Problem z ortodontą - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Medycyna estetyczna

Notka

Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-27, 12:19   #1
paulaxw
Raczkowanie
 
Avatar paulaxw
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 311

Problem z ortodontą


W zasadzie nie wiem czy jest to prawdziwy problem, czy przesadzam, ale już od dawna mnie to denerwowało, ale z własnej głupoty nie zmieniłam ortodonty w trakcie leczenia, ani nie zasięgnęłam rady u żadnego innego.

Noszę aparat na górę i dół już ponad 3 lata. To znaczy nosiłam, górę zdjęłam kilka miesięcy temu, nic się nie przesuwało, dół jakiś miesiąc temu (dół ogółem wciąż mi się nie podoba chociaż zdecydowanie jest lepiej, ale nie narzekałam, bo przecież dołu nie widać). No i tu zaczęłam żałować, że nie zakładałam aparatu u kogoś innego, albo nie poradziłam się innych lekarzy.

Samo założenie aparatu nie było drogie, co miesiąc pobierano ode mnie 50 zł za zmianę gumek, po dwóch latach nagle zaczęła pobierać 100 zł, a przy ostatniej zmianie nagle sobie przypomniała, że przecież jestem na starych zasadach i miała pobierać 50. Także pierwsze oszustwo.

Po drugie, umowę (?) którą podpisywałam, nie otrzymałam kopii. Kiedy zakładałam aparat, nie myślałam o takich rzeczach, nie miałam nawet 18 lat więc nie martwiłam się takimi sprawami. Nie wiem więc teraz co wchodzi w cenę zdejmowania aparatu (250 zł, samo lakierowanie i zeskrobywanie lakieru). O APARACIE RETENCYJNYM ANI SŁOWA. Koleżance zaproponowała zdejmowany aparat retencyjny, ale oczywiście kolejne kilkaset złotych za to. Ona na to poszła, ja nie, bo studiuję od rana do wieczora i nie miałabym kiedy nosić, a na noc nie mogłabym, bo nie zasnęłabym z tym. Myślałam, że aparat retencyjny jest w cenie tych całych tysięcy wydanych na leczenie, ale okazuje się że się myliłam. Jednakże, najlepsze jest to, że nie zaproponowano mi go jeszcze. Ani słowem. Sama mam zamiar o to zapytać.

Moje pytanie więc brzmi - czy to wszystko jest w porządku? Czy to może tak wyglądać? Brak umowy, przedłużanie noszenia, nie wspomnienie o aparacie retencyjnym, pobieranie większej opłaty za gumki z powodu pomyłki, a nawet oskarżanie pacjenta o wyrwanie zdrowego zęba (sama wyrwała i ZAPOMNIAŁA).
__________________
See I’ve spent twenty three years on the earth searching for answers
Til' one day I realized I had to come up with my own.
paulaxw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 12:51   #2
rambo_mila
Zadomowienie
 
Avatar rambo_mila
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 942
Dot.: Problem z ortodontą

Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Narzekasz, że woła kasę za aparat retencyjny ale w sumie go nie chcesz bo nie masz go jak nosić? Bez tego zęby wrócą do poprzedniego stanu i cała kasa pójdzie się ekhm...

Jeśli Cię ten lekarz oszukuje to idź do innego i niech ten inny dokończy leczenie. Jaki problem?
rambo_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 12:53   #3
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Problem z ortodontą

Ja również nie podpisywałam takiej umowy, nawet nie słyszałam, żeby ktoś podpisywał. Jeśli idzie o czas noszenia aparatu to ortodontka i tak nie poda Ci na początku dokładnego- tylko szacunkowy. Zęby różnie mogą reagować. Natomiast za retainery trzeba płacić- i to niemało. Błędem jest, że ortodontka nie poinformowała Ciebie o całkowitym koszcie na samym początku, bo moja zrobiła to szczegółowo i wiedziałam na co jestem nastawiona.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 13:12   #4
paulaxw
Raczkowanie
 
Avatar paulaxw
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 311
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez rambo_mila Pokaż wiadomość
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Narzekasz, że woła kasę za aparat retencyjny ale w sumie go nie chcesz bo nie masz go jak nosić? Bez tego zęby wrócą do poprzedniego stanu i cała kasa pójdzie się ekhm...

Jeśli Cię ten lekarz oszukuje to idź do innego i niech ten inny dokończy leczenie. Jaki problem?
Nie o to chodzi. Wszystkie osoby, które znam i nosiły aparat retainer miały go w cenie. Został zakładany po zdjęciu. Ja niestety już zakończyłam leczenie i chciałabym retainer, ale jak pisałam - nikt ani słowem nie wspomniał, że muszę go nosić, przed założeniem, w trakcie noszenia czy po zdjęciu aparatu. Prawdopodobnie jeżeli się o niego nie upomnę, nie miałabym go, czy bym płaciła czy nie. Dlatego to są jakby dodatkowe koszty, o których nie wiedziałam, a wiadomo, że bez niego żeby wrócą do stanu poprzedniego.
Dlatego też pytam, czy tak to może wyglądać, czy to jest w porządku jak ta dentystka się zachowała, w sensie że ukrywa dodatkowe koszty albo nawet "zataja" że taki aparat jest potrzebny. Bo gdyby mi nie powiedziała, to za kilka lat znów musiałabym założyć i zastanawiałam się, czy właśnie nie o to jej chodzi - że po prostu znów do niej przyjdę.

I nie, nie woła kasy za retainer. Napisałam, że W OGÓLE o nim nie wspomniała. Ani razu. I chcę go, ale dlaczego nie zostałam poinformowana o nim ani razu, a tym bardziej o cenie czy czymkolwiek związanym z tym?
__________________
See I’ve spent twenty three years on the earth searching for answers
Til' one day I realized I had to come up with my own.

Edytowane przez paulaxw
Czas edycji: 2014-10-27 o 13:14
paulaxw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 13:14   #5
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez paulaxw Pokaż wiadomość
Nie o to chodzi. Wszystkie osoby, które znam i nosiły aparat retainer miały go w cenie. Został zakładany po zdjęciu. Ja niestety już zakończyłam leczenie i chciałabym retainer, ale jak pisałam - nikt ani słowem nie wspomniał, że muszę go nosić, przed założeniem, w trakcie noszenia czy po zdjęciu aparatu. Prawdopodobnie jeżeli się o niego nie upomnę, nie miałabym go, czy bym płaciła czy nie. Dlatego to są jakby dodatkowe koszty, o których nie wiedziałam, a wiadomo, że bez niego żeby wrócą do stanu poprzedniego.
Dlatego też pytam, czy tak to może wyglądać, czy to jest w porządku jak ta dentystka się zachowała, w sensie że ukrywa dodatkowe koszty albo nawet "zataja" że taki aparat jest potrzebny. Bo gdyby mi nie powiedziała, to za kilka lat znów musiałabym założyć i zastanawiałam się, czy właśnie nie o to jej chodzi - że po prostu znów do niej przyjdę.

Poza tym skoro podpisałam umowę, czy nie powinnam mieć jej kopii?

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------



Nie o to chodzi. Wszystkie osoby, które znam i nosiły aparat retainer miały go w cenie. Został zakładany po zdjęciu. Ja niestety już zakończyłam leczenie i chciałabym retainer, ale jak pisałam - nikt ani słowem nie wspomniał, że muszę go nosić, przed założeniem, w trakcie noszenia czy po zdjęciu aparatu. Prawdopodobnie jeżeli się o niego nie upomnę, nie miałabym go, czy bym płaciła czy nie. Dlatego to są jakby dodatkowe koszty, o których nie wiedziałam, a wiadomo, że bez niego żeby wrócą do stanu poprzedniego.
Dlatego też pytam, czy tak to może wyglądać, czy to jest w porządku jak ta dentystka się zachowała, w sensie że ukrywa dodatkowe koszty albo nawet "zataja" że taki aparat jest potrzebny. Bo gdyby mi nie powiedziała, to za kilka lat znów musiałabym założyć i zastanawiałam się, czy właśnie nie o to jej chodzi - że po prostu znów do niej przyjdę.

I nie, nie woła kasy za retainer. Napisałam, że W OGÓLE o nim nie wspomniała. Ani razu. I chcę go, ale dlaczego nie zostałam poinformowana o nim ani razu, a tym bardziej o cenie czy czymkolwiek związanym z tym?
Jeśli rzeczywiście podpisałaś umowę to powinnaś dostać 1 egzemplarz, natomiast ortodontka też powinna mieć, więc poproś o ksero umowy.
Trochę się dziwię, że nie wiedziałaś o retainerach, a nie czytałaś nic o aparatach, nie rozmawiałaś z orto? Moja co wizytę mi wszystko tłumaczyła.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 13:20   #6
paulaxw
Raczkowanie
 
Avatar paulaxw
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 311
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
Jeśli rzeczywiście podpisałaś umowę to powinnaś dostać 1 egzemplarz, natomiast ortodontka też powinna mieć, więc poproś o ksero umowy.
Trochę się dziwię, że nie wiedziałaś o retainerach, a nie czytałaś nic o aparatach, nie rozmawiałaś z orto? Moja co wizytę mi wszystko tłumaczyła.
Niee, jasne że wiedziałam o retainerach. Ale myślałam, że nie mówi o nich, bo to jest rozmowa pod koniec leczenia. A tu ani słowa. Poza tym myślałam też, że jest w cenie leczenia (tak jak wszyscy moi znajomi u różnych ortodontów albo płacili mało za to), podczas wizyty zapytam o cenę, ale po prostu to wszystko wydaje mi się podejrzane, skoro nic o tym nie mówi. Czekałam, aż wspomni i tym, że muszę je założyć, a tu nic, kompletnie nic.
__________________
See I’ve spent twenty three years on the earth searching for answers
Til' one day I realized I had to come up with my own.
paulaxw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 13:25   #7
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez paulaxw Pokaż wiadomość
Niee, jasne że wiedziałam o retainerach. Ale myślałam, że nie mówi o nich, bo to jest rozmowa pod koniec leczenia. A tu ani słowa. Poza tym myślałam też, że jest w cenie leczenia (tak jak wszyscy moi znajomi u różnych ortodontów albo płacili mało za to), podczas wizyty zapytam o cenę, ale po prostu to wszystko wydaje mi się podejrzane, skoro nic o tym nie mówi. Czekałam, aż wspomni i tym, że muszę je założyć, a tu nic, kompletnie nic.
A ja z kolei nie znam nikogo, kto miałby retainery w cenie aparatu. Ja płaciłam chyba 700 zł za nie, o czym oczywiście wiedziałam od początku leczenia, bez umowy. Dla świętego spokoju porozmawiaj z nią spokojnie i poproś o tę umowę, natomiast pamiętaj, że bez retainerów cała kasa pójdzie na marne...
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-10-27, 14:03   #8
paulaxw
Raczkowanie
 
Avatar paulaxw
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 311
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
A ja z kolei nie znam nikogo, kto miałby retainery w cenie aparatu. Ja płaciłam chyba 700 zł za nie, o czym oczywiście wiedziałam od początku leczenia, bez umowy. Dla świętego spokoju porozmawiaj z nią spokojnie i poproś o tę umowę, natomiast pamiętaj, że bez retainerów cała kasa pójdzie na marne...
Wciąż mnie ciekawi, czy zaproponowałaby mi retainer, gdybym sama jej tego nie powiedziała. No zobaczę jak to się wyjaśni i czy znów nie będzie się wykręcała. Mogłam zmienić orto już kiedy oskarżyła mnie, że sama sobie wyrwałam zdrowego zęba, już wtedy powinnam była wiedzieć, że coś jest nie tak. Dzięki za pomoc

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Jeszcze jedno - czy jest w ogóle sens nakładki czy tam zdejmowanego aparatu, skoro zęby mogą nawet po kilku/nastu latach się przesunąć w ciągu kilku dni? Siedziałam na różnych forach i właśnie do tego wniosku doszłam, że sens ma ten stały, który nosi się kilkanaście lat lub i całe życie, jeżeli dobrze zrozumiałam.
__________________
See I’ve spent twenty three years on the earth searching for answers
Til' one day I realized I had to come up with my own.
paulaxw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 17:07   #9
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez paulaxw Pokaż wiadomość
Wciąż mnie ciekawi, czy zaproponowałaby mi retainer, gdybym sama jej tego nie powiedziała. No zobaczę jak to się wyjaśni i czy znów nie będzie się wykręcała. Mogłam zmienić orto już kiedy oskarżyła mnie, że sama sobie wyrwałam zdrowego zęba, już wtedy powinnam była wiedzieć, że coś jest nie tak. Dzięki za pomoc

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Jeszcze jedno - czy jest w ogóle sens nakładki czy tam zdejmowanego aparatu, skoro zęby mogą nawet po kilku/nastu latach się przesunąć w ciągu kilku dni? Siedziałam na różnych forach i właśnie do tego wniosku doszłam, że sens ma ten stały, który nosi się kilkanaście lat lub i całe życie, jeżeli dobrze zrozumiałam.
Ja mam dwa zdejmowane- góra i dół i też się obawiam, ale mam nosić tyle, ile aparaty stałe, czyli dwa lata, stopniowo odstawiając. Siostra ma tylko na górę i naklejany, jeszcze śpię w retainerach, z nadzieją, że nigdy się zęby nie cofną.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 19:15   #10
rambo_mila
Zadomowienie
 
Avatar rambo_mila
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 942
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez paulaxw Pokaż wiadomość
Nie o to chodzi. Wszystkie osoby, które znam i nosiły aparat retainer miały go w cenie. Został zakładany po zdjęciu. Ja niestety już zakończyłam leczenie i chciałabym retainer, ale jak pisałam - nikt ani słowem nie wspomniał, że muszę go nosić, przed założeniem, w trakcie noszenia czy po zdjęciu aparatu. Prawdopodobnie jeżeli się o niego nie upomnę, nie miałabym go, czy bym płaciła czy nie. Dlatego to są jakby dodatkowe koszty, o których nie wiedziałam, a wiadomo, że bez niego żeby wrócą do stanu poprzedniego.
Dlatego też pytam, czy tak to może wyglądać, czy to jest w porządku jak ta dentystka się zachowała, w sensie że ukrywa dodatkowe koszty albo nawet "zataja" że taki aparat jest potrzebny. Bo gdyby mi nie powiedziała, to za kilka lat znów musiałabym założyć i zastanawiałam się, czy właśnie nie o to jej chodzi - że po prostu znów do niej przyjdę.

I nie, nie woła kasy za retainer. Napisałam, że W OGÓLE o nim nie wspomniała. Ani razu. I chcę go, ale dlaczego nie zostałam poinformowana o nim ani razu, a tym bardziej o cenie czy czymkolwiek związanym z tym?
Trafiłaś na partacza - zdarza się. Porozmawiaj z nią o tym, bo nie jest to w porządku, że płacisz jej kupę kasy za leczenie a ona pomija ten istotny etap końcowy. Bez tego aparatu całe leczenie będzie na nic. Moja ortodontka mówiła mi wszystko co i jak. Nawet nie wiedziałam, że będzie jeszcze jakiś aparat zdejmowany... A 3 lata miałam aparat stały + 2 lata ten drugi. Coś nie halo jest ta Twoja lekarka.
Poza tym poszłabym do innego lekarza i opowiedziała mu tę sytuację. Może byłby ktoś, kto podjąłby się dalszego leczenia. Wolałabym już zapłacić innemu lekarzowi za ten aparat.

A co do umowy to pierwsze słyszę.
rambo_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-27, 20:19   #11
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problem z ortodontą

Nie masz retajnera masz dużą szansę, że wada powróci. Ja miałam a i tak wada w 50% wrociła.

Ani pierwszy raz, ani drugi, gdy nosiłam aparat nie podpisywałam umowy.
Przedłużanie noszenia? zdarza się w okreslonych okolicznościach, czasami wylatuje mi wizyta i ide dopiero po 8 tygodniach, a nie 4 czy 6 wtedy automatycznie sie ten czas przeciąga.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-28, 07:01   #12
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Nie masz retajnera masz dużą szansę, że wada powróci. Ja miałam a i tak wada w 50% wrociła.

Ani pierwszy raz, ani drugi, gdy nosiłam aparat nie podpisywałam umowy.
Przedłużanie noszenia? zdarza się w okreslonych okolicznościach, czasami wylatuje mi wizyta i ide dopiero po 8 tygodniach, a nie 4 czy 6 wtedy automatycznie sie ten czas przeciąga.
A jak długo nosiłaś retainery? I po jakim czasie od odstawienia wada wróciła?
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-28, 10:31   #13
rambo_mila
Zadomowienie
 
Avatar rambo_mila
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 1 942
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
A jak długo nosiłaś retainery? I po jakim czasie od odstawienia wada wróciła?
Też mnie to interesuje. Nosiłam wszystkie aparaty łącznie z 5 lub 6 lat a i tak zaczynają mi się górne i dolne jedynki lekko krzywić. Nie wiem czy to wina ósemek, czy czegoś innego.
rambo_mila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-28, 11:53   #14
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
A jak długo nosiłaś retainery? I po jakim czasie od odstawienia wada wróciła?
Nosiłam ok. 1,5 rok, na noc obowiązkowo, w dzień wiadomo róznie bywa, niestety mnie przeszkadzał w codziennym zyciu- zbierala sie slina, sepleniłam, itd.

Po całym dniu noszenia w kratkę zakładałam na noc i juz czułam ucisk, przesunięcie, itd objawy, że te zeby chcą uciec w poprzednie miejsce.

Wada w 50% wrociła, ale wg mnie orto za szybko ściągnął mi górę bo wada dołu wróciła w nikłym %, własciwie nie zauważalnie dla otoczenia, a doł nosiłam 3 lata, górę tylko rok, a góre miałam wiekszą wadę.
Po nie noszeniu retejnera przez 2-3 dni nie byłam go w stanie załozyc ponownie.

Od ponad 2 lat znowu nosze aparat i za strachu przed powtórka chyba go nie sciągnę
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-28, 13:10   #15
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Nosiłam ok. 1,5 rok, na noc obowiązkowo, w dzień wiadomo róznie bywa, niestety mnie przeszkadzał w codziennym zyciu- zbierala sie slina, sepleniłam, itd.

Po całym dniu noszenia w kratkę zakładałam na noc i juz czułam ucisk, przesunięcie, itd objawy, że te zeby chcą uciec w poprzednie miejsce.

Wada w 50% wrociła, ale wg mnie orto za szybko ściągnął mi górę bo wada dołu wróciła w nikłym %, własciwie nie zauważalnie dla otoczenia, a doł nosiłam 3 lata, górę tylko rok, a góre miałam wiekszą wadę.
Po nie noszeniu retejnera przez 2-3 dni nie byłam go w stanie załozyc ponownie.

Od ponad 2 lat znowu nosze aparat i za strachu przed powtórka chyba go nie sciągnę
Ojjj, rok to chyba zdecydowanie za krótko.... Trochę mnie uspokoiłaś, bo ja po pierwsze nosiłam dłużej (lekko ponad dwa lata) oraz przy przerwach 2-dniowych nie czuję już bólu jak zakładam retainery. Odstawiam stopniowo- teraz robię przerwy dwudniowe albo dwa razy w tyg. po jednym dniu. W sumie to mam obawy co będzie po całkowitym odstawieniu, ale to jeszcze trochę czasu.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-28, 14:51   #16
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
Ojjj, rok to chyba zdecydowanie za krótko.... Trochę mnie uspokoiłaś, bo ja po pierwsze nosiłam dłużej (lekko ponad dwa lata) oraz przy przerwach 2-dniowych nie czuję już bólu jak zakładam retainery. Odstawiam stopniowo- teraz robię przerwy dwudniowe albo dwa razy w tyg. po jednym dniu. W sumie to mam obawy co będzie po całkowitym odstawieniu, ale to jeszcze trochę czasu.
Będzie dobrze, chociaz w moim przypadku noszenie retajnera na noc to juz do końca zycia- raz, że wiek, dwa, wczesniejsze ucieczki zebów, no i głosy orto, ze na noc to juz na zawsze.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-28, 17:04   #17
Karlie69
Ash nazg durbatulûk
 
Avatar Karlie69
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 844
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez paulaxw Pokaż wiadomość
W zasadzie nie wiem czy jest to prawdziwy problem, czy przesadzam, ale już od dawna mnie to denerwowało, ale z własnej głupoty nie zmieniłam ortodonty w trakcie leczenia, ani nie zasięgnęłam rady u żadnego innego.

Noszę aparat na górę i dół już ponad 3 lata. To znaczy nosiłam, górę zdjęłam kilka miesięcy temu, nic się nie przesuwało, dół jakiś miesiąc temu (dół ogółem wciąż mi się nie podoba chociaż zdecydowanie jest lepiej, ale nie narzekałam, bo przecież dołu nie widać). No i tu zaczęłam żałować, że nie zakładałam aparatu u kogoś innego, albo nie poradziłam się innych lekarzy.

Samo założenie aparatu nie było drogie, co miesiąc pobierano ode mnie 50 zł za zmianę gumek, po dwóch latach nagle zaczęła pobierać 100 zł, a przy ostatniej zmianie nagle sobie przypomniała, że przecież jestem na starych zasadach i miała pobierać 50. Także pierwsze oszustwo.

Po drugie, umowę (?) którą podpisywałam, nie otrzymałam kopii. Kiedy zakładałam aparat, nie myślałam o takich rzeczach, nie miałam nawet 18 lat więc nie martwiłam się takimi sprawami. Nie wiem więc teraz co wchodzi w cenę zdejmowania aparatu (250 zł, samo lakierowanie i zeskrobywanie lakieru). O APARACIE RETENCYJNYM ANI SŁOWA. Koleżance zaproponowała zdejmowany aparat retencyjny, ale oczywiście kolejne kilkaset złotych za to. Ona na to poszła, ja nie, bo studiuję od rana do wieczora i nie miałabym kiedy nosić, a na noc nie mogłabym, bo nie zasnęłabym z tym. Myślałam, że aparat retencyjny jest w cenie tych całych tysięcy wydanych na leczenie, ale okazuje się że się myliłam. Jednakże, najlepsze jest to, że nie zaproponowano mi go jeszcze. Ani słowem. Sama mam zamiar o to zapytać.

Moje pytanie więc brzmi - czy to wszystko jest w porządku? Czy to może tak wyglądać? Brak umowy, przedłużanie noszenia, nie wspomnienie o aparacie retencyjnym, pobieranie większej opłaty za gumki z powodu pomyłki, a nawet oskarżanie pacjenta o wyrwanie zdrowego zęba (sama wyrwała i ZAPOMNIAŁA).
Pierwsze słyszę o podpisywaniu umowy przy zakładaniu aparatu. Pewnie, to ze płaciłaś niesłusznie 100 zł zamiast 50, nie jest w porządku. Widocznie Twoja ortodontka nie jest zbyt ogarnięta?

Ale szczerze? Zawsze mogłaś trafić gorzej Mi moja ortodontka założyła aparat, kiedy miałam 11 lat, ściągnęła jak miałam 17. Równe 6 lat, odejmując kilka dni. Z mojej winy, bo nie nosiłam dodatkowego gumowego aparatu(?), po którym już po kilku minutach się krztusiłam. Pod koniec mojego "leczenia" powiedziała, że od razu mogłam wyrwać dwie zdrowe 4 i nie musiałabym tyle nosić tego żelastwa. Raz wyrwała mi 2 dobrze trzymające się mleczaki siłą. Oczywiście nie poinformowała mnie wcześniej, co zamierzała zrobić. Po niemal każdej wizycie miałam przecięte podniebienie i dziąsła, bo poruszała się z gracją słonia. Na każdej wizycie chwaliła się, gdzie to ona nie była, a to Meksyk, a to Londyn i nie mogła zrozumieć, czemu ja nigdzie nie wyjeżdżam na wakacje za zagranicę. O wydanej kasie już nie wspomnę. Dużo by wymieniać.

Także jak teraz mam jakąś wizytę u dentysty - traktuję ją tak samo, jak u każdego innego lekarza. Idę na totalnym luzie. Przynajmniej mogę mojej orto podziękować za zahartowanie.

Edytowane przez Karlie69
Czas edycji: 2014-10-28 o 17:06
Karlie69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-29, 12:53   #18
paulaxw
Raczkowanie
 
Avatar paulaxw
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 311
Dot.: Problem z ortodontą

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Dzisiaj o 16 mam iść, zobaczymy co powie, może bez sensu się denerwuję. Ale fakt, że zdejmowany nieco mnie dołuje, bo już raz nosiłam przed stałym i nie wspominam tego dobrze - nieprzespane noce, zbierająca się ślina, fuj. Wolałam stały ten na kilkanaście lat bo przynajmniej wiem, że nie powinna mi wada (która aż tak duża nie była) wrócić... no ale nic, zobaczę dzisiaj
__________________
See I’ve spent twenty three years on the earth searching for answers
Til' one day I realized I had to come up with my own.
paulaxw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-14, 11:12   #19
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Problem z ortodontą

Ja podpisywałam umowę z ortodontą, ale tylko dlatego że mój ortodonta ustala na samym początku leczenia całkowity koszt. Miałam podaną cenę za aparaty, doliczoną stałą cenę za wizyty która była niezależna od ilości wizyt oraz cenę aparatów retencyjnych. Całe leczenie miało trwać jakieś 2 lata, zęby tak szybko się przesuwały że całość trwała trochę ponad rok. Po zdjęciu aparatu ortodonta przykleił mi z tyłu zębów specjalnie wyprofilowane druciki które trzymają cały łuk i zapobiegają przesuwaniu się zębów. Dodatkowo dostałam też aparaty retencyjne, które mam co jakiś czas przymierzać i sprawdzać czy ustawienie zębów się nie zmienia, a w razie gdyby oderwał się któryś z drucików przyklejonych do zębów to mam nosić retencję stale, do czasu aż dotrę do ortodonty żeby przykleił znowu go przykleił.
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-14, 11:17   #20
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Ja podpisywałam umowę z ortodontą, ale tylko dlatego że mój ortodonta ustala na samym początku leczenia całkowity koszt. Miałam podaną cenę za aparaty, doliczoną stałą cenę za wizyty która była niezależna od ilości wizyt oraz cenę aparatów retencyjnych. Całe leczenie miało trwać jakieś 2 lata, zęby tak szybko się przesuwały że całość trwała trochę ponad rok. Po zdjęciu aparatu ortodonta przykleił mi z tyłu zębów specjalnie wyprofilowane druciki które trzymają cały łuk i zapobiegają przesuwaniu się zębów. Dodatkowo dostałam też aparaty retencyjne, które mam co jakiś czas przymierzać i sprawdzać czy ustawienie zębów się nie zmienia, a w razie gdyby oderwał się któryś z drucików przyklejonych do zębów to mam nosić retencję stale, do czasu aż dotrę do ortodonty żeby przykleił znowu go przykleił.
A te przyklejone druciki masz nosić do końca życia?
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 14:32   #21
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Problem z ortodontą

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
A te przyklejone druciki masz nosić do końca życia?
Jeśli do końca życia nie odpadną (choć szczerze w to wątpię) to raczej tak. Są przyklejone jakimś specjalnym klejem, nie wiem jaką ma trwałość, ale powinien wytrzymać przynajmniej kilka lat. Jak jeden z drucików odpadnie mi np. po 5 latach od zakończenia leczenia to pewnie już nie pójdę do ortodonty, póki co minęło jakieś półtora roku, wszystko trzyma się idealnie a zęby się nie rozchodzą.
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-15 15:32:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:01.