2011-08-31, 23:50 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Uszkodzona łechtaczka?
Witam wizażanki
Chciałabym poradzić się was w pewnej sprawie... a mianowicie - może to dziwnie zabrzmi - ale nigdy nie miałam orgazmu. Sama nigdy nie lubiłam eksperymentować, a nawet jak próbowałam to nic z tego nie wychodziło. Pieszczoty byłego chłopaka doprowadziły do tego, że byłam pewna, że mam jakąś niesprawną łechtaczkę Miałam straszne łaskotki albo bolało. Jeden raz prawie się udało - myślę, że to był prawie [robi wielką różnicę ^^] pochwowy. Ale ostatnio znów zaczęłam eksperymentować [kwestia dojrzałości? albo zwykłej chcicy ] i jest spoko - ale nigdy nie mogę skończyć. Nie wiem z czego to wynika - ze skrępowania [ściany w bloku są bardzo, bardzo cienkie] czy serio jest coś ze mną nie tak? Dodam, że kiedy robię to sama mam zupełnie inne odczucia niż podczas tamtego "prawie-prawie".
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60 |
2011-09-01, 00:07 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
A byłaś z tym u lekarza?
Bo jeśli nie, to ja radziła bym się wybrać. Troszkę to dziwne, bo osobiście nie spotkałam się jeszcze z takim czymś. |
2011-09-01, 00:11 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Może rzeczywiście nie możesz się wyluzować i zatracić w tym co się dzieje..skoro myślisz np. o cienkich ścianach to i może o innych mniej przyjemnych sprawach
|
2011-09-01, 06:02 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
A może spróbuj w zamku, tam ściany są grubsze A tak na serio: musisz wyluzować i skupić się na działaniu.
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
|
2011-09-01, 08:03 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Mieszkasz w domu? Ja tak to ciężko Ci będzie to zrozumieć.. U mnie po rurach niesie sąsiadów z góry. Wszystko. Nawet rano słyszę jak sąsiad głośniej gada przez tel., co oglądają w tv... też nigdy nie umiem się tu wyluzować i odprężyć.
|
2011-09-01, 08:12 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
przekrec klucz w drzwiach, zatyczki w uszy i do dziela kiedy napisalas o tym ze pieszczoty lechtaczki albo cie bolaly, albo laskotaly pomyslalam o sobie- ja tak mam, kiedy nie jestem podniecona. kiedy sie podniece zanim dotkne lechtaczki, nic mnie nie boli ani nie rozsmiesza
__________________
konto nieaktywne |
2011-09-01, 08:15 | #7 |
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Skoro cię wcześniej nawet bolało, to najprawdopodobniej chłopak nie robił tego umiejętnie.
|
2011-09-01, 09:05 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
moze to jeden z tych, ktorzy traktuja lechtaczke jak swojego wacka- im mocniej i szybciej, tym lepiej; lub z facetow, ktorzy za bardzo wzieli sobe do serca "fikołki"
__________________
konto nieaktywne |
2011-09-01, 09:30 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Przede wszystkim - dzięki wielkie za odpowiedzi
Perfekcjonistka - nie, nie byłam. W pewnym momencie chciałam pójść, jednak byłam już tak zła/zrezygnowana/sfrustrowana [niepotrzebne skreślić ], że sobie darowałam. Pewnie skończyłoby się na wparowaniu do gabinetu lekarza z krzykiem "panie doktorze, gdzie jest mój orgazm!?" paolinno - dokładnie. U mnie w mieszkaniu słychać nawet jak sąsiad z góry CHRZĄKA, więc jest to trochę kłopotliwe. Lady Beatta - w sumie racja; mój były był strasznie zawzięty na minetkę i od razu chciał lądować między moimi nogami -.- A że nawet nie byłam zbyt pewna jak ma to wyglądać - byłam pewna, że to ze mną jest coś nie tak. Po pewnym czasie moją reakcję na jego nurkowanie między uda było "o nie, tylko nie to" i na szczęście szybko go oduczyłam. Poza tym on był tak drażniąco delikatny - teraz jak o tym myślę, to nasuwa mi się jedno porównanie - do seksu z kobietą ^^ A kiedy zorientował się, że lubię bardziej "energiczny" seks :P do akcji wkroczyły paluchy. No cusz - kobiecie trudno dogodzić Kurczę, byłam pewna, że to ze mną jest coś nie tak. A może jednak wybrać się do lekarza?
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60 |
2011-09-01, 10:42 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Moim zdaniem to nie kwestia jakiejś "dysfunkcji" () ciała, tylko obycia z nim. Musisz nauczyć się , co sprawia Ci przyjemność, eksperymentować i przede wszystkim nie zaprzątać sobie myśli innymi sprawami ; ) Gdzieś czytałam, że kobiety np podczas seksu bardzo łatwo się rozkojarzają myśląc np o nierozwieszonym praniu i przez to czerpią z niego mniej przyjemności
|
2011-09-01, 10:58 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 230
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Znam to z autopsji...Z ex-Tż'tem miałam tak samo. Pomimo tego , że sama potrafię doprowadzić się do orgazmu łechtaczkowego w 5 min - gdy on zaczynał mnie pieścić bolało i było nieprzyjemne. Niestety nie sprawdziło się przysłowie " praktyka czyni mistrza" - orgazmu nie miałam.
Wg. mnie powinnaś spróbować sama, włączyć odpowiedni film ( jeśli lubisz oczywiście, ale wiem , że pomaga ) , rozluźnić się i DO DZIEŁA A jeśli nie lubisz w/w filmów możesz spróbować masturbacji przed lustrem, to też fajnie nakręca Jeśli nauczysz się sama osiągać orgazm , będziesz wiedziała co Cię podnieca i jak powinien pieścić się Twój Tż |
2011-09-01, 12:35 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Ja tez uważam, że to kwestia psychiki... Spróbuj sama, na spokojnie, kilka razy, a jeśli nic się nie zmieni, to dla własnego spokoju idź do lekarza
|
2011-09-01, 15:08 | #13 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Napewno nikt by Cię nie wyśmiał Cytat:
Ja miałam tak, że jak za pierwszym razem większych efektów z tego nie było, to drugim razem miałam do tego niechęć. Poza tym jak wyżej wspomniałam, mój ex był w tym beznadziejny ---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- Mi tam nawet takie coś nie przeszkadza. W gorszych sytuacjach to robiłam |
||
2011-09-01, 15:49 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
__________________
|
2011-09-01, 16:36 | #15 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dzięki wielkie wszystkim za rady
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60 |
|||||
2011-09-01, 16:38 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
|
2011-09-01, 16:52 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Perfekcjonistka, do innego nawet nie zdążę się zapisać, bo przeprowadzam się za miesiąc za siedem gór i lasów.
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60 |
2011-09-01, 17:00 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Miesiąc to kupa czasu. Prywatnie zdążyła byś to załatwić w ciągu tygodnia, ale jak tam uważasz.
|
2011-09-01, 21:34 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
A że tak spytam wprost... próbowałaś prysznicem?
|
2011-09-01, 23:31 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Tak gdzieś obiło mi się o uszy, że jeśli kobieta zaspakaja się w ten sposób to bardzo trudno jej skończyć inaczej, stosując bardziej tradycyjne metody, że tak to ujmę bo żadna z nich nie jest w stanie dać wrażeń podobnych do prysznicowych
|
2011-09-02, 11:04 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
E tam, u mnie ta teoria nie jest prawdziwa.
|
2011-09-02, 11:27 | #22 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
U mnie też się nie sprawdza - pod prysznicem jest, hmmm, gwałtownie, ale w innych okolicznościach też nie narzekam :P
Albo Autorko spróbuj lubrykantu do pieszczot |
2011-09-02, 14:50 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
|
2011-09-02, 14:52 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Jak nie?? Musi!
Źle to robisz. |
2011-09-02, 14:57 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Eee tam :P
Nie jeden raz próbowałam, ale jakoś wtedy bardziej ból odczuwam niż przyjemność Wole tradycyjne sposoby |
2011-09-02, 16:13 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
U mnie tez nie jest. Mam tak samo jak robie to "tradycyjnie" czy jak robi to TZ
Cytat:
Do Autorki: wszystko juz poprzedniczki powiedzialy. Musisz zluzowac i probowac i sie nie poddawac. Przewaznie zawsze tak jest, ze im sie bardziej chce to g. z tego wychodzi. A pod prysznicem to nawet lepiej bo tak nie slychac co sie robi
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
|
2011-09-02, 16:26 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
No właśnie jeśli coś już działa to tylko prysznic
Cytat:
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60 |
|
2011-09-02, 17:08 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
|
2011-09-02, 18:45 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
Nie mam wanny. Poza tym, nie wszyscy lubią to samo, więc ja należę do tych, co tego nie lubią
|
2011-09-02, 18:53 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Uszkodzona łechtaczka?
A no niech Ci bedzie
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:51.