|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2007-01-17, 09:19 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Miałam poważne problemy z cera, która jest skłonna do zanieczyszczeń, powstawania wyprysów. Myślałam, że będą już miec o jeden problem mniej, bo przez dośc dlugi okres czasu, nie działo się nić niepokojącego. Cera zancznie sie poprawiła. Nie pojawiały się, zadne większe grudki, ropne pryszcze, zaskórniaki nic. Czasmi wyskoczyło mi tylko coś niewielkiego. Byłam naprawdę zadowolna. Stosowałam tylko acne-derm i krem pichtowy. Była to jednak cisza przed burzą. Ostatnio z niewiadomego powodu moja cera znow szalej. Cały czas coś mi wyskakuję, zaczynją się pojawiać duże, ropne pryszcze plus małe. Nie wiem co robić. Dlaczego cera tak nagle mi sie pogorszyła? Nie zmieniałam kosmetyków, może to przez porę roku - zimą zawsze jest goszej,ale jakoś mnie to nie przekonuje.
Zastanawiam się czy to nie przez to, że znów zaczełam jeśc chipsy oraz pić pepsi/ coca -cole A przedtem "unikałam ich jak ognia". Możliwe, że mogły one spowodowć taki wysyp? Może to maść ichtiolowa, którą smarowałam pojedyńcze wypryski pobudziła jakoś cerę,ale to raczej nie możlwie. Jestem załamana. Sama już nie wiem, co myśleć na ten temat i jak uspokoić cerę.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2007-01-17, 10:05 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
mam podobnie:/
moze od chipsów Ci sie pogorszyło, ale to raczej wyszłoby kilka krostek a nie taki atak...A z hormonami u Ciebie wszystko ok? Mogło sie cos rozregulować Jak najszybciej idź do dermatologa innego wyjscia niestety nie widzę...lepiej pójsc szybciej niż potem cierpieć. Tak w ogóle to to jest jakieś dziwne ze się wszystkim cera pogarsza nawet moja mama, która czegoby nie uzyła zawsze miała śliczną skórę dostaje jakiś pryszczy |
2007-01-17, 10:21 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Stawialabym na hormony- one naprawde potrafia wariowac (znam to z autopsji)
i "diete"- chipsy i slodzone , gazowane napoje- to istna tablica Mendelejewa Oprocz wizyty u dermatologa (i ewentualnie u endokrynologa), no i odwyku od chipsow i coli ,moge poradzic odstawienie, na kilka dni, wszystkich silnie dzialajacych kosmetykow i masci. Ratunkiem beda: woda termalna + kremik dla b. wrazliwej skory (np. moj ukochany Avene). I tak ,raczej, nie pogorszysz bardziej stanu cery, a takie odstresowanie przyda sie jej |
2007-01-17, 11:10 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Z hormonami raczej w porządku, miałam kiedyś robione badania i wszystko było ok.
Tak się zastanawiam czy to nie może być czasem spowodowane moimi problemami z zatokami. Może mam jakąs bakterię będą musiała to sprawdzić. To chyba mogłaby coś wyjaśnić. Było tak dobrze, a teraz znów ten koszmar zaczyna się od nowa. Na mnie chyba nic nie działa, a jeżeli to tylko na niedługi okres czasu.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2007-01-17, 11:28 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Zatoki to ciężka sprawa, bardzo uciązliwe moze być też przez to w końcu jak coś jest w naszym organizmie nie tak to zwykle wszystko wychodzi przez skóre. Ja od niedawna nie moge się wyleczyć z przeziębienia ehhh ciagle coś...
Równiez myślałam że to już koniec tych większych porblemów z cerą ale jednak nie. |
2007-01-17, 14:19 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Nie wiem, jakie bakterie powoduja zapalenie zatok i czy moga miec wplyw na stan cery Mysle jednak, ze na pewno oslabiaja uklad immunologiczny i zaburzaja rownowage, wiec moze stad takie okresowe ataki pryszczy
Naprawde polecam wode termalna Avene i krem do cery nadwrazliwej, tez Avene. Nie zaszkodza, a cera dzieki nim odpocznie. Kilka miesiecy temu, zmienielam kosmetyczke, a ona zmienila mi wszystkie kosmetyki do pielegnacji- z przeciwtradzikowych, na lagodzace, (ale beztluszczowe). Walczylam z pryszczami kilka lat, zawsze uzywajac preparatow do tlustej cery (bo taka wlasnie mam) i okazalo sie, ze traktowalam skore, zbyt ostro Ta kosmetyczka powiedziala, ze by mi nigdy nie proponowala kosmetykow przeciwtradzikowych, tylko lagodzace. Posluchalam jej i w koncu wygralam walke z tradzikiem -juz nawet nie musze uzywac podkladow. |
2007-01-17, 15:36 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Z tymi zatokami sprawa wygląda tak, że zauważyłam, że moje problemy z cerą nasilają się gdy zaczyna mi dokuczać zapalenie, pojawia się wydzielina z nosa. Zresztą obecnie, pryszcze wyskakują mi najczesćiej własnie w okolicy nosa i pod nosem. Miałam kiedyś bakterię w nosie i po zlikwidowaniu tego problemu cera się poprawiła. Smutna prawda jest taka, że każde osłabienie organizmu sprawia, że wyskakują mi dodatkowe niespodzianki.
Jeżli chodzi o kosmetyki to też zauważyłam, że po odstawieniu silnych preparatów, stan cery bardzo sie nie pogorszył, po pewnym czasie bylo nawet lepiej, az do teraz, niestety. Używałam (ze specyfikow antytradzikowych) tylko acne-dermu i to nie codziennie tylko co 2 dzień. Trochę sie boje odstawić z obawy, że może być jeszcze goszej, choc nie wiem czy to mozliwe. Jestem przerazona tym co teraz się dzieje z cerą, kupie sobie ten krem Avene, co mi szkodzi sprobowac.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2007-01-17, 15:50 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Pomyslalam, ze to moze tez byc cos wirusowego Skojarzylo mi sie z tzw. zimnem. Czasem wirus herpes , przybiera rozne formy i roznie sie objawia jego aktywnosc- u mojego ojca, wlasnie wypryskami wokol nosa.
Na takie "dziwne", bakteryjne, lub wirusowe wypryski, rewelacyjnie dziala VRATIZOLIN. Znalazlam w tej aptece opis dzialania i wskazania: http://www.i-apteka.pl/go/_info/?id=485 Tubeczka 3g jest bez recepty, ale zawsze udalo mi sie kupic tubke 15g- taniej wychodzilo W czasach rozpaczliwej walki, z ogromnymi wrzodowymi pryszczami, bbbb. mi pomagal -zaleczyl mi najgorsze ropne krosty, ktore od tamtego czasu nie powrocily. EDIT: Nie wiem, czy Ci sie ten link otworzy- bo mi nie chce Dlatego wkleje ten opis: Cytat:
|
|
2007-01-17, 17:23 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
a jak uzyję na taki zwykły wyprysk to nic się nie stanie? i mozesz mi jeszcze powiedziec jak szybko zwalcza takiego pryszcza?...
|
2007-01-17, 17:52 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Czy "zwykly wyprysk", to tradzik pospolity? Mysle, ze Vratizolin nie powinien zaszkodzic- chociaz nie moge zapewnic, poniewaz ja stosowalam go na niezidentyfikowane/niemozliwe do zdiagnozowania przez dermatologa pryszcze, ktore raczej zwyklym tradzikiem nie byly
Generalnie wypryski zwalczalam wlasnymi rekoma - przekluwajac sterylna igielka i wyciskajac delikatnie, (gdy taki pryszcz juz nadawal sie do wycisniecia). Po dezynfekcji, smarowalam Vratizolinem- i od tego momentu , to co zostalo po wycisnieciu, goilo sie max. 2-3 dni. Nie wiem, ile dni by sie goil taki pryszcz ,bez uprzedniego wycisniecia. |
2007-01-18, 21:30 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Kattarino, tak to trądzik pospolity a czy te Twoje niezidentyfikowane to jakieś wielki bolące były? U mnie generalnie każde wyciskanie źle się kończy wolę nawet nie próbować
|
2007-01-18, 21:45 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Ogromne bolesne wulkany. Jesli ich nie wycisnelam, w ogole sie nie goily Trwaly sobie na twarzy, a gdy po 3-4 tygodniach malaly- okazywalo sie, ze zostawialy dziury w skorze Dlatego, jak tylko widzialam, ze pryszcz sie zebral- nakluwalam i wyciskalam. Wolalam miec ranke przez kilka dni, niz slad na zawsze.
|
2007-01-18, 21:56 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Kurcze dziewczyny ja nie wiem czy to jakaś plaga czy co ale u Mnie ostatnio tez jakieś gorsze dni.A wydawało Mi sie juz rozeszło sie po kościach Mam tylko nadzieje, że to taki wysyp przed okresem Na razie stosuje Effaclar no i jakoś to wszystko znika.Przecieram buźke tonikiem i staram sie mieć "gołą" buźke.Nie ch sobie biedna oddycha spokojnie A jaki krem polecacie??Kattarina mówiłąś coś o kremie Avene łagodzącym.Nie zapycha pewnie??Może tez sie skusze.Musze jakoś odżywiac buzie
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-01-18, 22:04 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
ja moge Ci polecic dermosan połtłusty, naprawde fajny.
Ja tylko w domu chodze "goła" tylko z masciami jak wychodze musze niestety nałozyc troche podkładu za duzo blizn i przebarwien |
2007-01-18, 22:15 | #15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 21
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Cytat:
Ludzie częto pomijają fakt, że odżywianie, sport wpływają na stan skóry a nie- same kosmetyki pielęgancyjne- one są dodatkiem, uzupełnieniem... Kosmetyki "wyciszające skórę" powinny zawierać np. mocznik, arinkę, soję, awokado, wyciągi z Ximenii, oleji z lawendy, majeranku i mięty, perfydroskwalen- wyciąg z oliwki, kosmetyki normalizujące poziom wydzielania sebum szukaj w nich np wyciągów z kłacza irysa, kolczocha jadalnego, wyciągów z drzewa różanego, paczuli. Piszesz, że masz problem z zaskórnikami itp tu może byc problem z prawidłowym złuszczaniem się Twojego naskórka po konsultacji u dermatologa (zobaczysz co on powie...) zacznij stosować peelingi raz z tyg. właśnie tu w takim postępowaniu i doradzaniu kosmetyków potrzeby jest do informacji wiek osoby..ja nie wiem ile masz latek?? Widzisz taka porada przez internet jest dość trudna- kiedy nie można zobaczyć tego co się dzieje na skórze twarzy.... Ropne pryszcze mogą też wskazywac na zapalenie skóry wywołane gronkowcem ,ale to wszystko to są hipotezy. Twoją twarzyczkę powinien obejrzeć lekarz i koniec! Tam gdzie mieszkasz musisz dorwać specjalistów i poprosić o pomoc. Porada internetowa bez badania skóry jest nieefektywna.. Powodzenia ! ps. pod żadnym pozorem "nie wyciskaj" wykwitów skórnych, to może tylko nasilić stan zapalny. Wyciskanie manualne narusza barierę ochronną naskórka.. |
|
2007-01-18, 22:24 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
To link do KWC z kremikiem Avene: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=1627 ,
mnie nie zapycha i nie spotkalam sie, zeby kogokolwiek zapychal Uzywalam go, kiedy walczac brutalnie z tymi prycholami, robilam sobie masakre z buzi-pomagal goic wszystko, sam nie zwalczal istniejacych pryszczy, ale nie powodowal powstawania nowych. Oprocz tego zawsze ratowalam sie nim, gdy mialam wysypke alergiczna. Chociaz teraz juz mam cere w b.dobrym stanie- zawsze mam w domu ten kremik- czuje sie bezpieczniej Po wielu latach klopotow z cera, wynalazlam zestaw kosmetykow, ktore mi obecnie sluza- jednak raz na 1,5-2 miesiace, robie sobie 2 tygodnie "odwyku" od nich i smaruje buzie tylko kremem i woda Avene- nie uzywam niczego innego, nawet filtrow (unikam wtedy slonca, bardziej niz zwykle) |
2007-01-19, 14:55 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Dziękuję za wszystkie rady
Miałam badany poziom hormonów i wszystko było w porządku. Chodziłam do kilku dermatologów, z różnym skutkiem. Moja cera zawsze była problemowa, ostatnio jednak wyglądała całkiem nieżle. Potem nastąpił jednak wysp. Częścio z mojej winy, te nieszczęsne chipsy i pepsi. Drugą z przyczyn było zapewnie przeziebienie, zawsze wtedy, stan cery mi sie pogarsza. In_ThE_ShAdOwS - ciekawi mnie dermosan,mam jednak obawy czy nie "zatka" mi porów? Sweet_21 - Effaclar,używałam kiedyś, ale mi nie pomógł( strasznie wysuszył mi cerę), powoli dochodzę do wniosku, że na dłuższa metę nic mi nie pomoże, do wszystkich kosmetyków moja "twarz" szybko się przyzwyczja i przestają działać. Moja cera też szaleje co jakiś czas, znam ten ból. Wydaje mi się, że już jest dobrze, a potem zaczyna się wszystko od nowa. Teraz było tak dobrze, ale sie skonczyło. blanka144 - mogłabyś podać przykładowe kosmetyki zawierające mocznik, arinkę, soję, awokado, wyciągi z Ximenii, oleji z lawendy, majeranku i mięty, perfydroskwalen- wyciąg z oliwki, kosmetyki normalizujące poziom wydzielania sebum szukaj w nich np wyciągów z kłacza irysa, kolczocha jadalnego, wyciągów z drzewa różanego, paczuli. Kwasy omega3 są też dostepne w kapsułkach więc sobie kupię, może cos mi pomogą. Dodam, że nie mam nastu lat, tylko trochę więcej Zastanawiam się nad stosowaniem kosmetyków zapobiegających zmarszczkom, ale nie bardzo wielm jak jej pogodzić z acne-dermem i skłonnością do wyprysków. Kattarina - kupiłam sobie ten krem, tylko myslę czy stosować go na zmianę z innym czy może tylko sam Avene przez pewien czas. A jakie podkłady, pudry możecie polecić do cery z problemami? Podobnie jak In The Shadows po domu chodzę tylko z krem bądz maścią na twarzy, ale jak gdzieś wychodzą muszę nałożyć podkład, puder. Jeszcze nie znalazłam idealnego.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
Edytowane przez niv_ Czas edycji: 2007-01-19 o 16:15 |
2007-01-19, 16:46 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Dermosan ten połtłusty jest jeszcze tłusty bardziej treściwszy ale ten ma troche gorszy skład naprawdę nie powinien Cie zapchać, ma bardzo przyjemny skład wiele osób go chwali jest tani więc dużo nie stracisz, ale powinno być wszystko dobrze.
A probowałas leków ciezkiego kalibru np. zoracu? ten bedzie działał i przeciw zmarszczkowo i antytrądzikowo na biochemii jest o nim sporo - duuuży wątek. Podkładu niestety nie mogę Ci polecic ja mojego z Vichy area teint uzywam bardzo mało jak korektora ale nie jestem go do konca pewna |
2007-01-19, 17:29 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Czy Zorac można normalnie kupić w aptece czy tylko mając recepte?
Stosując go trzeba używać filtrów, prawda? Ja obecnie używam także podkładu Vichy, Dermablend. Jestem średnio zadowolna, średnio kryje. Należy uważać na ilośc, bo można zrobić sobię z twarzy, "maskę".
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2007-01-19, 17:59 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Zorac jest na receptę
No niestety trzeba się filtrować dobór filtra to dla mnie ciężka sprawa teraz się przyzynam ze nie smaruję się od jakiegoś czasu ale musze wreszcie zacząć wiosna... Mi też sie Dermablend nie podobał za bardzo w dodatku kolory nie te... |
2007-01-19, 22:27 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Poczytałam trochę na temat Zoracu i doświadczeń z tym specyfikiem innych Wizażanek. Przybiłam się, z jednej strony chciałabym spróbować, z drugiej strasznie się boję wysypu. Teraz gdy mnie porządnie wysypało, nawet mi się z domu wychodzić nie chciało więc nie wiem czy dałabym radę znieść wysyp plus złuszczanie skóry. No, chyba, że przez cały rok nie ruszałabym się z domu, a to raczej niemożliwe.
Boję się, że nie znajdę odpowiednich filtrów, wszystko bedzie mnie zapychać. Kiedy w ogóle najlepiej zacząć kurację, pora roku ma znaczenie, unika się stosowania zimą i latem, czy nie? Nie wiem czy ryzykować z Zoracem czy może sobie odpuscic, bo skutki uboczne mi się nie podobają.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2007-01-20, 12:21 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
na pewno nie zaczynac latem, ani wiosna tylko jesienią albo zimą wtedy na okres letni mozna odstawic albo stosowac dalej ale juz z porzadna ochroną i z taką czestotliwościa zeby nie przegiąc.
wysyp nie jest oczywisty wcale nie musi go być, tym bardziej jezeli stosowałabys cały czas AD skóra wczesniej mogłaby sie oczyscic. Łuszczanie da sie przeżyć, z czasem będzie już słabsze, ale na początku jest trochę trudno to opanowaćć szczególnie jesli wczesniej nie stosowało się niczego złuszczającego i nie ma się doświadczenia A filtry niestety trzeba samemu testować, może będziesz taką szczęściara, że Cię Avene nie zapcha, one bardzo ładnie naiwlzają wiec przy zoracu jak znalazł |
2007-01-20, 13:38 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wołomin
Wiadomości: 363
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Dziewczynki, czy naprawdę na stan skóry (chodzi mi tutaj o pryszcze, z którymi mam kłopot ) ma aż tak duży wpływ to, co jemy? Wiem, że może dla Was moje pytanie wydaje się oczywiste/śmieszne, ale nigdy specjalnie nie interesowałam się wpływem diety na stan skóry...
Codziennie pijam cole - to moja miłość, ale wychodzi na to, że chyba niezbyt zdrowa. Czy fakt, że jestem miłośniczką tego napoju może wpłynąć na to, że mam problem z pryszczami w okolicach brody, rzuchwy? I jeszcze jedno - mogłybyście napisać mi jakiego jedzenia powinnam unikać, by ograniczyć wyskakiwanie krostek? Albo podać linki do istniejących już tematów? |
2007-01-20, 14:13 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Nagłe pogorszenie cery - proszę o radę
Z mojego doświadczenia wynika, że stan cery pogarsza mi się po zjedzeniu chipsó,picu napojów gazownych szczegolnie coca - coli. pepsi.Jedzenie z fast foodów, też żle wpływa na moję cerę.. Słodycze w niewielkich ilościach, az tak bardzo nie powodują u mnie wyprsysków.
Najgoszej jest właśnie po chipsach i pepsi/coli,najczęściej powodują one u mnie powstawanie pryszczy, niestety. Ogólnie przyjmuje sie, że to co jemy wpływa na wygląd naszej cery. W przypadku problemów z cerą, trzeba uwazac, na to co jemy. Picie coli w dużych ilościach, na pewno nie słuszy zdrowiu. Każdy przypadke należy rozpatrywać indywidualnie, ale bardzo prawdopodobne jest, że cola nie wplywa dobrze na Twoją cerę. Nasila Twoje problemy związane z cerą. Dobrze na ten temat napisała Blanka.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:59.