Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII

[Joasia Be]

Dokładnie tak jak Noodle Soup napisała - ważny jest też odcień. Ja miałam chyba dużo szczęścia z tym Sunsetem, bo jak tak czytam jego opis, to nie do końca zgadza mi się z moja cerą. Widziałam jakieś swatche na jakimś blogu (jakim, nie wiem - nie łapię się w tym - kiedyś był doskonały blog Cathy i na nim budowałam całą swoja wiedzę mineralną, a teraz tych blogów i blożków jest milion pięćset, a na wielu z nich opis np. tylko jednego podkładu, bez porównania do innych, czasem zdarzą się porównania typu Amilie z Annabelle, ale to mało) ale zrobione w jednym ujeciu, w świetle dziennym pewnie, pod jednym kątem i sunset wyglada tam zupełnie zupełnie inaczej niż na twarzy czy w opakowaniu, blado jakos.
Warm Honey niby też kolorystycznie u mnie nieźle, ale juz w jego przyapdku nie mam poczucia "fotoszopu" i satynowego blasku.

Octavi, ja z Annabelle od biedy mogę użyć Golden Fair w formule matujacej, kryjąca już jest za jasna w tym odcieniu, a znów Golden Light za ciemne, więc nie porównam. skoro Sunset jest dla mnie ok to moze być dla Ciebie za ciemny, choć kto wie, moze się wpasuje?
Co do krycia - ja zawsze pod podkład nakłądam pędzelkiem na naczynka, blizny, pryszczyki jako korektor Light medium Neutral z Lumiere i dopiero na to podkład a to co zostaje poprawiam jeszcze minimalnymi kropeczkami korektora Blusche i rozcieram palcem - dosłownie milimetr tego kładę i efekt jest genialny, nie wiem więc jak by było, gdybym nałożyła sam podkład, ale Pixie jest zdecydowanie bardziej kryjace niż Lily Lolo, Earthnicity i Neauty.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Przeczytałam kilka ostatnich stron wątku. Jestem w szoku, co tam się działo. Rozumiem, że ktoś może być zły przez zwlekanie z otwarciem firmy, ale to po prostu- nie kupuj skoro masz takiego dużego focha. I po sprawie! A tam się odbył dosłownie lincz... Jeśli opinie o podkładzie były niepochlebne miałam wrażenie, że nakręca to całą tą akcję. Kilka dziewczyn tak zatruło atmosferę, że wątek został zamknięty, bo one chyba nie miałyby nigdy dość. Nie każda firma mineralna jest super fair do klienta, a jednak nigdzie na wątku nie widziałam takiej akcji. Czyżby to dlatego, że właścicielką jest Polka? No tak...dla niektórych polskość to "zniszczenie" drugiego.

A teraz co do Pixie:
Najpierw byłam chętna spróbować, później ochota mi minęła w trakcie wątku (były tam opinie testerek). Zobaczyłam cenę całego opakowania i tym bardziej mi ochota minęła, bo chciałam coś tańszego (takiego, gdy zachce mi się użyć akurat innego podkładu dla odmiany). Na szczęście Joasia Be zachęciłaś mnie ponownie . Co prawda poczekam na okazję, bo w "kasie" pusto, a przesyłka trochę droga... Wyprowadziłaś mnie też z błędu, bo po swatchach miałam ochotę brać Light Sunset i Dune (reszta wyglądała bardzo blado). Skoro używasz poziomu "Soft" z Lauressa, to dla mnie byłby na pewno za ciemny. Swoją drogą, zachęciłaś mnie też do przetestowania tej cięższej formuły Lauressa.

[dacn]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;49583415]Przeczytałam kilka ostatnich stron wątku. Jestem w szoku, co tam się działo. Rozumiem, że ktoś może być zły przez zwlekanie z otwarciem firmy, ale to po prostu- nie kupuj skoro masz takiego dużego focha. I po sprawie! A tam się odbył dosłownie lincz... Jeśli opinie o podkładzie były niepochlebne miałam wrażenie, że nakręca to całą tą akcję. Kilka dziewczyn tak zatruło atmosferę, że wątek został zamknięty, bo one chyba nie miałyby nigdy dość. Nie każda firma mineralna jest super fair do klienta, a jednak nigdzie na wątku nie widziałam takiej akcji. Czyżby to dlatego, że właścicielką jest Polka? No tak...dla niektórych polskość to "zniszczenie" drugiego.

[/QUOTE]

Odpowiem Tobie w Twoim tonie. Cebulactwem jest zarzucanie innym zarówno hejtu jak i nienawiści do innych Polaków, bez chwili zastanowienia dlaczego krytykujemy.

Jakoś inne firmy ( w tym polskie minerały!!)mogą normalnie działać lub zakończyć działalność z klasą, mogą mieć działającą stronę internetową i dobry kontakt z klientem- zwłaszcza to w przypadku pixi leży całkowicie , po niemiłym mailu stwierdziłąm, że nigdy nie kupię ich minerałów, no po prostu nie.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Oho.

Swojego zdania nie zmienię. Jeśli przeczytałaś to, co tam się działo i jak niektórzy się wypowiadali...i dla ciebie to ok - luzik I jeśli to ja jestem cebulakiem - luzik


EOT


Jak chcecie, to spotkajcie się razem ponarzekać na firmę, bo jak przyjdzie reszta osób, to zamkną jeszcze ten wątek .

PS. Nie sądzę, byś odpowiedziała w moim "tonie".

[oktawi7]

Zamówiłam koniec końców 7 odcieni aby mieć probki i na lato. Na razie ratuje się tylko resztkami Annabelle i Neutralem z Ecolore. Szkoda mi strasznie, że Neauty jest taki lekki. Odcień idealny, wyrównuje koloryt, konsystencja ok ale przy moich potrzebach musiałabym używać sporo korektora.
Swoją drogą, muszę też poszukać dobrego żółtego korektora pod oczy.

[jestemann]

Napisane przez oktawi7

Zamówiłam koniec końców 7 odcieni aby mieć probki i na lato. Na razie ratuje się tylko resztkami Annabelle i Neutralem z Ecolore. Szkoda mi strasznie, że Neauty jest taki lekki. Odcień idealny, wyrównuje koloryt, konsystencja ok ale przy moich potrzebach musiałabym używać sporo korektora.
Swoją drogą, muszę też poszukać dobrego żółtego korektora pod oczy.

Też szukam jakiegoś korektora - czegoś rozświetlającego/żółtego pod oczy i czegoś do maskowania pojedynczych niedoskonałości. Za cholerę nie wiem co wybrać... Wybór jest teoretycznie ogromny, ale ceny niektórych powalają (Era Minerals 1g - 39zł). Jak znajdziesz coś ciekawego, to pochwal się

[Isilindil]

Napisane przez Joasia Be

Przy okazji prośba do Is - czy można założyć nowy "czysty" wątek o Pixie? To są naprawdę dobre kosmetyki i bez sensu są te kłótnie, jakieś obrażania się. Jak komuś nie pasuje, może nie używać, a nie żale wylewać.

Wątek został zamknięty przez górę po konsultacji ze mną, z zamiarem utworzenia nowego wątku gdy opadną emocje. Myślę że mogę otworzyć już nowy wątek

[Joasia Be]

Dzięki, Isi

Capuccino - a ja akurat nabylam ostatnio Lauress Elemental i tez jestem zachwycona - zawsze barłam ethereal.
Musisz sama popróbować, bo wiesz, to subiektywne odczucia. Ale sama formuła pixie jest rewelacyjna, o ile pasował Ci CP.

A co do korektorów, to ostatnio mam Amilie i jest niezły - niedoskonały, ale z przetestowanych przeze mnie w miarę najlepszy aktualnie. Tyle ze matuje i to mnie denerwuje.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Elemental mam i używam już długo jako korektora. Niestety warzy mi się na brodzie (używam też tłustszego kremu). Całotwarzowo użyłam go kilka lat temu kilka razy i z tego co pamiętam był ok. Później odkryłam Lumiere i zostałam przy tamtej firmie.
Spróbuję dorwać próbkę, bo mogę być zaskoczona i cięższa formuła spisze się lepiej, niż lżejsza. Z Meow nie pasują mi korektory (i ich kolory), choć są dużo trwalsze.

[Majka387]

bardzo ciekawy wątek, też przejde na kosmetyki mineralne

[dacn]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;49583575]Oho.

Swojego zdania nie zmienię. Jeśli przeczytałaś to, co tam się działo i jak niektórzy się wypowiadali...i dla ciebie to ok - luzik I jeśli to ja jestem cebulakiem - luzik


EOT


Jak chcecie, to spotkajcie się razem ponarzekać na firmę, bo jak przyjdzie reszta osób, to zamkną jeszcze ten wątek .

PS. Nie sądzę, byś odpowiedziała w moim "tonie".[/QUOTE]

Nie czytałam tamtego wątku, kosmetyków nawet nie spróbowałam- przez bardzo kiepski( co tu mówić wyjątkowo niemiły) kontakt z klientem. Czytałam też twoja bardzo niemiłą wypowiedź na temat każdego kto ośmielił się skrytykować tamta firmę.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Noodle Soup

Jak z każdymi minerałami, nową formułę Pixie jedni kochają, inni nie lubią. Mi odpowiada. Krycie średnie do mocnego, ale uwaga - trzeba trafić na 'swój' odcień, bo np. Vanilla delight wygląda u mnie ok, a taki Almond milk nic nie kryje i się ciastoli. Na mojej skórze są trwalsze niż Anabelle kryjące, mają delikatne, satynowe wykończenie. Muszę się w końcu zebrać za recenzję na blogu :P

Hmm chyba byłam dziś na Twoim blogu i jeśli to Ty robisz makijaże oczu z gifami to witam
W sumie poznałam Cie po brwiach
A tak w ogóle witam ja obecnie jeszcze nigdy nie używałam minerałów, ale nie wiem czy chce bo szukam bardzo kryjące,matujacego i trwałego czyli pewnie jak większość z Was :P

[jestemann]

Napisane przez Smerfetka696969

Hmm chyba byłam dziś na Twoim blogu i jeśli to Ty robisz makijaże oczu z gifami to witam
W sumie poznałam Cie po brwiach
A tak w ogóle witam ja obecnie jeszcze nigdy nie używałam minerałów, ale nie wiem czy chce bo szukam bardzo kryjące,matujacego i trwałego czyli pewnie jak większość z Was :P

Ja z pokorą zawsze wracam na Annabelle Minerals - wersja matująca Co by nie mówić, to nic nie nie dawało u mnie takiego krycia, a przy tym nie wyglądało tak naturalnie. Teraz pojawiły się nowe formuły Amillie (kryjąca i matująca) - myślę, że też są warte uwagi

Oczywiście jest dużo więcej marek, itp. Jednak jak na pierwsze próby to szukałabym czegoś właśnie w AM i Amillie (szczególnie ze względu na cenę).

[Smerfetka696969]

Napisane przez jestemann

Ja z pokorą zawsze wracam na Annabelle Minerals - wersja matująca Co by nie mówić, to nic nie nie dawało u mnie takiego krycia, a przy tym nie wyglądało tak naturalnie. Teraz pojawiły się nowe formuły Amillie (kryjąca i matująca) - myślę, że też są warte uwagi

Oczywiście jest dużo więcej marek, itp. Jednak jak na pierwsze próby to szukałabym czegoś właśnie w AM i Amillie (szczególnie ze względu na cenę).

Mnie jakoś kuszą na początek Am w wersji matujacej(czytałam, że jest dużo lepsza od kryjącej) ale to jeszcze nie teraz dopiero jak wylecze twarz ;p

[Noodle Soup]

Napisane przez Smerfetka696969

Hmm chyba byłam dziś na Twoim blogu i jeśli to Ty robisz makijaże oczu z gifami to witam
W sumie poznałam Cie po brwiach
A tak w ogóle witam ja obecnie jeszcze nigdy nie używałam minerałów, ale nie wiem czy chce bo szukam bardzo kryjące,matujacego i trwałego czyli pewnie jak większość z Was :P

Tak, mrugające oczy to ja :P Mam z resztą link w podpisie.
Co do wersji AM, to już kwestia indywidualna, ja lubię kryjąca, a matująca na 'czysto' w ogóle mi nie podeszła.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Noodle Soup

Tak, mrugające oczy to ja :P Mam z resztą link w podpisie.
Co do wersji AM, to już kwestia indywidualna, ja lubię kryjąca, a matująca na 'czysto' w ogóle mi nie podeszła.

To widać kto co woli podpisu nie widzę bo na tel jestem ;p

[karmazynka99]

Napisane przez Smerfetka696969

Mnie jakoś kuszą na początek Am w wersji matujacej(czytałam, że jest dużo lepsza od kryjącej) ale to jeszcze nie teraz dopiero jak wylecze twarz ;p

ja miałam i jedne i drugie


kryjące śweitnie kryją ma sie twarz jak leleczka porcelanowa, a miałam duzo przebarwien wiec serio mogę potwierdzic, ale jednak jak na moja bardzo tlusta skóre wole matujaca wersje, mniej ktyje ale nie rozpływamn sie tak szybko

[Smerfetka696969]

Napisane przez karmazynka99

ja miałam i jedne i drugie


kryjące śweitnie kryją ma sie twarz jak leleczka porcelanowa, a miałam duzo przebarwien wiec serio mogę potwierdzic, ale jednak jak na moja bardzo tlusta skóre wole matujaca wersje, mniej ktyje ale nie rozpływamn sie tak szybko

Ja tam strasznie cery tłustej nie mam, wiadomo tylko w strefie T ale nie jakoś strasznie hmm to teraz nie wiem jaką kupić chyba próbkę obu wersji

[AlbinoticBlack]

Hej potrzebuję małej pomocy w znalezieniu nowego i lepszego odcienia podkładu. Teraz używam sesame z Amilie, niestety jest za mało żółty i minimalnie za jasny, teraz zimą tego tak nie widać, ale jak się minimalnie opalę to będzie już mąka . Potrzebuje czegoś o jakieś max pół tonu ciemniejszego i bardziej żółtego tylko z takim... czysto żółtym? Albo bardziej oliwkowo żółtym? Creme brulee już był lekko za ciemny i pomarańczowy wszystkie inne gamy odcieni robiły efekt prosiaka albo beżowo ziemistej maski. Zastanawiam się teraz jakie próbki zamawiać, jest sens szukać w Neauty i Ecolore? W co celować golden light medium/medium w Neauty? Rozważam jeszcze Everyday Minerals winged butter, golden medium. Nic z innych firm niż Amilie nie miałam, więc za każde porównanie i wskazówki będę wdzięczna

[jaxxxie]

Nir pomogę Ci z poziomem ciemności ale Neauty ma bardzo ładne, żółte odcienie (golden). Jeśli chodzi o porównanie to używałam wcześniej Annabelle Golden Fairest a z N mam golden light.

[AlbinoticBlack]

Dzięki czyli z N na pewno zamówię próbki. Ktoś coś jeszcze może? Przy okazji jak wypadają żółtki LL, mają jakieś brzoskwiniowe tony czy są bardziej oliwkowe? Po zdjęciach ciężko mi ocenić.

[Czekoladka2210]

Zastanawiałam sie czy do skrobii ziemniaczanej mogę dać bazy kolorystycznej z Kolorówki i glinka zieloną...

[Le_Souvenir]

Hej,
dopiero niedawno dowiedziałam się, co to są kosmetyki mineralne, a że powoli pozbywam się trądziku dzięki leczeniu retinoidami i nie chcę zapychać skóry jakimiś paskudztwami, zamierzam zainwestować w podkład i pędzelek, żeby zakryć blizny i przebarwienia. Jaką firmę polecacie na sam początek mojej przygody z minerałami? Pomóżcie, bo jestem całkiem zielona w tym temacie

[jestemann]

Napisane przez Le_Souvenir

Hej,
dopiero niedawno dowiedziałam się, co to są kosmetyki mineralne, a że powoli pozbywam się trądziku dzięki leczeniu retinoidami i nie chcę zapychać skóry jakimiś paskudztwami, zamierzam zainwestować w podkład i pędzelek, żeby zakryć blizny i przebarwienia. Jaką firmę polecacie na sam początek mojej przygody z minerałami? Pomóżcie, bo jestem całkiem zielona w tym temacie

A jaką masz tera skórę przy/po retinoidach? Ja od siebie polecam Annabelle Minerals (formuła matująca) i korektor Medium (kocham!). AM chyba mają najlepsze krycie z tych dostępnych u nas

Amillie wyszło teraz z nowymi formułami - na mojej mieszanej cerze klasyczna formuła nie sprawdziła się (po 2h ciasto), ale wiosną skusze się na matującą.

[chindarella]

Hej dziewczyny Czy któraś z was używała pudru jedwabnego ? Podobno daje efekt glow, pięknie wygładza cerę. Wiecie cos na ten temat ?

[karmazynka99]

Napisane przez Le_Souvenir

Hej,
dopiero niedawno dowiedziałam się, co to są kosmetyki mineralne, a że powoli pozbywam się trądziku dzięki leczeniu retinoidami i nie chcę zapychać skóry jakimiś paskudztwami, zamierzam zainwestować w podkład i pędzelek, żeby zakryć blizny i przebarwienia. Jaką firmę polecacie na sam początek mojej przygody z minerałami? Pomóżcie, bo jestem całkiem zielona w tym temacie

polecam annabelle minerals i pedzle hakuro

Napisane przez chindarella

Hej dziewczyny Czy któraś z was używała pudru jedwabnego ? Podobno daje efekt glow, pięknie wygładza cerę. Wiecie cos na ten temat ?

ja uzywałam ale jakiegoś wielkiego szału nie było

[IgnisDivine]

Szybkie mam pytanie do was... Czy któraś z was używała różu sypkiego LL?
Jeśli tak, to może macie jakieś doświadczenie z kolorem ooh la la i/lub clementine?
Jak oceniacie te róże? Dobrze zmielone? Fajniutkie ? Czytałam, że ten ooh la la jest bardzo uniwersalny, prawda to ?

Po przeglądnięciu jakiegoś milijooona blogów, swatchy, opinii i opisów nadal nic nie wiem... A mam obiecany w prezencie urodzinowym (już bardzo blisko ) i zupełnie nie wiem który wybrać
Chyba, że po prostu bez pardonu powiem: kupujta mi tu oba na nał

[karmazynka99]

Napisane przez IgnisDivine

Szybkie mam pytanie do was... Czy któraś z was używała różu sypkiego LL?
Jeśli tak, to może macie jakieś doświadczenie z kolorem ooh la la i/lub clementine?
Jak oceniacie te róże? Dobrze zmielone? Fajniutkie ? Czytałam, że ten ooh la la jest bardzo uniwersalny, prawda to ?

Po przeglądnięciu jakiegoś milijooona blogów, swatchy, opinii i opisów nadal nic nie wiem... A mam obiecany w prezencie urodzinowym (już bardzo blisko ) i zupełnie nie wiem który wybrać
Chyba, że po prostu bez pardonu powiem: kupujta mi tu oba na nał

ja miałam oh lala fajny jest

[cocaron]

Napisane przez IgnisDivine

Szybkie mam pytanie do was... Czy któraś z was używała różu sypkiego LL?
Jeśli tak, to może macie jakieś doświadczenie z kolorem ooh la la i/lub clementine?
Jak oceniacie te róże? Dobrze zmielone? Fajniutkie ? Czytałam, że ten ooh la la jest bardzo uniwersalny, prawda to ?

Po przeglądnięciu jakiegoś milijooona blogów, swatchy, opinii i opisów nadal nic nie wiem... A mam obiecany w prezencie urodzinowym (już bardzo blisko ) i zupełnie nie wiem który wybrać
Chyba, że po prostu bez pardonu powiem: kupujta mi tu oba na nał

oh la la mam odsypkę, pełny mam cherry blossom. Bardzo je lubię. Z tych dwóch wolę cherry, bo ma delikatniejszy efekt, dla mnie to podkreślenie naturalnego rumieńca. Oh lala na początku robiłam sobie plamy (ale to kwestia wprawy). Też dlatego, że są drobniej zmielone niż np annabelle i przy tej samej ilości co AM na pędzlu dają dużo mocniejszy kolor. Mam wrażenie też, że są bardziej lepkie niż AM.
Ale oh la la jest cudny

[201607231711]

Cześć Swoją przygodę z minerałami rozpoczęłam lata temu z pixie cosmetics, kiedy jeszcze wszystko było z nimi ok. Potem EDM, Amilie, Annabelle, Sephorowy kompakt z tych nie do końca mineralnych (ma dwa konserwanty). Teraz znów wracam.

Zastanawiam się nad primerem. Może by zmieszać odrobinę mączki ziemniaczanej i glinki ghassoul? Choć do tego chyba lepsza byłaby biała... Co Wy stosujecie jako primer? Kiedyś używałąm pudrów z BU - perłowego i z bambusa z dodatkiem jedwabiu, ale moja skóra już się tak nie przetłuszcza.