Odchudzamy Bydgoszcz :)

[kniciu]

Witam, wszystkich forumowiczów. Jestem nowy na forum, zaczynam się odchudzać

Zastanawiam się czy są jeszcze osoby w Bydgoszczy, które się odchudzają, bo temat jakiś czas nie aktywny.

Może już wszyscy się odchudzili
Mam zadzieję, że jeszcze ktoś się odchudza, żebym sam nie był.

Zacząłem dwa tygodnie temu z wagą 92 kg, dzisiaj mam 86,6 więc już pierwsze sukcesy są.

Pozdrawiam wszystkich odchudzających się z Bydgoszczy

[dorisss123]

Temat nieaktywny a my dalej gruuube xD

Ale odchudzanie przed świętami jest dla mnie awykonalne dzisiaj np pieke pierniczki wiec muszę spróbować czy wyszly

Ale chociaż silownia jest i basen żeby wyrzuty sumienia byly mniejsze powodzenia !

[kniciu]

Czyli temat pewnie znowu ruszy od 1 stycznia 2015
razem z postanowieniami na Nowy Rok ...

Ale czasu do Nowego oczywiście NIE marnujemy

[dorisss123]

Ho ho ho juz po świętach!!!
Nowy rok nas zastal postanowień mam tyle ze mi zeszytu nie starczy a wśród nich jak zawsze odchudzanie
Ale wiecie jak jest pierwszego kac morderca i tylko resztki w lodowce drugiego do pracy od rana wiec jadlam szybko i wszystko a jeszcze w poniedzalek wyjeżdżam skoro się dzień wolny przytrafil więc postanowienia noworoczne zaczynaja realizować się od czwartku 8stycznia

Rozpisalam juz sobie plan treningowy do końca miesiąca tak żeby mi czasem nic nie uciekło

Kupilam duze lustro żeby widzieć progress i oczywiście nowy dresik bo przecież to dodatkowa motywacja

No to tyle i do czwartku!

[kniciu]

Styczeń, to dobry czas na zmiany. Ja przez święta też się zaniedbałem z lenistwa, ale teraz jak już się wszystko normuje, to można zacząć od nowa, a motywacja na Nowy Rok jest duża

Jeszcze kilka dni i znów zaczynam

Zachęcam do podejmowania nowych celów na nowy rok i liczę na dobre towarzystwo

[katarzyna_91]

Dobry wieczór! weszłam z nadzieją że coś zacznie tutaj się dziać i jeeeeeest! a więc przyłączam się! jutro wchodzę na wagę i zobaczę co pokażę... zabieram się za siebie! także siłownia + dietka + może basen! mam nadzieję że damy radę i w końcu pozbędziemy się raz na zawsze tych zbędnych kilogramów!

[katarzyna_91]

Dzień dobry!

Waga dzisiaj pokazała 69,6kg...
Początkowy cel to 65kg! A więc zabieramy się do pracy! od dzisiaj zero słodyczy, zero ziemniaków, zero coli, pepsi i tych wszystkich gazowanych...
Właśnie widziałam że jest nowy grafik w bella także od środy zaczynam! dzisiaj będzie Ewa Chodakowska w domku! 5 stycznia - czas start!

[dorisss123]

Jupi jupi ^^ Kasia!!!
Juz jutro czas start...ledwo dopinam się w zimowce!

A dzisiaj rano w ramach przebudowy dworca latalam po schodach gora dół...matko jak przypadł zmachałam się jak wlasna babcia! :/

No to jutro rano indoor <3 a popoludniu chcę iść na rowery do bella na 17:30 Piotr prowadzi ^^
Wg jutro dzień noworocznych postanowień! Ide do biblioteki zaplacic karę i sprawdzić nowy tok rozumowania mojej inż, cwicze i diece, ide oddać krew i wysylam CV do nowych miejsc

Postanowilam ze 2015 będzie moim najlepszym rokiem, rokiem zmian na lepsze i realizacji marzeń !!! O!!!

[katarzyna_91]

Oooo! i to mi się podoba że coś tutaj zaczyna się dziac
u mnie 3 dzień wczoraj niestety miało byc pięknie ale wieczorem wpadły 2 kawałki pizzy grrr no ale miało jadłam wczoraj także mogę powiedziec ze wybaczam sobie :P a dzisiaj już 9:00 i byłam na rowerkach! także w piątek znowu idę przed pracą także Doris śmigasz również w piątek rano ze mną? a dzisiaj:

śniadanie 1: jogurt
śniadanie 2: grahamka z pastą z tuńczyka
śniadanie 3: 2 mandarynki + baton musli
obiad: kurczak w kokosie + ryż + surówka

Także tyle! jakoś wytrzymuje bez słodyczy! ach 3 dzień! wczoraj byłam u znajomych a tam chipsy, czekolada, cukierki itd ale nie dałam się!

[Pindzin]

Ekhem ! Anulis wrócił również...

Wujek Okres mnie przywitał dzisiaj, stąd moje yyyy, jakby to lekko i delikatnie powiedziec ?... nagłe napady głodu. O. Idealnie ujęłam.

Dzisiaj wstalam o 7, poszlam po zakupy i również, ten 08.01.15 jest dniem pod hasłem "Ty grubasie".
I uwaga, zaraz... na 15 Anulis idzie na uwaga, uwaga: NA SI ŁO WNIE. Rozruszać tuszcz na bieżni. Bo przeszlam dzisiaj 1,5 km na uczelnie i zapociłam się jak wieprz. Ważę z 900 kg, wiec ...
A zupa sie gotuje, na wodzie i kostce rosolowej. Sorry, za chaos w wypowiedzi, ale brakuje mi tłuszczu w dzisiejszym dniu, a żołądek przeze mnie przemawia.
Bede wieczorem, jooooł.

[dorisss123]

Dobra... ten 8 to byl zly pomysł...
Śniadanie o 12:30 bo wcześniej do sklepu ruszyć się nie chcialo...na obiad drozdzowka miedzy zusem a biblioteka a później hulaj dusza piekla nie ma - postawili mi na stole kolacje a na deser daquas... hello jest na diecie xD

Wiec zaczynam od niedzieli - w sobotę koncze prace o 16 wiec zdaze zrobić zakupy i przygotować prowiant w pudełkach

Na wagę wejde w środę? Albo czwartek? Bo teraz wpadne w depresję a nie chce
Jestem tlustym wieprzykiem ale chociaż z poczuciem humoru tak se mówię

W pn popoludniu będę na bella na rowerkach jakby ktoś cos

[dorisss123]

Najgorsza jest dziewczyna na diecie przed okresem i rzucająca palenie więc... LET'S GO!

[katarzyna_91]

Heeeeeeloł dziewczyny! To jak zabieramy się na poważnie czy jak? tzn ja już od poniedziałku ostro walczę! tak więc dumna jestem że zero słodyczy, zero ziemniaków, zero gazowanego! no i jakiś ruch też wprowadziłam wczoraj była chwila kryzysu... ale pokonałam go a więc 9:00 byłam na spinie! a później 11 do pracy Pisac pisac!

[paulinkaprzemek]

Hej ! Dziewczyny pomocy musze pozbyc sie kilogramow moze ktoras z was cwiczyla na rowerku magnetycznym jakie miala efekty

[dorisss123]

My to raczej rowerki w klubie uskuteczniamy
Jak juz cos się kupi to stoi i się kurzy a karnet się skończy i dupka

Ja się dzisiaj zlamalam kurde nooooo... nie mogę zebrać się do kupy

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

O ale może jak się podziele planami na jutro to się nie zlamie!

Tak o 7:00 ide do magry przeprosić się z bieżnią i obiecać że będę ją odwiedzać a na 17:30 do bella na rowerki

Jedzeniowo tak:
Śniadanie - koktail białkowy
2sniadanie - Serek wiejski + 3 mandarynki
Obiad - pekinka kukurydza łosoś sos jogurtowy
Podwieczorek - kefir
Kolacja - mozarella light pomidory

Rozpisalam caly tydzień żeby juz się nie zgubić po drodze...weszlam na wagę 71.5 grrrr

[katarzyna_91]

Doris - ogarnąć się proszę!!!! Ty nasza 'motywatorka' i co to teraz jest? proszę spiąć poślady i zabrać się w garść!



A ja dzisiaj miałam odstępstwo od słodyczy tzn pozwoliłam sobie na małe co nieco... no ale stwierdziłam że dałam radę cały tydzień to dzisiaj mogę coś w nagrodę zjeść! a więc dzisiaj:

śniadanie 1: 2 kawałki chleba ciemnego z sałatą lodową, salami i pomidorem + parówka
śniadanie 2: jabłko
obiad: 3 mielone + dynia + marchewka z groszkiem
podwieczorek: 3 małe babeczki które upiekłyśmy z siostrą
kolacja: płatki z mlekiem i połową banana

A sportowo:
Mel B (rozgrzewka, 15 minut cardio, ABS, ramiona)

To tyle na dzisiaj
Jutro wchodzę na wagę... także zobaczę czy chociaż coś ubyło...

[kniciu]

Oj widzę, że ćwiczenia i diety nie najlepiej idą.
Kiedyś też próbowałem ćwiczyć, ale nie dałem rady czasowo chodzić na siłownię (3 dzieci ).

Nie myślałyście o tym, żeby się skutecznie odchudzać w inny sposób, bez diety i wykańczających ćwiczeń?
Przecież są już takie możliwości.

[dorisss123]

Możliwości może i są ale satysfakcja średnia...

Budzik o 5 zadzwonil ale udawalam ze nie slysze pójdę n 2 godzinki na rowery

Śniadanie jogurt z musli
Obiad pekinka kukurydza łosoś i sos jogurtowy
Podwieczorek kefir
Kolacja mozarella z pomidorami

Juz ogarnelam się Kasiu przypal jak się nie zmieszcze w samolocie xD

[kniciu]

A dlaczego ma być satysfakcja średnia z tego, że osiągasz swój zamierzony cel.

Jak chcesz schudnąć 10-15kg i to osiągniesz, to chyba satysfakcja powinna być na dobrym poziomie, nawet jeśli nie było to opłacone "krwią i potem".

Lepiej osiągnąć cel nawet łatwiejszą drogą, niż frustrować się tym, że ciężką nie daję rady.

Chyba że celem nie jest schudnąć, tylko odchudzać się

[dorisss123]

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

ja wolę wiedzieć, że to jak wyglądam zawdzięczam sobie, że wchodząć na 4 piętro nie zmacham się jak emeryt, lubię dzień zacząć od "krwi i potu" a jeżeli Ty wolisz drogę na skróty cóż ... takie Twoje prawo

a tymczasem rowerki!

[Pindzin]

Hahahaha, Kocham Cie Dors.
Ja na siłowni byłam, chodziłam godzine na bieżni, jak na moją masę ciała, to dużo.
Ale tak,z decydowanie popieram teze: Najgorsza jest dziewczyna na diecie przed okresem i rzucająca palenie więc...
To Ja. Dostałam gnoja w sobote, mam nadzieje, ze jak odejdzie w pissstu, to bedzie much better. Fast fooda nie jadłam długo, z tydzien ? To duzo, jak na Anulisa, aczkolwiek ziemniak wjechal, bułka tez, ale stopniowo odchodzi wszystko, wiec w sumie jestem zadowolona.
Nie no, weszlam na wage , je**ną wage i mam 75,8 kg. Mam to szczeście, że 170cm też jest, więc tragicznie waga nie wypada, ale mam plan.
10 kg i będę najszczęśliwsza na świecie. 10 kg w 3 miesiące. Od dzisiaj. 13.01.15 - 13.04.15 i osrana ze szczęścia. Jak zejde z 7 na początku, też już będzie łądnie.
Tylko gdzie motywacja ? Ide na wesele koleżanki 30.06.15... suaby motywator. Idą wakacje, będę chciała z koleżankami jezdzic nad jezioro, koleżankami sportowcami. Już ciut lepiej motywuje. Ok, mam to.

Kasiu, jestem dumna, że ogar. Ale chyba najbardziej jestem dumna, że trzymasz tą schudniętą wage sprzed dwóch lat. Na prawde szacun.
Dorisku, niż egzystencjalny ? Skądś to znam... :P
Kniciu, a jakie są inne możliwości ? Uciąć sobie kawałek brzucha ? W sumie bez nogi -8 kg.. Ja uważam jak Doris, jesteśmy młode, po 20stce, więc ćwiczenia i ograniczanie potraw wysokokalorycznych i np w moim przypadku węglowodanowych jest idealnym rozwiązaniem. Tylko kwestia zmotywowania się. Żadna z nas nie jest ogromnie otyła, w tłumie się nie wyróżniamy, zrzucenie paru kg robimy dla siebie. Satysfakcja jest większa, jeżeli widzisz, żę 2 h na siłowni powiększają i podnoszą Twoją pupę. Trust me.

Okej, niebawem zjem śniadanie. Jak Krzysztof pójdzie po pieczywo. Plan na dzisiaj:

Śniadanie: kromka chleba, ser bialy, parówka, kawa
IIŚniadanie: jogurt naturalny
Obiad: spagenty
Podwieczorek : ban
Kolacja: rosół w miseczce z makaronkiem (sama gotowałam <3)

I może wieczorem machne 8 min abs... ale nie obiecuje. Okres mam jeszcze.

Ou, ale się rozpisałam... POZDRO !

[dorisss123]

Kocham Was ze jesteście!
Bylam o 6:45 w sport factory!!! Wstalam poszlam i...umarłam krew pot i łzy z rana jak śmietana

A wieczorem razem z moją nową przyjaciolka Natalią Gacką będziemy poprawiać look moich ramion

Śniadanie - białeczko
2sniadanie - jogurt z babolami
Obiad - kurczak gotowny z surówka z marchewki z chrzanem
Podwieczorek - kisiel - nie lubię wiec będę memlac 2 godziny i czas e pracy minie
Obiad - groszek

Tadam

Kaś czwartek piątek popoludniu bella?
Czwartek 17:30 bike
Piątek 17 power pump i 18 Abt ja będę

Pindzin!!! Noooo jezioro z fit koleżankami ze ze mną joo??? ;D

[katarzyna_91]

Łaaaaaaaaaaaaaaał coś zaczyna się tu dziać!!!! także radość! pięknie dziewczynki że tak ładnie jecie! ja dzisiaj zgrzeszyłam... bo zjadłam mały kawałek tortu bo mojego K. mama miała urodziny no i musiałam także grrr no ale to był taki mały kawałek! dzisiaj sportowo nic tzn dużo nachodziłam dzisiaj także to można podpiąć pod sport ale wczoraj była bieżnia 5km w niecałe 40minut także wynik okropny... no ale chce go polepszac w ogóle moim celem na ten rok to pokonanie 5 km i 10 km w jakiś biegach zobaczymy czy dam radę... a więc dzisiaj:

śniadanie 1: 2 kawałki chleba ciemnego z sałatą lodową, salami i ogórkiem
śniadanie 2: banan
obiad: "dewolaj" + kluski + kapusta + pieczarki
podwieczorek: kawałek torta

i to było na dzisiaj...

Pindzin - ta waga cały czas jest ze mną... ale ja chce już się z nią pożegnac bo mam jej dosc! no ale małymi krokami do celu...

Doris - w czwartek mam isc do bella z koleżankami z pracy także możesz do nas przyłączyc czyli na początek będą rowerki a później spa!

[dorisss123]

Pamparampam
Indoor walking z rana jak śmietana Aga dziś chciala mnie zabić ale nic z tego

Wczoraj był leniuszek śmierdziuszek czyli szlafrok i nie ma dla nikogo ale bez słodyczy nie nie nie żadnej czekolady gofera czy co tam jeszcze innego bym normalnie zeżarła :P

Dzisiaj z jedzeniem bez większych fantazji :P

Śniadanie - białeczko
2sniadanie - serek wiejski i pomarańcze
Obiad - pekinka kukurydza kurczak sos czosnkowy
Podwieczorek kisiel
Kolacja wafle ryżowe z szynka

Ejjj musimy sie spotkać! Tyle do opowiedzenia!!! Kasia kim jest K??!! Pindzin jak obrona?

[katarzyna_91]

Pięknie Doris - jestem z Ciebie dumna!

Ja dzisiaj jedzeniowo:
śniadanie 1: 2 kawałki chleba z sałatą lodową i szynką
śniadanie 2: sałatka
obiad: mięso + dynia + gruszka
podwieczorek: jabłko + banan

Także tak wyglądało dzisiaj... a sportowo to właśnie wróciłam do domku bo byłyśmy z koleżankami z pracy w bella czyli rowerek i spa zaliczone

Jestem za tym aby się spotkać! trzeba coś zorganizowac!!!!!!!
K czyli Krzysztof z którym jestem

[dorisss123]

Weszlam na wagę 69.2 uff..

Bylam na rowerkach wczoraj i dzisiaj matko jak mnie dupa boli!!! Obłęd jakiś!!!

Jem ćwicze i na lato będę tap madyl o!

[blaszka7]

Zapraszam do zapoznania się z ofertą firmy która zajmuje się cateringiem dietetycznym www.laboratoriumkalorii.pl

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Polecam dietetyka Paulilnę Błaszkiewicz

[Laura2112]

Gdyby ktoś chciał poplotkować - zapraszam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=815202

[kaskaa20]

Pomocy! Chce zrzucic troche kilogramow, a moja motywacja lezy... jest ktos jeszcze z Bydgoszczy, kto chce schudnac? Ujawnijcie sie i pomozmy sobie nawzajem

[Dela1]

Problem z jedzeniem? Dołącz do AŻ



Czy to ile ważysz, lub to, w jaki sposób jesz, wywołuje w tobie poczucie wstydu, zakłopotania, poczucie winy lub wyrzuty sumienia?
Masz problem z jedzeniem, lub swoją wagą, potrzebujesz wsparcia?Dołącz do nas.



Grupa AŻ Bydgoszcz "Razem"

Wspólnota Anonimowych Żarłoków



Zapraszamy w każdy poniedziałek o godzinie 18:00Bydgoszcz, ul. 11 Listopada 13



Masz pytania lub wątpliwości napisz azbyd.razem@wp.pl

Pamiętaj, że bez względu na to jaki masz problem z jedzeniem zawsze jesteś mile widziany.