2007-03-17, 22:31 | #1 |
Przyczajenie
|
19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
i znów zaczynam, a raczej staram sie, a moze właściwie znów sobie obiecuje..? szukam pomocnej duszyczki, kogoś do wsparcia.. muszę zgubić 7-8 kg..
|
2007-03-17, 23:05 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 105
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
przyłaczam sie do Ciebie, linujemy sie razem, potrzebuje wsparcia ..bo sama nie dam rady...wczoraj zaczełam oczyszczanie organizmu..czyli picie wody i kefiru.....no i sie skonczyło w sobote orazu po siłowni:/ help!
ja tez chce zrzucic od 7 do 8 kg, choc na pocztaek jestem swiadoma ze wystarczy 5 kg....do swiat i basta- moze malo realne ale musi sie udac...
__________________
Jedynym kluczem do szczęścia jest bunt w nim nie ma winy ani wstydu. Pora coś zmienić, a pierwszym korkiem bedzie zdefiniowanie tego 'czegoś'.....bedzie cieżko,ale warto! "czesc - jak minal ci dzien?och mi też, może pogadamy o tym przy piwie?kiedy?gdzie?" |
2007-03-17, 23:12 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
hej dziewczyny to ja tez bym sie dołączyła.. chodzi mi o to zeby zrzucic kilka cm z brzuszka i z ud. Wiadomo.. wiosna, chciałoby sie lepiej wygladac i pewniej czuc Motywacje mam tylko zeby checi nie zabrakło..
__________________
|
2007-03-18, 06:59 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
uff jak dobrze ze powstał taki wątek w wątku 'piękne do wakacji' jest zbyt dużo postów, więc czułabym się tam jakoś nieswojo bo nie przeczytałabym ich wszystkich
No więc laski (albo może dopiero za jakiś czas - oby ) ja dołanczam sie do was Ja to chyba sie mam najgorzej z was, bo mam do stracenia conajmniej 10 kg Miałam się za to zabrać już od 1 marca no ale jak zwykle nie wyszło, ale teraz juz tak naserio biore sie za siebie Może podajcie swój wzrost i wagę, lepiej będzie nam porównać Ja mam 173 cm wzrostu i ważę jakieś 72 kg No więc jak widzicie mam co zrzucać
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie " ______________________ Bieganie - nowa miłość <3 |
2007-03-18, 08:45 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 36
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Cześć dziewczyny To ja tez sie do was przyłączę :P Ja mam do zgubienia tez jakies 7 kg, a sama również nie dam rady... Mam 165 wzrostu i 64 kg Marzę o 57 kg
|
2007-03-18, 09:10 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 194
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
rowniez chetnie sie przylacze .. mam do zgubienia 5 kg.. 161 cm i 57 kg ;/ marze o 52 przy ktorych najlepiej sie czulam ... tak wiec do dziela ..
__________________
|
2007-03-18, 09:15 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 476
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
hej ja też szukam wsparcia nie chcę przechodzić na żadną dietę bo już parę razy jojo mnie spotkało. chcę zdrowiej się odżywiać, zapanować nad podjadaniem i postawić na sport choć mam mało czasu ale już wygospodarowalam go troszkę i chodzę na aqua aerobik przez zimę przybyło mi 10 kg niestety biorę leki od których mam wilczy apetyt
|
2007-03-18, 09:16 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 476
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
a ja marzę o tym żeby się zmieścić w moje spodnie bo bym musiała wydać fortunę na nową garderobę teraz mam dwie pary ;(
|
2007-03-18, 09:26 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
A ja wlasnie marze o zmianie calej garderoby Na mniejsza!! Uda mi sie
Nestka Wiesz... byc moze prowadzilas ZLA diete.. i dlatego to jojo..Z odchudzaniem to jest tak - trzeba sie odchudzac powoli ale skutecznie!
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2007-03-18, 09:26 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 194
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Cytat:
w kupie siła i potęga ! ... głowa do góry, wspólnie damy radę ! ps. też nie wchodze w spodnie z wakacji ;(
__________________
|
|
2007-03-18, 09:30 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 27
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
to i ja razem z wami!
5 kilo... |
2007-03-18, 09:36 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 377
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
I ja
powiem Wam, że ta data - początku- jakoś mnie mobilizuje; już jestem po rannej dawce słodyczy ale jak spojrzałam na tytuł wątku to aż się przrstraszyłam, czy to nie przypadkiem dziś jest 19 to od jutra... ja trochę (taaa, jasne, trochę) przytyłam po zimie też nie mieszczę się do letnich spodni
__________________
koniec. |
2007-03-18, 09:38 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 476
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
byłam na Montignacu i wiele mi przyzwyczajeń z niego zostało ale jesienią dopadła mnie depresja, leki, słodkie poprawiacze nastroju, zero ruchu nawet nie zauważyłam kiedy przytyłam
|
2007-03-18, 09:54 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 476
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
tak jak pisze Sawisia w kupie o to łatwiej a już na pewno przyjemniej może niech każda napisze jaki ma plan ?
|
2007-03-18, 09:58 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Ja kontynuje moj plan juz od 3 tygodni. Dietka 1000-1200 kcal <bez wiekszego liczenia kcal>. Posilki to sniadanie <250-300 kcal> obiad <300 kcal>, podwieczorek -> jakis owoc <grejfrut, jablko>, lub jogurt, kolacja <200-250 kcal>
Ogolnie to nie licze tak bardzo tych kcal, chce nie wychodzic po za 1200 kcal choc nie zawsze sie udaje to jest ok. Do tego cwiczenia.. co 2-3 dni trening silowy ulozony przez kolege, w pozostale dni skakanka, czasem brzuszki.. czasem odpoczynek Do tego ZERO SLODYCZY, CHIPSOW itp, itd. Picie herbatek I chyba tyle. Schudlam juz ok 3-3,5 kg I czuje sie swietnie
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2007-03-18, 10:15 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 105
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
czesc dziewczyny....ale z was ranne ptaszki....
odpowiadajc na pytanie mam 160 ewentualnie 159 (do tej pory jeszcze nie wyjasniona sprawa) no i waze 57 kg....marzy mi sie 50 kg. w wakacje bylam na diecie montiego- uwazam sie jest swietna- samopoczucie po niej jest super....ale niestety z różnych przyczyn odeszłam od niej. ostatnio byłam na diecie 800 kcal-wytrzymalam tydzien bez zadnego problemu,ale jak pojechalam do domu na weeken to sie szybko skonczyla.... ogolnie jestem aktywna fizycznie, raz w tygodniu basen-ucze sie dopiero plywac....wiec poziom aktywnosci i efektywnosci tez nie jest za wysoki....pozatym biegam minimum 3 razy w tygodniu po 40 min...i czasami dorzucam jakis areobic ewentualnie silownie...... w moim przypadku jesli sie nie postawie i nie wezme za drastyczne oczyszczenie oeganizmu z toksyn to chyba nie wytrzymam na diecie.... tak wogole zamierzam powrocic do montiego.... a moze wy macie jakies dobre pomysły??......moze bedziemy robic tygodniowe sprawozdania z naszych postepow-taka lekka motywacja wplywajaca na nasza ambicje,co wy na to?
__________________
Jedynym kluczem do szczęścia jest bunt w nim nie ma winy ani wstydu. Pora coś zmienić, a pierwszym korkiem bedzie zdefiniowanie tego 'czegoś'.....bedzie cieżko,ale warto! "czesc - jak minal ci dzien?och mi też, może pogadamy o tym przy piwie?kiedy?gdzie?" |
2007-03-18, 10:25 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Większość z Was ma fatalne podejście do diety. Głodzicie sie i skończy sie to jojo i założeniem kolejnego wątku "Kto ze mną..."
Żeby sie sensownie odchudzać trzeba mieć plan zarówno diety jak i treningu. Podejście na zasadzei Jeść jak najmniej jest błędne.
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu |
2007-03-18, 10:30 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Pingwin ja sie zgadzam z toba.. w sumie to zawsze myslalam, ze jak bede sie glodzic to szybko mi kg spadna.. A to NIEPRAWDA!!
Przekonalam sie, ze by zrzucic zbedne kg trzeba miec dobrze rozbisana diete i trening, dopiero kiedy moja mama przez 2 tygodnie glodzila sie jak glupia i owszem schudla.. na DWA TYGODNIE:. a pozniej jej waga wrocila do poczatkowej PLUS dodatkowe 2 kg.. dlatego ja teraz wole powoli a skutecznie
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2007-03-18, 10:59 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
NoLQa, Ty chyba trochę nie rozumiesz, co piszesz
Przecież jedzenie 1000-1200 kcal i to w formie takich "posiłków", jak wymieniasz wyżej, to jest właśnie GŁODZENIE SIĘ. Na pewno nie uda Ci się schudnąć na stałe przy takich nawykach żywieniowych, chyba zresztą jakiś czas temu usiłowałam Ci to wytłumaczyć na "Dietetyce" w jakimś wątku: żeby schudnąć, trzeba się NORMALNIE odżywiać. 1000 kcal to nie jest normalnie A jakikolwiek trening - tym bardziej siłowy - przy takiej "diecie" to jest czysta strata czasu, możesz go sobie spokojnie darować. Co z tego, że do lata zrzucisz parę kg w postaci wody i mięśni, jeśli tłuszcz zostanie i kolejnej zimy będziesz znów zakładać wątki typu "po zimie przytyłam"? Przecież nie ma w tym żadnego sensu, chyba że ktoś ma takie hobby, że się lubi odchudzać całe życie |
2007-03-18, 11:12 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Midi, tak owszem.. usilowalas mi to uswiadomic w jakims innym watku. po przeczytaniu wszystkiego co napisalas, poszlam z "moim problemem" do osoby, ktora zna sie na tym i uczyla sie wiele o dietetyce itp, itd. Dostalam odpowiedz "ok, wedlug mnie 1250 kcal jest okej" wiec trzymam sie mojego postanowienia i tyle.
Nie uwazam, ze sie glodze, poniewaz jak juz wczesniej mowilam, nie licze kcal dokladnie.. jem tyle ile mi potrzeba na zaspokojenie glodu. Co do treningu, to nie daruje go sobie. A co do watkow, to nie bede ich zakladac.. jak cos to sie do jakiegos podlacze chociaz i w to watpie
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2007-03-18, 11:16 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 36
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Cytat:
|
|
2007-03-18, 11:17 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Cytat:
co racja to racja- moim zdaniem lepiej jest byc aktywnym fizycznie i ograniczyc slodycze, smazone zastapic gotowanym, ogolnie ograniczyc tłuste i słone (do tego dolaczyc cwiczenia-polecam A6W, biegi, hula hop, skakanka)niz stosowac diety "cud" poniewaz po pewnym czasie i tak wrocimy do starych nawyków żywieniowych no i wiadomo.. moze sie to skonczyc niestety efektem jojo..
__________________
|
|
2007-03-18, 11:27 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 36
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Cytat:
|
|
2007-03-18, 11:33 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
nie uwazam mojej diety za diete "CUD".. wrecz przeciwnie.. nie myslalam wogole o czyms takim, ze za 3 tygodnie diety schudne 10 kg.. co to to nie.. powoli i skutecznie.
Po za tym to mam pytanie do Midi: ostatnio na wizazu <na dietetyce lub na fitness> na kilka osob jedzacych 500, lub 800 kcal, pytajacych czemu ich waga stoi w miejscu.. i nie zauwazylam zadnej odpowiedzi moderatorow <nie mam nic do waszej pracy, bo wiem, ze jest tu masa osob i nie mozecie wszystkiego na raz ogarnac>. No i nie jestem jedyna osoba prowadzaca taka diete.. sporo dziewczyn jest na takiej diecie.. wiec nie rozumiem tego wszystkiego..
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2007-03-18, 11:53 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 105
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
juz wyjasniam na czym polega dieta Montiegnac - jest to dieta oparta nie na liczeniu kalorii a na sprawdzaniu indeksu gilkemicznego (IG) potraw.... dieta dzieli sie na fazy: 1- chudniecie ( w tym czsie ig potraw jest mniejsze od 35), 2- stabilizacja wagi ( IG potraw nie przekraacza 50)....w tej diecie jesz tyle ile chcesz ae pamietasz o kilku ważnych zasadach. tu wklejam cytyta z innego forum, które jest poświecone własnie tej diecie:' Liczne badania epidemiologiczne wykazują, że otyłość w krajach rozwiniętych stale wzrasta mimo, że stosuje się tam diety coraz bardziej niskokaloryczne.
Od wielu lat obserwacje naukowe potwierdzają, że przy wszystkich postaciach otyłości maja miejsce anomalie związane z wydzielaniem insuliny (hormonu wydzielanego przez trzustkę w celu obniżenia poziomu cukru we krwi). Otyłość wiąże się z cukrzycą, nadciśnienie tętniczym oraz patologiami wieńcowymi. Nadmierny poziom insuliny we krwi (jak i również nietolerancja na insulinę) uznany został za najpoważniejszy powód otyłośći. Z kolei Michel Montignac wysunął inna tezę: "że to nie otyłość jest powodem nadmiaru insuliny we krwi lecz tak naprawdę nadmierny poziom insuliny jest powodem otyłości, nadmierny poziom insuliny jest przyczyna a nie skutkiem otyłości" " jesli chcecie moge wam wysłac linki do bardzo pomocnych stron, bo z tego co wiem -albo raczej mi sie wydaje nie mozna zamieszczac linków do innych for....jesli sie myle,to napiszcie..a zaraz pozałaczam niezbedne linki...
__________________
Jedynym kluczem do szczęścia jest bunt w nim nie ma winy ani wstydu. Pora coś zmienić, a pierwszym korkiem bedzie zdefiniowanie tego 'czegoś'.....bedzie cieżko,ale warto! "czesc - jak minal ci dzien?och mi też, może pogadamy o tym przy piwie?kiedy?gdzie?" |
2007-03-18, 11:56 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
My na dietetykę nie zaglądamy i nie odpowiadamy za to co się tam dzieje
NoLQa to co robisz to Twoja sprawa. Ja odchudzaniem zajmuję się od x lat i wiem, ze diety typu 1000-1200 połączone z treningiem to jest pomyłka. Oczywiście są diety, na których na jakiś czas schodzi się do tak niskiej wartości jak 1200 kcal, ale są to specjalne systemy dietetyczno-treningowe z tzw. ładowaniami i nie przypuszczam żebyś akurat na takiej diecie była. Poza tym my sobie możemy pisać i pisać jak wyglądać ma dieta i trening a większość dziewczyn i tak robi wszytsko po swojemu i ciągle zaklada wątki tegi typu jak ten - bo zamiast chudnąć to stają w miejscu lub tyją.
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu |
2007-03-18, 12:06 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: 19.03.2007, kolejny, nowy początek :(
Pingwin Rozumiem.. a naprawde nie mam pojecia czy te dziewczyny byly na forum dietetyka czy fitness.
Mam tylko jedno pytanie.. dlaczego gdy wpisze powiedzmy w google "dieta" to szybko pokazuje mi sie dieta 1000 kcal.. i same dobre oceny do niej? Na wiekszosci stronkach pisze, ze na diecie 1000 kcal sie chudnie ok 0,5 - 1kg tygodniowo <wiec chyba zdrowo?> Ja szczerze mowiac, nie znam sie bardzo nie dietach, dlatego poprosilam wlasnie ta osobe, ktora sie na tym zna o ulozenie mi treningu di diety 1250 kcal. Co do waszego pisania i postepowania to zgadzam sie.. nawet jesli wy piszecie wszyscy sa wolni by postepowac wedlug ich mysli..
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:57.