Dzieci a czas dla siebie - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-09-30, 07:18   #241
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;7757991 6]A czego konkretnie wspolczujesz? Przeciez tija napisala, ze wszyscy sa zadowoleni. Bedziesz po raz nasty w tym watku pisac o tym, ze Ty nie wyobrazasz sobie takiej wystuacji? Tak wiemy o tym. Ale nie wszyscy maja taki poglad jak Ty i nie wydaje mi sie, zebys musiala komus tu wspolczuc.[/QUOTE]
Po prostu chcę pokazać że to wcale nie musi tak wyglądać jak niektórzy przedstawiają. To nie jest reguła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-30, 07:30   #242
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Po prostu chcę pokazać że to wcale nie musi tak wyglądać jak niektórzy przedstawiają. To nie jest reguła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie jest regułą. Tak samo nie jest regułą, że powrót do pracy jest czymś wyczekiwanym.
Jak dla mnie współczuć można komuś komu daną sytuacja sprawia dyskomfort, a nie komuś kto się w niej świetnie odnajduje i z nią godzi.



Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-30, 09:27   #243
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Oczywiście. Ale zazwyczaj takie opowieści typu wrzeszczała dziecko wiszące na piersi 24h na dobę przez.1,5 roku nie są opowiadane tonem radosnym tylko w formie skargi więc odbieram to jako narzekanie i wyrażam współczucie 😁



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-30, 09:56   #244
21pyza
Zadomowienie
 
Avatar 21pyza
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
To ja dorzucę swoje trzy grosze

Mam 14 miesięczne dziecko. Kp i śpimy razem. Kp planowałam, spania razem nie. Mamy łóżeczko, niedawno mąż je przerabial na bramke zabezpieczająca do kuchni

Odkąd urodziłam córkę mam zdecydowanie mniej czasu dla siebie. Nie wszystkiego sie spodziewałam, wiele rzeczy mnie zaskoczyło. Kp - Tosia na mnie wisiała do trzeciego miesiąca życia. Ten czas głównie spędzałam z nią w łóżku. Uznałam, ze dziecko wystarczy nakarmić i odłożyć do łóżeczka no właśnie, łóżeczka. Tosia może z kilka razy w nim spała. Śpimy razem, mamy spory materac. Od jakiegoś pół roku materac mamy na ziemi dla bezpieczeństwa. Wszyscy jesteśmy zadowoleni drzemki, tutaj mega zaskoczenie. Żeby moje dziecko miało drzemkę to muszę leżeć koło niej. Długo nie mogłam się z tym pogodzić. Teraz uznaje to za normę. Traktuje ten czas jako czas również dla mnie by w spokoju np. książkę poczytać spacery - od samego początku był z nimi problem. Tosia zanosiła się płaczem. Najpierw w gondoli, potem w spacerowce. Teraz odkąd chodzi na dwór wychodzimy głównie na nóżkach. Dużo rzeczy robię z dzieckiem u boku - gotowanie, pranie, odkurzanie, ogarniecie siebie. Długi czas nie wychodziłam z domu bez dziecka. Teraz bez problemu mogę wyjść na kilka ładnych godzin i nie domaga sie piersi i zaśnie u kogoś innego. Na dniach wracam do pracy. Czeka nas inna rzeczywistość i pewnie będę tęsknić za tym lezeniem w łóżku od rana do wieczora

Teraz po tym roku wiem jedno. Przy kolejnym dziecku nie będę aż tak planować i wezmę co mi życie przyniesie

Trochę sie nadto rozpisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z ogromną przyjemnością przeczytałam twoj post.

Jeśli chodzi o moją historię to bardzo chciałam kp. Pierwszy czas razem był podporządkowany tylko dziecku i jego potrzebom i zdarzało się spędzić dzień cały w łóżku . Po paru tygodni laktacja się unormowała, wszyscy przyzwyczailiśmy się do nowej sytuacji i jak teraz wspominam ten czas to dochodzę do wniosku ze był on najspokojniejszy. Ani wcześniej ani później nie miałam tyle czasu na czytanie.
Jak skończył pół roku musiałam wrócić do pracy i skończyłsię spokój.
Syn z nami nie spał jako niemowlę. Ja jestem zmarzluch i bałam się ze go przykryję wiec po każdym karmieniu odkładałam go do łóżeczka .Tylko ze jak miał 2,5 roku po podaniu leku przecihistaminowego śniły mu się takie koszmary ze budził nie tylko nas ale chyba cały blok. Braliśmy go więc do naszego łóżka i takie spanie trwało ponad pół roku.
Nasze wyjazdy i wakacje są podporządkowane synowi. Staramy się wybierać miejsca dla niego atrakcyjne. Na szczęście udał nam się "szwendacz".
Wydaję mi się ze decydując się na dziecko trzeba mieć świadomość że nasze życie się zmieni i to nie zawsze tak jak sobie to wyobrażamy kiedy to dziecko jest jeszcze w sferze planów.
__________________
"Bo rodzina jest najważniejsza. Żaden zawodowy sukces nie waży tyle, ile szczęście w miłości. Żadna zawodowa porażka nie boli tak jak rozstanie. "
B.Grysiak
21pyza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-30, 10:45   #245
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez 21pyza Pokaż wiadomość
Z ogromną przyjemnością przeczytałam twoj post.
Ja tak samo
Zresztą mam bardzo podobne podejście od samego początku, do wszystkiego dojdziemy i na wszystko przyjdzie czas.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-30, 11:51   #246
21pyza
Zadomowienie
 
Avatar 21pyza
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Ingrid80
Sama czasem sie żaliłam ale to nie oznaczało że jestem nieszczęśliwa a po prostu zmęczona. Myślę ze każdemu zdarza się jęczeć i narzekać np. na męża ale to nie oznacza rozwodu z automatu, bo poza tym że cię wkurza to jest to facet twojego życia, czy na pracę bo szef ściga ale ta właśnie praca daje satysfakcje. Tak samo jest z macierzyństwem.

Ja żaliłam sie do najlepszej przyjaciółki i mam nadzieję ze nie wywlekła moich żali na publicznym forum
__________________
"Bo rodzina jest najważniejsza. Żaden zawodowy sukces nie waży tyle, ile szczęście w miłości. Żadna zawodowa porażka nie boli tak jak rozstanie. "
B.Grysiak

Edytowane przez 21pyza
Czas edycji: 2017-09-30 o 11:54
21pyza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-01, 13:56   #247
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez Ingrid80 Pokaż wiadomość
Współczuję. Jak moje dziecko miało. "14" miesięcy to ja już od dawna pracowałam i nie było zabawy w leżenie godzinami z cyckiem na wierzchu. Obu na.na dobre to wyszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wspolczuje. Jak moje dziecko mialo "14" miesiecy to ja mialam czas dla siebie i rodziny a praca i tak mi nie uciekla. Wszystkim nam na dobre to wyszlo.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-10-01, 17:22   #248
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Wspolczuje. Jak moje dziecko mialo "14" miesiecy to ja mialam czas dla siebie i rodziny a praca i tak mi nie uciekla. Wszystkim nam na dobre to wyszlo.
Dziękuję nie trzeba😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-01, 17:26   #249
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Nie czytałam całego wątku, ale zobaczyłam Lubę i mi się skojarzyło - jeśli ktokolwiek myśli, że jak się ma dziecko, to jest mało czasu dla siebie i świat się kończy to pamiętajcie, że życie płata figle, i czasem dochodzi do sytuacji, gdy ktoś nam bliski zachoruje - wówczas dopiero doba się kurczy zatrważająco, i naprawdę małe dziecko przy takiej sytuacji to pikuś. Nawet, gdy dzieci są wtedy wyrośnięte dość, albo gdy tych dzieci nie ma wcale, to są większe czasozabieracze niż maluch. Warto o tym pamiętać.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-14, 06:15   #250
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Jak to czytam, to mam wrażenie, że ciut demonizujecie. Mam dziecko wychowywane bez pomocy babć, cioć. Ja i mąż. I nie byłam/ jestem umęczoną Matką Polką, która nawet nie ma kiedy iść siku. No bez przesady. Jasne, że dziecko zmienia mocno nasze życie, ale nadal jesteśmy ludźmi. Zamiast do kina raz w miesiącu chodzę raz na pół roku. Nie sikam, nie kąpię się przy dziecku. Dziecka nie zrobiłam sobie sama, mąż też się nim zajmuje.
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-22, 12:18   #251
maggma83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 59
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez 79 Marta Pokaż wiadomość
Jak to czytam, to mam wrażenie, że ciut demonizujecie. Mam dziecko wychowywane bez pomocy babć, cioć. Ja i mąż. I nie byłam/ jestem umęczoną Matką Polką, która nawet nie ma kiedy iść siku. No bez przesady. Jasne, że dziecko zmienia mocno nasze życie, ale nadal jesteśmy ludźmi. Zamiast do kina raz w miesiącu chodzę raz na pół roku. Nie sikam, nie kąpię się przy dziecku. Dziecka nie zrobiłam sobie sama, mąż też się nim zajmuje.
Bardzo dobrze powiedziane! To prawda, że przy dziecku (lub dwójce tak jak w moim przypadku) trudniej jest już spedzać czas z mężem poza domem i wyjście do kina wymaga zaangażowania dziadków, albo przyjaciół, ale z drugiej strony jest wiele rzeczy, które robię sama (i robiłam sama przed ciążą przecież) - i wtedy po prostu wymieniam się opieką nad dzieciakami z mężem. Od początku tak było i trzymamy się tego, żeby każde z nas miało trochę czasu dla siebie
maggma83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-29, 20:20   #252
paulafajnamama
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 13
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Przy dziecku nie masz czasu na nic
paulafajnamama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-29, 21:11   #253
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez paulafajnamama Pokaż wiadomość
Przy dziecku nie masz czasu na nic
Rzucam okiem na nick. Nick: paula-fajna-mama. Diagnoza: ciężki przypadek OZM. Kurtyna
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-10, 19:54   #254
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
A dla mnie takie leżenie jest spoko, mozna pospać, książkę poczytać, na wizażu swoje mądrości głosić
O booooszeeeee, taaaak. w życiu tył nie wypoczęłam, co że starszakiem, który jadał ok. 2,5 h przez pierwsze pół roku.
Chwilami miałam dość, ale szybko sobie uświadomiłam, że będę za tym tęsknić i teraz tęsknię w tym pędzie.

Niestety drugie dziecko było ekspresowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-23, 07:30   #255
Santiana
Raczkowanie
 
Avatar Santiana
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 64
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Jak się chce to się czas znajdzie, nawet trochę. Bycie mamą nie sprawia, że stajemy się więźniami dzieci
Santiana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-23, 09:25   #256
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez Santiana Pokaż wiadomość
Jak się chce to się czas znajdzie, nawet trochę. Bycie mamą nie sprawia, że stajemy się więźniami dzieci
Sama sobie zaprzeczylas tymi dwoma zdaniami
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:04   #257
ratunku261
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

a takie pytanie do mam większych dzieci:
-DO KTÓREGo roku zycia dzieci są takie wymagające ,że zajmują masę czasu???
Przeciez w koncu powinny się zając sobą , bawić , uczyć, kanapkę zrobić.
Myslę, ze trzeba uczyć jak najszybciej samodzielności, by mieć lżej.

Przerażające jest to po pracy bieganie za maluchem...Chyba poczekam, aż mama na emeryture pojdzie zanim zrobie sobie dzieciaka..wychodzi na to,że najbardziej pożadaną rzeczą jak się ma male dzieci jest pomoc do opieki.

Ok male dzieci wymagajace...ale jak dlugo??? Przecież z większym dzieckiem powinno się żyć tak samo jak zanim się pojawiło.
__________________

Edytowane przez ratunku261
Czas edycji: 2018-02-09 o 08:06
ratunku261 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:06   #258
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
a takie pytanie do mam większych dzieci:
-DO KTÓREGo roku zycia dzieci są takie wymagające ,że zajmują masę czasu???
Przeciez w koncu powinny się zając sobą , bawić , uczyć, kanapkę zrobić.
Myslę, ze trzeba uczyć jak najszybciej samodzielności, by mieć lżej.

Przerażające jest to po pracy bieganie za maluchem...Chyba poczekam, aż mama na emeryture pojdzie zanim zrobie sobie dzieciaka..wychodzi na to,że najbardziej pożadaną rzeczą jak się ma male dzieci jest pomoc do opieki.
może nie rób sobie dzieciaka wysokiej sytuacji. mama wie, że chcesz jej czas zorganizować?

dzieci są różne o roznie się usamodzielniaja.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:12   #259
ratunku261
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
może nie rób sobie dzieciaka wysokiej sytuacji. mama wie, że chcesz jej czas zorganizować?

dzieci są różne o roznie się usamodzielniaja.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Mama bardziej chce wnuka niż ja dziecko, wiec chyba by sie podjela Tylko mieszka obecnie w innym miescie , wiec ciezko.
Wiem,że roznie, ale mozna na to wplynać. Kiedyś dzieci szybciej dorastaly. To kwestia wychowania w duzej mierze, ze kanapki nie umie zrobić czy spakować zeszytów.

Ale zastanawiam się ile doby zajmuje większe dziecko? BO o malych to czesto piszecie, ze strasznie duzo czasu.
__________________
ratunku261 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-09, 08:21   #260
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Ratunku tego się nie da określić. Dziecko się usamodzielnia, ale dochodzą inne obowiązki. Nie każde dziecko w wieku kilku lat bedzie sie samo bawić, na początku szkoły pilnujesz czy robi zadania, możliwe, ze będzie trzeba pomoc, odprowadzasz na dodatkowe zajęcia, itd
Do tego moja starsza mniej więcej do 3 rz budziła się często w nocy.
Przeziębienia, wtedy dziecko tez Cię bardziej potrzebuje.

Powiem tak, jak nie jesteś na to wszystko gotowa to sobie odpuść. Babcia nie zastąpi mamy, a poza tym ma prawo w każdej chwili odmówić. Będziesz ja zmuszać?
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:24   #261
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
a takie pytanie do mam większych dzieci:
-DO KTÓREGo roku zycia dzieci są takie wymagające ,że zajmują masę czasu???
Przeciez w koncu powinny się zając sobą , bawić , uczyć, kanapkę zrobić.
Myslę, ze trzeba uczyć jak najszybciej samodzielności, by mieć lżej.

Przerażające jest to po pracy bieganie za maluchem...Chyba poczekam, aż mama na emeryture pojdzie zanim zrobie sobie dzieciaka..wychodzi na to,że najbardziej pożadaną rzeczą jak się ma male dzieci jest pomoc do opieki.

Ok male dzieci wymagajace...ale jak dlugo??? Przecież z większym dzieckiem powinno się żyć tak samo jak zanim się pojawiło.
Życie z dzieckiem, nieważne czy małym czy dużym nigdy nie będzie takie samo jak życie sprzed jego pojawienia się.

Samodzielności powinno się dziecka uczyć, by przede wszystkim ono miało lżej. Tym jest właśnie wychowanie, przygotowaniem do samodzielnego życia.

Piszesz o dziecku, jakby to było zło konieczne, od którego się trzeba jak najszybciej odlepić. Dziecko to człowiek, nie obowiązują go żadne algorytmy ani deadliny.

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ratunku tego się nie da określić. Dziecko się usamodzielnia, ale dochodzą inne obowiązki. Nie każde dziecko w wieku kilku lat bedzie sie samo bawić, na początku szkoły pilnujesz czy robi zadania, możliwe, ze będzie trzeba pomoc, odprowadzasz na dodatkowe zajęcia, itd
Do tego moja starsza mniej więcej do 3 rz budziła się często w nocy.
Przeziębienia, wtedy dziecko tez Cię bardziej potrzebuje.

Powiem tak, jak nie jesteś na to wszystko gotowa to sobie odpuść. Babcia nie zastąpi mamy, a poza tym ma prawo w każdej chwili odmówić. Będziesz ja zmuszać?

Mój w tym roku 5, a prawie co noc nad ranem do niego wędruję, bo mnie woła. Na totalnym autopilocie, w ogóle tego nie rejestruję.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:25   #262
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Mama bardziej chce wnuka niż ja dziecko, wiec chyba by sie podjela Tylko mieszka obecnie w innym miescie , wiec ciezko.
Wiem,że roznie, ale mozna na to wplynać. Kiedyś dzieci szybciej dorastaly. To kwestia wychowania w duzej mierze, ze kanapki nie umie zrobić czy spakować zeszytów.

Ale zastanawiam się ile doby zajmuje większe dziecko? BO o malych to czesto piszecie, ze strasznie duzo czasu.
Pakowanie zeszytów, to chyba szkoła, co? Wtedy są też wywiadówki i inne szkolne rzeczy. Mój synek w listopadzie skończył 2 latka. Od jakiegoś pół roku mogę spokojnie się umyć. Najpierw jeszcze wchodził do łazienki upewnić sie, że jestem, a teraz muszę popełnić zbrodnię i puścić bajki, za to mogę za 1 zamachem z kąpielą umyć włosy. Jakieś depilacje nóg i innych części muszą czekać, aż mąż wróci do domu po pracy. Tzn. jak on jest rano w domu, gdy ja idę na ranną zmianę, to luz. Ale np. jak teraz jestem ns l4 i jestem sama, muszę się sprężać. Bajki zajmują, ale nie na wieki. Wspinanie na meble jest takie ciekawe, więc wiesz... Mały bawi się sam, ale trzeba go kontrolować, bo dzieci potrafią się bawić rzeczami, o których byś nie pomyślała. Mój syn do tego uwielbia lizać dezodoranty w kulce i kocha s smarować wszystko sudocremem. Jest to wszystko pochowane, ale on już wszędzie sięga, do tego czasem się człowiek zapomni. Plus uczenie samodzielności. Wyrzuca papierki do kosza i POMAGA mi wrzucać pranie do pralki. Jak czegoś nie umiem znaleźć, to jest w koszu albo w pralce Dzieci potrafią się zająć sobą, ale to nie jest tak, że zostawisz malucha samopas na kilka godzin. Do tego maluszki dopytują o wszystko. Tysiąc pytań na minutę. Na wszystkie nie odpowiesz, ale olać się nie da. Słuchaj, nie każdy musi mieć dziexko, nie każdy chce i jest gotowy. Życie się zmienia i nigdy nie wraca na stare tory. Ja wróciłam do pracy jak maly miał 14 miesięcy i dopiero w pracy napiłam się gorącej kawy. No i od dawna nie byłam taka wypoczęta

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2018-02-09 o 08:29
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:33   #263
ratunku261
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;81229681]Życie z dzieckiem, nieważne czy małym czy dużym nigdy nie będzie takie samo jak życie sprzed jego pojawienia się.

Samodzielności powinno się dziecka uczyć, by przede wszystkim ono miało lżej. Tym jest właśnie wychowanie, przygotowaniem do samodzielnego życia.

Piszesz o dziecku, jakby to było zło konieczne, od którego się trzeba jak najszybciej odlepić. Dziecko to człowiek, nie obowiązują go żadne algorytmy ani deadliny.[/QUOTE]
Niestety matke czesto obowiazuja deadliny i algorytmy, a to tez czlowiek
Nie jest to obowiazek, macie racje, ale cieżko sobie wyobrazić takie życie..z mala iloscią czasu dlatego chce wiedziec ile czasu trzeba miec wolnego zanim sie ewentualnie zdecyduje

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
Pakowanie zeszytów, to chyba szkoła, co? Wtedy są też wywiadówki i inne szkolne rzeczy. Mój synek w listopadzie skończył 2 latka. Od jakiegoś pół roku mogę spokojnie się umyć. Najpierw jeszcze wchodził do łazienki upewnić sie, że jestem, a teraz muszę popełnić zbrodnię i puścić bajki, za to mogę za 1 zamachem z kąpielą umyć włosy. Jakieś depilacje nóg i innych części muszą czekać, aż mąż wróci do domu po pracy. Tzn. jak on jest rano w domu, gdy ja idę na ranną zmianę, to luz. Ale np. jak teraz jestem ns l4 i jestem sama, muszę się sprężać. Bajki zajmują, ale nie na wieki. Wspinanie na meble jest takie ciekawe, więc wiesz... Mały bawi się sam, ale trzeba go kontrolować, bo dzieci potrafią się bawić rzeczami, o których byś nie pomyślała. Mój syn do tego uwielbia lizać dezodoranty w kulce i kocha s smarować wszystko sudocremem. Jest to wszystko pochowane, ale on już wszędzie sięga, do tego czasem się człowiek zapomni. Plus uczenie samodzielności. Wyrzuca papierki do kosza i POMAGA mi wrzucać pranie do pralki. Jak czegoś nie umiem znaleźć, to jest w koszu albo w pralce Dzieci potrafią się zająć sobą, ale to nie jest tak, że zostawisz malucha samopas na kilka godzin. Do tego maluszki dopytują o wszystko. Tysiąc pytań na minutę. Na wszystkie nie odpowiesz, ale olać się nie da. Słuchaj, nie każdy musi mieć dziexko, nie każdy chce i jest gotowy. Życie się zmienia i nigdy nie wraca na stare tory. Ja wróciłam do pracy jak maly miał 14 miesięcy i dopiero w pracy napiłam się gorącej kawy. No i od dawna nie byłam taka wypoczęta
No właśnie, z jednej strony fajnie mieć, ale nie wiem czy się nadaje jak slucham o tym ile czasu zajmują ile poswiecen, jak dodac inne obowiazki typu praca itp. to nie wiem gdzie ja mialabym zmiescic swoje plany,cele, marzenia. Dziecko może dawac szczescie, ale nie chcialabym zeby moje zycie to tylko praca i dziecko. A swiat narzuca swoje tempo.
Latwiej by bylo mieć kupę kasy i duzo osob do pomocy...by jakoś wychować bez wiekszego zmeczenia;D
__________________

Edytowane przez ratunku261
Czas edycji: 2018-02-09 o 08:28
ratunku261 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:33   #264
21pyza
Zadomowienie
 
Avatar 21pyza
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Niestety matke czesto obowiazuja deadliny i algorytmy, a to tez czlowiek
Nie jest to obowiazek, macie racje, ale cieżko sobie wyobrazić takie życie..z mala iloscią czasu dlatego chce wiedziec ile czasu trzeba miec wolnego zanim sie ewentualnie zdecyduje
Całą resztę życia.
__________________
"Bo rodzina jest najważniejsza. Żaden zawodowy sukces nie waży tyle, ile szczęście w miłości. Żadna zawodowa porażka nie boli tak jak rozstanie. "
B.Grysiak

Edytowane przez 21pyza
Czas edycji: 2018-02-09 o 09:06
21pyza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:34   #265
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Niestety matke czesto obowiazuja deadliny i algorytmy, a to tez czlowiek
Nie jest to obowiazek, macie racje, ale cieżko sobie wyobrazić takie życie..z mala iloscią czasu dlatego chce wiedziec ile czasu trzeba miec wolnego zanim sie ewentualnie zdecyduje
Ale niemowlakowi nie powiesz, by się nie darł, gdy ma kolkę, bo mama pada na twarz i chce iść spać. Dopóki nie zostałam mamą, nie wiedziałam, co to chodzenie po ścianach ze zmeczenia. Synek przez 3 doby spał po 15 minut. Po prostu odbijasz się od ścian. Ty możesz mieć kryzys i padać, ale dzieckiem zająć się musisz. A jak jesteś na macierzyńskim, większość tej opieki spada jednak na Ciebie. Pół biedy jak karmisz butelką. Wtedy jeszcze tata wstanie i da jeść. Ale cyca już nie poda.

Jak już pracowałam, zdarzyło mi się zaraz po prcy jechać na izbę do szpitala, bo maluch miał blisko 40-stopni a był piatek późnym popołudniem. Nieważne, że kiszki marsza grają, marzysz o prysznicu i ogólnie masz dość. Jedziesz i tyle. Inie jest to tylko z maluchem. Koleżanka z synem 14 lam miała podobnie. Wróciła po 22, a syn przezroczysty. Wyrostek, czy coś. Nie pamietam. Padasz na pysk, jedziesz do,szpitala i kwoitniesz do ranaprzy łóżku. Całe życie jesteś mamą.

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2018-02-09 o 08:40
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:35   #266
ratunku261
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez 21pyza Pokaż wiadomość
Całą resztę życia.
jak to?Nie przesadzasz?
__________________
ratunku261 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:36   #267
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
jak to?Nie przesadzasz?
Nie trollujesz?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:38   #268
ratunku261
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
Ale niemowlakowi nie powiesz, by się nie darł, gdy ma kolkę, bo mama pada na twarz i chce iść spać. Dopóki nie zostałam mamą, nie wiedziałam, co to chodzenie po ścianach ze zmeczenia. Synek przez 3 doby spał po 15 minut. Po prostu odbijasz się od ścian. Ty możesz mieć kryzys i padać, ale dzieckiem zająć się musisz. A jak jesteś na macierzyńskim, większość tej opieki spada jednak na Ciebie. Pół biedy jak karmisz butelką. Wtedy jeszcze tata wstanie i da jeść. Ale cyca już nie poda.
NO wlasnie.... W sumie to czasem sie zastanawiam, dlaczego kobiety sobie nie pomagaja, np. dwie przyjaciolki raz jedna zajmuje sie dwojka , a druga odsypia, zajmuje sie swoimi sprawami. Bo rozumiem, ze na nianki nie kazdego stać.
Przecież kiedyś w rodzinach wielodzietnich i domach wielopokleniowych dzieci byly wspolnym dobrem( nadal tak jest w wielu krajach)wiec czemu w naszej kulturze ta sie boimy, nie ufamy i traktujemy rodzicielstwo tak mocno prywatnie.
__________________

Edytowane przez ratunku261
Czas edycji: 2018-02-09 o 08:39
ratunku261 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:38   #269
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
Ale niemowlakowi nie powiesz, by się nie darł, gdy ma kolkę, bo mama pada na twarz i chce iść spać. Dopóki nie zostałam mamą, nie wiedziałam, co to chodzenie po ścianach ze zmeczenia. Synek przez 3 doby spał po 15 minut. Po prostu odbijasz się od ścian. Ty możesz mieć kryzys i padać, ale dzieckiem zająć się musisz. A jak jesteś na macierzyńskim, większość tej opieki spada jednak na Ciebie. Pół biedy jak karmisz butelką. Wtedy jeszcze tata wstanie i da jeść. Ale cyca już nie poda.
Ale jak karmisz butlą to dochodzi robienie mleka, mycie i wyparzanie butelek, więc jak dla mnie karmienie piersią jest mniej wymagające, wyciągasz, karmisz i voila
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-09, 08:42   #270
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Dzieci a czas dla siebie

Cytat:
Napisane przez ratunku261 Pokaż wiadomość
Niestety matke czesto obowiazuja deadliny i algorytmy, a to tez czlowiek
Nie jest to obowiazek, macie racje, ale cieżko sobie wyobrazić takie życie..z mala iloscią czasu dlatego chce wiedziec ile czasu trzeba miec wolnego zanim sie ewentualnie zdecyduje

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------


No właśnie, z jednej strony fajnie mieć, ale nie wiem czy się nadaje jak slucham o tym ile czasu zajmują ile poswiecen, jak dodac inne obowiazki typu praca itp. to nie wiem gdzie ja mialabym zmiescic swoje plany,cele, marzenia. Dziecko może dawac szczescie, ale nie chcialabym zeby moje zycie to tylko praca i dziecko. A swiat narzuca swoje tempo.
Latwiej by bylo mieć kupę kasy i duzo osob do pomocy...by jakoś wychować bez wiekszego zmeczenia;D

Z takim podejściem zrobisz szkodę dziecku i sobie. Sorry, ale dzieci albo się chcę i akceptuje, że to jest odrębna jednostka na długie lata uzależniona od Ciebie, obecna w Twoim życiu 24 na dobę, albo nie. To nie ma być poświęcanie się! Tż też się poświęciłaś czy przyjęłaś do swojego życia i razem realizujecie swoje plany i marzenia? Z dzieckiem jest podobnie, tylko jest bardziej od Was zależne. Dużo kasy i osób do pomocy - ok, przydaje się mieć nianię na zawołanie, żeby móc gdzieś razem wyskoczyć, ale te osoby nie są i nigdy nie będą odpowiedzialne za wychowywanie Twojego dziecka. A dziecka nie da się wychowywać wysługując się wiecznie kimś innym.
Chcesz sobie zrobić dziecko, bo inni na nie czekają? To naprawdę zły pomysł.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-04 12:30:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:55.