Czerwone Włosy [Farby / Pielęgnacja]

[Nedera]

Napisane przez seduction

SugarbabyLove mnie tu zawołała, więc piszę jeszcze raz to samo

Potrzebuję porady odnośnie rozjaśniania. Prawie 3 tygodnie temu farbowałam włosy L'Orealem Recital Preference Płomienna czerwień. Farba była kładziona na L'Oreala Casting Mroźne Trufle i moje odrosty w niemalże identycznym kolorze. Niestety, czerwień złapała na odrostach na ładną czerwień, a na "truflach" już zdecydowanie ciemniejszą czerwień. Nie wygląda to źle, ale chciałabym jednolitą, ładną czerwień. Czy fryzjer mi pomoże bez dekoloryzacji, czy pozostaje tylko ewentualnie kąpiel rozjaśniająca, której mega się boję?

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Dodam, że dwa lata włosy miałam farbowane Castingiem i takich problemów nie miałam, niestety teraz nie dostałam tych kolorów co wtedy, więc brałam, co innego i masz babo placek

Fryzjer Ci może zaproponować dekoloryzację albo rozjaśnianie. Ale, wyciągając wnioski z moich doświadczeń, nie powinnaś się na to decydować. Oni bardzo lubią dekoloryzować Te trufle, o ile dobrze kojarzę, nie są zbyt ciemnym kolorem. Więc Albo Majicontrast, albo Matrix, albo Scandic ładnie Ci rozjaśni. Tylko dobierz sobie odcień i stężenie wody. Będzie ładniej, taniej, bardziej trwale i... zdrowiej dla włosów

Napisane przez Benek23

Co do włosów moich - ostatnio z braku farby majicontrast pofarbowałam odrosty Matrixem Sored w kolorze rouge. NIGDY WIĘCEJ. Ta farba spełzła mi z odrostów po tygodniu Mam jeszcze pół tubki, zużyję ją i zapomnę na zawsze o tej farbie. A majicotrast już w drodze na szczęście.

O. No to suprajs. Miałam w planach wypróbować Matrixa RV, ale skoro nie trzyma to się obejdzie jednak...
Bo Majicontrast Magenta ma jedną, cholerną wadę.
Brudzi. Wszystko. Wszędzie.
Poduszka czerwona. Kołnierzyki wszystkie czerwone. Skóra na rękach czerwona (zwykle śpię z rękami pod głową). Paznokcie czerwone.
Nie będę wspominać o fugach w łazience, ręcznikach i gumkach do włosów.
Wcześniej mi aż tak nie leciała...
Może dlatego, że nie wymyłam jeszcze łba slsem po farbowaniu? I skalp jeszcze miejscami czerwonawy...
Pożyjemy, zobaczymy. Jak na razie odbieram tylko zachwyty. I nikt nie wierzy, że mój kolor to nie dzieło fryzjera
Czyli w skrócie - jest good!

Sugar, bierz Majicontasta! Łączmy się! ;P

[SugarbabyLove]

Napisane przez Nedera

Fryzjer Ci może zaproponować dekoloryzację albo rozjaśnianie. Ale, wyciągając wnioski z moich doświadczeń, nie powinnaś się na to decydować. Oni bardzo lubią dekoloryzować Te trufle, o ile dobrze kojarzę, nie są zbyt ciemnym kolorem. Więc Albo Majicontrast, albo Matrix, albo Scandic ładnie Ci rozjaśni. Tylko dobierz sobie odcień i stężenie wody. Będzie ładniej, taniej, bardziej trwale i... zdrowiej dla włosów


O. No to suprajs. Miałam w planach wypróbować Matrixa RV, ale skoro nie trzyma to się obejdzie jednak...
Bo Majicontrast Magenta ma jedną, cholerną wadę.
Brudzi. Wszystko. Wszędzie.
Poduszka czerwona. Kołnierzyki wszystkie czerwone. Skóra na rękach czerwona (zwykle śpię z rękami pod głową). Paznokcie czerwone.
Nie będę wspominać o fugach w łazience, ręcznikach i gumkach do włosów.
Wcześniej mi aż tak nie leciała...
Może dlatego, że nie wymyłam jeszcze łba slsem po farbowaniu? I skalp jeszcze miejscami czerwonawy...
Pożyjemy, zobaczymy. Jak na razie odbieram tylko zachwyty. I nikt nie wierzy, że mój kolor to nie dzieło fryzjera
Czyli w skrócie - jest good!

Sugar, bierz Majicontasta! Łączmy się! ;P

no wlasnie mysle nad magentą ale kosztuje 12 euro... ;/ to duzo jak dla mnie,, musze zobaczyc czy u mnie we fryzjerskim mają taki docien bo wiem ze mają odpowiednik majicontrasta 120ml za 8 euro...

[dudzia]

Napisane przez sonea8

Widzę pewną prawidłowość: czerwone włosy = tatuaż albo kolczyki w miejscach nietypowych, ciekawe, czemu

Pewnie dlatego, bo aby mieć tatuaże, kolczyki i włosy w niecodziennych rzucających się w oczy kolorach, to trzeba być pewnym siebie i odpornym lub obojętnym na cudze zdanie ileż to razy słyszałam 'łaał ale ładne włosy, zawsze chciałam zrobić sobie jakiś szalony kolor ale nie miałabym odwagi wyjść z domu' to samo tyczy się różnych modyfikacji ciała

Po zmienieniu Kallosa mlecznego na arganowego, w końcu mnie nie odrzuca przy stosowaniu. Kurczę mleczny ma piękny zapach ale po kilku miesiącach był już prawdziwą torturą

[Benek23]

Napisane przez Nedera

O. No to suprajs. Miałam w planach wypróbować Matrixa RV, ale skoro nie trzyma to się obejdzie jednak...
Bo Majicontrast Magenta ma jedną, cholerną wadę.
Brudzi. Wszystko. Wszędzie.
Poduszka czerwona. Kołnierzyki wszystkie czerwone. Skóra na rękach czerwona (zwykle śpię z rękami pod głową). Paznokcie czerwone.
Nie będę wspominać o fugach w łazience, ręcznikach i gumkach do włosów.
Wcześniej mi aż tak nie leciała...
Może dlatego, że nie wymyłam jeszcze łba slsem po farbowaniu? I skalp jeszcze miejscami czerwonawy...
Pożyjemy, zobaczymy. Jak na razie odbieram tylko zachwyty. I nikt nie wierzy, że mój kolor to nie dzieło fryzjera
Czyli w skrócie - jest good!

Sugar, bierz Majicontasta! Łączmy się! ;P

O... mi majicontrast nie brudził. Ale ja zawsze po spłukaniu farby myję włosy szamponem.
Ano matrix się nie trzyma u mnie. I szkoda, bo kurczę, kosztuje kupę kasy

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez dudzia

Pewnie dlatego, bo aby mieć tatuaże, kolczyki i włosy w niecodziennych rzucających się w oczy kolorach, to trzeba być pewnym siebie i odpornym lub obojętnym na cudze zdanie ileż to razy słyszałam 'łaał ale ładne włosy, zawsze chciałam zrobić sobie jakiś szalony kolor ale nie miałabym odwagi wyjść z domu' to samo tyczy się różnych modyfikacji ciała

Po zmienieniu Kallosa mlecznego na arganowego, w końcu mnie nie odrzuca przy stosowaniu. Kurczę mleczny ma piękny zapach ale po kilku miesiącach był już prawdziwą torturą

I jak ten arganowy w porównaniu do mlecznego? Lepszy/gorszy/taki sam?

[seduction]

Napisane przez Nedera

Fryzjer Ci może zaproponować dekoloryzację albo rozjaśnianie. Ale, wyciągając wnioski z moich doświadczeń, nie powinnaś się na to decydować. Oni bardzo lubią dekoloryzować Te trufle, o ile dobrze kojarzę, nie są zbyt ciemnym kolorem. Więc Albo Majicontrast, albo Matrix, albo Scandic ładnie Ci rozjaśni. Tylko dobierz sobie odcień i stężenie wody. Będzie ładniej, taniej, bardziej trwale i... zdrowiej dla włosów

Dziękuję ślicznie to idę poczytać o stężeniach i Majicontrast, bo nie chciałabym też uzyskać za jasnego koloru ze względu na moją pracę, ale i nie za ciemny Trufle u mnie wyglądały tak i jest to kolor bardzo zbliżony do mojego naturalnego, niemalże prawie identyczne.

Napisane przez dudzia

Pewnie dlatego, bo aby mieć tatuaże, kolczyki i włosy w niecodziennych rzucających się w oczy kolorach, to trzeba być pewnym siebie i odpornym lub obojętnym na cudze zdanie ileż to razy słyszałam 'łaał ale ładne włosy, zawsze chciałam zrobić sobie jakiś szalony kolor ale nie miałabym odwagi wyjść z domu' to samo tyczy się różnych modyfikacji ciała

Prawda, ja również posiadaczką tatuażu, póki co jednego, co wkrótce się ma zmienić

[jezozwierzyk]

Hej dziewczyny
Ostatecznie zdecydowałam się i dołączyłam do czerwonowłosych . Na naturalnych wyszły super, na ciemnych końcach już tak nie złapało ale nie jest źle .
Powiedzcie mi, jakie kolory ubieracie/stosujecie do makijażu??
Niestety muszę porzegnać swoją pomarańczową kieckę oraz śliwkowe cienie do oczu...
Czekam na jakieś wasze propozyje

Farbowałam Garnier color sensation 4.60

[SugarbabyLove]

Napisane przez seduction

Dziękuję ślicznie to idę poczytać o stężeniach i Majicontrast, bo nie chciałabym też uzyskać za jasnego koloru ze względu na moją pracę, ale i nie za ciemny Trufle u mnie wyglądały tak i jest to kolor bardzo zbliżony do mojego naturalnego, niemalże prawie identyczne.


Prawda, ja również posiadaczką tatuażu, póki co jednego, co wkrótce się ma zmienić

Boshe ale ty masz piękne lokunie

a ja wlasnie jestem po lekkiej kąpieli rozjaś... na 3% wodzie z proszniem i duża ilością odzywki. Musialam troche wyrównać kolor na głowie. teraz mam coś a 'la brąz/rudy przy czym czy głowie mam czerwień jasną..
na to dam za tydzien jakiś toner czy cuś.. a pofarbuje za 2 tygodnie.. czy jakos tak... a stan włosów OK wkoncu się oczyściły z tłustych olejków i myje je na zmiane raz OMO a raz sama odzywka. olejjuje też teraz rzadziej bo nie chce ich znowu przetłuścić..

[Nedera]

Napisane przez jezozwierzyk

Hej dziewczyny
Ostatecznie zdecydowałam się i dołączyłam do czerwonowłosych . Na naturalnych wyszły super, na ciemnych końcach już tak nie złapało ale nie jest źle .
Powiedzcie mi, jakie kolory ubieracie/stosujecie do makijażu??
Niestety muszę porzegnać swoją pomarańczową kieckę oraz śliwkowe cienie do oczu...
Czekam na jakieś wasze propozyje

Farbowałam Garnier color sensation 4.60

Wydaje mi się, że wszystko zależy od odcienia czerwieni i koloru oczu/cery. Ja na przykład zrezygnowałam ze śliwkowych cieni na rzecz... mocnego fioletu ;P Wygląda to całkiem ciekawie Do tego zielone cienie (muszę uważać przy zielonych oczach, nie każdy odcień pasuje...). Niestety trzeba niemal zupełnie zrezygnować z czerwonych ubrań. Nie wygląda to zbyt :/
Ale za to jest inny patent. Na czerwonowłosych czerwona szminka nie wygląda wyzywająco ;P Uwielllbiam! Do tego nieśmiertelna kreska, jasnobeżowe cienie, delikatny róż na policzkach i można podbijać serca śmiertelników
Oczywiście w grę wchodzą jeszcze granatowe cienie, niebieskie, turkusowe i, niezmiennie, czarne ;P
Jeszcze jakieś pomysły?

[seduction]

Napisane przez SugarbabyLove

Boshe ale ty masz piękne lokunie

a ja wlasnie jestem po lekkiej kąpieli rozjaś... na 3% wodzie z proszniem i duża ilością odzywki. Musialam troche wyrównać kolor na głowie. teraz mam coś a 'la brąz/rudy przy czym czy głowie mam czerwień jasną..
na to dam za tydzien jakiś toner czy cuś.. a pofarbuje za 2 tygodnie.. czy jakos tak... a stan włosów OK wkoncu się oczyściły z tłustych olejków i myje je na zmiane raz OMO a raz sama odzywka. olejjuje też teraz rzadziej bo nie chce ich znowu przetłuścić..

Chyba zdecyduję się na majicontrast, tylko niech mnie ktoś oświeci, czy zużywa się jej tyle, ile normalnej farby, bo nie wiem, ile jej kupić na swoje kudły a jak farbujecie ewentualne odrosty? Normalnie, tak jak zwykłymi farbami? No i chciałabym taką średnią czerwień i nie wiem jakie stężenie brać

[SugarbabyLove]

Napisane przez seduction

Chyba zdecyduję się na majicontrast, tylko niech mnie ktoś oświeci, czy zużywa się jej tyle, ile normalnej farby, bo nie wiem, ile jej kupić na swoje kudły a jak farbujecie ewentualne odrosty? Normalnie, tak jak zwykłymi farbami? No i chciałabym taką średnią czerwień i nie wiem jakie stężenie brać

jak chcesz nie bardzo krzykliwy to albo ten magenta odcien albo Red ale weź np oxydant 6% i wtedy wyjdzie ciemniej.. a mieszanie nie wiem ale chyba 1: 1,5 musisz dziewczyn spytac bo ja jeszcze go nie uzywalam

[seduction]

Napisane przez Nedera

Wydaje mi się, że wszystko zależy od odcienia czerwieni i koloru oczu/cery. Ja na przykład zrezygnowałam ze śliwkowych cieni na rzecz... mocnego fioletu ;P Wygląda to całkiem ciekawie Do tego zielone cienie (muszę uważać przy zielonych oczach, nie każdy odcień pasuje...). Niestety trzeba niemal zupełnie zrezygnować z czerwonych ubrań. Nie wygląda to zbyt :/
Ale za to jest inny patent. Na czerwonowłosych czerwona szminka nie wygląda wyzywająco ;P Uwielllbiam! Do tego nieśmiertelna kreska, jasnobeżowe cienie, delikatny róż na policzkach i można podbijać serca śmiertelników
Oczywiście w grę wchodzą jeszcze granatowe cienie, niebieskie, turkusowe i, niezmiennie, czarne ;P
Jeszcze jakieś pomysły?

Zależy jaki kolor, bo ja ostatnio w jednym odcieniu wyglądałam wręcz wulgarnie, a czerwień na ustach i wszędzie indziej też, lubię bardzo

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez SugarbabyLove

jak chcesz nie bardzo krzykliwy to albo ten magenta odcien albo Red ale weź np oxydant 6% i wtedy wyjdzie ciemniej.. a mieszanie nie wiem ale chyba 1: 1,5 musisz dziewczyn spytac bo ja jeszcze go nie uzywalam

Dziękuję ślicznie właśnie zastanawiałam się nad oxy 6% lub 9%, zacznę od 6, najwyżej następnym razem walnę 9 Krzykliwy to ja bym chciała, ale myślę, że praca mi na to średnio pozwala

Więc teraz czekam na dobrą duszę, która pomoże z proporcjami, bo Sugar pomaga, ile może

[SugarbabyLove]

Mi się wydaje ze 9 i 12 wychodzi maxymalnie jasno radze wziąść 6 %
a ja zanim go kupie to potrwa troche chyba do wyplaty.. a wczesniej bede sie ratować czyms innym.. bo maji u mnie kosztuje 12 euro..

[seduction]

Napisane przez SugarbabyLove

Mi się wydaje ze 9 i 12 wychodzi maxymalnie jasno radze wziąść 6 %
a ja zanim go kupie to potrwa troche chyba do wyplaty.. a wczesniej bede sie ratować czyms innym.. bo maji u mnie kosztuje 12 euro..

Dziękuję ja wypłatę mam w tym tygodniu, więc od razu zamówię
a te 12 euro to nie jest zbliżona cena do tych w Polsce, czy się mylę?

[sonea8]

Napisane przez Benek23

Hehehe, ok - boję się
Co do włosów moich - ostatnio z braku farby majicontrast pofarbowałam odrosty Matrixem Sored w kolorze rouge. NIGDY WIĘCEJ. Ta farba spełzła mi z odrostów po tygodniu Mam jeszcze pół tubki, zużyję ją i zapomnę na zawsze o tej farbie. A majicotrast już w drodze na szczęście.

No coś Ty, poważnie? Oj, to szkoda... ja nie zamienię soreda na nic innego, z tym, że zawsze to jest SR-R. Trzyma pięknie i od dwóch farbowań przestał się wymywać na rudo (łącznie ze dwa lata będzie tym konkretnym odcieniem, widocznie coś w nim podpasowało moim włosom).

Dziś sesji foto nie było, wybraliśmy zamiast tego czytanie w parku , więc zdjęcia dodam jutro... chyba, że zrzucę wczorajsze.

@jeżozwierzyku, ja mam niebieskie oczy i ciemną oprawę, i rewelacyjnie mi się sprawdzają chłodne odcienie beżu i brązu, polecam zwłaszcza do 'dymienia'

[SugarbabyLove]

Napisane przez seduction

Dziękuję ja wypłatę mam w tym tygodniu, więc od razu zamówię
a te 12 euro to nie jest zbliżona cena do tych w Polsce, czy się mylę?

ja patrzalam w polsce na stronkach po 43- 60zl noo cena mniej wiecej ta sama ale w pollsce czesciej na allegro mozna kupic taniej..

[seduction]

Napisane przez SugarbabyLove

ja patrzalam w polsce na stronkach po 43- 60zl noo cena mniej wiecej ta sama ale w pollsce czesciej na allegro mozna kupic taniej..

No tak, nie pomyślałam, żeby na allegro jeszcze zajrzeć

[jezozwierzyk]

Napisane przez Nedera

Wydaje mi się, że wszystko zależy od odcienia czerwieni i koloru oczu/cery. Ja na przykład zrezygnowałam ze śliwkowych cieni na rzecz... mocnego fioletu ;P Wygląda to całkiem ciekawie Do tego zielone cienie (muszę uważać przy zielonych oczach, nie każdy odcień pasuje...). Niestety trzeba niemal zupełnie zrezygnować z czerwonych ubrań. Nie wygląda to zbyt :/
Ale za to jest inny patent. Na czerwonowłosych czerwona szminka nie wygląda wyzywająco ;P Uwielllbiam! Do tego nieśmiertelna kreska, jasnobeżowe cienie, delikatny róż na policzkach i można podbijać serca śmiertelników
Oczywiście w grę wchodzą jeszcze granatowe cienie, niebieskie, turkusowe i, niezmiennie, czarne ;P
Jeszcze jakieś pomysły?

Dzięki za odpowiedź
Włosy wyszły hmm.. W pomieszczeniach i po ciemku wpadaja, nawet w fiolet/róż ale na pełnym słońcu czerwień.. Cerę mam jasną a oczy ciemno brązowe

[SugarbabyLove]

Ja malowałam się na odcienie zieleni/ złota lub brązu przy jasnej czerwieni a a usta różowe lub czerwone.. ale ciuchy bardziej szarości, fiolety, brązy.. na pewno nie róż albo czerwien.. bo nie pasuje

[Nedera]

Może ja mam po prostu taki typ urody, że z czerwienią na ustach nigdy nie wyglądam wulgarnie, nie wiem, why

Proporcje to w Maji zawsze 1,5 oksydantu i 1 farby, czyli na tubkę 75ml oksydantu.
12% do rouge daje żarówę, bardzo żarówiastą
9% do rouge daje intensywną czerwień, ale bez żarcia
9% do magenty daje intensywny kolor, ale bliższy malinie niż pomidorowi
6% do magenty daję na rude końcówki, aby nie odbiegały kolorem od reszty


Zużywa jej się mniej więcej tyle samo co innych farb.

Przy czerwieni nie ma co się łudzić, że można robić tylko odrosty Cały kolor płowieje i trzeba odświeżać. Osobiście co miesiąc nakładam na całość. Tylko za pierwszym razem daję duuuuużo farby. A przy odświeżaniu biorę jej o połowę mniej. I też działa

No, radźcie co jeszcze proponujecie w makijażu. Bo mi się już pomysly kończą...
Ostatnio nagminnie górną powiekę maluję fioletem, dolną zielenią plus czarna kredka, kreska itp. Ale mam ochotę na coś nowego, wakacyjnego

Napisane przez jezozwierzyk

Dzięki za odpowiedź
Włosy wyszły hmm.. W pomieszczeniach i po ciemku wpadaja, nawet w fiolet/róż ale na pełnym słońcu czerwień.. Cerę mam jasną a oczy ciemno brązowe

Szczęściara! Leć po cienie Inglota, mają jedną paletkę 3 odcieni zieleni (butelkowa, trawiasta i dalikatna pastelowa). Moje absolutne must have przy czerwonych włosach o chłodniejszym odcieniu A z brązową tęczówką możesz szaleeeeeć! Niebieskiego spróbuj koniecznie! I granatu! Turkus! Chłodny fiolet!
Oj. Poniosło mnie

[sonea8]

Sonea nad Wisłą, ujęcie sto dwudzieste ósme

Nie jest za jasno :P

A na oczach mam w sumie tylko kreskę, za gorąco na tapety ;p

[SugarbabyLove]

Napisane przez Nedera

Może ja mam po prostu taki typ urody, że z czerwienią na ustach nigdy nie wyglądam wulgarnie, nie wiem, why

Proporcje to w Maji zawsze 1,5 oksydantu i 1 farby, czyli na tubkę 75ml oksydantu.
12% do rouge daje żarówę, bardzo żarówiastą
9% do rouge daje intensywną czerwień, ale bez żarcia
9% do magenty daje intensywny kolor, ale bliższy malinie niż pomidorowi
6% do magenty daję na rude końcówki, aby nie odbiegały kolorem od reszty


Zużywa jej się mniej więcej tyle samo co innych farb.

Przy czerwieni nie ma co się łudzić, że można robić tylko odrosty Cały kolor płowieje i trzeba odświeżać. Osobiście co miesiąc nakładam na całość. Tylko za pierwszym razem daję duuuuużo farby. A przy odświeżaniu biorę jej o połowę mniej. I też działa

No, radźcie co jeszcze proponujecie w makijażu. Bo mi się już pomysly kończą...
Ostatnio nagminnie górną powiekę maluję fioletem, dolną zielenią plus czarna kredka, kreska itp. Ale mam ochotę na coś nowego, wakacyjnego

ned ja ostatnio robie róż+brąz i kreska i powiem ci że też ładnie wygląda co do fioletów to też uwielbiammmm z Twojego opisu wynika że dla mnie magenta bedzie w sam raz..

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez sonea8

Sonea nad Wisłą, ujęcie sto dwudzieste ósme

Nie jest za jasno :P

A na oczach mam w sumie tylko kreskę, za gorąco na tapety ;p

super fotki fajna kiecka dawaj ją

[Nedera]

Napisane przez SugarbabyLove

ned ja ostatnio robie róż+brąz i kreska i powiem ci że też ładnie wygląda co do fioletów to też uwielbiammmm z Twojego opisu wynika że dla mnie magenta bedzie w sam raz..

Myślę, że w magencie będzie Ci wyśmienicie
Róż i brąz? Nienawidzę różu, pfffff... Wystarczy, że nakładam ten kolor na policzki, na oczach to już będzie za dużo.
Wiem wiem, mroczniak ze mnie straszliwy, no ale... no ale tak już mam

[SugarbabyLove]

Napisane przez Nedera

Myślę, że w magencie będzie Ci wyśmienicie
Róż i brąz? Nienawidzę różu, pfffff... Wystarczy, że nakładam ten kolor na policzki, na oczach to już będzie za dużo.
Wiem wiem, mroczniak ze mnie straszliwy, no ale... no ale tak już mam

Ahh Lucynka Lucynka.. każdy ma swoje gusta.. też nie lubilam różu ale czasem daje na policzki i powieki co do ciuchów.. naja nie pasuje mi dlatego baardzo rzadko nosze

[sonea8]

@Sugar - a dzięki, kieca jak kieca, w sam raz na lato I popieram róż z brązem, polecam Ci magnesowe cienie z Artdeco, mają świetne kolory, zarówno matowe (które preferuję), jak i z satynowym połyskiem; róż oczywiście brudny, a brąz czekoladowy, do tego konturowanie bronzerem i masz piękny zestaw na lato, skromny i ładny, bo ostre makijaże do czerwonych włosów potrafią wyglądać przesadnie, a po co

[Nedera]

Napisane przez SugarbabyLove

Ahh Lucynka Lucynka.. każdy ma swoje gusta.. też nie lubilam różu ale czasem daje na policzki i powieki co do ciuchów.. naja nie pasuje mi dlatego baardzo rzadko nosze

No u mnie róż na policzkach to podstawa Jako typowy bladzioch latem bez bronzera i odrobiny barwy na kościach policzkowych wyglądam jak zombie. Albo coś w ten deseń
Czerń, fiolet, zieleń, złoto i, oczywiście, czerwień. Kocham. Mrrr...
Ale przyznam się, że ostatnio kupiłam żrąco-niebieską sukienkę. I... działa.
Pasuje. Do tego pomarańczowa torebka ;P
Uwielbiam kontrasty. I wyróżniać się z tłumu.
A Tobie pasuje taki bardziej kobiecy styl Ja niestety jestem z gatunku tych agresywnych i jadowitych

No ale ale. Ja tu czekam na pomysły na makijaż! Readheadziary kochane, odzywać się! ;P
I ani słowem mi tu o żadnym różowym!

Mała dygresja odnośnie różowego.
Wiecie, że 90% kobiet nie lubi mężczyzn w różowych sweterkach?
Co zabawne, 90% mężczyzn w różowych sweterkach nie lubi żadnych kobiet

[SugarbabyLove]

Napisane przez sonea8

@Sugar - a dzięki, kieca jak kieca, w sam raz na lato I popieram róż z brązem, polecam Ci magnesowe cienie z Artdeco, mają świetne kolory, zarówno matowe (które preferuję), jak i z satynowym połyskiem; róż oczywiście brudny, a brąz czekoladowy, do tego konturowanie bronzerem i masz piękny zestaw na lato, skromny i ładny, bo ostre makijaże do czerwonych włosów potrafią wyglądać przesadnie, a po co

ja mam manhattana potrójne ciebie bardzo fajne ogólnie mam też taką najtanszą paletkę różnych odcieni.. zielone, szare fiolety, brązy.. i tez się sprawdza.. nie wiem czy pamiteacie firmę Lovely z rossmana? mam od nich tez paletkę świecących cieni... bosska..
i oszczedna.. bo mam juz 2 lata je


Ned- kochana no a ja z kolei wolę jeansy i luźne spodnie z kieszeniami z boku a do tego top jakiś albo t-shirt z fajnym motywem lub z napisami.. a co do eleganckich kreacji to nie wiem jakos rzadko nosze.. ew. jakaś bluzeczka lub tunika z dekoldem czy botki do rurek i sweterek fajny z paskiem ale torebki pomaranczowej bym nie wlozyla brawo za odwage kochana
poza tym tez jestem blada,.. mowia ze uciekam przed slonecznymi promieniami.. haha roz to podstawa taaak!

[Nedera]

Napisane przez SugarbabyLove

ja mam manhattana potrójne ciebie bardzo fajne ogólnie mam też taką najtanszą paletkę różnych odcieni.. zielone, szare fiolety, brązy.. i tez się sprawdza.. nie wiem czy pamiteacie firmę Lovely z rossmana? mam od nich tez paletkę świecących cieni... bosska..
i oszczedna.. bo mam juz 2 lata je

Ja mam jeszcze paletkę z Ruby Rose Kupiłam ją z 5-6 lat temu... i dalej ją uwielbiam
Ogólnie cienie to polecam z Gosha i Inglota. Lumene się rozpadywują, brzydale. Nawet ich jeden puder mi się rozleciał. Nie wiem, co jest :/
A pojutrze wypłata!
Trzeba zaplanować, na jakie kolory mam ochotę tym razem

[SugarbabyLove]

Napisane przez Nedera

Ja mam jeszcze paletkę z Ruby Rose Kupiłam ją z 5-6 lat temu... i dalej ją uwielbiam
Ogólnie cienie to polecam z Gosha i Inglota. Lumene się rozpadywują, brzydale. Nawet ich jeden puder mi się rozleciał. Nie wiem, co jest :/
A pojutrze wypłata!
Trzeba zaplanować, na jakie kolory mam ochotę tym razem

hehe poza inglotem nie znam tych firm tore wymienilas.. ja bardzo lubie manhattana jednak z tych lepszych.. ;] escenca czasem kupie..
oo wyplata.. szalenstwo...

[seduction]

Napisane przez Nedera

Może ja mam po prostu taki typ urody, że z czerwienią na ustach nigdy nie wyglądam wulgarnie, nie wiem, why

Proporcje to w Maji zawsze 1,5 oksydantu i 1 farby, czyli na tubkę 75ml oksydantu.
12% do rouge daje żarówę, bardzo żarówiastą
9% do rouge daje intensywną czerwień, ale bez żarcia
9% do magenty daje intensywny kolor, ale bliższy malinie niż pomidorowi
6% do magenty daję na rude końcówki, aby nie odbiegały kolorem od reszty


Zużywa jej się mniej więcej tyle samo co innych farb.

Przy czerwieni nie ma co się łudzić, że można robić tylko odrosty Cały kolor płowieje i trzeba odświeżać. Osobiście co miesiąc nakładam na całość. Tylko za pierwszym razem daję duuuuużo farby. A przy odświeżaniu biorę jej o połowę mniej. I też działa

Wiem, wiem, że kolor trzeba odświeżać, miałam już czerwień na głowie, ale chciałam ogarnąć ogólnie Maji, bo dopiero tu u Was o nich wyczytałam, ale dzięki Tobie już wiem
Teraz muszę pomyśleć, czy biorę rouge czy magentę, ale tak czy siak 6%. Zależy mi na czerwieni bardziej pomidorowej, niż malinowej - w tym bym się źle czuła

Sonea, ślicznie

[Meadow]

sonea fajne zdjęcia, kiecka też mi się podoba, i włosy

wie może któraś z was jaką wodę ma czerwona porzeczka z joanny?
bo ja się poddaję z tą kasą, piętnastego dostanę dopiero a jeszcze będę musiała czekać na wysyłkę z allegro to chyba wezmę joannę narazie bo 4 coś kosztuje u mnie