2011-06-02, 08:23 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: Praca kelnerki
Ja właśnie jestem po próbnym dniu bycia kelnerką, i jak kiedyś wydawało mi się to łatwe, tak teraz wiem że nie jest Praca oczywiście mi sie podoba, mimo 13h na nogach, biegania w dół i górę po schodach, między stolikami.
U mnie to wyglądało tak: na bieżąco musiałam polerować kufle przy barze (restauracja ma parasolki i pomieszczenia w podziemiu, wiec po jedzenie się biega góra dół), pilnować czystości na ogródku. Kiedy przychodził klient, automatycznie szłam z menu, po paru minutach, kiedy klienci już nie przewracali karty, zapisywałam co chcieli zamówić, musiałam to wbić do komputerowego systemu. w tym czasie podawałam napoje, talerze, sosy - zalezy co zamówili. odbierałam telefon z dołu, że np. pizza gotowa, odbierałam ją, zanosiłam gościom, i znów pomagałam przy barze - ludzie na bieżąco przychodzą po piwo lub zimne napoje. później wracałam do mojego stolika, proponując deser, albo pytają czy podać coś jeszcze, zbierałam brudne naczynia etc. jeśli domawiali - ponownie wklepywałam do systemu dania. kiedy prosili o rachunek, znów wchodziłam w system, drukowałam rachunek - a na koniec pracy musiałam się rozliczyć z sumy, którą powinnam mieć oczywiście w trakcie całego dnia, klienci pytali, co to za danie, z czego się składa, co polecam, jakie wino do danej potrawy (wtedy wołałam doświadczoną kelnerkę, bo ja ciemna masa bez doświadczenia ;p ). ogólnie nie było tak źle, zastanawiam się czy nie zostać. tylko w sezonie, na rynku pod parasolkami jest dosłownie koszmar z ilością ludzi, nie wiem czy podołam pozdrawiam
__________________
|
2011-06-08, 15:30 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Praca kelnerki
Kilka dni temu dostałam propozycje aby w piątek mam być kelnerką na weselu w 5* hotelu. Nigdy tego nie robiłam, nawet na praktykach nie obsługiwałam gości jak byłam na sali. Może dacie jakieś dobre rady? Myślę że mogę sobie nie poradzić, ale zawsze nastawiam się na najgorsze, to później okazuje się że nie jest tak źle hehe Czy ja muszę na weselu przyjmować zamówienia gości? Jak byłam na praktyce to widziałam jak kelnerki chodzą i przyjmują te zamówienia, a jak to później ogarnąć jak ktoś taki jak ja ma krótką pamięć hehe Nawet nie bardzo wiem co należy do obowiązków takiej kelnerki na weselu w takim 5* hotelu.
Edytowane przez magda_330 Czas edycji: 2011-06-08 o 15:35 |
2011-06-09, 07:35 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: Praca kelnerki
Zawsze podawaj od prawej strony, to chyba na weselu będzie odgrywać największą rolę Pytaj o kawę, herbatę, czy coś podać - no chyba, że w zakresie ciepłych napoi będzie samoobsługa I na bieżąco trzeba zbierać brudne naczynia - tyle ja wiem, z tego co mi mój szef opowiadał.
Poszukaj w Internecie jakichś wskazówek, napewno coś przydatnego znajdziesz
__________________
|
2011-06-09, 15:04 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 123
|
Dot.: Praca kelnerki
Witam, są tu może jakieś kelnerki z Gdyni?
|
2011-06-11, 17:18 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
|
Dot.: Praca kelnerki
Witam. Mam takie pytanie..może ktoś mi doradzi, bo nie wiem, kogo mogłabym o to spytać, a nie chcę się wygłupić.
Myślałąm o pracowaniu jako kelnerka, ale tylko w wakacje.Mam skończone 18 lat. Czy wgl możliwe jest, że ktoś mnie zatrudni, czy trzeba być po jakieś specjalnej szkole...? Nie mam doświadczenia, więc pewnie w grę wchodzi np praca na pół etatu albo tylko w weekendy...Myślałam o jakiejś pizzerii, bo w sumie w moim mieście jakiś restauracji nie ma... |
2011-06-12, 09:12 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 68
|
Dot.: Praca kelnerki
Jeśli masz 18 lat, to nie powinno być problemu ze znalezieniem pracy jako kelnerka. Ja również jestem bez doświadczenia, roznosiłam CV i kilka restauracji odpowiedziało. Racja, że praca w weekendy lub na pół etatu i prawdopodobnie za niższą stawkę, bo jesteś bez doświadczenia Mogą jedynie wymagać książeczki sanepidowskiej, ale to nie wszędzie W swoim CV zamieściłam przeróżne informacje, żeby się lepiej zareklamować - udział w wośp, wolontariat, zajęcia plastyczne, praca przy zbiorach owoców, dodatkowo to, że jestem komunikatywna, zorganizowana, dobrze znam angielski i szybko się uczę Takie zalety przyciągają Ale się zastanów dobrze, bo to ciężka praca, wielogodzinna, jesteś odpowiedzialna za pieniądze, z których musisz się rozliczać a mimo tego wysiłku dostaje się małe pieniądze. Dlatego ja nie skorzystałam z dotychczasowych ofert, gdzie proponowali mi na początku 15h próby (czyli normalnie pracujesz, uczysz sie, ale Ci za ten czas nie zapłacą), później praca w pt,sob,ndz po ok 16h codziennie a stawka 4zł/h bo jestem bez doświadczenia... Jeśli ktoś to naprawdę lubi, ma wykształcenie, zna się dobrze na menu, obsłudze klienta, to praca mimo, że ciężka, to ciekawa, jednak dla osób bez doświadczenia to spore wyzwanie
Udanego wyboru!
__________________
|
2011-06-12, 11:18 | #37 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 314
|
Dot.: Praca kelnerki
Jeżeli znasz język angielski i masz dobrą prezencję to mogą Cię zatrudnić w wielu miejscach.
|
2011-06-23, 13:21 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
|
Dot.: Praca kelnerki
Hm a jeszcze chciałam się zapytać, czy nie za poźno teraz się próbować gdzieś dostać? Bo mama na mnie naskoczyła, że powinnam już miesiąc temu się tym zainteresować...tylko wtedy nie byłam pewna, czy bd w Polsce...Za dotychczasowe odpowiedzi bardzo, bardzo dziękuję. Rozwiały większość moich wątpliwości, dziękuję raz jeszcze
|
2011-06-23, 15:21 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 291
|
Dot.: Praca kelnerki
Ja również dorabiam jako kelnerka, praca rzeczywiście cieżka, ale idzie sie przyzwyczaić, na zarobki też nie narzekam bo zazwyczaj druga dniówka wychodzi z napiwków (co innego jak to wesela czy inne imprezy okolicznościowe). Jeśli masz 18 lat i znasz jezyk powinnaś znaleźć prace. Rozniesienie CV jest dobrym pomysłem,z doświadczenia wiem, że przyszli pracodawcy lepiej patrzą na osoby które szukają pracy, a nie czekają aż praca znajdzie ich.
A co do aparycji kelnerek-chyba pracodawcy przestali zwracać na to uwage, chodząc po nawet dobrych restauracjach czesto sie ostatnio widzi, że nie wszystkie są śliczne. Moim zdaniem najważniejsza w tej robocie jest podzielność uwagi, no i oczywiście sprawne nogi Edytowane przez agusia5144 Czas edycji: 2011-06-23 o 15:24 |
2011-06-26, 16:31 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: Praca kelnerki
Dziewczyny, czy któraś z Was pracowała w zajeździe badź karczmie? Myślałam o pracy w karczmie, już rozmawiałam z kierownikiem i był by skłonny mnie przyjść, tylko nie wiem, czy podołam..
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
2011-06-27, 08:20 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
|
Dot.: Praca kelnerki
Cytat:
Wydaje mi się, że możesz sie ubrać normalnie z racji tego, że na dyskotece też będziesz ubrana raczej normalnie. Ile zarabiają kelnerki - nie chce Cie odstraszać bo ja pracowałam w dyskotece i miałam płacone 50 zł za noc ale to nie jest reguła ja pracowałam w małej dyskotece ale był tam duży tłum... Czasami bywałam również w barze i myłam kufle. Jak jesteś przy barze i masz bardzo 'ładną' aparycje i wygląd to możesz dużo wyciągnąć. Załuje, że teraz ta dyskoteka nie funkcjonuje bo chętnie bym tam poszła.
__________________
Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi |
|
2011-08-12, 15:00 | #42 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Praca kelnerki
Witam,czy zaglada tutaj jakaś kelnerka lub była kelnerka,i ma jakis sposob na to jak szybko i zwinnie wyliczyc rachunek ? Bo ja wlasnie zaczynam niedlugo prace kelnerki i boje sie ze wszystko moze byc ok oprocz tego ze bede miala sytuacje gdzie szybko bede musiala pokazac rachunek i ze policze albo zle wydam,wiadomo sa aytuacje gdzie klient daje np pieniadze i patrzy na rece jak kelnerka wydaje reszte...
|
2011-08-12, 19:55 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
|
Dot.: Praca kelnerki
Cytat:
Powodzenia w pracy
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie |
|
2011-08-13, 11:16 | #44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Praca kelnerki
Dziekuje Ci bardzo,ja wlasnie bede musiala liczyc bez kasy,ale kalkulator to super pomysl nie wiem czemu nie wpadlam na to ;p Dziekuje
|
2011-08-27, 09:39 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 81
|
Dot.: Praca kelnerki
Cześć wam! Mam do was pytanie. Czy wiecie coś może o pracy kelnerek/kelnerów w święta narodowe tudzież w niedzielę? czy powinny być inaczej płatne a może powinniśmy dostawać jakieś premie za to? Właśnie z całą ekipą walczymy o podwyżki ale szefowie coś cisną bajerę. możecie mi jakoś pomóc? Im więcej info tym lepiej i z góry dzięki
__________________
Natalka zapuszcza paznokcie...:ro lleyes:, dba o wlosy... o to co je... o swoja skore... i wnetrze... POMOCY ^^ |
2011-08-31, 19:20 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 81
|
Dot.: Praca kelnerki
Widzę, że chętnych do pomocy nie brakuje. mimo wszystko dzięki...
__________________
Natalka zapuszcza paznokcie...:ro lleyes:, dba o wlosy... o to co je... o swoja skore... i wnetrze... POMOCY ^^ |
2012-02-02, 16:53 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 425
|
Dot.: Praca kelnerki
jaką umowę powinna podpisać kelnerka? umowa zlecenie? co w wypadku, gdy będę chciała zrezygnować z pracy? proszę o odpowiedzi.
__________________
Ubrania Książki na wymianę i nie tylko: rolki 37-39 z ochraniaczami buty górskie, trekkingowe 39 |
2012-02-24, 15:23 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 40
|
Dot.: Praca kelnerki
Cześć dziewczyny. Ja już mam spore doświadczenie jeśli chodzi o kelnerstwo. Obecnie jestem podczas rozmów w różnych restauracjach i hotelach i miałam już parę propozycji jednak nie odpowiadały mi z różnych względów. Jednak zawsze miałam problem jeśli chodzi o obuwie, jak ktoś pracuje jako kelnerka już sporo czasu wie ze baletki to śmierć dla stóp w tym zawodzie z tymi butami. Znacie jakieś dobre nie drogie buty które nadawały by się do tego celu?
|
2012-02-26, 18:05 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 21
|
Dot.: Praca kelnerki
Niestety muszę stwierdzić, że nie ma butów w których kelnerka mogłaby czuć się wygodnie i jakoś by wyglądała Wiem, bo pracowałam w tym zawodzie od nas wymagali butów na obcasach, ponieważ była to elegancka restauracja niestety nie rozumiem tego. Po 15 godzinach(wesela) biegów z tacą jedyne o czym marzyłam, to tylko żeby zdjąć buty. A dodam że nosiłam takie tylko ok 3cm. Coprawda miałam jedne w których mnie nogi nigdy nie bolały ale wyglądały jak po własnej prababci więc głupio mi było w nich chodzić Dlatego jak wracałam do domu to wywieszałam nogi do góry hihi a potem moczyłam w wodzie z solą takiej letniej. Na koniec smarowałam żelem chłodzącym.
|
2012-02-29, 14:40 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: Praca kelnerki
Jestem kelnerką od ponad 6 lat, teraz od 4 lat pracuję w *** pałacyku. Obsługiwałam wiele imprez okolicznościowych, jedne które trwały wieczność inne o dziwo szybko się kończyły. Zawsze noszę czarne baleriny, różne różniaste, najczęściej najzwyklejsze. W tamtym roku na wiosnę kupiłam sobie zwykłe baleriny w CCC za 49 zł (robiony na wzór tych z Primarku). Jestem z nich zadowolona chodziłam w nich na co dzień, dobijałam w sezonie na obsłudze i mam je do tej pory. Rewelacyjne, co prawda kupowałam kolejne i kupiłam jedne skórzane ściągane z Włoch, miękkie, lekkie, ale jednak te "rozczłapane" z CCC uważam za genialne o takie o: baleriny
__________________
<3
|
2012-06-03, 15:36 | #51 |
Raczkowanie
|
Dot.: Praca kelnerki
Chciałabym odnowić wątek. Na sezon szukam pracy jako kelnerka. Dzisiaj byłam w pewnej restauracji na rozmowie. Bardzo możliwe, że pracę dostanę, jednak muszę jeszcze wyrobić książeczkę. Aczkolwiek trochę się stresuję, gdyż nie mam żadnego doświadczenia w tym fachu i nie wiem czy poradzę sobie z noszeniem szczególnie napoi W przyszłym tygodniu mam mieć dzień próbny. I tu pojawia się kolejny problem... Szef pytał czy mogę konkretnego dnia, bo wtedy nie będzie miał akurat jakiejś kelnerki, ja się z chęcią zgodziłam, bo źle policzyłam dni... W domu okazało się, że tego akurat dnia mam wesele kuzynki... Nie mam pojęcia co zrobić. Nie mogę ominąć tej rodzinnej uroczystości, to dla wszystkich bardzo ważne. Ale z drugiej strony to postawi mnie w bardzo nieodpowiedzialnym świetle kiedy jeszcze przed dostaniem pracy będę lawirowała...
__________________
L A T O |
2012-06-04, 15:01 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Praca kelnerki
każdy może się pomylić - zadzwoń do szefa jak najszybciej i powiedz jak jest, jak rzuci focha to znaczy, że nic nie tracisz
|
2012-07-27, 17:37 | #53 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Praca kelnerki
Odświeżam temat, ponieważ chciałabym spytać czy są tu dziewczyny pracujące jako kelnerki w dużych miastach (Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto)?
Ja pracuję w Warszawie na umowę o dzieło 6zł/h na rękę. Uważam, że to mało, jednak razem z tipami wychodzi ok. 19zł/h, czyli już całkiem nieźle. Minusem jest mała ilość godzin w miesiącu (130-140), a teraz w wakacje chciałabym więcej pracować. Możecie podzielić się informacjami jak jest u Was? |
2013-04-23, 19:44 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 329
|
Dot.: Praca kelnerki
Jak to jest z noszeniem tac? Na lewej płasko rozłożonej dłoni? Jak to robić żeby nie wylać napoi?
|
2013-04-25, 20:38 | #55 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 252
|
Dot.: Praca kelnerki
Cytat:
tak jak ta pani na zdjeciu
__________________
|
|
2013-05-13, 11:52 | #56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 515
|
Dot.: Praca kelnerki
Witam nie wiedzialam, czy zalozyc oddzielny watek, czy pisac na tym. Mam nadzieje, ze ktos mi tutaj odpisze. Z gory przepraszam za brak "polskich znakow"
Okolo dwa tygodnie temu znalazlam prace jako kelnerka w duzym miescie w "kawiarni". Oferujemy kawy, herbaty, desery losowe, ciasta, oraz dania obiadowe ktore musimy przynosic z lokalu oddalonego od kawiarni o dwa numery. (Niby nie jest to duzo, ale ciezko jest isc chodnikiem przy glownej ulicy pelnej ludzi z pelna miska zurku). Zaproponowano mi 6zl za godzine. Nie wiem, czy nie jest to troche zbyt mala stawka. Niby mozemy dostawac do tego jeszcze napiwki, ale w kawiarniach nie zawsze Goscie chetnie je daja. Jednego dnia potrafie dostac dziennie 40zl, a drugiego juz tylko 5. Dodatkowo, codziennie musimy oddawac "napiwkowe" w zaleznosci od utargu, oraz 4zl "na szklanki". Nawet, jezeli tego dnia zadna z dziewczyn nic nie zbije. W ostatnim tygodniu pracowalam codziennie od 8, do 22-23. Nie mamy tam w ogole gdzie usiasc, takze po dwoch dniach odpoczynku moje stopy nadal niemilosiernie mnie bola. Sa pelne ran i odciskow. Plakac mi sie chce praktycznie kiedy na nich staje. Dlatego zastanawiam sie: czy musze "zacisnac zeby" i pracowac tam dalej? Czy mam szanse znalezc inna, lepiej platna oferte? Czy to jest norma dla kazdej kelnerki? Wczesniej pracowalam jako kelnerka na weselu wiec troche inaczej to wszystko wygladalo |
2014-04-02, 17:51 | #57 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Oświecim
Wiadomości: 547
|
Dot.: Praca kelnerki
Odswiezam temat.
Ostatnio przeglądałam oferty pracy w moim miescie, natknęłam się na stanowisko: KELNERKA. Dokładny opis ogłoszenia: Klub o dużym prestiżu - Blueberry w Tychach, poszukuje dziewczyn do pracy w charakterze KELNERKA Nasze oczekiwania wobec Kandydatek: * doświadczenie na stanowisku kelnerka * mile widziana znajomość języków obcych * wysoka kultura osobista * komunikatywność * dobra prezencja * elastyczność w organizacji godzin pracy * dyspozycyjność w godz. nocnych Oferujemy pracę w młodym i zgranym zespole w weekendy oraz w tygodniu. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV z dopiskiem "Kelnerka Blueberry" Wymagane zdjęcie oraz CV Jana Pawła II 12, Tychy, Polska http://www.blueberryclub.pl/ Wyslalam CV, oddzwoniono do mnie z zaproszeniem na rozmowe kwalifikacyjna, dokladnie na Piątek o godzinie 14:00. Będę rozmawiala z managerem klubu. Jakich pytan mogę się spodziewac? Troche boje się o to doświadczenie. Pracowałam już kiedys na PODOBNYM stanowisku, ale bardziej bylam barmanka. Pracowałam za barem, ale również wychodziłam za bar – nosilam piwo do stolikow (choc często Panowie brali je sami przy zamawianiu), jakies posilki, popielniczki, wycierałam stoliki, mylam podlogi, dbalam o porządek lokalu. Nie mam pojecia jak się przygotowac do rozmowy kwalifikacyjnej, najbardziej boje się pytan. Jak myslicie, o co będą pytac? Czytałam dzis troszke poradnikow na temat pracy kelnerki (maniery, kolejność wykonywania zadan itp.) ale czuje ze to ciagle za malo. Ma ktoras z was sprawdzone ksiazki na ten temat? Mam dwa dni, sadze ze jedna książkę jestem w stanie przeczytac i przyswoic. Oczywiście Pan przez telefon wstępnie zapytal się mnie czy wole prace w tygodniu czy w weekendy. Odparlam ze poki co w tygodniu, pozniej mogą dojsc niektóre weekendy. Pozniej poinformowal mnie ze po odbytej i zaliczonej rozmowie zaprosi mnie na dzien probny. CZEGO MOGĘ SPODZIEWAC SIĘ NA TAKIM DNIU PROBNYM? Czy powinnam się nauczyc również kilku regulek po angielsku w razie gdyby Panu managerowi strzelilo do glowy podstawic mi angielskich klientow? Blagam, pomozcie.
__________________
www.dwudziestoletniamama. blogspot.com
Jeśli ktoś chciałby poczytać jak wygląda życie, decyzje, miłość oraz inne rzeczy z którymi na codzień spotyka się każdy człowiek - okiem dwudziestolatki - zapraszam. Nie pożałujecie. |
2014-05-03, 13:41 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 329
|
Dot.: Praca kelnerki
Nosicie tacę na całej dłoni czy tylko na palcach? Jak ustawiacie, żeby wam się nie przechylało?
Jak zdejmujecie z niej filiżanki z podstawkami, które mają mało wystające boki(tam gdzie łapiemy za spodek). |
2014-06-16, 09:38 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 18
|
Dot.: Praca kelnerki
głównie potrzebne sa taki miękkie/interpersonalne zdolności +dobre zorganizowanie, odpowrnosc na stres/ wytrzymałość itp a reszte nauczysz sie szybko na szkoleniu jak jestes kumata i zwinna. ja pracowalam w Zapiecku, jak chcesz to poczytaj na jego przykładzie jak ta praca wygląda na gowork: http://mcaf.ee/a3z1b
Wiem ze najwiekszym wyzwaniem jest dzien probny i wtedy wszystko wychodzi czy sie nadajesz Edytowane przez kingelka Czas edycji: 2014-06-16 o 09:39 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:34.