Brązowowłose farbowane :)

[lenka19]

[QUOTE=Bahamadia_25;272218 09]lenka
fajny ten kolor tylko chyba nie dla mnie, bo widzę w nim rudość, a na to nie mogę sobie pozwolić

Owszem jest w nim taka delikatna rudosc ale tylko przy sztucznym oswietleniu.. i dodam ze kazdy zachwyca sie tym kolorkiem

[Bahamadia_25]

Napisane przez Kachula82

Ciężko powiedzieć czy nie jest rudy, bo to zależy co ty masz na myśli mówiąc "rudy". Obejrzyj u mnie post 310: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=364796&page=11
A tu masz fotkę do jakiego po 4-5 tygodniach się wymywał u mnie: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1305920032
A czy wyjdzie ciemniejszy to chyba nie bardzo. Jak trzymałam czasem dłużej tą farbę to nie widziałam różnicy.

rzadko się to zdarza, ale kolor wyjściowy jest podobny (przy spieraniu) do tego na opakowaniu...
Nie wiem co w moim wypadku może wyjść, ale chyba zaryzykuję najpierw z orzechowym bo jest jaśniejszy, jak mi się nie spodoba przy spieraniu w tedy wezmę ciemniejszy - ten cynamonowy brąz ...
Bo lepiej aby wyszedł za jasny niż za ciemny i później żałować ...

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

[QUOTE=lenka19;27235609]

Napisane przez Bahamadia_25

lenka
fajny ten kolor tylko chyba nie dla mnie, bo widzę w nim rudość, a na to nie mogę sobie pozwolić

Owszem jest w nim taka delikatna rudosc ale tylko przy sztucznym oswietleniu.. i dodam ze kazdy zachwyca sie tym kolorkiem

kusisz lenka, kusisz

[Bahamadia_25]

dodaję fotki jaki obecnie mam kolor

ufff w końcu się nauczyłam jeee

[lenka19]

No wiesz musze jakos zaprezentowac moj kolorek hyhyhy
A obecny kolor tez masz ladny

[Bahamadia_25]

Napisane przez lenka19

No wiesz musze jakos zaprezentowac moj kolorek hyhyhy
A obecny kolor tez masz ladny

oj dziękuję, tylko już jest sprany i nie wygląda dobrze
skorzystam z rad i kupię orzechowy może wyjdzie to czego oczekuję

Przytrzymam może z 20min na odroście (bo mam jaśniejszy ze złotym odcieniem po wcześniejszej farbie) następnie sczeszę i potrzymam jakieś 5min.

Jak radzicie...

[Kachula82]

Napisane przez Bahamadia_25

oj dziękuję, tylko już jest sprany i nie wygląda dobrze
skorzystam z rad i kupię orzechowy może wyjdzie to czego oczekuję

Przytrzymam może z 20min na odroście (bo mam jaśniejszy ze złotym odcieniem po wcześniejszej farbie) następnie sczeszę i potrzymam jakieś 5min.

Jak radzicie...

Ja zawsze robię odrosty ok 20-30min zależy od koloru farby a potem moczę wodą lekko łepek i rozmasowuję farbę jak szampon na całych włosach i zostawiam na 5 min. Nie kładę farby bezpośrednio na końce tylko tak z wodą rozprowadzam. Kolor jest odświeżony i nie odróznia się od odrostów. Szkoda, że przy Naturii wyłamałam się i rozczesałam farbę na końce. Może to właśnie teraz przez to mi się tak bardzo sypią.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

I orzech powinien ci ładnie złapać. Nie masz za ciemnych włosów.

[lenka19]

Ja na odrosty trzymam 20 min.. a pozniej klade na reszte i tez ok 20 minut... to moze dlatego mam takie poniszczone włosy..

[Bahamadia_25]

Napisane przez Kachula82

Ja zawsze robię odrosty ok 20-30min zależy od koloru farby a potem moczę wodą lekko łepek i rozmasowuję farbę jak szampon na całych włosach i zostawiam na 5 min. Nie kładę farby bezpośrednio na końce tylko tak z wodą rozprowadzam. Kolor jest odświeżony i nie odróznia się od odrostów. Szkoda, że przy Naturii wyłamałam się i rozczesałam farbę na końce. Może to właśnie teraz przez to mi się tak bardzo sypią.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

I orzech powinien ci ładnie złapać. Nie masz za ciemnych włosów.

dokładnie tak miałam zrobić
20-25min odrost, następnie zmoczyć i reszta na 5min
Jednak się już czegoś nauczyłam
Jak wyjdzie zbyt jasny za 4 tyg powtórzę, bo kolor jest mega

[lenka19]

jak juz ufarbujesz to zrob zdjecie i koniecznie wstaw tu

[Bahamadia_25]

no właśnie nie są za ciemne i dlatego nie chce szaleć z cynamonem bo może wyjść za ciemno a nie po to tyle czekałam, żeby znowu mieć ten sam problem - zbyt ciemne.

Pragnę dodać, że u mnie tak jak jest na zdjęciach wygląda sprana palona kawa ...

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez lenka19

jak juz ufarbujesz to zrob zdjecie i koniecznie wstaw tu

nie omieszkam
do weekendu powinnam się farbnąć

[Kachula82]

Napisane przez lenka19

Ja na odrosty trzymam 20 min.. a pozniej klade na reszte i tez ok 20 minut... to moze dlatego mam takie poniszczone włosy..

20 min jeszcze na końcach?
Nawet w ulotkach każą skrócić czas działania o połowę! Jejku to ja bym chyba już włosy do uszu miała... Końce tylko się "odświeża"bo jeszcze trochę i czarną smołę a nie brąz będziesz na nich miała, nie mówiąc o ich stanie.

[Bahamadia_25]

Napisane przez Kachula82

20 min jeszcze na końcach?
Nawet w ulotkach każą skrócić czas działania o połowę! Jejku to ja bym chyba już włosy do uszu miała... Końce tylko się "odświeża"bo jeszcze trochę i czarną smołę a nie brąz będziesz na nich miała, nie mówiąc o ich stanie.

dokładnie, właśnie tak się powinno farbować
ja zazwyczaj farbowałam od razu odrost i całość i tak trzymałam z 30min wiem wiem robiłam błąd
Fryzjerka też mi powiedziała, że tak jak mówi Kachula82 powinno się farbować...

Poza tym nasz droga blogerka napisała mi odnośnie farbowania żebym zrobiła tak:
25min odrost, później zmoczyć włosy i położyć na 5 min na końce
czyli tak jak rozmawiałyśmy

[lenka19]

Mi tak robila znajoma fryzjerka.. i pozniej robilam sobie sama za jej rada.. Ale teraz juz widze efekty

NO coz nastepnym razem zrobie tak jak wy tu piszecie A teraz jedynym dobrym rozwiazaniem to udac sie do fryzjera i skrocic wloski

[Kachula82]

Napisane przez lenka19

Mi tak robila znajoma fryzjerka.. i pozniej robilam sobie sama za jej rada.. Ale teraz juz widze efekty

NO coz nastepnym razem zrobie tak jak wy tu piszecie A teraz jedynym dobrym rozwiazaniem to udac sie do fryzjera i skrocic wloski

Skoro o tym mówisz... Byłam dziś u fryzjera. Postanowiłam go odwiedzić po ponad półtora roku! Miał to być mój jeden z prezentów na urodziny. Udałam się do swojej fryzjerki na podcięcie końców i to co ona zobaczyła skończyło się na skróceniu włosów o prawie połowę. Jestem zła ale na siebie bo sama do tego dopuściłam. Najważniejsze, że teraz mam ładne końce. Z włosów lekko za łopatki mam teraz lekko za ramiona Chciałam zapuszczać i tylko zapuszczać. Nie obcinałam nic z tych sypiących się końców. Włosy za to rozdwajały mi się już w połowie i to na jednym nawet po 5 razy i łamały!!! Dziś siedzę z kufelkiem piwka i się pocieszam... Ech... Znowu rok aby mieć tak długie jak miałam.
Aha i fryzjerka powiedziała, że włoski mogą się jeszcze łamać i sypać ze względu na jeszcze te blond pod tym ciemnym kolorem. Tragedia. Chyba szybko do blondu nie wrócę.

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

I jeszcze jedno. Pytałam fryzjerkę o pewną odżywkę którą zachwala blogerka z blogu o którym pisałam niedawno (Henna Wax treatment tu opis http://nudelipstick.bloog.pl/kat,762...e,2,index.html ) potwierdziła jej bardzo dobre działanie. Ostrzegała przed podróbą bo są takie. Ale oryginalną na allegro można już za 18zł kupić. Ja kupuję!

[lenka19]

Ja tez juz ponad 1.5 roku nie scinam wlosow bo zapuszczam.. i chyba spotka mnie to samo co Ciebie ;( A skoro ta odzywka jest tak dobra to ja tez w nia zainwestuje

Czyzbys miala dzisiaj urodziny?? ;> Jezeli tak to wszystkiego najlepszeeeeeegooo .. a jezeli nie to rowniez najleeepszeeegoo

[Kachula82]

Napisane przez lenka19

Ja tez juz ponad 1.5 roku nie scinam wlosow bo zapuszczam.. i chyba spotka mnie to samo co Ciebie ;( A skoro ta odzywka jest tak dobra to ja tez w nia zainwestuje

Czyzbys miala dzisiaj urodziny?? ;> Jezeli tak to wszystkiego najlepszeeeeeegooo .. a jezeli nie to rowniez najleeepszeeegoo

Dziękuję bardzo!!!
Jutro mam

[Bahamadia_25]

Więc ja też skorzystam z okazji i życzę SPEŁNIENIA MARZEŃ
: roza::r oza::ro za::roz a::roza :


Co do ścięcia to pierwsza chwila jest szokiem, później dojdzie do Ciebie, że zrobiłaś to dla włosów, żeby były zadbane, bo co z Tego że są długie jak poniszczone i tak nie ma takiego efektu jak byśmy chciały
JA miałam najbardziej drastyczne ścięcie 2 lata temu po dekoloryzacji, z połowy pleców na ... boba i co ja miałam biedna poradzić ...
ale jak wiecie same czas szybko leci, a włoski odrosną teraz podcinam co pół roku
P.S. co do piwka dopijesz do końca i zacznie Ci się podobać
i jak pokończą mi się moje zapasy odżywkowe sama sobie zapodam tego Waxa bo już kiedyś o nim słyszałam

[ibyza]

Napisane przez Bahamadia_25

dokładnie, właśnie tak się powinno farbować
ja zazwyczaj farbowałam od razu odrost i całość i tak trzymałam z 30min wiem wiem robiłam błąd
Fryzjerka też mi powiedziała, że tak jak mówi Kachula82 powinno się farbować...

Poza tym nasz droga blogerka napisała mi odnośnie farbowania żebym zrobiła tak:
25min odrost, później zmoczyć włosy i położyć na 5 min na końce
czyli tak jak rozmawiałyśmy

rewelacyjny sposób, jak znajdę odpowiedni dla mnie odcień to będę tak właśnie farbować, nigdy na to nie wpadłam hehehe
i jak mówiłam im bliżej farbowania tym bardziej boję się efektu, tak myślę czy mi nie wyjdą za ciemne włoski z tego orzechowego brązu+ naturalny blond

[Bahamadia_25]

Napisane przez ibyza

rewelacyjny sposób, jak znajdę odpowiedni dla mnie odcień to będę tak właśnie farbować, nigdy na to nie wpadłam hehehe
i jak mówiłam im bliżej farbowania tym bardziej boję się efektu, tak myślę czy mi nie wyjdą za ciemne włoski z tego orzechowego brązu+ naturalny blond

To zależy jaki odcień dla Ciebie jest ciemny
Jeśli Ci to coś pomoże wiem tylko tyle, że z gamy brązów Joanny żadne nie wychodzą zbyt czarno ....

U mnie farbki już czekają na zafarbowanie, aż nie mogę się doczekać efektu
W sobotę dzień sądu ...
3mać kciuki

[ibyza]

ja niedawno zeszłam z praktycznie czarnych ;ppp a chcę jasny brąz ale cieplejszy dlatego zdecydowałam się na ten orzechowy z jakimś blondem... a moze z piaskowym go zmieszać???
chciałabym troszeczkę jasniejszy niż jest na opakowaniu orzechowego brązu

[Bahamadia_25]

Napisane przez ibyza

ja niedawno zeszłam z praktycznie czarnych ;ppp a chcę jasny brąz ale cieplejszy dlatego zdecydowałam się na ten orzechowy z jakimś blondem... a moze z piaskowym go zmieszać???
chciałabym troszeczkę jasniejszy niż jest na opakowaniu orzechowego brązu

Oj kurcze na blondach się kompletnie nie znam, ale jak chcesz pomieszać, żeby był jaśniejszy to lepiej abyś wzięła jaśniejszy blond, bo jak wyjdzie za jasny to łatwiej przyciemnić niż później żałować, że będziesz miała zbyt ciemne...
Gdybym kombinowała tak jak Ty, tak bym zrobiła
Ale zrobisz jak uważasz bo nie chcę być winna jak coś nie wyjdzie

[Kachula82]

Napisane przez ibyza

ja niedawno zeszłam z praktycznie czarnych ;ppp a chcę jasny brąz ale cieplejszy dlatego zdecydowałam się na ten orzechowy z jakimś blondem... a moze z piaskowym go zmieszać???
chciałabym troszeczkę jasniejszy niż jest na opakowaniu orzechowego brązu

Tylko nie mieszaj z niczym popielatym, raczej też ciepłym blondem bo żeby Ci jakaś zieleń nie wyszła. Pociesze Cię tylko, że u mnie Joanna zawsze wychodzi jak na pudełku. No chyba że ma się swoje ciemniejsze niż odcień jaki się wzięło. Orzecha ja na przykład zmieszałabym chyba z naturalnym blondem. Już kiedyś tak myślałam ale mam za ciemne końce i odrosty były by jasne a reszta Bóg wie

Aha jeśli chodzi o farbę Naturii to nie widzę aby jakoś specjalnie się wymywała. Raczej nie bardzo szybko to idzie. Przyciemniła mi włosy i nie wiem jak teraz orzech mi wyjdzie na odrostach a jak na reszcie. Na pewno pod koniec czerwca będę farbować. Tak przed urlopem. Kupię chyba przeciwłupieżowy i będę szorować...

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Tak się zastanawiałam aby może jakąś petycję do Joanny wystosować o więcej odcieni brązu? Taka dobra farba a w gamie ma tylko 12 kolorów

[Bahamadia_25]

Napisane przez Kachula82

Tylko nie mieszaj z niczym popielatym, raczej też ciepłym blondem bo żeby Ci jakaś zieleń nie wyszła. Pociesze Cię tylko, że u mnie Joanna zawsze wychodzi jak na pudełku. No chyba że ma się swoje ciemniejsze niż odcień jaki się wzięło. Orzecha ja na przykład zmieszałabym chyba z naturalnym blondem. Już kiedyś tak myślałam ale mam za ciemne końce i odrosty były by jasne a reszta Bóg wie

Aha jeśli chodzi o farbę Naturii to nie widzę aby jakoś specjalnie się wymywała. Raczej nie bardzo szybko to idzie. Przyciemniła mi włosy i nie wiem jak teraz orzech mi wyjdzie na odrostach a jak na reszcie. Na pewno pod koniec czerwca będę farbować. Tak przed urlopem. Kupię chyba przeciwłupieżowy i będę szorować...

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Tak się zastanawiałam aby może jakąś petycję do Joanny wystosować o więcej odcieni brązu? Taka dobra farba a w gamie ma tylko 12 kolorów

przeciwłupieżowy działa cuda
a co do petycji nie wiem czy coś pomoże, chociaż jak będziesz nadgorliwa i jeszcze parę osób by się przyłączyło może by sobie wzięli do serca i coś z tym zrobili ....

[Little brown]

Cześć

Bardzo dużo wpisów w tym wątku i niestety wszystkich nie zdążyłam jeszcze przeczytać, więc jak podobne pytanie pojawiło się na forum to przepraszam
Ale i tak mam nadzieje, że mi pomożecie

Mój naturalny kolor włosów to średni brąz. Od wielu lat farbuje włosy na wszelakie odcienie brązu. No i tu zaczyna się problem. Od wielu lat (oprócz jednego przypadku) nie mogę 'pozbyć się' czarnych lub prawie czarnych włosów. Przez ok 2 lata farbowałam włosy Wellatonem 'ciemny brąz' i zawsze wychodziły kruczoczarne. Wtedy mi to nie przeszkadzało i dobrze czułam się w tym kolorze. Co więcej, wystrzegałam się brązów z wszelkimi refleksami rudości

Od jakiegoś czasu to się zmieniło. Marzy mi się złoty/ kasztanowy brąz. Raz próbowałam średni brąz Wellaton- wyszły czarne. Ostatnio w sklepie fryzjerskim kupiłam miedziany złoty brąz i wyszedł czarny w fioletowo- wiśniową poświatą . Dodam, że odstępy między farbowaniem to minimum ok 3 miesięcy a nawet i więcej, kiedy kolor już jest sprany.

W związku z tym mam kilka pytań: Które farby według Was nigdy nie wychodzą czarne? Jakiej farbie mogę zaufać?
Gdy będę myła włosy codziennie, a nie tak jak teraz co drugi dzień to farba zmyje się szybciej?
Zakupiłam szampon przeciwłupieżowy . Czy rzeczywiście tego typu szampon sprawia, że farba szybciej się 'spiera'?

Będę wdzięczna za pomoc!! pozdrawiam

[Kachula82]

Napisane przez Little brown

Cześć

Bardzo dużo wpisów w tym wątku i niestety wszystkich nie zdążyłam jeszcze przeczytać, więc jak podobne pytanie pojawiło się na forum to przepraszam
Ale i tak mam nadzieje, że mi pomożecie

Mój naturalny kolor włosów to średni brąz. Od wielu lat farbuje włosy na wszelakie odcienie brązu. No i tu zaczyna się problem. Od wielu lat (oprócz jednego przypadku) nie mogę 'pozbyć się' czarnych lub prawie czarnych włosów. Przez ok 2 lata farbowałam włosy Wellatonem 'ciemny brąz' i zawsze wychodziły kruczoczarne. Wtedy mi to nie przeszkadzało i dobrze czułam się w tym kolorze. Co więcej, wystrzegałam się brązów z wszelkimi refleksami rudości

Od jakiegoś czasu to się zmieniło. Marzy mi się złoty/ kasztanowy brąz. Raz próbowałam średni brąz Wellaton- wyszły czarne. Ostatnio w sklepie fryzjerskim kupiłam miedziany złoty brąz i wyszedł czarny w fioletowo- wiśniową poświatą . Dodam, że odstępy między farbowaniem to minimum ok 3 miesięcy a nawet i więcej, kiedy kolor już jest sprany.

W związku z tym mam kilka pytań: Które farby według Was nigdy nie wychodzą czarne? Jakiej farbie mogę zaufać?
Gdy będę myła włosy codziennie, a nie tak jak teraz co drugi dzień to farba zmyje się szybciej?
Zakupiłam szampon przeciwłupieżowy . Czy rzeczywiście tego typu szampon sprawia, że farba szybciej się 'spiera'?

Będę wdzięczna za pomoc!! pozdrawiam

Dla mnie wellaton to jak palette. Czarno wychodzi i się nie wymywa. Z końcówek to czerni nie usuniesz. Chyba, że dekoloryzacją a to niszczy włosy. Ewentualnie te najmocniej czarne końce ściąć. Mi nie czarno i nie tylko mi wychodzi Joanna Multi Cream np orzech a jest i kasztan. Ale ona nie rozjaśni końców. Szampon przeciwłupieżowy działa cuda ale nie tak bardzo. Spierze kolor tylko do pewnego stopnia. Czerni nie usunie, może lekko rozjaśni. A takie pytanie jak zawsze farbujesz? Bo może zawsze nakładasz farbę na końce a to tylko pogłębia tą czerń. Zobacz mój efekt po Joannie. Miałam dość ciemne bardzo ciemne włosy a orzechowy brąz nadał mi jaśniejszą poświatę. Nie rozjaśnił ale wyglądało jakby to zrobił. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=364796&page=11 post 310

I jeśli chodzi o częste mycie to tym szamponem przeciwłupieżowym to powinno coś pomóc tak codziennie. Przede wszystkim nakładaj go na końce i trochę potrzymaj. Przy samej głowie myj na końcu bo tam są "świeże" włosy po farbowaniu a nie farbą przeżarte jak końce

[ibyza]

Napisane przez Bahamadia_25

przeciwłupieżowy działa cuda
a co do petycji nie wiem czy coś pomoże, chociaż jak będziesz nadgorliwa i jeszcze parę osób by się przyłączyło może by sobie wzięli do serca i coś z tym zrobili ....

wiecie co ja nie mogę uzywać szamponów przeciwłupieżowych bo dostaję od razu mega łupiezu :brzyda l: hehehe taki paradoks więc nie wiem czy on działa czy nie ja kiedyś wyczytałam, że soda oczyszczona działa i stosowałam ją po palette jasny brąz a wyszły czarne i byłam zmuszona zrobić dekoloryzację... (powiem tak przy okazji, że mi nie zniszczyła ona włosów aż tak drastycznie - były troszeczkę wysuszone, ale już doszły do siebie) a tą sodę dodawałam do szamponu ale ważne żeby nałożyć maskę

a co do łączenia to chyba boję się jaśniejszego blondu użyć, bo to w sumie nie wiadomo co może wyjść ... dlatego naturalny blond rulez mam nadzieję, że wyjdzie coś, co mi wpadnie w oko i zostanę fanką Joanny Multi Cream Color

a dziewczyny powiedzcie mi jakich szamponów używacie???

[Bahamadia_25]

Do tej pory używałam różnych rodzajów Head & Shoulders, od czasu do czasu przeciwłupieżowy

W między czasie kupiłam Jonson & Jonson, bo wyczytałam, że sprawia cuda jeśli chodzi o miękkość włosów, w moim przypadku się nie sprawdził (nie zużyłam nawet buteleczki )

Obecnie używam szamponu i odżywki Pantene pro v do włosów cienkich i delikatnych (zielonkawa nakrętka) CUDOWNY ZESTAW
włosy delikatne i mięciutkie jak u dzieciaczka, szampon o delikatnym zapachu ... polecam

[Kachula82]

Napisane przez ibyza

a dziewczyny powiedzcie mi jakich szamponów używacie???

Nowa seria Dove. Odnalazłam chyba zestaw cudo! Stosowałam szampon i odżywkę do włosów farbowanych i muszę przyznać, że nie da się opisać jak fantastyczne w dotyku są kudełki po takim zestawie! Miękkie, wydają się grubsze, gładkie i jak się rozczesują!
Teraz za to kupiłam hair fall czy jakoś tak na wypadanie. Zobaczymy.

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Do tej pory używałam różnych rodzajów Head & Shoulders, od czasu do czasu przeciwłupieżowy

W między czasie kupiłam Jonson & Jonson, bo wyczytałam, że sprawia cuda jeśli chodzi o miękkość włosów, w moim przypadku się nie sprawdził (nie zużyłam nawet buteleczki )

Obecnie używam szamponu i odżywki Pantene pro v do włosów cienkich i delikatnych (zielonkawa nakrętka) CUDOWNY ZESTAW
włosy delikatne i mięciutkie jak u dzieciaczka, szampon o delikatnym zapachu ... polecam

Mi Pantene Pro V nic nie dawał A stosowałam różne.

[rockandrollqueen]

Napisane przez Little brown

Cześć

Bardzo dużo wpisów w tym wątku i niestety wszystkich nie zdążyłam jeszcze przeczytać, więc jak podobne pytanie pojawiło się na forum to przepraszam
Ale i tak mam nadzieje, że mi pomożecie

Mój naturalny kolor włosów to średni brąz. Od wielu lat farbuje włosy na wszelakie odcienie brązu. No i tu zaczyna się problem. Od wielu lat (oprócz jednego przypadku) nie mogę 'pozbyć się' czarnych lub prawie czarnych włosów. Przez ok 2 lata farbowałam włosy Wellatonem 'ciemny brąz' i zawsze wychodziły kruczoczarne. Wtedy mi to nie przeszkadzało i dobrze czułam się w tym kolorze. Co więcej, wystrzegałam się brązów z wszelkimi refleksami rudości

Od jakiegoś czasu to się zmieniło. Marzy mi się złoty/ kasztanowy brąz. Raz próbowałam średni brąz Wellaton- wyszły czarne. Ostatnio w sklepie fryzjerskim kupiłam miedziany złoty brąz i wyszedł czarny w fioletowo- wiśniową poświatą . Dodam, że odstępy między farbowaniem to minimum ok 3 miesięcy a nawet i więcej, kiedy kolor już jest sprany.

Oj skąś to znam. Wellatony są naprawdę trwałe i wychodzą bardzo ciemno. Też kiedyś się nieźle urządziłam tym średnim brązem, który z brązem niewiele miał wspólnego bo jest był po prostu smolistą, matową, kruczoczarną czernią.

Napisane przez Little brown

W związku z tym mam kilka pytań: Które farby według Was nigdy nie wychodzą czarne? Jakiej farbie mogę zaufać?

Jeśli chodzi o Wellaton to gorzka czekolada nie wychodziła czarna, ale była ciemna, no i mleczna też czarna nie powinna być. Ale na czarnych włosach i tak wszystko będzie czarne, tylko odrosty zafarbują się na brązowo.
Co do farb, którym można zaufać, to ja ufam Joannie, ale ona niestety szybko się spiera (przynajmniej Joanna Naturia tak ma)

Napisane przez Little brown

Gdy będę myła włosy codziennie, a nie tak jak teraz co drugi dzień to farba zmyje się szybciej?
Zakupiłam szampon przeciwłupieżowy . Czy rzeczywiście tego typu szampon sprawia, że farba szybciej się 'spiera'?

Będę wdzięczna za pomoc!! pozdrawiam

Myślę, że taką wellatonową czerń farbowaną przez 2 lata szampon przeciwłupieżowy niewiele ruszy. Ale ja w ogóle nie jestem za tym, żeby włosy szorować szaponem przeciwłupieżowym, czy sodą. Tymbardziej, że efekt może nie być zadowalający, a włosy przesuszone. To już lepiej zrobić zrobić dekoloryzację raz, a dobrze.

[lenka19]

a dziewczyny powiedzcie mi jakich szamponów używacie???[/QUOTE]


Ja uzywam szampoonu: garniej natural care - olejek arganowy i zurawina

a odzywka to loreal paris elsece color-vive. Po odzywce wlosy sa miekkie.. przyjemne w dotyku i zdecydowanie lepiej wygladaja niz przed uzyciem