Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków

[SouthEater]

Napisane przez Lorri

No popatrz, a dla mnie to jest śmierdziel straszliwy .

Naprawdę? Haha, dla mnie pachnie kwiatowo, słodko, bardzo przyjemnie Nawet żałuję, że po ukręceniu zapach znika.

[miracela]

Hej dziewczyny!
Mam pytanie odnośnie wzbogacania mydeł. Od jakiegoś czasu kupuję naturalne bazy mydlane i wzbogacam je dodając olejki roślinne, maceraty, olejki eteryczne, miód, napary ziołowe itp itd. I mam wrażenie, że takie wzbogacanie nic nie daje. Miód powyżej 40 st.C traci przecież swoje właściwości (a rozpuszczona baza mydlana ma ok 60-70 st), a olejki... czy tak dodawane do mydła ulegają również reakcji z wodorotlenkiem sodu? Kupując bazę mydlaną dostaję mydło z tłuszczu roślinnego i wodorotlenku sodu. A potem to wzbogacam kolejnymi olejkami i co się z nimi dzieje w mydle? Czy jest sens je dodawać? Czy faktycznie wzmacniają nawilżanie i odżywiają skórę?

[earthpace]

Eh, staram się zrobić balsam do ust z masła kakaowego, jojoba, winogronowego, dodałam też B3, pantenol i lecytynę. I oczywiście najpierw wyszło mi serum olejowe , więc zwiększyłam ilość kakaowego - wyszło twarde mydło , które przy pocieraniu zostawia na palcu wodnistą konsystencję. Ehh jak to naprawić, aby uzyskać taką konsystencję balsamowatą?

[Lorri]

Napisane przez earthpace

Eh, staram się zrobić balsam do ust z masła kakaowego, jojoba, winogronowego, dodałam też B3, pantenol i lecytynę. I oczywiście najpierw wyszło mi serum olejowe , więc zwiększyłam ilość kakaowego - wyszło twarde mydło , które przy pocieraniu zostawia na palcu wodnistą konsystencję. Ehh jak to naprawić, aby uzyskać taką konsystencję balsamowatą?

Tego balsamo-mydła już bym nie modyfikowała. Jak poprawić recepturę?

1. Dodać woski.
2. Zrezygnować ze składników rozpuszczalnych w wodzie lub ograniczyć je do minimum. Balsamy zawierające wyłącznie surowce tłuszczowe są najprostsze w wykonaniu i najbezpieczniejsze pod względem mikrobiologicznym (nie wymagają dodawania konserwantów, wystarczą antyoksydanty).
3. Poszukać gotowych receptur, podpatrzyć proporcje składników.

[earthpace]

Napisane przez Lorri

Tego balsamo-mydła już bym nie modyfikowała. Jak poprawić recepturę?

1. Dodać woski.
2. Zrezygnować ze składników rozpuszczalnych w wodzie lub ograniczyć je do minimum. Balsamy zawierające wyłącznie surowce tłuszczowe są najprostsze w wykonaniu i najbezpieczniejsze pod względem mikrobiologicznym (nie wymagają dodawania konserwantów, wystarczą antyoksydanty).
3. Poszukać gotowych receptur, podpatrzyć proporcje składników.

Dzięki Lorri za odpowiedź. Rozumiem, że pkt 2 odnosi się do pantenolu? Jestem strasznie głupia w sprawach biochemii, strasznie bym chciała przeczytać jakąś książkę na temat typów składników, ich rozpuszczalności itd, aby przyswoić jakieś elementarne zasady wiedzy w tym zakresie i nie zadawać tak głupich pytań. Możesz coś polecić?
Faktycznie muszę poszukać gotowych receptur i zobaczę.

[Lorri]

Napisane przez earthpace

Dzięki Lorri za odpowiedź. Rozumiem, że pkt 2 odnosi się do pantenolu? Jestem strasznie głupia w sprawach biochemii, strasznie bym chciała przeczytać jakąś książkę na temat typów składników, ich rozpuszczalności itd, aby przyswoić jakieś elementarne zasady wiedzy w tym zakresie i nie zadawać tak głupich pytań. Możesz coś polecić?
Faktycznie muszę poszukać gotowych receptur i zobaczę.

Mogę polecić lekturę opisów składników na stronach najlepszych sklepów (Mazidła, ZSK, Naturalis), są tam informacje na temat rozpuszczalności i nie tylko. Receptury balsamów znajdziesz choćby tutaj: http://www.zrobsobiekrem.pl/info/index/pageId/114. Jest tego masa na stronach anglojęzycznych.

Zabierałam się do przygotowania bardzo przydatnego zestawienia najważniejszych informacji o składnikach. Niestety mój twardy dysk postanowił zakończyć swój żywot, zanim zdążyłam zabezpieczyć dane. Może jeszcze uda się coś odzyskać. Jak nie, będę musiała zacząć od zera.

To "mydełko" możesz rozpuścić, dolać oleju i zużyć jako smarowidło do ciała lub włosów.

[earthpace]

Napisane przez Lorri

Mogę polecić lekturę opisów składników na stronach najlepszych sklepów (Mazidła, ZSK, Naturalis), są tam informacje na temat rozpuszczalności i nie tylko. Receptury balsamów znajdziesz choćby tutaj: http://www.zrobsobiekrem.pl/info/index/pageId/114. Jest tego masa na stronach anglojęzycznych.

Zabierałam się do przygotowania bardzo przydatnego zestawienia najważniejszych informacji o składnikach. Niestety mój twardy dysk postanowił zakończyć swój żywot zanim zdążyłam zabezpieczyć dane. Może jeszcze uda się coś odzyskać. Jak nie, będę musiała zacząć od zera.

To "mydełko" możesz rozpuścić, dolać oleju i zużyć jako smarowidło do ciała lub włosów.

Byłoby super gdybyś to odzyskała. Sama nie wiem, może kiedyś siądę nad tymi stronami i zrobię sobie tabelkę, które składniki co i jak ;-) Tylko, że co z tego, że będę wiedziała o ich rozpuszczalności skoro nie do końca wiem co to oznacza w kontekście właściwości i robienia kosmetyków
To swoje coś chyba faktycznie przetopię, dodam jakiejś rycyny i zużyję do włosów. Będzie chyba na 5 użyć ;-)

[medrosia]

Ponawiam pytanie dotyczące emulgatora, a raczej jego braku. Czy można go pominąć i stworzyć emulsję dwufazową do smarowania twarzy? Czy brak emulgatora wpływa na trwałość użytych surowców, np. mieszanka olejowa+hydrolat+kwas migdałowy, Q10, niacynamid?
I jeszcze pytanie o stabilizację mocznika kwasem mlekowym: jeżeli użyję 15% mocznika, to mam dodać 5% kwasu mlekowego?

[zapalniczka89]

Jak zrobić najprostsze serum z wit C o odpowiednim ph? Dysponuję witaminą c, hydrolatem oczarowym i sodą. Interesuje mnie stężenie 10, 15 i 20 %. Da się ukręcić któreś z tych o dobrym ph z moich składników? I czy to prawda, że przy wyższych stężeniach (> 15%) nie trzeba przechowywać przez tydzień w lodówce?

[alexa93]

Nie odpowiedziałyście na moje pytanie, więc sama wykombinowałam sobie takie proporcje do serum (30ml) :

1,5 ml - mleczan sodu 60%
3 ml - witamina b3
3 ml - ekstrakt z truskawek
12ml - potrójny kwas hialuronowy 1,5%
10,5 ml - olej arganowy

Będą one prawidłowe? Jeżeli codziennie bym go stosowała co wieczór to flirt UV za dnia jest wskazany? Nigdy nie stosowałam kremów do twarzy z flirtem UV, ale czytałam, że przy mleczanie sodu jest on potrzebny bo mogą się pojawić przebarwienia..

[ninka_inka]

Mam trzy pytania dotyczące prostego olejku myjącego (takiego jak z BU) : czy zamiast glyceryl cocoate mogę użyć coco glucoside ? Ktoś z Was próbował zastąpić olej słonecznikowy oliwą z oliwek lub olejem kokosowym? Jakie powinnam zastować proporcje pomiędzy olejkiem,emulgatorem a witaminą E ?

[Villemo.]

czy tonik PHA moze miec ph w granicy 2? tyle pokazue mi na papierkach a nie mam czym podwyszyc. Czy to nie wplynie zle na skore?

[astraroth]

Napisane przez ninka_inka

Mam trzy pytania dotyczące prostego olejku myjącego (takiego jak z BU) : czy zamiast glyceryl cocoate mogę użyć coco glucoside ? Ktoś z Was próbował zastąpić olej słonecznikowy oliwą z oliwek lub olejem kokosowym? Jakie powinnam zastować proporcje pomiędzy olejkiem,emulgatorem a witaminą E ?

Tutaj masz najprostszy przepis na olejek myjący na bazie glyceryl cocoate
http://www.mazidla.com/index.php?opt...d=135&Itemid=2
Jeśli chcesz użyć coco glugozydu to w zwiększ jego ilosć w recepturze do ok. 30 %.

[SexPistols]

Napisane przez ninka_inka

Mam trzy pytania dotyczące prostego olejku myjącego (takiego jak z BU) : czy zamiast glyceryl cocoate mogę użyć coco glucoside ? Ktoś z Was próbował zastąpić olej słonecznikowy oliwą z oliwek lub olejem kokosowym? Jakie powinnam zastować proporcje pomiędzy olejkiem,emulgatorem a witaminą E ?

Zarówno olej kokosowy jak i oliwa z oliwek to oleje komedogenne (mogą zapychać), olej słonecznikowy nie ma takich właściwości.
Wszystko zależy od cery. Olej słonecznikowy przeznaczony jest do cery tłustej i trądzikowej, ze skłonnościami do zapychania. Oliwa z oliwek i olej kokosowy to oleje do cer wybitnie suchych.

[Lorri]

Napisane przez SexPistols

Zarówno olej kokosowy jak i oliwa z oliwek to oleje komedogenne (mogą zapychać), olej słonecznikowy nie ma takich właściwości.

Testy na uszach króliczych (które są bardziej podatne na zaskórniki niż ludzka skóra) nie wykazały właściwości komedogennych oliwy z oliwek.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post35497128

Napisane przez medrosia

Ponawiam pytanie dotyczące emulgatora, a raczej jego braku. Czy można go pominąć i stworzyć emulsję dwufazową do smarowania twarzy? Czy brak emulgatora wpływa na trwałość użytych surowców, np. mieszanka olejowa+hydrolat+kwas migdałowy, Q10, niacynamid?
I jeszcze pytanie o stabilizację mocznika kwasem mlekowym: jeżeli użyję 15% mocznika, to mam dodać 5% kwasu mlekowego?

Nic nie stoi na przeszkodzie. Tylko weź pod uwagę, że emulgatory przeważnie pomagają w transporcie substancji w głąb skóry.

Masz ustalone proporcje dla kwasu i niacynamidu? PH musi być na odpowiednim poziomie.

5% kwasu mlekowego na 15% mocznika powinno być w sam raz.

Napisane przez zapalniczka89

Jak zrobić najprostsze serum z wit C o odpowiednim ph? Dysponuję witaminą c, hydrolatem oczarowym i sodą. Interesuje mnie stężenie 10, 15 i 20 %. Da się ukręcić któreś z tych o dobrym ph z moich składników? I czy to prawda, że przy wyższych stężeniach (> 15%) nie trzeba przechowywać przez tydzień w lodówce?

Hydrolat sobie odpuść, jeśli nie dodajesz chelatorów. Kup w aptece wodę do iniekcji w ampułkach (5 i 10 ml). Podam Ci proporcje, jak będę mogła sprawdzić ilość sody potrzebną do podniesienia pH (pod koniec tygodnia). Nie, stężenie kwasu askorbinowego >15% nie sprawi, że przestanie on być podatny na utlenianie; przechowywanie w lodówce jest konieczne.

Napisane przez EbonyLuna

Dziewczyny, mam ogromną prośbę, może któraś mi pomoże. Czy robiłyście czyścik/pastę do twarzy[coś w stylu np. Lush] z konserwantem? Jeśli tak, to z jakim i jak długo można używać takiego czyścika? Nie podam konkretnych produktów, których użyję, gdyż przepis mam jeszcze nie do końca opracowany, ale może któraś orientuje się w temacie?

Mogłabyś podać skład tego czyścika Lush, na którym chcesz się wzorować?

Napisane przez alexa93

Nie odpowiedziałyście na moje pytanie, więc sama wykombinowałam sobie takie proporcje do serum (30ml) :

1,5 ml - mleczan sodu 60%
3 ml - witamina b3
3 ml - ekstrakt z truskawek
12ml - potrójny kwas hialuronowy 1,5%
10,5 ml - olej arganowy

Będą one prawidłowe? Jeżeli codziennie bym go stosowała co wieczór to flirt UV za dnia jest wskazany? Nigdy nie stosowałam kremów do twarzy z flirtem UV, ale czytałam, że przy mleczanie sodu jest on potrzebny bo mogą się pojawić przebarwienia..

Mleczan sodu to sól sodowa kwasu mlekowego, działa przede wszystkim nawilżająco, nie złuszcza tak jak kwas. Dodatkowa ochrona UV nie jest konieczna. Efekty przeciwtrądzikowe można zaobserwować przy długoterminowym stosowaniu mleczanu (miesiące).

Bez emulgatora będziesz miała serum 2-fazowe do wstrząsania. Polecam zaopatrzyć się w papierki lakmusowe i kwas mlekowy do regulacji pH (może być dowolny kwas, np. cytrynowy, choć kwas w postaci płynnej wygodniej się dozuje). Stężenie niacynamidu masz trochę zbyt wysokie (ok. 6%), lepiej zmniejszyć objętość do 2,5 ml. Stężenie oleju ok. 35%, dla cery trądzikowej to sporo, ale jak uważasz (u mnie olej arganowy powodował wysyp).

O ile pH nie będzie przekraczało 6, dodatkowy konserwant nie będzie konieczny (wystarczy Geogard Ultra zawarty w żelu hialuronowym).

Napisane przez Villemo.

czy tonik PHA moze miec ph w granicy 2? tyle pokazue mi na papierkach a nie mam czym podwyszyc. Czy to nie wplynie zle na skore?

Przy pH ok. 2 nawet kwasy PHA mogą być dość mocno drażniące. Reakcja zależy od cery. Możesz zmniejszyć częstotliwość stosowania roztworu.

[EbonyLuna]

Napisane przez Lorri

Mogłabyś podać skład tego czyścika Lush, na którym chcesz się wzorować?

Nie tyle mi chodzi o jakiś konkretny, co raczej o kosmetyk tego typu To, czego na pewno użyję to biała glinka i zmielone migdały, orzechy, ewentualnie płatki owsiane lub otręby. Do tego olej, olejek eteryczny, może jakieś zioła... Na razie mam tylko taki zarys, nie wydaje mi się jednak, abym przekombinowała skład.

[medrosia]

Napisane przez Lorri

Nic nie stoi na przeszkodzie. Tylko weź pod uwagę, że emulgatory przeważnie pomagają w transporcie substancji w głąb skóry.

Masz ustalone proporcje dla kwasu i niacynamidu? PH musi być na odpowiednim poziomie.

Ja ciągle nawiązuję do przepisu na mazidło nocne złuszczające
Poprawiłam troszkę skład:

pojemność 30 g (mniej więcej )

Faza wodna:

3 g kwas migdałowy
1,2 g niacynamid
3 g mocznik
0,6 g D-pantenol
2 g kwas hialurowy 1,5%
10 g hydrolat z szałwii lekarskiej

Faza olejowa:

3 g olej konopny
1 g olej z pachnotki
3 g olej z nasion pomidora
0,3 g koenzym Q10
1 g oleju jojoba (do rozpuszczenia Q10)

dodatkowo: ok. 1 g alkoholu cetylowego do zagęszczenia, 5 kropel DHA BA, mleczan sodu do regulacji pH - wartość 5 będzie odpowiednia? pH regulować w fazie wodnej przed dodaniem fazy olejowej?

Czy w przypadku takiego składu mogę się obejść bez emulgatora MGS, czy jednak warto go kupić?

[Burza_1994]

Planuję zrobić zamówienie na ZSK, ale nie wiem, czy mój pomysł na "serum" jest odpowiedni.
Mam cerę trądzikową, praktycznie wszystko mnie zapycha, dlatego potrzebuję czegoś lekkiego na noc.

Woda z pokrzywy 95ml
Kwas hialuronowy 0,5g
Ekstrakt z soku granatu 3,5g
Mocznik 5g
Mleczan sodu 4ml
Guma ksantanowa(do zagęszczenia)

Do tego kilka kropel oleju słonecznikowego.

Czy takie serum będzie odpowiednie?
To będzie serum typu "wstrząsnąć przed użyciem", prawda?
Czy mogę to zakonserwować wersenianem dwusodowym?

[ninka_inka]

Napisane przez Lorri

Testy na uszach króliczych (które są bardziej podatne na zaskórniki niż ludzka skóra) nie wykazały właściwości komedogennych oliwy z oliwek.

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post35497128

Dziękuję bardzo.W ostatnim tygodniu wykonywałam kilka OCM z samą oliwą(rycyna mnie bardzo podrażnia) i widzę niesamowite wygładzenie i brak niespodzianek,jednak wolę olejek myjący-mniej zachodu i nie trzeba "ścierać" skóry szmatką.

Czytałam również o zbawiennym działaniu niacynamidu na skórę trądzikową;ile mogłabym dodać tej witaminy do olejku myjącego?

[Lorri]

Napisane przez ninka_inka

Czytałam również o zbawiennym działaniu niacynamidu na skórę trądzikową;ile mogłabym dodać tej witaminy do olejku myjącego?

Niacynamid rozpuszcza się w wodzie, nie w oleju. Na upartego można by rozproszyć go w oleju, wstrząsać przed użyciem i liczyć na to, że rozpuści się podczas aplikacji na mokrą skórę czy za pomocą zwilżonego płatka. Jednak lepiej po prostu dodać go do toniku/hydrolatu czy kremu.

[earthpace]

Możecie podsunąć mi przepis na jakieś fajne, nawilżajace serum na wiosnę? (ale do cery tłustej ze skł. do zapychania )

[Konwalia11]

Czy sa tu jakies osoby probujace walczyc z przebarwieniami poslonecznymi?
Ja wymyslilam taki oto najprostszy tonik:

2% arbutyna (0,2g)
4% kwas kojowy (0,4g)
94% hydrolat (9,4g)

Mialam zamiar co tydzien robic tak mala ilosc (moge sobie na to pozwolic, bo mam bardzo precyzyjna wage).

Problem w tym, ze tonik sie po prostu nie sprawdza... skora jest jakas taka wysuszona po nim... zastanawiam sie, co moglabym dodac, zeby tonik mial lepsze wlasciwosci pielegnujace/nawilzajace? Czy ten tonik ma w ogole sens?Bo oprocz tego po tych kilku razach nie zauwazylam, zeby skora rozjasnila sie choc minimalnie - moze po prostu robie cos nie tak?

[Burza_1994]

Czy dodanie do olejku myjącego kwasu jakiegoś ma sens, czy pH będzie niekorzystne dla kwasu?

[Sensualitka]

Napisane przez Burza_1994

Czy dodanie do olejku myjącego kwasu jakiegoś ma sens, czy pH będzie niekorzystne dla kwasu?

Wg mnie nie ma sensu, taki preparat ma zbyt krótki kontakt ze skórą by mógł efektywnie zadziałać (może poza mlekowym który przeciwdziała wysuszeniu/ściąganiu skóry - sprawdzone organoleptycznie w samorobionym żelu d mycia). Ale jak pokazuje życie producenci kosmetyków tworzą myjadła z kwasami więc może moja logika jest nieco pokrętna. Niemniej ja bym jednak wrzuciła ten kwas do jakiegoś kremu/olejku pielęgnacyjnego i działała długodystansowo. Trzeba tylko pamiętać aby kwas który chcesz dodać do olejku był w nim rozpuszczalny w przypadku olejów z kwasami ph nie ma znaczenia.

[EbonyLuna]

Dziewczyny, czy na naturalis są dostępne konserwanty? Nie mogę niczego znaleźć...

[astraroth]

Napisane przez Konwalia11

Czy sa tu jakies osoby probujace walczyc z przebarwieniami poslonecznymi?
Ja wymyslilam taki oto najprostszy tonik:

2% arbutyna (0,2g)
4% kwas kojowy (0,4g)
94% hydrolat (9,4g)

Mialam zamiar co tydzien robic tak mala ilosc (moge sobie na to pozwolic, bo mam bardzo precyzyjna wage).

Problem w tym, ze tonik sie po prostu nie sprawdza... skora jest jakas taka wysuszona po nim... zastanawiam sie, co moglabym dodac, zeby tonik mial lepsze wlasciwosci pielegnujace/nawilzajace? Czy ten tonik ma w ogole sens?Bo oprocz tego po tych kilku razach nie zauwazylam, zeby skora rozjasnila sie choc minimalnie - moze po prostu robie cos nie tak?

W tym toniku nie ma żadnego nawilżacza a kwas mimo wszystko trochę podsusza skórę. Jeśli nie nakładasz po użyciu toniku żadnego kremu to zupełnie normalne, że skóra będzie przesuszona.
Do takiego toniku możesz dodać np. glukonolakton, kwas laktobionowy (oba nawilżają) czy dorzucić jeszcze np. koncentratu z aloesu, witaminę C. Pamiętaj tylko o ustaleniu pH toniku na poziomie ok 3 (zwłaszcza przy dodaniu wit. C) np. wodorowęglanem sodu lub mleczanem sodu. Wit. C dodatkowo rozjaśnia a więc będzie działać synergistycznie z kwasem kojowym i arbutyną.

Napisane przez EbonyLuna

Dziewczyny, czy na naturalis są dostępne konserwanty? Nie mogę niczego znaleźć...

Niestety nie ma w swojej ofercie żadnego konserwantu.

[Burza_1994]

Napisane przez Sensualitka

Wg mnie nie ma sensu, taki preparat ma zbyt krótki kontakt ze skórą by mógł efektywnie zadziałać (może poza mlekowym który przeciwdziała wysuszeniu/ściąganiu skóry - sprawdzone organoleptycznie w samorobionym żelu d mycia). Ale jak pokazuje życie producenci kosmetyków tworzą myjadła z kwasami więc może moja logika jest nieco pokrętna. Niemniej ja bym jednak wrzuciła ten kwas do jakiegoś kremu/olejku pielęgnacyjnego i działała długodystansowo. Trzeba tylko pamiętać aby kwas który chcesz dodać do olejku był w nim rozpuszczalny w przypadku olejów z kwasami ph nie ma znaczenia.

Do kremu żadnego nie mogę dodać, bo używam na co dzień retinoidów i chciałam po prostu zwiększyć skuteczność olejku myjącego.
A czy poskutkowałoby rozpuszczenie kwasu w wodzie, a potem dodanie tego do oleju z emulgatorem?

[Terha]

Hej,
Przymierzam się do kupna mikronizowanego tlenku cynku z ECOSPA. Nie mam doświadczenia w korzystaniu z zaawansowanych receptur, dlatego też mam pytanie. Czy wystarczy jak zmieszam ten tlenek z obojętnie jakim olejem (np. sojowym, czy jojoba), czy potrzebe są jakieś inne czarodziejskie składniki ? Na stronie ECOSPA napisali, że najłatwiej jest łaczyć ten tlenek z baza kremową, ale nie wiem czy ten wynalazek mi podejdzie, więc jesli byłaby możliwość ominięcia kupna dodatkowego składnika to byłoby świetnie.

Czy taki filtr nie bedzie podrażniał mojej naczynkowej cery?
Czy mogę użyć tej receptury http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/i/Ole...a-filtra-UV/27 tylko bez witaminy E? To ma jakies znaczenie, że jest to recepta z innego sklepu?

Przepraszam jeśli na forum ktoś już ten wątek poruszał, ale w gąszczu tylu wątków ciężko jest coś znaleźć.
Będę wdzięczna za wszelki odpowiedzi .

[Sensualitka]

Napisane przez Burza_1994

Do kremu żadnego nie mogę dodać, bo używam na co dzień retinoidów i chciałam po prostu zwiększyć skuteczność olejku myjącego.
A czy poskutkowałoby rozpuszczenie kwasu w wodzie, a potem dodanie tego do oleju z emulgatorem?

Teoretycznie wszystko się da olej + emulgator + faza wodna = klasyczna emulsja. Najczęściej przecież do olejku myjącego dodaje się parę kropel wody żeby powstała emulsja właśnie.. Próbować jak najbardziej możesz skoro tak bardzo Ci zależy. Zorientuj się tylko jaką tolerancje ph ma dany emulgator żeby emulsja się nie zważyła itp, być może trzeba będzie utrzymać to ph na wyższym poziomie niż to w którym kwasy działają aktywne. Z kolei utrzymywanie neutralnego ph przy kwasie, który w dodatku będzie kilka(naście) sekund na twarzy mija się z celem. Nie będzie miał pola do popisu tak na prawdę. Ale próbować można jeśli nie masz co zrobić z kwasem

[Konwalia11]

Napisane przez astraroth

W tym toniku nie ma żadnego nawilżacza a kwas mimo wszystko trochę podsusza skórę. Jeśli nie nakładasz po użyciu toniku żadnego kremu to zupełnie normalne, że skóra będzie przesuszona.
Do takiego toniku możesz dodać np. glukonolakton, kwas laktobionowy (oba nawilżają) czy dorzucić jeszcze np. koncentratu z aloesu, witaminę C. Pamiętaj tylko o ustaleniu pH toniku na poziomie ok 3 (zwłaszcza przy dodaniu wit. C) np. wodorowęglanem sodu lub mleczanem sodu. Wit. C dodatkowo rozjaśnia a więc będzie działać synergistycznie z kwasem kojowym i arbutyną.

Dzieki za odpowiedz
Myslalam nad wit. C wlasnie, ale zdawalo mi sie, ze dodatkowo jeszcze podrazni skore. Glukonolaktonu i kwasu laktobionowego niestety nie mam, moze sie skusze nastepnym razem. Natomiast mam HA i mysle, ze go wykorzystam. Dam znac co z tego wyszlo. Dziekuje jeszcze raz i pozdrawiam!