tylko, że 105 nude będzie dla mnie za jasny a z kolei 108 sand za ciemny. Pośredni 107 beż wpada w różowe tony z tego co zauważyłam, więc dla mnie odpada.

[Loyd]

107 jest dosc mocno rozowy i nie jest jasniejszy niz 108 po prostu ma zupelnie inna tonacje

[Penny90]

Potrzebuje podkładu. Długotrwały, ale bez efektu maski: mega matu i przesuszu. Mam cere mieszana, chce efektu wow raczej średnie/lekkie krycie górna polka. Sugestie?

[sensualitat]

Napisane przez Loyd

107 jest dosc mocno rozowy i nie jest jasniejszy niz 108 po prostu ma zupelnie inna tonacje

Dziękuję Zdecyduję się na Clarinsa 105. A następnym razem wypróbuję którąś z Twoich propozycji

[kaledonia]

Napisane przez sensualitat

Dziękuję DW też rozważam. Chociaż jak czytam recenzje to bardziej przemawia do mnie Clarins, choćby ze względu na opakowanie. Który z nich polecasz do cery mieszanej z przebarwieniami, nierównym kolorycie? Wiem, że oba są trwałe, matujące i mocno kryjące. Obecnie używam Rimmel lasting finish 25H i jestem z niego bardzo zadowolona, ale mam ochotę spróbować czegoś nowego i z wyższej półki.

Nie musisz wcale kupować ciężkiego podkładu do krycia cery o nierównym kolorycie. Wystarczy nawet płynny, ale umiejętnie rozprowadzony podkład dobrym pędzlem.
Mam podobne problemy i zdecydowałam się na lekki podkład i jestem zadowolona (u mnie Chanel Vitalumiere Aqua)

Napisane przez Iza_bellla

Niestety niewiele dziś dobrych podkładów na rynku. Większość źle się rozprowadza, a dodatkowo utrzymuje jedynie krótki czas. Osobiście używam z Lirene. Jeden z najlepszych. jest także w przystępnej cenie. Dlatego z czystym sumieniem mogę polecić

Niewiele to było, ale 20 lat temu, a teraz to można oczopląsu dostać
Jeśli piszesz o Lirene City Matt to u mnie się nie sprawdził, bo był zbyt ciężki i niestety mnie zapychał!
Które podkłady testowałaś i czym je nakładałaś ?

Z polskich, tańszych i całkiem dobrych polecam Inglot AMC (widzę, że podrożał) i AA Oceanic (byłby idealny, gdyby nie kolory).

[MyaMK]

A czy któraś z was ma może ten nowy Maybelline superstay better skin? Szukam opinii osób które mają suchą skórę z przebarwieniami. Przyznam, że na necie jest o nim dużo dobrego, ale mało kto dodaje jaką ma skórę. Zastanawiam się czy kupić. Ktoś, coś?

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez MyaMK

A czy któraś z was ma może ten nowy Maybelline superstay better skin? Szukam opinii osób które mają suchą skórę z przebarwieniami. Przyznam, że na necie jest o nim dużo dobrego, ale mało kto dodaje jaką ma skórę. Zastanawiam się czy kupić. Ktoś, coś?

Dla suchej cery zdecydowanie odradzam. On ma taką suchą konsystencję, podkreśla skórki i wchodzi w pory Nawet na mojej mieszanej cerze wyglądał źle (policzki normalne, strefa T przetłuszczająca się), a co dopiero na suchej

[sensualitat]

Napisane przez kaledonia

Nie musisz wcale kupować ciężkiego podkładu do krycia cery o nierównym kolorycie. Wystarczy nawet płynny, ale umiejętnie rozprowadzony podkład dobrym pędzlem.
Mam podobne problemy i zdecydowałam się na lekki podkład i jestem zadowolona (u mnie Chanel Vitalumiere Aqua)

Masz rację, jednak u mnie chodzi o coś więcej niż wyrównanie kolorytu. Mam kilka widocznych przebarwień, które naprawdę ciężko zakryć, lekkie podkłady zwyczajnie sobie z tym nie radzą. Poza tym nigdy nie nakładam podkładu pędzlem czy gąbeczką, zawsze robię to palcami. Świadomość, że mam na twarzy dobrej jakości kryjący podkład daje mi komfort psychiczny, z lekkim podkładem zawsze czuje się niepewnie.

[Karmelovka]

Mam taki pewien problem od któregoś czasu, gdy nakładam podkład jest on widoczny na cerze(używam rimmel wake me up)
Nakładam go pędzlem z hakuro i chciałabym żeby on wygl naturalnie na cerze
Prosze o odpowiedz

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez Karmelovka

Mam taki pewien problem od któregoś czasu, gdy nakładam podkład jest on widoczny na cerze(używam rimmel wake me up)
Nakładam go pędzlem z hakuro i chciałabym żeby on wygl naturalnie na cerze
Prosze o odpowiedz

Zwilżona gąbeczka (używam Real Techniques i ją uwielbiam) sprawia, że podkład wygląda bardzo naturalnie

[Karmelovka]

Mam pewien problem z podkładami, używam teraz podkładu Rimmel Wake me up, i nakładam go pędzlem z hakuro pózniej idzie na to korektor z Catrice Camuoflage i puder i niestety na twarzy jest to widoczne, nawet podkład z bourjois healthy mix jest widoczny u mnie na cerze co ja mam zrobić bo zmagam się niestety z tym problemem od dawna ;/

[201803111829]

Może nakładaj mniejsza ilość podkładu? Albo rób częściej piling?

[Bruneteczka90]

Czesc 😊 mam cere w odcieniu chlodnym, gdy sie nie opalam uzywam odcienia "porcelana" i wszystko byloby ok gdyby nie to ze kiedy sie opale to ciezko jest mi odnalezc ciemniejszy podklad o zimnej tonacji. Wszystkie te ciemne wpadaja w zolc albo w pomarancz. Czy mozecie cos poradzic albo moze podpowiedziec jakie nazwy odcieni ciemniejszych oznaczaja chlodne odcienie?

[masija]

Napisane przez _Tinkerbell

Może nakładaj mniejsza ilość podkładu? Albo rób częściej piling?

U mnie jest to samo
Teraz szczególnie się to nasiliło. Używam Revlona-małą ilość, nakładam gąbeczką RT na zmianę z pędzlem RT lub Hakuro.
Podkład się waży albo schodzi albo inne cuda się dzieją z moją twarzą
Już nie wiem co robię źle.

Dbam o skórę, dbam o siebie, nawilżam, robię peeling.

Np. wczoraj był dzień że nawet było ok. Twarz wyglądała w miarę. A dzisiaj znowu koszma.r

[basieczkasieczka]

cześć i czołem ! Chciałabym kupić jakiś zwykły podkład. Dobrze kryjący, ponieważ mam dużo do zakrycia mimo tego, że mam 15 lat Chodzi mi o trądzik (zwykły pospolity), różne zaczerwienienia (małe) piegi (jest ich mało ale są). Wcześniej uzywalam podkladu z maybelline ale jego cena to 25 zł
PLUSY:
*ładnie i naturalnie wygląda na skórze
*nie robi efektu maski

MINUSY:
*trzeba ciągle poprawiać makijaż, bo nie trzyma się długo (wiem po opinii nie tylko mojej)
*ma lekkie krycie
*nie wiem dlaczego ale czasami jak go nakładam to brzydko wygląda na skórze btw nie chce się wchłonąć, łuszczy się w kąciku nosa, wszędzie...
Nie wiem jaki mam rodzaj cery ale tak w skrócie potrzebuje dość tani, dobrze kryjący podkład który wygląda naturalnie !

[cocer]

Pewnie masz cerę mieszaną albo tłustą.

Dobrze kryjący i tani jest Dermacol make up cover, ale to szpachla totalna. Jeszcze Revlon Colorstay, w drogeriach internetowych kosztuje ok 26 zł. Z tanich i dobrze kryjących będzie też Ingrid Ideal Face, widziałam go za max 19 zł. Na zaczerwienienia może spróbuj zieloną bazę. Ewentualnie jeśli nie masz całej twarzy w wypryskach, to może kup lżejszy podkład, a krostki przykrywaj korektorem. Tani i dobry będzie z Catrice.

[OlaM]

Napisane przez basieczkasieczka

cześć i czołem ! Chciałabym kupić jakiś zwykły podkład. Dobrze kryjący, ponieważ mam dużo do zakrycia mimo tego, że mam 15 lat Chodzi mi o trądzik (zwykły pospolity), różne zaczerwienienia (małe) piegi (jest ich mało ale są). Wcześniej uzywalam podkladu z maybelline ale jego cena to 25 zł
PLUSY:
*ładnie i naturalnie wygląda na skórze
*nie robi efektu maski

MINUSY:
*trzeba ciągle poprawiać makijaż, bo nie trzyma się długo (wiem po opinii nie tylko mojej)
*ma lekkie krycie
*nie wiem dlaczego ale czasami jak go nakładam to brzydko wygląda na skórze btw nie chce się wchłonąć, łuszczy się w kąciku nosa, wszędzie...
Nie wiem jaki mam rodzaj cery ale tak w skrócie potrzebuje dość tani, dobrze kryjący podkład który wygląda naturalnie !

Tego rodzaju pytania zadajemy w wątku zbiorczym.

[Loyd]

Napisane przez Karmelovka

Mam taki pewien problem od któregoś czasu, gdy nakładam podkład jest on widoczny na cerze(używam rimmel wake me up)
Nakładam go pędzlem z hakuro i chciałabym żeby on wygl naturalnie na cerze
Prosze o odpowiedz

Widocznosc podkladu zalezy w 90% od stanu cery. Znam dziewczyny ktore uzywaja dw a ja musze sie przypatrywac czy maja podklad.

Pokombinuj z metodami aplikacji i kremami pod podklad. Zastanow sie tez dlaczego jest on widoczny. Zbiera sie? , ciastkowi, osadza na krostkach?

[birjuzowyj]

Cześć Jaki polecacie podkład do bardzo jasnej skóry z zielononiebieskim podtonem? Kupiłam ostatnio stay matte o odcieniu 1 i się znowu załamałam, bo podkład wydawał się być ciemniejszy od mojej skóry, ale po dłuższych oględzinach stwierdziłam, że na "jasność" może i jest okej, a podkład nie pasuje przez to, że jest różowawy.
Moja skóra jest jak u pani drugiej od lewej, z tym, że dużo dużo jaśniejsza, ale też ma taki dziwny zielonkawo-żółto-niebieski odcień.
(coś nie mogę zdjęcia załadować fotki, mam nadzieję, że się pojawiła )

[Loyd]

Warm Ivory Bobbi Brown. Mozesz tez zapytac w watku o jasnych podkladach