2012-08-19, 06:22 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 867
|
Jak przekonac tatusia do kotka
Witajcie
mam maly problem z moim TZ-tem mamy dwojke dzieci i bardzo chcialabym miec kotka. Moj synek (3 latka) bardzo lubi kotki, jak tylko jakiegos widzi biegnie, przytula go i glaszcze moj TZ-et za to ich nienawidzi, twierdzi, ze koty smierdza itd. Czy moze wiece jak moge go przekonac jednak do przygarniecia jakiegos malego milusinskiego?
__________________
11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png |
2012-08-19, 08:14 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
hej
mój TŻ też nienawidził kotów, twierdził że są głupie, nie okazują uczuć (jak psy) i są fałszywe. Do czasu jak na dachu naszej szopki okociła się kotka sąsiadów i pewnego październikowego dnia okazało się że od kilku dni nie wróciła do młodych... kocięta były 3 - 1 kotka i 2 kocurki, około 3-4 tygodniowe, już biegały ale same nie jadły, ponieważ mamusi nie było kilka dni były bardzo brudne i wygłodzone. Jak już je złapaliśmy, wykąpaliśmy i nakarmiliśmy, widok 3 kociątek w ubarwieniu łaciatym (jak krowa) rozczulił mojego TŻ. Od razu zapragnął zostawić sobie kotkę na zawsze. Trochę je odchowaliśmy, jak podrosły to kocurki oddaliśmy w dobre ręce do - mam nadzieję - dobrych ludzi. Od tego czasu kotka jest z nami a TŻ za nią przepada. I pierwsze słyszę żeby koty śmierdziały - to najczystsze zwierzątka jakie znam! oczywiście jeżeli na bieżąco się sprząta kuwetę, jak już to z kuwety śmierdzi, ale to tak jakby kibla nie spłukiwać za każdym razem - też będzie śmierdziało! Oczywiście samo "lubienie kotka" przez dziecko nie wystarczy. Zwierzęciem się trzeba zajmować, ono też potrzebuje czasu. Trzeba nakarmić, napoić, wygłasakć (!), sprzątać kuwetę (a to nie należy do przyjemności), zabezpieczyć dom przed zniszczeniem przez kota (!) bo to drapie meble, drze firanki, rozkopuje doniczki, rzyga regularnie, gubi sierść, no i oczywiście kastracja (o tym mało kto myśli na początku a potem się okazuje koniecznością). Zanim zdecydujecie się na zwierzątko polecam najpierw zapoznać się z warunkami jego utrzymywania, bo to nie zabawka... Jak przekonać faceta? hmm.. pokazać takie żywe kocię (u znajomych, na wystawie, w sklepie zoo), jakie słodkie, jak miauczy, jak się ociera i przymila, jakie ma puchate futerko itd. a jeżeli nie lubi zwierzą to marne szanse na przekonanie pozdrawiam Edytowane przez aganieszkab Czas edycji: 2012-08-19 o 08:24 |
2012-08-19, 08:56 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Cytat:
co do niszczeń, to moja jest chyba jakimś aniołem jak była malutka, to miała fazy z kwiatkami, ale stanowczym głosem pokazywaliśmy dezaprobatę i już wie, gdzie jej nie wolno wchodzić, a gdzie nam nie przeszkadzamebli się nie tyka, a jak ma długie pazurki-obcinamy, kot ma potrzebę je gdzieś zetrzeć, dlatego dobrze jest kupić specjalny drapak do ich zdzierania firanek moja się też nie czepia, ale była od małego tego uczona czasem jak kot broi, to można odstraszać go wodą ze spryskiwacza i powinien zapamiętać-czytałam o takim sposobie Jeżeli chodzi o 'brak okazywania uczuć'-kolejna bzdura! koty to niesamowite przylepy i wbrew opiniom przywiązują się do właścicieli znajoma wyjechała za granicę, to jej kotka z żalu i tęsknoty nic nie jadła, trzeba było ją pod kroplówkę dać...moja się łasi, głaszcze łapką po twarzy, wita w drzwiach, mordką wyciera o twarz-cudnie to wygląda, przytula jak człowiek i mruczy do ucha, co działa uspokajająco i jest polecane dla osób z chorym sercem dużo by wymieniać moja nie rzyga regularnie nie karmię jej ludzkim śmieciowym jedzeniem, może ze 2 razy jej się zdarzyło jak sierść przy lizaniu jej wpadła do gardła Jeżeli chodzi o mnie, to nie zamieniłabym kota na żadne inne zwierzę Edytowane przez 8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4 Czas edycji: 2012-08-19 o 08:59 |
|
2012-08-19, 09:28 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 867
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Ja od kiedy pamietam, mialam kotka w domu, raz bylo ich nawet 11 wiem z czym wiaze sie posiadanie kotka chodzi mi tylko glowne o to, zeby TZ-et zaakceptowal to, ze my (czyt. ja z synkiem) chcemy miec wlasnie kota wiem, ze sa nawet takie specjalne kuwety z roznego rodzaju filtrami, aby wlasnie nie bylo czuc smrodku. Kastracja musowa - nie widze innego wyjscia tylko wlasnie problem z tym jak przekonac tego uparciucha...
__________________
11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png |
2012-08-19, 09:31 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Są takie kuwety, nawet w Biedronce ostatnio za 100zł
Może po prostu zbierz nasze opinie i mu przeczytaj |
2012-08-19, 10:21 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
A ja bym na siłę nie przekonywała
Jeśli nie lubi, jest zdewcydowanym przeciwnikiem - to gwarantuję ci, że prędzej czy później pojawią się problemy jeśli już kot by był. Będzie mu wszystko przeszkadzało i tyle. |
2012-08-19, 10:35 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 867
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Tylko dlaczego ja mam sobie odmawiac przyjemnosci posiadania kotka, skoro ja tak bardzo je lubie
__________________
11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png |
2012-08-19, 10:38 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
No a w drugą stronę: dlaczego on ma sobie odmawiać przyjemności NIEposiadania kota, skoro nie lubi? Może nie lubić, bo nie, może przeszkadzać mu wszędzie sierść (wiem, co piszę, miałam kota i mimo wyczesywania go i sprzątania...), może brzydzić sie kuwety/zmrodu (nawet najlepszy żwirek jakiś tam zapach daje), ma do tego prawo.
|
2012-08-19, 10:39 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 867
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Zycie jest niesprawiedliwe
---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- Ale masz duzo racji w tym co piszesz
__________________
11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png |
2012-08-19, 10:40 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Ano jest a czy ktokolwiek mówił, że będzie inaczej?
|
2012-08-19, 10:54 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Cytat:
Ja bym nie uległa, tzn. nie uległam, bardzo chciałam kota i mam, choć tż nie przepadał za nimi, ale on bardzo lubi zwierzęta., tylko do kotów coś miał. W naszym przypadku tż się przekonał do kotów, i teraz nie przepada za psami. Wg mnie porównując kota do nich zwierząt, to jest on jest stosunkowo mało wymagający i bardzo czysty.
__________________
|
|
2012-08-19, 11:20 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 867
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Chyba musze mu w czyms uledz, zeby on mogl mi
__________________
11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png |
2012-08-19, 13:55 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Ja nie znosilam kotów i sądziłam o nich to samo co twój mąż. Do czasu, kiedy nie przygarnelismy rocznej kotki. Teraz mamy dwie a ja nie wyobrażam sobie życia bez tak perfekcyjnego zwierzęcia jak kot
|
2012-08-19, 15:32 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 526
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Dokładnie...moja siostra nie lubiła kotów, wiecznie mówiła, że 'sierściuchy fałszywe', pracowała za granicą i nie lubiła kotów tamtejszych znajomych itd itd., do mojej kotki na początku nie była przekonana, a teraz...ją bardzo lubi! co nigdy kotów nie głaskała brzydząc się-jej nie może się oprzeć, a jak wyjdzie na balkon bez opieki [mieszkam na 4 piętrze, a ona za ptakiem by 'pofrunęła' i strzeliła samobója ], to siostra najgłośniej krzyczy ze strachu, bo się boi, że spadnie robi jej zdjęcia jak śmiesznie śpi i pokazuje koleżankom w pracy, czyli jak widać-czasem taka 'terapia szokowa' jest dobra dla nieprzekonanych
Edytowane przez 8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4 Czas edycji: 2012-08-19 o 15:35 |
2012-08-19, 19:23 | #15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35982270]A ja bym na siłę nie przekonywała
Jeśli nie lubi, jest zdewcydowanym przeciwnikiem - to gwarantuję ci, że prędzej czy później pojawią się problemy jeśli już kot by był. Będzie mu wszystko przeszkadzało i tyle.[/QUOTE] dokładnie Cytat:
co mu dokładnie przeszkadza? sierść? miauczenie czy co? koty są o tyle "łatwiejsze" od psów, że mają kuwety i odpadają spacery Na siłę nic bym nie robiła, bo na pewno będzie szukał powodów na nie np 1 kłak. Jak już chcesz go przekonać, to jedz z nim do jakieś hodowli, gdzie będą fajne koty, takie do przytulania. Może jak pozna takie to sie przekona |
|
2012-08-19, 20:51 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Mój TŻ powiedział tak - jak przekonać faceta do kotka? położyć mu go na kolanach i poczekać, jak kotek się pokręci i zacznie mruczeć, jak zacznie się przymilać to powinno go to przekonać jak mój się przekonał to pewnie twój też się da!
|
2012-08-20, 07:28 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
moim zdaniem wszystko zależy od tego, jak mocną antypatię żywi Twój tż do kotów. mnie np. nikt by nie przekonał do posiadania kota, bo mieliśmy kiedyś kota i psa i kot po złości załatwiał się na górnych kuchennych szafkach, śmierdziało okropnie i nawet po odnalezieniu odchodów zapach pozostał na bardzo długo. także mnie osobiście nikt już na kota nie namówi. poza tym koty drapią i nie chciałabym martwić się, czy dziecko wsadzi palec do oka, a kot mu drapnie oko wzamian.
także wszystko zależy. niektórzy nie mają tak mocnej antypatii, tylko może niechęć do zwierząt? a jeżeli tż chciałby małego pieska, nie chciałabyś? chihuahua są tak małe jak małe kotki. są różne śliczne małe pieski. ja mam shih tzu. |
2012-08-20, 08:08 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Nie znoszę kotów, ogólnie zwierząt w domu i gdyby mój facet jakiegoś sprowadził wbrew mnie, tego samego dnia bym się spakowała i wyniosła. Tylko, że on o tym wie od początku znajomości, nie wiem jak było u was.
|
2012-08-20, 12:45 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Cytat:
Mąż raczej kota nagle nie pokocha. A potem będą tylko problemy... |
|
2012-08-20, 16:16 | #20 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Cytat:
Cytat:
Dziwi mnie że polecasz jakieś rasy w ciemno, owszem małe pieski są "śliczne" ale wyrastają i wymagają non stop dużo opieki |
||
2012-08-20, 16:41 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Nie wszystkie małe pieski wyrastają, są po prostu małe rasy.
A co za różnica - czy kto sika "złośliwie" czy nie? Skutek ten sam: śmierdzące mieszkanie. |
2012-08-20, 17:07 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36006100]Nie wszystkie małe pieski wyrastają, są po prostu małe rasy.[/QUOTE]
nie chodziło mi o rozmiar, ale oto, ze słodki mały szczeniaczek dorasta i nie bywa juz taki słodki, mimo małego rozmiaru [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36006100]A co za różnica - czy kto sika "złośliwie" czy nie? Skutek ten sam: śmierdzące mieszkanie.[/QUOTE] skutek moze tak, ale jak człowiek mam pojęcie ze koty nie sikają złośliwie i ma trochę wiedzy, to szuka przyczyny dlaczego tak sie dzieje, a nie wkurza na zwierze |
2012-08-20, 17:17 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Tyle, że nie zawsze przyczynę się znajdzie. A może być i tak, że przyczyną będzie zazdrość o dziecko i co wtedy?
|
2012-08-20, 17:30 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
nie zawsze, ale trzeba szukać, czasami długo i trzeba pamiętać, ze zwierze nie robi tego złośliwie.
Koty, ani psy nie znają uczucia zazdrości. Jak najpierw bierzemy zwierze, a potem pojawia sie dziecko, to naszym obowiązkiem jest przygotować zwierze na powiększenie stada i to nie trwa kilka dni, ale tygodni i miesięcy. Jeśli wielkie zmiany zachodzą nagle, to każdemu cięzko byłoby to zaakceptować. |
2012-08-20, 18:20 | #25 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Cytat:
|
|
2012-08-20, 18:27 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
w zależności od tego jakie masz zwierze, to np zakazujesz psu spania w łozku (jeśli do tej pory spał), jesli chcesz spac w łozku z dzieckiem bez psa.
Często pierwszy pies/kot bywa oczkiem w głowie, to uczy się go, ze nie jestes juz na kazde zawołanie i robisz cos co zapewne bedziesz robila (np nosisz lalke, przewijasz ją, gadasz), cokolwiek, a jesli pies/kot zwraca swoją uwagę (tu moze dać rózne popisy) to nie zwracasz uwagi, ale chwalisz jak zachowuje sie w porządny sposób np grzecznie leży obok. Tysiące są takich rzeczy, ważne żeby je wprowadzic na kilka m-cy przed pojawieniem sie dziecka, aby sie utrwaliły i zwierzak nie połączył tego z pojawieniem sie dziecka. Oczywiscie zarówno przed i jak po pojawieniu sie dziecka trzeba poszukać codziennie czas tylko dla zwierzaka. |
2012-08-21, 12:33 | #27 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 202
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
U mnie było tak: Ja i młody kochaliśmy wszelkie futrzaki od zawsze, TŻ wręcz przeciwnie, do czasu oczywiście. Kiedy został postawiony przed faktem "przypadkowego znalezienia pod domem" małego kotka, zmienił pogląd, oczywiście nie od razu, na początku biedne stworzonko miało zostać wywiezione do schroniska, potem miało mieć wyznaczony tylko niewielki skrawek mieszkania, po którym mogło się poruszać, no ale na szczęście tylko miało , teraz szanowny mąż nie potrafi zasnąć bez swojego kochanego kociaka
|
2012-08-22, 11:06 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 867
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
U mnie dzieci juz sa, nie bede musiala uczyc kociaka tego, ze stadko sie powiekszy, bo juz sie nie powiekszy wczoraj usiadlam na spokojnie z TZ-tem, pokazalam mu rozne kociaki, a potem powiedzialam, ze spelnilby moje marzenie, gdybym pod choinka znalazla w pudelku uroczego kociaka z wielka kokarda i wtedy spojrzal tak na mnie, ze wiem, ze juz jestem na dobrej drodze, zeby moze jednak w przyszlosci miec kota chyba musze miec duzo cierpliwosci, zeby jednak TZ-et przekonal sie, ze kot nie musi byc wcale smierdzacy wczoraj np mu tlumaczylam, ze koty sie myja - on twierdzil usilnie ze nie
__________________
11.08.2017 zaręczyny 16.06.2018 ślub https://www.suwaczek.pl/cache/33159b1b51.png |
2012-08-22, 11:36 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Ja kiedyś sądziłam, że koty śmierdzą okrutnie. A to dlatego, że do piwnicy naszego domu zakradały się kocury i siusiały po kątach - a ten zapach jest straszny, pamięta się go długo. Byłam pewna, że koty tak śmierdzą, jak ten mocz w okresie godowym A teraz uwielbiam zasypiać wdychając nasze kotki jakkolwiek perwersyjnie by to nie zabrzmiało.
W dodatku zachowania kotów bywają bardzo różne i najczęściej ich charakter poznaje się jak mają ponad pół roku. Warto takiego podrośniętego adoptować, bo one raz, że już wiadomo jakie są a dwa, że przygarnięty kot z zachowania jest zupełnie inny niż wzięty od matki w młodym (często zbyt młodym) wieku. Taki kot wie już co oznacza ból, strach, głód i widać jego wdzięczność, że nie musi już sobie sam z tym radzić. Kolejna sprawa - dla kociego niezbytluba najlepsza będzie kotka, nie kot, bo jest z reguły łagodniejsza i mniej z nią problemów charakterologicznych. Co prawda występuje sprawa rujki, ale i tak po pierwszej powinno się kotkę wysterylizować, bo to dla niej zdrowsze (sterylizowane koty żyją nawet o jedną trzecią dłużej niż niesterylizowane). Ostatnie - zdecydowanie polecam dachowce - znajdy. Są przymilne, kochające i satysfakcja z uchronienia ich przed niezbyt dobrym losem jest przynajmniej tak duża jak sama radość z kota |
2012-08-22, 11:43 | #30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Jak przekonac tatusia do kotka
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:11.