Pielęgnacja skóry wokół oczu - ZBIORCZY

[LovelyGirl]

Dziewczyny a since macie od urodzenia? Czy wychodza w zwiazku ze zmeczeniem? Slyszalam, ze te od urodzenia cizej jest zlikwidowac i takie wlasnie mam

A powiedzcie jak mocne sa wasze cienie? Moje niestety sa bardzo mocne... i zastanawiam sie ktore cuda sobie z nimi poradza

[yeah]

ja używam Cernoru OX. zasadniczo efekty przychodzą z czasem. używam od ponad dwóch miesięcy i dopiero teraz tak naprawdę zauważam jakiekolwiek efekty.
minusem jest to, że zawiera alkohol i wysusza. i jeżeli oczekujesz natychmiastowej poprawy to nie licz.

[IR1988]

Napisane przez LovelyGirl

Dziewczyny a since macie od urodzenia? Czy wychodza w zwiazku ze zmeczeniem? Slyszalam, ze te od urodzenia cizej jest zlikwidowac i takie wlasnie mam

A powiedzcie jak mocne sa wasze cienie? Moje niestety sa bardzo mocne... i zastanawiam sie ktore cuda sobie z nimi poradza

Niestety od urodzenia i sa mocne...

[Justin Timberlake]

Ja tez mam od urodzenia No i są na tyle mocne, że czasem wyglądam jakby mi ktoś oczy podbił

[Justylka]

Nie wiem czy moge sie podłączyć
Ja jestem dos mlodziutka (16lat) i posiadam zasinienia...tylko one nie sa pod oczami...sa w wewnetrznych kacikach oka przy nosie...
Wygladam jakbym byla zmeczona czuje sie okropnie
jestem zla...czy to juz taka uroda blondynek?
Szukałam na forum jakiegos korektora ktory to zakryje ale gdy jest dobry to mega drogi...a gdy tanszy nie u wszystkich sie sprawdza...
Nie chce nosic pelnego podkladu na twarzy tylko dlatego zeby ukryc since...Poradzcie Prosze

[330ac05f58e92fb009c16c728075bdbac5dfe64a_5eb9d9034ca21]

Ja mam problem z żyłkami pod oczami, skóra jest w tym miejscu bardzo cieńka i naczynia krwionośne wręcz prześwitują przez skóre, co w efekcie powoduje cienie pod oczami oraz powieki w siateczce czerwonych żyłek.....ja stosuję serum Nirvanesque firmy Nuxe....drogie bo 15 ml. kosztuje ok. 70, 00 zł szukam czegoś tańszego.
Czytałam, że na sińce i przeswitujące żyłki dobra jest wit . C (wzmacnia nacz. krwionośne), arnika, kasztanowiec, skrzyp polny. Poszukajcie produktów z tymi składnikiami i daj znać jak działają. Ja przymierzam się do zakupu Juvitu C, Rutovitu (doustnie), i żelu arnikowego z Flos-Leku.

[Mariola13]

Napisane przez tisia

Wyciagam moj watek, poniewaz chce podzielic sie z Wami co mi pomoglo.
Ze wzgledu na to, ze mieszkam za granica i masc gojaca z wit. a przyjedzie do mnie dopiero dzisiaj, dwa dni temu w akcie desperacji kupilam sobie krem pod oczy Avene (ten nawilzajaco-kojacy).
Musze Wam powiedziec, ze jest r e w e l a c y j ny !!!
Widzialam juz wczesniej, ze ma super recenzje na KWC, ale nie przypuszczalam, ze jest az tak dobry.
Poradzil sobie swietnie z podraznieniem, ale rowniez wygladzil moje zmarszczki z ktorymi jakos nie mogly poradzic sobie inne kremy (najwyzrazniej moja skora pod oczami byla odwodniona).
Pozdrawiam

Czy mogłabyś podać pełną nazwę tego kremiku, bo nie mogę go znaleźć, a moja skóra pod oczami potrzebuje silnego nawilżenia.

[deviLady]

Napisane przez Mariola13

Czy mogłabyś podać pełną nazwę tego kremiku, bo nie mogę go znaleźć, a moja skóra pod oczami potrzebuje silnego nawilżenia.

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=8298
Zapewne, o ten chodzi. Również go polecam. Bardzo dobrze nawilża skórę, nie migruje do oczu, nie szczypie, bardzo delikatny, jedynie jest go mało

[agnieska]

Napisane przez marta78

Widzę,że nie jestem sama w moim utrapieniu. Kiedyś pani w Sephorze proponowała mi Strivectin, podobno:"naprawdę działa,rewelacja" itd...Dużo bym dała żeby pozbyć się tych cieni, ale nie aż tyle ile kosztuje ten krem

Z peptydami jest też - myślę że udana - seria IQ Streve Bielendy, sprawdź na KWC. Tylko czy pomoże na cienie

[Iwona75]

Ja polecam Active C.Jest to pierwszy krem który naprawdę "wymazuje"mi sińce, a miałam je od zawsze.Po użyciu tego kremiku nawet gdy jestem zmęczona po moich oczach w ogóle tego nie widać.Sama jestem tym zdziwiona bo nie liczyłam na takie efekty

[apasionata]

Dziewczyny, a czy któraś z Was ma może problemy z zasinionymi powiekami (górne i dolne)? Moje są okropne, wręcz brązowe, wyglądają jak brązowy cień do powiek, ale w takim niezdrowym kolorze Mam je od bardzo dawna, tak długo, że już nie pamiętam, ale nie od urodzenia, pojawiły się chyba jakoś tak w okresie dojrzewania i już pozostały. Nie mogę sobie pozwolić na naturalny, minimalny makijaż (chociaż bardzo bym chciała), zawsze muszę kłaść jakiś mocno kryjący podkład, a zanim go jakoś ładnie wetrę, żeby się zbyt nie odznaczał, to trochę czasu mija... Jak się nie spieszę to ok, ale jak mi wypadnie jakieś niespodziewane wyjście i muszę wyjść szybko z domu to jakaś masakra!... Wychodzę bez makijażu to pytają, czy przypadkiem nie jestem chora (dodam, że mam bladą cerą, co w połączeniu z tymi powiekami daje niesamowity upiorny efekt ) Są na to jakieś kosmetyki? Ale nie kolorowe, tylko pielęgnacyjne...

[Judyta~]

Ja używam aktualnie kremu Cernor XO SVR (kiedyś to była firma Auriga cosmetics), zawiera witaminę K i ma być specjalnie stworzony do walki z sińcami. Jeśli chodzi o cienie (też mam je od zawsze), widzę spore rozjaśnienie, martwi mnie tylko alkohol na drugim miejscu składu, a jest to krem pielęgnacyjny, który ma też spłycać zmarszczki, choć typowo przeciwzmarszczkowy nie jest

[Krissie]

Napisane przez apasionata

Dziewczyny, a czy któraś z Was ma może problemy z zasinionymi powiekami (górne i dolne)? Moje są okropne, wręcz brązowe, wyglądają jak brązowy cień do powiek, ale w takim niezdrowym kolorze Wychodzę bez makijażu to pytają, czy przypadkiem nie jestem chora (dodam, że mam bladą cerą, co w połączeniu z tymi powiekami daje niesamowity upiorny efekt ) Są na to jakieś kosmetyki? Ale nie kolorowe, tylko pielęgnacyjne...

apasionata, mam podobny problem i jak na razie nie udało mi się go rozwiązać żadną pielęgnacją. Dość często tu, na forum, chwalony jest krem pod oczy Cernor - podobno fajnie rozjaśnia i wzmacnia skórę pod oczami, ale czy jest coś w stanie poradzić na górne powieki to nigdzie się nie doczytałam. Sama go nie jeszcze nie próbowałam, bo radzę sobie z tym brązem na powiekach przy pomocy kolorówki- dobry korektor pod oczy (nakładany też na oczy) i na to sypki puder. Dzięki tamu mam przez cały dzień zatuszowane zasinienia na powiekach.
Oczywiście, wolałabym, żeby dało się tę kwestią rozwiązać raz na zawsze super-działającą pielęgnacją, jednak jeszcze mi się nie udało
Tobie życzę powodzenia i napisz proszę, jak coś odkryjesz

O, już o Cernorze Judyta napisała

[apasionata]

Krissie i Judyta~, dzięki za podpowiedzi , spróbuję z tym Cernorem... Chociaż nie pocieszasz mnie, Krissie ...

[minolda]

dołączam do klubu walczących z sińcami pod oczami
Stosowałam Cernor przez ponad pół roku i spektakularnych efektów nie doczekałam się..... tzn. poprawa była, ale nie taka jakiej oczekiwałam. Na dodatek musiałam stosować jeszcze coś nawilżającego, bo skóra pod oczami robiła się sucha jak pergamin
Teraz od jakiś 2 miesięcy używam Bionic Eye Cream Neostraty, który oprócz wit. K posiada jeszcze 4% PHA. Efekt rozjaśnienia jest widoczny, skóra pod oczami ładnie nawilżona i chyba przy tym kremiku zostanę na dłużej.
Chociaż nie oszukujmy się, chyba jeszcze nie wynaleziono takiego cuda, które załatwi sprawę w 100%....

[tiare]

jeśli chodzi o kremy likwidujące te cienie to ja przez przypadek odkryłam że zmniejsza je fitoregulator a.t.w z oczaru, a usuwa balsam tlenowy Faberlic
efekty w tej przypadłości dawało mi też picie na czczo soku z cytryny lub zażycie większej ilości węgla; w ogóle też trzeba więcej pić, ale wody lub herbat: ziołowych, owocowych, zielonych itp.

[Aiwless]

Witam

Mam 24 lata i do tej pory nie uzywalam specjalistycznych kremow pod oczy. Moja skora pod oczami wymaga regeneracji.
Licze na wasze rady!

[marsjanka81]

a jak zmywasz makijaz?bo to bardzo wazne,ja mam 26 lat i przyznam sie szczeze ze do25 roku zycia zmywalam makijaz za pomoca wody i mydla strasznie mialam przeszuszona skore i sie dziwilam dlaczego a wystarczylo ze zaczelam uzywac mleczek do demakijazu i krem ze swietlikiem z apteki pod oczy(cena ok.6zl)i mam o niebo lepsza skore

[Aiwless]

hmmm.... do mycia twarzy uzywam zeli...ostatnio to byl Lirene, teraz Babydream...
a co do zeli pod oczy to nie cierpie ich konsystencji.... wole kremy, tylko szukam jakis ktore dalyby wymierny efekt...

[marsjanka81]

no ale oczow zelami chyba nie myjesz....wiec jesli boisz sie pryszczy sprobuj tylko makijaz oczow zmyc mleczkiem tam pryszcze napewno nie wyjda z tego co zauwazylam to kolezanki te co maja tlusta skore maja pryszcze a dodatkowe natluszczanie powoduje wiekszy wysyp,Ty masz cere mieszana wiec wystarczy dobrac odpowiednie mleczko do potrzeb skory ja kocham produkty z lirene (mleczka,toniki ,kremy)widzialam ze krem pod oczy tez jest i nosze sie z zamiarem kupnia go jesli krem do twarzy jest super to pod oczy tez musi bycale wiadomo...kazdy ma inna skore i inne potrzeby najlepiej to metoda trud i bledow samemu znalezc odpowiedni dla siebie krem

[ukrycior]

Napisane przez Aiwless

hmmm.... do mycia twarzy uzywam zeli...ostatnio to byl lirene, teraz Babydream...
Mam obawy czy mleczka do demakijazu nie spowoduja u mnie wysypu pryszczy.... ale moze masz racje, moze zele wysuszaja za bardzo moja twarz...
a co do zeli pod oczy to nie cierpie ich konsystencji.... wole kremy, tylko szukam jakis ktore dalyby wymierny efekt...

Jest mnóswo delikatnych kosmetyków, które można używać do demakijażu skory wokół oka i rzęs. Na poprawę jędrności i zmarszczki polecam płatki kolagenowe. Moje ulubione to Dax Cosmetics.

[Rogatka32]

To też mój problem. Ja stosuję nastepujące kosmetyki pod oczy:

- Kolastyna Rajska Oliwka- gęsty, ale super się wchłaniający kremik, wygładza od razu, świetny na dzień

- Ava Mustela, krem pod oczy albo emulsja przeciwzmarszczkowa, bardzo tłuste preparaty super natłuszczają baaaaardzo suchą skórę. Ale nadają się jako kuracja na noc, w dzień makijaż Ci się nie utrzyma. No i kosmetyk kontrowersyjny, bo zawiera olej z tłuszczu norek. Ale działa

-na noc ratuje mnie też świetnie Ziaja oliwkowa pod oczęta oraz wsmarowane kapsułki Tokovitu A+E. mmm, cudowna tłustośc, ale jednocześnie dobra wchłanialnośc, nie należy się więc bać

pozostałe kremy jakie stosowałam były zbyt lekkie dla mojej suuuuchej skóry pod oczami. Zauważ też, że ceny tych kosmetyków są niewielkie

[Aiwless]

Makijaz zmywam zelem do mycia, natomiast tusz zmywam kremem nivea.... wiec nie sadze zeby tu chodzilo o demakijaz.

kolastyna rajska oliwka brzmi zachecajaco.... do ziaji jakos zaufania.

o tokovicie nie slyszalam....

o platkach kolagenowych rowniez...

rozgladne sie za nimi

dziekuje slicznie za rady.


A jakie kremy pod oczy polecacie ktore dalyby efekt wypelnienia, splycenia i wyprasowania zmarszczek?

[Aiwless]

spawdzilam z googlach - tokovit czyli po prostu witamina a+e w kapsulkach...

[marsjanka81]

Napisane przez Rogatka32

To też mój problem. Ja stosuję nastepujące kosmetyki pod oczy:

- Kolastyna Rajska Oliwka- gęsty, ale super się wchłaniający kremik, wygładza od razu, świetny na dzień

- Ava Mustela, krem pod oczy albo emulsja przeciwzmarszczkowa, bardzo tłuste preparaty super natłuszczają baaaaardzo suchą skórę. Ale nadają się jako kuracja na noc, w dzień makijaż Ci się nie utrzyma. No i kosmetyk kontrowersyjny, bo zawiera olej z tłuszczu norek. Ale działa

-na noc ratuje mnie też świetnie Ziaja oliwkowa pod oczęta oraz wsmarowane kapsułki Tokovitu A+E. mmm, cudowna tłustośc, ale jednocześnie dobra wchłanialnośc, nie należy się więc bać

pozostałe kremy jakie stosowałam były zbyt lekkie dla mojej suuuuchej skóry pod oczami. Zauważ też, że ceny tych kosmetyków są niewielkie

rogatka moje pytanie moze zabrzmi glupio ale narobilas mi ochoty tym tokovitem i tak sie zastanawiam jak je wsmarowac one sie rozpuszcza pod okiem pod wplywem ciepla czy najpierw sie je troche nawilza woda

[Rogatka32]

Ja kiedyś też smarowałam się capivitem, ale potem odkryłam, że witaminy w nim nie są naturalne, a w Tokovicie sa włąsnie z naturalnych olejów. Nie wiem czy takie smarowanie pomaga na zmarszczki w sensie , że witamina penetruje skórę, ale jeśłi chodzi o natłuszczanie to jest rewelacyjna. zresztą na wizażu są wątki, że dziewczyny też były zadowolone.

a stosuję po prostu. przkłuwam kapsułę i palcem rozprowadzam pod oczętami. i zostawiam. po 10 minutach lekko wklepuje. podkreślam, że mimo tłustości z rozprowadzeniem nie ma żadnych kłopotów oraz dobrze się wchłania. dla mojej uparcie suchej skóry pod oczami jest to zbawienne. Na to kładę jeszcze krem.

jeśli chodzi o jakis sprawdzony kremik na zmarszczki, to niestety nie znam takiego, który mogłabym polecić. Sama jestem ciekawa, może dziewczyny coś polecą

[ukrycior]

Napisane przez Aiwless

makijaz zmywam zelem do mycia, natomiast pod oczami tez sie nim myje, lecz tusz i kredke zmywam kremem nivea.... wiec nie sadze zeby tu chodzilo o demakijaz

kolastyna rajska oliwka brzmi zachecajaco.... moze zainwestuje w nia. do ziaji jakos zaufania nie mam poniewaz zadne z tych kosmetykow mi do tej pory nie spasowaly...

o tokovicie nie slyszalam....

o platkach kolagenowych rowniez...

rozgladne sie za nimi

dziekuje slicznie za rady.


A jakie kremy pod oczy polecacie ktore dalyby efekt wypelnienia, splycenia i wyprasowanie zmarszczek???

Wypełniacz zmarszczek, może być jakikolwiek, albo taki pod oczy z Loreala. Cudny krem wypełniający ma Dax w serii 55+ (nie przejmuj się wiekiem, byle wypychał), dobre jest serum Glamour Eye, także Daxa (super współpracuje z płatkami kolagenowymi). No i moje ostatnie odkrycie - krem pod oczy Magiczne Spojrzenie z serii Marokańskie Złoto Bielendy. Zawiera olejek arganowy, poczytaj o tym skłądniku - doskonale regeneruje, jest rewelka do suchej skóry.

[Silent Witch]

Dopiero pół roku temu zaczęłam używac kremów pod oczy....bo do tej pory nie miałam nigdy z nią problemów... teraz staram się podratować moją biedną, wysuszoną i zniszczoną strasznie (mam 22 lata, a wygląda jak u 30-stki lub gorzej....() skórę pod oczami witaminką C (redermic)---> super efekt rozjaśnienia ale zmarszczek narazie nie tknął, oprócz tego garnier ultra lift(niezły, niezły) i krem oriflame hydra energy(wklepuję go ok 3 warstwy....tyle aż moja skóra chłonie....()
Czasem też wcieram sobie kapsułkę z olejkiem z wit. E z rossmana To tyle...jak narazie widzę minimalną poprawę...chyba muszę sięgnąc po coś MEGA SILNEGO na te zmarchy.... dziewczyny jakie to straszne jest....aż sie żyć odechciewa...nie dosyć że ponad rok walczę z trądzikiem to jeszcze to....

[Rogatka32]

Oglądałam ostatnio program i się wywiedziałam, że kuracja witamina C powinna trwać ok 6 miesięcy aby był efekt,, Więc moze warto dłużej stosować ten Redermic?to jednak witamina C, przynajmniej wiadomo, że działa na skórę

[ukrycior]

Napisane przez Silent Witch

Dopiero pół roku temu zaczęłam używac kremów pod oczy....bo do tej pory nie miałam nigdy z nią problemów... teraz staram się podratować moją biedną, wysuszoną i zniszczoną strasznie (mam 22 lata, a wygląda jak u 30-stki lub gorzej....() skórę pod oczami witaminką C (redermic)---> super efekt rozjaśnienia ale zmarszczek narazie nie tknął, oprócz tego garnier ultra lift(niezły, niezły) i krem oriflame hydra energy(wklepuję go ok 3 warstwy....tyle aż moja skóra chłonie....()
Czasem też wcieram sobie kapsułkę z olejkiem z wit. E z rossmana To tyle...jak narazie widzę minimalną poprawę...chyba muszę sięgnąc po coś MEGA SILNEGO na te zmarchy.... dziewczyny jakie to straszne jest....aż sie żyć odechciewa...nie dosyć że ponad rok walczę z trądzikiem to jeszcze to....

Płatki kolagenowe. Efekt jest natychmiastowy, a regularne stosowanie zdecydowanie poprawia stan, jędrność itp. I np. w Daxie jest 5 kompletów jednorazowych płatków już gotowych do użycia. Nakładasz treściwy krem, na to płatki, 20 mienut i jest super efekt. I te 5 kompletów kosztuje ok. 20 zł, więc jest to super cena w porónaniu z sorayą, gdzie nie dość, że są 3 komplety za 30 zł, to jeszcze trzeba się namęczyć z płynem aktywującym, co niestety jest wnerwiające (przynajmniej mnie wkurza, bo czasem płatek mi się zwija w diabły i idzie na śmietnik). Wiem, że jeszcze Pullanna ma jakieś płatki, ale się nie wypowiem na ich temat, bo nie próbowałam.