Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III

[palermo82]

Napisane przez ImmortalLover

Przebarwienia zaczynają mi zniukać z buzi. Nadal pozostają ramiona :/
matowa skóra mmm

ImmortalLover i ty tak o tym spokojnie piszesz
Gratulacje!!!
A co takiego stosowalas na przebarwienia i matowienie???

[xNenya]

Napisane przez Fanata

A biolipidowy jest jeszcze lepszy

oj niee... zapychacz straszny .

[ImmortalLover]

Kwasy a teraz używam tylko skinorenu. mam nadzieję, że już nie będę miała więcej syfów zwłaszcza, ze na półmetek planowałam nie zakładać pudrów etc

[dontknow]

chodzisz do kosmetyczki ?

[ImmortalLover]

Już nie. Raz byłam na tych kwasach coś mi rośnie na brodzie, ale nie dam się! Zwłaszcze, że jest małe xD

[dontknow]

to jakich ty kwasow uzywasz, ze ci przebarwienia schodza? ;>
masz jakis konkretny produkt na mysli czy te wlasnie wizyte u kosmetyczki? ;>

[monik@_monik@]

Witam, ja mam takie pytanie: byłam kiedyś u kosmetyczki na manualnym oczyszczaniu twarzy i ona przed przystąpieniem do meritum, nałożyła mi na twarz specyfik, który miał za zadanie wyciągnąć pryszcze na wierzch, w celu łatwiejszego ich wyciśnięcia. Pamiętam, że był tam cynamon. Czy orientujecie się co to mogło być ?
Szukałam odpowiedzi, znalazłam tylko info o maseczce cynamonowej, ale ona ma za zadanie oczyszczać, nie wiem natomiast czy 'ujawnia' pryszcze. Bardzo proszę o pomoc

[ImmortalLover]

Mnie 'podgrzewała' twarz
Co do tych kwasów- zeszły mi ślady po czyszczeniu, niektóre zostały jednak. Ale już schodzą, nie wiem po czym. Może po skinorenie, bo tylko jego używam ;-) on też ma podobno coś w sobie z kwasów.

[quleczka]

Napisane przez ImmortalLover

Może po skinorenie, bo tylko jego używam ;-) on też ma podobno coś w sobie z kwasów.

Nie "cos" tylko 15% lub 20% (zalezy czy to zel czy krem) kwasu azelainowego A on owszem ma pewne wlasciwosci nie tylko przeciwtradzikowe i przeciwzaskornikowe ale wlasnie usuwania przebarwien

http://www.laboratoriumurody.pl/foru...za,t11200.html

[dontknow]

przy Acne-Derm "1g kremu zawiera 200mg kwasu azelainowego" - a jakos nie jest tak zarabisty, zeby usunac mi przebarwienia
coraz czesciej mysle nad jakims zabiegiem.. moze ta mikrodembrazja?^

a wiecie co mnie najbardziej wnerwia? ze mialam ostatnio takie trzy syfki kolo siebie i specjalnie ich nie wyduszalam, tylko smarowalam Diacnealem i Acnefanem. i co? i przebarwienia sa, jakbym co najmniej cisnela skore do krwi

[quleczka]

Napisane przez dontknow

przy Acne-Derm "1g kremu zawiera 200mg kwasu azelainowego" - a jakos nie jest tak zarabisty, zeby usunac mi przebarwienia

Bo niestety czesc przebarwien trudno usunac, szczegolnie jesli sa w glebszych warstwach skory i sa starsze.

Napisane przez dontknow

a wiecie co mnie najbardziej wnerwia? ze mialam ostatnio takie trzy syfki kolo siebie i specjalnie ich nie wyduszalam, tylko smarowalam Diacnealem i Acnefanem. i co? i przebarwienia sa, jakbym co najmniej cisnela skore do krwi

To sa tzw. przebarwienia pozapalne...wiec postawaja czasem takze gdy sie ich nie rusza W ramach pocieszenia, skoro to bylo ostatnio to jeszcze spora szansa, ze same zajeda jak sie skora calkiem zregeneruje (moze z niewielka pomoca acnedermu)

[dontknow]

myslisz? a ile trwa taki proces samoregeneracji?
moje przebarwienia maja w zasadzie.. kilka tygodni, niektore lecze juz od miesiaca, ale sa pod stala opieka Acne-Dermu i troche bledna.. ale tylko troche ;|

[ImmortalLover]

Mnie się acne-derm skończył :/ a chciałam nim ramiona smarować :/
bo maść cynkowa mi nic nie da na białe plamy... grrr

[dontknow]

ej, a myslicie, ze peelingi cos dadza?
tak ze dwa/trzy razy w tygodniu? mam taki morelowy z St. Ives, ma znakomite recenzje, dzisiaj użyłam i całkiem gładka buźka była po nim

[quleczka]

Napisane przez dontknow

ale sa pod stala opieka Acne-Dermu i troche bledna.. ale tylko troche ;|

ale nadal bledna, wiec nie jest zle

nigdy nie analizowalam dokladnie ile to trwa...ale tak nieco z innej "bajki"...mialam kiedys opryszczke, potem zrobily sie strupki, ranka sie w sumie zagoila calkiem ale pamietam, ze dobrze ponad miesiac pozniej dalej ten fragment wargi byl w wyraznie innym kolorze, ciemniejszy, wlasnie przebarwiony

bylam wtedy u dermatologa odnosnie tradziku i przy okazji zapytalam o to przebarwienie...kazala mi to smarowac na noc pasta lassari (ogolnie by wysuszyc troche i zluszczyc)...i pare miesiacy pozniej kolor faktycznie sie wyrownal

Tak z ciekawosci, obejrzyj swoja twarz i popatrz ile masz przebarwien, ktore na 100% sa starsze niz np. pol roku?

Kazde skora jest inna i moze sie myle ale mysle, ze nie az tak wiele

p.s. sa niestety skory z latwiejsza sklonnoscia do ciemnych trwalych przebarwien (szczegolnie naturalne ciemne karnacje co widac np. u hindusow)

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez dontknow

ej, a myslicie, ze peelingi cos dadza?
tak ze dwa/trzy razy w tygodniu? mam taki morelowy z St. Ives, ma znakomite recenzje, dzisiaj użyłam i całkiem gładka buźka była po nim

jesli nie masz ropnych zmian tradzikowych to peeling 1-2 razy w tygodniu to nie jest zly pomysl...3 to chyba troche sporo bo to co 2 dzien w sumie

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez ImmortalLover

Mnie się acne-derm skończył :/ a chciałam nim ramiona smarować :/
bo maść cynkowa mi nic nie da na białe plamy... grrr

co masz na mysli jako "biale plamy"? blizny czy po prostu miejsca nie opalone bo byly tam wczesniej ranki/strupki?

bo przebarwienia to raczej biale nie sa, a na blizny to acnederm i tak za wiele nie da

[dontknow]

no tak z ciekawości policzyłam i oto wnioski:
na lewym policzku mam 1 czerwoną plamę (to właśnie jest ten dziwny wykwit, który mimo wyciskania nadal się buduje^) + kilka mniejszych plamek
na prawym policzku mam cztery plamki obok siebie właśnie po tych syfkach, których nie wycisnęłam + kilka starszych plamek, które trochę już zbladły i trzy świeże z początku tego tygodnia.
na brodzie mam też z tego tygodnia, zauważyłam zresztą, że lekko zjaśniały.

u mnie najgorsze jest to, że mam tłustą cerę i np. po kilku godzinach podkład mi się po prostu zsuwa z nadmiaru sebum^

[quleczka]

Czyli jak rozumiem to ogolnie wnioski takie, ze raczej wiekszosc z czasem znika, prawda? Nie wiem jak dlugo masz tradzik ale gdyby nie znikaly....to pewnie bylybysmy juz niemal cale "w ciapki"

[dontknow]

no mi sie wydaje, ze jestem cala w ciapki. bez podkladu nawet po domu sie nie poruszam, bo nie chce nikogo straszyc.
znikaja, ale baaaardzo wolno, mam nadzieje, ze chociaz do przyszlych wakacji dam rade sie w 80% wykurowac. ale az sie boje nadchodzacych tygodni, kiedy to nadejdzie czas 'przedokresowy' i jak wiadomo- wysyp ;|

mozna laczyc Diacneal z AcneDermem? bo chce zaraz nalozyc Acne Derm na przebarwienia, a teraz siedze z Diacnealem od pol godziny (;

[quleczka]

Napisane przez dontknow

no mi sie wydaje, ze jestem cala w ciapki. bez podkladu nawet po domu sie nie poruszam, bo nie chce nikogo

ok, jestes w ciapki ale w miare swieze ciapki

chodzilo mi o to, ze gdyby wszystkie przebarwienia nie znikaly to po kilku latach tradziku kazda z nas bylaby juz "jedna wielka ciapka"

Napisane przez dontknow

mozna laczyc Diacneal z AcneDermem? bo chce zaraz nalozyc Acne Derm na przebarwienia, a teraz siedze z Diacnealem od pol godziny (;

moc to mozna...tylko pytanie czy jest sens?

bo wiecej nie znaczy lepiej ja bym dala temu diacnealowi spokojnie podzialac

[dontknow]

ale czy diacneal jest w stanie sam usunąć przebarwienia?

[quleczka]

pewnie nie jest bo on nie do konca na to jest

ale jak juz go nalozylas to ja bym przy nim zostala...niech sobie dziala...na to na co ma dzialac

bo nie ma sensu go zmywac, a nakladanie jednego na drugie to nie jest dobry pomysl

ogolnie to zeby zobaczyc jakies efekty acne-dermu to tez trzeba kilku miesiacy, wiec raczej nic to nie zmieni jesli nalozysz acne-derm po prostu innym razem np. jutro

[dontknow]

to chyba w takim razie bede stosowac zamiennie- raz Acne, a raz Diacneal.
do tego raz w tygodniu odpoczynek i maseczka zielona z glinki.
i dwa razy w tygodniu peeling. tylko nie wiem czy po peelingu mozna nakladac kwasy?^

[quleczka]

wszystko zalezy od skory kwas azelainowy to taki troche nietypowy kwas i wiekszosc osob specjalnie nie drazni

ale ogolnie jesli sie da to bym zrobila np. peeling po poludniu, a krem wieczorem

ogolnie by dac skorze troche "ochlonac" po peelingu i nie nakladac na taka nim podrazniona

a tak w ogole wedlug mnie to najlepiej peeling to w tym dniu odpoczynku przed maseczka powinno byc w sam raz i maseczka lepiej zadziala na oczyszczonej skorze

[fossa]

Czesc dziewczeta,
zamowilam w koncu w dozie zel Effaclar i humektan [ bede probowac] i cos do wlosow..
W tym tygodniu napisze wam o lysalphie i wogole recenzje bo juz niemal 4 tygodnie uzywam.

[quleczka]

kurcze, ty to nas lubisz trzymac w napieciu
jestem ciekawa jak sie ta lysalpha sprawdza u ciebie

[fossa]

Hmm postaram sie jutro.
Chce napisac jakies konkrety a czas sprzyja temu
Aha ostatnio jakos powstrzymuje sie od wyciskania - mowie sobie "stara a glupia"

[azure]

Napisane przez fossa

Aha ostatnio jakos powstrzymuje sie od wyciskania - mowie sobie "stara a glupia"

Ja ciągle mówię sobie takie rzeczy, ale jakoś nie skutkuje

[agathey]

nie wiem czy to dobry sposob ale stosuje na pryszcze cynk, zazwyczaj zostawiam go na noc a rano jest rozowa wyschnieta kropeczka ktora znika do wieczora. Nic nie musze wyciskac, cynk dziala za mnie.

Używalam mnostwo kosmetykow, zadne nie pomogly. Pani w aptece polecila mi kiedys cynk na opryszczke. Powiedziala ze ma dzialanie wysuszajace... zapamietalam i uzywam na pryszcze. U mnie pomaga

Natomiast chcialabym ostrzec Was dziewczyny przed Peelingiem Garniera (3 w jednym) strasznie wysusza skore, uszkadza wrecz. Sam zapach daje do myslenia ...

[dontknow]

Napisane przez agathey

nie wiem czy to dobry sposob ale stosuje na pryszcze cynk, zazwyczaj zostawiam go na noc a rano jest rozowa wyschnieta kropeczka ktora znika do wieczora. Nic nie musze wyciskac, cynk dziala za mnie.

Używalam mnostwo kosmetykow, zadne nie pomogly. Pani w aptece polecila mi kiedys cynk na opryszczke. Powiedziala ze ma dzialanie wysuszajace... zapamietalam i uzywam na pryszcze. U mnie pomaga

Natomiast chcialabym ostrzec Was dziewczyny przed Peelingiem Garniera (3 w jednym) strasznie wysusza skore, uszkadza wrecz. Sam zapach daje do myslenia ...

chodzi ci o maść cynkową?

[quleczka]

no ja tez sie zastanawiam jaki cynk chodzi

u mnie taki efekt daje pasta (nie masc) cynkowa