Motywacji szukamy bo lenistwo we krwi mamy :)

[matyldaaaa]

Wątek poświęcony wzajemnej motywacji do nauki i nie tylko

Zapraszam wszystkich, którzy są leniwi ale się starają/ udają, że się starają/ nie starają się ale chcą się starać

Jeżeli uważasz, że:

1. najważniejsze w życiu są przyjemności
2. zasada "3 x S" (sex, słodycze, spanie) jest twoją ulubioną zasadą
3. zawsze jest coś ważniejszego niż nauka/praca (np. wizaż )
4. po co przemęczać się nauką skoro może uda się bez tego
5. lenistwo jest twoja pasją

TO WĄTEK DLA CIEBIE!!



"Leń" - Brzechwa Jan
Na tapczanie siedzi leń,
nic nie robi cały dzień.

"O, wypraszam to sobie!
Jak to ja nic nie robię?
A kto siedzi na tapczanie?
A kto zjadł pierwsze śniadanie?
A kto dzisiaj pluł i łapał?
A kto się w głowę podrapał?
A kto dziś zgubił kalosze?
O - o! Proszę!"

Na tapczanie siedzi leń,
nic nie robi cały dzień.

"Przepraszam! A tranu nie piłem?
A uszu dzisiaj nie myłem?
A nie urwałem guzika?
A nie pokazałem języka?
A nie chodziłem się strzyc?
To wszystko nazywa się nic?"

Na tapczanie siedzi leń,
nic nie robi cały dzień.

Nie poszedł do szkoły, bo mu się nie chciało,
nie odrobił lekcji, bo czasu miał za mało.
Nie zasznurował trzewików, bo nie miał ochoty,
nie powiedział "dzień dobry", bo z tym za dużo roboty,
nie napoił Azorka, bo za daleko jest woda,
nie nakarmił kanarka, bo czasu mu było szkoda.
Miał zjeść kolację - tylko ustami mlasnął,
miał położyć się spać - nie zdążył - zasnął.
Śniło mu się, że nad czymś ogromnie się trudził.
Tak zmęczył się tym snem, że się obudził.

[MalaArielka]

Dziękuję za zaproszenie
Taaaa, skąd ja to znam... Nie mogę zmusić się do nauki... A tu już na mnie czeka kampania wrześniowa

[@na]

Aż wstyd przyznać , ale wątek dla mnie idealny

[talkshit]

Napisane przez @na

Aż wstyd przyznać , ale wątek dla mnie idealny

dla mnie tez

[Aniaa_89]

ooo widzę, że wątek dla mnie jestem urodzonym leniem, więc idealnie się tu nadaje

jako że mam wakacje i w końcu pierwszy wolny wrzesień odkąd studiuje(zawsze miałam poprawki, ale w tym roku skończyłam studia licencjackie i od października idę na mgr) więc póki co pełen luz

ale jak na lenia przystało motywacji to robienia czegokolwiek konstruktywnego brak
więc się obijam i nie robię nic
z powinnam się zmobilizować i wziąć za siebie (czytaj dieta i ćw) ale jakoś chęci brak, więc mobilizacji z zewnątrz mi się bardzo przyda

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Napisane przez @na

Aż wstyd przyznać , ale wątek dla mnie idealny

ooo i już znajoma twarz

wszystkie lenie łączmy się

[ParoleParole]

Oo wątek dla mnie mimo ambicji czasmi mam takiego lenia

I też przez to mam bujny wrzesien bo jedną sesję przełożyłam
I własnie przez moje lenistwo zamiast zrobić co mam i iść spać to siedzę po nocach

[matyldaaaa]

oo cóż za zainteresowanie

Ja zawsze przed początkiem semestru sobie postanawiam, że w tym semestrze będę się uczyć i robić wszystko na bieżąco ale jeszcze nigdy się nie udało

[Aniaa_89]

Napisane przez matyldaaaa

Ja zawsze przed początkiem semestru sobie postanawiam, że w tym semestrze będę się uczyć i robić wszystko na bieżąco ale jeszcze nigdy się nie udało

ja już sobie nawet nie postanawiam takich rzeczy, bo i tak wiem, że nic z tego nie wyjdzie

[ParoleParole]

Napisane przez matyldaaaa

oo cóż za zainteresowanie

Ja zawsze przed początkiem semestru sobie postanawiam, że w tym semestrze będę się uczyć i robić wszystko na bieżąco ale jeszcze nigdy się nie udało

oo skąd to znam.
Ja mam takie weny, że nic nie robie i się lenie a nagle jak mnie złapie to siędze w ksiązkach, czy cokolwiek robie

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

ooo widzę, że wątek dla mnie jestem urodzonym leniem, więc idealnie się tu nadaje

jako że mam wakacje i w końcu pierwszy wolny wrzesień odkąd studiuje(zawsze miałam poprawki, ale w tym roku skończyłam studia licencjackie i od października idę na mgr) więc póki co pełen luz

ale jak na lenia przystało motywacji to robienia czegokolwiek konstruktywnego brak
więc się obijam i nie robię nic
z powinnam się zmobilizować i wziąć za siebie (czytaj dieta i ćw) ale jakoś chęci brak, więc mobilizacji z zewnątrz mi się bardzo przyda

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------


ooo i już znajoma twarz

wszystkie lenie łączmy się

szczerze? tylko czekałam kiedy i Ty tu napiszesz

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

szczerze? tylko czekałam kiedy i Ty tu napiszesz

no dzięki

[@na]

Napisane przez matyldaaaa

oo cóż za zainteresowanie

Ja zawsze przed początkiem semestru sobie postanawiam, że w tym semestrze będę się uczyć i robić wszystko na bieżąco ale jeszcze nigdy się nie udało

też mam zawsze takie postanowienia w tym roku wymyslilam ze postaram sie szybko zabrac za licencjata zeby go skonczyc w miare normalnie a nie dzien przed oddaniem , ciekawe co z tego wyjdzie

[Lavi92]

Mnie tu nie może zabraknąć Do wszystkich 5 punktów pasuje idealnie

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

no dzięki

oj tam oj tam , nawet Ci miałam podesłać ten wątek , ale zobaczyłam że już się tu odezwałaś

[Ejniacz]

Aaaa wątek dla mnie ! Tylko nie wiem czy będę się aktywnie udzielać bo pisanie zbyt mnie wyczerpuje

Jedynie zasada 3xS średnio do mnie pasuje, bo nie lubię słodyczy

[Isavele]

...

[me9so3horny]

w tym wątku nie mogłoby mnie zabraknąć

[_Exceptional_]

Ja również się przyłączę Może jak się publicznie przyznam do lenistwa, to będzie mi wstyd i coś z tym zrobię

[Shadii]

Hej
Mogę dołączyć i ja? Niestety (?) wszystkie punkty z pierwszego postu do mnie pasują, jest ciężkooooo Ponadto nie zdałam jednego z egzaminów, mam we wrześniu poprawkę, a nie mam ochoty się uczyć i znajduję nagle tysiąc innych zajęć, które są ważniejsze od siedzenia w książkach
Isavele, wizja przyszłości (pustka w głowie na egzaminie) mnie przeraża, ale nie czuję tej dzikiej, porywającej motywacji
Czasem mam "wenę" i mogę się uczyć i uczyć i uczyć... ale jednak częściej nie mam tej weny, więc potrzebuję koniecznie motywacji Wypisałabym wszystkie swoje cele, ale boję się, że tylko śmiesznie będzie, bo znowu żadnego postanowienia nie wypełnię

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

oj tam oj tam , nawet Ci miałam podesłać ten wątek , ale zobaczyłam że już się tu odezwałaś

Napisane przez _Exceptional_

Ja również się przyłączę Może jak się publicznie przyznam do lenistwa, to będzie mi wstyd i coś z tym zrobię

kolejna znajoma twarz

Napisane przez Isavele

3. ... no właśnie, najlepsza motywacja- wizja przyszłości polecam

mnie jakoś to nie mobilizuję
najlepsza dla mnie motywacja to jak już mam nóż na gardle i po prostu muszę

[Shadii]

Napisane przez _Exceptional_

Ja również się przyłączę Może jak się publicznie przyznam do lenistwa, to będzie mi wstyd i coś z tym zrobię

O, to, to, też mam taką nadzieję tylko, że jak widzę tylu ludzi podobnych do mnie to mi jednak wcale nie jest wstyd tylko sobie myślę, że sama z tym nie jestem, więc to nie jest nic dziwnego

[Aniaa_89]

Napisane przez Shadii

O, to, to, też mam taką nadzieję tylko, że jak widzę tylu ludzi podobnych do mnie to mi jednak wcale nie jest wstyd tylko sobie myślę, że sama z tym nie jestem, więc to nie jest nic dziwnego

ja się obawiam, że jak tyle się nas tu zbierze, to raczej będziemy się demotywować do czegokolwiek, niż motywować

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez Ejniacz

Aaaa wątek dla mnie ! Tylko nie wiem czy będę się aktywnie udzielać bo pisanie zbyt mnie wyczerpuje

Jedynie zasada 3xS średnio do mnie pasuje, bo nie lubię słodyczy

to sobie wybierz inne uzaleznienie na litere S


melduje sie w watku!
kto mnie kopnie w dupsko, zeby zaczela sie uczyc?

[pannanika]

Oooo, coś dla mnie ^^ Nie wiem, jak ja przebrnę przez studia z taką motywacją :P

[Shadii]

Napisane przez Aniaa_89

(...)
mnie jakoś to nie mobilizuję
najlepsza dla mnie motywacja to jak już mam nóż na gardle i po prostu muszę

Mam to samo. Tylko, że potem czasem nie mogę nadążyć, bo się okazuje, że powstało sto spraw, w których mam nóż na gardle tak jest z egzaminami, wcześniej nie mogę się nauczyć, a potem szaleństwo tydzień przed, uczę się wszystkiego naraz, co jest potwornie męczące i to właśnie chcę zmienić.

[Lavi92]

My tu się będziemy motywować... do lenistwa

[_Exceptional_]

Napisane przez Aniaa_89

kolejna znajoma twarz


mnie jakoś to nie mobilizuję
najlepsza dla mnie motywacja to jak już mam nóż na gardle i po prostu muszę

Oooo... Hej

Ja też dopiero jak się grunt pali pod nogami i już na prawdę muszę, to wtedy biorę się za siebie. Dziś od rana się wybieram do sklepu obuwniczego i dojść nie mogę A teraz leje deszcz, więc wątpię, że w ogóle tam dojdę

[Shadii]

Napisane przez Aniaa_89

ja się obawiam, że jak tyle się nas tu zbierze, to raczej będziemy się demotywować do czegokolwiek, niż motywować

Dokładnie tak samo myślę

Napisane przez skazana_na_bluesa

to sobie wybierz inne uzaleznienie na litere S


melduje sie w watku!
kto mnie kopnie w dupsko, zeby zaczela sie uczyc?

Ja Cię kopnę, jeśli Ty kopniesz mnie, ale istnieje ryzyko, że poczuję na tyle słabo, lub nie poczuję wcale, że mnie to nie zmotywuje i odwrotnie

Napisane przez pannanika

Oooo, coś dla mnie ^^ Nie wiem, jak ja przebrnę przez studia z taką motywacją :P

Ja też nie wiem

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez _Exceptional_

Oooo... Hej

Ja też dopiero jak się grunt pali pod nogami i już na prawdę muszę, to wtedy biorę się za siebie. Dziś od rana się wybieram do sklepu obuwniczego i dojść nie mogę A teraz leje deszcz, więc wątpię, że w ogóle tam dojdę

Hahaha najgorzej to z domu wyjść jak już wyjdziesz to nie będzie Ci się chciało wracać, więc pójdziesz już załatwić to co chciałaś

[_Exceptional_]

Napisane przez Shadii

O, to, to, też mam taką nadzieję tylko, że jak widzę tylu ludzi podobnych do mnie to mi jednak wcale nie jest wstyd tylko sobie myślę, że sama z tym nie jestem, więc to nie jest nic dziwnego

W sumie to chyba masz rację. Na tą chwilę zamiast się wstydzić, to cieszę się, że nie jestem sama z tym lenistwem

Napisane przez Lavi92

My tu się będziemy motywować... do lenistwa

Też się tego obawiam

[dudusiu]

wątek zdecydowanie dla mnie