Kosmetyki mineralne Annabelle Minerals

[tworazka]

tez to zauwazylam, ze podklad mocniej wtarty jest ciemniejszy.

Z kolorowki to ostatnio kupilam sobie chyba szminke pomaranczowa i rozowa, tak mi slabo idzie konczenie ze o mamo.

W ogole odkad zaczelam tuningowac krem na noc olejami, twarz nie wydziela tyle sebum. Fakt na poczatku ciezko bylo usnac w tlustej twarzy i budzic sie z "filmem", ale juz to polubilam a rano twarz jest sucha mimo spania na satynowej poszewce.

W ciagu dnia raz dokladam troszke skrobii po odcisnieciu chusteczka matujaca, a takto wszystko trzyma sie pieknie . a kuracje sobie zrobilam od? pazdziernika?

A i zauwazylam, ze rano twarz jest bledsza, bez przebarwien.

[Renatka89]

Dziewczyny,a polecicie moze korektor z innej firmy, na niedoskonalosci? w annabelle krycie jest ok,ale kolory.. dwa jasniejsze przebijaja mi sino zielona plama, dark jest zbyt ciemny. Uzywam golden fair i fairest.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monika630]

Napisane przez Renatka89

Dziewczyny,a polecicie moze korektor z innej firmy, na niedoskonalosci? w annabelle krycie jest ok,ale kolory.. dwa jasniejsze przebijaja mi sino zielona plama, dark jest zbyt ciemny. Uzywam golden fair i fairest.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja uwielbiam korektor z Amilie. Jest trochę mniej kryjący od AM, ale nie jest to jakaś duża różnica. No i kolory nie wybijają na zielono.

[chimay]

Napisane przez monika630

Ja uwielbiam korektor z Amilie. Jest trochę mniej kryjący od AM, ale nie jest to jakaś duża różnica. No i kolory nie wybijają na zielono.

Masz na myśli Pistachio? Dla mnie on jednak wybija spod makijażu, zwłaszcza w sztucznym świetle. Może nie na zielono, ale jednak.
Ale ja w ogóle mam problem z korektorami i wszystkie które miałam, są dla mnie za jasne.

[Kimiko666]

a jak jestem w amilie pinenut i olive fair , to jaki odcien z annabelle ?

Bo wzielam probki natural fair i golden fairest - i goldeny za zółte naturale byt rozowe nie wiem moze ja jestem jakims dziwnym odcieniem
jeszcze bede testowac natural fairest ale jakos nie jestem zbyt optymistycznie nastawiona...

[monika630]

Napisane przez chimay

Masz na myśli Pistachio? Dla mnie on jednak wybija spod makijażu, zwłaszcza w sztucznym świetle. Może nie na zielono, ale jednak.
Ale ja w ogóle mam problem z korektorami i wszystkie które miałam, są dla mnie za jasne.

Nie.Miałam na myśli light i fair. U mnie sprawują się bardzo dobrze i ładnie stapiają się z podkładem. Korektor medium z AM wybijał na zielono.

[chimay]

Napisane przez Kimiko666

a jak jestem w amilie pinenut i olive fair , to jaki odcien z annabelle ?

Bo wzielam probki natural fair i golden fairest - i goldeny za zółte naturale byt rozowe nie wiem moze ja jestem jakims dziwnym odcieniem
jeszcze bede testowac natural fairest ale jakos nie jestem zbyt optymistycznie nastawiona...

AM może nie mieć dla Ciebie odcienia. Moja koleżanka najlepiej wygląda właśnie w oliwkach Amilie (Pine Nut i Cardamom) i goldeny były dla niej o wiele za żółte. Ewentualnie może beige?

[Listopadowaa]

Napisane przez monika630

Ja uwielbiam korektor z Amilie. Jest trochę mniej kryjący od AM, ale nie jest to jakaś duża różnica. No i kolory nie wybijają na zielono.

który bardziej z amilie odpowiada medium od AM ? Bo mam light amilie, fajnie kryje, stapia się, ale nie wiem czy jest za jasny. Jak chcialam wziać próbkę medium to nie mieli

[Kimiko666]

Napisane przez chimay

AM może nie mieć dla Ciebie odcienia. Moja koleżanka najlepiej wygląda właśnie w oliwkach Amilie (Pine Nut i Cardamom) i goldeny były dla niej o wiele za żółte. Ewentualnie może beige?

No własnie cos tak czuje ze AM nie dla mnie jeszcze z beige sprobuje

Chciałam zostac z poslkimi minerałkami, ale chyba powróce do meow....

[monika630]

Napisane przez Listopadowaa

który bardziej z amilie odpowiada medium od AM ? Bo mam light amilie, fajnie kryje, stapia się, ale nie wiem czy jest za jasny. Jak chcialam wziać próbkę medium to nie mieli

Medium z Amilie nie miałam, ale fair jest prawie biały, ale u mnie dobrze się stapia, light wydaję mi się ,że jaśniejszy od AM medium.

[Listopadowaa]

Napisane przez monika630

Medium z Amilie nie miałam, ale fair jest prawie biały, ale u mnie dobrze się stapia, light wydaję mi się ,że jaśniejszy od AM medium.

light jest wlasie jesaniejszy. Tak jak piszesz Medium z AB ma dobry kolor, ale zmienial sie dziwnie Ciekawa jestem jak w porowananiu wypada medium z tej i tej firmy.

[shena]

Wytestowałam ostatnio opcję puder bambusowy na podkład annabelle, niestety jest połysk a nie robiłam nic w czym mogłabym sie spocić ani nie jest gorącą. Jestem zawiedziona, myslałam ze z tym pudrem będzie lepiej to wyglądać. Teraz spróbuje puder pod podkład. I jakiś na do utrwalenia, tylko boj się zeby nie wyglądać przy tym jak stara pudernica :P:P Ogólnie jestem coraz mniej zadowolona z annabelek, wchodzą bardzo w pory, warzą sie. Szkoda, bo to jedne z tanszych.

[minthema]

Dziewczyny, są jeszcze ważne jakieś kody rabatowe?

[patrycjapatty]

Uważam że matujący jest dużo lepszy - bardziej lekki, niewidoczny na twarzy, dale średnie krycie ale nie zakryje cieni pod oczami.
Szkoda że kolorystyka mocno ograniczona, bo nawet najjaśniejszy jest dla mnie troszkę za ciemny. Szkoda że nie ma transparentnego.

Do tego mam wrażenie że kolorystyka wpada w pomarańcz (beige light, natural light) , przynajmniej na mojej twarzy.

Co do kryjącego - u mnie się nie sprawdził. Owszem, dobrze kryje ale jest widoczny na twarzy, nawet przy minimalnej ilości. Więc odpada.

Radzę zamówić te najjaśniejsze tonacje - które de facto tak jasne jak na foto nie są

( Można zamówić sobie 3 dowolne próbki za darmo, opłaca się tylko koszty wysyłki 8,50 zł)

[chimay]

Napisane przez patrycjapatty

Uważam że matujący jest dużo lepszy - bardziej lekki, niewidoczny na twarzy, dale średnie krycie ale nie zakryje cieni pod oczami.
Szkoda że kolorystyka mocno ograniczona, bo nawet najjaśniejszy jest dla mnie troszkę za ciemny. Szkoda że nie ma transparentnego.

Transparentny może być puder, ale nie podkład. Jego zadaniem jest m.in. wyrównywanie kolorytu, a jak by miał to robić, skoro byłby przezroczysty?

[Alexzus]

Napisane przez patrycjapatty

Uważam że matujący jest dużo lepszy - bardziej lekki, niewidoczny na twarzy, dale średnie krycie ale nie zakryje cieni pod oczami.
Szkoda że kolorystyka mocno ograniczona, bo nawet najjaśniejszy jest dla mnie troszkę za ciemny. Szkoda że nie ma transparentnego.

Do tego mam wrażenie że kolorystyka wpada w pomarańcz (beige light, natural light) , przynajmniej na mojej twarzy.

Co do kryjącego - u mnie się nie sprawdził. Owszem, dobrze kryje ale jest widoczny na twarzy, nawet przy minimalnej ilości. Więc odpada.

Radzę zamówić te najjaśniejsze tonacje - które de facto tak jasne jak na foto nie są

( Można zamówić sobie 3 dowolne próbki za darmo, opłaca się tylko koszty wysyłki 8,50 zł)

Powiedziałaś to co weteranki podkładów mineralnych, siedzące na tym forum, raczej wiedzą
Minerały to skomplikowana sprawa, to nie taki puder jak z drogerii, tylko coś w co trzeba włożyć serce a efekt się opłaci. Jeżeli chce się wygląd jak z żurnala, to trzeba się obkupić albo w chemiczne fluidy, albo w adobe photoshop'a (bo żaden podkład idealny nie jest, każdy trzeba dopasować pod siebie, każdy w jakiś sposób będzie widoczny na twarzy jeśli go nieumiejętnie nałożymy.)
Na mnie podkłady mineralne są totalnie niewidoczne, z tym że ja sama tworzyłam swój idealny odcień.
I owszem, transparetny może być puder, a nie podkład który jest kryjący (to tak jakby pomylić firankę z zasłoną)

Skąd te 3 dowolne próbki? albo mnie się zdaje, albo takich promocji już nie oferują?..

[Syllvcia]

Napisane przez minthema

Dziewczyny, są jeszcze ważne jakieś kody rabatowe?

Podbijam pytanie, wiadomo coś może komuś na ten temat ;-)

[scrabble1]

Mam jakiś kryzys. Pierwsze dni były świetne a teraz nie wiem co się stało? Może zaczęłam za dużo nakładać? Nie zmieniłam żadnych kosmetyków a podkład zaczął się ważyć, po zmatowieniu wygląda chyba jeszcze gorzej. Nie wiem co się porobiło?

[Alexzus]

Napisane przez scrabble1

Mam jakiś kryzys. Pierwsze dni były świetne a teraz nie wiem co się stało? Może zaczęłam za dużo nakładać? Nie zmieniłam żadnych kosmetyków a podkład zaczął się ważyć, po zmatowieniu wygląda chyba jeszcze gorzej. Nie wiem co się porobiło?

Mój po zmatowieniu wygląda zawsze tragicznie biorąc pod uwagę to, że mam cerę w 80% suchą.. xd A z kroplą oliwki to już inna bajka.. Może głupia rada dla kogoś z cerą inną niż moja.. Nie masz przesuszonych partii twarzy? Może powinnaś wypijać więcej wody, to często potrafi zdziałać cuda. http://paleoeatsandtreats.com/drinking-3-litres-water
jak piłam trochę więcej (soki marchewkowe, z przymusu by się nie zepsuły) to od razu się lepiej czułam i nie chodziłam po nocy do łazienki (co jest dla mnie, i pewnie większości kobiet, normą)
no i miałam lepszą cerę

[minthema]

Napisane przez Syllvcia

Podbijam pytanie, wiadomo coś może komuś na ten temat ;-)

Ja złożyłam w końcu to zamówienie i kod 'czarszka' na -10% nadal działa

[IgnisDivine]

Napisane przez minthema

Ja złożyłam w końcu to zamówienie i kod 'czarszka' na -10% nadal działa

Ale czarszka działa chyba tylko na cienie do powiek, nie? :<

[Noodle Soup]

Napisane przez IgnisDivine

Ale czarszka działa chyba tylko na cienie do powiek, nie? :<

Niee, ja jak zamawiałam chyba pół roku temu to podkład i próbki kupowałam i mi uznało

[minthema]

Napisane przez IgnisDivine

Ale czarszka działa chyba tylko na cienie do powiek, nie? :<

zamówiłam 3 podkłady, 2 próbki podkładów, 2 pędzle i 4 puste pojemniczki i ładnie się wbiło na całość

[scrabble1]

Napisane przez Alexzus

Mój po zmatowieniu wygląda zawsze tragicznie biorąc pod uwagę to, że mam cerę w 80% suchą.. xd A z kroplą oliwki to już inna bajka.. Może głupia rada dla kogoś z cerą inną niż moja.. Nie masz przesuszonych partii twarzy? Może powinnaś wypijać więcej wody, to często potrafi zdziałać cuda. http://paleoeatsandtreats.com/drinking-3-litres-water
jak piłam trochę więcej (soki marchewkowe, z przymusu by się nie zepsuły) to od razu się lepiej czułam i nie chodziłam po nocy do łazienki (co jest dla mnie, i pewnie większości kobiet, normą)
no i miałam lepszą cerę

Picie większej ilości wody na pewno by mi się przydało ale nie umiem tego wprowadzić do codziennych rytuałów Jeszcze herbaty to tak ale woda mi nie smakuje. Próbowałam już chyba wszystkich gazowanych, niegazowanych, magnezowych itp. Zmuszę się przez 2 dni a potem odpuszczam.
Poza tym ostatnie dni spędziłam na energy drinkach i to może efekty.
Nie wiem czy zamawiać duże opakowanie AM czy spróbować z próbkami innej firmy.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez minthema

Ja złożyłam w końcu to zamówienie i kod 'czarszka' na -10% nadal działa

Dobrze wiedzieć

[aania88]

Napisane przez scrabble1

Picie większej ilości wody na pewno by mi się przydało ale nie umiem tego wprowadzić do codziennych rytuałów Jeszcze herbaty to tak ale woda mi nie smakuje. Próbowałam już chyba wszystkich gazowanych, niegazowanych, magnezowych itp. Zmuszę się przez 2 dni a potem odpuszczam.
Poza tym ostatnie dni spędziłam na energy drinkach i to może efekty.
Nie wiem czy zamawiać duże opakowanie AM czy spróbować z próbkami innej firmy.[COLOR="Silver"]

Wtrącę się Wcale nie trzeba wlewać w siebie nie wiadomo ile litrów wody, a nawet nie powinno się. Najlepsze są właśnie herbatki, np. zielona (jeśli masz zdrowe nerki), naturalne, owocowe a jeszcze lepsze ziółka Ja właśnie w ten sposób zwiększyłam ilość przyjmowanych płynów, bo też za mało piłam i wiecznie miałam suche skórki na twarzy itp.

[Alexzus]

Napisane przez aania88

Wtrącę się Wcale nie trzeba wlewać w siebie nie wiadomo ile litrów wody, a nawet nie powinno się. Najlepsze są właśnie herbatki, np. zielona (jeśli masz zdrowe nerki), naturalne, owocowe a jeszcze lepsze ziółka Ja właśnie w ten sposób zwiększyłam ilość przyjmowanych płynów, bo też za mało piłam i wiecznie miałam suche skórki na twarzy itp.

ja też nie wmuszałam w siebie wody, to co akurat piłam to były soki marchewkowo-jabłkowe z sokowirówki
wypijałam dzban i się cuda działy
Co do wody to wypiłabym max butelkę (uwielbiam wodę, ale wtedy gdy chce mi się pić, głównie mi się nie chce..)
Na szczęście nie pijam żadnych soków ani izotonów od kiedy wiem co w nich jest
Ale warto spróbować pić butelkę niegazowanej (polecam aquarel i cisowiankę, przepyszne i bez fluoru), można sobie 'doprawić' cytrynką (mm.). Zwłaszcza na upały
Często doszukujemy się nie wiadomo czego.. a wystarczy zacząć się nawadniać. Najprostsze rozwiązania są najlepszymi.

[Syllvcia]

Napisane przez minthema

Ja złożyłam w końcu to zamówienie i kod 'czarszka' na -10% nadal działa

Dzięki, dobrze wiedzieć. Dzisiaj dostałam jeszcze na maila info, ze przy zakupie powyzej 100 zł na hasło "lato" otrzymuje sie słoiczek gratis. Ciekawe czy mozna laczyc te promocje.. Pewnie nie..

[Anaa144]

Mi już ten kod nie działa.

[mamaAmelka]

Napisane przez Syllvcia

Dzięki, dobrze wiedzieć. Dzisiaj dostałam jeszcze na maila info, ze przy zakupie powyzej 100 zł na hasło "lato" otrzymuje sie słoiczek gratis. Ciekawe czy mozna laczyc te promocje.. Pewnie nie..

Słoiczek dostaje się po napisaniu w polu komentarza do zamówienia hasło 'lato', więc pole na kod rabatowy pozostaje wolne. Moim zdaniem te dwie promocje można połączyć (o ile kod 'czarszka' jeszcze działa)

[scrabble1]

Chyba naprawdę z nawodnieniem jest u mnie słabo, dziś wróciłam do AM i podkreślił mi suche skórki na nosie Nigdy w życiu nie miałam suchych skórek . Może to kwestia kremu? Ostatnio zmieniłam na jakiś matujący do cery mieszanej. Chyba najpierw muszę z tym zrobić porządek, bo żaden minerał nie będzie dobrze wyglądał.