Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ II

[mhm0808]

Napisane przez anula_ga

Ja wczoraj kupiłam kilka różów (takich najtańszych), żeby dopasowac sobie kolorystykę i jestem trochę zagubiona wydawało mi się, że skoro ja sama jestemw ciepłej tonacji (szatynka, piwne oczy, żółta cera i nie bardzo jasna) to powinnam kupić róż tez w ciepłej tonacji (brzoskwinia). Ale wzięłąm tez na próbę taki jasny, brudny róż- typowy zimny odcień i mam wrażenie, że on mi bardziej pasuje Małgosia - pomóż

Ja bym się chętnie wybrała, ale tylko ze względu na ten cholerny róż własnie - będą fajne firmy (mac ) i pewnie trochę taniej będzie.... ALe po jeden róż to nie warto jechać.

I jeszcze jedno wtemacie różu - mam wrażenie, że pomimo ciepłej tonacji skóry, róże w tej tonacji zwyczajnie mnie postarzaja...

Zbieram zamówienia - pojadę,kupię potem się rozliczymy

[hola ola]

Napisane przez kijanka89

dzięki dziewczyny, teraz zamówiłam jej adresówke na allegro. mądry polak po szkodzie

A teraz moje nowe rzeczy

1. woda termalna avene
2. krem do rąk do scheller - dopiero jak kupiłam to wyczytałam, że ta firma testuje kosmetyki na zwierzętach więcej nie kupie
3. olejek rycynowy - do pyska
4. balsam do ust yes to carrots - citrus

Kijanko gdzie kupilas balsam? w S nie mam u mnie juz od dawan jak były to jakos mi nie po dordze było kupić

Napisane przez caameroon

Kusi mnie ten olejek sesa
Też mam balsamik Yes cytrusowy, bardzo fajny i ten zapach

Cameron kup Sese kup
o i nastepna z balsamem ktory chce miec!!! i Anula do kompletu!!!

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

Ja wczoraj kupiłam kilka różów (takich najtańszych), żeby dopasowac sobie kolorystykę i jestem trochę zagubiona wydawało mi się, że skoro ja sama jestemw ciepłej tonacji (szatynka, piwne oczy, żółta cera i nie bardzo jasna) to powinnam kupić róż tez w ciepłej tonacji (brzoskwinia). Ale wzięłąm tez na próbę taki jasny, brudny róż- typowy zimny odcień i mam wrażenie, że on mi bardziej pasuje Małgosia - pomóż

Ja bym się chętnie wybrała, ale tylko ze względu na ten cholerny róż własnie - będą fajne firmy (mac ) i pewnie trochę taniej będzie.... ALe po jeden róż to nie warto jechać.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

I jeszcze jedno wtemacie różu - mam wrażenie, że pomimo ciepłej tonacji skóry, róże w tej tonacji zwyczajnie mnie postarzaja...

Anusia jest taka zasada(jak się nie myle to Małgosia też już o niej napisała)osoby z ciepła tonacją noszą róże w zimnej tonacji,osoby z zimną tonacją skóry noszą ciepłe róże.
Ja niby tonacja neutralna i od zawsze noszę ostre barbiowe/pinkowe róże i w takich mi do twarzyTeraz z wymianki idzie do mnie róż brzoskwiniowy,którego zawsze nie wiem dlaczego unikałam i zobaczę jak się będę w nim czuła.Leci też do mnie brązer matowy,bez drobinek i już się doczekać nie mogę.

Ja tak tylko na szybko,bo mam przerwę w wykładach i muszę spadać.

U mnie odżywka JMO rozmaryn-mięta spisuję się tak samo jak cytrusowa.Chociaż użytwa została tylko raz,zobaczę co będzie pózniej.

[hola ola]

uprzejmie donosze ze krem nawilzający mandarynkowy z JMO pachnie ziołowo z zapachu mandarynki nic nie ma a bardzo liczyłam na ten zapach, na dobiar złego po 3ch uzyciach mam boląca gule na brodzie

[kijanka89]

Napisane przez hola ola

Kijanko gdzie kupilas balsam? w S nie mam u mnie juz od dawan jak były to jakos mi nie po dordze było kupić

kupiłam w sephorze, ale właśnie oni je już wycofują a dziewczyny mówiły, że te nowe już mają gorsze składy
jak chcesz to podejde dziś do sephory i zobacze czy jeszcze sa

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

jeszcze na allegro są http://allegro.pl/yes-to-carrots-cit...836550184.html

[hola ola]

Napisane przez kijanka89

kupiłam w sephorze, ale właśnie oni je już wycofują a dziewczyny mówiły, że te nowe już mają gorsze składy
jak chcesz to podejde dziś do sephory i zobacze czy jeszcze sa

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

jeszcze na allegro są http://allegro.pl/yes-to-carrots-cit...836550184.html

Kijanko dziekuje , nie bede Ci głowy zawracała kupie na all

kupie sobie zeby zacmic bol guli

[kijanka89]

Napisane przez hola ola

Kijanko dziekuje , nie bede Ci głowy zawracała kupie na all

kupie sobie zeby zacmic bol guli

nie ma to jak gule wiem coś o tym

[magnesita]

Napisane przez hola ola

uprzejmie donosze ze krem nawilzający mandarynkowy z JMO pachnie ziołowo z zapachu mandarynki nic nie ma a bardzo liczyłam na ten zapach, na dobiar złego po 3ch uzyciach mam boląca gule na brodzie

No to mnie przestraszyłaś holuś Ja właśnie się przymierzałam do testów tego kremiku ale chciałam pozaleczać to co mam teraz na twarzy
Swoją drogą myślałam że wczoraj będę już miała brakujące próbki z JMO.Dzwoniłam w środę rano i powiedziała mi Pani że je jeszcze tego samego dnia wyśle. Być może wysłała zwykłym a nie priorytetem mam nadzieję że w ogóle wysłała

Anakazar mam nadzieję że się nie nudzisz daj znać jak tam wrażenia

[hola ola]

Napisane przez kijanka89

nie ma to jak gule wiem coś o tym

traktuje gule serum z mącznicy z JMO

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez magnesita

No to mnie przestraszyłaś holuś Ja właśnie się przymierzałam do testów tego kremiku ale chciałam pozaleczać to co mam teraz na twarzy
Swoją drogą myślałam że wczoraj będę już miała brakujące próbki z JMO.Dzwoniłam w środę rano i powiedziała mi Pani że je jeszcze tego samego dnia wyśle. Być może wysłała zwykłym a nie priorytetem mam nadzieję że w ogóle wysłała

Anakazar mam nadzieję że się nie nudzisz daj znać jak tam wrażenia

Magnesita, ewidentnie po tym kremie nic nowego na twarz nie nakaldam jak coś nowego testuje...

[aga89s]

Napisane przez hola ola

traktuje gule serum z mącznicy z JMO

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------



Magnesita, ewidentnie po tym kremie nic nowego na twarz nie nakaldam jak coś nowego testuje...

ja właśnie też na dzień smaruje serum z męczennicy, a na noc olejem tamanu i u mnie ładnej się goją po oleju , ale to może dlatego, że skóra nocą się łatwiej regeneruje?

[kijanka89]

Napisane przez hola ola

traktuje gule serum z mącznicy z JMO

no właśnie anakazar mówiła, że dobre punktowo na pryszcze. na takie podskórne tez działa???

[anula_ga]

Napisane przez mhm0808

Zbieram zamówienia - pojadę,kupię potem się rozliczymy

Dzięki Małgosia, ale ja wogóle nie znam oferty firm w kwestii różów - muszę najpierw pooglądac na żywo, popróbować. I to właśnie miałam na mysli pisząc, że różne róże na targach będą - wtedy bym pooglądała, ale dla jednego różu nie pojadę. Dziękuję Ci za propozycję

Napisane przez anakazar

Anusia jest taka zasada(jak się nie myle to Małgosia też już o niej napisała)osoby z ciepła tonacją noszą róże w zimnej tonacji,osoby z zimną tonacją skóry noszą ciepłe róże.
Ja niby tonacja neutralna i od zawsze noszę ostre barbiowe/pinkowe róże i w takich mi do twarzyTeraz z wymianki idzie do mnie róż brzoskwiniowy,którego zawsze nie wiem dlaczego unikałam i zobaczę jak się będę w nim czuła.Leci też do mnie brązer matowy,bez drobinek i już się doczekać nie mogę.

Ja tak tylko na szybko,bo mam przerwę w wykładach i muszę spadać.

U mnie odżywka JMO rozmaryn-mięta spisuję się tak samo jak cytrusowa.Chociaż użytwa została tylko raz,zobaczę co będzie pózniej.

A ja własnie wszędzie gdzie czytałam pisano, że trzeba dobierać róż do swojej tonacji , a ciepłe róże ewidentnie mnie postarzają.... Możliwe, że Małgosia pisała o zasadzie dobierania koloru - widocznie przegapiłam
Dzisiaj rano wygrzebałam z próbek cień do oczu rhea - taki typowy pink , jasny bardzi i błyszczący. Użyłam odrobinę w formie różu i bardzo mnie sie podoba musnęłam tylko kości policzkowe i jest taka delikatna, roświetlająca różowa poswiata. Twarz wygląda świeżi i delikatnie, a nie staro i smutno jak przy ciepłych kolorach. No i przy okazji to czysto mineralny cień przerobiony na róż
Co przegapiłam jakie wykłady

[mhm0808]

[QUOTE=anakazar;29850706]Anusia jest taka zasada(jak się nie myle to Małgosia też już o niej napisała)osoby z ciepła tonacją noszą róże w zimnej tonacji,osoby z zimną tonacją skóry noszą ciepłe róże.
Ja niby tonacja neutralna i od zawsze noszę ostre barbiowe/pinkowe róże i w takich mi do twarzyTeraz z wymianki idzie do mnie róż brzoskwiniowy,którego zawsze nie wiem dlaczego unikałam i zobaczę jak się będę w nim czuła.Leci też do mnie brązer matowy,bez drobinek i już się doczekać nie mogę.
[QUOTE]

Ja nic nie wiem na ten temat pewnego - zdania są podzielone; teoretycznie trzeba się trzymać swojej tonacji, ale tylko teoretycznie :/
Ja jestem raczej chłodna w odcieniu a najlepiej mi jest w pudrach/podkładach ciepłych, żółtawych bo się ten koloryt jakoś wyrównuje czy co? I róże ciepłe też mi lepiej leżą.

[hola ola]

Napisane przez aga89s

ja właśnie też na dzień smaruje serum z męczennicy, a na noc olejem tamanu i u mnie ładnej się goją po oleju , ale to może dlatego, że skóra nocą się łatwiej regeneruje?

jak przeszłam na pielegnacje naturalna nie pamietam zeby mi coś wyskoczyło a tu taki zong

Napisane przez kijanka89

no właśnie anakazar mówiła, że dobre punktowo na pryszcze. na takie podskórne tez działa???

powiem za kilka dni, serum uzywam od wczoraj dopiero...

[mhm0808]

Napisane przez hola ola

jak przeszłam na pielegnacje naturalna nie pamietam zeby mi coś wyskoczyło a tu taki zong

Wy to jesteście młode dziewczyny Pozazdrościć; ja ostatnie niespodzianki miałam w początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego tysiąclecia

[hola ola]

Napisane przez mhm0808

Wy to jesteście młode dziewczyny Pozazdrościć; ja ostatnie niespodzianki miałam w początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego tysiąclecia

Małgocha mnie juz 30 wiosen stuknęło kilka lat temu....

[mhm0808]

Napisane przez hola ola

Małgocha mnie juz 30 wiosen stuknęło kilka lat temu....

Trzydzieści (parę) lat - piękny wiek
Nic się nie martw - Twoja skóra się po prostu nie starzeje...

[hola ola]

Napisane przez mhm0808

Trzydzieści (parę) lat - piękny wiek
Nic się nie martw - Twoja skóra się po prostu nie starzeje...

Malgosiu romasik mam jesli sie na targi wybierasz chodzi o opi

[mhm0808]

Napisane przez hola ola

Malgosiu romasik mam jesli sie na targi wybierasz chodzi o opi

Spoko pisz konkretnie co chcesz (pw); mam już zamówienia od trzech osób+ ja i Ty piąta
Tylko konkretnie.

[magnesita]

Napisane przez anula_ga

Co przegapiłam jakie wykłady

Ja tam wiem o co chodzi ale niech Ania się sama pochwali:cmok :

[aga89s]

Napisane przez hola ola

jak przeszłam na pielegnacje naturalna nie pamietam zeby mi coś wyskoczyło a tu taki zong

powiem za kilka dni, serum uzywam od wczoraj dopiero...

ja jestem na naturalnej od ponad miesiąca, moja twarz wygląda coraz lepiej ale pojawiają mi się pojedyncze bolące gule na szyi i żuchwie (pewnie hormonalne ale ja nie chcę łykać hormonów bo mam idealny cykl), choć od tych olejów ładniej mi się goją. ale nie zaobserwowałam żeby po czymkolwiek naturalnym mi się nasilały

Napisane przez mhm0808

Wy to jesteście młode dziewczyny Pozazdrościć; ja ostatnie niespodzianki miałam w początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego tysiąclecia

nie ma czego zazdrościć, już dawni minęły u mnie czasy naście, a dalej mam problemy. w zasadzie zmagam się z tym już od 10 lat prawie

[magnesita]

Napisane przez aga89s

ja jestem na naturalnej od ponad miesiąca, moja twarz wygląda coraz lepiej ale pojawiają mi się pojedyncze bolące gule na szyi i żuchwie (pewnie hormonalne ale ja nie chcę łykać hormonów bo mam idealny cykl), choć od tych olejów ładniej mi się goją. ale nie zaobserwowałam żeby po czymkolwiek naturalnym mi się nasilały

Kurcze trochę Ci zazdroszczę-bo ja mimo że jestem na naturalnej pielęgnacji to nie mogę się pochwalić idealną cerą Ja właśnie też się męczę z bolącymi gulami na policzkach Zauważyłam że wiele kosmetyków naturalnych niestety mnie zapycha albo nawet uczula (nigdy nie miałam problemów z czołem a teraz mam jakąś kaszkę ). Stosuję różne produkty, testuję w poszukiwaniu czegoś co w końcu mi odratuje tą moją cerę-ale jak już jest przez chwilę lepiej to niestety radość nie trwa długo bo znowu mi się paskudztwa pojawiają Strasznie mnie to wkurza bo rady sobie nie daję z tym a reszta się ze mnie śmieje że czytam, kupuję, cuduję, miksturuję,:brzy dal: a skóra zamiast lepsza to gorsza Ostatnio mówię tżtowi: "Wiesz, ja to bym chciała mieć z 10 twarzy bo chciałabym tyyyyle kosmetyków popróbować ale się boję"-no i zaczął się śmiać gromkim śmiechem

[aga89s]

Napisane przez magnesita

Kurcze trochę Ci zazdroszczę-bo ja mimo że jestem na naturalnej pielęgnacji to nie mogę się pochwalić idealną cerą Ja właśnie też się męczę z bolącymi gulami na policzkach Zauważyłam że wiele kosmetyków naturalnych niestety mnie zapycha albo nawet uczula (nigdy nie miałam problemów z czołem a teraz mam jakąś kaszkę ). Stosuję różne produkty, testuję w poszukiwaniu czegoś co w końcu mi odratuje tą moją cerę-ale jak już jest przez chwilę lepiej to niestety radość nie trwa długo bo znowu mi się paskudztwa pojawiają Strasznie mnie to wkurza bo rady sobie nie daję z tym a reszta się ze mnie śmieje że czytam, kupuję, cuduję, miksturuję,:brzy dal: a skóra zamiast lepsza to gorsza Ostatnio mówię tżtowi: "Wiesz, ja to bym chciała mieć z 10 twarzy bo chciałabym tyyyyle kosmetyków popróbować ale się boję"-no i zaczął się śmiać gromkim śmiechem

akurat idealną cerą nie mogę się pochwalić, dalej mam duże problemy, systematycznie pojawiają mi się te gule, tyle że się szybciej goją. no i w końcu zaczęłam używać podkładu, bo z nienaturalnymi miałam ten problem że strasznie podkreślały mi rozszerzone pory, kaszkę i wszystkie paskudztwa, no i zawsze miałam problem z doborem kolory. A minerały może nie kryją idealnie, ale i tak wyglądam ciut lepiej.

a hydrolat z kwiatu kocanki+olej tamanu próbowałaś? bo mi właśnie to pomaga

[caameroon]

Napisane przez kijanka89

a to? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...eyes-body.html

podobno fajne. kupiłabym sobie ale wiem, że jak kupie to ten róż z mary kaya w żelu pójdzie w odstawke a w końcu wydałam pieniądze i musze go wykończyć..
ten coty to niedługo wszystko wykupi

Wolałabym coś prostszego, matowego.. żeby to nie wymalować się jak klaun. Początki bywają trudne

Napisane przez mhm0808

Ja poleciałam do Inglota w poszukiwaniu jakiegoś delikatnego brązera dla Caameroon,dobrego do konturowania twarzy

Dziewczęta! Ja idę jutro (na 99% idę na te targi kosmetyczne w wawie.
Mam zamówienia na krem/próbki już od dwóch osób.
Jak ktoś ma zapotrzebowania na jakieś konkretne rzeczy to piszcie!!!chętnie kupię,wyłożę kasę etc. etc. bo z tego co wiem,się opłaca kupować na targach

Jesteś kochana naprawdę Bardzo Ci dziękuje za fatygę! A u mnie na targach nie będzie żadnych róży z tego co widziałam spis firm.

Napisane przez anula_ga

Ja też mam takie kompleksy (może za wyjątkiem pryszczy, bo problemy a paszczą dopadly mnie dopiero niedawno, ale w zamian za to mam inne ogromne problemy ), stąd moje przewraziwienie co do Młodej - nie chcę, zeby ona tez miała takie kłopoty.... Ale powiem Ci co ja wymyslilam i co pomaga mi sie z nimi pogodzić - kompleksy uszlachetniają

Według mnie ludzie, którzy tak myślą o zwierzętach, sami są zwierzętami.
Maska naprawdę super, dobrze, że mnie na nią namówiłyście
Ten przepis na płyn do demakijażu odlotowy!!! Pusia

Ja wczoraj kupiłam kilka różów (takich najtańszych), żeby dopasowac sobie kolorystykę i jestem trochę zagubiona wydawało mi się, że skoro ja sama jestemw ciepłej tonacji (szatynka, piwne oczy, żółta cera i nie bardzo jasna) to powinnam kupić róż tez w ciepłej tonacji (brzoskwinia). Ale wzięłąm tez na próbę taki jasny, brudny róż- typowy zimny odcień i mam wrażenie, że on mi bardziej pasuje Małgosia - pomóż

Wspaniała mama z Ciebie

Zgadzam się z Tobą, takie osoby nie są godne by nazywać ich ludźmi!

Przepis i płyn jest rewelacyjny, a taki prosty.

Anula, ja też słyszałam, że jak ktoś ma skórę w ciepłej tonacji to powinien wybierać zimne róże a jak zimną to ciepłe.. na pewno jest tak w przypadku blondynek, oglądałam na ten temat świetny filmik na YT, więc może z szatynkami też tak jest Ważne żebyś Ty się sobie podobała w danym różu i już

Napisane przez Aleksandrap

Mleczko ma działanie gojące, szybciej zniknęło mi to co się pojawiło. Myślę, że warto spróbować, ale jako formę walki z efektami a nie zapobieganie. Anula chwaliła jeszcze mleczko dla dzieci z tej firmy. Można wziąć opakowania 30 ml na spróbowanie.

Fajny przepis

Właśnie przydałoby mi się coś takiego przyspieszającego gojenie. Mleczko się u Ciebie sprawdziło, u Anuli wersja dla dzieci to któryś sobie kupię, tylko jeszcze nie wiem który

Ja jestem pod wrażeniem własnorobionego płynu do demakijażu!! Zmywa lepiej od kupowanego płynu i jaki taniutki a do tego radocha przy mieszaniu gratis

Napisane przez hola ola

Cameron kup Sese kup
o i nastepna z balsamem ktory chce miec!!! i Anula do kompletu!!!

A kuś mnie dalej Czuje, że i tak ją kupię.. nie wytrzymam. Tylko boję się trochę zapachu, wiem, że niektórym nie przeszkadza ale jednak większość twierdzi, że strasznie śmierdzi

Napisane przez anakazar

Leci też do mnie brązer matowy,bez drobinek i już się doczekać nie mogę.

Ja tak tylko na szybko,bo mam przerwę w wykładach i muszę spadać.

U mnie odżywka JMO rozmaryn-mięta spisuję się tak samo jak cytrusowa.Chociaż użytwa została tylko raz,zobaczę co będzie pózniej.

A jaki brązerek do Ciebie leci? Pochwalisz się kolorkiem jak już go będziesz miała?

Oo, a ja nic nie wiem Co to za wykłady? Aniu pochwal się

Napisane przez hola ola

traktuje gule serum z mącznicy z JMO

Daj znać jak sobie poradziło serum Mam próbke tego kremu z mandarynką i teraz będe się zastanawiała czy go otwierać.

Napisane przez mhm0808

Wy to jesteście młode dziewczyny Pozazdrościć; ja ostatnie niespodzianki miałam w początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego tysiąclecia

Ja bym tam oddała młodość za piękną cere

Napisane przez aga89s

a hydrolat z kwiatu kocanki+olej tamanu próbowałaś? bo mi właśnie to pomaga

Ja mam hydrolat z kocanki, jest następny w kolejności.. już nie mogę się doczekać jak go użyję Tak go chwalisz

[mhm0808]

Napisane przez caameroon

Jesteś kochana naprawdę Bardzo Ci dziękuje za fatygę! A u mnie na targach nie będzie żadnych róży z tego co widziałam spis firm.

Żadna fatyga,prawie codziennie chodzę na zwykłe zakupy do sklepu w CH

Napisane przez caameroon

Ja bym tam oddała młodość za piękną cere

Teraz tak mówisz Pogadamy za 20-30 lat ( to tylko tak symbolicznie napisałam,że pogadamy,bo ja tyle żyć to raczej już nie będę

Btw. to ciekawe zjawisko,że każdy by chciał mieć coś innego,niż ma,nie??? Bo ja bym wolała być młoda (młodsza
U moich dzieci: młodsze by chciało być starsze i na odwrót

[anula_ga]

Napisane przez caameroon

Wolałabym coś prostszego, matowego.. żeby to nie wymalować się jak klaun. Początki bywają trudne


Wspaniała mama z Ciebie

Zgadzam się z Tobą, takie osoby nie są godne by nazywać ich ludźmi!

Przepis i płyn jest rewelacyjny, a taki prosty.

Anula, ja też słyszałam, że jak ktoś ma skórę w ciepłej tonacji to powinien wybierać zimne róże a jak zimną to ciepłe.. na pewno jest tak w przypadku blondynek, oglądałam na ten temat świetny filmik na YT, więc może z szatynkami też tak jest Ważne żebyś Ty się sobie podobała w danym różu i już




A kuś mnie dalej Czuje, że i tak ją kupię.. nie wytrzymam. Tylko boję się trochę zapachu, wiem, że niektórym nie przeszkadza ale jednak większość twierdzi, że strasznie śmierdzi

Tak - początki z różami sa trudne. Ja nie raz i nie dwa krztusiłam sie ze śmiechu przed lustrem testując kolejne metody i kolory różów
No popatrz, ja tyle szukałam po necie i wszystkie porady były w stylu ciepła tonacja - ciepłe róże a w moim przypadku to naprawde porażka... Póki co najlepiej na mnie wygląda cień rhea w jasnym, wściekłym różu z filotowa poświatą i błyszczący ale to tak raczej dla potrzeb testów - nie miałam nic innego, wściekłe różowego i jasnego co mogłabym wypróbować. Ale myslę, że czasem na jakies luźniejsze wyjścia będą tego cienia uzywać, bo naprawdę fajnie to wygląda
Caameroon - sesa nie śmierdzi, ona po prostu intensywnie pachnie. Jak jestes bardzo wrazliwa na zapachy to może Cię przytłaczać. Ta sesa przeciwłupieżowa pachnie duużo przyjemniej, jakby co i w razie czego ta przeciwłupieżową służę próbką.

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez mhm0808

Żadna fatyga,prawie codziennie chodzę na zwykłe zakupy do sklepu w CH

Teraz tak mówisz Pogadamy za 20-30 lat ( to tylko tak symbolicznie napisałam,że pogadamy,bo ja tyle żyć to raczej już nie będę

Btw. to ciekawe zjawisko,że każdy by chciał mieć coś innego,niż ma,nie??? Bo ja bym wolała być młoda (młodsza
U moich dzieci: młodsze by chciało być starsze i na odwrót

No teraz to poleciałaś Małgośka za 30 lat pogadasz, pogadasz, ale pewnie same bzdury

[kotwilka]

to ja pisałam o tej zasadzie, żeby wybierać róż w innej tonacji niz jest skóra. Obejrzyjcie sobie Różowe Ciapy filmik - nie za wszystkimi filmami Brunetki przepadam, ale ten jest naprawdę fajny: pokazuje co i jak z nakładaniem różu i bronzera:

http://www.youtube.com/watch?v=I58pPwkONRw
http://www.youtube.com/watch?v=f8WedtPjb-M

[anula_ga]

Napisane przez kotwilka

to ja pisałam o tej zasadzie, żeby wybierać róż w innej tonacji niz jest skóra. Obejrzyjcie sobie Różowe Ciapy filmik - nie za wszystkimi filmami Brunetki przepadam, ale ten jest naprawdę fajny: pokazuje co i jak z nakładaniem różu i bronzera:

http://www.youtube.com/watch?v=I58pPwkONRw
http://www.youtube.com/watch?v=f8WedtPjb-M

Dzięki Ci, dzięki Dobra Kobieto w imieniu wszystkich różowych ciap
Zgadzam sie z Tobą w całej rozciągłości - ciepłe do zimnego droga do tego stwierdzenia była długa, kręta i wyboista.... Szkoda, że wcześniej nie czytałam co pisałas o sposobie dobierania różu - ale generalnie jeszcze parę dni temu ignorowałam totalnie wszystkie nformacje różów dotyczące
A przez to wszystko oprócz testerów różów rhea chyba zamówie sobie błyszczyki naturado co się ze mną dzieję, przeciez ja nie lubie ust malowac nawet pomadką ochronną....

[kotwilka]

Moja nowość - olejek pielęgnacyjny do włosów z Ecocertem Matrix Biolage. Dopiero dwa razy użyłam, będę dawać znaki, jak się sprawuje.

I teraz kuszenio-pytanie: czy znacie firmę Orientana (www.orientana.pl)?

[magnesita]

Napisane przez aga89s

a hydrolat z kwiatu kocanki+olej tamanu próbowałaś? bo mi właśnie to pomaga

Hydrolatu nie stosowałam bo słyszałam że cuchnie a olej tamanu solo także nie, ale jako składnik w serum to tak. Jednak nie mogę nic powiedzieć o jego działaniu gdyż oba produkty w których był olej tamanu musiałam odstawić bo mnie zapychały