2008-08-24, 20:05 | #91 |
Przyczajenie
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Przyda sie bo i tam jestem zainteresowany zwoim metabolizmem miałem go przebadac. interesujeą mnie też poty złowonne i Dysbioza http://www.naturalnamedycyna.pl/inde...k=view&id=249#
Niedługo kącze prace i zaczne znowu chodzic po lekarzach może dowiem sie czegos wiecej. |
2008-08-24, 20:47 | #92 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Brązowiutka - dziękuję za słowa otuchy. W sprawie diety - z powodu brania środków antygrzybicznych nie stosuję tej najbardziej rygorystycznej wersji, tzn dodatkowo diety rozdzielnej, uwzględnię ją dopiero po zakończeniu kuracji farmaceutycznej (wtedy skupię się na środkach naturalnych). Na razie tylko unikam produktów o wysokim indeksie glikemicznym i naszpikowanych chemią. Brakuje mi urozmaicenia w posiłkach, np. na śniadanie w kółko jem pomidory, ogórki, czasem rzodkiewkę + chleb z masłem (chleb nie zawsze żytni - a tym bardziej na zakwasie). Samopoczucie? Początkowo tragiczne (hipoglikemia), zaczęłam się posiłkować wit.B- podobno deficyt przy grzybicy- i preparatem Biowital, przeznaczonym dla osłabionych staruszków, he he. No i teraz o niebo lepiej. Mam prośbę- czy mogłabyś podać własny przykładowy jadłospis tak na 2-3 dni, rozpisany na posiłki...?Mnie najwyrażniej brakuje wyobrażni, za dużo rzeczy trzeba unikać: wędliny z dodatkiem chemii, biały ser też jest niemile widziany, mięso sprzyja rozwojowi bakterii beztlenowych, o unikaniu tłuszczów wspominał Gelo... No właśnie, może również i Ty Gelo podasz choć kilka przykładowych posiłków, pisałeś, że jesteś zadowolony z rezultatów?
Brązowiutka, skoro "pachniesz"pleśnią, to są grzyby,jak amen w pacierzu . |
2008-08-26, 21:04 | #93 |
Przyczajenie
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Tu masz ciekawą stronke o candidia
http://www.vegamedica.pl/html/artykuly/candida.html Produkty zalecane podczas stosowania diety przeciwgrzybiczej Produkty mleczne Wszystkie przetworzone podukty mleczne (naturalne, mogą być z pełną zawartością tłuszczu): jogurt, kefir, zsiadłe mleko, serwatka, sery, twarożki, śmietana. Ale uwaga! bez dodatku cukru i owoców Jaja -ok Napoje Woda mineralna - najlepiej nie gazowana. Herbata bez cukru (wszystkie rodzaje, ale najbardziej polecana - zielona). Kawa, kawa zbożowa bez mleka (może być prawdziwa śmietanka słodka) i cukru. Soki warzywne (z różnych warzyw - bez cukru). Piwo bezalkoholowe (małe ilości - sporadycznie) Zboża i produkty zbożowe Niemal wszystkie ziarna zbóż (oprócz ziaren pszenicy) mąka z pełnego ziarna kasza z pełnego ziarna gryka płatki owsiane, żytnie, jaglane, z pszenicy orkiszowej otręby owsiane, otręby z pszenicy orkisz amarantus tylko ryż peruwiański (wszystkie pozostałe gatunki, nawet nie łuskane - zabronione). Ziemniaki i produkty z ziemniaków Ziemniaki gotowane, pieczone, smażone, odsmażane, puree ziemniaczane robione samodzielnie, zapiekanka z ziemniaków, frytki, pyzy ziemniaczane własnego wyrobu (nie gotowe!) zupa kartoflanka bez zasmażki Zupy, sosy, zagęstniki czyste zupy warzywne, musztarda ?! majonez ?! ocet jabłkowy ?! kakao w proszku bez dodatku cukru żelatyna Chleb i wyroby piekarnicze chleb razowy z pełnego ziarna na zakwasie, chleb chrupki z pełnego ziarna, pumpernikiel, ciastka z pełnego ziarna bez dodatku miodu lub cukru Mięso i wędliny cielęcina, wołowina, jagnięcina ( wieprzowina - jak najrzadziej, a najlepiej wcale), drób, królik, dziczyzna, świeże i podsuszane wędliny. Ryby i owoce morza wszystkie rodzaje (patrz dieta zgodna z grupą krwi), konserwy rybne w oleju i w sosie własnym. Tłuszcze i oleje Do smażenia tylko olej rzepakowy lub wytopione masło, smalec wieprzowy. Do sałatek: oliwa z oliwek - extra vergine. Do smarowania: masło - tylko prawdziwe. Soja Soja w ziarnach, mąka sojowa, soja tłuczona, tofu, krem sojowy, mleko sojowe, napoje sojowe - wszystko bez dodatku cukru. Orzechy i nasiona Wszystkie rodzaje orzechów, nasiona słonecznika, pestki dyni, ziarno sezamowe, niesłodzone mleko kokosowe. Produkty nie wskazane w diecie Uwaga: • "Słodycze" trzeba odstawić zupełnie, ponieważ służą przede wszystkim grzybom chorobotwórczym. • Owoce są bardzo zdrowe, ale zawarty w nich cukier owocowy (fruktoza) nie jest dobry dla osób mających grzybicę. Usuń ze swojej diety owoce i ich przetwory na 2 do 4 tygodni. • Kiełki są wylęgarnią grzybów i są wręcz zakazane. • Napoje alkoholowe w czasie diety są absolutnie wykluczone. Produkty niewskazane w ścisłej diecie przeciwgrzybiczej Mleko i jego przetwory wszystkie z dodatkiem cukru lub owoców (jogurty owocowe, słodkie dania i desery z twarożku, sławne serki waniliowe, budynie, słodkie probiotyczne napoje mleczne, danonki, lody. Owoce , soki owocowe i przetwory wszystkie bez wyjątków, owoce świeże i mrożone, owoce suszone, soki, dżemy, galaretki, desery owocowe, kisiele, budynie, sorbety, lody, musy, wszelkie jogurty z dodatkiem owoców. Napoje wszystkie napoje zawierające alkohol, piwo, piwo słodowe, wino, sherry i inne aperitify, likier, wódki, kawa capuccino, słodzone kolorowe napoje (coca-cola, lemoniady, Ice tea,, kompoty) Zboża i produkty zbożowe Biała mąka pszenna, jasna mąka żytnia, kasza z pszenicy (np.kus-kus) gotowe muesli z suszonymi owocami, chrupki z miodem, cukrem, każdy rodzaj ryżu (nawet nie łuskany), makaron (każde spagetti), skrobia spożywcza w gotowych proszkowych zupach, budyniach, Ziemniaki i produkty z ziemniaków Kluski z ziemniaków, pyzy, placki ziemniaczane z dodatkiem mąki, Dania gotowe, Fixy z dodatkiem mąki. Zupy, sosy, zagęstniki, przyprawy Sosy Knohra w torebkach, sosy w słoikach zagęstniki do sosów, zupy w proszku, kethup, sos sojowy, stabilizator do bitej śmietany Chleb i wyroby piekarskie bułeczki (wszystkie rodzaje, także z musli i pełnego ziarna) biały chleb, chleb tostowy, ciabatta, suchary, ciasteczka (też dla diabetyków), ciasta i torty, paluszki, grissini Mięso i wędliny mięso, kotlety panierowane sznycel po wiedeńsku, kotlet mielony z dodatkiem bułki, gołąbki z dodatkiem ryżu Ryby Wszystkie konserwy rybne w sosie, filety rybne panierowane, ryby smażone w głębokim tłuszczu, marynaty z ryb Tłuszcze i oleje Tluszcz kokosowy, olej słonecznikowy, sojowy, smalec Soja Słodzone kremy sojowe, słodzone desery sojowe, makaron sojowy, słodzone napoje sojowe (mleko w proszku z reguły jest słodzone) Słodziki i słodycze Cukier w każdej postaci, miód, kremy orzechowo-czekoladowe, czekolada, cukierki, marcepan, batony, słodycze dietetyczne (również dla diabetyków) i wszelkie ciasta, ciasteczka, muessli. Ze swojej diety całkowicie wykluczyłem: mąkę pszenną i produkty z niej wytwarzane (w tym również chleb) ziemniaki cukier makarony czarną i zieloną herbatę kawę alkohol pod jakąkolwiek postacią ketchup musztardę ocet majonez (kupowany w sklepie) marynaty wszelkiego rodzaju biały ryż dżemy i soki owocowe miód mleko i jego przetwory za wyjątkiem jogurtu naturalnego mięso wieprzowe i jego przetwory ryby wędzone ciasta i wszelkie słodycze przyprawy do potraw zawierające glutaminian sodu (Vegeta, Kucharek itp.) nie udało mi się jedynie wykluczyć papierosów W swojej diecie stosuję: chleb razowy pieczony na zakwasie (bez użycia drożdży) bułkę tartą przygotowaną z takiego właśnie chleba (najprościej dobrze wysuszony zmielić w młynku do kawy. Uwaga! - łatwiej się pali w trakcie smażenia niż zwykła bułka ryż brązowy (najlepszy byłby dziki, ale niestety jest drogi) makaron sojowy kaszę jaglaną herbatę czerwoną mięso wołowe i z indyka oraz przetwory z nich ryby morskie tuńczyka w oleju (w kawałkach) jajka cebulę czerwoną i żółtą czosnek sok z cytryny wodę filtrowaną (której wypijam w ciągu dnia, między posiłkami, ok. 3 l.) warzywa zielone zieloną paprykę szpinak fasolę majonez produkcji własnej (przepis podaję niżej) jogurt (również wg przepisu zamieszczonego niżej) do zagęszczania zup i sosów jedynie masło Oto kilka moich przepisów: P I Z Z A CIASTO : 40 dkg mąki żytniej 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżeczka soli 15 dkg masła 2 jajka Mąkę przesiać, do utworzonego zagłębienia wsypać proszek do pieczenia, sól, starte na płatki masło. Wbić jajka i wszystko zagnieść na jednolite ciasto. Ciasto owinąć wilgotną ściereczką i pozostawić w lodówce przynajmniej na 1 godzinę, po czym wyjąć i wyłożyć do formy do pizzy lub blachy (dobrze wysmarowanej tłuszczem). Brzegi ciasta wywinąć ku górze. Wierzch nakłuć kilkakrotnie widelcem. N A D Z I E N I E : 30 dkg mielonego mięsa wołowego lub z indyka 15-20 dkg startej włoszczyzny (ja używam mrożonej, krojonej w słupki) 4 średniej wielkości pomidory 2 duże cebule (czerwone) zielona papryka 2 - 3 ząbki czosnku sól pieprz Na mało rozgrzany na patelni tłuszcz wrzucić starty lub wyciśnięty czosnek i chwilę podsmażyć, dodać mięso i mieszać by się rozdrobniło. Następnie dodać włoszczyznę, a kiedy nieco zmięknie wrzucić obrane ze skórki i pokrojone w ćwiartki pomidory. Całość smażyć do momentu, kiedy sok z pomidorów nieco odparuje i masa będzie w miarę gęsta. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Następnie przełożyć do naczynia i pozostawić do przestygnięcia. Paprykę i cebulę pokroić i podsmażyć na patelni i również przestudzić. Do formy wyłożonej ciastem przełożyć masę mięsno-warzywną, a na nią paprykę z cebulą. Jeśli ktoś nie może się powstrzymać można wierzch posypać startym serem, ale raczej tylko symbolicznie. Piec 15 - 20 min. w temperaturze 180 º C. J O G U R T : 1 l. mleka wiejskiego 1 mały jogurt naturalny z żywymi kulturami bakterii (bez cukru) Mleko przegotować i wystudzić. Następnie dodać jogurt i podgrzać do temperatury 45 º C. Wlać do termosu i odstawić na całą noc. M A J O N E Z : 1 całe jajko sparzone wrzątkiem sól (szczypta) czosnek (1 - 2 ząbki) sok z 1 cytryny ziarnka gorczycy (zamiast musztardy) koncentrat pomidorowy (około 1 łyżeczki) 0,5 szklanki oliwy z oliwek Do wąskiego, wysokiego naczynia wbić jajko, dodać sól, ząbek czosnku, sok z cytryny, gorczycę, koncentrat lub w zależności od upodobania - chrzan, cebulę, koperek, zieloną pietruszkę i na końcu wlać oliwę. Przy użyciu blendera (końcówka do miksowania jarzyn) miksować nieprzerwanie do uzyskania majonezu o jednolitej konsystencji. Wskazane jest używanie miksera o wysokich obrotach (500 W). P A S Z T E T Z W Ą T R O B Y W O Ł O W E J : 0,5 kg wątroby wołowej 3 cebule czerwone 6 dkg smalcu 1 jajko gałka muszkatołowa 2 łyżki żytniej bułki tartej 4 ząbki czosnku sól pieprz Oczyszczoną wątrobę pokroić w cienkie paski. Pokrojoną cebulę podsmażyć na mocno rozgrzanym smalcu, dodać wątrobę i smażyć chwilę razem. Po wystudzeniu dwukrotnie zmielić, dodać do masy jajko, sól, pieprz, wyciśnięty czosnek, świeżo startą gałkę i starannie wyrobić masę. Formę keksową posmarować smalcem (olejem), posypać tartą bułką. Masę wyłożyć do formy, wyrównać powierzchnię i wstawić do gorącego (ok. 180 º C) piekarnika na około 30 minut. Po upieczeniu odstawić w chłodne miejsce na kilka godzin. S A Ł A T K A Z T U Ń C Z Y K I E M : woreczek brązowego ryżu puszka tuńczyka w oleju 1 cebula czerwona 1 papryka ząbek czosnku łyżka zielonej pietruszki sól pieprz sok z cytryny Do ugotowanego i wystudzonego ryżu dodać tuńczyka, pokrojoną drobno paprykę i cebulę. Wycisnąć ząbek czosnku, wsypać łyżkę pokrojonej natki pietruszki. Doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny nie gwarantuje Ci że wszystko co tu napisane jest poprawne. |
2008-08-27, 16:38 | #94 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Gelo, ogromne dzięki za link i jeszcze większe za podzielenie się osobistą, przetestowaną dietą!!!!!
|
2008-08-29, 17:01 | #95 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Witam wszystkich! Co słychać u Gelo, Brązowiutkiej, Abradabry?
W kwestii mojej kuracji -ewentualnymi rezultatami podzielę się, kiedy będę miała jakieś pojęcie. Oczywiście ciągle szukam, czytam... Wygrzebałam parę ciekawostek. Np. "zły" zapach ciała może mieć związek z tzw.jelitem nieszczelnym. Diagnozuje się to testem z mannitolem i laktulozą, albo testem z roztworem glikolu polietylenowego - to info ze stron anglojęzycznych, na polskich na trop tego typu badań nie trafiłam(?). Pozostaje chałupniczy test wg niejakiego Michała Tombaka: wypić szklankę naturalnego soku z buraków czerwonych i sprawdzać kolor moczu w ciągu najbliższych godzin. Jeśli się choć troszkę zabarwi, jelito jest nieszczelne. Z kolei regenerująco na śluzówkę jelita ma działać L-glutamina. Abradabra- zastanawiałeś się nad płukaniem jelita. Zabieg jest nie tylko kosztowny, ale i ryzykowny. Nawet jeśli nie zdecydujesz się na kolonoskopię, to i tak możesz oczyścić się, jak przed kolonoskopią. Kup sobie 4 saszetki Fortransu i postępuj wg ulotki informacyjnej, oczyszczenie będzie super dokładne- jak przy zabiegu płukania. Przeciwwskazanie: chyba niedrożność jelit (sprawdź). Oczyszczenie jelit jest wskazane przed braniem pochłaniaczy zapachu np. chlorofilu oraz pzed kuracją probiotykami. Gelo- zabieram się za domową produkcję jogurtu wg Twojego przepisu! |
2008-09-02, 06:49 | #96 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
gelo dlaczego wykluczasz zielona herbate skoro piszesz
''Herbata bez cukru (wszystkie rodzaje, ale najbardziej polecana - zielona)'' |
2008-09-02, 19:30 | #97 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Cytat:
Ciągle pije zieloną herbate jeśli chodzi ci o ostatni post to on nie jest mojego autorstwa drumla. Dlatego napisałem że nie gwarantuje czy wszystko z tą dietą jest ok dalem diete na candidia a ja używam diety na refluks Dozwolone: Chude gatunki mięs (cielęcina, schab, królik), drobiu (kurczaki, indyki) i wędlin (szynki wieprzowe i drobiowe, polędwica). Chude wyroby mleczarskie - mleko, jogurty, kefiry, maślanka z obniżoną zawartością tłuszczu. U niektórych osób łagodzą objawy zgagi. Gotowanie potraw, duszenie bez obsmażania, pieczenie w folii, gotowanie na parze, smażenie beztłuszczowe. Marchew, buraki, ziemniaki, kalafior, szpinak. Przyprawianie potraw świeżą bazylią, oregano lub ząbkami czosnku, przyprawami ziołowymi, np. koprem włoskim, estragonem, rozmarynem, szałwią, koperkiem. Mała porcja ciasta drożdżowego lub biszkoptowego. Niegazowane wody mineralne, herbaty ziołowe (z wyjątkiem herbaty z mięty pieprzowej). Niewskazane: Tłuste potrawy, a w szczególności tłuste gatunki mięs i drobiu (np. tłusta wieprzowina, gęsi, kaczki, golonki, żeberka), tłuste wędliny (np. baleron, salami, pasztety, pasztetowa, tłuste kiełbasy, salceson). Tłusty nabiał - żółte sery, sery typu camembert i brie, topione i pleśniowe, serki typu fromage Potrawy typu fast-food - hamburgery, hot-dogi, cheesburgery, frytki. Jedzenie potraw smażonych. Ogórki, pomidory, cebula. Ta ostatnia szczególnie często przyczynia się do powstania refluksu. Warto więc zrezygnować też z wszelkiego rodzaju zasmażek z cebulą. Potrawy i produkty z dodatkiem octu - lepiej unikać marynowanych grzybów, warzyw i owoców oraz surówek i sałatek z dodatkiem sosu winegret. Ostre przyprawy - pieprz, chilli, curry. Trzeba unikać pikantnych dań kuchni indyjskiej, meksykańskiej czy chińskiej, do których dodaje się pieprz cayene, ostrą paprykę, papryczki peperoni, pikantne sosy pomidorowe. Czekolada, ciasteczka polewane czekoladą, cukierki czekoladowe, batoniki, ciasta lub torty czekoladowe (czekolada - zawierająca kofeinę, teobraminę i tłuszcz - przyczynia się do powstawania zgagi). Napoje gazowane - powodują odbijania i tym samym zwiększają ryzyko zarzucania treści żołądkowej do przełyku. Niektóre soki - najczęściej objawy zgagi występują po wypiciu soku pomarańczowego, cytrynowego, grejpfrutowego, pomidorowego. Mocna kawa i herbata (zwłaszcza na czczo) oraz alkohol (w dowolnej postaci). Noszenie obcisłych ubrań lub pasków po jedzeniu. |
|
2008-09-08, 15:12 | #98 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Brązowiutka - zaglądasz tu jeszcze? Kiedy masz pierwsze ze swoich badań, nie pamętam: gastro- czy kolonoskopię? J tak z ciekawości: czy gastrolog, u którego byłaś próbował kwestionować Twój problem, np. zaprzeczał, że jest jakiś niepokojący zapach? Bo ja u żadnego lekarza, u którego byłam, akurat jak na złość nie "pachniałam"... To jest jakaś perfidia losu...
W ogóle to u mnie ta "woń" pojawia się falami, nigdy nie wiem, kiedy i w jakim natężeniu się pojawi. Inni z obecnych na tym forum też tak mają? |
2008-09-09, 13:09 | #99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
cos w tym chyba jest drumla tez wydaje mi sie, ze sa to fale, chociaz moze zapach utrzymuje sie caly czas, a tylko czasem go wyczuwamy, albo staje sie ostrzejszy
ogolnie ponawiam pytanie odnosnie bialka. czy mozna je stosowac ? schudlem prawie 10 kg i chcialbym jednak nabrac troche masy |
2008-09-09, 19:01 | #100 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Cytat:
Sama gastro jest straaaszna jak dla mnie, z bólu rozpłakałam się podczas. Na kolonoskopię mam sobie zaklepać termin przy odbiorze wypisu, tym razem w znieczuleniu ogólnym. Samo przygotowanie do badania jest nieprzyjemne - picie płynu, który ma oczyścić jelita oraz 3, 4 lewatywy w ciągu jednego wieczora i poranka następnego dnia... W moim przypadku zapach utrzymuje się stale, nie pojawia się okresowo. Może to i lepiej (u lekarzy nie zdarzają się "niespodzianki", choć i uciążliwiej. Pani gastrolog nie kwestionowała tego, a wręcz dopytywała, czy mam na myśli nieprzyjemny zapach potu czy konkretnie jakiejś części ciała. Jak postępy w leczeniu, Drumla? Czy czujesz jakąś poprawę odkąd zażywasz te leki? Tak chciałabym, by lekarz postawił w końcu diagnozę i mogłabym zacząć się z tego świństwa leczyć... Nie wyobrażam sobie w takim "stanie" zdawać matury Blokada psychiczna całkowita. |
|
2008-09-10, 15:17 | #101 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Abradabra - co do białka, to właśnie ono często bywa obwiniane o produkcję brzydkiego zapachu w jelitach, kiedy ulega rozkładowi w warunkach beztlenowych. Spotkałam się wielokrotnie z tą informacją, szukając w necie odpowiedzi. Widywałam np takie wypowiedzi na stronach dla kulturystów (zwiększona podaż białka w diecie). Myśle, że przyczyny mogą być dwie: 1-namnożenie się bakterii beztlenowych w wyniku np. antybiotykoterapii albo wcześniejszej grzybicy i 2- zaburzenia trawienia i wchłaniania białka w jelitach, czyli również świetne warunki rozwoju dla beztlenowców. U siebie właśnie obserwuje tę drugą sytuację, nie trawię pokarmu do końca. Ograniczyłam białko zwierzęce i na razie obserwuję organizm...
Brązowiutka- to przykre, że oba badania były takie bolesne. "Mój" gastrolog robił mi tę gastroskopię powolutku, czekał aż się wyksztuszę i dopiero wtedy przesuwał się kolejny kawałeczek dalej. Było paskudnie, ale jestem w stanie w razie czegoś odważyć się ponownie . Rezultaty kuracji? Zapach dalej jest... Jakby słabszy - póki co nie osiąga znanego mi max. stężenia, ale wcześniej też miewałam okresy względnego spokoju. O tyle mam poczucie przydatności tej kuracji, że grzybicę mam na bank potwierdzoną i tak czy owak muszę przecież ją leczyć... W sumie najwięcej informacji, które będę chciała wykorzystać niebawem (nie wszystko na raz, najpierw grzybica) znalazłam i tak na stronie, którą tu już podawałam (mpdela... coś tam...), a raczej w linkach na tej stronie. Zresztą, mogę tutaj wypisać te konkretne sugestie... Pozdrawiam wszystkich. Acha,zdecydowałam się na kolonoskopię pod koniec września. Kto wie, może samo oczyszczanie jelit przed zabiegiem już trochę pomoże? Ale mnie kazali to zrobić Fortransem, o lewatywie nie było mowy... |
2008-09-10, 16:52 | #102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
jak mozesz to wypisz te sugestje
|
2008-09-11, 21:38 | #103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Ta strona dotyczy problemów z zapachem ciała, np. z przyczyn metabolicznych (np trimetyloaminuria i in.) ale i związanych z zaburzeniami flory bakteryjnej jelit.
1. Oczyścić jelita laktulozą (taki cukier, który nie jest przyswajalny, opuszcza jelita w stanie niezmienionym, oczyszczając je, zmieniając pH w jelitach na b. kwasowe, co ogranicza procesy gnilne; poza tym wchłania brzydko pachnący amoniak produkowany przez bakterie.) Oczyszczanie: przez 2 dni pod rząd (weekend) wziąć przed snem 30 ml laktulozy. 2.Następnie (propozycja do rozważenia) kuracja antybiotykiem: np.amoxycyliną, lub metronidazolem, czy też neomycyną. Chodzi o modulację lub zmniejszenie aktywności flory bakteryjnej. Moje zdanie: to ostateczność, generalnie przy zaburzeniach flory bakteryjnej należy wystrzegać się antybiotyków! A już na pewno nie stosować "w ciemno". Trzeba by najpierw wiedzieć,o jaką konkretnie bakterię docelowo chodzi. Tu akurat proponowano neomycynę 500 mg 3 razy na dobę przez 7 dni. Neomycyna może wywołać jednak grzybicę, musi to poprowadzić mądry lekarz... 3.Ponowne oczyszczenie j.w. , może być już w końcowej fazie brania antybiotyku (ostatnie dni) 4. Niezwłocznie po oczyszczeniu podanie silnego probiotyku- propozycja to dawka 60 mld jednostek bakterii acidofilnych (kwasu mlekowego). Podawanie probiotyku kontynuuje się jeszcze po zakończeniu antybiotykoterapii. |
2008-09-11, 22:02 | #104 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Dalej:
- Zastosować również po tym oczyszczeniu węgiel aktywowany (pochłaniacz zapachu) 750 mg 2 razy dziennie przez10 dni oraz miedż chlorophyllin (chlorofil z miedzią?) 60 mg 3 razy dziennnie po posiłkach przez 3 tygodnie -Należy dbać o pH skóry- mydła i płyny pH 5,5- 6,5. -Wit. B2 30-40mg 3 razy dziennie z jedzeniem (wspomaga wątrobę). Kuracja ma podobno być skuteczna. Ale ja raczej nie zdecyduje się na antybiotyk. Uwaga! Po jakimś czasie zapach może powrócić! Zaleca się w związku z tym profilaktycznie co 3 tygodnie oczyścić jelita laktulozą, brać wit. B2 ale w niskich dawkach, raz w tyg. kąpiel w soli morskiej (wyciaga toksyny), ph skóry, racjonalna dieta: nie przesadzać z białkiem, węglowodanami, a w przypadku trimetyloaminurii unikać choliny... A wogóle to dobrze by było spróbować się przebadać, czy nie ma problemow metabolicznych z przemianą aminokwasów. Gdzie?- nie mam pojęcia... |
2008-09-12, 14:55 | #105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
drumla czy ten Fortrans jest na recepte i jaka jest jego cena?
mam jeszcze jedno czy kreatyna odpada tak jak bialko ? moze wiesz? dzieki Edytowane przez abradabra Czas edycji: 2008-09-12 o 15:59 |
2008-09-12, 16:36 | #106 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Abradabra, mnie kazali kupić Fortrans przed planowaną kolonoskopią pod koniec września, a więc jest bez recepty. Trzeba ściśle przestrzegać ulotki, przez chyba całą dobę niczego się nie je, a ten płyn należy wypić w ciągu ograniczonego czasu. Jest go strasznie dużo i ma paskudny smak. Chodzi o to, żeby... jakby to powiedzieć ... robić kupę samą wodą. I jeśli dobrze pamiętam, nie wolno tego stosować przy podejrzeniu niedrożności jelit! Ceny nie znam na razie...
Nie wiem, jak kreatyna (czy: kreatynina?) się ma do białka. Może by to wrzucić w wyszukiwarkę... Pewnie chodzi Ci o żródło energii? No to raczej tłuszcze lub węglowodany- węglowodany, jeśli nie masz grzybicy. A gdybyś spróbował wprowadzić do diety trochę prawdziwego wiejskiego masła, surowego a nie smażonego? To 100% natury, w przeciwieństwie do odżywek dla sportowców. Jeśli taki naturalny tłuszcz nie pogorszy Ci zapachu, to spróbuj, byle bez przesady. Do sałatek można szczodrze dodawać oliwy z oliwek tłoczonej na zimno, wraz ze świeżym sokiem z cytryny... To np. radzą spożywać, jak się ma candidę... Kurczę, w sumie to wszyscy musimy eksperymentować...W Polsce chyba nie ma specjalistów od dysbiozy... Jakby ktoś namierzył jakiegoś, to niech się tą wiedzą podzieli!!! |
2008-09-12, 17:31 | #107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
wiesz ja sam nie wiem jak to jest z tym zapachem w domu, szkole ogolnie w zamknietych pomieszczeniach go nie czuje ale
np dzis po powrocie ze szkoly bylem tak glodny ze zjadlem kawalek kielbasy (w zalewajce -biala) przegryzlem kilkoma kawalkami chleba potem jeszcze zrobilem sobie kanapki.. Wychodze na taras i wali mi wsia (rano nie czulem tego zapachu) choc to nie pierwszy raz, co jakis czas tak mam (utrzymuje sie 1-2 dni i potem go znow nie czuje) ,nie wiem czy to przez ta kielbase czy co.. Fakt faktem ze zapach zaczalem czuc niedawno jakos w czasie po zalecaniu sie do waszych wzkazowek Tak czy tak mam wrazenie ze caly czas on sie utrzymuje.. chociaz nie zawsze go czuje Takie pytanko mowisz ze masz grzybice, masz jakies inne objawy oprocz zapachu? poniewaz jak juz tam gdzies pisalem dermatolog powiedzal ze to nie drozdzyca dzieki za informacje musze sprawdzic szczelnosc jelit i zobaczymy jak z tym plukaniem |
2008-09-13, 08:56 | #108 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Nigdy nie miałam objawów, które by jednoznacznie wskazywały na grzybicę. Mogły być skutkiem wielu innych zaburzeń. Dopiero teraz wiem, że RAZEM mogą wskazywać na grzybicę. Np. kilka lat temu makabrycznie się pociłam i w emocjach, i przy najmniejszym wysiłku. Towarzyszył temu zapach, ale inny: taki jakby stęchły. Potem był przez jakiś czas zapach fermentacji (!). Potem dołączyła siarka i amoniak ,i był to początek horroru, który trwa do dziś. W międzyczasie dołączyły nawracające grypopodobne infekcje, po2 razzy w miesiącu. No i problemy z wypróżnianiem się (zaparcia). Wszystkie te sprawy leczyłam oddzielnie, a o zapach obwiniałam tylko gruczoły potowe, na punkcie higieny dostałam autentycznego fioła- efektów zero.
Dermatolog niekoniecznie musi znać się na grzybicach wewnętrznych...Jego działka to grzybice skóry. Opinie wydał na podstawie czegoś konkretnego, tzn robiłeś jakieś badania? Nie rozumiem- czyżby zapach pojawił się u ciebie dopiero po zmianach w diecie, które były tu proponowane??? Wcześniej go nie czułeś? Ja też mniej to czuję w pomieszczeniach zamkniętych, natomiast wręcz boję sie siadać np przy otwartym oknie. W środkach lokomocji też ten fetor bardziej przypomina o sobie, zwłaszcza przy hamowaniu bądz przyspieszaniu. Bardzo to dziwne wszystko... |
2008-09-13, 09:13 | #109 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Abradabra, po oczyszczaniu koniecznie zastosuj od razu serię mocnego probiotyku z bakteriami kwasu mlekowego. I serię kuracji chlorofilem, np Natura Fresh, a może znajdziesz coś tańszego... Bo samo oczyszczanie na pewno nic nie da, po paru dniach przecież jelita wracają do stanu wyjściowego.... Co do oczyszczania- gdyby nie moja grzybica, zastosowałabym nie Fortrans, lecz laktulozę przez 2 dni, zapobiega procesom gnilnym, a nie tylko oczyszcza.
|
2008-09-13, 13:52 | #110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
dermatolog wykluczyl drozdzyce poniewaz z tego co mu powiedzalem nie zaobserwowal zadnych jej objawow, w sumie z tego co pamietal to glownie pytal sie o wycieki z penisa czy cos takiego w, w kazdym razie powiedzal ze nie mam drozdzycy...
co do zapachu ja go dlugo nie czulem, dopiero po zastosowaniu sie do waszych zalecen od czasu do czasu go czuje i to nie zawsze ,.. dobrze rozumiem,nie mozesz stosowac laktulozy bo... "aktuloza jest syntetycznym cukrem będący pochodną laktozy" czy Wy tez piliscie mleko litrami ? |
2008-09-13, 21:04 | #111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Nooo! Ja bardzo lubiłam i lubię mleko, ale raczej kwaśne. I kwaśną śmietanę. Teraz bardzo ograniczam. Myślisz, że mleko mogło nam zaszkodzić? Wiem, że nie wszyscy je tolerują, są też regiony świata, gdzie uważa się je za truciznę. Ale ja osobiście, z tym dłuuugim szeregiem wiejskich przodków, którzy mlekiem się zawzięcie zażerali, powinnam być genetycznie do spożycia mleczka przystosowana. Ograniczam je tylko z uwagi na obecność białka zwierzęcego.
|
2008-09-14, 06:22 | #112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
no nie wiem czy to przez mleko, ja pilem go litramii i do wszystkiego, teraz jest ma tej liscie pod niewskazamymi wiec tak sobie mysle.
co do bialka przeciez mieso z indyka, kurczaka zawiera duzo bialka albo np jajka, a mozemy je jesc o.o mleko nie zawiera w sobie duzo bialka przeciez |
2008-09-15, 17:24 | #113 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Cytat:
Co do jajek nie jadam boi wiem ze akurat mi szkodza |
|
2008-09-17, 16:11 | #114 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Gelo masz chyba na myśli laktozę- cukier mleczny, w mleku przetworzonym przez bakterie kwasu mlekowego już go nie ma. A ja akurat ograniczam białko zwierzęce, w mleku też jest (kazeina), mięso i jaja mają białka rzeczywiście więcej, mięso jadam 1-2 razy na tydzien, nie częściej. Kwaśne mleko, kefir lub jogurt naturalny raz na dwa dni mniej więcej. Na razie jest minimalnie lepiej... W zasadzie skończyłam teraz leki antygrzybicze, metronidazol też 3 tyg. temu. Co tu gadać, spodziewałam się bardziej oczywistych efektów... Teraz w tym zapachu może troche mniej wyczuwam siarkowodoru, a więcej amoniaku- ot i cała różnica.
|
2008-09-18, 13:20 | #115 |
Przyczajenie
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
NIe, to nie laktoza. Coś innego
|
2008-09-21, 08:27 | #116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
co myslicie nad kupnem enzymow trawiennych?
tez macie czeste zgagi? moze one cos pomoga... |
2008-09-21, 12:54 | #117 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Pomysł wart rozważenia, ale myślę (to tylko moje zdanie), że musi to być jeden z elementów kuracji, dla jej uzupełnienia. Same enzymy trawienne nie rozwiążą problemu, natomiast pomagą nam przyswoić to co zjemy - więc mniej pozostanie dla bakterii, które się nadmiernie rozmnożyły.
Sprawdziłam aktualny stan wątroby po kuracji tymi końskimi dawkami leków. Jest w normie, zresztą od tygodnia na wszelki wypadek wspomagam ją ziołami. Za tydzień mam kolonoskopię, a za dwa kolejne -badania kontrolne na grzybicę. Gelo - coś nowego na froncie walki z problemem? |
2008-09-25, 01:02 | #118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 99
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Witam was
Mam problem z nieprzyjmnym zapachem ktory wydziela sie z mojego organizmu Do tej pory myslalem ze z odbytu ale moze to byc od czegos innego dolegliwosci: - czesto miewam zimne dlownie i stopy - nieprzyjamny zapach z jamy ustniej parawdopodobnie siarko wodór i moze jakby bakterie beztlenowe - brak sliny - bialy nalot na jezyku - stolne luzne przez dlugi okres czasu - odbyt nawilzony uczucie parcia na stolec - nieprzyjemny zapach w okolicach pupy (nawet kalu)ale nie zawsze - palce u reki 3 od 2 miesieci zaczely pachniec chyba yy wodorem czy czym no ogolnie smierdza o_O nie idzie domyc i zapach sie pojawia - depresja ^^ w sumie nie wiem dokonca co powoduje te zapachy myslalem ze z odbytu ale nie wiem juz sam badnia ktore mialem - kolanoskopia (mnie nic nie bolalo tylko czulem sie napompowany XD ) co wykazalo Rozpoznanie Colitis Colopathia sp susp pobrano wycinki do badania histopat z zstępnicy,esicy, odbytnicy Wprowadzono endoskop do kątnicy. Błona śluzowa zstępnicy i esicy obrzęknieta, zmieniona zapalnie z zatartym rysunkiem naczzyń podsluzówkowych o zywej spastyce. Blona sluzowa odbytnicy zmieniona zapalnie. Pozostale odcinki jelita w granicach prawidlowych nie wiem co ten stan zapalny powoduje hm z wycinka nic nie wykazalo -wymaz gardla wszystko ok czekaja mnie badania kalu moczu i krwi -gastroskopia Raz lepiej jak gorzej u mnie czuje cos ze moge miec jakies bakterie beztlenowe albo grzybiczne w ukladzie pokarmowym. Sam jzu nie wiem powodow moze byc mnustwo nie wiem za co sie zabrac ;/ zalamany jestem nie wiem czy te gazy to z pupy dlaczego? poniewaz nie czuje ze przez obyt leca(fizycznie nie czuje)moje zwieracze trzymaja. Jak puszczam normalnie tak w domu keidy nikogo nie ma to czuje wiec to raczej odpada hm wiec to moze one sa emitowane przez skore?w okolicy pupy te zapachy czuje(trudno je czasem wyczuc bo swojego tak sie nie odczuwa ale za to inni dostaja kataru jak jestes kolo drugieggo czlowieka) Rodzice znajomi jak pytam ich jaki to zapach to oklamuja mnie i wmawiaja ze nic mi nie dolega^^(taka ich strategia bo mysla ze to jest na podlozu psychologicznym hehe) |
2008-09-25, 01:11 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 99
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Trudno znalesc przyczyne wiem ze dieta mi sie przyda skodza mi slodycze tluste jedzienie alkohol papierosy.Jama ustnio bylem u dentysty wszystkie zeby zdrowe stanow zaplnych nie ma co myslicie co mi moze byc? jak sobie z tym w zyciu radzicie ludzie patrza ze wstretem obrzydzeniem nie toleruja itd nie wiem brak mi sil mecze sie z tym jakos 5 lat z buzia dopiro z 2 lata hehe!Pomocy
|
2008-09-26, 16:34 | #120 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 537
|
Dot.: Nieprzyjemny zapach skóry, mimo mycia
Witaj Załamany!
My tu wszyscy jesteśmy na etapie intensywnych poszukiwań dopiero... Dzielimy się tym, co wiemy. Im więcej ludzi z tym problemem się tutaj wypowie, tym większa szansa, że znajdziemy jakiś wspólny mianownik. Sprawa nie jest prosta, ale jakieś rady powinieneś tu znależć. Przeczytaj cały topik na początek. Trzymaj się i uszy do góry! |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:07.