Ból brzucha po jedzeniu... pomocy

Parkour_Girl · 2011-11-28, 15:31

Witam,
Chciałam się was w pewnej sprawie poradzić.
Otóż mam problem z brzuchem, bo kiedy tylko coś zjem, nieważne czy dużo, czy mało... zawsze boli. Wyjątkiem są płatki śniadaniowe, jedynie to mogę jeść...
Byłam z tym u lekarza, bo to utrzymuje się już od kilku miesięcy, początkowo miałam tak tylko po chipsach, orzeszkach bądź jakiś ciężkostrawnych potrawach, ale teraz... dosłownie po wszystkim.

z wynikami badań idę do lekarza jutro, jednak bardzo chciałabym wiedzieć mniej więcej co jest przyczyną tego bólu teraz, nie daje mi to spokoju.
Chciałam zapytać...Czy mówią wam coś te wyniki moczu??

Nabłonki płaskie - bardzo liczne wpw
Leukocyty - 1-2 wpw
Bakterie - obfite wpw
Pasma śluzu - Liczne wpw
Moczany bezpostaciowe - obfite wpw

Glukoza 78 mg/dl
Żelazo 171
Amylaza 44
AST 20

Prosiła bym o odpowiedź, z góry dziękuję i pozdrawiam

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

I jeszcze przepraszam, nie wiedziałam na którym forum umieścić ten wątek.

Lia89 · 2011-11-28, 16:47

Mogłabyś napisać GDZIE boli, bo pojęcie brzuch jest ogromne. To może być żołądek, jelita, woreczek żółciowy...wiele rzeczy. Napisałaś bardzo mało, a przy takich rzeczach trzeba być szczegółowym. Twoje wyniki moczu wskazują na infekcję dróg moczowych. Masz dużo bakterii w pęcherzu, których być nie powinno, podobnie jak tylu nabłonków i moczanów. Reszta w normie.

Edycja: Swoją drogą dziwi mnie brak działu na takie rzeczy. :-|

Parkour_Girl · 2011-11-28, 17:55

Często to jest kłucie w lewym boku, mniej więcej na wysokości pępka... (a tym bardziej kiedy chwilkę poleżę na lewym boku). Wtedy już wytrzymać nie można.
Ale to kłucie przechodzi po jakimś czasie na środek brzucha. Tzn. wtedy to już jest ból, nie kłucie.
Dodam jeszcze, ze mój brzuch wtedy się powiększa.
Nawet po kilku łykach soku, czuję jak bym zjadła podwójną porcje obiadu.(mój brzuch jest ogromny)

karolllcia119 · 2011-11-28, 18:54

mam to samo. i lekarka mi powiedziala ze niemoge jesc smazonego i ogolnie ciezkich potraw. i ze to niby zespol jelita wrazliwego ale mi zadnych badan nie zlecila tylko dala tabletki len do ssania i jeszcze jakies.
a co do duzego brzucha to to sa wzdecia. tez tak mialam zwlaszcza po nabiale

Lia89 · 2011-11-28, 19:10

Ochhh, jak ja dobrze znam to uczucie... na lewo od pępka.

Ile ja się już przez to nacierpiałam. Masz wzdęcia, zbierają Ci się gazy, choć nie zawsze one znajdują ujście - i to powoduje ten straszny ból. Ponadto to nie zawsze pojawia się po danym jedzeniu. U mnie raz wystąpi po kapuście, raz nie. Nie ma reguły. I niestety to najprawdopodobniej IBS - zespół jelita wrażliwego. Robiłam szereg badań z krwi, żeby wykluczyć różne nieprzyjemności (na razie nie chcę robić kolonoskopii - jestem dość młoda). Charakterystyczne są tutaj okresy nasilenia dolegliwości i przerwy. Ja obecnie od 2 tygodni mam spokój... ale pewnie niedługo znowu mnie zacznie boleć.

Co do leczenia, niestety tego na chwilę obecną się nie da wyleczyć. Środkami, mającymi pomóc ulżyć są Tribux, Meteospasmyl itp. - łyka się przed jedzeniem 3 razy dziennie. Leki są oczywiście na receptę. Ja tam nie zauważyłam, by pomagały...

Parkour_Girl · 2011-11-28, 20:23

Dokładnie

No tyle, że ja tak mam już od kilku miesięcy, co staje się uciążliwe, na płatki już nie mogę patrzeć.
Ostatnio, wzięłam dosłownie 3 małe gryzy mięsa, i już to samo. ;/

Tylko, skad te bakterie w badaniu moczu?

Lia89 · 2011-11-28, 20:42

Mogłaś złapać nawet wilka. Nie trzeba wiele, żeby przeziębić pęcherz, nawet przy okresie może wdać się infekcja (ja tak czasami mam). Musiałabyś pomyśleć czy nie miałaś ostatnio jakiś sytuacji, gdzie miałaś gołe plecy lub siadałaś na czymś zimnym. Lekarka pewnie da leki.

jumikao · 2012-09-01, 22:40

Witam,

Ja również chciałabym zadać pytanie w powyższym wątku.

Od pewnego czasu odczuwam bóle w dolnej środkowej części brzucha, które trwają jakiś czas od i po zjedzeniu posiłku, nawet lekkiego. Wcześniej miewałam tego typu bóle tylko po śniadaniu, ostatnio odczuwam je w zasadzie po każdym posiłku. Trwają dłużej, może nie jest to ból rozdzielający, ale o zmiennej sile, powodujący pewien dyskomfort. Nie odczułam zmian w związku z wypróżnianiem się, jedynym problemem są te bóle, które uprzykrzają mi życie i odbierają apetyt... Bez względu na to, czy jedzeniem tym jest zwykły serek, czy gotowane czy smażone jedzenie mam ten sam kłopot.

Od ok. 3 m-cy przyjmuję doustne środki na trądzik, ale nie zaobserwowałam gorszego samopoczucia po ich użyciu. Dodatkowo od około 2-3 tyg. zaczęłam przyjmować doustne środki antykoncepcyjne. Ich termin ważności to 2013 r., były odpowiednio przechowywane wcześniej (na jakiś czas przerwałam ich przyjmowanie i zostało mi kilka opakowań - Cilest - nigdy wcześniej nie czułam się po nich źle). Zastanawiam się czy te leki mogły mieć jakiś wpływ na moje bóle (aczkolwiek jak mówię, pojawiały się one także wcześniej, jedynie nie tak często), czy są jakieś pzreciwskazania aby łączyć tego typu leki i z kim powinnam się w tej sprawie konsultować? Dodam, że leki na trądzik przyjmuję rano, a antykoncepcyjne wieczorem...

Proszę o odpowiedzi!

2011-11-28, 15:31	#1
Parkour_Girl Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 88	Ból brzucha po jedzeniu... pomocy Witam, Chciałam się was w pewnej sprawie poradzić. Otóż mam problem z brzuchem, bo kiedy tylko coś zjem, nieważne czy dużo, czy mało... zawsze boli. Wyjątkiem są płatki śniadaniowe, jedynie to mogę jeść... Byłam z tym u lekarza, bo to utrzymuje się już od kilku miesięcy, początkowo miałam tak tylko po chipsach, orzeszkach bądź jakiś ciężkostrawnych potrawach, ale teraz... dosłownie po wszystkim. z wynikami badań idę do lekarza jutro, jednak bardzo chciałabym wiedzieć mniej więcej co jest przyczyną tego bólu teraz, nie daje mi to spokoju. Chciałam zapytać...Czy mówią wam coś te wyniki moczu?? Nabłonki płaskie - bardzo liczne wpw Leukocyty - 1-2 wpw Bakterie - obfite wpw Pasma śluzu - Liczne wpw Moczany bezpostaciowe - obfite wpw Glukoza 78 mg/dl Żelazo 171 Amylaza 44 AST 20 Prosiła bym o odpowiedź, z góry dziękuję i pozdrawiam ---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ---------- I jeszcze przepraszam, nie wiedziałam na którym forum umieścić ten wątek.

2011-11-28, 16:47	#2
Lia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 3 017	Dot.: Ból brzucha po jedzeniu... pomocy Mogłabyś napisać GDZIE boli, bo pojęcie brzuch jest ogromne. To może być żołądek, jelita, woreczek żółciowy...wiele rzeczy. Napisałaś bardzo mało, a przy takich rzeczach trzeba być szczegółowym. Twoje wyniki moczu wskazują na infekcję dróg moczowych. Masz dużo bakterii w pęcherzu, których być nie powinno, podobnie jak tylu nabłonków i moczanów. Reszta w normie. Edycja: Swoją drogą dziwi mnie brak działu na takie rzeczy. :-\| Edytowane przez Lia89 Czas edycji: 2011-11-28 o 16:48

2011-11-28, 17:55	#3
Parkour_Girl Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 88	Dot.: Ból brzucha po jedzeniu... pomocy Często to jest kłucie w lewym boku, mniej więcej na wysokości pępka... (a tym bardziej kiedy chwilkę poleżę na lewym boku). Wtedy już wytrzymać nie można. Ale to kłucie przechodzi po jakimś czasie na środek brzucha. Tzn. wtedy to już jest ból, nie kłucie. Dodam jeszcze, ze mój brzuch wtedy się powiększa. Nawet po kilku łykach soku, czuję jak bym zjadła podwójną porcje obiadu.(mój brzuch jest ogromny)

2011-11-28, 18:54	#4
karolllcia119 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 282	Dot.: Ból brzucha po jedzeniu... pomocy mam to samo. i lekarka mi powiedziala ze niemoge jesc smazonego i ogolnie ciezkich potraw. i ze to niby zespol jelita wrazliwego ale mi zadnych badan nie zlecila tylko dala tabletki len do ssania i jeszcze jakies. a co do duzego brzucha to to sa wzdecia. tez tak mialam zwlaszcza po nabiale __________________ ok Koniec z użalaniem sie :d Cele: 1.21.04.2013 Odchudzamy Waga:70 69 68 67 66 65 64 63 62 61 60 2. Ćwicze z Ewa Chodakowską;D 3.zapuszczam wlosy Edytowane przez karolllcia119 Czas edycji: 2011-11-28 o 18:55

2011-11-28, 19:10	#5
Lia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 3 017	Dot.: Ból brzucha po jedzeniu... pomocy Ochhh, jak ja dobrze znam to uczucie... na lewo od pępka. Ile ja się już przez to nacierpiałam. Masz wzdęcia, zbierają Ci się gazy, choć nie zawsze one znajdują ujście - i to powoduje ten straszny ból. Ponadto to nie zawsze pojawia się po danym jedzeniu. U mnie raz wystąpi po kapuście, raz nie. Nie ma reguły. I niestety to najprawdopodobniej IBS - zespół jelita wrażliwego. Robiłam szereg badań z krwi, żeby wykluczyć różne nieprzyjemności (na razie nie chcę robić kolonoskopii - jestem dość młoda). Charakterystyczne są tutaj okresy nasilenia dolegliwości i przerwy. Ja obecnie od 2 tygodni mam spokój... ale pewnie niedługo znowu mnie zacznie boleć. Co do leczenia, niestety tego na chwilę obecną się nie da wyleczyć. Środkami, mającymi pomóc ulżyć są Tribux, Meteospasmyl itp. - łyka się przed jedzeniem 3 razy dziennie. Leki są oczywiście na receptę. Ja tam nie zauważyłam, by pomagały... Edytowane przez Lia89 Czas edycji: 2011-11-28 o 19:12

2011-11-28, 20:23	#6
Parkour_Girl Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 88	Dot.: Ból brzucha po jedzeniu... pomocy Dokładnie No tyle, że ja tak mam już od kilku miesięcy, co staje się uciążliwe, na płatki już nie mogę patrzeć. Ostatnio, wzięłam dosłownie 3 małe gryzy mięsa, i już to samo. ;/ Tylko, skad te bakterie w badaniu moczu?

2011-11-28, 20:42	#7
Lia89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 3 017	Dot.: Ból brzucha po jedzeniu... pomocy Mogłaś złapać nawet wilka. Nie trzeba wiele, żeby przeziębić pęcherz, nawet przy okresie może wdać się infekcja (ja tak czasami mam). Musiałabyś pomyśleć czy nie miałaś ostatnio jakiś sytuacji, gdzie miałaś gołe plecy lub siadałaś na czymś zimnym. Lekarka pewnie da leki.

2012-09-01, 22:40	#8
jumikao Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 41	Dot.: Ból brzucha po jedzeniu... pomocy Witam, Ja również chciałabym zadać pytanie w powyższym wątku. Od pewnego czasu odczuwam bóle w dolnej środkowej części brzucha, które trwają jakiś czas od i po zjedzeniu posiłku, nawet lekkiego. Wcześniej miewałam tego typu bóle tylko po śniadaniu, ostatnio odczuwam je w zasadzie po każdym posiłku. Trwają dłużej, może nie jest to ból rozdzielający, ale o zmiennej sile, powodujący pewien dyskomfort. Nie odczułam zmian w związku z wypróżnianiem się, jedynym problemem są te bóle, które uprzykrzają mi życie i odbierają apetyt... Bez względu na to, czy jedzeniem tym jest zwykły serek, czy gotowane czy smażone jedzenie mam ten sam kłopot. Od ok. 3 m-cy przyjmuję doustne środki na trądzik, ale nie zaobserwowałam gorszego samopoczucia po ich użyciu. Dodatkowo od około 2-3 tyg. zaczęłam przyjmować doustne środki antykoncepcyjne. Ich termin ważności to 2013 r., były odpowiednio przechowywane wcześniej (na jakiś czas przerwałam ich przyjmowanie i zostało mi kilka opakowań - Cilest - nigdy wcześniej nie czułam się po nich źle). Zastanawiam się czy te leki mogły mieć jakiś wpływ na moje bóle (aczkolwiek jak mówię, pojawiały się one także wcześniej, jedynie nie tak często), czy są jakieś pzreciwskazania aby łączyć tego typu leki i z kim powinnam się w tej sprawie konsultować? Dodam, że leki na trądzik przyjmuję rano, a antykoncepcyjne wieczorem... Proszę o odpowiedzi!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)