Pochwalmy sie swoimi wlosami-czesc II

[caskada]

Napisane przez kaolinait

Wlosy prostowalam kiedys, pozniej przestalam i prostowalam tylko okazjonalnie przez co koncowki sa w fatalnym stanie, teraz mam wlosy wyprostowane na stale (japonskie prostowanie) i niedlugo ide do fryzjera zeby wlosy troszke podciac i pozbyc sie tych rozdwojonych koncowek

masz wyprostowane na stale nie wiedzialam niezly efekt w takim razie znam prostowanie keratynowe ale japonskie zielona jestem o co w nim biega

[Paulina_Karon]

też jestem ciekawa, co to za metoda...

[Cogata]

gracefulness i kaolinait piekne wlosy! zazdroszcze! i jakie dlugie ehhh

i rowniez z checia bym chciala sie dowiedziec, coz to za japonska metoda i naczym polega

[Czarna Orchidea]

Napisane przez caskada

masz wyprostowane na stale nie wiedzialam niezly efekt w takim razie znam prostowanie keratynowe ale japonskie zielona jestem o co w nim biega

ja tez jestem ciekawa

[kaolinait]

Japonskie prostowanie to takie prostowanie na stale, czyli to sie nie zmywa, i zeby znow miec krecone wloski to trzeba czekac az odrosna, wlosy po tym sa blyszczace, miekkie i wydaja sie zdrowsze

to jest salon w ktorym ja robilam, na filmiku widac jak to sie robi http://www.youtube.com/watch?v=-qJoaP9RoBA

dodaje fotki po pierwszym myciu wloskow, nie robilam z nimi nic, wymylam i czekalam az wyschna, nie musialam uzywac prostownicy itp

[Czarna Orchidea]

Napisane przez kaolinait

Japonskie prostowanie to takie prostowanie na stale, czyli to sie nie zmywa, i zeby znow miec krecone wloski to trzeba czekac az odrosna, wlosy po tym sa blyszczace, miekkie i wydaja sie zdrowsze

to jest salon w ktorym ja robilam, na filmiku widac jak to sie robi http://www.youtube.com/watch?v=-qJoaP9RoBA

dodaje fotki po pierwszym myciu wloskow, nie robilam z nimi nic, wymylam i czekalam az wyschna, nie musialam uzywac prostownicy itp

tak z ciekawosci, ile takie cudo kosztuje?
ja mialam prostowane keratynowo, dla mnie to lepiej, ze sie wyplukuje, lubie zmiany

[kaolinait]

Napisane przez Czarna Orchidea

tak z ciekawosci, ile takie cudo kosztuje?
ja mialam prostowane keratynowo, dla mnie to lepiej, ze sie wyplukuje, lubie zmiany

zaplacilam $150 wiec to grosze w porownaniu do cen w innych salonach, moglam zrobic tez brazylijskie (kreatynowe) ktore sie wyplukuje ale kosztuje $190 i stwierdzilam ze to bezsensu bo wole miec na stale

[mysia m]

Poczytałam w necie na ten temat. Otóz ta metoda nie jest dostepna w Polsce. Wymyslono ją w Japonii. Wykonuje się ją w Londynie oraz USA. Koszt to ok 400-500 funtów brytyjskich. Na włosy nakłada się substację neutralizująca ph włosów, potem produkt ochronny prostujący i wprasowuje go prostownicą, myje włosy, suszy i juz pozostają proste az odrosną. Nie nadaje sie do włosów rozjasnianych lub farbowanych, najlepiej zdaje egzamin na naturalnych, ajesli farbowanie to minimum 2 miesiące po zabiegu! Firmy przodujące w tym zabiegu to Juko i Liscio.

[pixelka]

Jejku dziewczyny jak tak was czytam, to nie moge normalnie... Najpiękniejsze są nasze naturalne włosy i w takich najlepiej wyglądamy... nie wiem po co wam te wszystkie prostowania, niszczenie włosów itp. przeciez włosy sa tak zniszczone ze pewnie wypadaja garsciami, a pozniej chodzic w takiej malutkiej kitce to jeszcze gorzej... ja mam z natury proste jak drut włosy i zawsze chcialam miec loki, ale nigdy bym ich nie zrobila na stałe... Z pwenoscia wiele dziewczyn by wam zazdroscilo tych naturalnych lokow ktorych juz nie macie

[caskada]

chociaz podobaja mi sie proste blyszczace wlosy to jednak na stale nie chcialabym miec nie powiem wyglada to ciekawie ale ja lubie zmiany wiec odpada u mnie no i rozjasniam wlosy
pixelka to twoj naturalny kolor wlosow??

[pixelka]

Napisane przez caskada

chociaz podobaja mi sie proste blyszczace wlosy to jednak na stale nie chcialabym miec nie powiem wyglada to ciekawie ale ja lubie zmiany wiec odpada u mnie no i rozjasniam wlosy
pixelka to twoj naturalny kolor wlosow??

Ja też lubię zmiany chociaż na moich włosach raczej niczego nie da się robić, ale mimo wszystko

Tak to jest mój naturalny kolor, gdzieś tutaj na wątku są też zdjęcia jak miałam farbowane

[caskada]

Napisane przez pixelka

Ja też lubię zmiany chociaż na moich włosach raczej niczego nie da się robić, ale mimo wszystko

Tak to jest mój naturalny kolor, gdzieś tutaj na wątku są też zdjęcia jak miałam farbowane

o mamo nie widzialam tak pieknego naturalnego blondu w zyciu....normalnie piekny kolor zadna farba takiego nie da ...

[Czarna Orchidea]

Napisane przez pixelka

Jejku dziewczyny jak tak was czytam, to nie moge normalnie... Najpiękniejsze są nasze naturalne włosy i w takich najlepiej wyglądamy... nie wiem po co wam te wszystkie prostowania, niszczenie włosów itp. przeciez włosy sa tak zniszczone ze pewnie wypadaja garsciami, a pozniej chodzic w takiej malutkiej kitce to jeszcze gorzej... ja mam z natury proste jak drut włosy i zawsze chcialam miec loki, ale nigdy bym ich nie zrobila na stałe... Z pwenoscia wiele dziewczyn by wam zazdroscilo tych naturalnych lokow ktorych juz nie macie

mimo, ze nie mialam lokow,wypowiem sie.
mnie do keratynowego prostowania zachecilo odbudowanie wlosa(wczesniej mialam farbowane) mam po nim mega blyszczace, gładke, a ze proste to druga sprawa.
teraz wysusze wlosy i fryzura do wyjscia, oszczedza mi to czas i nie musze uzywac prostownicy, wiec to lepiej dla wlosow.
a keratyna sie wyplukuje, wiec zawsze mam mozliwosc do powrotu do dawnego wyglądu, wystarczy szampon z SLS i sola, odzywki z sylikonami.

a dziewczyny z lokami w sumie rozumiem, inna struktura wlosow, trzeba innej pielegnacji ,dobranej,nie kazda wie i umie, prostowanie to wybawienie, nie trzeba sie meczyc. przynajmniej ja tak to widze

[pixelka]

Napisane przez caskada

o mamo nie widzialam tak pieknego naturalnego blondu w zyciu....normalnie piekny kolor zadna farba takiego nie da ...

dziękuje mi to bardziej rude przypomina niż blond nie no może na zdjęciu tego nie widać, ale teraz jak jest słońce, to te włosy takie złotawo miedziane sie zrobiły szczególnie na górze na grzywce mam nadzieje ze to chwilowe

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Czarna Orchidea

mimo, ze nie mialam lokow,wypowiem sie.
mnie do keratynowego prostowania zachecilo odbudowanie wlosa(wczesniej mialam farbowane) mam po nim mega blyszczace, gładke, a ze proste to druga sprawa.
teraz wysusze wlosy i fryzura do wyjscia, oszczedza mi to czas i nie musze uzywac prostownicy, wiec to lepiej dla wlosow.
a keratyna sie wyplukuje, wiec zawsze mam mozliwosc do powrotu do dawnego wyglądu, wystarczy szampon z SLS i sola, odzywki z sylikonami.

a dziewczyny z lokami w sumie rozumiem, inna struktura wlosow, trzeba innej pielegnacji ,dobranej,nie kazda wie i umie, prostowanie to wybawienie, nie trzeba sie meczyc. przynajmniej ja tak to widze

Ja sie nie znam na tych rodzajach prostowania i w ogole, ale wydaje mi sie ze tak czy siak to niszczy wlosy, bo kazdy zabieg na wlosach czy to farbowanie, czy korzystanie z lokowki, prostownicy... niszczy wlosy, wiec slowa pogrubione to troche mijają się z prawdą... może wlosy wygladaja na zdrowe, ale wygladać a być to dwie różne sprawy. Nie zrozum mnie zle, bo nie mam nic do Ciebie po prostu ja nie poddałabym sie nigdy trwałej ani innemu takiemu zabiegowi. Każdy ma swoje zdanie i zachcianki mi tylko chodziło o to, że szkoda loczków tych dziewczyn, które chcą mieć koniecznie proste włosy bo loki są na prawde śliczne (moim zdaniem).

[Czarna Orchidea]

Napisane przez pixelka

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Ja sie nie znam na tych rodzajach prostowania i w ogole, ale wydaje mi sie ze tak czy siak to niszczy wlosy, bo kazdy zabieg na wlosach czy to farbowanie, czy korzystanie z lokowki, prostownicy... niszczy wlosy, wiec slowa pogrubione to troche mijają się z prawdą... może wlosy wygladaja na zdrowe, ale wygladać a być to dwie różne sprawy. Nie zrozum mnie zle, bo nie mam nic do Ciebie po prostu ja nie poddałabym sie nigdy trwałej ani innemu takiemu zabiegowi. Każdy ma swoje zdanie i zachcianki mi tylko chodziło o to, że szkoda loczków tych dziewczyn, które chcą mieć koniecznie proste włosy bo loki są na prawde śliczne (moim zdaniem).

odsylam Cie do watku o prostowaniu, tak z ciekawosci, zajrzyj
z tego co wiem, keratyna podczas prostowania wbudowuje sie we wlosy i stad ten efekt.
przy Twoich pieknych wlosach nie dziwie sie, ze boisz sie eksperymentow
a loki sa sliczne, zgadzam sie, tylko trzeba umiec o nie zadbac

[pixelka]

Napisane przez Czarna Orchidea

odsylam Cie do watku o prostowaniu, tak z ciekawosci, zajrzyj
z tego co wiem, keratyna podczas prostowania wbudowuje sie we wlosy i stad ten efekt.
przy Twoich pieknych wlosach nie dziwie sie, ze boisz sie eksperymentow
a loki sa sliczne, zgadzam sie, tylko trzeba umiec o nie zadbac

Jak znajde chwilke to zajrze
Ja sie nie boje eksperymentow na moich wlosach bo czasem korzystam z lokowki choc efekt jest mierny jakos tak pozostawiam te wlosy same sobie, nie susze ich nawet i niech sobie sa jakie sa, ostatnio nawet z odzywek przestalam korzystac bo nie mam czasu
Z lokami tez uwazam ze trzeba o nie dbac i wiedziec przede wszystkim jak... ale jak komus zalezy i ma czas na pielegnacje to wszystko mozna zrobic tylko nie zawsze sie chce...

[caskada]

wiecie z lokami to jest tak ze maja inna strukture mniej odbijaja swiatlo i trzeba naprawde sie napracowac zeby bylo widac jakis efekt zadbania..loki maja tendencje do puszenia sie trzeba uwazac na alkohol w pielegnacji....
dlatego ladne sa proste blyszczace gladkie i wiele osob sie decyduje na prostowanie zeby w koncu miec spokoj w ciaglej walce o ladny wyglad lokow
sama niedawno rozwazalam mozliwosc prostowania keratynowego ale rozmyslilam sie poniewaz po wyprostowaniu moje wlosy wygladaja na cienkie i sprawiaja wrazenie ze jest ich malo

pixelka mi to wyglada na sloneczny blond mozliwe ze slonce robi swoje

[kinpatsu]

kaolinait rewelacyjne włosy i genialna metoda prostowania Nie słyszałam wcześniej o japońskim prostowaniu, tak więc dziękuję za informację. Ja mam z natury włosy proste, ale niesforne, wywijające się zwłaszcza na końcach, bardzo mnie to denerwuje i w ogóle mi się nie podoba. Myślę, że jak tylko odrosną mi moje naturalne pierwsze co zrobię to wybieram się na ten zabieg [jeszcze długa droga przede mną ] ^^ Te Twoje włosy to po prostu rewelacja! Bez suszenia i prostowania, a taka gładź i połysk, po prostu cudo! Ja kocham proste włosy i tylko takie dlatego jestem zachwycona efektem

[wiosenka84]

Napisane przez pixelka

Jak znajde chwilke to zajrze
Ja sie nie boje eksperymentow na moich wlosach bo czasem korzystam z lokowki choc efekt jest mierny jakos tak pozostawiam te wlosy same sobie, nie susze ich nawet i niech sobie sa jakie sa, ostatnio nawet z odzywek przestalam korzystac bo nie mam czasu
Z lokami tez uwazam ze trzeba o nie dbac i wiedziec przede wszystkim jak... ale jak komus zalezy i ma czas na pielegnacje to wszystko mozna zrobic tylko nie zawsze sie chce...

Wow. Jakie Ty masz piękne włosy Na zdjęciu są prostowane czy takie z natury?

[Cogata]

Pixelko Ty jesteś moim guru i co do koloru, pomimo, że jestem brunetką i do wyglądu włosów, cudo! ja niestety zostałam obdarzona zwichrowanymi włosami i ni to loki, ni to fale, a już na pewno nie mają nic wspólnego z prostymi włosami ale że nie chcę ich męczyć, to chodzę non stop w spiętych i to jest najlepsze póki co wyjście

co do tych metod prostowania, co do keratynowego, nie jestem ani na tak ani na nie, nie znam aż tak dobrze tej metody i nie wiem w jakim stopniu może szkodzić, ale, że się wypłukuje, to już jest plus. to prostowanie japońskie, na stałe, kojarzy mi się z trwałą, czyli niczym dobrym dla włosów.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez pixelka

Jejku dziewczyny jak tak was czytam, to nie moge normalnie... Najpiękniejsze są nasze naturalne włosy i w takich najlepiej wyglądamy... nie wiem po co wam te wszystkie prostowania, niszczenie włosów itp. przeciez włosy sa tak zniszczone ze pewnie wypadaja garsciami, a pozniej chodzic w takiej malutkiej kitce to jeszcze gorzej... ja mam z natury proste jak drut włosy i zawsze chcialam miec loki, ale nigdy bym ich nie zrobila na stałe... Z pwenoscia wiele dziewczyn by wam zazdroscilo tych naturalnych lokow ktorych juz nie macie

Napisane przez pixelka

dziękuje mi to bardziej rude przypomina niż blond nie no może na zdjęciu tego nie widać, ale teraz jak jest słońce, to te włosy takie złotawo miedziane sie zrobiły szczególnie na górze na grzywce mam nadzieje ze to chwilowe

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------



Ja sie nie znam na tych rodzajach prostowania i w ogole, ale wydaje mi sie ze tak czy siak to niszczy wlosy, bo kazdy zabieg na wlosach czy to farbowanie, czy korzystanie z lokowki, prostownicy... niszczy wlosy, wiec slowa pogrubione to troche mijają się z prawdą... może wlosy wygladaja na zdrowe, ale wygladać a być to dwie różne sprawy. Nie zrozum mnie zle, bo nie mam nic do Ciebie po prostu ja nie poddałabym sie nigdy trwałej ani innemu takiemu zabiegowi. Każdy ma swoje zdanie i zachcianki mi tylko chodziło o to, że szkoda loczków tych dziewczyn, które chcą mieć koniecznie proste włosy bo loki są na prawde śliczne (moim zdaniem).

ciekawe co by bylo, jakbys sie urodzila z szopa na glowie ? tez bys byla wtedy anty-trwala?

[Anja92]

Aktualizuję zdjęcia swoich włosów . Chociaż przy większości waszych to nie ma się czym chwalić .

[pixelka]

Napisane przez wiosenka84

Wow. Jakie Ty masz piękne włosy Na zdjęciu są prostowane czy takie z natury?

moje włosy nie widziały jeszcze prostownicy może dlatego że właśnie jej nie potrzebuje mam takie proste z natury...

Napisane przez Cogata

Pixelko Ty jesteś moim guru i co do koloru, pomimo, że jestem brunetką i do wyglądu włosów, cudo! ja niestety zostałam obdarzona zwichrowanymi włosami i ni to loki, ni to fale, a już na pewno nie mają nic wspólnego z prostymi włosami ale że nie chcę ich męczyć, to chodzę non stop w spiętych i to jest najlepsze póki co wyjście

co do tych metod prostowania, co do keratynowego, nie jestem ani na tak ani na nie, nie znam aż tak dobrze tej metody i nie wiem w jakim stopniu może szkodzić, ale, że się wypłukuje, to już jest plus. to prostowanie japońskie, na stałe, kojarzy mi się z trwałą, czyli niczym dobrym dla włosów.

dziękuje dobrze że chodzisz w spiętych, włosy sobie odpoczywają a z czasem poprawia się ich kondycja i wtedy można cudować i robić różne kombinacje na głowie

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2065100 9]ciekawe co by bylo, jakbys sie urodzila z szopa na glowie ? tez bys byla wtedy anty-trwala? [/QUOTE]

dbałabym o włosy i to wystarczy. Nikt się nie rodzi z szopa na głowie, jeśli w odpowiednim momencie zacznie sie stosowac pielegnacje wlosow to wszystko da sie zrobic. Wystarczy czas i chęć. Każde włosy potrzebuja innej pielegnacji ale to jest do zrobienia. Ja tez nie od razu urodzilam sie z wlosami takimi jakie mam, przeszly one juz farbowanie, rozjasnianie, ale teraz sa naturalne i zadbane, bo poswiecalam sporo czasu zeby doprowadzic je do takiego stanu. I tez duzo czasu zajelo mi znalezienie odpowednich preparatow. Więc szopa na glowie to akurat tworzy sie chyba tylko u osob ktore na prawde nie dbaja o wlosy...

[Noc(nik)]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2065100 9]ciekawe co by bylo, jakbys sie urodzila z szopa na glowie ? tez bys byla wtedy anty-trwala? [/QUOTE]

Właśnie bez obrazy, ale też mnie naszła taka myśl. Jak widzimy masz z natury proste włosy i nie jesteś zbyt obiektywna . To samo widzę u z natury chudziutkich dziewczyn, które nie rozumieją czemu ich koleżanki się odchudzają i zarzekają się, że same by tego nigdy nie zrobiły.
Tak się składa, że niektórzy nie mają ani kręconych/falowanych ani prostych włosów, tylko takie niesforne. Czemu nie dać sobie szansy wyglądać lepiej? To nie tatuaż, który zostaje teoretycznie na całe życie. Widziałam kiedyś nawet tlenione, zdrowe włosy, także jeśli się chce, to można. Sama mam naturalne i ich nie stylizuje, ale rozumiem osoby czyniące takie kroki jak np. wymienione wyżej prostowanie keratynowe, japońskie.

Podsumowując - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

[Cogata]

Napisane przez Anja92

Aktualizuję zdjęcia swoich włosów . Chociaż przy większości waszych to nie ma się czym chwalić .

co to za kolor? jaka farba? ale chyba raczej odcień jest ciepły, tak?

Napisane przez pixelka

moje włosy nie widziały jeszcze prostownicy może dlatego że właśnie jej nie potrzebuje mam takie proste z natury...



dziękuje dobrze że chodzisz w spiętych, włosy sobie odpoczywają a z czasem poprawia się ich kondycja i wtedy można cudować i robić różne kombinacje na głowie



dbałabym o włosy i to wystarczy. Nikt się nie rodzi z szopa na głowie, jeśli w odpowiednim momencie zacznie sie stosowac pielegnacje wlosow to wszystko da sie zrobic. Wystarczy czas i chęć. Każde włosy potrzebuja innej pielegnacji ale to jest do zrobienia. Ja tez nie od razu urodzilam sie z wlosami takimi jakie mam, przeszly one juz farbowanie, rozjasnianie, ale teraz sa naturalne i zadbane, bo poswiecalam sporo czasu zeby doprowadzic je do takiego stanu. I tez duzo czasu zajelo mi znalezienie odpowednich preparatow. Więc szopa na glowie to akurat tworzy sie chyba tylko u osob ktore na prawde nie dbaja o wlosy...

może i Pixelka nie jest obiektywna, ale się z nią zgodzę i co jak co, ale ja akurat problem z ułożeniem mam.
jak byłam mała, włosy miałam tak samo jak ona proste jak drut. dlaczego? bo nie było żadnego kombinowania, mama myła mi włosy szamponem johnson&johnson (tym żółtym) albo innymi delikatnymi, nie suszyła suszarką, schły same. jak zaczęłam dorastać, zaczęły się kombinacje, prostowania, farbowania, pasemka i od wtedy zaczął powstawać problem z włosami. i taka jest prawda im więcej się kombinuje, nie daje włosom spokoju, tym więcej z nimi problemów.

[pixelka]

Napisane przez Cogata

może i Pixelka nie jest obiektywna, ale się z nią zgodzę i co jak co, ale ja akurat problem z ułożeniem mam.
jak byłam mała, włosy miałam tak samo jak ona proste jak drut. dlaczego? bo nie było żadnego kombinowania, mama myła mi włosy szamponem johnson&johnson (tym żółtym) albo innymi delikatnymi, nie suszyła suszarką, schły same. jak zaczęłam dorastać, zaczęły się kombinacje, prostowania, farbowania, pasemka i od wtedy zaczął powstawać problem z włosami. i taka jest prawda im więcej się kombinuje, nie daje włosom spokoju, tym więcej z nimi problemów.

otóż to dzieki za poparcie

ja tez byłam mała to mama myła mi wlosy szamponami j&j i wtedy problemow nie mialam, później jak zaczelam dorastac zaczelo sie farbowanie, rozjasnianie i rozne inne kombinacje w efekcie zaczely sie tez problemy... ale doroslam do tego i stwierdzilam ze nie ma co kombinowac i pozostawic wlosy samym sobie. Po farbowaniach itd. mialam wlosy strasznie suche, puszace. Ale wystarczylo przestac farbowac, a zaczac pielegnowac i juz wlosy odzyly. Teraz sa jakie sa i to moze wlasnie dzieki temu.
Jeśli macie aż tak straszne problemy z układaniem włosów to najlepiej wziac umyc wlosy, dac odzywke, zawinac w kucyk i po sprawie, przeciez nie musicie nosic rozpuszczonych wlosow... a w kucyku to chyba kazde wlosy wygladaja normalnie a nie jak jeden wielki 'busz'... po kilku dniach nawet idzie wtedy zauwazyc poprawe

Poza tym ja też mam problemy z układaniem... bo na moich wlosach po prostu nic sie nie da zrobic... Jak zrobie loki lokowka o najmocniejszym stopniu nagrzania to i tak po 3 godzinach po lokach nie ma sladu... Poza tym sa starsznie oklaple, zero puszystosci... wiec jak same widzicie problemy z ulozeniem tez mam ale mimo to nie robie zabiegow typu trwala... (choc bardzo bym chciala).

[caskada]

moim zdaniem trwala i prostowanie na stale jest okropnie niszczace na wlosy i do tego pozniej trzeba czekac na jakies odrastanie
narzekaja tylko ci ktorzy albo nic nie robia w kierunku zeby poprawic swoje wlosy albo ci co juz je zniszczyli
podziwiam wlosy dziewczyn ktore o nie dbaja (tu na wizazu) stosuja rozne naturalne zabiegi typu olejowanie.....jestem pelna podziwu dla nich
pozniej efekty ich staran mozna podziwiac i krzyczec "wow jak to zrobilas?"
sama mam rozjasniane i krecone wlosy czyli dwa najgorsze polaczenia dla zdrowia wlosow jednak robie wszystko co moge aby je odzywic i nie niszczyc bardziej gdybym teraz zrobila sobie trwala badz jakies prostowanie na stale niewiem w jakim stanie "wynioslabym" swoje wlosy

[ewalucja]

To moje rudzinki ostatnio są coraz bardziej zdyscyplinowane, chociaż z przodu trochę mi się puszą. Mimo wszystko jestem z nich dumna. Podcięłam je trochę bo właśnie ta długość mi najbardziej odpowiada

[Paulinka675]

Napisane przez ewalucja

To moje rudzinki ostatnio są coraz bardziej zdyscyplinowane, chociaż z przodu trochę mi się puszą. Mimo wszystko jestem z nich dumna. Podcięłam je trochę bo właśnie ta długość mi najbardziej odpowiada

świetne włosy i kolor! układasz jakoś specjalnie włosy czy same ci się robią te "ruloniki"??

[kaolinait]

Napisane przez mysia m

Poczytałam w necie na ten temat. Otóz ta metoda nie jest dostepna w Polsce. Wymyslono ją w Japonii. Wykonuje się ją w Londynie oraz USA. Koszt to ok 400-500 funtów brytyjskich. Na włosy nakłada się substację neutralizująca ph włosów, potem produkt ochronny prostujący i wprasowuje go prostownicą, myje włosy, suszy i juz pozostają proste az odrosną. Nie nadaje sie do włosów rozjasnianych lub farbowanych, najlepiej zdaje egzamin na naturalnych, ajesli farbowanie to minimum 2 miesiące po zabiegu! Firmy przodujące w tym zabiegu to Juko i Liscio.

dokladnie, Yoko i Liscio sa najlepsze. Ja mialam robione Liscio. Tyle ze ta metoda nadaje sie do farbowanych wlosow, i juz 2 tygodnie po tym mozna je znow farbowac ja jednak dluzej poczekam zeby ich tak nie meczyc

Napisane przez pixelka

Jejku dziewczyny jak tak was czytam, to nie moge normalnie... Najpiękniejsze są nasze naturalne włosy i w takich najlepiej wyglądamy... nie wiem po co wam te wszystkie prostowania, niszczenie włosów itp. przeciez włosy sa tak zniszczone ze pewnie wypadaja garsciami, a pozniej chodzic w takiej malutkiej kitce to jeszcze gorzej... ja mam z natury proste jak drut włosy i zawsze chcialam miec loki, ale nigdy bym ich nie zrobila na stałe... Z pwenoscia wiele dziewczyn by wam zazdroscilo tych naturalnych lokow ktorych juz nie macie

jesli nigdy nie mialas kreconych wlosow to nie wiesz jak to jest jak dla mnie to byla meczarnia, a ze nie chcialam katowac wlosow prostownica ani meczyc sie z puszacymi lokami , zrobilam prostowanie.

Napisane przez kinpatsu

kaolinait rewelacyjne włosy i genialna metoda prostowania Nie słyszałam wcześniej o japońskim prostowaniu, tak więc dziękuję za informację. Ja mam z natury włosy proste, ale niesforne, wywijające się zwłaszcza na końcach, bardzo mnie to denerwuje i w ogóle mi się nie podoba. Myślę, że jak tylko odrosną mi moje naturalne pierwsze co zrobię to wybieram się na ten zabieg [jeszcze długa droga przede mną ] ^^ Te Twoje włosy to po prostu rewelacja! Bez suszenia i prostowania, a taka gładź i połysk, po prostu cudo! Ja kocham proste włosy i tylko takie dlatego jestem zachwycona efektem

Moja kolezanka ma proste ale rozjasniane wlosy co wyklucza robienie japonskiego i robila dzis brazylijskie (efekt prostych wlosow na ok 6 miesiecy) i jest tez zachwycona