Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[askajew]

Mam pytanie, czy ktoś wie gdzie można zdobyć okrągły kolczyk do nosa?
Dla dokładnego zrozumienia zdjęcie

[miss venflon]

Napisane przez askajew

Mam pytanie, czy ktoś wie gdzie można zdobyć okrągły kolczyk do nosa?
Dla dokładnego zrozumienia zdjęcie

segment ring-do kupienia min. na www.wildcat.pl

[karolajn91]

Witam i proszę o radę nos przekłuwałam jakiś rok temu, do tej pory było wszystko ok, wygoiło się ładnie, nie było z nim żadnych problemów. Od jakiegoś czasu obok kolczyka robi mi się taki bąbelek z ropą. Może to być spowodowane tym, że do dziurki dostają się kosmetyki, czy raczej powinnam wymienić kolczyk na tytanowy ? (mam ze stali chirurgicznej) Dodam, że kolczyki w uszach goiły mi się strasznie ciężko, więc może faktycznie uczulenie na stal chirurgiczną?

[marychaaaaa]

Hej.
Mam kolczyk z bioplastu, polwam sola fizjologiczna. Ale jak dotykam dziorki to mnie boli : / . Jak wyjmuje kolczyka zeby go przemyc, to potem mnie boli jak go wkladam. Dlaczego ?

[Olcia]

Napisane przez marychaaaaa

Hej.
Mam kolczyk z bioplastu, polwam sola fizjologiczna. Ale jak dotykam dziorki to mnie boli : / . Jak wyjmuje kolczyka zeby go przemyc, to potem mnie boli jak go wkladam. Dlaczego ?

A kiedy przekluwalas?

[miss venflon]

Napisane przez marychaaaaa

Hej.
Mam kolczyk z bioplastu, polwam sola fizjologiczna. Ale jak dotykam dziorki to mnie boli : / . Jak wyjmuje kolczyka zeby go przemyc, to potem mnie boli jak go wkladam. Dlaczego ?

po co wyciągasz przy przemywaniu-i ty się dziwisz że boli jak non stop podrażniasz świeżo gojąca się tkankę-nie mówił ci nikt ,że do wygojenia kolczykiem się nie rusza tylko go przemywa?
kto ci przekłuwał?

[marychaaaaa]

Kolczyka mam od ok 2msc.Nie wyciagam go przy kazdym myciu, tylko 1x na 2 tyg mniej wiecej .
kosmetyczka.

[miss venflon]

kolczyk wnosie goi się od 8 tygodni w górę w tym czasie nie wolno go wyciagać-kosmetyczka była niekompetentna

[marychaaaaa]

najwyrazniej.
Mi kazala myc woda utleniona i powiedziala ze po 2 tyg mozna zmienic kolczyka...
piszac z wami tu zmienilam wode utleniona na sol fizjologiczna, i kolczyk jak talala ;d

[xxhawkexx]

to co wy piszecie to jakieś brednie i tyle
kolczyk goi sie do miesiąca
boli mniej niż w uchu
a już na pewno mniej sie paprze
wszystko jednak zalezy od wykonania
sama mam kolczyk w nosie i nie narzekam
nie polecam go tylko osobom które mają problemy z czestym katarem
peace^^

[eaven]

brednie? mam całe uszy w kolczykach, a w nosie mam dwa: przegroda i płatek nosa. i to właśnie płatek bolał mnie najbardziej. ba, było to dla mnie jedno z najmniej przyjemnych przekłuć. tak więc brednią jest, że nos boli mniej od ucha - ból to kwestia i n d y w i d u a l n a. co do gojenia - mój za parę dni kończy miesiąc i wcale nie jest wygojony, a dbam o niego jak należy. goi się raczej OD miesiąca w górę - i znowu - zaleznie od organizmu oraz higieny. co do "paprania się" - kolejna głupota. to zależy od tego jak dbasz o kolczyka, czy nie masz uczulenia na materiał, z którego został wykonany (dlatego zakłada się do przekłuć kolczyki tytanowe z bioplastu lub ptfe), czy nie zahaczył się o coś. i nie ma tu znaczenia, gdzie owy kolczyk jest. no bo jakim prawem kolczyk w uchu ma się paprać bardziej niż ten w nosie, tylko dlatego, że jest w UCHU?

[201610310857]

Napisane przez xxhawkexx

to co wy piszecie to jakieś brednie i tyle
kolczyk goi sie do miesiąca
boli mniej niż w uchu
a już na pewno mniej sie paprze
wszystko jednak zalezy od wykonania
sama mam kolczyk w nosie i nie narzekam
nie polecam go tylko osobom które mają problemy z czestym katarem
peace^^

Jeśli tak myślisz to jesteś w błędzie, mnie się goił ok. 4 miesięcy żeby wygoił się przyzwoicie
Dziwne, bo u mnie było odwrotne, to jest kwestia indywidualna
to także.
i kto tu brednie wypisuje?:P

[caskada]

mam kolczyk w nosie 3 lata nic sie nie babralo nie psulo ani specjalnie nie dbalam o niego samo przekucie owszem niezbyt przyjemne ale bol minal po jakims tygodniu
mysle ze to kwestie indywidualne wyznaje zasade ze im mniej ingerencji w takie miejsce tym lepiej pozwolmy temu kolczykowi sie zagoic samemu wiadomo ze na poczatku boli i to normalna sprawa bardziej bym sie zaniepokoila gdyby nie bolalo

[beciat]

Witam! Mam pytanko, w lipcu przekułam sobie nos z lewej strony, w październiku chciałabym wymienić tytanowy kolczyk na złoty, w którą stronę powinien być zakręcony?

[joannamorbid]

Witam.
Mam kolczyka w nosie od 3 miesiecy. Ostatnimi czasy chcialam sobie wymienic na taki zwykly zakonczony haczykiem z bioplastu i nijak nie moglam go zalozyc, strasznie mnie bolalo, krew sie lała i wogole makabra. Od srodka mialam kolko i powoli wyciagalam i pchalam tego zakonczonego haczykiem i jakos zalozylam.
Teraz chce spowrotem zalozyc kolko, probowalam od wewnatrz i od zewnatrz i nie daje rady, straszny bol tak jakbym miala od nowa przekluwany nos, co robic?? A kiedy zakladam zwyklego prostego srebrnego to wchodzi bez problemu.
Pomozcie prosze, moze tez tak mialyscie?

[fiasco]

Napisane przez joannamorbid

Witam.
Mam kolczyka w nosie od 3 miesiecy. Ostatnimi czasy chcialam sobie wymienic na taki zwykly zakonczony haczykiem z bioplastu i nijak nie moglam go zalozyc, strasznie mnie bolalo, krew sie lała i wogole makabra. Od srodka mialam kolko i powoli wyciagalam i pchalam tego zakonczonego haczykiem i jakos zalozylam.
Teraz chce spowrotem zalozyc kolko, probowalam od wewnatrz i od zewnatrz i nie daje rady, straszny bol tak jakbym miala od nowa przekluwany nos, co robic?? A kiedy zakladam zwyklego prostego srebrnego to wchodzi bez problemu.
Pomozcie prosze, moze tez tak mialyscie?

pewnie ci puchnie tak, że nic zakrzywionego nie chce wejśc bo zahaczas o tkankę, w ten sposób jeszcze bardziej podrażniasz i puchnie jeszcze bardziej. ja miałam podobnie, jak mi wypadł (tez mam z haczykiem) albo wyjęłam bo np. chciałam zrobić peeling - oczywiście juz długo po zagojeniu. wtedy wkładałam takiego zwykłego, prostego i obkładałam lodem, żeby opuchlizna zeszła, wtedy wkładałam ten z haczykiem

właściwie to zajrzałam tu, bo mam problem. juz prawie rok minął odkąd mam w nosie kolczyka, wszystko zagoiło się ładnie i raczej bezproblemowo. teraz miałam parę dni katar i spuchło mi skrzydełko nosa przy kolczyku i masakrycznie ropieje. na razie tylko okładam lodem i polewam wodą utlenioną ale nie wiem, czy robię dobrze. może żeby nie ropiało to polewać spirytusem salicylowym? albo właśnie solą fizjologiczną (nigdy jej nie używałam, a oprócz kolczyka w nosie mam jeszcze 7 w uszach, przekłuwałam sama). może coś innego niż lód, żeby zeszła opuchlizna? pomóżcie

[quench]

Fiasco, odstaw wodę utlenioną, bo będzie jeszcze gorzej. Zaopatrz się w octenisept i sól fizjologiczną

[fiasco]

dzięki za odp ie wpadłabym na to, że woda utleniona może szkodzić, bo polecały mi polewanie nią po przekłuciach uszu koleżanki - a im to radziły kosmetyczki. sól fizjologiczną kupię w aptece?

[joannamorbid]

Napisane przez fiasco

pewnie ci puchnie tak, że nic zakrzywionego nie chce wejśc bo zahaczas o tkankę, w ten sposób jeszcze bardziej podrażniasz i puchnie jeszcze bardziej. ja miałam podobnie, jak mi wypadł (tez mam z haczykiem) albo wyjęłam bo np. chciałam zrobić peeling - oczywiście juz długo po zagojeniu. wtedy wkładałam takiego zwykłego, prostego i obkładałam lodem, żeby opuchlizna zeszła, wtedy wkładałam ten z haczykiem

właściwie to zajrzałam tu, bo mam problem. juz prawie rok minął odkąd mam w nosie kolczyka, wszystko zagoiło się ładnie i raczej bezproblemowo. teraz miałam parę dni katar i spuchło mi skrzydełko nosa przy kolczyku i masakrycznie ropieje. na razie tylko okładam lodem i polewam wodą utlenioną ale nie wiem, czy robię dobrze. może żeby nie ropiało to polewać spirytusem salicylowym? albo właśnie solą fizjologiczną (nigdy jej nie używałam, a oprócz kolczyka w nosie mam jeszcze 7 w uszach, przekłuwałam sama). może coś innego niż lód, żeby zeszła opuchlizna? pomóżcie

ja sie zastanawiam czy mam dobrze zrobionego tego kolczyka?? zawsze jak wyciagam i chce zalozyc inny to mnie strasznie boli jakbym przekluwala nos od razu. moze blad zrobilam ze za szybko sobie wymienialam? przemywalam mydlem proteks jak mi zalecila piercerka i nie wyciagalam przez miesiac.
dzisiaj to okolo 3 godziny sie meczylam zeby zalozyc kolko, teraz mnie boli nos jak po przekluciu. nie wiem co jest nie tak :\
i z tego mi czasami wyplywa taka woda jak po przekluciu nosa albo ucha .

[kamuun]

mam pytanie do osob, ktore posiadaja septuma. czytalam, ze kolczyk czasami smierdzi. ale dzieje sie tak tylko przy gojeniu, czy po wygojeniu nadal moze brzydko pachniec ?

[miss venflon]

to się dzieje przede wszystkim po wygojeniu

[kamuun]

aha..dziekuje za odpowiedz ;]
czyli trzeba sie bedzie po prostu przyzwyczaic

[zeelli]

ja też planuje sobię zrobić kolczyk w nosie oczywiście tylko w profesjonalnym studiu ,ale jeszcze nie wiem w jakim, może któraś z was orientuje się gdzie jest jakieś dobre w Warszawie? Słyszałam o Viena art studio, może któraś z was tam była? A jaką końcówkę ma kolczyk który zakłada piercer po przebiciu na czas gojenia tą zagietą czy prostą na kulkę? A później po zagojeniu się juz który rodzaj kolczyka jest lepszy i wygodniejszy? Mam nadzieje,że ktos odpisze

[snide]

viena art studio ewolułowało w icterus. conor to dobry piercer
na początek dostaniesz kolczyk z zagiętą końcówką

[mosiaq]

.

[karolajn91]

Napisane przez mosiaq

nie olecam.. zrobilam sobie kolczyk i co.. znudzil mi sie wyciagnelam.. a dziura zostala;/ jak chcecie moge zrobic zdj i pokazac ...

pokaż

[zeelli]

Napisane przez snide

viena art studio ewolułowało w icterus. conor to dobry piercer
na początek dostaniesz kolczyk z zagiętą końcówką

wielkie dzięki za odpowiedź, kurcze ja to jestem zacofana bo miałam w ulubionych wcześniej zapisaną starą stronę jak sie teraz okazuje tego studia i nie wiedzialam,że jest zmiana na icterus.

Napisane przez mosiaq

nie olecam.. zrobilam sobie kolczyk i co.. znudzil mi sie wyciagnelam.. a dziura zostala;/ jak chcecie moge zrobic zdj i pokazac ...

Dlaczego nie polecasz?Tylko dlatego,że ci się znudził?A ile czasu go nosiłaś? To jest prosta i logiczna sprawa,że jak się robi gdziekolwiek kolczyk to nie po to żeby go za chwilę wyjąć bo to bez sensu....

[mosiaq]

.

[caskada]

Napisane przez mosiaq

jak bede miala mozliwosc to wkleje zdj .. kolczyk mialam ok 5 lat i teraz zauje bo mam slad.. chcialabym go jakos usunac ale nie wiem zbytnio jak ..

wyjelas tylko dlatego ze ci sie znudzil czy moze uznalas ze jestes za "duza" na to
pytam z ciekawosci bo sama nosze kolczyk juz od ponad 3 lat i nie mam zamiaru go wyciagac a dodam ze juz nastolatka nie jestem mam 30
niewiem czy wyjme moze kiedys narazie nie rozwazalam tego

[mosiaq]

.