2016-01-17, 18:13 | #2911 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
U mnie sprawdza się jedynie spirytus, jednak jeśli dla kogoś jest on za mocny lub zbyt drażniący to PEG będzie lepszym rozwiązaniem. Peeling salipegiem nie jest bolesny (chociaż może ostro swędzieć) i jak wyżej, nie powoduje (dużego) łuszczenia, co dla jednych będzie plusem, ale dla niektórych jednak wadą.
|
2016-01-17, 22:05 | #2912 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 463
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Kurcze, coś jest ze mną nie tak Kwaszę się salicylem na spirytusie (doszłam już do 16%, użyłam tego stężenia z 3 razy), do tego tonik ok. 10% kwasu mlekowego. Skóra się łuszczy, po peelingu kwasem schodzi płatami jak u jaszczurki, a pryszcze jak były tak są
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2016-01-17, 23:13 | #2913 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
W tych samych miejscach czy nowe?
|
2016-01-18, 13:02 | #2914 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 178
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Może się skóra w taki sposób oczyszcza, ja przynajmniej tak mialam i po kwasach i po używaniu szczoteczki do mycia twarzy. Gdy zeszły to potem mega się skóra oczyściła i nic nie wyskakiwało.
|
2016-01-18, 14:52 | #2915 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Jest też opcja, że dopiero dłuższe używanie salicyla da efekty w kwestii oczyszczenia. Ja coś zaczęłam zauważać po jakichś 2 miesiącach regularnego stosowania płynu 10%, rok temu przy peelingu na alko nie było efektu - moim zdaniem za rzadko go robiłam, ale przez skutki uboczne zwyczajnie nie dawałam rady częściej. W następną zimę planuję upolować płyn 5%, wydaje mi się, że to byłoby dla mnie mnie optymalne stężenie, które bym mogła stosować częściej przy zminimalizowaniu (lub całkowitym wyeliminowaniu) łuszczenia i odwodnienia, bo te nie są mi do niczego potrzebne. |
|
2016-01-18, 16:24 | #2916 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 463
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2016-01-18, 21:03 | #2917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Mnie zaczęło bardzo wypryszczać właśnie po salicylu, w miejscach, gdzie skóra schodziła najmocniej. Miałam wtedy problem z przebarwieniami na brodzie, co tydzień nakładałam w te miejsca po kilka warstw peelingu i za każdym razem odpadająca skóra ukazywała wielkie, czerwone pryszczo-gule. Nie wiem czy było to oczyszczanie, czy może reakcja na duże podrażnienie skóry, w każdym razie, o ile dobrze pamiętam, problem zniknął po jakimś czasie od odstawienia peelingów i w takiej formie nigdy już nie wystąpił. Teraz stosuję stężenia >20%, ale prawie się nie łuszczę i (odpukać) nie mam też problemu z pryszczami.
Edytowane przez zapaałka Czas edycji: 2016-01-18 o 22:43 |
2016-01-19, 20:43 | #2918 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 463
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ---------- W sumie mnie też wysypuje tam gdzie skóra się najbardziej łuszczy, no bo skoro mam problem, to chcę się go pozbyć i tam smaruję najwięcej Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2016-01-19, 23:12 | #2919 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Niestety nie wiem czy to normalna reakcja po tym kwasie, czy tylko przez przypadek mamy z nim podobny problem, a przyczyna jest całkiem inna. Mnie generalnie salicyl bardzo pomógł w usunięciu przebarwień pozapalnych (bo na zaskórniki nie zadziałał długofalowo w ogóle), więc wybaczyłam mu wszelkie niedogodności, w tym fatalny wygląd, ale więcej się na taki hardkor nie zdecyduję.
|
2016-01-20, 20:45 | #2920 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 47
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Ja też miałam podobny problem, może to nie były jakieś wielkie pryszcze, ale były właśnie w miejscach, z których chciałam się ich pozbyć. Doszłam to wniosku, że chyba po prostu za bardzo kombinowałam, tzn. peeling plus po kilku dniach czasem dawałam tonik i to było za dużo dla mojej skóry. Teraz raz na tydzień robię mocne stężenie, a później już cały tydzień tylko nawilżanie i jest w porządku jak na razie
|
2016-01-21, 17:04 | #2921 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
kurcze dziewczyny, dziś się miałam kwasić pierwszy raz, ale im glębiej czytam wątek, tym więcej dziewczyn skarżyło się na wysyp i owszem, gładkość skóry, ale przy tym pełno gul i syfków. zastanawiam się czy jest sens kombinować, boję się, że będzie gorzej. cera wygląda tak, masakra jak lampa wszystko pokazuje i wyłapuje
raczej myślę, że sam tonik nie pomoże, i że peeling wskazany, ale może jednak na spirytusie? ---edit dobra, zrobiłam, za bardzo mnie korciło mogę po zabiegu posmarowac Effaclarem Duo czy to będzie za dużo? Edytowane przez wikaa24 Czas edycji: 2016-01-21 o 18:39 |
2016-01-21, 22:45 | #2922 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Po peelingu nie nakładamy już żadnych innych produktów z kwasami, a jedynie nawilżamy/natłuszczamy skórę. |
|
2016-01-21, 23:30 | #2923 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
|
|
2016-01-22, 08:59 | #2924 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Tłok strzykawki tylko docisnęłaś lekko do kwasu czy porządnie ścisnęłaś nim kwas w strzykawce? |
|
2016-01-22, 10:33 | #2925 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Tak do oporu, aż odskakiwało, nie było wgl powietrza między proszkiem
|
2016-01-22, 13:43 | #2926 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Na otwarte - salicyl, stosowany regularnie, najlepiej bez złuszczania, bo złuszczanie naskórka na zaskórniki nic nie da. Na rozszerzone pory kwas mlekowy - np oszukany peeling Bielendy 40% kwas salicylowy + kwas azelainowy + kwas migdałowy + kwas mlekowy czyli w rzeczywistości peeling mlekowo-migdałowy. To z moich doświadczeń, nie u każdego ww kwasy muszą tak zadziałać. Poza tym, żeby zwężać pory, najpierw trzeba wymieść ich zawartość, czyli kolejność salicyl - mlekowy byłaby najlepsza, bo u mnie ta Bielenda owszem, zwęziła pory, ale co z tego, jak w środku siedziały dalej zaskórniki. Tylko że ja już na tę zabawę nie mam ochoty, zmęczenie materiału po prostu. |
|
2016-01-22, 14:03 | #2927 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
|
|
2016-01-22, 18:24 | #2928 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Przy odmierzaniu strzykawką kwasu nie ściskamy! Dobrze, że to "tylko" peeling na pegu, stężenie miałaś dużo wyższe niż planowane 15%.
|
2016-01-22, 18:37 | #2929 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2016-01-22, 20:11 | #2930 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2070 https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2081 https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2110 itd. Kwas należy lekko docisnąć tłokiem, nie ściskać ile sił w rękach. |
|
2016-01-22, 20:23 | #2931 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
|
|
2016-01-22, 21:08 | #2932 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Hue hue ja też ża pierwszym razem ścisnęłam i ponieważ robiłam na spirytusie to potem siałam zamęt na forum że twarz mi schodZi płatami i się poparzyłam-.-
|
2016-01-23, 09:15 | #2933 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2016-01-23, 12:47 | #2934 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2016-01-23, 12:48 | #2935 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
|
2016-01-23, 13:09 | #2936 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
A po co Ty się chcesz łuszczyć? Naprawdę potrzebna Ci ściągnięta, podrażniona i odwodniona twarz?
Masz ładną, gładką, jednolitą cerę, bez przebarwień i blizn. Łuszczenie naskórka nie usunie Ci zaskórników, jak już Ci pisałam, a chyba o to Ci chodzi. W tym wypadku tylko się cieszyć, że się nie łuszczysz. Nie rozumiem tego kultu łuszczenia się, co to za masochizm w ogóle? Ma to sens u osób z bliznami i przebarwieniami, nie przy typowych problemach tłustej cery jak trądzik zaskórnikowy i nadprodukcja tłuszczu. Ja się przy płynie Glymedu z 10% BHA łuszczę minimalnie, zwłaszcza w porównaniu z peelingami na alko z zeszłego roku, a jakoś widzę efekty, chyba jeszcze nigdy nie miałam tak czystej cery (nie licząc kilku m-cy na plastrach anty). Przy peelingach po których okropnie obłaziłam nie było efektu w ogóle. Tylko że teraz musiałam na to poczekać 2 miesiące. Edytowane przez chimay Czas edycji: 2016-01-23 o 13:12 |
2016-01-23, 17:16 | #2937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Ja myślę, że wciąż panuje przekonanie, że tylko łuszczenie = efekty. Tak jak u Ciebie, u mnie też duże łuszczenie nie dawało lepszych efektów niż trochę niższe stężenia, ale bez odpadającej skóry. Owszem przez 1, max.2 dni skóra była przepiękna i czysta, ale później zaskórniki wyglądały tak jak przed peelingiem, a ja na okrągło straszyłam albo skorupą, albo odpadającą skórą. Łuszczenie sprawdziło się u mnie na przebarwieniach, ale w żaden sposób nie pomogło na zaskórniki.
|
2016-01-23, 17:57 | #2938 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
chimay, zapaałka, mam podobne doświadczenia. Kwas salicylowy pomagał mi na zaskórniki, ale wyższe stężenia, powodujące większe łuszczenie nie przynosiły wcale lepszych czy szybszych efektów. Chyba najlepiej wspominam regularnie stosowane stężenia 10-15%, bo przy wyższych stężeniach łuszczenie było na tyle mocne, że powstawały mi nowe stany zapalne, skóra zrobiła się wrażliwsza i osłabiona. Na blizny (co prawda nie potrądzikowe) znacznie lepiej pomógł mi Acne Derm (kwas azelainowy), również bez bardzo mocnego łuszczenia. Nie widzę sensu w katowaniu skóry wysokimi stężeniami kwasu salicylowego, więcej w tym szkód niż pożytku. Chyba że rzeczywiście może komuś pomóc na blizny czy przebarwienia, ale u mnie tego działania nie zauważyłam.
Z racji większej wygody eksperymentuję z tonikami DIY, bardzo dobre efekty widziałam po toniku z azeloglicyną i glukonolaktonem, teraz podmieniłam glukonolakton na kwas glikolowy. Zaskórniki również utrzymane w ryzach, a lekkie łuszczenie występuje tylko na początku używania lub przy zwiększeniu stężenia. Podobny efekt uzyskiwałam po 2-3 miesiącach regularnego łuszczenia salicylem, a zaskórniki szybko wracały po skończeniu tej kuracji, więc to gra niewarta świeczki...
__________________
Don't worry. I don't have low self-esteem. It's a mistake. I have low esteem for everyone else.
|
2016-01-24, 08:43 | #2939 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
To się chyba ciągnie jeszcze od czasów Laboratorium Urody, gdzie siedziało sporo masochistów i niektórzy z lubością opisywali jak ludzie patrzą na nich z obrzydzeniem w komunikacji miejskiej, bo odpadają im kawałki naskórka z twarzy.
Na mnie też kiedyś zrobiły wrażenie opisy efektów po salicylu w jednej części tego wątku, jak komuś odpadła skorupa z twarzy i zaskórniki wychodziły ze skóry po przejechaniu po niej paznokciem. Mnie co prawda łuszczenie nigdy nie cieszyło, ale w pewnym momencie uznałam, że muszę je zaakceptować jako nieodłączną część zabawy z kwasami. Teraz widzę, że wcale nie muszę. Chodzi o to, żeby znaleźć takie stężenie i taką formułę, która da maksimum korzyści przy minimum skutków ubocznych. Zresztą kwasy są bardzo zaskakujące, ja bym się na przykład nigdy nie spodziewała, że największe problemy sprawi mi rzekomo łagodny kwas laktobionowy. |
2016-01-24, 09:28 | #2940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 5 600
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Może takie totalne złuszczenie jest dobre na początku, ale faktycznie prędzej czy później dochodzi się do wniosku że nie warto. Ja nawet przy 10% salicyla łuszczę się przez ponad tydzień jak najlepszy wąż:/ jeszcze mi się skóra "zaogniła". Będę kombinować na pegu albo na olejku, ale najpierw skończę tonik własnej roboty z migdałkiem 5%. Trochę się boję tych kwasów po ostatnich przygodach z salicylowym...
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:25.