Jak podkreślić jasną cerę? V

[Callitus]

Wielokropku, jesteś prześliczna, masz delikatne rysy twarzy i ta bladość Ja nigdy nie dojdę do takiego stanu, mam całkiem inny fototyp skóry, który niesamowicie łatwo się opala i nawet 50+ nie chroni mnie tak, jakbym chciała
No, ale może warto zapuścić grzywkę? I trochę podmalować rzęsy, żeby oczy stały się wyraziste. I niesamowicie zazdroszczę cery

[Maqua]

szkoda, że takie drogie to serum z resztą... co ja mówię. dopiero co zamówiłam dwa eliksiry na ZSK, nie mogę się doczekać paczki i później efektów przeszło mi przez myśl, że jednak opalanie jest dużo tańsze niż 'nasze' hobby - przez pół roku za darmo, a potem ewentualnie za solarium za grosze nie dziwię się, że tak wiele osób zamiast leczyć np. trądzik czy przebarwienia woli iść się podsmażyć.

miałam kiedyś koleżankę, w gimnazjum, taką raczej... plastikową, jeśli wiecie o czym mówię podobnie jak ja miała olbrzymie problemy z cerą. jednak zamiast podjąć leczenie, zdecydowała się na 'kurację' w solarium i gorąco mnie do tego namawiała. i faktycznie, już po tygodniu wyglądała milion razy lepiej ode mnie, ale gdy tylko robiła małą przerwę w opalaniu, wszystko wracało ze zdwojoną siłą.
dziewczę nie przejęło się tym, tylko zwiększyło częstotliwość opalania. nie widziałam jej potem przez dwa lata, spotkałam przypadkiem w autobusie parę miesięcy temu. dobrze, że była ze mną przyjaciółka i za mnie 'odwaliła' gadanie, bo zatkało mnie do tego stopnia, że z wrażenia usiadłam. dziewczyna ma skórę absolutnie pomarańczową, nigdy wcześniej nie widziałam AŻ TAKIEJ strasznej skóry. dziewczyna (?) ze zdjęcia poniżej wygląda przy niej jeszcze w miarę normalnie, u niej jeszcze można zidentyfikować brąz.

[Ingeborg]

Wielokropku, Klariss - jesteście śliczne Dziewczyny! Takie delikatne i bledziutkie

Cytat dnia: "spf 2 i jestem brązowa" - no w sumie to się nie dziwię, tylko czy spf 2 daje cokolwiek? Ja śmiem wątpić.

[black-bubu]

masakra, wiecie co skóra po solarium wygląda jakby była brudna

[krolowa zurawin]

bladolice spamują nocą ;]
zawsze jak rano przychodze do kompa to mam 'kilka' wiadomości do przeczytania
zaraz mnie zjecie... ale od jakiś 3-4 dni nie używam filtra (moja skóra coś źle po nim reaguje... chyba mi nie sluży...) jak ktoś jest zainteresowany wymianką jest to fliud LPR 50+(zostalo 65-70%) ale cialo filtruje,żeby nie bylo Sorayą 45.
wracając do solarium-sama bylam na nim jakieś 2-3 razy za czasów gimnazjum... mądra bylam ...

[Lemirka]

Ja nie używam filtra w ogóle - i jakoś jestem blada

[wielokropek2]

Zazdroszczę Lemirko, jeżeli nie zastostuję filtra już po kilku minutach pojawiają się u mnie wypełnione płynem surowiczym pęcherze i liczne, trudne do wywabienia przebarwienia.

[Lemirka]

Napisane przez wielokropek2

Zazdroszczę Lemirko, jeżeli nie zastostuję filtra już po kilku minutach pojawiają się u mnie wypełnione płynem surowiczym pęcherze i liczne, trudne do wywabienia przebarwienia.

To nie zazdroszczę
Ja to chyba odbijam światło - bo nawet po wakacjach na Dominikanie byłam praktycznie nie ruszona słońcem.

[marta179]

Ja tez się nie filtruje. Teraz mało wychodze z domu. Nawet jak wychodzę często to sie nie opalam. Tak naprawdę to filtruje sie tylko za granicą, bo tam faktycznie grozi mi małe poparzenie

[Germini]

Napisane przez elianka

Nie odpowiedziałam wcześniej- chyba Trixie, ale pewna nie jestem jeszcze nie przetestowałam wszystkich,ale w Trixie czuje się świetnie, tak promiennie

A, dzięki, bo wiesz - oglądam fotki bladolicych i zbieram informacje Ale w końcu i tak zdecydowałam się na Lucy - zobaczymy, co z tego wyjdzie (Nie doczekam się chyba tych próbek )

[Lukrecja_Borgia]

Trafiłam dziś na blog wizażanki Shilpy, jeden wpis zainteresował mnie szczególnie( mam nadzieję, że mogę podać linka ) http://azjatyckicukier.blogspot.com/...ult-skory.html Jaka szkoda, że u nas nie ma takiego wyboru Nawiasem mówiąc, cały blog jest bardzo ciekawy

[denq]

ja filtruję ręce, żeby nerwicę trzymać w ryzach, bo w przeciwnym razie od razu mi się wydaje, że je złapało ("z natury" chyba są nieco ciemniejsze...) tak samo, jak jeśli jem małe posiłki wydaje mi się, że szczupleję w oczach... pod kątem takich dziwactw, to typowa ze mnie kobieta dobrze, że jest coś, co ratuje mój wizerunek w obliczu zamiłowania do horrorów, komiksów, gier komputerowych, motocykli, terenówek i wielkich i czarnych półciężarówek dlatego zamiłowanie do szpilek i narcyzm to dwie słabości, na które uważam, mogę sobie pozwolić spokojnie

najdroższe bladolice , miała któraś kosmetyki mineralne MEOW? bo po info, że Aromaleigh wycofane zdecydowałam się jednak na te i mam kłopot z wyborem odcienia, próbek na razie (za duży w stosunku do Aromaleigh wybór i dziwnie zdefiniowane, np. Manx jest ewidentnie bardziej brzoskwiniowy, a Chatreaux bardziej żółty, a w opisach jest odwrotnie) a dziewczyny w wątku coś milczą...

Wielokropek, łaaał, jaka cera... i naprawdę jesteś jeszcze jaśniejsza? to nie spoczywaj na laurach, co nas takim ochłapem zdjęcia rzuciłaś rzuć jakimś godnym (i kto to mówi... ale jak już będę ruda, a nie karmelowa, to rzucę, jakoś... koło 20. no, nie mogę się przemóc... i prezentując swoje porcelanowe cery mnie nie pokrzepiacie... ).

[kasiappp111]

Witam dziewczęta często tutaj zaglądam, gdyż tak jak i wy mam bardzo bladą cerę. Zrobię wam tutaj taki mały off-top, ale muszę wam coś opowiedzieć:P

Ostatnio zakupiłam sobie w pewnym sklepie internetowym prawie biały podkład i puder a także soczewki kolorowe w stylu wampirów ze Zmierzchu (orzechowe i bardzo przeszywające). Właściwie to bardzo polecam te kosmetyki dla tych co nie mogą znaleźć odpowiedniego podkładu i pudru - sprawdzą się świetnie.
A więc razem z moją koleżanką zrobiłyśmy ludziom w moim mieście taki psikus.

Ja, posiadaczka długich kręconych rudych, ognistych włosów zostałam starannie wymalowana na bardzo blado. Zaaplikowałam sobie też moje kolorowe soczewki. Koleżanka jeszcze lekko podkreśliła mi oczy i tak to ,,uzbrojona" wybrałam się z Anią na miasto rzucając ludziom przeszywające spojrzenia.

Mówię wam dziewczyny, nie mogłam powstrzymać się od śmiechu na widok reakcji ludzi. Musiałam wyglądać dosyć przerażająco:P

Starsi ludzie reagowali jedynie dziwnymi spojrzeniami, natomiast młodzież, zapewne obeznana z sagą ,,Zmierzch", wręcz wytykała mnie palcami na ulicy! W autobusie nasłuchałam się cichych rozmów i spojrzeń. Grupa chłopców weszła do środka, i stanęli niedaleko mnie. Specjalnie zaczęłam bardzo intensywnie się im przyglądać. Zaczęli wtedy dziwnie na mnie patrzeć, po czym wymienili kilka uwag i uciekli na najbliższym przystanku. Ogólnie było milion reakcji, nie chcę już tego opisywać. Ale było prześmiesznie.
Piszę o tym, żeby was namówić z waszymi bladymi licami do takiego żartu Reakcje ludzi - niezapomniane. Pani w sklepie pomyliła się 5 razy licząc mi resztę, bo nie mogła oderwać oczu od moich soczewek:P haha tylko ona pewnie myślała, że to prawdziwe:P

[Champs]

Dziewczyny ja też jestem bledzioszek w dobrym tego słowa znaczeniu,mam tylko jeden problem...plamy po trądziku,a raczej po jego drapaniu. Głupota wiem...ale ja często robię to nieświadomie No dobra mniejsza o bezsensowne tłumaczenie. Mam pytanko: jak myślicie czy ten żel rozjaśniający Neostrata to dobry pomysł na takie plamki?
Boże... jak ja bym chciała się ich pozbyć i mieć taką jednolitą kolrystycznie buzię

[Krolowa_Margot]

Napisane przez Champs

Dziewczyny ja też jestem bledzioszek w dobrym tego słowa znaczeniu,mam tylko jeden problem...plamy po trądziku,a raczej po jego drapaniu. Głupota wiem...ale ja często robię to nieświadomie No dobra mniejsza o bezsensowne tłumaczenie. Mam pytanko: jak myślicie czy ten żel rozjaśniający Neostrata to dobry pomysł na takie plamki?
Boże... jak ja bym chciała się ich pozbyć i mieć taką jednolitą kolrystycznie buzię

moze acne derm?

[denq]

z tego, co ja się orientuję, to chyba lepiej coś z kwasami, co Ci złuszczy te skórę, bo te plamki różowe po trądziku to jest kwestia gojenia skóry a nie zaburzenia pigmentacyjnego, nagromadzenia melaniny, więc substancje w rodzaju hydrochinonu które jakoś tam blokują proces powstawania melaniny czy też indukują proces jej rozpadu nie za wiele tu dadzą, trzeba zmusić skórę, by się odtworzyła na nowo i nie szła na łatwiznę produkując blizenkę w rodzaju takiej potrądzikowej plamki.

[wielokropek2]

Denq, sama co prawda nie miałam sposobności stosować kosmetyków Meow, ale od kilku miesięcy używa ich moja siostra i bardzo sobie te produkty chwali. Znajduje się ona w posiadaniu podkładu o odcieniu Abyssinian 0. To delikatny ciepły beż, przełamany żółcią. Prezentuje się niezwykle wręcz naturalnie, jednocześnie zachowując mocno kryjące właściwości. U mojej siostry wszakże stwarza iluzję cery doskonałej, podczas gdy od lat zmaga się ona z trądzikiem. Sama chętnie go wypróbuję, choć z uwagi na destabilizujący charakter miki chyba odłożę testy do jesieni... A przyznam, że bardzo kuszący jest odcień Snow Lynx.
Co do zaś zdjęcia. To jedyna moja fotografia, która umieszczona jest nie tylko na "nośniku" papierowym... Wykonałam je kilka minut przed publikacją w wątku, z myślą jednak o przyszłej legitymacji studenckiej. Pani Regina, choć od lat korzystam z jej usług, znowu zrobiła mi psikusa. O ile do wydrukowanej wersji nie mam zarzutów, o tyle na tej (nagranej na płycie) postanowiła mnie na siłę upiększyć.

[jyyli]

Napisane przez wielokropek2

Denq, sama co prawda nie miałam sposobności stosować kosmetyków Meow, ale od kilku miesięcy używa ich moja siostra i bardzo sobie te produkty chwali. Znajduje się ona w posiadaniu podkładu o odcieniu Abyssinian 0. To delikatny ciepły beż, przełamany żółcią. Prezentuje się niezwykle wręcz naturalnie, jednocześnie zachowując mocno kryjące właściwości. U mojej siostry wszakże stwarza iluzję cery doskonałej, podczas gdy od lat zmaga się ona z trądzikiem. Sama chętnie go wypróbuję, choć z uwagi na destabilizujący charakter miki chyba odłożę testy do jesieni... A przyznam, że bardzo kuszący jest odcień Snow Lynx.
Co do zaś zdjęcia. To jedyna moja fotografia, która umieszczona jest nie tylko na "nośniku" papierowym... Wykonałam je kilka minut przed publikacją w wątku, z myślą jednak o przyszłej legitymacji studenckiej. Pani Regina, choć od lat korzystam z jej usług, znowu zrobiła mi psikusa. O ile do wydrukowanej wersji nie mam zarzutów, o tyle na tej (nagranej na płycie) postanowiła mnie na siłę upiększyć.

Siostra zamawia przez wspólne zamówienia na Wizażu czy jakąś inną drogą?

[denq]

właśnie, siostra jest na wizażu? bo może bym ją jakąś pw uszczęśliwiła? bo jeśli ma abisyna, to celuje w moje preferencje kolorystyczne, abisyn jest pośród pięciu odcieni najgodniejszych bliższego przyjrzenia dla mnie, tudzież najbardziej mnie intrygujących choć ta druga kategoria uwzględniałaby jeszcze manxa, bo naprawdę chciałabym zbadać tę przewrotną zależność z chatreaux.

[estra]

Champs mi Acne- derm zniwelował plamy po trądziku Chyba mi będą płacić za reklamę.

Dzisiaj będąc w Rossmanie zobaczyłam nowy filtr Babydream SPF50+. Ma mniejsze opakowanie i po szybkim sprawdzeniu wydaje mi się, że mniejszy skład. Nie kupiłam i teraz żałuję. Nie wiem czy nie ma parsolu, bo zapomniałam brzmienia tej łacińskiej nazwy. Chyba sobie po niego skoczę i zdam relację czy jest dobry do twarzy czy do ciała.

A te brązowe, "zmierzchowe" soczewki wyglądają bardzo sztucznie. Moja koleżanka kiedyś sobie takie zaaplikowała i zamiast przerażenia wywołała we mnie niekontrolowany śmiech.
Sama nie wierzę, że to zrobiłam, ale skoczyłam do kina z dziewczynami i wylądowałam na Zmierzchu 3. Winę za to ponosi ewidentnie kino, bo był to jedyny film, którego jeszcze nie widziałam, a godzina była odpowiednia. Bałam się strasznie widowni, bo zwykle takie młode dziewczyny reagują histerycznie na widok każdego aktora, co niestety przeszkadza. Ale na szczęście tylko 2 razy były piski Ale dlaczego to piszę. Otóż główny bohater ma mlecznobiałą szyję i kark. Nie wiem czym to osiągnęli, ale efekt niezły. Chyba musi być naturalnie blady, bo zwyle biały podkład, puder na ekranie jest bardzo widoczny, a u niego się jakoś tak nie odcina. Przeciwieństwem tutaj jest taka farbowana blondynka- jego siostra chyba, która grała wampira, mimo tego że wyglądała na latynoskę. Jednak nie każdemu pasuje jasny odcień skóry. U niej ta biała farba wyglądała KOMICZNIE.

EDIT: Najważniejsze! Zamówiłam podkład Pixie, flat topa i 2 korektory- żółty i różowy. Uznałam, że lepiej wypróbować przed zimą, aniżeli potem rozpaczać nad drogeryjną półką.

[black-bubu]

Wiecie przeszkadza mi w mojej bladej cerze jedno - otóż właśnie trądzik, ( w lipcu ide do dermatologa i chyba poproszę o retinoidy bo juz nic nie skutkuje) biała cera nie ruszona przez żadne syfy, krostki itp. jest przepiękna, ale blada z czerwonymi kropkami juz nie koniecznie.
Też teraz nie używam filtra i też mam wrażenie, że słońce mnie nie opala, co jak co ale nogi mogłoby mi trochę chwycić

Świetny ten post na blogu, szkoda że w polsce nie ma takiego wyboru kosmetyków rozjaśniających ;(

[Champs]

Napisane przez Krolowa_Margot

moze acne derm?

Jeszcze go nie stosowałam,ale dziękuję za podpowiedź

Napisane przez denq

z tego, co ja się orientuję, to chyba lepiej coś z kwasami, co Ci złuszczy te skórę, bo te plamki różowe po trądziku to jest kwestia gojenia skóry a nie zaburzenia pigmentacyjnego, nagromadzenia melaniny, więc substancje w rodzaju hydrochinonu które jakoś tam blokują proces powstawania melaniny czy też indukują proces jej rozpadu nie za wiele tu dadzą, trzeba zmusić skórę, by się odtworzyła na nowo i nie szła na łatwiznę produkując blizenkę w rodzaju takiej potrądzikowej plamki.

Wiesz kwasów trochę się boję,zważywszy,że buzia ostatnio zrobiła się do tego wrażliwa na kosmetyki. Dlatego ostatnimi dniami smaruję ją tylko cicalfate Avene.
Mimo to dziękuję za podpowiedź,przyjrzę się bliżej zabiegom z kwasami

Napisane przez estra

Champs mi Acne- derm zniwelował plamy po trądziku Chyba mi będą płacić za reklamę.

Dzisiaj będąc w Rossmanie zobaczyłam nowy filtr Babydream SPF50+. Ma mniejsze opakowanie i po szybkim sprawdzeniu wydaje mi się, że mniejszy skład. Nie kupiłam i teraz żałuję. Nie wiem czy nie ma parsolu, bo zapomniałam brzmienia tej łacińskiej nazwy. Chyba sobie po niego skoczę i zdam relację czy jest dobry do twarzy czy do ciała.

A te brązowe, "zmierzchowe" soczewki wyglądają bardzo sztucznie. Moja koleżanka kiedyś sobie takie zaaplikowała i zamiast przerażenia wywołała we mnie niekontrolowany śmiech.
Sama nie wierzę, że to zrobiłam, ale skoczyłam do kina z dziewczynami i wylądowałam na Zmierzchu 3. Winę za to ponosi ewidentnie kino, bo był to jedyny film, którego jeszcze nie widziałam, a godzina była odpowiednia. Bałam się strasznie widowni, bo zwykle takie młode dziewczyny reagują histerycznie na widok każdego aktora, co niestety przeszkadza. Ale na szczęście tylko 2 razy były piski Ale dlaczego to piszę. Otóż główny bohater ma mlecznobiałą szyję i kark. Nie wiem czym to osiągnęli, ale efekt niezły. Chyba musi być naturalnie blady, bo zwyle biały podkład, puder na ekranie jest bardzo widoczny, a u niego się jakoś tak nie odcina. Przeciwieństwem tutaj jest taka farbowana blondynka- jego siostra chyba, która grała wampira, mimo tego że wyglądała na latynoskę. Jednak nie każdemu pasuje jasny odcień skóry. U niej ta biała farba wyglądała KOMICZNIE.

EDIT: Najważniejsze! Zamówiłam podkład Pixie, flat topa i 2 korektory- żółty i różowy. Uznałam, że lepiej wypróbować przed zimą, aniżeli potem rozpaczać nad drogeryjną półką.

Hmmm,chyba faktycznie zacznę od Acne Derm'u. Dziękuję

[wielokropek2]

Nie jestem pewna co do drogi zamówienia. Możliwe, że odbyło się przez wizaż. Moja siostra sama na tej stronie nie funkcjonuje. Po prostu pewnego dnia jej koleżanka z pracy dostarczyła jej nieco próbek, które sama odrzuciła z miejsca, uzyskawszy przesyłkę. W kilka dni później zapytała się o najwłaściwszą i o chęć zamówienia pełnowymiarowego opakowania. Skończyło się zdaje na tym, iż zarówno transakcja, jak i odbiór produktu odbyły się w zakładzie pracy.
Od siebie mogę powiedzieć, że siostra owszem jest blada (jak na polskie warunki), choć w sposób zgoła odmienny niż ja. Przede wszystkim jest ode mnie nieco ciemniejsza. Różnicę tę trudno określić mianem drastycznej, niemniej pozostaje zauważalna. Odmienna jest także tonacja. Sama najlepiej czuję się w odcieniach neutralnych, podczas gdy u niej wyraźnie wybija się ton żółty. Poza tym ma sporo do ukrycia. Ja na szczęście ostatnio nie narzekam na kondycję cery i mogę sobie pozwolić na luksus paradowania tylko z pudrem transparentnym, by ujarzmić nieestetyczny połysk charakterystyczny dla filtra. Niestety mam mnóstwo przykrych niespodzianek na ramionach, ale jakoś mnie to szczególnie nie martwi. Te elementy mojej osoby bowiem rzadko oglądają światło dzienne.

[denq]

mówiąc o kwasach nie miałam na myśli od razu złuszczań w salonie kosmetycznym czy też nawet w gabinecie medycyny estetycznej, a raczej kremy z kwasami, przykładem jest właśnie Acne-derm z kwasem azaleinowym, czy też wycofany już niestety, Lysanel z całym kompleksem kwasów (następca- Lysalpha- ponoć znacznie słabszy).

ewentualnie jeśli masz aktywny trądzik możesz rozważyć differin, to retinoid z antybiotykiem, mi derm swego czasu gdy stosowałam kazał używać naprzemiennie z clindacne (nie pamiętam, czy jedno na dzień drugie na noc, czy co drugi dzień) gdyż wyjaławianie flory bakteryjnej skóry sprzyja zakażeniu innego rodzaju drobnoustrojami, np. grzybami (w skrajnych przypadkach przy bardzo przewlekłym stosowaniu, ale lepiej na zimne dmuchać).

edit: ja nie stosowałam nigdy acne dermu, ale używałam skinorenu, zapamiętałam, że strasznie cuchnął... ale może to nie zapach samego kwasy tylko składników pomocniczych..?

[Krolowa_Margot]

Napisane przez denq

edit: ja nie stosowałam nigdy acne dermu, ale używałam skinorenu, zapamiętałam, że strasznie cuchnął... ale może to nie zapach samego kwasy tylko składników pomocniczych..?

Chyba składników pomocniczych, bo nie zauważyłam, żeby acne derm jakoś strasznie śmierdział (ma taki lekko kwaśny, ale bardzo słaby, delikatny zapach)

[estra]

Dotarła do mnie paczuszka z Pixie. Wieczorem będę próbować i zdam relację jak co kryje itp. Te korektory są malutkie. Zobaczymy na ile faktycznie starczają. Dostałam dużo próbek podkładu. Jestem bardzo zadowolona z przesyłki

[Champs]

Napisane przez denq

mówiąc o kwasach nie miałam na myśli od razu złuszczań w salonie kosmetycznym czy też nawet w gabinecie medycyny estetycznej, a raczej kremy z kwasami, przykładem jest właśnie Acne-derm z kwasem azaleinowym, czy też wycofany już niestety, Lysanel z całym kompleksem kwasów (następca- Lysalpha- ponoć znacznie słabszy).

ewentualnie jeśli masz aktywny trądzik możesz rozważyć differin, to retinoid z antybiotykiem, mi derm swego czasu gdy stosowałam kazał używać naprzemiennie z clindacne (nie pamiętam, czy jedno na dzień drugie na noc, czy co drugi dzień) gdyż wyjaławianie flory bakteryjnej skóry sprzyja zakażeniu innego rodzaju drobnoustrojami, np. grzybami (w skrajnych przypadkach przy bardzo przewlekłym stosowaniu, ale lepiej na zimne dmuchać).

edit: ja nie stosowałam nigdy acne dermu, ale używałam skinorenu, zapamiętałam, że strasznie cuchnął... ale może to nie zapach samego kwasy tylko składników pomocniczych..?

Ojć to faktycznie źle Cię zrozumiałam. Myślałam że masz na myśli zabiegi w gabinetach. Co do Acne Dermu to wczoraj już go nabyłam. Dzisiaj wieczorkiem zaczynam "terapię" hihi
Dziękuję Dziewczyny za pomoc

[natrix]

Hejoł Dziewczyny
Jutro jedziemy z TŻ'em na wesele przyjaciela. Będziemy biało-czarni

I postanowiłam się wystylizować 'słowiańsko'. Wystąpię w białej, zwiewnej sukienczynie z falbankami, rozwalonym 'koku' przeplatnym warkoczami i wstążkami. A moją jedyną ozdobą będzie koronkowa kolia z kamieniem na szyi Może nie do końca współgra to z brązowymi włosami (niezbyt słowiańskimi... Ale ostatnio bardzo pojaśniały mi o słońca ), nie wiem też jak to się ma do imprezy weselnej, ale jak postanowiłam, tak zrobię

[Lemirka]

Napisane przez natrix

Hejoł Dziewczyny
Jutro jedziemy z TŻ'em na wesele przyjaciela. Będziemy biało-czarni

I postanowiłam się wystylizować 'słowiańsko'. Wystąpię w białej, zwiewnej sukienczynie z falbankami, rozwalonym 'koku' przeplatnym warkoczami i wstążkami. A moją jedyną ozdobą będzie koronkowa kolia z kamieniem na szyi Może nie do końca współgra to z brązowymi włosami (niezbyt słowiańskimi... Ale ostatnio bardzo pojaśniały mi o słońca ), nie wiem też jak to się ma do imprezy weselnej, ale jak postanowiłam, tak zrobię

Pokażesz?

Koleżanka dziś do mnie powiedziała : jejku jakie masz białe nogi, myślałam, że masz białe rajstopy

[Krolowa_Margot]

Napisane przez natrix

Hejoł Dziewczyny
Jutro jedziemy z TŻ'em na wesele przyjaciela. Będziemy biało-czarni

I postanowiłam się wystylizować 'słowiańsko'. Wystąpię w białej, zwiewnej sukienczynie z falbankami, rozwalonym 'koku' przeplatnym warkoczami i wstążkami. A moją jedyną ozdobą będzie koronkowa kolia z kamieniem na szyi Może nie do końca współgra to z brązowymi włosami (niezbyt słowiańskimi... Ale ostatnio bardzo pojaśniały mi o słońca ), nie wiem też jak to się ma do imprezy weselnej, ale jak postanowiłam, tak zrobię

Jak to czytałam przypomniało mi się, że jakiś czas temu jadąc tramwajem słyszałam rozmowę dwóch dziewczyn i jedna zachwycona opowiadała, że była w tamtym roku na ślubie na którym panna młoda miała białą sukienkę z czarnymi dodatkami, wianek i glany od razu pomyślałam o Tobie

A ja jutro będę w górach, trzymajcie kciuki żebym zeszła z Giewontu tak samo biała jak przed wyjściem...

aaa co do Pixie to z zamówionych przeze mnie odcieni najlepsze okazały się Aubrey 0 i Ailive 0, co mnie troche zdziwiło, bo w opakowaniu wydawały się najciemniejsze z tych, które zamówiłam. Na twarzy dawały bardzo naturalny efekt, może nie idealny, ale na pewno lepszy niż pozostałe (reszta sie odcinała i miałam maskę). Właśnie patrze na opakowania tych próbek a tam... napis "natural finish foundation", a reszta próbek była w formule Cover de Luxe wiec odcinanie sie i maska nie były winą koloru, tylko formuły wiec już wiem którą formułę wybrać, teraz zamówie kilka kolorów w tej formule i zobacze dopiero wtedy który kolor jest dla mnie Jeśli chodzi zaś o krycie - nie zauważyłam, żeby formuła natural kryła mniej, a daje ładniejszy efekt także polecam!

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez Lemirka

Koleżanka dziś do mnie powiedziała : jejku jakie masz białe nogi, myślałam, że masz białe rajstopy

oo, jak ja bym chciała usłyszeć taki komplement moje nogi są wprawdzie białe, ale w kropki, wiec nikt ich chyba nie pomyli z rajstopami i tu moje pytanie: myślicie, że smarowanie przeterminowanym (do 7 lipca) tonikiem z kwasem 8% z BU nóg to bardzo zły pomysł? twarzy tym nie dotknę, ale nogom może sie nic nie stanie, tylko czy będzie miał jakiekolwiek działanie rozjasniające?