Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ X

[kasiamagda]

Napisane przez CzarnyElf

Wyglada bardzo ale to b ciekawie.Duzo dobrych skladnikow
A gdzie zamawiasz skladniki-gdzies online?

A tak wogole to szukam amerykanskich odpowiednikow biochemii urody-zna ktos takie sklepy online?

Dziękuję
Zamawiam w ZSK, Naturalisie, Aroma-Zone i właśnie amerykańskim Skin Actives, który jest podobny do Biochemii Urody, ma nie tylko skladniki, ale i gotowce, np. fajne serum z witaminą C z kwasem felurowym floretyną , ale nie nadające się na ten wątek, bo ma glikol i fenoksyetanol na końcu.

Napisane przez Korah

Ciekawy skład
Po tych wszystkich perypetiach z ruskimi kosmetykami to wręcz wskazane

Dzięki Babuszka już mi przeszła, ale przez ten wątek to mam wish listę na IHerbie "tylko" na 300 $

[Arrasando]

Napisane przez anula_ga

A!
Chciałam Wam podac niezawodny i błyskawiczny sposób na diametralną poprawę stanu cery i wyglądu!!!
Wystarczy zdjąć soczewki
Ja zdjęłam i jestem zachwycona swoją gębą
Niestety to działa tylko w przypadku "ślepaków"
Niestety

haha

Napisane przez jadzia_jadzia

Anula!!! Kurde, serio??? Galaretka jest ok? 3 mce to luz, ja tylko próbki zamówiłam, więc z te 3 mce na 100% zużyję. A powiedz mi, czy to serum powinno mieć jakiś zapach?

Mam to serum też w próbkach, ta sama data.
Też galaretka, zdziwiłam się przy otwieraniu, myślałam, że będzie płynne Pachnie lekko hmm lawendą? zapach bardzo delikatny.

Napisane przez beeets

korah, coś dla ciebie aż mnie samą zaciekawił, bo nie ma ani kropli wody
http://www.goldenoil.pl/product_info...oducts_id=2521

oo, ciekawe

Dziś testowałam pomarańcze z mmb. Wielki plus za to, że nie zostawia żadnej tłustej warstwy. Zachowuje się podobnie do bosko lekkiego z Herbfarmacy tylko przy nim miałam cały czas uczucie ściągnięcia. Na razie na plus

[Korah]

Napisane przez kasiamagda

Dziękuję
Zamawiam w ZSK, Naturalisie, Aroma-Zone i właśnie amerykańskim Skin Actives, który jest podobny do Biochemii Urody, ma nie tylko skladniki, ale i gotowce, np. fajne serum z witaminą C z kwasem felurowym floretyną , ale nie nadające się na ten wątek, bo ma glikol i fenoksyetanol na końcu.
Dzięki Babuszka już mi przeszła, ale przez ten wątek to mam wish listę na IHerbie "tylko" na 300 $

Lepiej schowaj portfel głęboko do studni, jeśli chcesz czytać wątek i nie zbankrutować. Co złego to nie my, w zakupoholiźmie jesteśmy jak jedna wielka rodzina, która się wspieraWięc co chcesz zamówić

[kasiamagda]

Napisane przez Korah

Lepiej schowaj portfel głęboko do studni, jeśli chcesz czytać wątek i nie zbankrutować. Co złego to nie my, w zakupoholiźmie jesteśmy jak jedna wielka rodzina, która się wspieraWięc co chcesz zamówić

No właśnie widzę , ale to dobrze, bo jeśli coś kupię to będzie mi to wybaczone, przynajmniej tutaj
Przy okazji: miałyście do czynienia z kosmetykami Paula Pendersa?

Skład jaśminowego szamponu:

Aqua, Sodium PEG - 7 olive oil carboxylate, Decyl glucoside, Glycerin, Algin, Anthemis nobilis Oil, Aloe barbadensis Leaf Juice, Sorbic acid, Panthenol, Citrus aurantium dulcis Peel Oil, Simmondsia chinensis Seed Oil, Angelica archangelica (Angelica) extract, Arnica montana (Arnica) flower extract, Calendula officinalis (Calendula) flower extract, Matricaria recutita (Chamomile) flower extract, Sambucus nigra (Elderflower) flower extract, Zingiber officinalis (Ginger) root extract, Panax quinquefolium (Ginseng) root extract, Lonicera japonica (Honeysuckle) extract, Humulus lupulus (Hops) extract, Equeisetum hyemale (Horsetail) extract, Juniperus communis (Juniper) fruit extract, Lavandula angustifolia (Lavender) flower extract, Melissa officinalis (Lemon balm) leaf extract, Urtica dioica (Nettle) extract, Centella asiatica (Pennywort) extract, Mentha piperita (Peppermint) leaf extract, Rosemarinus officinalis (Rosemary) flower extract, Salvia officinalis (Sage) extract, Hypericum perforatum (St. John's wort) extract, Curcuma longa (Turmeric) root extract, Hamamelis virginiana (Witch hazel) extract, Archillea millefolium (Yarrow) extract, Jasminum officinale Oil, Glycine soja Oil, Ascorbic acid, Citrus grandis seed extract, Tocopheryl acetate.

Skład intenywnej kuracji do włosów

Aqua, Glycerin, Simmondsia chinensis Seed Oil, Cetearyl olivate, Sorbitan olivate, Ricinus communis Seed Oil, Aloe barbadensis Leaf Juice, Sorbic acid, Panthenol, Citric acid, Citrus medica limonum Oil, Angelica archangelica (Angelica) extract, Arnica montana (Arnica) flower extract, Calendula officinalis (Calendula) flower extract, Matricaria recutita (Chamomile) flower extract, Sambucus nigra (Elderflower) flower extract, Zingiber officinalis (Ginger) root extract, Panax quinquefolium (Ginseng) root extract, Lonicera japonica (Honeysuckle) extract, Humulus lupulus (Hops) extract, Equeisetum hyemale (Horsetail) extract, Juniperus communis (Juniper) fruit extract, Lavandula angustifolia (Lavender) flower extract, Melissa officinalis (Lemon balm) leaf extract, Urtica dioica (Nettle) extract, Centella asiatica (Pennywort) extract, Mentha piperita (Peppermint) leaf extract, Rosemarinus officinalis (Rosemary) flower extract, Salvia officinalis (Sage) extract, Hypericum perforatum (St. John's wort) extract, Curcuma longa (Turmeric) root extract, Hamamelis virginiana (Witch hazel) extract, Archillea millefolium (Yarrow) extract, Citrus grandis seed extract, Tocopheryl acetate, Rosemarinus officinalis Leaf Oil, Sodium hyaluronate, Ascorbic acid, Algin.

Skład kondycjonującego toniku do włosów:

Aqua, Glycerin, Aloe barbadensis Leaf Juice, Simmondsia chinensis Seed Oil, Ocimum basillicum Oil, Cocos nucifera Oil, Melaleuca alternifolia Leaf Oil, Sorbic acid, Mentha piperita Oil, Ascorbic acid, Angelica archangelica (Angelica) extract, Arnica montana (Arnica) flower extract, Calendula officinalis (Calendula) flower extract, Matricaria recutita (Chamomile) flower extract, Sambucus nigra (Elderflower) flower extract, Zingiber officinalis (Ginger) root extract, Panax quinquefolium (Ginseng root) extract, Lonicera japonica (Honeysuckle) extract, Humulus lupulus (Hops) extract, Equeisetum hyemale (Horsetail) extract, Juniperus communis (Juniper) fruit extract, Lavandula angustifolia (Lavender) flower extract, Melissa officinalis (Lemon balm) leaf extract, Urtica dioica (Nettle) extract, Centella asiatica (Penny wort) extract, Mentha piperita (Peppermint) leaf extract, Rosemarinus officinalis (Rosemary) flower extract, Salvia officinalis (Sage) extract, Hypericum perforatum (St. John's wort) extract, Curcuma longa (Turmeric) root extract, Hamamelis virginiana (Witch hazel) extract, Archillea millefolium (Yarrow) extract, Citrus grandis seed extract, Menthol, Sodium benzoate, Tocopheryl acetate, Polysorbate 80, Sulfur.

Skład cytrynowej odżywki do włosów:

Aqua, Cetearyl olivate, Sorbitan olivate, Aloe barbadensis Leaf Juice, Ascorbic acid Sorbic acid, Citric acid, Angelica archangelica (Angelica) extract, Arnica montana (Arnica) flower extract, Calendula officinalis (Calendula) flower extract, Matricaria recutita (Chamomile) flower extract, Sambucus nigra (Elderflower) flower extract, Zingiber officinalis (Ginger) root extract, Panax quinquefolium (Ginseng) root extract, Lonicera japonica (Honeysuckle) extract, Humulus lupulus (Hops) extract, Equeisetum hyemale (Horsetail) extract, Juniperus communis (Juniper) fruit extract, Lavandula angustifolia (Lavender) flower extract, Melissa officinalis (Lemon balm) leaf extract, Urtica dioica (Nettle) extract, Centella asiatica (Pennywort) extract, Mentha piperita (Peppermint) leaf extract, Rosemarinus officinalis (Rosemary) flower extract, Salvia officinalis (Sage) extract, Hypericum perforatum (St. John's wort) extract, Curcuma longa (Turmeric) root extract, Hamamelis virginiana (Witch hazel) extract, Archillea millefolium (Yarrow) extract,Citrus medica limonum Oil, Acetic acid, Tocopheryl acetate, Citrus grandis seed extract.

i skład intensywnego oczyszczacza do skalpu:

Aqua, Glycerin, Centella asiatica (Pennywort) extract, Aloe barbadensis Leaf Juice, Aleuritus moluccana Seed Oil, Cetearyl olivate, Sorbitan olivate, Glycine soja Oil, Citrus grandis seed extract, Sorbic acid, Simmondsia chinensis Seed Oil, Angelica archangelica (Angelica) extract, Arnica montana (Arnica) flower extract, Calendula officinalis (Calendula) flower extract, Matricaria recutita (Chamomile) flower extract, Sambucus nigra (Elderflower) flower extract, Zingiber officinalis (Ginger) root extract, Panax quinquefolium (Ginseng) root extract, Lonicera japonica (Honeysuckle) extract, Humulus lupulus (Hops) extract, Equeisetum hyemale (Horsetail) extract, Juniperus communis (Juniper) fruit extract, Lavandula angustifolia (Lavender) flower extract, Melissa officinalis (Lemon balm) leaf extract, Urtica dioica (Nettle) extract,, Mentha piperita (Peppermint) leaf extract, Rosemarinus officinalis (Rosemary) flower extract, Salvia officinalis (Sage) extract, Hypericum perforatum (St. John's wort) extract, Curcuma longa (Turmeric) root extract, Hamamelis virginiana (Witch hazel) extract, Archillea millefolium (Yarrow) extract, Melaleuca alternifolia Leaf Oil, Tocopheryl acetate, Ascorbic acid.

i nawet podkład do twarzy mają o niezłym składzie...
Aqua (Water), Cocos nucifera (Coconut) extract, Organic LevensESSENTIE GoldŸ { Angelica archangelica (Angelica) extract, Arnica montana (Arnica) flower extract, Calendula officinalis (Calendula) flower extract, Matricaria recutita (Chamomile) flower extract, Sambucus nigra (Elderflower) flower extract, Zingiber officinalis (Ginger) root extract, Panax quinquefolium (Ginseng root) extract, Lonicera japonica (Honey suckle) extract, Humulus lupulus (Hops) extract, Equeisetum hyemale (Horsetail) extract, Juniperus communis (Juniper) fruit extract, Lavandula angustifolia (Lavender) flower extract, Melissa officinalis (Lemon balm) leaf extract, Urtica dioica (Nettle) extract, Centella asiatica (Penny wort) extract, Mentha piperita (Peppermint) leaf extract, Rosemarinus officinalis (Rosemary) extract, Salvia officinalis (Sage) extract, Hypericum perforatum (St. John's wort) extract, Curcuma longa (Turmeric) root extract, Hamamelis virginiana (Witch hazel) extract, Archillea millefolium (Yarrow) extract}, Aloe barbadensis (Aloe vera) leaf extract, Polysaccharides (Inulin), Sclerotium gum (Granulated amigel), Ascorbyl isostearate (Vitamin C), Sorbic acid, Ananas comosus (Bromelain) extract, Carica papaya (Papain) extract, Desert flower fragrance, [ +/- (may contain), Titanium dioxide, Iron oxide red, Iron oxide brown, Iron oxide black, Iron oxide blue]

a z IHerba to na pewno chcę nowe szczotki do włosów EcoTools, nad resztą muszę pomyśleć, choć serum MyChelle retinolowe bardzo do mnie macki wyciąga. I szampon ten mandrynkowy, i lotion na objętość... ech...

[Korah]

Napisane przez kasiamagda

No właśnie widzę , ale to dobrze, bo jeśli coś kupię to będzie mi to wybaczone, przynajmniej tutaj
Przy okazji: miałyście do czynienia z kosmetykami Paula Pendersa?

a z IHerba to na pewno chcę nowe szczotki do włosów EcoTools, nad resztą muszę pomyśleć, choć serum MyChelle retinolowe bardzo do mnie macki wyciąga. I szampon ten mandrynkowy, i lotion na objętość... ech...

Pierwsze widzę, ale składy bardzo interesujące choć jak dla mnie mogłyby być krótsze, ale nie czepiam się, ciekawi zwłaszcza ten oczyszczacz i podkład, ale on chyba raczej do suchej cery się nada

Też mnie zaciekawiły te szczotki eco tools, jak na nie patrzę, to niektóre modele są prawie wypisz wymaluj jak te z The Body Shop (też eko). Mam tą stylizującą TBS, używam od roku, bardzo poprawiła stan włosów, lepszej szczotki nie miałam, idealna. Ma jednak inne ząbki trochę od odpowiednika ET,
http://www.thebodyshop.co.uk/bath-bo.../haircare.aspx
http://www.thebodyshop.co.uk/bath-bo...hairbrush.aspx

[3157a67d1d934f0506c976ba0ef558d7d1211d34_658382e67595e]

Anula, kremik już jest u mnie Dzięki za wafelka, był smaczny.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Kupowałyście już kiedyś tutaj http://biovea.pl/product_detail.aspx...ACJA-Trial-Kit ??
Właśnie sobie strzeliłam małe zamówionko

[promolcia]

Napisane przez mlodziudka85

Promolcia

Co to był za specyfik do włosów, którym się ze mną podzieliłaś? Jest bardzo wydajny, bez spłukiwania. Giovanni?
Normalnie bomba. Kompletuję zamówienie na iherbie i zamierzam zamówić.
P.S. To nie jest nic z Innersense.

Z twarzą już lepiej. Zresztą tego się spodziewałam po zastosowaniu retinoidów trzy dni pod rząd. Niestety troszkę mnie wypryszczyło i musiałam ten proces powstrzymać choćby na twarzy, aby jakoś wyglądać. Na szczęście moja 'kuracja' zadziałała. Podejrzewam, że skóra wyrzuca toksyny. Jem 2-3 razy więcej niż normalnie, więc to może też przez to
Wobec tego z pietruchą się wstrzymamy. Nie ma sensu robić takich zapasów bez większej promocji.

cieszę się, że już lepiej
http://www.iherb.com/Giovanni-Direct...oz-250-ml/6414
też to lubię, świetna cena za tak ogromną butlę, zawsze uratuje splątane włosy gdy spłukana odżywka zawiedzie, ale tak sobie myślę, że ta nasza AO chyba ciut lepsza dla mnie była

[mlodziudka85]

Napisane przez promolcia

cieszę się, że już lepiej
http://www.iherb.com/Giovanni-Direct...oz-250-ml/6414
też to lubię, świetna cena za tak ogromną butlę, zawsze uratuje splątane włosy gdy spłukana odżywka zawiedzie, ale tak sobie myślę, że ta nasza AO chyba ciut lepsza dla mnie była

To cudo ma 250ml?
A dzięki za przypomnienie Dokładam do koszyka. Uwielbiam ten zapach. Niestety u mnie działanie nie jest tak świetne jak przy Giovanni. Wymyśliłam, że będę używać obu na raz

Co do olejowania próbowałaś oleju lnianego (budwingowego)?

[anula_ga]

Napisane przez beeets

pędzę tam jutro

normalnie Cię okosmetyczę
bo złota nie lubię więc nie mam dużo

Napisane przez jadzia_jadzia

Anula!!! Kurde, serio??? Galaretka jest ok? 3 mce to luz, ja tylko próbki zamówiłam, więc z te 3 mce na 100% zużyję. A powiedz mi, czy to serum powinno mieć jakiś zapach?

zapachu jakos nie kojarzę konkretnie, ale taki ledwo, ledwo było... baaardzo delikatny.
taka ta galaretka rozrzedzona, ale na pewno nie płynne.
[1=3157a67d1d934f0506c976b a0ef558d7d1211d34_658382e 67595e;45025225]Anula, kremik już jest u mnie Dzięki za wafelka, był smaczny. [/QUOTE]

używaj i dziel się wrażeniami
[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45025344]Kupowałyście już kiedyś tutaj http://biovea.pl/product_detail.aspx...ACJA-Trial-Kit ??
Właśnie sobie strzeliłam małe zamówionko [/QUOTE]
Szalona
co wzięłaś????

[effa_j]

Napisane przez anula_ga

rozpusta

co jeszcze, co jeszcze.... a może tylko te dwie rzeczy???
no dobra
to jeszcze to:
http://www.iherb.com/Organix-South-T...z-360-ml/17692
http://www.iherb.com/Organix-South-T...oz-113-g/17643
http://www.iherb.com/Organix-South-T...z-360-ml/18071

ciesze bardzo, ze ktos sie w koncu na ten zestaw pokusil od dawna za mna chodzil ale obawialam sie zapachu ciekawa jestem jak sie bedzie sprawowal
Anula testowalas juz zele do stylizacji ?

Napisane przez kasiamagda

P.S Kusi mnie ruska bania, ta nowa Babuszka Agafia. Chyba muszę się porządnie przewietrzyć

ja zamowilam sobie maseczke glinkowa i jedna maske do wlosow w tych saszetkach zobaczymy co to za cuda, dzis powinny przyjsc

Napisane przez promolcia

cieszę się, że już lepiej
http://www.iherb.com/Giovanni-Direct...oz-250-ml/6414
też to lubię, świetna cena za tak ogromną butlę, zawsze uratuje splątane włosy gdy spłukana odżywka zawiedzie, ale tak sobie myślę, że ta nasza AO chyba ciut lepsza dla mnie była

Napisane przez mlodziudka85

To cudo ma 250ml?
A dzięki za przypomnienie Dokładam do koszyka. Uwielbiam ten zapach. Niestety u mnie działanie nie jest tak świetne jak przy Giovanni. Wymyśliłam, że będę używać obu na raz

Co do olejowania próbowałaś oleju lnianego (budwingowego)?

jesli jeszcze nie zamowilas tej odzywki to ja mam ja na zbyciu

[la songerie]

Napisane przez CzarnyElf

Wyglada bardzo ale to b ciekawie.Duzo dobrych skladnikow
A gdzie zamawiasz skladniki-gdzies online?

A tak wogole to szukam amerykanskich odpowiednikow biochemii urody-zna ktos takie sklepy online?

Prosze:
http://www.makingcosmetics.com/
http://www.tkbtrading.com/

[mlodziudka85]

Napisane przez effa_j

ciesze bardzo, ze ktos sie w koncu na ten zestaw pokusil od dawna za mna chodzil ale obawialam sie zapachu ciekawa jestem jak sie bedzie sprawowal
Anula testowalas juz zele do stylizacji ?


ja zamowilam sobie maseczke glinkowa i jedna maske do wlosow w tych saszetkach zobaczymy co to za cuda, dzis powinny przyjsc




jesli jeszcze nie zamowilas tej odzywki to ja mam ja na zbyciu

Jeszcze nie. Za dużo rzeczy do koszyka mi trafiło i muszę to przemyśleć.
Mówisz o AO?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez anula_ga

Szalona
co wzięłaś????

No właśnie ten zestaw, krem BB matujący bezbarwny SPF30 Andalou i ich zestaw rozjaśniający

[effa_j]

Napisane przez mlodziudka85

Jeszcze nie. Za dużo rzeczy do koszyka mi trafiło i muszę to przemyśleć.
Mówisz o AO?

o tej http://www.iherb.com/Giovanni-Direct...oz-250-ml/6414

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45028273]No właśnie ten zestaw, krem BB matujący bezbarwny SPF30 Andalou i ich zestaw rozjaśniający [/QUOTE] mialam ten bb matujacy i bylam bardzo zadowolona, ciekawe czy Tobie tez bedzie pasowal

[beeets]

Anuli właśnie odpadły 2 pozycje z jej wishlisty, bo jadą do niej lovea odżywka z karite oraz lovea szampon z zieloną glinką, wszystko z eco cert

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

ciesze bardzo, ze ktos sie w koncu na ten zestaw pokusil od dawna za mna chodzil ale obawialam sie zapachu ciekawa jestem jak sie bedzie sprawowal
Anula testowalas juz zele do stylizacji ?

dzisiaj rano uzyłam innersense, ale jeszcze nie mam zdania....

Napisane przez beeets

Anuli właśnie odpadły 2 pozycje z jej wishlisty, bo jadą do niej lovea odżywka z karite oraz lovea szampon z zieloną glinką, wszystko z eco cert

dziekuję Ci kochana

[Sicilia]

Czy któraś z Was używała oleju kokosowego jako remedium na pryszcze? Ostatnio coś takiego wyczytałam, ale trochę boję się eksperymentować na sobie, żeby mi coś nie powyskakiwało nowego, bo z drugiej strony słyszałam, że kokos może zapychać

[Korah]

Napisane przez Sicilia

Czy któraś z Was używała oleju kokosowego jako remedium na pryszcze? Ostatnio coś takiego wyczytałam, ale trochę boję się eksperymentować na sobie, żeby mi coś nie powyskakiwało nowego, bo z drugiej strony słyszałam, że kokos może zapychać

Punktowo jest super na pryszcza, może go nie likwiduje od razu, ale pięknie goi, potem nie ma śladów. Na całą twarz szczerze nie polecam, ja teraz używam do zmywania makijażu oka, tuszu i kreski i bardzo uważam, bo jak mi zjedzie na policzek, to gwarancja zapchanych porów. Tak się załatwiłam raz, ze mi powychodziły pryszcze nawet w brwiach, bo nie uważałam i przy demakijażu wyjechałam poza powieki.

[Sicilia]

Napisane przez Korah

Punktowo jest super na pryszcza, może go nie likwiduje od razu, ale pięknie goi, potem nie ma śladów. Na całą twarz szczerze nie polecam, ja teraz używam do zmywania makijażu oka, tuszu i kreski i bardzo uważam, bo jak mi zjedzie na policzek, to gwarancja zapchanych porów. Tak się załatwiłam raz, ze mi powychodziły pryszcze nawet w brwiach, bo nie uważałam i przy demakijażu wyjechałam poza powieki.

O! No właśnie, o to mi chodziło! Dzięki za wyjaśnienie

[Tatoonka]

Witajcie, nieśmiało się ujawniam.
Przeczytałam cała część IX, notując masę chciejstw które powinnam mieć "na już" i podczytuję na bieżąco X.
Pielęgnację naturalną zaczęłam od zamówień z BU, ZSK i Mazideł kupując hydrolaty, półprodukty i oleje, puder bambusowy i Dry Flo
Potem trafiłam na Sylveco - krem brzozowy, potem lekki rokitnikowy i lekki brzozowy który został ze mną na dłużej. Po drodze mydło Aleppo i mydła z Lawendowej Farmy.
W międzyczasie wyjeżdżałam do Londynu i tam w TKMaxx uzbrojona w notatki rzuciłam się m.in. na mydła Kupiłam sobie z verbeną z Olivia Care i takie wielkie 300g zapomniałam nazwę, przewijało się gdzieś w IX części.
Oczywiście "zupełnie przypadkiem" kupiłam serum Pukka z aloesem i manuką i zestaw miniaturek Melvita, ale nie zachwyciły mnie.
z H&B zamówiłam krem aloesowy Dr. Organic (świetny), olejek z drzewa herbacianego i dwa dezodoranty: aloes i pomegranat. Zamawiałam na Londyński adres przyjaciółki, ale wysyłki lokalne są tak samo pełne emocji jak do Pl ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie. Przy okazji zaraziłam koleżankę która jest zachwycona kremem oliwkowym Dr. Organic.
No a potem to już poszło...
Dwa zamówienia na Iwos (m.in. próbki Herbfarmacy, żel rumiankowy Sylveco, olej wspaniały, złoty scrub no i ostatnie odkrycie: MMB pomarańczowy i featherlight ).
No i dzisiejsze zamówienie na Maurelii: szampon przywracający równowagę, mydełko z oślim mlekiem i krem do demakijażu.
Aha od ponad roku farbuje włosy henną Khadi, testuję też minerały, ale chwilowo wszystkie źle leżą bo używam retinolu z Mazideł.

Oficjalnie przyznaję się do zakupoholizmu, stadium zaawansowane Ostatkiem sił powstrzymuję się przed iHerbem, (kuszą mnie odżywki do włosów) ale to pewnie tylko kwestia czasu
Proszę o zrozumienie i wsparcie

[Klolcia]

Korah wypróbowałam granata. 2 dni go nakładałam, może dzisiaj też użyję, bo mi jeszcze sporo zostało owocu.
Faktycznie jest tak jak pisałaś, fajnie goi i koi skórę. Cera jest taka uspokojona, jednolita. Bardzo mi się podoba To był bardzo fajny pomysł
A co myślisz o używaniu jako tonik takiego soku z granatu do picia ? Oczywiście te soki są krótko ważne, więc resztę należałoby wypić, ale zawsze to coś.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez Tatoonka

Witajcie, nieśmiało się ujawniam.
Przeczytałam cała część IX, notując masę chciejstw które powinnam mieć "na już" i podczytuję na bieżąco X.
Pielęgnację naturalną zaczęłam od zamówień z BU, ZSK i Mazideł kupując hydrolaty, półprodukty i oleje, puder bambusowy i Dry Flo
Potem trafiłam na Sylveco - krem brzozowy, potem lekki rokitnikowy i lekki brzozowy który został ze mną na dłużej. Po drodze mydło Aleppo i mydła z Lawendowej Farmy.
W międzyczasie wyjeżdżałam do Londynu i tam w TKMaxx uzbrojona w notatki rzuciłam się m.in. na mydła Kupiłam sobie z verbeną z Olivia Care i takie wielkie 300g zapomniałam nazwę, przewijało się gdzieś w IX części.
Oczywiście "zupełnie przypadkiem" kupiłam serum Pukka z aloesem i manuką i zestaw miniaturek Melvita, ale nie zachwyciły mnie.
z H&B zamówiłam krem aloesowy Dr. Organic (świetny), olejek z drzewa herbacianego i dwa dezodoranty: aloes i pomegranat. Zamawiałam na Londyński adres przyjaciółki, ale wysyłki lokalne są tak samo pełne emocji jak do Pl ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie. Przy okazji zaraziłam koleżankę która jest zachwycona kremem oliwkowym Dr. Organic.
No a potem to już poszło...
Dwa zamówienia na Iwos (m.in. próbki Herbfarmacy, żel rumiankowy Sylveco, olej wspaniały, złoty scrub no i ostatnie odkrycie: MMB pomarańczowy i featherlight ).
No i dzisiejsze zamówienie na Maurelii: szampon przywracający równowagę, mydełko z oślim mlekiem i krem do demakijażu.
Aha od ponad roku farbuje włosy henną Khadi, testuję też minerały, ale chwilowo wszystkie źle leżą bo używam retinolu z Mazideł.

Oficjalnie przyznaję się do zakupoholizmu, stadium zaawansowane Ostatkiem sił powstrzymuję się przed iHerbem, (kuszą mnie odżywki do włosów) ale to pewnie tylko kwestia czasu
Proszę o zrozumienie i wsparcie

Witamy serdecznie
Widzę, że wątek czytasz uważnie, bo same hity zgromadziłaś. Nie wiem jakim cudem powstrzymałaś się od zakupów na iHerbie, ale ta chwila jest nieunikniona

Masz w nas pełne zrozumienie, nie licz, że ktoś cię tutaj powstrzyma od zakupów.

[Sicilia]

Witaj Tatoonka Super, że zmieniasz kosmetyki, ja się zawsze bardzo cieszę, jak jest nas coraz więcej świadomych konsumentek, które nie lecą na byle reklamę Loreala, tylko świadomie kupują. Też mam serum pukka miód/aloes i też nie jestem z niego szczególnie zadowolona. Ale z czasem trafisz na dużo fajnych kosmetyków. W Londynie polecam Ci sklep beingcontent, zarówno stacjonarny i internetowy (z darmową wysyłką do Polski). To prawdziwy raj zakupowy, jeśli chodzi o kosmetyki ekologiczne. Ja już za nim tęsknię http://trzydziesci6.blogspot.com/201...z-londynu.html

[effa_j]

Napisane przez beeets

Anuli właśnie odpadły 2 pozycje z jej wishlisty, bo jadą do niej lovea odżywka z karite oraz lovea szampon z zieloną glinką, wszystko z eco cert

ale szczesciara z Anuli

Napisane przez anula_ga

dzisiaj rano uzyłam innersense, ale jeszcze nie mam zdania....


dziekuję Ci kochana

czekam na sprawozdanie po dluzszym czasie stosowania

Napisane przez Tatoonka

Witajcie, nieśmiało się ujawniam.
Przeczytałam cała część IX, notując masę chciejstw które powinnam mieć "na już" i podczytuję na bieżąco X.
Pielęgnację naturalną zaczęłam od zamówień z BU, ZSK i Mazideł kupując hydrolaty, półprodukty i oleje, puder bambusowy i Dry Flo
Potem trafiłam na Sylveco - krem brzozowy, potem lekki rokitnikowy i lekki brzozowy który został ze mną na dłużej. Po drodze mydło Aleppo i mydła z Lawendowej Farmy.
W międzyczasie wyjeżdżałam do Londynu i tam w TKMaxx uzbrojona w notatki rzuciłam się m.in. na mydła Kupiłam sobie z verbeną z Olivia Care i takie wielkie 300g zapomniałam nazwę, przewijało się gdzieś w IX części.
Oczywiście "zupełnie przypadkiem" kupiłam serum Pukka z aloesem i manuką i zestaw miniaturek Melvita, ale nie zachwyciły mnie.
z H&B zamówiłam krem aloesowy Dr. Organic (świetny), olejek z drzewa herbacianego i dwa dezodoranty: aloes i pomegranat. Zamawiałam na Londyński adres przyjaciółki, ale wysyłki lokalne są tak samo pełne emocji jak do Pl ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie. Przy okazji zaraziłam koleżankę która jest zachwycona kremem oliwkowym Dr. Organic.
No a potem to już poszło...
Dwa zamówienia na Iwos (m.in. próbki Herbfarmacy, żel rumiankowy Sylveco, olej wspaniały, złoty scrub no i ostatnie odkrycie: MMB pomarańczowy i featherlight ).
No i dzisiejsze zamówienie na Maurelii: szampon przywracający równowagę, mydełko z oślim mlekiem i krem do demakijażu.
Aha od ponad roku farbuje włosy henną Khadi, testuję też minerały, ale chwilowo wszystkie źle leżą bo używam retinolu z Mazideł.

Oficjalnie przyznaję się do zakupoholizmu, stadium zaawansowane Ostatkiem sił powstrzymuję się przed iHerbem, (kuszą mnie odżywki do włosów) ale to pewnie tylko kwestia czasu
Proszę o zrozumienie i wsparcie

witamy nowa kolezanka
zaciekawilas mnie tym retinolem z mazidel, dlugo stosujesz? zadowolona jestes z efektow?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Tatoonka

Witajcie, nieśmiało się ujawniam.
Przeczytałam cała część IX, notując masę chciejstw które powinnam mieć "na już" i podczytuję na bieżąco X.
Pielęgnację naturalną zaczęłam od zamówień z BU, ZSK i Mazideł kupując hydrolaty, półprodukty i oleje, puder bambusowy i Dry Flo
Potem trafiłam na Sylveco - krem brzozowy, potem lekki rokitnikowy i lekki brzozowy który został ze mną na dłużej. Po drodze mydło Aleppo i mydła z Lawendowej Farmy.
W międzyczasie wyjeżdżałam do Londynu i tam w TKMaxx uzbrojona w notatki rzuciłam się m.in. na mydła Kupiłam sobie z verbeną z Olivia Care i takie wielkie 300g zapomniałam nazwę, przewijało się gdzieś w IX części.
Oczywiście "zupełnie przypadkiem" kupiłam serum Pukka z aloesem i manuką i zestaw miniaturek Melvita, ale nie zachwyciły mnie.
z H&B zamówiłam krem aloesowy Dr. Organic (świetny), olejek z drzewa herbacianego i dwa dezodoranty: aloes i pomegranat. Zamawiałam na Londyński adres przyjaciółki, ale wysyłki lokalne są tak samo pełne emocji jak do Pl ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie. Przy okazji zaraziłam koleżankę która jest zachwycona kremem oliwkowym Dr. Organic.
No a potem to już poszło...
Dwa zamówienia na Iwos (m.in. próbki Herbfarmacy, żel rumiankowy Sylveco, olej wspaniały, złoty scrub no i ostatnie odkrycie: MMB pomarańczowy i featherlight ).
No i dzisiejsze zamówienie na Maurelii: szampon przywracający równowagę, mydełko z oślim mlekiem i krem do demakijażu.
Aha od ponad roku farbuje włosy henną Khadi, testuję też minerały, ale chwilowo wszystkie źle leżą bo używam retinolu z Mazideł.

Oficjalnie przyznaję się do zakupoholizmu, stadium zaawansowane Ostatkiem sił powstrzymuję się przed iHerbem, (kuszą mnie odżywki do włosów) ale to pewnie tylko kwestia czasu
Proszę o zrozumienie i wsparcie

No to masz farta, bo to najlepszy adres, gdzie możesz uzyskać pełne wsparcie w pielęgnowaniu swojego zakupoholozmu Witaj

[beeets]

Napisane przez Tatoonka

Witajcie, nieśmiało się ujawniam.
Przeczytałam cała część IX, notując masę chciejstw które powinnam mieć "na już" i podczytuję na bieżąco X.
Pielęgnację naturalną zaczęłam od zamówień z BU, ZSK i Mazideł kupując hydrolaty, półprodukty i oleje, puder bambusowy i Dry Flo
Potem trafiłam na Sylveco - krem brzozowy, potem lekki rokitnikowy i lekki brzozowy który został ze mną na dłużej. Po drodze mydło Aleppo i mydła z Lawendowej Farmy.
W międzyczasie wyjeżdżałam do Londynu i tam w TKMaxx uzbrojona w notatki rzuciłam się m.in. na mydła Kupiłam sobie z verbeną z Olivia Care i takie wielkie 300g zapomniałam nazwę, przewijało się gdzieś w IX części.
Oczywiście "zupełnie przypadkiem" kupiłam serum Pukka z aloesem i manuką i zestaw miniaturek Melvita, ale nie zachwyciły mnie.
z H&B zamówiłam krem aloesowy Dr. Organic (świetny), olejek z drzewa herbacianego i dwa dezodoranty: aloes i pomegranat. Zamawiałam na Londyński adres przyjaciółki, ale wysyłki lokalne są tak samo pełne emocji jak do Pl ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie. Przy okazji zaraziłam koleżankę która jest zachwycona kremem oliwkowym Dr. Organic.
No a potem to już poszło...
Dwa zamówienia na Iwos (m.in. próbki Herbfarmacy, żel rumiankowy Sylveco, olej wspaniały, złoty scrub no i ostatnie odkrycie: MMB pomarańczowy i featherlight ).
No i dzisiejsze zamówienie na Maurelii: szampon przywracający równowagę, mydełko z oślim mlekiem i krem do demakijażu.
Aha od ponad roku farbuje włosy henną Khadi, testuję też minerały, ale chwilowo wszystkie źle leżą bo używam retinolu z Mazideł.

Oficjalnie przyznaję się do zakupoholizmu, stadium zaawansowane Ostatkiem sił powstrzymuję się przed iHerbem, (kuszą mnie odżywki do włosów) ale to pewnie tylko kwestia czasu
Proszę o zrozumienie i wsparcie

witaj
wpadłaś pod uszy jakich H&B dostarczył ci wrażeń? z dreszczykiem?
klolcia, dobrze napisała. nie licz, że usłyszysz tyutaj "nie klikaj"


ja wczoraj po drodzę wstapiłam do golden oil po moją ukochaną pomadkę Alteya z różą, dla mnie to hit w pielęgnacji ust. Zresztą jakoś ta firma taka niedoceniona, a ma takie cudności

korah, masz rację jakoś takie droge 40 ml za ten aloes, choć ciekawa ta marka, wszystko bez wody. Wąchałam krem do demakijażu i pachnie bosko, ale cena 69 za 100 ml, więc się wstrzymałam. Na pierwszy ogień pójdzie ich balsam do ust pomarańcza i cynamon, więc zobaczę co to za firma i pewnie dostanę jakieś próbki

[anula_ga]

Napisane przez Tatoonka

Witajcie, nieśmiało się ujawniam.
Przeczytałam cała część IX, notując masę chciejstw które powinnam mieć "na już" i podczytuję na bieżąco X.
Pielęgnację naturalną zaczęłam od zamówień z BU, ZSK i Mazideł kupując hydrolaty, półprodukty i oleje, puder bambusowy i Dry Flo
Potem trafiłam na Sylveco - krem brzozowy, potem lekki rokitnikowy i lekki brzozowy który został ze mną na dłużej. Po drodze mydło Aleppo i mydła z Lawendowej Farmy.
W międzyczasie wyjeżdżałam do Londynu i tam w TKMaxx uzbrojona w notatki rzuciłam się m.in. na mydła Kupiłam sobie z verbeną z Olivia Care i takie wielkie 300g zapomniałam nazwę, przewijało się gdzieś w IX części.
Oczywiście "zupełnie przypadkiem" kupiłam serum Pukka z aloesem i manuką i zestaw miniaturek Melvita, ale nie zachwyciły mnie.
z H&B zamówiłam krem aloesowy Dr. Organic (świetny), olejek z drzewa herbacianego i dwa dezodoranty: aloes i pomegranat. Zamawiałam na Londyński adres przyjaciółki, ale wysyłki lokalne są tak samo pełne emocji jak do Pl ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie. Przy okazji zaraziłam koleżankę która jest zachwycona kremem oliwkowym Dr. Organic.
No a potem to już poszło...
Dwa zamówienia na Iwos (m.in. próbki Herbfarmacy, żel rumiankowy Sylveco, olej wspaniały, złoty scrub no i ostatnie odkrycie: MMB pomarańczowy i featherlight ).
No i dzisiejsze zamówienie na Maurelii: szampon przywracający równowagę, mydełko z oślim mlekiem i krem do demakijażu.
Aha od ponad roku farbuje włosy henną Khadi, testuję też minerały, ale chwilowo wszystkie źle leżą bo używam retinolu z Mazideł.

Oficjalnie przyznaję się do zakupoholizmu, stadium zaawansowane Ostatkiem sił powstrzymuję się przed iHerbem, (kuszą mnie odżywki do włosów) ale to pewnie tylko kwestia czasu
Proszę o zrozumienie i wsparcie

witamy, witamy
czyli h&b emocje rozdaje gratis do wszystkich zakupów, nie tylko zagranicznych
zakupy bardzo fajne, podobaja mi się.
wrzuć zdjęcia to nacieszymy oczy

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez effa_j

ale szczesciara z Anuli



czekam na sprawozdanie po dluzszym czasie stosowania

tak jest!
sprawozdanie przedstawię

[beeets]

Napisane przez effa_j

ale szczesciara z Anuli

oo tak. Był Lovea olejek z drobinkami, taki lśniący jak Nuxe. w promocji za 29 z 49. resztkami sił się powstrzymałam, żeby nie kupić

[effa_j]

Napisane przez beeets

oo tak. Był Lovea olejek z drobinkami, taki lśniący jak Nuxe. w promocji za 29 z 49. resztkami sił się powstrzymałam, żeby nie kupić

o jaaaaa pisz tu szybciutko co jeszcze bylo to moze ja tez sie na cos skusze

[beeets]

Napisane przez effa_j

o jaaaaa pisz tu szybciutko co jeszcze bylo to moze ja tez sie na cos skusze

z lovea: maska do włosow z karite z 29,99 zł przeceniona na 17,99 zł, ale ten produkt nie miał eco cert, tylko info że jest 95% naturalny i tylko były 2 sztuki. odżywki z karite 25,99 zł, odżywki z argan, szampon z zieloną glinką 33,99 zł, zielona glinka 25,99 zł 380 ml, olejek do ciała 29 z 45 zł, olejek z drobinkami 29 z 49 zł, różne olejki w spray do włosów (granat, argan i inne) 29 zł z 49 zł

effcia, w razie czego, pisz a ja lecę i kupuję i ślę