|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2012-07-08, 09:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 479
|
Początek związku a niedopasowanie w łóżku
Witam, z góry powiem, że jestem dość młoda - niedawno strzeliło mi 18. Od zawsze w moim życiu był mój przyjaciel, na dobre i na złe, i jakoś tak wyszło, że stworzyliśmy parę, psychicznie jest świetnie, dogadujemy się, ogólnie wszystko super się układa. Lecz niestety jest mały problem z sferą fizyczną, seksu klasycznego jeszcze nie uprawialiśmy (zarówno ze sobą, jak i z wcześniejszymi partnerami), jak na razie starcza nam seks oralny no i petting, ja mam za sobą trochę więcej doświadczenia w tej sferze, i po prostu od zawsze miałam skłonności do sadyzmu i masochizmu, nie jest to jakaś skrajność, ale po prostu sprawia mi to przyjemność - jemu wręcz przeciwnie. Rozmawialiśmy o tym, ja staram się panować swoje upodobania, bo go to po prostu nie kręci, ale przez to czuję się niespełniona, jest miło,przyjemnie ale czegoś mi brakuje, mam taki niedosyt. Kompletnie nie wiem co z tym zrobić, jak pogodzić moje upodobania i jego. W moich fantazjach zawsze są elementy bólu, bo po prostu mnie to podnieca, ale wiem, że nigdy nie dojdzie do ich spełnienia. W sumie sama nie wiem czego oczekuje od czytelniczek po tym poście, może jakiś rad? Jak się zgrać, albo jak zagłuszyć swoje skłonności.
__________________
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności |
2012-07-08, 11:12 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 50
|
Dot.: Początek związku a niedopasowanie w łóżku
Doskonale Ciebie rozumiem. Mój Tż też nie jest zainteresowanym zabawami w femdom czy dominatora i również czuję, że brak mi tej sfery w naszej erotyce. Jednak powoli udaje mi się go do tego przekonać. Wiec z czasem mam nadzieję na pełna satysfakcję.
Jednakże skoro masz pewność, że Twój partner tego nie akceptuje a nawet unika chcesz ciągnąć taki związek w którym Ty nie dostąpisz całkowitej satysfakcji? Nie chcę być złym prorokiem z czasem to może stać się sporym problemem między wami. Jednak ta sfera wymaga dwojga. Jesteś 100%pewna, że on nie dołączy lub nie spróbuje?
__________________
Szkarłatny płatek i Biały. |
2012-07-08, 11:54 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
|
Dot.: Początek związku a niedopasowanie w łóżku
A co sądzi o jakiejś lekkiej formie na razie? klapsy, ciągnięcie za włosy, dominacji itp?
Mojego też s-m jakoś nie kreci (mnie z resztą sam ból też nie) ale dominację uwielbiam a nasz seks przez dłuższy okres czasu był tego pozbawiony. Kiedyś spontanicznie przytrzymał mnie w trakcie za szyję i na moje sygnały zaczął lekko podduszać nagle się okazało, że nie ma nic przeciwko i Teraz czasem jest nieco ostrzej. Skoro jesteście młodzi to może dla niego to pewna bariera, której jeszcze nie jest gotowy przekroczyć? Może najpierw zacznijcie uprawiać zwykły seks zanim pomyślicie o czymś więcej. Może dla niego takie jakby nie było 'urozmaicenia' zwykłego stosunku to przeskoczenie pewnej fazy.
__________________
Fenris Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych Edytowane przez Irisfeal Czas edycji: 2012-07-08 o 11:55 |
2012-07-08, 14:59 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Początek związku a niedopasowanie w łóżku
Dajcie sobie więcej czasu. Bardziej poznacie swoje ciała, zaufacie i będzie mógł swobodniej pozwolić sobie na coś więcej.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
2012-07-08, 17:30 | #5 | |
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: Początek związku a niedopasowanie w łóżku
Albo się przekona ( i być moze mu sie to spodoba) a być moze nie - taki totolotek. I nie mów, że wszystko jest ok- bo nie jest, seks jest ważna rzeczą w związku a niedopasowanie się w tej sferze często finiszuje koncem nawet najwiekszych milosci.
__________________
Cytat:
10/06/14
|
|
2012-07-09, 23:14 | #6 |
zuy mod
|
Dot.: Początek związku a niedopasowanie w łóżku
A moim zdaniem znalezienie partnera z ktorym bedziemy zgrani na 100% w sferze seksu jest wrecz niemozliwe - tu, jak i w kazdej innej sferze, musi byc miejsce na kompromis. Dlaczego tak wielu odrzuca mozliwosc kompromisu w sferze seksu, jednoczesnie pochwalajac go w innych sferach zwiazku?
dajcie sobie czas na razie, poznawajcie swoje ciala, nigdzie sie Wam (chyba) nie spieszy
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2012-07-10, 08:41 | #7 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: Początek związku a niedopasowanie w łóżku
Cytat:
zebyich temparamenty nie różniły się diametralnie. a tu on calkiem na nie, ona na tak, no nie wiem
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2012-07-10, 08:58 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Początek związku a niedopasowanie w łóżku
Mój Tż też nie lubi s-m. W żadnej formie w sumie. Ale czasami zdarza mu się mnie pociągnąć za włosy, unieruchomić czy skuć ręce kajdankami. Nie jest to szczyt moich marzeń, ale w sumie doszliśmy do kompromisu, który nam pasuje. Ja czuję z jego strony od czasu do czasu lekką nutę dominacji w seksie, a on ie zmusza się do niczego, co mu nie pasuje.
Ale nie znaczy, to że w każdej sytuacji taki kompromis jest możliwy. |
2012-07-16, 01:42 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Początek związku a niedopasowanie w łóżku
Lilth, chciałam Ci doradzić jako osoba, która sama znajdowała się w sytuacji Twojego partnera, czyli kogoś zachęcanego do seksu w klimatach s-m (całkiem skutecznie zresztą ) Jak to zrobić, jak zachęcić? Moim zdaniem na razie nie powinnaś dawać swojemu facetowi do zrozumienia, że oczekujesz od niego seksu w stylu sado-maso, bo niewtajemniczona osoba się po prostu wszelkich skojarzeń z takim seksem boi. Twój chłopak boi się bólu, dlatego trzeba pokazać mu, że to może być zabawa. Przyjemna ;> Najprawdopodobniej nie zgodzi się ciągnąć Cię za włosy czy dawać Ci klapsy, bo będzie się obawiał zrobić Ci krzywdę, ale myślę, że np. przywiązanie Cię do łóżka czymś miękkim powinno być dla niego ok. Bondage jest bdb na początek, bo można to potraktować właśnie jako zabawę pt.: "co zbereźnego mi zrobisz jak już się rozwiążesz i mnie złapiesz", oczywiście jeżeli to Twój facet jest związany, to stoisz przed nim i go kusisz wszystkimi swoimi wdziękami, aby chciał się rozwiązać jak najszybciej ;p. Zanim jednak zaproponujesz bondage, fajnie by było wprowadzić do waszych pieszczot elementy dominacji, czyli hm... w sumie pozwolić, aby wyszło z Ciebie zwierzę , czyli dobierać się do niego tak, jakbyś miała zamiar go zaspokoić, nawet jeżeli on będzie stawiał opór Z tym, że pamiętaj aby nie działać zbyt agresywnie. Jeżeli ma się wkręcić, to musi wiedzieć, że nie zrobisz nic, co będzie dla niego bolesne, bez jego przywolenia. Zaakcentuj przyjemność, jaką osiągnięcie dzięki spełnianiu swoich erotycznych fantazji, a nie ból, jaki może ewentualnie sprawić "podążanie ścieżką rozkoszy".
Mam nadzieję, że chociaż troszkę pomogłam i pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.